Filip Kaczmarek (PPE), na piśmie. − Głosowałem za przyjęciem rezolucji w sprawie sprzedaży obywatelstwa UE. Koncept, że obywatelstwo UE można sobie kupić, jest bardzo złym pomysłem, dzieli bowiem ludzi na lepszych i gorszych ze względu na ich stan majątkowy. Nie jest tajemnicą, że osoby bogate, które kupują sobie obywatelstwo innego państwa, często robią to z powodu problemów z wymiarem sprawiedliwości kraju rzeczywistego pochodzenia lub rezydowania. Malta ma pełne prawo ustalania własnych przepisów, ale obywatelstwo maltańskie oznacza jednocześnie uprawnienie do posiadania paszportu UE. Praktyki takie mogą służyć podważaniu zasady swobodnego przepływu osób, będącą jedną z podstawowych zasad UE. Władze Malty powinny rozważyć, czy proponowane rozwiązanie nie przyniesie więcej szkód niż pożytku.