3. Testi ta' ftehim imressqa mill-Kunsill: ara l-Minuti
4. Azzjoni meħuda dwar riżoluzzjonijiet tal-Parlament: ara l-Minuti
5. Dibattiti dwar każijiet ta' vjolazzjoni tad-drittijiet tal-bniedem, tad-demokrazija u l-istat tad-dritt (tħabbir ta' mozzjonijiet għal riżoluzzjonijiet imressqa): ara l-minuti
President. − The next item is the report by Jan Andersson, on behalf of the Committee on Employment and Social Affairs, on challenges to collective agreements in the EU (2008/2085(INI)) (A6-0370/2008).
Jan Andersson, föredragande. − Fru talman! Jag hoppas att kommissionen kommer snart. De har ännu inte anlänt.
Jag tänker börja med att tala övergripande om betänkandet. I Europaparlamentet har vi vid åtskilliga tillfällen diskuterat vilken politik vi ska föra i ett globaliserat samhälle. Vi ska inte konkurrera om låglönejobb, vi ska ha goda arbetsvillkor, vi ska satsa på humankapitalet, på människor och investeringar och annat för att bli framgångsrika. Vi har också många gånger diskuterat balansen mellan öppna gränser och ett starkt socialt EU och kommit fram till att denna balans är viktig.
Vi har också ofta diskuterat frågan och vikten av lika behandling av människor oavsett kön, etniskt ursprung och nationalitet och slagit fast att det är lika behandling och icke-diskriminering som ska råda.
Betänkandet handlar om att vi ska ha öppna gränser. Utskottet uttalar sig för öppna gränser utan restriktioner och övergångstider, men vi ska samtidigt ha ett socialt EU där vi inte konkurrerar med varandra genom att tvinga fram lägre löner, sämre arbetsvillkor och liknande.
Betänkandet handlar också om likabehandlingsprincipen, alltså lika behandling och frånvaro av diskriminering av löntagare, oavsett nationalitet. Det får inte vara så att en lett, en polack, en tysk, en svensk eller en dansk blir olika behandlade på en och samma arbetsmarknad. Det är också bakgrunden till förslagen i betänkandet. De viktigaste förslagen rör utstationeringsdirektivet eftersom tre av domarna handlar om utstationerad arbetskraft. Det är väldigt viktigt att vi inte gör utstationeringsdirektivet till ett minimidirektiv.
Det är sant att direktivet innehåller 10 minimivillkor som ska vara uppfyllda. Dessa villkor måste finnas där, men den grundläggande principen är likabehandling. Därför måste vi vara tydliga. Lika behandling oavsett nationalitet ska råda. På en arbetsmarknad, t.ex. på arbetsmarknaden i den tyska delstaten Niedersachsen så ska de villkor som gäller där omfatta alla arbetstagare, oavsett varifrån de kommer. Det är en viktig princip som måste bli än tydligare efter de domar som har kommit.
Det andra är att vi har olika arbetsmarknadsmodeller. Alla dessa modeller måste vara lika mycket värda när det gäller genomförandet. Vissa andra saker i direktivet behöver också förändras. Dessutom måste vi göra fullkomligt klart att strejkrätten är en grundläggande och grundlagsskyddad rättighet som inte kan vara underordnad den fria rörligheten. Det gäller det nya fördraget, men också på annat sätt i primärrätten.
För det tredje får EG-rätten inte bryta mot ILO-konventionen. Rüffert-fallet avser en ILO-konvention som handlar om offentlig upphandling. Då ska de arbetsvillkor som tillämpas på platsen gälla. Det är anledningen till de förslag som lagts fram. Jag kommer att lyssna på debatten och vill samtidigt passa på att tacka alla inblandade, t.ex. skuggföredraganden för det goda samarbete som vi har haft.
(Applåder)
Vladimír Špidla, člen Komise. − Vážený pane předsedo, vážené poslankyně, vážení poslanci, dovolte mi, abych se na úvod omluvil za krátké zdržení, protože bohužel se mi nepodařilo včas odhadnout, jaký bude provoz na silnici.
Dámy a pánové, rozsudky nedávno vydané Soudním dvorem ve věcech Viking, Laval a Rüffert podnítily na úrovni EU a v členských státech širokou debatu ohledně ochrany práv pracovníků v souvislosti se zvýšenou mírou globalizace a pracovní mobility. Aby evropský trh práce dobře fungoval, je třeba stanovit vhodná pravidla. Směrnice o vysílání pracovníků je základním nástrojem k dosažení tohoto cíle. Připomínám, že cílem uvedené směrnice je sladit na jedné straně vhodnou ochranu pracovníků dočasně vysílaných do jiného členského státu a na druhé straně volný pohyb služeb na vnitřním trhu.
Komise hodlá zajistit, aby základní svobody podle Smlouvy nebyly v rozporu s ochranou základních práv. Komise vyjádřila přání zahájit otevřenou debatu se všemi dotčenými stranami s cílem společně analyzovat důsledky rozsudků Soudního dvora. Tato debata je nesmírně významná, neboť musí vyjasnit právní stav a konečně členským státům umožnit, aby zavedly přiměřenou právní úpravu. Komise uspořádala dne 9. října 2008 k tomuto tématu fórum, jehož se zúčastnily všechny zainteresované strany. Toto fórum by se mělo stát výchozím bodem pro debatu, kterou nezbytně potřebujeme.
Komise souhlasí s tím, že vyšší mobilita pracovníků v Evropě přinesla nové výzvy, pokud jde o fungování pracovních trhů a regulaci pracovních podmínek. Komise věří, že sociální partneři mohou tyto výzvy nejlépe vyhodnotit a navrhnout možná zlepšení. Proto Komise vyzvala evropské sociální partnery, aby se zaměřili na důsledky zvýšené mobility v Evropě a rozsudků Evropského soudního dvora. Jsem potěšen, že evropští sociální partneři tuto výzvu přijali. Komise jejich práci podpoří, jak jen to bude potřeba.
Komise poukazuje na to, že členské státy, jichž se rozsudky Soudního dvora nejvíce dotýkají, právě v současné době provádějí takovou právní úpravu, jež zajistí soulad s judikaturou Soudního dvora. Komise nemůže souhlasit s návrhem, aby byl ve směrnici pro vysílání pracovníků rovněž odkaz na volný pohyb. Takové rozšíření by nutně vedlo k nedorozumění, pokud jde o oblast působnosti směrnice, protože by stíralo rozdíl mezi dvěma odlišnými kategoriemi pracovníků, totiž vysílanými pracovníky a migrujícími pracovníky. Zdůrazňuji vysílaní pracovníci a migrující pracovníci, to je samozřejmě rozdíl.
Komise souhlasí s Parlamentem, pokud jde o potřebu zlepšit provádění a prosazování směrnice o vysílání pracovníků. A v této souvislosti mi dovolte připomenout, že Komise v dubnu 2008 přijala doporučení o větší správní spolupráci, které vyzývá členské státy k nápravě stávajících nedostatků. Komise větší spolupráci dále podpoří tím, že v budoucnosti zřídí výbor odborníků z členských států. Komise rovněž věří, že v rámci navržené Lisabonské smlouvy dojde k velmi podstatnému posílení sociálních práv mimo jiné prostřednictvím nové sociální doložky, díky níž by se ve všech ostatních politikách Evropské unie mělo přihlížet k sociálním otázkám, a také vzhledem k zavedení právně závazného odkazu na Listinu základních práv.
Małgorzata Handzlik, autorka projektu opinii Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów. − Pani Przewodnicząca! Sprawozdanie, nad którym dzisiaj debatujemy uczyniło z obecnej dyrektywy o delegowaniu pracowników, wyzwanie dla układów zbiorowych. Ja z takim podejściem, co zawsze bardzo mocno podkreślałam, nie mogę się zgodzić. Zdaję sobie sprawę, iż orzeczenia ETS mogły wywołać niezadowolenie części państw członkowskich, jednak zapewniają one równowagę między wszystkimi celami dyrektywy, a mianowicie między swobodą świadczenia usług, poszanowaniem praw pracowniczych i zachowaniem zasad uczciwej konkurencji. Pragnę podkreślić, iż utrzymanie tej równowagi jest dla nas kwestią najważniejszą.
Nie powinniśmy kwestionować zapisów samej dyrektywy, a skupić się raczej na złym staniej jej implementacji przez państwa członkowskie, bo to ona jest głównym problemem przy jej poprawnym stosowaniu. Dlatego potrzebujemy przede wszystkim dogłębnej analizy na poziomie państw członkowskich, która pozwoli ocenić nam problemy wynikające z orzeczeń i ewentualne wyzwania, przed którymi stoimy. Dlatego też moim zdaniem musimy powstrzymać się na obecnym etapie od wezwań do zmiany dyrektywy. Nie zapominajmy, iż delegowanie pracowników jest nierozerwalnie związane ze swobodą świadczenia usług, która jest jedną z podstawowych zasad wspólnego rynku europejskiego i nie powinna być ona w żadnym wypadku postrzegana jako ograniczenie dla układów zbiorowych.
Tadeusz Zwiefka, autor projektu opinii Komisji Prawnej. − Niezależnie od przekonań, uważam za niedopuszczalną krytykę orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który jest instytucją niezależną i niezawisłą, kluczową dla funkcjonowania Unii Europejskiej. Może nam się nie podobać prawo i oczywiście mamy możliwość dokonywania jego zmiany, ale trudno znaleźć mi zrozumienie dla krytyki Trybunału, który orzeka na bazie obowiązującego prawa.
Chciałbym podkreślić dwa ważne aspekty w omawianej dziś przez nas kwestii. Po pierwsze, wyroki Trybunału w żadnym stopniu nie wpływają na treści swobody zawierania układów zbiorowych. Po drugie, zgodnie z wykładnią Trybunału, państwa członkowskie nie mogą wprowadzać minimalnych standardów w sprawach innych niż wymienione w dyrektywie 96 o delegowaniu pracowników. Trybunał wyraźnie uznaje prawo do podejmowania działań zbiorowych za prawo podstawowe, stanowiące część ogólnych zasad prawa wspólnotowego. Jednocześnie zasady swobody przepływu usług, jak i inne swobody rynku wewnętrznego, stanowią równie ważną podstawę integracji europejskiej.
Jaka jest konsekwencja tego sprawozdania? Otóż sprawozdawca domaga się rewizji dyrektywy o delegowaniu pracowników twierdząc, że wykładnia Trybunału jest niezgodna z intencją prawodawcy. Całkowicie nie zgadzam się z tym stanowiskiem.
Jacek Protasiewicz, w imieniu grupy PPE-DE. – Pani Przewodnicząca! Co roku na terenie Unii Europejskiej około miliona osób wykonuje swoją pracę zawodową w formie oddelegowania do innego kraju, niż kraj, w którym siedzibę ma firma, w której są zatrudnieni.
Tylko kilka przypadków na przestrzeni ostatnich lat stanowiło problem w interpretacji zapisów dyrektywy i prawa unijnego regulującego tę kwestię i te kilka przypadków stało się przedmiotem zainteresowania Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który orzekł generalnie rzecz biorąc, że problemem nie jest treść dyrektywy, ale raczej brak właściwej implementacji tej dyrektywy w poszczególnych państwach członkowskich. Czego to dowodzi? Otóż dowodzi to, że prawo unijne, które zostało stworzone dla uregulowania kwestii oddelegowania pracowników jest prawem poprawnym, dobrze skrojonym. Co najwyżej istnieje problem z jego wdrożeniem w poszczególnych państwach.
Nie oznacza to oczywiście, że to jest prawo idealne. Tym nie mniej obecna dyrektywa po pierwsze chroni podstawowe prawa pracowników gwarantując im minimum zarówno w postaci wynagrodzenia, jak i ochrony BHP w pracy. Po drugie, co wyraźnie chcę podkreślić, nie neguje możliwości zawierania korzystniejszych niż to minimum warunków pracy w postaci układów zbiorowych. Jednocześnie dyrektywa jest bardzo dobrym balansem pomiędzy swobodą świadczenia usług, a ochroną praw pracowników, którzy są do wykonywania usługi w innym kraju oddelegowani. Dlatego w sprawozdaniu Jana Anderssona zgodziliśmy się na to, że zapraszamy Komisję, aby zechciała przyjrzeć się raz jeszcze dyrektywie. Jesteśmy jednak absolutnie przeciwni przekonaniu, że ta dyrektywa jest zła, i że istnieje pilna potrzeba dokonania jakiejś radykalnej zmiany w europejskim prawie w tej kwestii.
Stephen Hughes, on behalf of the PSE Group. – Madam President, I congratulate Mr Andersson on an excellent report. I would like to start with a partial quote from paragraph 12 in the report. It says ‘believes that the intention of the legislator in the Posting of Workers Directive and Services Directive is incompatible with the interpretations given by the Court’. I agree with that. I was a legislator on both of those directives and never expected that they – when looked at alongside the Treaty – would lead the Court to the conclusion that the economic freedoms take precedence over fundamental rights for workers.
When this sort of thing happens the legislator should act to restore legal certainty. We are a co-legislator and this resolution makes it very clear what we think needs to be done. But, Commissioner, we cannot discharge our duty as legislator until you exercise your right of initiative. I co-chair and co-convene the trade union intergroup in this place. This includes all of the main political groups and brings me into contact with many trade unionists – not only in Brussels and Strasbourg, but out in the regions – and I can tell you that there is widespread and spreading anxiety because of the imbalance thrown up by these judgments. Commissioner, this is very serious in the approach to next year’s European elections. If trade unionists out there decide that Europe is part of the problem, instead of part of the solution, that could be very damaging for all sections of this House and for the democratic process itself.
I am glad to hear you say that you think the Posting of Workers Directive needs improvement, because one of the things we want is a revision of that directive to at least make it clear how collective agreements can be used to put minimum terms and conditions in place and to say how collective action can be used to protect those rights.
So, Commissioner, please listen to this directly elected institution. We do have our ears to the ground. Use your right of initiative and show that you see the need to act.
Luigi Cocilovo, a nome del gruppo ALDE. – Signor Presidente, onorevoli colleghi, ringrazio anch'io il collega Andersson per questa iniziativa con il contributo di tutti i gruppi e di tutti relatori al testo finale adottato in commissione. Io credo sia davvero importante la posizione del Parlamento europeo che, per essere chiari, non discute e non critica in quanto tali le sentenze della Corte, sempre legittime, ma cerca di reagire ai problemi di interpretazione della "direttiva distacchi" che in parte sono posti da queste sentenze.
E' falso immaginare che in questa iniziativa di reazione si nasconda una diffidenza nei confronti di alcune libertà fondamentali, come quella della libera prestazione delle attività di impresa oltre le frontiere che noi intendiamo salvaguardare pienamente, così come si intende salvaguardare il principio di una sana e trasparente competizione. Quello che non è accettabile è una competizione che possa fondarsi sul vantaggio del dumping. Una competizione che possa essere drogata dall'illusione di poter violare alcuni principi fondamentali come quello della libera circolazione di impresa e fra questi quello di non discriminazione che, al di là di ogni arzigogolo interpretativo, si fonda su una sola verità: non deve esserci alcuna disparità di trattamento fra i lavoratori, con riferimento al paese di prestazione, siano essi in distacco siano essi mobili e indipendentemente alla loro nazionalità e ciò che è legittimo, anche sotto il profilo del diritto di sciopero nei confronti di un'impresa nel paese di prestazione, deve essere altrettanto legittimo nei confronti di un'impresa che operi in regime di distacco.
Riteniamo che un altro modello di Europa sarebbe rifiutato e guardato con sospetto e che la libera circolazione riguardi anche i principi e che ogni deroga in questa direzione è anzitutto un danno all'Europa, prima ancora che all'interpretazione di una specifica direttiva.
Elisabeth Schroedter, im Namen der Verts/ALE-Fraktion. – Frau Präsidentin, Herr Kommissar, liebe Kolleginnen und Kollegen! Die Gleichbehandlung ist ein Grundprinzip der Europäischen Union. Die Mitgliedstaaten müssen vor Ort sicherstellen können, dass diese Gleichbehandlung auch wirklich durchgesetzt wird. Der Gerichtshof hat uns hier in eine sehr schwierige Lage gebracht. Ich kann nicht verhehlen – und es ist ja bekannt –, dass die Kommission zumindest in einem Fall Steigbügelhalter war. Das Streikrecht und das Tarifrecht können nicht einfach in Frage gestellt werden. Da müssen wir reagieren! Die Gerichtsentscheidung hat ein so negatives Bild von Europa gezeichnet, dass sich viele Menschen inzwischen abwenden. Da können wir doch nicht untätig zuschauen!
Wer den Wunsch hat, mehr Mobilität in Europa zu fördern, der muss doch dafür sorgen, dass es Gleichbehandlung vor Ort gibt. An dieser Stelle hat der Europäische Gerichtshof uns wirklich einen Bärendienst erwiesen, und das soziale Europa hat dadurch Schaden genommen.
