Przewodniczący. − Kolejnym punktem porządku dziennego jest sprawozdanie sporządzone przez Anneli Jäätteenmäki w imieniu Komisji Spraw Konstytucyjnych w sprawie projektu decyzji Parlamentu Europejskiego zmieniającej decyzję 94/262/EWWiS, WE, Euratom z dnia 9 marca 1994 r. w sprawie przepisów i ogólnych warunków regulujących wykonywanie funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich (2006/2223(INI)) (A6-0076/2008).
Anneli Jäätteenmäki, sprawozdawczyni. − (FI) Panie przewodniczący, pani komisarz, panie Diamandouros, panie i panowie! Przede wszystkim chciałabym podziękować wszystkim grupom za doskonały poziom ich współpracy w trakcie przygotowywania tego sprawozdania. Znalezienie rozwiązania, które satysfakcjonowałoby wszystkich. nie było łatwe i rozumiem, że niektórzy wciąż mają nadzieję, że uda się wprowadzić pewne zmiany, ale w komisji udało się nam osiągnąć jednogłośne porozumienie. Wydaje się, że dobrze byłoby zacząć w tym miejscu.
Istniały cztery kwestie odnoszące się do roli Rzecznika Praw Obywatelskich. Dotyczyły one dostępu do dokumentów, świadectw funkcjonariuszy, informacji w sprawie postępowań kryminalnych oraz współpracy w dziedzinie praw człowieka. W pierwotnej propozycji Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich była również piąta kwestia, jego prawo do podejmowania interwencji, ale była ona kontrowersyjna i pod koniec dyskusji Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, że chciałby ją wycofać.
Najważniejsza poprawka dotyczy zobowiązania instytucji i organów UE do przyznania również Rzecznikowi prawa dostępu do informacji zastrzeżonych i dokumentów poufnych, jeżeli Rzecznik uważa to za konieczne do wykonywania swoich zadań. Jak dotąd instytucje miały prawo odmówić ujawnienia informacji. W przyszłości będzie to przedmiotem obiektywnej, a nie subiektywnej bądź arbitralnej oceny. To ważny, choć mały krok w odpowiednim kierunku.
Instytucje dostarczające Rzecznikowi Praw Obywatelskich zastrzeżone informacje bądź dokumenty muszą poinformować go o stopniu ich utajenia. Ponadto w odniesieniu do planowanych przepisów, Rzecznik Praw Obywatelskich może uzgodnić z odpowiednią instytucją warunki operacyjne dostępu do informacji zastrzeżonej lub informacji objętej tajemnicą zawodową.
Z biegiem czasu znaczenie roli Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich dla instytucji Unii Europejskiej i obywateli Europy wzrosło. Wraz z traktatem lizbońskim wejdzie w życie Karta praw podstawowych Unii Europejskiej, co jeszcze zwiększy znaczenie stanowiska Rzecznika. W przyszłości konieczne będzie podjęcie dalszych działań służących zapewnieniu, że Rzecznik dysponuje odpowiednimi zasobami, jego statut odpowiada bieżącym realiom, otrzymuje potrzebną mu informację, a funkcjonariusze przekazują mu właściwe informacje.
Zgodnie z kartą praw podstawowych każdy ma prawo do bezstronnego, sprawiedliwego rozpatrzenia swojej sprawy w odpowiednim terminie przez instytucje i organy Unii. Z tego względu konieczne jest udostępnienie zasobów, aby obywatele nie czekali latami na podjęcie decyzji i mogli również mieć pewność, że Rzecznik Praw Obywatelskich dysponuje wszystkimi niezbędnymi informacjami, a funkcjonariusze przekażą mu wszelkie posiadane przez siebie informacje, a nie te, które chcieliby mu przekazać. W przeciwnym razie nie mielibyśmy do czynienia z państwem prawa, czymś, z czego możemy być dumni, nawet jeżeli UE nie jest państwem jako takim. My również musimy przestrzegać zasady państwa prawa; jedynie w takiej sytuacji możemy oczekiwać tego od innych.
