Powrót na stronę Europarl

Choisissez la langue de votre document :

  • bg - български
  • es - español
  • cs - čeština
  • da - dansk
  • de - Deutsch
  • et - eesti keel
  • el - ελληνικά
  • en - English
  • fr - français
  • ga - Gaeilge
  • hr - hrvatski
  • it - italiano
  • lv - latviešu valoda
  • lt - lietuvių kalba
  • hu - magyar
  • mt - Malti
  • nl - Nederlands
  • pl - polski
  • pt - português
  • ro - română
  • sk - slovenčina
  • sl - slovenščina
  • fi - suomi
  • sv - svenska
 Indeks 
 Pełny tekst 
Pełne sprawozdanie z obrad
Czwartek, 13 marca 2014 r. - Strasburg Wersja poprawiona

Rosja: skazanie demonstrantów biorących udział w wydarzeniach na placu Bołotnaja
MPphoto
 

  Filip Kaczmarek (PPE). - Kilka lat temu uczestniczyłem w konferencji poświęconej historii praw człowieka. Usłyszałem wówczas zaskakującą tezę. W opinii jednego z badaczy, który studiował globalny dorobek prawny w zakresie praw człowieka, jednym z dokumentów, który najlepiej opisywał i zabezpieczał prawa człowieka była konstytucja Związku Radzieckiego, z zastrzeżeniem, że była to czysta teoria. W praktyce ochrona praw opisanych w sowieckiej konstytucji była zupełną fikcją. Konstytucja była tylko kawałkiem papieru. Federacja Rosyjska nie może i nie powinna kontynuować niechlubnych tradycji Związku Radzieckiego. Rosyjska konstytucja, europejska konwencja praw człowieka i inne dokumenty dotyczące praw człowieka podpisane przez Rosję nie mogą być przez nią samą traktowane jako kawałki papieru. To uderza w powagę i prestiż państwa rosyjskiego. W interesie samej Rosji i jej obywateli leży przestrzeganie międzynarodowych zobowiązań podjętych dobrowolnie przez władze rosyjskie.

 
Informacja prawna - Polityka ochrony prywatności