In dieser verfahrenen Situation müssen wir als Gesetzgeber handeln, weil der Gerichtshof auch eine Schwäche der Entsenderichtlinie aufgedeckt hat. Er hat nämlich gezeigt, dass es ein Problem gibt, wenn Arbeitnehmer Dienstleister sind. Arbeitnehmer und Arbeitnehmerinnen müssen wieder als Arbeitnehmer behandelt werden, und deswegen brauchen wir die Revision der Richtlinie.
Gleicher Lohn für gleiche Arbeit am gleichen Ort – dieses Prinzip muss sichergestellt werden. Es hat sich gezeigt, dass die Entsenderichtlinie nach der Interpretation des Gerichtshofs dies nicht mehr sicherstellt. Um die Glaubwürdigkeit Europas wiederherzustellen, brauchen wir die Revision, denn ohne dieses Projekt können wir nicht in einen Wahlkampf gehen. Sonst haben wir das Problem, dass die Freiheit des Binnenmarktes und die Gleichbehandlung vor Ort in eine Schieflage geraten werden.
Der Kollege Cocilovo hat es gesagt: Es kann nicht sein, dass Wettbewerb kein Qualitätswettbewerb ist, sondern ein Wettbewerb auf der Grundlage von Sozialdumping. Wir müssen handeln! Ich plädiere nochmals hier an die Runde, dass es ganz dringend notwendig ist, den Bericht Andersson so anzunehmen. Denn er bietet eine ganz konkrete Strategie zum Handeln, wie wir die Revision der Entsenderichtlinie auch machen. Das Prinzip der Gleichbehandlung ist ein Prinzip des sozialen Europas. Dieses soziale Europa wiederherzustellen, dazu sind wir hier gewählt, und deswegen müssen wir den Bericht annehmen!
Ewa Tomaszewska, w imieniu grupy UEN. – Pani Przewodnicząca! Z ubolewaniem stwierdzam, odnosząc się w szczególności do wyroków ETS w sprawach Laval, Viking i innych, że zbyt często prawom ekonomicznym nadaje się rangę wyższą niż podstawowym prawom i wolnościom.
Wyraźnego zaznaczenia wymaga właściwa hierarchia tych praw i respektowanie faktu, że człowiek jest ważniejszy niż pieniądz. Prawa dotyczące swobód gospodarczych nie mogą blokować prawa człowieka do zrzeszania się i wspólnej obrony swych praw. W szczególności pracownicy mają prawo do tworzenia organizacji i zbiorowego negocjowania warunków pracy. Systemy rokowań zbiorowych i układy zbiorowe pracy, powstałe w wyniku tych rokowań, zasługują na uznanie i wspieranie, gdyż zgoda odpowiedzialnych partnerów społecznych gwarantuje pokój społeczny i szansę na realizację zawartych porozumień. Odzwierciedleniem tego przekonania są Konwencje Międzynarodowej Organizacji Pracy.
Główne wyzwania stojące dziś przed nami w zakresie układów zbiorowych, to wzięcie pod uwagę gwarancji równych praw pracowników zatrudnionych we własnym kraju, pracowników migrujących i pracowników oddelegowanych. Gratuluję panu sprawozdawcy!
Mary Lou McDonald, thar ceann an Ghrúpa GUE/NGL. – A Uachtaráin, i gcaitheamh na mblianta, chuir oibrithe agus ceardchumainn muinín san Aontas Eorpach chun a gcoinníollacha oibre a fheabhsú agus chun iad a chosaint.
Workers across Europe have a right to decent work, to equality for all workers. They have a right to organise, agitate and campaign to improve their lot at work. They have a rightful expectation that the law should recognise and vindicate these rights.
The series of European Court of Justice rulings which the Andersson report purports to address represent an audacious attack on these basic rights. These court rulings have given the green light to the wholesale exploitation of workers. The court rulings are a reflection of the legal status quo, a reflection of the fact that, when workers’ rights collide with the rules of competition, it is the rule of competition which prevails. The court rulings have given legal legitimacy to what is called the ‘race to the bottom’.
I am very disappointed with this report. It deliberately avoids calling for the changes to the EU Treaties that we all know are needed to protect workers. This call for Treaty change was deliberately and cynically removed from the first draft of this report, despite the overwhelming calls from the trade union movement across Europe for a social progress clause to be inserted in the Treaties.
The vulnerability of workers’ rights was one of the main reasons for the Irish vote against the Lisbon Treaty, even though EU leaders conveniently prefer to ignore this uncomfortable fact. If any new treaty is to be acceptable to people across Europe, then it must ensure adequate protection for workers.
We parliamentarians now have an opportunity to insist that the Treaties include a binding social progress clause or protocol. If the amendments to this effect do not pass today, then the European Parliament will have taken yet another step away from the people we purport to represent, and in this case I have no doubt that Irish workers will share my disappointment that the European Parliament has let them down.
Hanne Dahl, for IND/DEM-Gruppen. – Fru formand! Den udvikling, vi har set inden for arbejdsmarkedet i lyset af de meget vidtgående domme, Rüffert, Laval og Waxholm, står i skærende kontrast til ønsket om at indføre flexicurity-modellen som økonomisk model for Europa. Man synes nemlig fuldstændigt at glemme, at netop flexicurity-modellen er baseret på en hundredår lang tradition for, at arbejdsmarkedet selvstændigt og med stor styrke har haft retten til at forhandle overenskomster. Man kan altså ikke indføre en model for fleksibilitet på det europæiske arbejdsmarked og samtidig gennemføre lovgivning eller acceptere domme, der gør det vanskeligt for fagforeningerne at gennemføre og fastholde et system baseret på kollektive aftaler. Hvis man både indfører flexicurity og accepterer, at EU's regler for det indre marked står over hensyn til lønforhandling og arbejdsmiljøsikkerhed, vil man reelt have bombet hundrede års arbejdskamp tilbage til stenalderen. Andersson-betænkningen er plaster på det sår, Domstolen laver i hundrede års arbejdskamp, men langt fra nok.
Roberto Fiore (NI). - Signora Presidente, onorevoli colleghi, sicuramente questa relazione va nella giusta direzione nel considerare il lavoro superiore all'economia e i diritti sociali superiori ai diritti della libera impresa. Sostanzialmente difende quello che è un concetto generale di principi sociali che sono nella tradizione europea.
Va detto però che questa relazione non tocca un problema fondamentale dei giorni d'oggi e cioè quello dell'altissimo numero di lavoratori distaccati o stranieri che si trovano ad inondare i mercati nazionali; per cui dobbiamo fare attenzione all'opera di dumping che effettivamente si crea in paesi come ad esempio l'Italia, dove il numero altissimo di cittadini, ad esempio rumeni, ha invaso il mercato del lavoro. Questo creerebbe sicuramente un dumping e un effetto positivo per il grande capitale ma non positivo per i lavoratori autoctoni.
Gunnar Hökmark (PPE-DE). - Fru talman! Jag skulle vilja understryka vad som står i betänkandet och vad som inte står där. Jag vill gärna tacka föredraganden. Han har varit välvilligt inställd till de olika uppfattningar som finns i utskottet. Det innebär, Vladimir Spidla, att det i betänkandet inte finns några krav på att riva upp eller göra om utstationeringsdirektivet. Betänkandet var från början fyllt av fördömanden och kritik av domstolen, men detta har tagits bort. Det är vad vi talar om nu.
För att understryka detta vill jag citera på engelska:
I will quote the English text of paragraph 27: ‘Welcomes the Commission’s indication that it is now ready to re-examine the impact of the internal market on labour rights and collective bargaining’; and: ‘Suggests that this re-examination should not exclude a partial review of the PWD’ – meaning ‘not exclude’.
Fru talman! Detta innebär att det inte finns något krav på förändring. Däremot välkomnas kommissionens översyn av hur detta fungerar i de olika medlemsstaterna. Om denna översyn ger anledning till förändringar så ska man inte utesluta sådana.
Jag vill säga detta därför att utstationeringsdirektivet spelar en mycket stor roll. En miljon människor har möjligheter att arbeta i olika länder. Det handlar om likabehandling också, lika rätt att kunna arbeta i alla delar av unionen, även om man har ett kollektivavtal från sitt hemland. Det är det som frågan gäller. Så länge man uppfyller utstationeringsdirektivets regler har man rätt att arbeta i hela EU. Det var också det som domstolen kom fram till i bl.a. Lavalfallet.
Herr kommissionär, fru talman, den kritik som riktades mot domstolen finns inte här längre i utskottets förslag och det finns inget krav på att riva upp utstationeringsdirektivet, det är viktigt att komma ihåg inför den fortsatta debatten.
Magda Kósáné Kovács (PSE). - Köszönöm, Elnök Asszony! A mai vita problémája az, amiről a latin mondás szól: „Semmilyen szél sem kedvező annak, aki nem tudja, melyik kikötőbe tart.” Sajnos a mai vitában sem látszik az a kikötő, ahol mindenki szívesen horgonyt vetne. A kiküldetésben dolgozó munkavállalók szabad mozgásának szabályozása kikerült a 2006-os kompromisszumos szolgáltatási direktívából, a probléma viszont, ahogy a Bíróság ítéleteinek fogadtatása mutatta, megmaradt és a fejünkre hullik. Mint ahogy a Maastrichti Szerződés, az Alkotmányos Szerződéstervezete és a Lisszaboni Szerződés megbotlása sem választható el a szolgáltatások szabad áramlásának kérdéskörétől, illetve attól az újra és újra kinyíló vitától, hogy vajon a négy szabadságjog vagy a szociális jogok érdemelnek erősebb védelmet akár egymás rovására is.
Igaz, hogy az Unió szabályai az új tagországok szolgáltatóinak átmeneti versenyelőnyt jelentenek. Az áruk és a tőke szabad áramlása viszont kedvezőbb piaci feltételeket adott a fejlettebb tagországok számára. Állítom, hogy ezek a különbségek átmenetiek, hiszen szükséges, hogy az áru- és pénzpiac, a munkaerő és szolgáltatási piac minősége és feltételei közeledjenek egymáshoz. Ezért első feladatunk nem a jogszabályok átírása és a bírósági ítéletek opponálása, hanem a következetes és tényleges alkalmazása a meglévő szabályoknak. Ma a háborúkat nem elsősorban fegyverekkel vívják, de a maihoz hasonló pénzügyi válságok háborús méretű károkat okozhatnak. Azt remélem, hogy a Parlamentben és az Unió más döntéshozó fórumain emlékezve a második világháború utáni tartós béke és együttműködés szándékára, mindannyian kiegyensúlyozott megoldásra törekszünk, hogy egy hosszú távon létező és prosperáló, összetartó és szolidáris közösségnek lehessünk a tagjai. A bezárkózó protekcionizmust pedig hagyjuk, hogy átlépje az idő! Köszönöm, Elnök Asszony!
Olle Schmidt (ALDE). - Fru talman! Tack Jan Andersson för ett viktigt betänkande. Mycket kretsar kring Lavaldomen där det svenska facket gick för långt. Det finns en hel del i betänkandet som jag inte gillar. Det finns en ton när det gäller att tolka EG-domstolen och i flera punkter pekas mot det som Jan Andersson ursprungligen ville, att riva upp utstationeringsdirektivet. Men så står det inte i det omarbetade betänkandet, som Gunnar Hökmark mycket riktigt påpekar. Nu handlar det om att inte utesluta en delöversyn av direktivet, vilket ligger mer i linje med yttrandet från utskottet IMCO där jag var ansvarig.
Förhoppningsvis kommer omröstningen ytterligare slå fast att utstationeringsdirektivet inte behöver rivas upp. Se gärna förslag nr 14 och 15 från ALDE-gruppen.
Jan Andersson! Det är fel att tro att den svenska modellen bäst bevaras genom att vi går vägen via Bryssel – det är precis tvärtom! Om vi går via Bryssel kan den svenska modellen med ansvarsfulla parter hotas och vi får lagstiftning och minimilöner i Sverige. Det kan rimligen inte ligga i det svenska fackets intresse.
Roberts Zīle (UEN). - Paldies, prezidentes kundze, komisāra kungs! Bieži vien aiz it kā centieniem nosargāt darba standartus un nodrošināt vienlīdzīgus darba apstākļus īstenībā slēpjas protekcionisms un acīmredzama brīvas, godīgas konkurences ierobežošana. Indivīda algai ir jābūt atkarīgai no viņa rezultativitātes un darba ražīguma, un nevis no tā, kā vienojas sociālie partneri. Tā rezultātā pašlaik zaudē visi Eiropas Savienības iekšējā tirgus dalībnieki, jo zūd Eiropas Savienības konkurētspēja pasaules tirgos. Norīkošanas direktīvā nav jāizdara labojumi, lai to piemērotu dažu dalībvalstu sociālajām sistēmām. Eiropas Savienības pamatuzdevums ir nodrošināt vienādas tiesības veco un jauno valstu uzņēmējiem darboties iekšējā pakalpojumu tirgū. Un, ja mums nepatīk Eiropas Tiesas spriedumi, tad mēs mainām likumus. Es nezinu, vai tas ir tas, kas Eiropas Savienību padara saprotamāku tās pilsoņiem.
Gabriele Zimmer (GUE/NGL). - Frau Präsidentin! Ich möchte mich als erstes gegen den Geist einer vor wenigen Minuten gehörten Aussage verwahren, dass Ausländer unseren Arbeitsmarkt überschwemmen würden.
Zweitens hätte ich mir vom Ausschuss für Beschäftigung und soziale Angelegenheiten einen klareren, eindeutigeren Bericht gewünscht. Vertrauen in die soziale Bindungskraft der Europäischen Union kann nur erreicht werden, wenn fundamentale soziale Rechte als europäisches Primärrecht definiert werden. Wir sollten Rat, Kommission, Mitgliedstaaten und dem EuGHein stärkeres Signal senden und uns nicht damit zufriedengeben, lediglich eine Balance zwischen Grundrechten und Binnenmarktfreizügigkeiten einzufordern. Damit ändern wir nichts! Soziale Grundrechte sind ebenso wie Freiheitsrechte Menschenrechte, die nicht durch Freizügigkeiten des Binnenmarktes eingeschränkt werden dürfen.
Es geht darum, dass wir das europäische Sozialmodell verteidigen und verbessern und dass es höchste Zeit ist für die Einführung einer sozialen Fortschrittsklausel als bindendes Protokoll zu den bestehenden EU-Verträgen. Es ist Zeit, die Entsenderichtlinie so zu verändern, dass Lohn- und Mindeststandardsforderungen nicht auf Mindestforderungen begrenzt werden dürfen.
Hélène Goudin (IND/DEM). - Fru talman! En av Jan Anderssons främsta slutsatser är att arbetsmarknaden ska tryggas genom att EU:s utstationeringsdirektiv förändras. Den bästa lösningen för svensk del vore istället om det i EU-fördraget tydligt fastlås att arbetsmarknadsfrågor ska avgöras på nationell nivå. Om det är något vi borde ha lärt oss av Lavaldomen är det att vår arbetsmarknad inte ska styras av klåfingrig EU-lagstiftning.
Junilistan förespråkar ett svenskt undantag från EU:s arbetsrätt. Det vore intressant att höra vad Jan Andersson tycker om detta förslag. Är EU:s lagstiftning alltid vägen framåt? Lavaldomen är resultatet av att EU:s socialdemokrater och borgerliga politiker har sagt ja till förändringar i EU:s fördrag och därmed gett EU och EG-domstolen allt mer makt över arbetsmarknadspolitiken. Jan Anderssons hyllningar av Lissabonfördraget kommer vi självfallet att rösta nej till.
Philip Bushill-Matthews (PPE-DE). - Madam President, the PPE-DE Group did not support Jan Andersson’s report as originally drafted. However, as the result of good work by our shadow, working with other shadows, to quite considerably rewrite the report, we were comfortable with supporting it in committee. Indeed, our group will also be proposing to support it today in its current form. Having said that, there are certain amendments which we are also keen to see supported. Hopefully, he will give consideration to that on his side.
I will just pick up on one very important point. Stephen Hughes referred to the fact – which I am sure is true – that there is widespread anxiety amongst trade unions regarding possible limitations on the right to strike. I would not argue with that, but I hope he would not argue with me when I say that there is widespread anxiety amongst workers about potential limitations upon the right to work. I have not heard enough – either in this debate or in the committee – about that important right. Of course the right to strike is a fundamental right: that is not in dispute. But the right to work – the freedom to work – is also a very important right, and that is something that, on this side of the House, we would like to see underlined.
Proinsias De Rossa (PSE). - Madam President, the internal market is not an end in itself. It is an instrument for the improvement of living and working conditions for everyone, and therefore weaknesses in the Posting of Workers Directive which can be used to facilitate a race to the bottom must be removed as a matter of urgency.
The Socialist Group has managed to construct an overwhelming majority of members in the Committee on Employment and Social Affairs in support of such reforms. The only groups standing aside from this consensus are the far right and the far left and they prefer to play party politics rather than seek to find a political solution to the problems.
