Opóźnienia w rozpoczęciu realizacji polityki spójności na lata 2014-2020 (debata)
Tomasz Piotr Poręba (ECR). - Panie Przewodniczący! Pani Komisarz! W ubiegłym roku, po trzyletnich negocjacjach zakończyliśmy prace na pakietem nowych rozporządzeń dla polityki spójności, wkraczając tym samy w kolejny okres jej programowania. Uzbrojeni w instrumenty największej polityki inwestycyjnej Unii Europejskiej rozpoczęliśmy nową perspektywę budżetową. Jej głównym celem powinny być działania pobudzające wzrost gospodarczy, zrównoważony rozwój oraz zmniejszenie dysproporcji między bogatymi a najbiedniejszymi państwami i regionami Unii Europejskiej. Jest to przecież podstawa filozofii europejskiej polityki spójności. Tymczasem okazuje się, że państwa i regiony notują dzisiaj poważne opóźnienia w uruchomieniu programów na lata 2014–2020, co, nie ukrywam, wzbudza coraz większe zaniepokojenie. A przecież już doświadczenia z lat 2007–2013, kiedy procedury uzgadniania zapisów w dokumentach trwały bardzo długo, powinny być dla nas wszystkich wystarczającym ostrzeżeniem.
Ważne jest, aby państwa członkowskie w proponowanych przez siebie programach operacyjnych zachowywały balans pomiędzy rozwiniętymi regionami Unii Europejskiej a tymi biednymi. W moim kraju, w Polsce, jest tak m.in. z programem dla Polski wschodniej. W tym miejscu chciałbym bardzo podziękować pani Komisarz za słowa wypowiedziane podczas ostatniej wizyty w moim kraju, że polski rząd powinien poświęcić znacznie więcej uwagi regionom Polski wschodniej – jednym z najuboższych regionów Unii Europejskiej. To znacząca różnica w podejściu do problemów, z jakimi boryka się wschodnia Europa, takimi jak: brak dostępności komunikacyjnej, migracja, ubóstwo czy duże bezrobocie. Wierzę, że Polska tak przemodeluje projekty w ramach poszczególnych programów operacyjnych, że duża ich część trafi do wschodnich regionów mojego kraju.