Margot Wallström, wiceprzewodnicząca Komisji. −Panie przewodniczący! Minęło 14 lat od przyjęcia przez Parlament pierwszego statutu Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Wiele się od tego czasu wydarzyło. Z tego względu to normalne i właściwe, że Rzecznik podjął inicjatywę zmierzającą do zmiany swojego statutu, a Komisja przyjmuje ją z zadowoleniem.
Ważna jest następująca kwestia. Obywatele muszą mieć zaufanie do zdolności Rzecznika do przeprowadzenia rzetelnego i bezstronnego dochodzenia w rzekomych przypadkach nieudolnej administracji. A zatem Rzecznik potrzebuje jasnych, zwięzłych i skutecznych przepisów regulujących jego istotne zadania.
Od samego początku Komisja z dużą uwagą śledziła tę inicjatywę i odbyliśmy owocne dyskusje z Rzecznikiem Praw Obywatelskich i sprawozdawczynią Parlamentu, panią Jäätteenmäki. Również nasze odpowiednie służby często się kontaktowały i współpracowały.
Komisja z zadowoleniem przyjmuje ogólną linię tego sprawozdania, a ja chciałabym podziękować przewodniczącemu, panu Leinenowi, oraz wszystkim członkom Komisji - w szczególności pani Jäätteenmäki - za ich pracę.
Ze strony Komisji przedstawimy swoją formalną opinię bardzo szybko po tym, kiedy Parlament o nią do nas wystąpi. Dzisiaj chciałabym krótko podsumować nasze główne spostrzeżenia. Odnoszą się one do czterech szczegółowych kwestii.
Po pierwsze - przesłuchiwanie świadków; po drugie - dostęp do dokumentów; po trzecie - OLAF; i po czwarte - współpraca w dziedzinie praw człowieka. Bardzo krótko odniosę się do każdego z tych zagadnień.
Po pierwsze - przesłuchiwanie świadków. Komisja zgadza się z poprawkami Parlamentu w sprawie przesłuchiwania świadków, a celem tego przepisu było przypomnienie, że funkcjonariusze nie składają wyjaśnień jako osoby prywatne, lecz w ramach swych obowiązków służbowych.
Jesteśmy świadomi, że obecny tekst może wywoływać wrażenie, że funkcjonariusze mogą działać zgodnie z poleceniami i nie składać rzeczywistych i pełnych wyjaśnień. To nigdy nie miało miejsca, ale zgadzam się, że należy zmienić tekst w celu uniknięcia nieporozumień.
Po drugie, w odniesieniu do dokumentów, Komisja opowiada się za zezwoleniem Rzecznikowi Praw Obywatelskich na dostęp do dokumentów potrzebnych mu w trakcie prowadzonych przez niego dochodzeń. Rzecznik zaproponował, aby w celu dostępu do dokumentów znieść wyjątek odnoszący się do dokumentów zastrzeżonych. Komisja nigdy nie zrobiła użytku z tego wyjątku, ale jest ważne, abyśmy mieli w tej sprawie pełną jasność.
Należy dokładnie rozważyć kwestię obchodzenia się z informacjami zastrzeżonymi. To samo odnosi się do prywatności osób fizycznych, ochrony tajemnicy dochodzenia i tajemnicy zawodowej. Właśnie z tego względu Komisja z zadowoleniem przyjmuje poprawki Parlamentu mówiące, że w odniesieniu do takich dokumentów Rzecznik powinien stosować przepisy, które są ściśle równoważne przepisom obowiązującym w danej instytucji.
W odniesieniu do informacji poufnej, takiej jak dane chronione i tajemnice zawodowe, Komisja w pełni podziela stanowisko Parlamentu. To samo odnosi się do dokumentów będących przedmiotem postępowania sądowego.
Oznacza to, że Rzecznik Praw Obywatelskich powinien przestrzegać odpowiednich przepisów wspólnotowych w odniesieniu do wniosków stron trzecich o udostępnienie dokumentów otrzymanych przez Rzecznika w trakcie jego dochodzenia.