We in this Parliament must deliver a clear demand to the Commission and the Member State governments that decent pay and working conditions cannot be sacrificed on the altar of the single market. Europe can only be successfully competitive on the basis of high-quality services and goods, not on the basis of driving down standards of living.
I welcome the Commission’s indications today that it is now ready to re-examine the Posting of Workers Directive, that it is in need of reform, but the question, Commissioner, is when? When will you bring forward an initiative to this House clearly outlining what amendments you are proposing to the Posting of Workers Directive?
There is clearly a need to safeguard and to strengthen equal treatment and equal pay for equal work in the same workplace, as already laid down in Article 39(12) of the European Community Treaty. The freedom to provide services or the freedom of establishment, the nationality of the employer, of employees or of posted workers cannot serve as a justification for inequalities concerning working conditions, pay or the exercise of fundamental rights such as the workers’ right to take collective action.
Anne E. Jensen (ALDE). - Fru formand! Jeg vil sige, skyd ikke på Domstolen og skyd ikke på direktivet om udstationering. Det er medlemslandene, der skal gøre en bedre indsats. Efter Laval-dommen gennemfører vi i Danmark nu en lovændring, aftalt med arbejdsmarkedets parter. Ni linjer lovtekst sikrer, at fagforeninger kan konflikte for at sikre arbejdsforhold, der er sædvanlige på området. I Sverige burde man også se på, hvordan man fører direktivet om udstationering ud i praksis. Vi skal ikke ændre direktivet. Vi skal have bedre information, så arbejdstagerne kender deres rettigheder, og arbejdsgiverne kender deres forpligtelser. Det, der er behov for, er en bedre gennemførelse af direktivet i praksis.
Jan Tadeusz Masiel (UEN). - Pani Przewodnicząca! Za kilka miesięcy po raz kolejny poprosimy obywateli Unii Europejskiej o wybranie swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego i po raz kolejny nie będą oni wiedzieli, po co mają to czynić, czemu służy ten Parlament, w związku z czym frekwencja w wyborach znów będzie niska.
Otóż dzisiejsza debata nad dyrektywą o delegowaniu pracowników i orzeczeniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości dowodzi, iż Parlament Europejski jest m.in. po to, by bronić obywateli, czasami również przed krótkowzroczną, jednostronną, w tym wypadku zbyt liberalną polityką ich rządów. Dzisiaj ETS i Parlament Europejski bronią bardziej praw pracowniczych niż swobody przedsiębiorczości i nie sposób być przeciwko zasadzie jednakowego traktowania pracowników w całej Unii. Mamy te same ceny w sklepach i domagamy się tej samej płacy za taką samą pracę w całej Unii.
Thomas Mann (PPE-DE). - Frau Präsidentin! Zu den meistbeachteten Erfolgen des Europäischen Parlaments gehört die Abänderung der Bolkestein-Richtlinie durch die Ersetzung des Herkunftslandsprinzips durch das Dienstleistungsprinzip. Die Beschäftigten brauchen faire Arbeitsbedingungen, die Unternehmen, speziell der Mittelstand, brauchen Schutz vor existenzgefährdender Billigkonkurrenz. Achten wir darauf, dass das Ergebnis auf Dauer gesichert wird!
Zweifel daran gibt es – das hat die Debatte gerade ergeben – aufgrund der jüngsten Rechtsprechung in Sachen Viking, Laval und Rüffert. Stimmt es, dass die Dienstleistungsfreiheit vom EuGH höher eingeschätzt wird als der Schutz der Arbeitnehmer? Ordnet er das Streikrecht dem Recht der Freizügigkeit unter? So sehr an Einzelurteilen gezweifelt werden darf, so wenig ist hinnehmbar, die Unabhängigkeit oder die Legitimität der Institution in Frage zu stellen.
Um Klärung zu erreichen, brauchen wir keine Modifizierung der Entsenderichtlinie, wir brauchen eine konsequente Umsetzung in den Mitgliedstaaten. Sie ist die notwendige Balance zwischen der Sicherung der Freizügigkeit und dem Arbeitnehmerschutz. Das Prinzip gleicher Lohn für gleiche Arbeit am gleichen Ort darf nicht aufgeweicht werden.
Arbeitsbedingungen, die über das Mindestniveau hinausgehen, behindern nicht den Wettbewerb, und Tarifverhandlungen dürfen auf keinen Fall eingeschränkt werden. Wir brauchen eine klare Absage an jedes Sozialdumping und wir brauchen eine klare Absage an die Versuche, Briefkastenfirmen ins Leben zu rufen, die Mindeststandards für Lohn- und Arbeitsbedingungen verhindern sollen. Soziale Grundsätze dürfen nicht ökonomischen Freiheiten untergeordnet werden.
Erst wenn es gerecht zugeht in der Europäischen Union, erzielen wir die dringend notwendige Zustimmung zum Konzept der sozialen Marktwirtschaft bei den Unternehmern und beim Mittelstand.
Zuzana Roithová (PPE-DE). - Vážení kolegové, pane komisaři, to, co patří k cenným kvalitám této sněmovny, je úspěch při dosahování konzistentních postojů. Nesouhlasím se zpochybňováním směrnice o vysílání pracovníků. To, co je třeba, je naopak důsledně ji dodržovat. Také rozsudky Evropského soudního dvora dávají jasný směr. Tato zpráva týkající se kolektivních smluv napadá tyto rozsudky a také kompromis dohodnutý při jednáních o směrnici o službách v Evropském parlamentu. To nemohu podpořit. To, co umožňuje dumping, je nelegální zaměstnávání a obcházení směrnice. Proto prosím, kolegové, podpořte naše pozměňovací návrhy, které se odvolávají na platnou legislativu. Podnikatelé mají právo poskytovat služby přeshraničně za podmínek platné směrnice a souhlasím s tím, že je potřeba, aby o tom lidé, zaměstnanci, vůbec věděli.
Csaba Sándor Tabajdi (PSE). - A lengyel vízvezeték-szerelő mumusát most a lett építőmunkás fenyegető árnya váltotta föl. Az egész Uniónak már rengeteg kárt okozott és okoz az a méltatlan vita, amely újra feléledt. Némelyek az új tagállamok munkavállalóinak korlátlan beáramlásával, szociális dömpinggel riogatnak, ez tényszerűen nem igaz. Legyünk realisták! Ne fenyegessük ezzel a választókat! Alig van a tizenkét új tagállamnak komparatív előnye. Egyik ilyen előnye, hogy viszonylag olcsóbb a munkaerő, de ez csak néhány évig fog tartani. Szerencsére a bérek minálunk is fölmennek. Nagyon kérem, hogy amikor önök egyenlő bánásmódról beszélnek – ennek van egy ilyen aspektusa is –, legyen egyenlő bánásmód régiek és újak között, de az egész Uniónak kárt okoz, ha mi a belső piaci versenyben lévő lehetőségeket, a vállalkozás szabadságát korlátozzuk – bár a szociális szempontot természetesen én is rendkívül fontosnak tartom. Köszönöm.
Marian Harkin (ALDE). - Madam President, in the recent debate on the Lisbon Treaty in Ireland, the issues thrown up by the Laval and Viking cases were centre-stage in many of the debates and contributed to real uncertainty and unease. I have heard many of my colleagues here this morning re-echo these sentiments, and that is why I am pleased with the efforts of Parliament here this morning.
I am also reassured by the words of the Commissioner when he says that the Commission agrees with Parliament that the Posting of Workers Directive needs to be improved and properly transposed.
The view of Parliament is quite clear. In paragraph 33 it reaffirms that fundamental social rights are not subordinate to economic rights in a hierarchy of fundamental freedoms, and later in the report it emphasises that the freedom to provide services does not contradict and is not in any way superior to the fundamental right to strike. These statements are crystal clear and indicate where Parliament stands, and we now look to the Commission to take the baton and run with it.
I started with Lisbon and I will finish with it: ratification of the Charter of Fundamental Rights and the inclusion of the social clause in the Lisbon Treaty would have improved the situation of workers across the EU.
Bairbre de Brún (GUE/NGL). - A Uachtaráin, tá ceardchumainn ag cailleadh a gceart chun idirbheartú a dhéanamh ar son feabhsuithe ina gcuid pá agus i gcoinníollacha a mball. Tá cosc ar rialtais reachtaíocht a rith ar mhaithe le feabhsuithe a dhéanamh i saol oibrithe.
Aontaím le mo chomhghleacaithe anseo inniu gurb é an t-íosriachtanas atá de dhíth chun a chinntiú nach dtarlaíonn a leithéid ná Alt um Dhul Chun Cinn Sóisialta a bheith ina cheangal sna Conarthaí AE.
Ní théann tuarascáil Jan Andersson go croí an ábhair go fóill i mo bharúilse. D’fhéadfaí í a neartú trí chúpla leasú. Tugann Cúirt Bhreithiúnais na hEorpa breithiúnas ar bhonn Conarthaí. A fhad is a cheadaíonn na Conarthaí sin srianta ar chearta oibrithe agus ísliú pá agus coinníollacha, ní féidir leis an Chúirt breithiúnas a thabhairt ar shlí eile.
Luca Romagnoli (NI). - Signor Presidente, onorevoli colleghi, io apprezzo la relazione Andersson perché si concentra sui principi che dovrebbero presiedere nel mercato interno all'equilibrio tra libertà di circolazione dei servizi ma diritti innegabili dei lavoratori.
Se per l'attuazione i problemi verranno affrontati a livello nazionale, è qui invece necessario che si intervenga per contrastare gli effetti negativi sul piano sociale e politico della libera circolazione dei lavoratori. Si deve quindi riesaminare la direttiva sul distacco dei lavoratori, riassumere le clausole sociali delle direttive "Monti" e "Servizi" e approvare la direttiva sui lavoratori temporanei, a cui applicare le stesse regole di quelli a tempo indeterminato.
Condivido, infine, anche l'urgenza di misure idonea a contrastare le società fittizie, create per offrire servizi fuori dallo Stato di appartenenza girando l'applicazione delle norme per quanto attiene alle retribuzioni e alle condizioni di lavoro nello Stato in cui operano. In conclusione, con alcune eccezioni, accolgo con favore la relazione.
Mairead McGuinness (PPE-DE). - Madam President, as others have said, the Laval judgment and others did cause some controversy during the Lisbon Treaty debate in Ireland and were used and abused in that regard.
This report deals primarily with the principles of the internal market, but it calls for equal treatment and equal pay for equal work, and that has to be our guiding principle here today. Social dumping is something of huge concern, but could I just suggest that we will have a strange and unique situation in Europe, where countries like Ireland that had an inflow of workers may yet see that situation change? It is in all our interests that our workers, wherever they are in the European Union, have good and equal rights.
Could I also suggest that Europe has a much greater problem staring it in the face: the movement of entire businesses and companies outside the European Union, obviously taking the work and the economics of their business outside our borders, while we simply import the results? That is an issue we have to tackle.
Κώστας Μποτόπουλος (PSE). - Κυρία Πρόεδρε, θεωρώ την έκθεση Andersson μια κίνηση γενναιότητας από πλευράς του Ευρωπαϊκού Κοινοβουλίου γιατί αυτό που διακυβεύεται είναι μια ισορροπία ανάμεσα σε νομικές αρχές και πολιτικές αντιλήψεις, που αγγίζει όμως άμεσα τη ζωή, όχι μόνο των εργαζομένων αλλά όλων των πολιτών.
Δεν είναι τυχαίο το ότι οι υποθέσεις για τις οποίες συζητούμε αποκρυστάλλωσαν τις αντιρρήσεις τόσο του νομικού κόσμου – είμαι νομικός και το ξέρω – όσο και όλων των πολιτών της Ένωσης που θεωρούν ότι η Ένωση δεν τους καταλαβαίνει. Και αποτέλεσαν – ειπώθηκε – έναν από τους σημαντικούς λόγους που ο λαός της Ιρλανδίας είπε «όχι» στη Συνθήκη της Λισσαβώνας.
Και όμως, είναι παράδοξο αλλά είναι αλήθεια: ακριβώς η Συνθήκη της Λισσαβώνας θα ήταν πιθανότατα μία λύση στην περίπτωση αυτή γιατί θα φώτιζε με διαφορετικό τρόπο την ερμηνεία των αντίστοιχων διατάξεων. Η κοινωνική ρήτρα αλλά και οι ειδικές ρήτρες στη Χάρτα των θεμελιωδών δικαιωμάτων θα οδηγούσαν πιθανότατα το Δικαστήριο να προβεί σε διαφορετική ανάλυση.
Søren Bo Søndergaard (GUE/NGL). - Fru formand! Min danske kollega fra den liberale gruppe sagde tidligere, at problemet, vi har fået i forlængelse af Waxholm-dommen, var blevet løst i Danmark. Det må jeg benægte! Man tror, man har løst det, men om det er løst, det afgøres af EU-Domstolen. Og det er jo netop problemet. At spørgsmålet om, hvorvidt man har lov at strejke i forskellige medlemslande, i dag bliver afgjort af EU-Domstolen. Det er derfor, vi skal have lavet traktaten om. Vi skal have lavet traktaten om for at få slået fast, at det ikke kan være rigtigt. Betænkningen af Andersson slår ikke det fast, desværre. Der er gode takter i den, men den mangler det sidste. F.eks. mangler den også et klart krav om, at udstationeringsdirektivet skal ændres, og derfor vil jeg opfordre til, at man stemmer for de ændringsforslag, som klargør disse ting, så vi kan få en klar linje fra Europa-Parlamentet.
Elmar Brok (PPE-DE). - Frau Präsidentin, Herr Kommissar, meine Damen und Herren! Lassen Sie mich noch einige wenige Sätze dazu sagen.
Die Freizügigkeit ist eine der großen Errungenschaften der Europäischen Union. Wir müssen aber auch deutlich machen – und in manchen Ländern, wo es geringere Standards gibt, wird man das bald verstehen, weil man dort die Standards erhöhen wird –, dass die Freizügigkeit nicht dazu führen darf, dass in einem normalen Wettbewerb sozial gewachsene Standards beseitigt werden. Es kann nicht sein, dass Europa bedeutet, lang erkämpfte soziale Rechte und Arbeitnehmerrechte abzuschaffen. Aus diesem Grund sollten wir klarmachen, dass dies niemals unsere Politik war und dass diese Politik auch niemals durchgesetzt werden soll.
Wenn in einem Land eine Arbeit durchgeführt wird, muss es für dieselbe Arbeit dasselbe Geld geben. Es darf keine Klassengesellschaft geben, indem ausländische Arbeitnehmer für weniger Geld arbeiten. Dies ist für beide Seiten unfair. Deswegen sollten wir dies klar machen.
Yannick Vaugrenard (PSE). - Madame la Présidente, je tiens à saluer tout d'abord le travail de notre collègue, Jan Andersson. Mais que veut au juste l'Union européenne? Un marché unique livré à la concurrence sauvage qui écraserait tous les droits collectifs ou bien un marché unique régulé qui permettrait aux citoyens de travailler décemment sur l'ensemble du territoire européen?
Les messages de la Cour européenne de justice, souvent, ceux de la Commission, parfois, ceux du Président du Conseil, ne sont ni clairs ni toujours cohérents. Une société ne vaut et ne survit que par le contrat qu'elle se fixe. La dérégulation, le "chacun pour soi" mènent à encore plus de dérégulation et à l'explosion finale du système.
Ce n'est pas ce que nous souhaitons. Un marché intérieur très bien! Mais un marché comme moyen pour améliorer les conditions de vie et de travail de nos concitoyens. Le traité de Lisbonne énonce un certain nombre de principes, dont le droit de négocier des conventions collectives. Faisons en sorte que ce principe soit respecté par l'Union européenne et par l'ensemble des États membres.
Ilda Figueiredo (GUE/NGL). - Senhora Presidente, não basta criticar a inadmissível posição dos acórdãos do Tribunal de Justiça Europeu, que são um atentado grave aos mais elementares direitos dos trabalhadores, é preciso ir muito mais longe, é necessário alterar profundamente os tratados europeus para evitar que estas situações voltem a acontecer.
As rejeições dos projectos da dita Constituição Europeia e do Projecto de Tratado de Lisboa nos referendos são uma clara demonstração do descontentamento popular contra esta União Europeia que desvaloriza os trabalhadores e não respeita a dignidade de quem trabalha. Lamento que o relatório não chegue a estas conclusões, embora critique as posições dos acórdãos do Tribunal de Justiça Europeu na defesa dos direitos dos trabalhadores, mas isso não chega.
Vladimír Špidla, člen Komise. − Dámy a pánové, dovolte mi, abych poděkoval zpravodaji a vám za debatu, která se otevřela, protože je to debata nad tématem mimořádně citlivým a hlubokým. Myslím si, že v debatě zazněla celá řada názorů, se kterými lze polemizovat, a stejně tak zazněla celá řada názorů, které si protiřečily. To mimo jiné zdůrazňuje význam a obtížnost této debaty. Chci zdůraznit několik základních myšlenek. Za prvé, soud v Lucemburku svými rozsudky neoslabil a nezaútočil na základní práva. Nic takového není pravda. Chci také konstatovat, že soud v Lucemburku mimo jiné svou jurisprudencí poprvé konstatoval, že právo na stávku je základním právem. To nebylo doposud v jurisprudenci a v našem právním systému formulováno.
