Jan Olbrycht (PPE). - Panie Przewodniczący! Rozmowy na temat finansów wymagają przede wszystkim bardzo dużej precyzji. Apeluję do Trybunału, żeby w debacie w Parlamencie bardzo precyzyjnie określać, o czym rozmawiamy, bo nawet na tej sali pojawiają się różnego typu liczby, które są zastraszające. Trzeba bardzo wyraźnie powiedzieć, kiedy mówimy o minimalnym poziomie błędu, kiedy mówimy o maksymalnym poziomie błędu, kiedy mówimy o najbardziej prawdopodobnym poziomie błędu, a kiedy mówimy o częstotliwości występowania błędów, bo już do debaty publicznej przedostało się, że usual suspect czyli polityka spójności ma 49% błędów, a odnosi się to do częstotliwości. Apeluję do Trybunału, w szczególności w czasie debaty w Parlamencie, o precyzyjne określanie, o czym rozmawiamy, bo jeżeli tego nie dookreślimy, to wyniknie z tego bardzo wiele nieporozumień.