Jak państwo wiecie, właściwe przepisy wspólnotowe, czyli rozporządzenie (WE) nr 1049/2001, podlega obecnie zmianie, a Komisja podejmie w tej sprawie decyzję w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Z tych powodów Komisja zgadza się z celami przyświecającymi poprawkom w zakresie dostępu do dokumentów, ale uważamy, że być może bardziej precyzyjne sformułowanie uczyniłoby tekst jeszcze lepszym, i wrócimy do tej kwestii przy prezentacji naszej formalnej opinii.
Trzecia kwestia, dotyczącą OLAF: w odniesieniu do przekazywania informacji w sprawie ewentualnych czynów kryminalnych, Komisja całkowicie zgadza się z Parlamentem, że Rzecznik Praw Obywatelskich powinien mieć prawo przekazania Europejskiemu Biuru ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych każdej informacji dotyczącej spraw pozostających w jego kompetencjach, a nie jest całkowicie jasne, że proponowana definicja „odpowiednich organów instytucjonalnych” objęłaby OLAF. Niewielka zmiana sformułowania uczyniłaby tekst jeszcze lepszym.
Wreszcie, w odniesieniu do współpracy w zakresie praw człowieka, obecny statut okazał się być dobrą podstawą współpracy Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich z krajowymi rzecznikami i podobnymi organami w państwach członkowskich.
Komisja w pełni popiera tę praktykę. Przybliża ona instytucje europejskie do obywateli. Za pomocą zaproponowanej poprawki Parlament chciałby rozszerzyć zakresie współpracy na inne instytucje w celu wspierania i ochrony praw człowieka i praw podstawowych.
Zgodnie z art. 302 i 303 Traktatu to Komisja, będąca przedstawicielem Wspólnoty, zawiera wszelkie formy współpracy ogólnie z organizacjami międzynarodowymi, a w szczególności z Radą Europy. Właśnie z tego względu Komisja uważa, że ta propozycja wykracza poza mandat Rzecznika zawarty w Traktacie.
Stwierdziwszy to, Komisja byłaby otwarta na inne sformułowanie i mam nadzieję, że uda się nam osiągnąć odpowiednią równowagę między kontaktami istotnymi dla działalności Rzecznika a Traktatami, która nie będzie stanowić przeszkody dla instytucjonalnych uprawnień Komisji.
A zatem tak wyglądają refleksje Komisji w odniesieniu do zagadnień poruszonych w poprawkach Parlamentu, a po jutrzejszym głosowaniu przygotujemy naszą opinię i rozpoczniemy dyskusję z Radą. Należy to zrobić szybko, ponieważ chcemy osiągnąć porozumienie w tej sprawie w trakcie prezydencji słoweńskiej.
Maria Matsouka, sprawozdawczyni komisji opiniodawczej Komisji Petycji. − (EL) Panie przewodniczący, panie i panowie! Unia Europejska bez wątpienia przechodzi przez szczególnie trudny okres kryzysu wiarygodności. Zastanawiam się, czy UE jest wiarygodna pod względem demokracji? Aby rzeczywiście tak było, musi zostać uznana przez swoich obywateli, a w rozszerzającej się Europie staje się to coraz trudniejsze. Istnieją zawsze wspólne podstawy, na których tworzymy Europę i na których polegają nasi współobywatele. To system wartości chroniących ich prawa podstawowe.
Potrzeba komunikacji z obywatelami europejskimi jest większa, niż kiedykolwiek dotąd. Ma to sens jedynie wtedy, jeżeli UE otrzymuje od nich sygnały dotyczące ich obaw i udaje jej się przekonać ich, że instytucje starają się spełnić ich oczekiwania. Obywatele nie ufają nam, ponieważ nie czują, że wspieramy czy nawet rozszerzamy ich prawa. Panie i panowie! Nasze starania muszą mieć długotrwały efekt. Musimy monitorować rozwój sytuacji w przeszłości i wynikające z niego nowe potrzeby. Głównym zadaniem Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich jest zapewnienie prawidłowego działania organów instytucjonalnych i organizacji UE, zwiększając zaufanie, które obywatele powinni mieć do nich.