Chci také konstatovat, že v debatě často zaznívala představa, že vysílání pracovníků je záležitost na hranici nových a starých zemí. Konstatuji, že nejvíce pracovníků vysílá Spolková republika Německo. Druhá země, která vysílá velmi mnoho pracovníků, je Polsko, třetí zemí v této řadě je Belgie, čtvrtou Portugalsko. Čili ona idea, že se jedná o pohyb z východu na západ, od nových ke starým, není pravdivá. Stejně tak není pravdivá idea, že součástí vysílání je implicitně sociální dumping. Chci dále také konstatovat, že základní politikou Komise je odmítání a účinné vystupování proti jakékoliv formě dumpingu, sociální dumping nevyjímaje. Stejně tak je politikou Komise zajistit sociální standardy, které byly dosaženy, a nikoliv je oslabovat pod jakoukoliv záminkou a jakoukoliv technikou.
Chci také konstatovat, že na debatě, která byla otevřena na semináři, většina členských států, kterých se týkají rozsudky v případě Laval, Rüffert, nebyla toho názoru, že je správné měnit směrnici. Naprostá většina z nich hledá řešení v rámci aplikace národního práva a řada z nich v této aplikaci postoupila velmi daleko. Chci konstatovat Dánsko, Lucembursko, chci také konstatovat, že podle informací, které mám ze Švédska, by k poměrně významnému rozhodnutí mělo dojít do asi patnácti, čtrnácti dnů, ta otázka je velmi důkladně a velmi důsledně diskutována mezi sociálními partnery a vládou.
Chci také konstatovat, byť je to maličkost, že tzv. zdánlivé firmy založené na poštovní schránce nejsou projevem vysílání pracovníků nebo volného pohybu. Najdete stovky takovýchto případů v rámci vnitřního trhu jednotlivých zemí a je to podle mého názoru otevřená otázka. Další velmi podstatnou věcí, kterou chci zdůraznit, je, že dosavadní rozsudky lucemburského soudu jsou odpovědí na předběžnou otázku. Definitivní rozhodnutí je u národních soudů a u národních soudních autorit.
Dámy a pánové, myslím, že je naprosto nutné zdůraznit, že toto je velmi podstatná otázka. Komise ji sleduje z těch hledisek, o kterých jsme hovořili, a je připravena ke všem krokům, které umožní tuto situaci řešit a které naleznou odpovídající konsensus, protože jak znovu chci zdůraznit, ani v této debatě nebylo zřejmé, jaká je převažující linie. Čeká nás ještě velmi mnoho práce a dovolte mi, abych konstatoval a zdůraznil, že význam sociálních partnerů v tomto směru je nepominutelný.
Jan Andersson, föredragande. − Fru talman! Några korta kommentarer:
Det finns en skillnad mellan domstolens uppgifter och oss som lagstiftare. Domstolen har sagt sitt. Nu ska vi som lagstiftare agera om vi finner att domstolen inte har tolkat lagstiftningen som vi vill. I betänkandet säger vi att vi och kommissionen ska agera. Man ska inte utesluta förändringar i utstationeringsdirektivet, vilket vi också pekar på. Det finns ingen motsättning mellan fri rörlighet och goda sociala villkor, tvärtom.
Några ord om ändringsförslagen från PPE-DE-gruppen. Tyvärr innehåller de åtskilliga motsägelser där de går emot kompromisserna. Å ena sidan kritiserar man ensidiga uttalanden från rådet, å andra sidan välkomnar man uttalanden. Det finns många motsättningar i deras ändringsförslag. Jag säger nej till undantag för vissa speciella länder därför att det handlar om europeiska problem som vi ska lösa tillsammans. Olika arbetsmarknader ska fungera sida vid sida.
Vi säger ja till det nya fördraget eftersom att problemen med domarna gällt i det gamla fördraget. Jag säger inte nej till åtgärder på nationell nivå. Det behövs sådana i t.ex. Sverige och Tyskland, men vi behöver också åtgärder på europeisk nivå.
Till sist vill jag säga att det nu är upp till kommissionen att agera. Om inte kommissionen är lyhörd gentemot parlamentet och framför allt inför vad människorna på Irland, i Tyskland, Sverige och andra medlemsländer säger kommer det europeiska projektet att få det svårt. Detta är en av de viktigaste frågorna för medborgarna i Europa. Fri rörlighet - ja, men goda sociala villkor och ingen social dumping. Det måste vi arbeta för, så lyssna på parlamentet!
(Applåder)
VORSITZ: HANS-GERT PÖTTERING Präsident
Der Präsident. − Die Aussprache ist geschlossen.
Die Abstimmung findet am Mittwoch, 21.10.2008, statt.
Schriftliche Erklärungen (Artikel 142)
Ole Christensen (PSE), skriftlig. – Mobiliteten på det europæiske arbejdsmarked skal styrkes.
Derfor kræves der mere fokus på ligebehandling og ikke diskrimination.
Tager man fra ét land til et andet land for at arbejde, skal man selvfølgelig arbejde under de forhold, der gælder i det land, man kommer til.
Landene skal kikke på deres implementering af udstationeringsdirektivet. Således at det skaber mere klarhed.
Men der kæves også europæiske løsninger.
- Strejkeretten skal ikke underlægges reglerne for det indre marked.
- Udstationeringsdirektivet skal justeres til de intentioner, man oprindeligt havde. Det skal være muligt for landene at skabe bedre forhold for den udstationerede arbejdskraft end minimumskravene. Således styrker vi mobiliteten, ligebehandlingen af arbejdstagerne samt kollektive aftaler, herunder retten til at foretage kollektive kampskridt.
Richard Corbett (PSE), in writing. – The Andersson report is a useful contribution to this controversial and highly legally complex debate. In particular, its recommendation that EU countries should properly enforce the Posted Workers Directive, and the demand that the Commission draft legislative proposals to deal with the legal loopholes thrown up by the judgments and prevent any conflicting interpretation of the law, are welcome. We have to ensure that the Posted Workers Directive does not allow social dumping and for collective agreements to be undermined by workers from other EU countries undercutting wages and working conditions in the host country.
We should not blame the Court, which merely clarifies what the law says – after all, the court has also given numerous favourable judgments from a social perspective – rather, we should focus our attention on rectifying the underlying legal situation. The Commission itself stated in April this year that the fundamental right to strike and to join a trade union does not override the right to provide services.
It is vital that this report does not mark the end of the debate. If necessary, we should use our powers to veto the new Commission if they do not include the necessary legislative proposals in their first work programme.
Gabriela Creţu (PSE), în scris. – Aş dori să fac o clarificare. Lucrătorii din estul Uniunii nu fac şi nu doresc niciun “dumping social”; nu ei vor să se vândă ieftin. Costurile refacerii şi reproducerii forţei de muncă sunt, din păcate, comparabile in est şi vest. Unele costuri sunt chiar mai ridicate în România decât în alte părţi, iar ei trebuie să-şi plătească facturile.
Responsabilitatea pentru fragilizarea situaţiei pe piaţa muncii şi înrăutăţirea condiţiilor de muncă în Uniunea Europeană nu aparţine lucrătorilor, aparţine celor care fac toate presiunile posibile pentru eliminarea garanţiilor existente în dreptul muncii cu un singur scop: maximizarea prin orice mijloace a profiturilor, inclusiv prin sacrificarea tuturor valorilor şi principiilor pe care le considerăm achiziţii comune ale societăţii europene.
Este de datoria noastră, aici, sa apăram inclusiv dreptul lucrătorilor din est de a se bucura de un drept fundamental: remunerare egală pentru muncă egală. Socialiştii şi sindicatele, în primul rând, trebuie să evite crearea unei false, artificiale diviziuni în interiorul clasei celor ce pot să-şi câştige drepturile doar dacă îşi menţin solidaritatea. Altă putere, în afara solidarităţii, nu au.
Marianne Mikko (PSE), kirjalikult. – Töötajate vaba liikumine on üks neljast siseturu vabadusest. Kui soovime, et Euroopa integreeruks kiiremini, on hädatarvilik maandada lääne töötajate hirmud ida tööjõu ees, tööturgusid samas sulgemata. Kahjuks ei aita Euroopat ühendada ka mitmete lääne ametiühinguorganisatsioonide soov turgusid uutele liikmesriikidele taassulgeda. See on majanduslikult ebapädev, töötajaid desinformeeriv umbusalduse tee, mis ei lähtu rahvusvahelise solidaarsuse vaimust.
Tööjõu liikuvus on üks lahendus, ületamaks struktuurset tööjõupuudust teatud sektorites. On kohti, kuhu vajatakse hädasti bussijuhte, ja kohti, kus on puudus headest arstidest. Sellisele liikuvusele ei tohi kätt ette panna.
Kuna võrdne kohtlemine on üks Euroopa Liidu aluspõhimõtetest, peaks töötajate vaba liikumine toimuma võrdsetel tingimustel. Levinud põhimõte, et võõrtöölistele makstakse vähem kui oma riigi kodanikele, ei ole selle printsiibiga kooskõlas. Nõustun raportis allajoonitud põhimõttega – võrdne kohtlemine ja võrdne tasu võrdse töö eest.
Töötajate lähetamisel Euroopa Liidu sees on vaja tagada vähemalt miinimumpalk.
Euroopa erinevate piirkondade töötajate kaitsemehhanismid on ajalooliselt erinevad. Paraku on ka siin aeg ümberharjutamiseks. Kui töötajad jäävad nüüd vaid oma rahvusliku omapära kaitsele, on nad mängu vabatahtlikult loovutanud. Uuest liikmesriigist tulnule on väga raske selgitada muutuste võimatust, arvestades et näiteks Eesti suutis kogu Euroopa Liidu acquis rakendada vähem kui kuue aastaga. Töötajate kaitse on piisavalt õilis eesmärk, et ennast konsensuse nimel pingutada.
Siiri Oviir (ALDE), kirjalikult. – Arutatav omaalgatuslik raport on tasakaalust väljas ja suunatud protektsionismi eelistamisele. Keegi ei sea kahtluse alla streigiõigust, kuid sellega ei tohi liiale minna ja seada löögi alla teenuste osutaja konkurentsivõime.
Täna on siin räägitud konkreetsetest Euroopa Kohtu otsustest, nimelt Lavali, Rüfferti ja Viking Line'i kohtuasjadest. Tahan juhtida tähelepanu sellele, et ükski nimetatud kohtuotsustest ei puuduta mis tahes kollektiivlepingute sisu, mida liikmesriikides võidakse sõlmida, ega niisuguste lepingute sõlmimise õigust. Kollektiivmeetmete võtmise õigus kuulub EÜ asutamislepingu reguleerimisalasse ja peab seega olema põhjendatud olulise avaliku huviga ja olema proportsionaalne.
7. Laqgħa tal-Kunsill Ewropew (15-16 ta' Ottubru 2008) (dibattitu)
Der Präsident. − Als nächster Punkt folgen der Bericht des Europäischen Rates und die Erklärung der Kommission über die Tagung des Europäischen Rates vom 15./16. Oktober 2008.
Monsieur le Président du Conseil européen, cher Nicolas Sarkozy, Monsieur le Président de la Commission européenne, cher José Manuel Durão Barroso, ces dernières semaines, nous avons traversé des moments extrêmement difficiles, dans lesquels l'Union européenne, sous votre Présidence, a montré sa capacité d'agir. Si les pays européens n'avaient pas trouvé une réponse commune, s'il n'y avait pas eu un accord entre les partenaires européens et s'il n'y avait pas eu l'euro, il est fort à parier que nous nous trouverions aujourd'hui dans une situation désastreuse.
Les propositions de l'Eurogroupe d'il y a dix jours, les décisions du Conseil européen de mercredi dernier ainsi que les engagements contractés ce week-end au sommet de Camp David constituent une série de succès qui traduisent une réelle coordination des actions et des efforts en vue d'accomplir les réformes nécessaires pour répondre efficacement aux difficultés de l'économie mondiale. Mais les gouvernements ne furent pas les seuls à apporter une réponse à la crise. Le Conseil européen, sous votre leadership, en concertation étroite avec la Commission européenne et le Parlement européen, a fait en sorte que l'Union européenne soit un acteur déterminant pour le bien-être de tous nos citoyens devant lesquels nous sommes tous responsables.
C'est souvent dans les moments de crise que l'Union européenne a montré sa véritable force, grâce à vous, Monsieur le Président Nicolas Sarkozy, et grâce au président de la Commission, José Manuel Durão Barroso. L'action européenne a été une action commune. C'est pour cela que je tiens à vous féliciter, Messieurs les Présidents du Conseil européen et de la Commission, avant d'ouvrir le débat de ce matin.
Nicolas Sarkozy, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, Mesdames et Messieurs, c'est un honneur pour moi de venir une nouvelle fois devant le Parlement européen rendre compte de l'action de la Présidence du Conseil à un moment tellement important pour l'Europe. Si vous le voulez bien, j'essaierai de parler très librement, comme il se doit dans cette enceinte, qui est le cœur de l'Europe démocratique que nous voulons.
Qu'est-ce que nous avons essayé de construire? D'abord, la Présidence a voulu que les institutions européennes soient unies dans toutes les crises que nous avons eues à gérer. J'ai voulu que le Parlement européen soit associé à chaque instant des grands événements que nous avons connus. Et je veux remercier les présidents de vos groupes politiques, toutes tendances confondues, qui ont joué le jeu du dialogue et de l'unité avec la Présidence du Conseil.
J'ai voulu également qu'avec la Commission, et notamment son président, nous travaillions main dans la main, Monsieur le Président du Parlement européen, car quelles que soient les divergences ou les différences entre tous ceux qui siègent ici, chacun sait bien que la division entre les institutions de l'Europe, c'est un affaiblissement de l'Europe, et que le devoir de ceux qui assument des responsabilités, c'est de travailler main dans la main. On fera avancer l'Europe si le Parlement européen, si la Commission et si le Conseil trouvent, sur les grands sujets, la voie du consensus pour faire entendre la parole de l'Europe.
(Applaudissements)
Cette Europe, nous avons voulu d'abord qu'elle soit unie – ce qui n'a pas été simple –, qu'elle ait une pensée indépendante, parce que le monde a besoin de la pensée de l'Europe, et qu'elle soit volontariste, cette Europe! Si l'Europe a des choses à dire, qu'elle ne se contente pas de les dire, qu'elle les fasse!
Nous avons d'abord eu la guerre, avec la réaction parfaitement disproportionnée des Russes dans le cadre du conflit géorgien. Les mots ont un sens. J'emploie le mot "disproportionné" parce qu'il était disproportionné d'intervenir comme les Russes sont intervenus en Géorgie.
(Applaudissements)
Mais j'emploie le mot "réaction", parce que si cette réaction a été disproportionnée, c'est qu'il y a eu une action parfaitement inappropriée avant. L'Europe doit être juste et ne pas hésiter à sortir de schémas idéologiques pour porter un message de paix.
Le 8 août, la crise s'est déclenchée. Le 12 août, avec Bernard Kouchner, nous étions à Moscou pour obtenir le cessez-le-feu. Je ne dis pas que ce fut parfait, je dis simplement qu'en quatre jours, l'Europe a obtenu un cessez-le-feu. Et début septembre, l'Europe a obtenu l'engagement du retrait sur les lignes d'avant le début de la crise du 8 août. En deux mois, l'Europe a obtenu la fin d'une guerre et le retrait de troupes d'occupation!
Il y avait plusieurs thèses. Certains disaient – et ils avaient des raisons pour le dire – que le dialogue était inutile, et que la réponse à l'agression militaire devait être militaire. Folie! L'Europe a vu la chute du mur de Berlin et la fin de la guerre froide, l'Europe ne doit pas être complice d'une nouvelle guerre froide subie par le seul fait d'un manque de sang-froid!
(Applaudissements)
Ce fut un problème que nous avons surmonté avec nos alliés américains, qui pensaient que le déplacement à Moscou n'était pas opportun. Malgré tout, nous avons joué main dans la main avec nos alliés américains. Ils avaient une position qui n'était pas la même que la nôtre. Nous avons essayé de construire une collaboration plutôt qu'une opposition. Et franchement, vu l'état du monde d'aujourd'hui, je ne pense pas que le monde ait besoin d'une crise entre l'Europe et la Russie! Ce serait irresponsable. On peut donc défendre nos idées sur le respect de la souveraineté, sur le respect de l'intégrité de la Géorgie, sur les droits de l'homme, sur les différences que nous avons avec ceux qui dirigent la Russie, mais c'eût été irresponsable de créer les conditions d'un affrontement dont nous n'avons nul besoin.
