Bogdan Andrzej Zdrojewski (PPE). – Panie Przewodniczący! Nie zabierałbym dzisiaj głosu, gdyby nie wczorajsza debata. Zaniepokoiły mnie zwłaszcza dwie sytuacje. Pierwsza to lekceważenie rzeczywiście tej dyrektywy, tej propozycji przez skrajne siły, które, krótko mówiąc, chcą doprowadzić do sytuacji takiej, aby wiele podmiotów funkcjonujących w życiu publicznym było, krótko mówiąc, bezkarnych. Ale drugi element był jeszcze ważniejszy. Otóż zwracam uwagę nie tylko na konieczność ochrony sygnalistów, ale także walki z tymi, którzy są sygnalistami fałszywymi. Wydaje mi się, że musimy zwracać uwagę na to, że wśród sygnalistów pojawiają się tacy, którzy bezpodstawnie, podkreślam, bezpodstawnie często atakują podmioty gospodarcze czy osoby fizyczne, prowadząc do ich zniszczenia albo finansowego, albo także psychicznego. Zwracam uwagę na konieczność tego bilansu, właściwego bilansu. W innym wypadku szkód może być więcej niż pożytku.