Zmiany zaproponowane w procedurze przeglądu statutu Rzecznika Praw Obywatelskich dają mu ku temu odpowiednie narzędzia. W imieniu Komisji Petycji popieramy je bez zastrzeżeń.
Na zakończenie proszę pozwolić mi złożyć gratulacje w szczególności dla sprawozdawczyni odpowiedzialnej za to zagadnienie, pani Jäätteenmäki, za jej niestrudzone wysiłki zmierzające do osiągnięcia powszechnie akceptowalnego sprawozdania.
Maria da Assunção Esteves, w imieniu grupy PPE-DE. – (PT) Odbywająca się w Komisji Spraw Konstytucyjnych debata dotycząca zmian w statucie Rzecznika Praw Obywatelskich nie była łatwa. Była to długa debata pełna kontrowersji, a problematyczną kwestią była zasadniczo decyzja, czy rozszerzenie kompetencji Rzecznika Praw Obywatelskich jest posunięciem racjonalnym. Wyszliśmy od jasnego założenia, że w demokratycznym systemie rola każdej instytucji musi być jasno zdefiniowana, i nie można doprowadzić do pomieszania tych ról. Jasne określenie i racjonalny podział kompetencji jest jedynym sposobem wspierania legalności, skuteczności i odpowiedzialności instytucji.
Właśnie z tego powodu Rzecznik wycofał swoją propozycję dostępu do Trybunału Sprawiedliwości. Jednakże udało się osiągnąć kompromisy w sprawie ochrony danych, dostępu do dokumentów niejawnych oraz współpracy z innymi instytucjami w zakresie praw podstawowych. W przyszłości Rzecznik będzie miał dostęp do dokumentów niejawnych, ale nie będzie uprawniony do przekazywania takich informacji stronom trzecim. Ochrona danych będzie zgodna z zasadami ochrony danych w Unii Europejskiej.
Jest oczywiste, że Rzecznik może współpracować z innymi instytucjami w zakresie praw podstawowych, i wydaje mi się, że inna metoda postępowania jest niemożliwa. Współpraca z instytucjami w dziedzinie praw podstawowych wynika jednoznacznie z niepisanej zasady, ponieważ prawa podstawowe stanowią fundament i cel Unii Europejskiej. Jednakże kompromis osiągnięty w tej niełatwej debacie wyjaśnia to, co w moim odczuciu musi być nieuniknionym wnioskiem w tej sprawie: Rzecznik Praw Obywatelskich, jako instytucja, musi zawsze pamiętać o tym, że wykonując swoje zadania musi kierować się kryteriami konieczności, pomocniczości i proporcjonalności, ponieważ to są kryteria sprawiedliwości.
Costas Botopoulos, w imieniu grupy PSE. – (EL) Panie przewodniczący, panie europejski rzeczniku praw obywatelskich, panie i panowie - moi drodzy nocni koledzy! Być może mamy niewielkie opóźnienie w debacie na temat statutu Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Jednakże uważam, że mimo wszystko czynimy to w odpowiednim momencie, ponieważ Parlament Europejski, prowadząc obecnie ogólną debatę w sprawie praw obywatelskich, jest konfrontowany z nowym Traktatem regulującym funkcjonowanie UE oraz kartą praw podstawowych, zawierającą artykuł odnoszący się w szczególności do prawa obywateli do składania skarg do Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Dlatego uważam, że jest to właściwy moment dla przedyskutowania zagadnienia zaufania obywateli do organów UE. Proszę pozwolić mi przypomnieć państwu, że Europejski Rzecznik Praw Obywatelskich służy obywatelom europejskim, pomagając im zwalczać przypadki nieudolnego administrowania. Chciałbym dodać, że najwyższy czas, aby sam Parlament Europejski pokazał zaufanie zarówno do swoich instytucji, jak i do Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich.