Les discussions ont commencé à Genève sur le statut futur de ces terres géorgiennes que sont l'Ossétie et l'Abkhazie. On me dit qu'elles commencent dans la difficulté – mais enfin, qui pourrait imaginer autre chose? –, mais l'important c'est qu'elles commencent. Je dois dire d'ailleurs que le président Medvedev a tenu les engagements qu'il a pris devant la Présidence de la Commission et la Présidence du Conseil européen lorsque nous nous sommes rendus, au début du mois de septembre, à Moscou.
L'Europe a fait la paix. L'Europe a obtenu le retrait d'une armée d'occupation et l'Europe a voulu les discussions internationales. Cela faisait longtemps, me semble-t-il, que l'Europe n'avait pas joué un tel rôle dans un conflit de cette nature!
Je vois, naturellement, toutes les ambiguïtés, toutes les insuffisances, tous les compromis qu'il a fallu faire, mais en conscience, j'estime que nous avons obtenu le maximum de ce qu'il était possible et surtout, Monsieur le Président du Parlement européen, que si l'Europe n'avait pas fait entendre la voix du dialogue et la voix de la raison, qui l'aurait fait entendre? Et quand nous sommes partis, avec Bernard Kouchner, le 12 août à Moscou et à Tbilissi, tous les médias du monde le savaient bien, les Russes étaient à quarante kilomètres de Tbilissi et l'objectif était de renverser le régime de M. Saakashvili! C'était ça la réalité! On est passés à deux doigts de la catastrophe, mais grâce à l'Europe, une Europe déterminée, cette catastrophe n'a pas eu lieu, même si, Monsieur le Président Pöttering, bien sûr, le chemin sera long pour que les tensions s'apaisent dans cette région du monde.
Deuxième chose, la crise. La crise financière, systémique, incroyable, invraisemblable, qui a commencé – disons les choses comme elles sont – le 15 septembre, pas le 7 août 2007. Le 7 août 2007 a commencé une crise grave, préoccupante, mais oserais-je dire, normale. Le 15 août 2008, nous sommes rentrés dans une autre crise, car que s'est-il passé le 15 août 2008? C'est la faillite de Lehman Brothers. Et le monde, stupéfait, découvre le 15 août 2008 qu'une banque peut faire faillite!
Il ne nous appartient pas, et il ne m'appartient pas de porter un jugement sur ce qu'a fait ou n'a pas fait le gouvernement américain. Je dis simplement, et je l'affirme, que le 15 septembre 2008, la crise grave est devenue une crise systémique avec l'effondrement du système financier américain, puis du système financier européen, puis petit à petit d'autres places boursières et systèmes financiers.
À ce moment-là, qu'est-ce qu'on a essayé de faire? Il y a eu le plan Paulson I, qui n'a pas fonctionné. Ce n'est pas critiquer que de le dire, c'est décrire une réalité. Et à ce moment-là, avec le président de la Commission, nous avons essayé de construire une réponse commune européenne, d'abord dans la zone euro. Monsieur le Président, vous en avez parlé, qu'on soit pour ou qu'on soit contre, il n'en reste pas moins que dans la zone, nous avons la même banque, la même monnaie, donc un même devoir d'unité!
Pour obtenir une position commune, ce ne fut pas simple. Nous avons d'abord proposé la réunion des quatre pays européens membres du G8. Ce n'est faire injure à personne que de dire que l'influence, par exemple du Royaume-Uni, sur le système financier mondial est plus importante que celle d'autres pays parmi les vingt-sept. Et je me suis dit que si on arrivait, par un fait extraordinaire, à mettre d'accord Anglais, Allemands, Italiens et Français, ça ne se ferait pas contre les autres Européens, mais au service des autres Européens.
Bien sûr, il y avait des analyses différentes – et qui pourrait nous le reprocher? – car les premiers jours de la crise, on n'a pas tout de suite su quelle était la bonne réponse à apporter à une crise jamais vue dans l'histoire économique, en tout cas du XXe siècle. Puis, je me suis dit: dans le fond, après avoir réuni les quatre, il conviendrait de réunir les pays de l'Eurogroupe plus la Slovaquie, qui va nous rejoindre. Et cette semaine de plus nous a permis de trouver, ensemble, la solution qui consistait à permettre aux banques de faire à nouveau leur métier: prêter. Mais nous nous trouvions dans une solution où les banques ne se prêtaient plus entre elles, n'avaient plus d'argent à prêter et tout le système s'affaissait. Des banques nationalisées au Royaume-Uni, des banques en faillite en Belgique, un système islandais – hors d'Europe mais si proche d'Europe – qui s'effondrait, de très mauvaises nouvelles en Suisse et, petit à petit, la contagion: l'Allemagne, la France, tous emportés! Et nous avons réussi, dans l'Eurogroupe, à nous mettre d'accord sur un plan gigantesque – 1 800 milliards d'euros – pour permettre à nos institutions financières de faire leur travail et pour rassurer les épargnants et les entrepreneurs européens.
Puis, nous sommes partis au Conseil européen qui a adopté la même stratégie et, à partir de ce moment-là, on a pu réussir à calmer les marchés en Europe. Bonne surprise: le plan Paulson II est arrivé et chacun a pu observer que le plan Paulson II s'inspire très largement du plan européen. Il n'y a aucune gloriole à en tirer, il y a simplement à réfléchir: la crise est mondiale, la réponse ne peut être que mondiale. La montre des États-Unis et celle de l'Europe doivent marquer la même heure.
Mais tout ceci, c'est de la gestion de crise, Monsieur le Président, ce n'est rien d'autre que de la gestion de crise. Ce n'est pas plus, et si on ne l'avait pas fait, qu'est-ce qui se serait passé?
Mais reste à apporter les vraies réponses. Comment tout ceci a-t-il pu être possible? Comment éviter que tout ceci se reproduise? Et est-ce que l'Europe a des idées à défendre, une politique à proposer? Et c'est dans ce cadre qu'au nom de l'Europe, à l'Assemblée générale des Nations unies, début septembre, j'ai proposé qu'on tienne un sommet international pour créer les bases d'un nouveau Bretton Woods, par référence à ce qui s'était passé au lendemain de la Seconde Guerre mondiale pour porter un nouveau système financier mondial. Cette idée progresse. Quel doit être l'objectif de l'Europe dans le cadre de ce sommet? L'Europe doit porter l'idée d'une refondation du capitalisme mondial.
Ce qui s'est passé, c'est la trahison des valeurs du capitalisme, ce n'est pas la remise en cause de l'économie de marché. Pas de règles, la récompense de spéculateurs au détriment d'entrepreneurs! Nous devons porter l'idée d'une nouvelle régulation. L'Europe doit proposer ses idées et elle les proposera. D'abord, qu'aucune banque, Monsieur le Président, qui travaille avec l'argent des États ne puisse travailler avec des paradis fiscaux.
(Applaudissements)
Qu'aucune institution financière, Monsieur le Président, ne puisse travailler sans être soumise à une régulation financière. Que les traders voient leur système de rémunération calculé et organisé de façon à ne pas pousser à la prise de risques inconsidérés comme ce que nous avons vu. Que les règles comptables de nos banques n'accusent pas la gravité de la crise mais, au contraire, permettent de l'accompagner. Que le système monétaire soit repensé entre des taux de change fixes et aucun taux de change entre les monnaies. On a tout essayé dans le monde. Est-ce qu'on peut continuer, nous, le reste du monde, à porter les déficits de la première puissance mondiale sans avoir un mot à dire? La réponse est clairement "non".
(Applaudissements)
Il ne sert à rien, d'ailleurs, de désigner un coupable, il convient simplement de trouver les voies et les moyens pour que cela ne se reproduise plus. Et puis, il y aurait bien d'autres choses à dire, mais je voudrais surtout que l'Europe porte un regard sur la gouvernance mondiale du XXIe siècle. Ne nous étonnons pas que cela ne marche pas. Nous sommes au XXIe siècle et nous avons les institutions du XXe. Le président des États-Unis et l'Europe ont donc proposé plusieurs sommets, à partir de la mi-novembre, qui porteront sur une nouvelle régulation, une nouvelle gouvernance mondiale. Je souhaite que l'Europe puisse en débattre.
J'aurai l'occasion de proposer à mes partenaires, chefs d'État et de gouvernement, une réunion pour préparer ces sommets. Cette question de la refondation de notre capitalisme et de notre système international est un sujet de plain-pied pour le Parlement européen, qui doit en débattre, qui doit porter ses idées. Mais l'Europe doit parler d'une même voix pour avoir une chance de se faire entendre.
Qui participera à ce sommet? Il y a beaucoup d'écoles. Je pense que la chose la plus simple, c'est le G8, qui est incontestable – avec naturellement les Russes – auquel il convient d'ajouter le G5, qui est également incontestable et qui permettra d'associer la Chine et l'Inde, notamment, à ce débat essentiel et ce sera tout l'objet du déplacement que nous faisons, avec le président Barroso, en Chine, pour convaincre les puissances asiatiques de participer à cette refondation.
Monsieur le Président, il y a eu un troisième sujet durant cette Présidence, qui est extrêmement difficile: c'est celui de l'avenir du paquet énergie-climat. Je sais parfaitement que votre assemblée et certains de vos groupes sont partagés sur la suite à donner. Qu'il me soit permis de dire ma conviction et la politique que j'entends proposer. Le paquet énergie-climat, ambitieux, est fondé sur la conviction que le monde va à la catastrophe s'il continue à produire dans les mêmes conditions. C'est ça l'analyse!
(Applaudissements)
Je ne vois pas un seul argument qui pourrait faire dire que le monde va mieux, du point de vue environnemental, parce qu'il y a eu la crise financière. Lorsque nous avons décidé de nous lancer dans le paquet énergie-climat, nous l'avons fait conscients de nos responsabilités vis-à-vis de nos enfants et de l'avenir de la planète. C'est une politique structurelle, c'est une politique historique, il serait dramatique d'abandonner cette politique sous prétexte que la crise financière s'est produite.
(Applaudissements)
Ce serait dramatique et ce serait irresponsable. Pourquoi irresponsable? Ce serait irresponsable parce que l'Europe enverrait le signal qu'elle n'est pas décidée à faire les efforts qu'elle a promis en la matière et, si l'Europe ne fait pas ces efforts, nos chances de convaincre le reste du monde qu'il faut préserver les équilibres de la planète sont nulles. Il ne s'agit donc pas simplement de la démission de l'Europe pour elle-même, il s'agit de la démission devant le rendez-vous environnemental pour le monde entier. Parce que si l'Europe n'est pas exemplaire, elle ne sera pas entendue, respectée et écoutée. Et si l'Europe ne fait pas ce travail, personne ne le fera à sa place! Nous aurons alors manqué notre rendez-vous avec l'histoire.
(Applaudissements)
Qu'est-ce que cela veut dire: ne pas être au rendez-vous? À mon sens, cela veut dire deux choses: la première, c'est qu'il faut revenir sur les objectifs du "trois fois vingt"; la deuxième, c'est qu'il faut revenir sur le calendrier, c'est-à-dire la fin de l'année. Mais je n'ai nullement l'intention – d'ailleurs, je n'en ai pas le pouvoir, ni la volonté – de remettre en cause de quelque manière que ce soit la codécision. Et d'ailleurs, faut-il avoir de mauvaises pensées pour m'avoir prêté cette pensée-là! Encore que ... me prêter des pensées, c'est déjà un compliment, cher Dany! Mais dans cette affaire, nous nous sommes battus, avec le président Barroso, au Conseil européen, pour imposer le respect des objectifs et imposer le respect du calendrier. Ce ne fut pas facile! Et nous avons donc quelques semaines pour convaincre un certain nombre de nos partenaires, dont je comprends les préoccupations. Car on ne crée pas les conditions du compromis sans essayer de comprendre ce que dit celui qui n'est pas d'accord avec vous!
Il y a certaines économies qui reposent à 95 % sur le charbon. On ne peut pas leur demander des choses qui les mettraient à genoux, alors que déjà les difficultés sont immenses. Il va donc falloir trouver les voies et les moyens de la flexibilité, en respectant les deux lignes rouges que j'ai proposées au Conseil: le respect des objectifs et le respect du calendrier.
J'aurai l'occasion, Monsieur le Président, de m'en expliquer plus longuement peut-être dans d'autres enceintes, mais je ne veux pas abuser de votre patience. Je tiens à vous dire en tout cas: voilà ce que nous avons souhaité faire, et je souhaite que tout le monde puisse suivre.
Un mot sur le quatrième sujet, le pacte d'immigration, pour dire que je crois que c'est un bel exemple de démocratie européenne, que malgré les différences au départ, chacun a pu se mettre d'accord sur une politique d'immigration choisie, concertée avec les pays d'émigration, de façon à ce que nous tirions les conséquences de Schengen qui concernent les trois-quarts des pays européens. Et si nous avons levé les visas entre nous, il est quand même raisonnable que les pays qui n'ont pas besoin de visas pour passer de l'un à l'autre se dotent d'un même corpus de pensée pour une politique d'immigration européenne.
Restent deux points et j'en aurai terminé. Le premier, c'est que la crise financière nous amène une crise économique. Cette crise économique, elle est là! Il est inutile de la prédire puisque nous la vivons. Je veux dire à titre personnel, connaissant parfaitement les désaccords entre certains pays, que je ne peux pas imaginer qu'on m'explique que face à la crise financière, il fallait une réponse unie européenne, et que face à la crise économique, il ne faut pas une même réponse unie européenne!
Un mot sur ce que signifie "unie". "Unie" ne veut pas dire la même réponse! Pour la crise financière, nous avons proposé une boîte à outils, une feuille de route, une harmonisation, une coordination. Eh bien, je pense que pour la politique économique, il faudra la même chose. Cela ne veut pas dire que nous ferons tous la même chose, mais cela veut dire au moins que nous avons l'obligation d'en parler, l'obligation de nous informer et sur certains sujets, l'obligation de nous concerter. Il y a plusieurs pistes. Qu'il me soit permis d'évoquer une idée: les bourses sont à un niveau historiquement bas. Je n'aimerais pas que les citoyens européens, dans quelques mois, se réveillent en découvrant que les sociétés européennes appartiennent à des capitaux non européens, qui les auraient achetées au plus bas du cours de la bourse, à vil prix, et qui en deviendraient propriétaires. Les citoyens européens demanderaient alors: "Qu'avez-vous fait?"
Eh bien, moi je demande que, chacun d'entre-nous, nous réfléchissions à l'opportunité qu'il pourrait y avoir de créer, nous aussi, des fonds souverains dans chacun de nos pays, et peut-être que ces fonds souverains nationaux pourraient de temps à autre se coordonner pour apporter une réponse industrielle à la crise! J'ajoute que j'ai regardé avec beaucoup d'intérêt le plan américain pour l'industrie automobile: vingt-cinq milliards de dollars de taux d'intérêt à prix imbattables pour sauver de la faillite les trois constructeurs américains automobiles.
Je voudrais qu'on s'arrête un instant sur ce sujet en Europe. Nous demandons à nos constructeurs – et nous avons raison – de construire maintenant des voitures propres, de changer complètement leur appareil de production. À ce titre, grâce au bonus écologique, 50 % des voitures vendues dans mon pays sont désormais des voitures propres! Peut-on laisser l'industrie automobile européenne en situation de distorsion grave de concurrence avec ses concurrents américains sans poser la question de politiques sectorielles européennes pour défendre l'industrie européenne?
Cela ne veut pas dire qu'il faut remettre en cause le marché unique! Cela ne veut pas dire qu'il faut remettre en cause le principe de la concurrence! Cela ne veut pas dire qu'il faut remettre en cause le principe des aides d'État! Cela veut dire que l'Europe doit apporter une réponse unie et une réponse qui ne soit pas naïve face à la concurrence des autres grandes régions du monde. Notre devoir, c'est qu'en Europe, on puisse continuer à construire des avions, des bateaux, des trains, des automobiles parce que l'Europe a besoin d'une industrie puissante. Eh bien, sur cette politique-là, la Présidence se battra!
Enfin, dernier point: les institutions. Je ne sais pas si c'est un "ah" de soulagement parce que je termine mon intervention, ou si c'est parce que les autres sujets étaient moins importants... Les institutions ne sont pas le seul sujet européen et on a eu grand tort de se consacrer trop exclusivement à cette question! Mais les institutions sont un sujet. Je veux dire ma conviction que la crise appelle la réforme des institutions européennes. La crise suppose que l'Europe puisse apporter une réponse aussi puissante et aussi rapide que tel autre ensemble mondial, comme les États-Unis, a pu le faire face au drame qu'a représenté la crise financière.
Je suis de ceux qui pensent que ce serait une très grave erreur que de ne pas faire la réforme de nos institutions. Très grave! Et notamment parce que, pour suivre des questions compliquées comme la Géorgie et la Russie, la crise financière, la crise économique, il ne semble pas très raisonnable d'avoir une présidence tournante tous les six mois. Quel que soit ce qu'on ait voté aux dernières élections, permettez-moi de vous dire que, franchement, si on aime l'Europe et si l'on veut que l'Europe parle d'une seule voix, il ne me semble pas raisonnable de considérer que tous les six mois, la présidence du Conseil doit changer. Et donc, nous aurons, avec le Président Barroso, à construire une feuille de route pour le mois de décembre pour voir comment on apporte une réponse à la question irlandaise. Et j'ai bien l'intention, avant de quitter la Présidence du Conseil, de proposer cette feuille de route et d'indiquer, consensuellement, les voies et les moyens pour s'en sortir.
Je veux d'ailleurs dire une dernière chose: c'est qu'il n'est pas possible que la zone euro continue sans un gouvernement économique clairement identifié. On ne peut plus continuer comme cela! Je veux rendre hommage à l'action de la BCE. Je veux dire ma conviction que la BCE doit être indépendante. Mais pour que l'action de la BCE trouve sa pleine mesure, elle doit pouvoir discuter avec un gouvernement économique. C'était ça l'esprit du traité! L'esprit du traité, c'est le dialogue, la démocratie et l'indépendance réciproque. Et dans mon esprit, d'ailleurs, le vrai gouvernement économique de l'Eurogroupe, c'est un Eurogroupe qui se réunit au niveau des chefs d'État et de gouvernement! Et quelle ne fut pas ma stupéfaction, quand j'ai demandé cette réunion, de constater que c'était la première fois depuis la création de l'euro qu'elle avait lieu!
Enfin, franchement, on fait une monnaie, on se dote d'une banque centrale, on a une politique monétaire unique et on n'a pas un gouvernement économique digne de ce nom! L'effort qui a consisté, Monsieur le Commissaire Almunia, à élire un président des ministres des finances - j'ai participé à la décision, j'étais moi-même, à l'époque, ministre des finances - c'est un effort salutaire. Et je veux rendre hommage, d'ailleurs, à l'action de Jean-Claude Juncker, et à la vôtre. Mais je veux dire une chose: quand la crise prend les proportions que nous connaissons, la seule réunion des ministres des finances n'est pas à la hauteur de la gravité de la crise. Et lorsqu'il a fallu mobiliser les sommes que nous avons mobilisées, il a fallu mobiliser non pas les argentiers, mais les chefs d'État et de gouvernement disposant seuls de la légitimité démocratique pour assumer des décisions aussi lourdes.
Mesdames et Messieurs, il y aurait bien d'autres choses à dire! Je voudrais simplement, en terminant, dire que pour le monde, il faut une Europe qui parle d'une voix forte. Cela repose sur vos épaules, ça repose sur les épaules de la Commission, cela repose sur les épaules du Conseil. Et je voudrais vous dire à tous combien il a été utile pour la Présidence de sentir, au-delà des différences, la solidarité d'un Parlement européen qui avait analysé dès le début la gravité de la crise et qui était prêt – et hommage vous en soit rendu – à passer outre à nos différences de sensibilité pour créer les conditions de l'unité de l'Europe. Je voulais vous le dire parce que je le pense très profondément.
(Applaudissements)
José Manuel Barroso, Président de la Commission. − Monsieur le Président du Parlement, Monsieur le Président du Conseil européen, Mesdames et Messieurs les députés, le Conseil européen de la semaine dernière a été le point d'orgue de travaux d'une intensité sans précédent pour faire face à la crise économique en Europe. Il a écarté le risque de mesures prises au coup par coup et sans coordination pour parvenir à une position commune en vue de rétablir la stabilité du système financier européen. Je souhaite rendre hommage au président Sarkozy, dont le dynamisme et la détermination irremplaçable ont permis d'insuffler l'élan nécessaire à l'action des Vingt-sept autour d'objectifs et de principes communs.
Je suis également fier de la contribution de la Commission qui – comme l'a dit le président Sarkozy – a toujours travaillé main dans la main avec la Présidence française et a d'ailleurs toujours insisté sur le fait que seule une réponse européenne pouvait avoir un impact à l'échelle requise.
Cet élan que nous avons constaté lors du Conseil européen et qui nous a d'ailleurs permis d'adopter d'un pacte très important pour l'immigration doit aussi nous guider pour gérer l'agenda européen dans la perspective du Conseil européen de décembre.
Il faudra notamment définir une feuille de route pour le traité de Lisbonne afin de bien préparer les échéances 2009.
En ce qui concerne le paquet "énergie et changement climatique", il faudra un très grand effort pour conclure un accord avant la fin de l'année. La Commission collaborera étroitement avec la Présidence pour trouver des solutions qui répondent aux préoccupations de tous les États membres. Nous comptons sur l'engagement continu du Parlement pour trouver un accord.
Mais je voudrais aujourd'hui concentrer mon propos sur ce qui doit être notre préoccupation majeure immédiate: l'économie européenne. Nous devons travailler sur trois chantiers: premièrement, les actions immédiates au niveau européen pour sortir de la crise financière; deuxièmement, la réforme du système financier international; troisièmement, le renforcement de ce que l'on appelle "l'économie réelle" afin de minimiser les conséquences de la crise financière et de créer les conditions d'une relance de la croissance et de l'emploi.
Je crois vraiment que l'Europe est en position, par ses choix, de peser sur la réponse internationale à la crise. La rencontre de Camp David, le week-end dernier, a démontré avec force ce que l'Europe est capable de réussir lorsqu'elle est unie. Soyons clairs, ce n'était pas acquis. Il y a un ou deux mois, il avait été impossible d'avoir avec nous le président des États-Unis d'Amérique. Mais, maintenant, nous avons réussi à avoir avec nous nos partenaires américains et je crois que nous avons créé les conditions d'une réforme fondamentale du système financier global.
Nous vivons en effet une période sans précédent, qui requiert un niveau de coordination lui aussi sans précédent. Nous avons besoin, pour cette réponse globale, d'une véritable réponse européenne. L'Europe doit façonner la réponse globale aux problèmes globaux. La règle de la mondialisation est précisément le respect du principe d'ouverture et d'interdépendance. L'Europe, au lieu de subir la mondialisation, doit façonner la mondialisation avec ses valeurs et défendre aussi ses intérêts. Je suis heureux et fier de constater que lors de cette crise, l'Europe a montré qu'elle était à la hauteur de ces défis.
Mr President, let me give you some more detail about our response to this crisis.
Our first priority was to play our part, as the Commission, in the rescue of financial institutions in difficulty. In doing this we were able to count on the excellent cooperation we have had with Member States and with the ECB.
Our next step was to come forward with a package of precise, targeted measures to address specific shortcomings on capital requirements, deposit guarantees or accountancy rules. Speed has been essential, and we have responded by accelerating our work. In the same vein, I was grateful for the rapidity with which this Parliament was able to conclude its consideration of the changes in accountancy rules. I know that you fully appreciate that the other proposals on the table deserve the same urgency.
We also have to look at what other proposals will be needed to update and fill in the gaps of today’s regulatory regime.
We will have the credit rating agencies proposal next month. We will come with an initiative on executive pay, based on a review of our 2004 recommendation. We will look at regulating derivatives. We will work constructively with the European Parliament on the follow-up to your recent resolutions and will look at the implications for the 2009 Commission work programme. No area of financial markets will be absent from this review.
One important input for future action will be the results of the high-level group I have set up under Jacques de Larosière to look at cross-border financial supervision in Europe. I am happy to announce to you today the composition of this group. It will be composed of Leszek Balcerowicz, Otmar Issing, Rainer Masera, Callum McCarthy, Lars Nyberg, José Pérez Fernández and Ono Ruding. I am asking this group to present first results in time for the spring European Council, and I will be discussing this afternoon with your Conference of Presidents how to make sure that Parliament is plugged into this work.
But as I said earlier, we will also have to promote the reform of the global financial system. The last months have shown that the Bretton Woods institutions have not kept up with the pace of integration of global financial markets.
European Union-United States cooperation will be essential: as you know, the European Union and the United States account for almost 80% of wholesale financial markets. This cooperation is important not only to get us out of this crisis but, even more, to avoid another one. In this respect, the discussions President Sarkozy and I had with President Bush last weekend were a major step forward.
But it is not enough. We have to get other major players on board. I will be going to China later this week where, together with President Sarkozy, I will raise this issue with the Chinese President and Prime Minister and with other Asian partners at the ASEAN Summit. We need a critical mass of players involved.
The goal should be to devise a system of global financial governance adapted to the challenges of the 21st century in terms of efficiency, transparency and representation.
Europe is leading the way. This is something we can collectively be proud of, and I want to work with this Parliament to make a forceful European contribution to this international debate.
But there is also what we usually call the real economy, and we all know that, day by day, the evidence that we are facing a serious economic slowdown is building. The impact is being felt on jobs, household incomes and on the order books of businesses, large and small.
One thing must be clear: there is no national road out of this crisis – our economies are too intertwined. We will swim or sink together. We must not give in to the siren calls for protection; we must not turn our backs on globalisation or put our single market at risk. This will remain the motor of growth in the European Union.
Neither can we go on with business as usual. Europe’s economy needs a boost to recover, to continue to grow, to provide employment. First, inside Europe. We will have to redouble our efforts to address long-term issues and to be in better shape to tackle the challenges ahead, making Europe a knowledge economy, investing more in research and development and innovation. The revised Stability and Growth Pact leaves sufficient flexibility for Member States’ budget policies to react to the current exceptional circumstances and to promote growth and jobs.
But we also need to look beyond our borders. Trade has been key to European growth over recent years. Now is the time to be proactive about market access, to make the case that trade barriers will help nobody. I hope we have all learned the lesson that protectionism only makes recovery harder.
European industry needs support. SMEs need to be free to concentrate on their markets. That is why, for example, we recently proposed that our smallest business should be exempt from excessive burdens in terms of accounting rules and statistical reporting.
Large manufacturing needs help, too. I want to be sure that we are using European programmes like our competitiveness and innovation programme and the research framework programme to best effect. We need to reinforce the synergies between our Lisbon Strategy for growth and jobs and our climate and energy agenda.
Promoting investment in low-carbon technologies and energy efficiency measures will, at the same time, support our competitiveness, our energy security and our climate change agenda. The European Investment Bank will be a valuable partner in this endeavour.
Europe’s citizens need support, too, especially the more vulnerable. It is critically important that, at a time of rising unemployment, we maintain investment in training, we develop new skills and prepare people to take advantage when opportunities return. Advancing on our Social Agenda for Access Opportunities and Solidarity is more important than ever. We shall review the role the Globalisation Adjustment Fund can play.
In all these areas we need to be intelligent about how we act. We need to get the most out of every step we take. Smart action means hitting two targets with one shot. For instance, helping the construction industry, yes, but doing this by promoting an energy-efficient housing stock. Using state aid where necessary, yes, but in line with the guidelines directing state aid towards environmental support and research and development. Helping key industries like cars – why not? – but preparing them for tomorrow’s markets of clean cars. Smart support: this is what our industry needs, and not protectionism. This I want to underline very clearly.
Our Lisbon Strategy packaged in December will be the opportunity to bring these different strands together. There is no magic bullet to turn around the European Union economy. What we have to do is take every option, explore every potential way in which European Union policy can help Member States to seize every opportunity to put Europe on the road to growth. That is our task in the coming weeks. That is what we are preparing, and this is a task I want to tackle together with the European Parliament.
We are indeed living at a historic time, the kind of occasion where the crisis calls into question all certainties, and minds are more open to change. These are very special moments, and they do not happen every day. We have to understand that it is really one of those moments where there is some higher plasticity and then, when we can make a real change, these are moments when we know that today’s decisions will have a decisive impact on tomorrow’s reality. Change is what we need now. Change not to go back to the solutions of the past, but to find the solutions of the future, the solutions of the 21st century of the globalised world.
Today, Europe can propose the principles and rules that will shape a new global order. We have an opportunity to come forward with proposals based on European values, based on open societies and open economies. As I said this weekend at Camp David, open societies need the rule of law and democracy. Open economies also need rules – the rules of transparency, sensible regulation and sensible supervision.
Europe shows its true colours in times of crisis. In Georgia, Europe was able to stop a war. In the financial crisis, Europe is leading the way towards a global solution. In the next few weeks we must show that we are able to continue to lead in the fight against climate change and to build an energy policy for the future, because we owe it to our citizens, our economies and our partners around the world, as well as to future generations of Europeans.
(Applause)
Joseph Daul, au nom du groupe PPE-DE. – Monsieur le Président du Parlement, Monsieur le Président du Conseil européen, Monsieur le Président de la Commission, chers collègues, à deux reprises cet été, l'Europe et le monde ont connu des crises majeures. À deux reprises, l'Europe a montré qu'avec de la volonté politique et en étant unie, elle peut non seulement adopter une position forte et rapide mais elle peut aussi influencer et entraîner ses partenaires dans le monde, par exemple en Géorgie.
Je veux ici saluer, au nom de mon groupe, l'action exemplaire de la Présidence française et de son président, Nicolas Sarkozy, à l'occasion de ces deux crises majeures. Il n'a pas eu de vacances, il a été au travail depuis le début de sa Présidence. La Présidence actuelle de l'Union rend un grand service à l'Europe et aux Européens. Elle montre que l'Europe peut exister sur la scène internationale...
(Chuchotements)
Monsieur le Président, je voudrais quand même simplement que l'on m'écoute!
Elle montre que l'Europe vaut la peine d'être construite et d'être vécue. Et lors du dernier Conseil européen, les orientations des pays de la zone euro ont été confirmées à l'unanimité. Qu'il s'agisse des mesures visant à instaurer des mécanismes de régulation, de surveillance ou des règles de moralisation mettant un terme aux parachutes dorés. Tout cela va dans la bonne direction.
Bien sûr, la crise financière n'est pas derrière nous, mais c'est dans des situations de crise que nous pouvons adopter des règles pour l'avenir et que nous devons adopter des règles pour l'avenir. J'entends dire, ici ou là, que nous serions en train d'assister à la faillite du capitalisme, que tout serait la faute du libre marché. La réalité, c'est que si le libre marché a fait ses preuves, il a besoin d'être accompagné de règles. Et ces règles n'ont pas, à l'évidence, assez existé, ou bien n'ont pas été appliquées avec assez de fermeté. C'est à cela et à je ne sais quelle remise en cause idéologique qu'il faut travailler, avec l'aide des banques centrales, et avec l'ensemble de la communauté internationale.
Et à ce sujet, je salue l'initiative de la Présidence de réunir nos partenaires pour définir une nouvelle donne économique et financière mondiale. Ce que nous devons garantir, c'est que les petits épargnants ne voient pas du jour au lendemain leurs efforts anéantis. Ce dont nous devons nous assurer, c'est que les entrepreneurs, et notamment les petites et moyennes entreprises, puissent continuer à financer leur activité – source d'emploi et de croissance – à des taux raisonnables.
Notre groupe soutiendra toute mesure visant à garantir le modèle européen de solidarité et d'économie sociale de marché dont nous mesurons pleinement, en période de crise, la grande valeur. Messieurs les Présidents, chers collègues, pour ce qui est du traité de Lisbonne, je demande une nouvelle fois aux États qui ne l'ont pas encore ratifié de le faire le plus rapidement possible, afin que nous ayons une vision globale de l'état final de ratification.
Si nous demandons cela, c'est parce que nous voyons la difficulté, pour l'Europe, de fonctionner de façon efficace, avec la règle de l'unanimité et sans présidence stable. Nous souhaitons que le Conseil européen de décembre décide d'une feuille de route et d'un calendrier réaliste, mais aussi exigeant sur la sortie de crise. Et j'ajouterais que si le traité de Nice devait continuer de s'appliquer dans les mois à venir, ce traité devrait s'appliquer tant au Parlement européen qu'à la Commission européenne. De ce fait, je demande à chacun ici de prendre ses responsabilités. La Commission, qui se mettra en place à l'automne 2009 et dont le Parlement aura le 15 juillet prochain investi le président, comptera moins de commissaires que d'États membres! Cela, c'est aussi le traité de Nice, et un Parlement avec moins de sièges et moins de pouvoirs, et une Commission avec moins de commissaires!
Messieurs les Présidents, chers collègues, le Conseil européen a adopté le pacte européen sur l'immigration. C'est là un beau succès mais beaucoup d'autres nouveaux défis nous attendent: climat, énergie, défense, pour ne citer qu'eux. Et ce n'est qu'en travaillant sur la base de notre modèle de société et en consolidant notre économie sociale de marché que nous pourrons y apporter des réponses crédibles et durables pour nos générations. Je demande, cher Président du Conseil, d'avancer dans notre travail. Nous allons faire le maximum au niveau du Parlement pour qu'avant la fin de l'année, nous ayons une vision crédible, là aussi, pour le monde, pour l'avenir de nos enfants et de nos petits-enfants.
Martin Schulz, im Namen der PSE-Fraktion. – Herr Präsident, meine Damen und Herren! Wir haben am Wochenende ein Bild gesehen, das in der Tat ein historisches Bild war. Wir sahen den schlechtesten Präsidenten der Vereinigten Staaten seit Menschengedenken, eingerahmt durch einen effektiv handelnden Präsidenten der Europäischen Union und den Präsidenten der EU-Kommission, der auf dem Weg ist, Vernunft anzunehmen, was die Politik im europäischen Binnenmarkt angeht.