Uważam, że nasza debata dotycząca zmian, zainicjowana przez inicjatywę obecnego Rzecznika, zawierała dwa nieporozumienia, które, jak wierzę, udało się nam wyeliminować w trakcie prac w komisji. Pierwsze odnosiło się do zagadnienia kompetencji. Niektórzy stwierdzili, że dajemy Europejskiemu Rzecznikowi Praw Obywatelskich zbyt wiele kompetencji, ale to nieprawda. Niniejsze sprawozdanie stanowi próbę uzupełnienia istniejących kompetencji instytucjonalnych Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich, aby mógł on z nich odpowiednio korzystać we wszystkich dziedzinach, o których wspominała sprawozdawczyni.
Drugie nieporozumienie dotyczyło poufności dokumentów. To sprawozdanie nie stwierdza, do jakich dokumentów ma dostęp opinia publiczna. Odnosi się ono do dokumentów, z którymi Rzecznik może się zapoznać, i ustanawia dwie jasne zasady: te dokumenty, które są poufne, zgodnie z rozporządzeniem nie mogą być ujawniane komukolwiek; dokumenty podlegające klauzuli tajności nadal muszą jej podlegać. Na zakończenie proszę pozwolić mi stwierdzić, że w obecnych warunkach bardzo ważne jest, abyśmy poparli to sprawozdanie.
Andrew Duff, w imieniu grupy ALDE. – Panie przewodniczący! Ta inicjatywa stanowi następujące w najwłaściwszej chwili wzmocnienie statutu Rzecznika Praw Obywatelskich i sygnał zaufania dla sposobu, w jaki pan Diamandouros i jego poprzednik, pan Söderman, realizowali swoje zadania. Odzwierciedla ono również zmianę w klimacie politycznym od chwili utworzenia Biura Rzecznika, w szczególności w zakresie zwiększonej przejrzystości.
Dla nas jako Parlamentu absolutną niedorzecznością byłoby odmówienie rzecznikowi prawa do pełnego dostępu do dokumentów ze względu na klauzulę tajności. Opinia publiczna musiałaby potraktować takie zastrzeżenie jako olbrzymi cynizm.
Zgadzam się z panią komisarz Wallström, że byłoby świetnie, gdyby udało się nam zakończyć te długotrwałe negocjacje w trakcie prezydencji słoweńskiej, abyśmy byli dobrze przygotowani do stawienia czoła wyborcom w trakcie wyborów, które odbędą się wiosną 2009 r. Powinniśmy być dumni z tych reform, które - jak wierzę - będzie mógł poprzeć cały Parlament.
David Hammerstein, w imieniu grupy Verts/ALE. – (ES) Panie przewodniczący, panie Diamandouros! Zieloni opowiadają się za wzmocnieniem instytucji Rzecznika Praw Obywatelskich w celu zwiększenia zaufania społeczeństwa do instytucji europejskich. W jaki sposób możemy tego dokonać? Zgadzając się, że Rzecznik powinien mieć pełen dostęp do wszystkich rodzajów dokumentów, uwzględniając dokumenty zastrzeżone.
Ponadto bardzo się cieszymy, że Rzecznik będzie uprawniony do wysłuchiwania zeznań funkcjonariuszy instytucji europejskich, którzy muszą być zwolnieni z obowiązku wypowiadania się zawsze zgodnie z instrukcjami swoich przełożonych. To ważne.
Istotne jest również, jak wspomniano w traktacie lizbońskim i w tym sprawozdaniu, aby Rzecznik miał prawo do interweniowania w sprawach przed Trybunałem Sprawiedliwości, a my popieramy apel Rzecznika o ogólnie większą przejrzystość, w tym w ramach tej Izby, w odniesieniu do finansowych spraw posłów PE.
To już po raz drugi Parlament Europejski zaproponował usprawnienia do statutu Rzecznika Praw Obywatelskich. Poprzednim razem Rada zablokowała te usprawnienia. Jestem przekonany, że tym razem wreszcie wyjaśniono faktyczne uprawnienia Rzecznika, a my rzeczywiście znaleźliśmy sposób zwiększenia zaufania zwykłych ludzi do instytucji europejskich.