In der Tat ein historischer Moment und in der Tat eine große Chance für Europa, seinen angemessenen Platz in der internationalen Politik einzunehmen. Die Politik der Bush-Administration, der völligen Deregulierung der Weltmärkte, des völligen Laisser-faire eines jeden an jedem Platz mit egal welcher Maßnahme ist bankrottgegangen, und Europa hat die Chance, das Vakuum, das entstanden ist, durch eine neue, eine sozialere Wirtschaftsordnung in Europa und in der Welt zu füllen. Das ist die Aufgabe, die wir vor uns haben, und die ist in der Tat historisch.
(Beifall)
Die ersten Schritte, Herr Sarkozy, sind gut. Sie haben die Maßnahmen, die in der Krise notwendig waren, ergriffen, und deshalb steht unsere Fraktion in dieser Frage hinter Ihnen. Ich will nicht verhehlen, dass wir beeindruckt sind, auch von der Entschlossenheit, die Sie und – ich will das ausdrücklich sagen – auch Herr Barroso persönlich, nicht aber seine Kommission, an den Tag gelegt haben.
Wir müssen, wenn ich davon spreche, die Chancen zu nutzen, an den Anfang der Aktionen, die jetzt notwendig sind, einen Satz setzen: Never more! Was sich auf diesen Märkten abgespielt hat, darf sich nicht mehr wiederholen. Das Desaster der internationalen Finanzmärkte, die Krise der Realökonomie, die dadurch ausgelöst worden ist, bedarf eines Endpunktes. Das darf sich nicht wiederholen!
Und damit es sich nicht wiederholt, brauchen wir neue Regeln. Diese neuen Regeln brauchen wir auch von Ihnen, Herr Barroso. Mein Kollege Poul Nyrup Rasmussen wird gleich konkret beschreiben, was wir von Ihnen erwarten. Wir erwarten bis zum Jahresende die Vorschläge, die Sie eben angekündigt haben, weil wir schnell handeln müssen. Wir haben nicht viel Zeit!
Wenn wir schnell handeln, dann stehen im Mittelpunkt Regeln, und zwar nicht nur Regeln für die Banken, sondern wir brauchen auch Regeln für die hedge funds und für die private equities. Das haben wir hier vor wenigen Wochen in großer Einmütigkeit beschlossen.
Nun habe ich sozialdemokratische Reden gehört: Nicolas Sarkozy, langjähriger Chef der UMP, konservativer Staatspräsident von Frankreich, redet wie ein aufrechter europäischer Sozialist!
(Beifall)
José Manuel Durão Barroso in einem späten Nachklang seiner trotzkistischen, seiner maoistischen Vergangenheit redet wie ein wahrer Linker! Und Joseph Daul – wenn ich ihm zuhöre –, das ist ja schon die pure Sozialdemokratie! Beitrittsformulare zur PSE liegen am Eingang aus!
(Allgemeines Gelächter)
Aber ich will Ihnen jetzt einmal ein Zitat vorlesen – spitzen Sie einmal die Ohren, meine Herren!
(Zwischenruf: Damen!)
„In den letzten Jahrzehnten wurden einige unserer Mitgliedstaaten sowie die Europäische Union als Ganzes zu überreguliert und abgeschottet. Diese Überregulierung untergräbt unsere Wettbewerbsfähigkeit!“ Das ist das Manifest der Europäischen Volkspartei aus dem Jahr 2006, unterschrieben von Nicolas Sarkozy, José Manuel Durão Barroso und Joseph Daul. Ihr kommt spät, Kollegen! Aber Gott sei Dank kommt Ihr!
(Beifall)
(Zwischenruf: Pöttering auch!)
Ich frage mich, wenn ich darüber mit Ihnen diskutiere, wo bleiben eigentlich in Ihren Reden die kleinen Leute in der Europäischen Union? Wer redet eigentlich über die Steuerzahler, denen wir jetzt die Risiken dieses Desasters aufbürden? Wer redet eigentlich über die Kaufkraft, die wir brauchen, um den Binnenmarkt wieder zu stimulieren?
Wir gehen in eine Phase der Rezessionsgefahr, wenn wir nicht schon in der Rezession sind. Wir brauchen mehr Kaufkraft! Wir brauchen nicht nur einen sozialen Schirm für die Banken, wir brauchen vor allen Dingen Risikoabsicherungen für die kleinen Menschen, denn wenn das schief geht, was wir hier planen – und es gibt keine Alternative –, dann zahlen vor allen Dingen die kleinen Leute in der Europäischen Union, die Arbeitnehmerinnen und Arbeitnehmer. Deshalb wollen wir, dass durch mehr Regeln, durch mehr Kontrolle und übrigens auch durch staatlichen Schutz diese kleinen Leute ebenso geschützt werden, wie wir das für die großen Banken tun. Das ist die zentrale Forderung, vor allen Dingen auch in den Mitgliedstaaten.
(Beifall)
Und ich will Ihnen noch ein Zitat vortragen: „Der Staat muss sich zurückziehen im Bereich der Wirtschafts- und Sozialpolitik.“ Angela Merkel, auf dem Parteitag der CDU im Jahr 2000. Nein, der Staat muss sich nicht zurückziehen, er muss mehr intervenieren, mehr kontrollieren in der Wirtschaft. Danke an José Manuel Durão Barroso und Nicolas Sarkozy, dass Sie sagen: Ja, wir brauchen mehr Regeln, wir brauchen nicht weniger Regeln, wir brauchen mehr Kontrolle, wir brauchen nicht weniger Kontrolle! Sie sind auf dem richtigen Wege. Deshalb will ich Ihnen eines sagen: Auch auf dem richtige Weg sind Sie, wenn Sie es nicht zulassen – und da haben Sie unsere Unterstützung –, dass das Klimapaket, das übrigens Arbeitsplätze schaffen kann, das nachhaltiges Wirtschaften ermöglicht, in der jetzigen Situation gegen die Finanzkrise ausgespielt wird.
Jean-Claude Juncker hat zu Recht gesagt: Die Finanzkrise wird vorbeigehen, die Klimakrise bleibt, leider! Deshalb ist es ein Fehler, das eine gegen das andere auszuspielen. Aber Sie haben Recht, Herr Sarkozy, auch das muss auf der Grundlage der gegenseitigen Solidarität der Starken mit den Schwachen und der Zusammenarbeit aller sowohl hier im Parlament als auch im Rat gelöst werden.
Herr Präsident, meine Damen und Herren, ich danke Ihnen herzlich – auch Ihnen, Herr Präsident, dass Sie mir eine Minute mehr gegeben haben. Eine klare Aussage der Sozialdemokratie bleibt: In dieser Krise sind die Werte, für die wir hier in diesem Parlament nie eine Mehrheit hatten, weil Sie sie verhindert haben, auf der Tagesordnung. Wenn Sie jetzt zustimmen, dann haben Sie endlich gelernt, aber geben Sie zu, dass es Ihre, vor allen Dingen Ihre Fehler waren, die dazu geführt haben, dass wir die Regeln, die wir brauchen, noch nicht haben!
(Beifall von links, Protestrufe von rechts)
Graham Watson, on behalf of the ALDE Group. – Mr President, I address my remarks to the President-in-Office of the Council. President-in-Office, you brought us warm and encouraging words from last week’s Council. You said that Council and Parliament must work hand in hand – ‘travailler main dans la main’ – but our job is to read the small print.
Why do the Council conclusions refer only to cooperation between Council and Commission?
(Applause)
Why in all the paragraphs on climate change is there no mention whatsoever of the European Parliament? In paragraph 16 of this document, you should have invited the European Parliament – not just the Commission – to work with you; and recognise that Council and Parliament will decide, not the Council alone. Moreover, President-in-Office, you will find you need the European Parliament because some Member States are trying to unpick properly reached agreements. Europe must stick to its negotiated targets. It is dishonest of some governments to say that the new economic climate makes those agreements unachievable. New emissions targets for the car industry will not be in force until 2012: the emission-sharing proposals apply only after 2013, long after the global economy is forecast to pick up. Postponing action now will invite climate catastrophe and an even bigger bill. We need more than the Council agreed last week.
President-in-Office, you rightly recognise the power of the markets. Since the Berlin Wall fell, 50 million Europeans have been lifted out of poverty because the free movement of goods, services and people is the key to Europe’s prosperity. More than that, it is vital to our liberty. Today we are seeing what happens when markets lack accountability. In recent weeks the global finance system has stared into an abyss and we need concerted action to pull it back. So my group welcomes the Council’s consolidation of the measures agreed by the euro area. They have alleviated the pressure on the interbank markets. Now we need to steer interest rates downwards to alleviate recession.
We also welcome the Commission’s Capital Requirements Directive, the new accounting standards and the plans to control credit rating agencies. Europe must also play a leading role in negotiating a global system of financial governance. While rules are necessary, so are the means to enforce them. The Summit failed to agree an effective regime to supervise the financial system in Europe. I have made the case for a European financial services authority and it is rumoured that the President-in-Office also favours rigorous supervision at European level. By all means, try with the Americans to get a global agreement but proceed without them if they will not play ball. Supervision of the financial services industry remains the missing piece of the jigsaw.
President-in-Office, you are a man of action. Your actions underline the case for a full-time President of the Council. You draw attention to our successes. In August, Europe kept the tanks out of Tbilisi. This month Europe has kept the banks in business. If, in December, Europe acts to preserve the planet then we should convince even the most sceptical that we need the Lisbon Treaty.
(Applause)
Daniel Cohn-Bendit, au nom du groupe Verts/ALE. – Monsieur le Président, Messieurs les Présidents, je serai le dernier à ne pas reconnaître que l'énergie et le volontarisme sont nécessaires en politique, et c'est vrai que la Présidence française a démontré un taux d'énergie et de volontarisme qui a fait du bien à l'Europe.
Seulement, des fois, je crois rêver. Je crois rêver quand on parle des crises. Parce que toutes les crises – la crise financière, la crise écologique, la faim dans le monde – sont interdépendantes et on ne peut pas résoudre une crise sans résoudre les autres. À partir de là, c'est faux de dire que la crise a commencé en juillet, en septembre, en août! Elle a commencé il y a des années. Et un minimum d'autocritique d'un ex-ministre des finances de la France, un minimum d'autocritique de cette Commission qui, il y a un an encore, a refusé toute régulation européenne des flux financiers les rendrait plus crédibles à l'avenir, quand même …
(Applaudissements)
On croit rêver! Comme si la crise actuelle était un tsunami naturel impossible à prévoir. Non, ce n'est pas vrai. Et à partir de là, on peut discuter.
La logique des crises est la logique suivante, une logique simple: toujours plus, le plus rapidement possible! C'est ce qui a créé la crise financière, c'est ce qui crée la crise écologique et c'est ce qui renforce la faim dans le monde. Et que, à partir de là, on n'arrête pas de parler d'une croissance débridée … c'est-à-dire, c'est le contenu du changement qui est important! Et ce que j'ai trouvé intéressant, c'est que tout le monde a parlé de la refondation du capitalisme, de l'économie de marché, mais que je n'ai pas entendu aujourd'hui quel était le fondement de cette refondation. C'est d'une économie écologique de marché et d'une économie sociale de marché dont nous avons besoin, c'est-à-dire de remettre en cause les fondements même de notre mode de production, de notre mode de vie. Si nous ne posons pas ces questions qui sont difficiles, très difficiles, nous irons encore une fois dans le mur!
C'est pour cela que, quand vous dites, Monsieur le Président, par exemple, qu'il faut aider à la relance de l'automobile, ce que je ne comprends pas, c'est qu'en même temps, on veut imposer, par les Allemands, des rabais sur le plan du CO2 pour l'automobile, c'est-à-dire en fait une législation au rabais, et en plus, leur donner de l'argent! L'automobile! Surtout l'automobile allemande, qui est celle qui a fait le plus de profit dans les dix années! C'est elle qui va placer des fonds dans les paradis fiscaux. Donc, on va donner de l'argent à Mercedes, à BMW, à Audi, pour qu'ils mettent leur argent dans les paradis fiscaux. Je ne suis pas d'accord là-dessus!
(Applaudissements)
Mais si, parce que, Monsieur Schulz, quand vous avez parlé tout à l'heure à vos collègues de droite … Moi, je parle à mes collègues de droite et de gauche – socio-démocrates et chrétiens démocrates – qui étaient d'accord avec le lobby de l'industrie allemande pour mettre au rabais les critères du climat! Mais si, Monsieur Schulz, ça c'est la vérité!
(Applaudissements)
À partir de là, … mais si, j'ai tout à fait raison! Vous pouvez vous cacher, Monsieur le social-démocrate là-dessus, vous pouvez vous cacher, c'était indigne de votre politique!
Je voudrais continuer là-dessus, je voudrais continuer sur une chose très importante, c'est sur la croissance (interventions hors micro) taisez-vous, c'est moi qui parle! Je veux dire que, quand vous dites "croissance", il faut parler maintenant de quel type de croissance et comment l'obtenir. Et comme l'État, aujourd'hui, a pris des parts dans les banques – une partie de nationalisation, etc. –, la discussion à faire maintenant, c'est comment allons-nous investir? Comment et pourquoi allons-nous investir?
C'est un débat de contenu. Si l'on investit dans la dégradation climatique, eh bien, on fera comme avant. C'est pour cela que nous devons discuter d'un plan de relance européen, vous avez raison, mais un plan de relance - écologique - européen, ce que les Verts appellent un Green Deal, et non pas n'importe quoi!
Pour finir, je voudrais dire deux choses. Sur les paradis fiscaux – vous étiez ministre des finances –, il faut inverser le devoir de déclaration. C'est-à-dire lorsque toute personne, toute entreprise, toute banque va placer de l'argent dans un paradis fiscal, il faut que ce paradis fiscal déclare au pays d'origine l'argent qui a été placé. Inverser ce qui n'a pas … La transparence, c'est un début lorsque l'on veut s'attaquer aux entreprises qui utilisent les paradis fiscaux. Ça c'est une décision importante qui nous ferait avancer.
Et enfin, je voudrais parler, quand même, du paquet climatique. Monsieur le Président, vous avez organisé – et M. Watson a raison – un putsch institutionnel. En déclarant qu'une décision comme cela serait prise par le Conseil européen, qui doit la prendre à l'unanimité. Vous avez ouvert la boîte de Pandore des vetos de l'Allemagne, de l'Italie et de la Pologne, au lieu de laisser les choses en l'état, c'est-à-dire avec le vote des commissions du Parlement, avec la prise de position de la Commission, avec le Conseil des ministres de l'environnement. Nous avions la possibilité de décider d'un paquet climatique en codécision à la majorité qualifiée. En repoussant cela en décembre, vous avez liquidé la codécision et la majorité qualifiée! Ça, vous le paierez très cher, parce que vous êtes maintenant soumis au veto des pays que je viens d'indiquer.
Donc je dis oui à votre volonté pour l'Europe, oui à l'énergie pour l'Europe, oui au fait qu'il faut avancer, ou que l'Europe doit être indépendante, mais en même temps, nous avons encore de longues, de grandes divergences sur le "comment", sur la démocratie européenne et sur le contenu écologique de la nécessité de la relance.
(Applaudissements)
Cristiana Muscardini, a nome del gruppo UEN. – Signor Presidente, onorevoli colleghi, condivisione totale per le dichiarazioni del Presidente, soprattutto per l'attività svolta dalla Presidenza in questi mesi difficili, e soddisfazione per le proposte che sono state fatte. Ciò non toglie che vorremmo ricordare al Presidente della Commissione che lanciarsi su certe ipotesi, che noi possiamo anche condividere, vuol dire assumersi la responsabilità dei passaggi di alcuni commissari, come il Commissario alla concorrenza che, certamente, con le sue dichiarazioni sul problema della paraffina, non ha agevolato la sicurezza e serenità dei mercati.
Vorremmo anche che la Commissione fosse stata più tempestiva nel rispondere sui derivati, prodotto che ha messo in ginocchio molti cittadini ma anche molte amministrazioni e Stati dell'Unione europea. Quanto ha detto il Presidente Sarkozy si sposa con la volontà di ciascuno di noi che vuole un'Europa che abbia un presidente non più a turno semestrale, ma che risponda come figura all'immagine di un'Europa effettivamente unita, non uguale, ma unita, cioè capace di individuare insieme i problemi e di trovare insieme strategie per poterli combattere e soprattutto risolvere. La crisi è sicuramente sistemica ma per cambiare una crisi sistemica occorre individuare un nuovo sistema – e permetta, signor Presidente Sarkozy – rifondare il capitalismo mondiale.