Íñigo Méndez de Vigo (PPE-DE). - (ES) Panie przewodniczący! Niektórzy moi koledzy chcą zapytać: co się tutaj dzieje? Czy wszyscy straciliśmy rozum? Sprawa Komisji Spraw Konstytucyjnych między 10 a 11 w nocy? Co się zatem stało? Czy pan Duff zadał cios i zepchnął pana Watsona do drugiej linii grupy liberalnej? Co uczyniliśmy tutaj w partii ludowej? Nie, wszystkim, co uczyniliśmy, było postępowanie zgodne z zaleceniami grupy roboczej ds. reformy parlamentarnej, które mówią, że jeśli obecnych jest jedynie kilkoro z nas, powinniśmy starać się spotkać, nawet jeżeli miałoby to miejsce tylko w celu wzajemnego ogrzania się i odgonienia samotności.
Jednakże mówiąc poważnie, panie przewodniczący, uważam, że dzisiejsze wieczorne spotkanie odnosi się do ważnego zagadnienia. Bardzo się cieszę, że Rzecznik Praw Obywatelskich jest tu dzisiaj z nami. Dzieje się tak, ponieważ, jak słusznie powiedziała wiceprzewodnicząca Komisji pani Wallström, po dekadzie działania normalną i słuszną rzeczą jest spojrzenie wstecz i zastanowienie się, co nie działa prawidłowo i co można ulepszyć.
Właśnie to jest celem sprawozdania pani Jäätteenmäki, a ja chciałbym jej podziękować za tak dobrą współpracę z nami i poszukiwanie konsensusu, co pokazuje, że tutaj, w instytucjach europejskich, żyjemy w zgodnej, a nie w konfliktowej demokracji. A zatem gratuluję, pani Jäätteenmäki.
Panie przewodniczący! Staraliśmy się osiągnąć rzecz bardzo prostą. Kiedy w traktacie z Maastricht tworzono stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, znajdowaliśmy się na ważnych rozdrożach między podstawową unią gospodarczą a obiecującą unią polityczną. Rzecznik stanowił kluczowe ogniwo tej transformacji.
Obecnie nadal chcemy wspierać działalność Rzecznika, aby mógł on nadal odgrywać kluczową rolę w tym zbliżeniu między instytucjami a obywatelami europejskimi.
Jestem zatem przekonany, że reformy zaproponowane - w drodze konsensusu, podkreślę raz jeszcze - przez Komisję Spraw Konstytucyjnych będą zmierzać w tym kierunku. Na następnej mini-plenarnej sesji będziemy omawiać sprawozdanie pana Stubbsa, który zajmuje się kolejnym istotnym zagadnieniem, przejrzystością instytucji europejskich. Panie przewodniczący! Oba sprawozdania podążają w tym samym kierunku i pokazują, że nawet teraz, za pięć 11 w nocy, zajmujemy się naszymi obywatelami.
Richard Corbett (PSE). - Panie przewodniczący! Instytucje europejskie są w nieunikniony sposób bardziej oddalone od obywateli, niż instytucje krajowe czy lokalne. Właśnie z tego względu istnieje zasada pomocniczości, która mówi, że nie powinniśmy podejmować działań na szczeblu europejskim, jeżeli absolutnie odpowiednie będą działania na szczeblu krajowym czy lokalnym.
Również z tego względu mamy taki system instytucjonalny, że kiedy podejmujemy działania na szczeblu europejskim, możemy zagwarantować obywatelom, że instytucje funkcjonują na najwyższym poziomie otwartości, demokracji i przyzwoitości. To dlatego mamy Parlament Europejski, aby nie pozostawić Europy wyłącznie ministrom rządów oraz technokratom, dyplomatom i biurokratom. Po to mamy Trybunał Sprawiedliwości, aby zapewnić realizację zasady państwa prawa.
Również z tego względu mamy Rzecznika, aby ci obywatele, którzy nie śledzą co tydzień naszych rozważań - a jest ich bardzo wielu - mogli być pewni, że działamy z zachowaniem tych wysokich standardów, a jeżeli pojawią się jakiekolwiek podejrzenia nieudolnego administrowania, zostaną one odpowiednio i bezstronnie zbadane.
Jednakże, jak powiedziała pani komisarz Wallström, obywatele muszą mieć pewność, że Rzecznik ma odpowiednie możliwości dokonania tego. Nawet jeżeli jak dotąd nie mieliśmy przypadku funkcjonariusza, który w razie przesłuchiwania przez Rzecznika otrzymałby instrukcje „z góry” równoważne z cenzurą, czy jeżeli jak dotąd nie było problemu z dostępem do dokumentów zastrzeżonych, ważne jest, aby nasi obywatele dostrzegli, że te kwestie nie mogą stać się przeszkodami i nie mogą być wykorzystane jako wymówki do ukrycia pewnych rzeczy przed Rzecznikiem.
Właśnie z tego względu z zadowoleniem przyjmuję podjętą przez Rzecznika inicjatywę zaproponowania zmian do jego statutu. Moja grupa poprze zmiany zatwierdzone przez Komisję Spraw Konstytucyjnych, a ja jestem przekonany, że Parlament jako całość gorąco je poprze.
Dushana Zdravkova (PPE-DE). - (BG) Chciałabym pogratulować sprawozdawczyni, pani Jäätteenmäki, za to, że po podpisaniu traktatu lizbońskiego i karty praw podstawowych udało się zaproponować nowe ramy roli Rzecznika Praw Obywatelskich w bieżących stosunkach społecznych. Jestem przekonana, że niniejszy dokument przyczyni się do skuteczniejszego wykonywania jego zadań i uczyni go faktycznym gwarantem skutecznej ochrony obywateli europejskich przed przypadkami złego administrowania przez instytucje europejskie.
Zarówno nasza dyskusja, jak i sprawozdanie koncentrują się na delikatnym zagadnieniu dostępu Rzecznika do informacji, w tym informacji zastrzeżonych. Moim zdaniem jeżeli zadania Rzecznika mają być wykonywane skutecznie, a my mamy zapewnić osiągnięcie możliwie jak najlepszego efektu dochodzenia do prawdy obiektywnej, co leży w podstawowym interesie społecznym, to instytucje europejskie powinny być zobowiązane do zapewnienia dostępu do każdego rodzaju informacji. Jednakże jednocześnie Rzecznik musi być informowany o rodzaju takich informacji, w szczególności w przypadkach, kiedy są one zastrzeżone. Faktycznie ogromne znaczenie ma ochrona prywatności obywateli, w szczególności w procesie korzystania z informacji zastrzeżonych. Uważam, że sprawozdawczyni udało się osiągnąć równowagę między prawami jednostki a interesem społecznym. Zapewnia on Rzecznikowi dostęp do wszelkiej informacji w danej sprawie, aby mógł on ją rozstrzygać, przy jednoczesnym przestrzeganiu wszystkich zasad, stosowanych również przez instytucje dostarczające takich informacji, a to zapewni ochronę zarówno danych informacji, jak i praw obywateli europejskich.
Wzmocnienie roli Rzecznika jako mediatora między instytucjami europejskimi a obywatelami przyczyni się do rozwoju demokracji i wzmocni zasadę państwa prawa. Właśnie z tego względu bardzo duże znaczenie ma jego obecność nie tylko na szczeblu europejskim, ale również krajowym, szczególnie w tych krajach, w których zasady i nadzór demokratyczny wciąż znajdują się na etapie rozwoju i gdzie struktury rządowe nie mogą zapewnić swoim obywatelom skutecznych rozwiązań na szczeblu krajowym, ponieważ ci obywatele są również obywatelami Unii Europejskiej. Dlatego chciałabym podkreślić potrzebę poprawy współpracy między instytucjami UE a Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Szczególne znaczenie mają kontakty między Rzecznikiem a Komisją Petycji Parlamentu Europejskiego; muszą oni współpracować dla dobra obywateli europejskich. Duże znaczenie ma również opracowanie i wdrożenie skuteczniejszego systemu praktycznych mechanizmów współpracy.
Metin Kazak (ALDE). - (FR) Panie przewodniczący, panie i panowie! Sprawozdanie pani Jäätteenmäki pojawia się w bardzo istotnym momencie procesu integracji europejskiej: przyjęcia traktatu lizbońskiego i europejskiej karty praw podstawowych. Uznanie po raz pierwszy prawa obywateli Europy do dobrych rządów stanowi znaczny postęp w kierunku większej przejrzystości i spełnia potrzebę, aby działania i zachowanie organów Wspólnoty było zgodne nie tylko z obowiązującymi przepisami, ale również z oczekiwaniami podatników europejskich w zakresie odpowiedzialnego, bezstronnego i skutecznego rządzenia.
Proponowane zmiany umożliwią przezwyciężenie niechęci ze strony instytucji wspólnotowych do pełnej współpracy w wyjaśnianiu faktów w trakcie dochodzenia. Nie można tolerować żadnego dążenia do ukrycia niektórych aspektów prawdy poprzez przyjęcie niejasnych tekstów, w których sformułowania pozostawiają możliwość dwuznacznej interpretacji. Pozostawia to administracji zdecydowanie za dużo swobody i zwiększa w nieproporcjonalnym i nieuzasadnionym stopniu jej prawo do podejmowania uznaniowych decyzji.
Rzecznik Praw Obywatelskich musi cieszyć się zaufaniem obywateli, którzy oczekują, że będzie on roztropnie interweniował w obronie ich praw. Jednakże jest on również związany swoimi zobowiązaniami do przestrzegania poufności otrzymanej informacji. Z tego względu gratuluję pani Jäätteenmäki osiągnięcia właściwej równowagi między tymi dwoma wymogami i zaproponowania zrównoważonych rozwiązań, które zwiększają skuteczność roli Rzecznika jako autorytetu moralnego oraz przejrzystość instytucji wspólnotowych, potwierdzając w duchu nowej karty prawo każdego obywatela europejskiego do dobrych rządów i dobrej administracji.
Margot Wallström, wiceprzewodnicząca Komisji. −Panie przewodniczący! Chciałabym podziękować szanownym posłom za udział w dyskusji i ich uwagi. Wielu posłów podkreślało, że jest to kwestia kompetencji, jak również poufności. Te dwie kwestie są powiązane, a ja jestem pewna, że te reformy zlikwidują dwuznaczności, za którymi instytucje mogły próbować przy okazji się ukryć. Te reformy unowocześnią procedury, otworzą je i zapewnią większą jasność i przejrzystość, która w dzisiejszych czasach jest niezbędna dla spełnienia oczekiwań obywateli.
Chciałabym skorzystać z tej okazji do ponownego podziękowania pani Jäätteenmäki za otwartą i konstruktywną współpracę z nami oraz przekazywanie nam informacji o swoich działaniach. Chciałabym również podziękować samemu Rzecznikowi Praw Obywatelskich, ponieważ miałam okazję obserwować jego pracę i jestem świadoma poziomu prawidłowości, powagi i zaangażowania, z jakimi wykonuje swoje zadania. Wywarły one na mnie duże wrażenie i mam do niego ogromne zaufanie.
Za pomocą tej inicjatywy pomagamy również Rzecznikowi dostosować jego statut do tego, czego oczekiwalibyśmy od rzecznika w badaniu przypadków nieudolnego administrowania w naszych instytucjach.
Anneli Jäätteenmäki, sprawozdawczyni. − (FI) Panie przewodniczący! Chciałabym jedynie podziękować wszystkim za ich doskonałą współpracę, a na tym końcowym etapie przeglądu mam nadzieję, że uda się nam znaleźć odpowiednie sformułowania, zapewniające większą pewność w wyniku działań UE, że zostaną udostępnione odpowiednie zasoby, a Rzecznik Praw Obywatelskich otrzyma wszystkie potrzebne informacje. Jeżeli tak się nie stanie, to - jak powiedziałam - będzie to zły dzień dla zasady państwa prawa i przejrzystości, chociaż wierzę, że uda się nam znaleźć wspólne stanowisko, ponieważ teraz pozostało już tylko dokonanie kilku drobnych zmian.
Przewodniczący. − Zamykam debatę.
Głosowanie odbędzie się we wtorek 22 kwietnia 2008 r.