Forse dobbiamo dire qualche cosa ancora di più. Occorre dire che la libertà del mercato non è il liberismo esasperato e che oggi un sistema che voglia basarsi sul capitale deve essere capace di coniugare anche il sociale e il liberale. Abbiamo banche fallite, banche in via di fallimento. Quanto avrebbe potuto fare di più la nostra Banca centrale europea se fosse stato attuato quello che lei stesso, Presidente, prima ancora dell'inizio del suo mandato, aveva detto e suggerito e cioè una migliore collaborazione tra progettazione politica e propulsione economica. Non si può gestire l'economia se non c'è anche una visione politica che indichi quali sono i traguardi da raggiungere.
Noi auspichiamo che domani la BCE possa anche avere un maggiore controllo sulla qualità del sistema finanziario, ma non la vogliamo chiusa in uno splendido isolamento. Presidente, per finire, grazie per l'adozione del patto dell'immigrazione e di asilo. Finalmente regole comuni in un settore che riguarda tutti e che ci deve vedere particolarmente uniti. Auspichiamo che su alcuni temi caldi si possa realizzare un'armonizzazione delle sanzioni penali e civili, per combattere gli speculatori e coloro che mettono a rischio la sicurezza del consumatore e quindi la stabilità dell'economia. Grazie e buon lavoro Presidente.
Francis Wurtz, au nom du groupe GUE/NGL. – Monsieur le Président, Monsieur le Président du Conseil européen, Monsieur le Président de la Commission, jamais, depuis qu'existe le Parlement européen, nous n'avions eu à réagir à une crise multidimensionnelle d'une telle ampleur et d'une telle gravité, et on ne peut s'empêcher de craindre que le pire soit à venir.
D'abord, nombre de pays du Sud, en principe partenaires de l'Union européenne, sont au bord du gouffre: à la crise alimentaire, écologique et énergétique s'est ajoutée la crise financière. Ils n'y sont pour rien mais la subissent de plein fouet. Recettes en chute, investissements en chute, croissance en chute, ils sont les grands oubliés de la mobilisation internationale, au point que le directeur général de la FAO, M. Diouf, a dû rappeler que seulement 10 % des fonds d'urgence, promis par les grandes puissances en juin dernier, ont été versés à ce jour. Qui veut moraliser le capitalisme a décidément du pain sur la planche.
À leur tour, les pays émergents sont touchés par la crise sans que l'on puisse encore en mesurer les conséquences sociales. À nos portes, c'est un État naguère présenté comme un modèle de réussite, l'Islande, qui est menacé de banqueroute. À l'intérieur de l'Union, de nouveaux pays membres, comme la Hongrie – qui n'arrive même plus à placer ses bons du Trésor – sont aux prises avec des problèmes extrêmement aigus qui vont se traduire par des sacrifices inouïs pour les populations. Le retournement est également spectaculaire dans des pays comme la Grande-Bretagne, l'Irlande ou l'Espagne, il y a, peu encore, cités en exemple. Partout, le choc est considérable. En France, cela risque d'être le cas également si la récession vient encore alourdir un climat social particulièrement tendu sous l'effet de suppressions d'emplois massives, de baisse des dépenses publiques, de collectivités territoriales financièrement asphyxiées et de projets de privatisation de services publics.
Hors sujet, me dira-t-on. Non, car si chacun de nos pays est menacé d'une crise sociale aux dimensions insoupçonnées, c'est que c'est tout un modèle de développement que nos peuples payent aujourd'hui au prix fort. Il a germé outre-Atlantique et outre-Manche mais l'Union européenne l'a pleinement fait sien à la faveur du basculement des rapports de force internationaux il y a une vingtaine d'années. Depuis lors, c'est ce modèle que nous ressert la Commission, mois après mois, et c'est ce modèle, qui imprègne nos traités, la jurisprudence de la Cour et nombre de nos politiques.
Voilà pourquoi, Monsieur le Président du Conseil européen, je ne peux partager votre diagnostic du mal terrible qui est en train de ronger nos sociétés. L'étincelle qui a mis le feu aux poudres est certes à rechercher à New York. Mais le carburant qui s'est enflammé est autant en Europe qu'en Amérique et tous les dirigeants politiques qui ont œuvré au virage stratégique de l'Europe ces vingt dernières années, ont des comptes à rendre à nos concitoyens. Ils ne peuvent s'estimer quittes aujourd'hui en prenant des mesures, au demeurant nécessaires, au sujet des normes comptables, de la supervision financière des agences de notation ou des parachutes dorés.
Mais au-delà, c'est le cœur du système qu'il faut changer: l'argent pour le profit, et le profit pour l'argent, cette spirale diabolique qui engendre la dévalorisation du travail, la déflation salariale, le rationnement des dépenses sociales et aussi le gaspillage des ressources de la planète ainsi que la marginalisation d'une énorme partie de la population mondiale. Un indice ne trompe pas: seuls 2 % des transactions monétaires concernent aujourd'hui la production de biens et de services, 98 % ont trait à la finance. S'attaquer aux racines du mal suppose dès lors de s'en prendre aux critères de plus en plus drastiques de rentabilité financière, absolument incompatibles avec la promotion sans discrimination des capacités humaines et avec un développement vraiment durable.
De même un Bretton Woods II digne de ce nom devrait viser à instaurer une maîtrise collective de la création monétaire à l'échelle du monde, c'est-à-dire, à remplacer la fausse monnaie commune mondiale qu'est le dollar pour une vraie monnaie commune mondiale ayant pour objectif de servir de levier pour corriger les inégalités insupportables qui déstabilisent le monde et pour contribuer au développement équilibré de l'humanité et de la planète. On en est si loin qu'il vaut mieux, à ce stade, éviter l'excès de superlatifs sur les refondations à l'œuvre, à moins que la subite propension des dirigeants européens à vouloir transformer le monde, ne s'inspire de la devise du prince Salina dans Le Guépard: "tout changer pour que rien ne change". Mais alors, le réveil risque d'être, sous peu, douloureux!
(Applaudissements)
Nigel Farage, on behalf of the IND/DEM Group. – Mr President, I address my remarks to the President-in-Office of the Council. President Sarkozy, it was your own energy, dynamism and initiative that sent you off to Georgia and Russia to try and broker a deal. You did it off your own bat. You were not acting on behalf of the European Union. It is a delusion if anybody in this place thinks you were. There had been no Council meeting, there was no resolution and there was no mandate. You did it as the French President, and well done to you!
However, if you are proposing that that is the model on which we should decide our foreign affairs in the future – the idea that a permanent president or a permanent foreign minister decides on the hoof what the foreign policy of all of us should be and goes off and does this without reference to national governments and national parliaments – the answer has to be: No, thank you very much indeed!
As far as the financial crisis is concerned, I am delighted that your original plan that everybody should club their money together in the middle fell to pieces. It was a good thing that the Irish, Greeks and Germans went off and acted in their own national interests. What happened at the summit was more a case of nation states agreeing with each other – which is fine and which I am happy with.
I have not heard anybody today recognise that this financial crisis is as much as anything else a failure of regulation. We have not had a lack of regulation: out of the financial services action plan for the last 10 years we have had a blizzard of regulation! It has damaged the competitiveness of places like London and it has not protected a single investor. So please, more regulation is not the answer. We need to rethink what we have been doing.
I think we need to start acting in our own national interest. The fact that our banks cannot pay dividends for the next five years, whereas the Swiss banks can, is something that proves that if you have the flexibility and adaptability of being outside the European Union you can weather financial crises far better than being stuck in the middle.
Bruno Gollnisch (NI). - Monsieur le Président du Conseil et de la République française, nous discutons des soins palliatifs à apporter aux malades, mais nous sommes bien discrets sur les causes de la maladie. Comment aucune institution de l'Union n'a vu venir la crise actuelle? Ni le Conseil, ni la Commission, ni la Banque centrale, ni même, mes chers collègues, notre Parlement, ni aucun des gouvernements des États membres! Crise prédite, il est vrai, par une poignée seulement d'économistes, comme le prix Nobel Maurice Allais, et de responsables politiques, essentiellement de notre famille d'esprit, comme une fois de plus, Jean-Marie Le Pen. Vox clamens in deserto, hélas!
La crise est cependant d'évidence celle du système euromondialiste, du libre-échange sans freins, du terrifiant découplage entre la fiction financière et nos réalités économiques et industrielles déclinantes, qui pourraient demain faire l'objet de fonds souverains d'États tiers profitant de la situation actuelle. Votre activité même, Monsieur le Président, témoigne de l'inadaptation de l'Union: réunion à quatre, le samedi 4 octobre, pas à vingt-sept; réunion bilatérale avec la seule Allemagne le 11; réunion des quinze membres, seulement, de l'Eurogroupe; réunion avec le Président des États-Unis d'Amérique pour le convaincre d'organiser encore une autre réunion théoriquement refondatrice de tout le système à laquelle seraient conviés, si l'on comprend bien, six seulement des vingt-sept États de l'Union, les USA, le Japon, la Russie, l'Inde et la Chine.
Je ne préjuge pas de l'utilité de ces réunions. Je dis qu'il s'agit là du retour à une diplomatie bilatérale ou multilatérale qui montre bien que privée de réactivité, empêtrée dans des normes bureaucratiques, boulimique de compétences qu'elle n'est pas capable d'exercer, l'Union est un cadre dépassé. Le compte rendu du Conseil européen en témoigne si l'on sait lire entre les lignes. Il ratifie vos initiatives, il supplie à mots couverts la Banque centrale de desserrer un peu l'étau des critères de Maastricht, mais il ne décide rien.
Vous avez évoqué la situation en Géorgie et vos efforts. Mais comment ne pas voir que la reconnaissance unilatérale de l'indépendance du Kosovo pavait la voie à celle de l'Abkhazie et de l'Ossétie du Sud? Comment justifier l'extension indéfinie de l'OTAN au moment où le pacte de Varsovie a lui-même disparu?
Monsieur le Président, la voie à suivre est autre. Elle implique une rupture radicale avec le système mondialiste, la complète remise en cause des bienfaits prétendus du brassage universel des personnes, des marchandises et des capitaux. La défense non équivoque de nos indépendances et de nos identités, ce n'est pas s'isoler, c'est, au contraire, la condition du retour de notre influence dans le monde.
Nicolas Sarkozy, président en exercice du Conseil. − Monsieur le président Daul, merci de votre soutien. Le PPE a toujours cru à une Europe qui protège. Vous-même, vous avez été engagé dans le dialogue avec nos voisins russes. C'était une position visionnaire. La Russie a l'énergie, l'Europe a la technologie. La Russie est face à un problème considérable de démographie, puisqu'elle perd environ 700 000 habitants par an, sur un territoire grand comme deux fois les États-Unis d'Amérique. Je ne vois pas la Russie comme un adversaire déterminé de l'Europe. Je crois même, bien au contraire, qu'il faudra, dans l'avenir, poser les bases d'un espace économique commun entre la Russie et l'Union européenne, qui serait d'ailleurs la meilleure façon d'obtenir d'eux qu'ils se rapprochent des valeurs de respect des droits de l'homme et de démocratie que nous portons en Europe.
J'ajoute, Monsieur le président Daul, que si nous avons voulu soutenir les banques, c'est pour protéger les épargnants. Il y avait plusieurs stratégies, un certain nombre de pays – j'y reviendrai – ont voulu protéger et garantir les produits des banques. Je me suis battu pour qu'on protège et garantisse les banques pour laisser celles-ci faire ensuite leur travail. Et le soutien de votre groupe a été déterminant pour nous.
Je voudrais terminer en disant que votre appel à la ratification de Lisbonne est parfaitement exact. Et, d'ailleurs, ce n'est pas être agressif à l'égard de qui que ce soit que de demander qu'on soit cohérent. On ne peut pas dire qu'on n'a pas voté parce qu'on avait peur de perdre un commissaire et, par son refus, pousser au maintien d'un traité qui prévoit la diminution de la taille de la Commission. Je respecte toutes les opinions mais je ne peux pas être d'accord avec les incohérences. On ne peut pas dans le même temps être les plus volontaires pour réclamer l'élargissement de l'Europe et empêcher l'Europe de se doter d'institutions pour l'élargissement. On voit combien cela a coûté à l'Europe de faire son élargissement sans penser à son approfondissement. Ne recommençons pas les mêmes erreurs!
Monsieur le président Schulz, voilà donc que je parle comme un socialiste européen. Peut-être, mais convenez que vous, vous ne parlez vraiment pas comme un socialiste français!
(Applaudissements)
Franchement, dans le schisme socialiste, je choisis Martin Schulz, sans regrets et sans remords. Je veux dire quand même une chose là-dessus, c'est d'ailleurs tout l'objet de l'Europe: nous obliger à faire des compromis. C'est ce que nous sommes en train de faire, le président Schulz et moi-même. L'Europe, ses institutions, ses politiques seront un jour ou l'autre – quoi qu'il arrive, c'est la loi de l'alternance – adoptées et appliquées par des gouvernements de gauche ou de droite. On ne peut pas, c'est d'ailleurs sa grandeur, réduire l'idéal européen à la seule question de la gauche ou de la droite.
Heureusement, Monsieur le président Schulz que des hommes de votre qualité sont capables de reconnaître que d'autres qui ne sont pas de votre famille politique n'ont pas forcément tort parce qu'ils n'appartiennent pas à votre famille politique. Et je voudrais d'ailleurs vous dire, Monsieur le président, à vous comme à votre groupe, qu'en tant que Président du Conseil, même si ma fidélité partisane va au groupe du PPE, j'ai apprécié puissamment le sens des responsabilités du groupe socialiste lorsqu'il s'est agi de prendre un certain nombre d'orientations. Ramener l'Europe au seul débat gauche/droite, même si celui-ci existe, c'est un péché contre le compromis européen, contre l'idéal européen. Je ne vois donc ni renoncement de votre part quand vous soutenez la Présidence, ni renoncement de ma part quand j'apprécie le soutien du groupe socialiste du Parlement européen.
Je voudrais même aller plus loin. Le président Schulz dit qu'il s'agit d'une tâche historique. Il a raison. Il dit, comme le président Daul, que la crise peut être une chance, je veux dire une opportunité. Vous avez mille fois raison! Et quand vous dites: "Plus jamais ça!", vous avez encore une fois raison. Ce n'est pas une question de chrétien-démocrate pour l'un ou de social-démocrate pour l'autre. C'est une question de bon sens. Qu'est-ce qui nous a amenés là? En revanche, là où je serai moins d'accord, c'est de considérer que depuis trente ans, seuls les gouvernements de droite ont fauté, les gouvernements de gauche ayant eu toujours raison. Ce serait une relecture de l'histoire douloureuse pour les uns comme pour les autres.
Pour le reste, s'agissant de ce que vous avez dit de Mme Merkel, j'ai cru comprendre qu'il y avait des élections en Allemagne et je ramènerai donc le propos à une tribune électorale. J'ai moi-même été bienheureux de compter sur la solidarité et l'amitié d'Angela Merkel, et je veux à nouveau rendre hommage à son action lorsqu'elle a eu la Présidence. Les présidences de six mois s'inscrivent dans un continuum. J'ai bénéficié du travail de mes prédécesseurs au premier rang desquels se trouvait Mme Merkel.
Monsieur Watson, j'apprécie beaucoup et votre personne et vos idées, mais même si vous savez lire tout petit et apparemment sans lunettes, alors disons que ce jour-là, elles vous manquaient car que dit le texte? Le texte fait référence explicitement aux conclusions des Conseils européens de mars 2007 et de mars 2008. Et que disent ces deux décisions du Conseil? C'est que le paquet climat sera adopté en codécision avec le Parlement européen. Il y a un continuum des textes, Monsieur le président Watson.
Alors, qu'est-ce que j'ai voulu faire? Peut-être était-ce une erreur. Les Conseils européens qui publient des communiqués de cinquante pages que personne ne lit, j'ai dit: "C'est fini!". Et j'ai donc proposé un communiqué de huit pages. Et si vous voulez vous en tenir à un communiqué plus court, il convient que vous ne suiviez pas la pratique habituelle qui consiste à reprendre les déclarations des précédents conseils pour masquer l'absence de décisions des actuels conseils. Et donc j'estime que la codécision était dans la référence à ces deux conseils. Vous voulez que je la confirme. Je la confirme bien volontiers, mais je veux aller plus loin, Monsieur le président Watson.
Dans cette affaire de paquet énergie-climat, je sais, je persiste et je signe, que nous aurons puissamment besoin de l'engagement du Parlement européen pour l'obtenir. Mais j'ai voulu faire juste une chose, au mois d'octobre, c'est essayer de préserver le consensus du Conseil européen car convenez que si j'étais venu devant le Parlement européen avec une décision du Conseil européen qui consiste à dire qu'en tout état de cause, on ne devrait pas se mettre d'accord avant décembre, vous m'auriez dit, à juste titre: "Vous avez brisé ce qu'avaient décidé les conseils de 2007 et de 2008". Bien loin d'avoir remis en cause le paquet énergie-climat, je me suis engagé puissamment, et bien loin d'avoir remis en cause la codécision, je la réclame! Je l'ai, d'ailleurs, avec le président Barroso, dit à nos collègues du Conseil européen.
Monsieur Cohn-Bendit, écoutez, vous êtes dans une forme formidable! Vous m'avez dit cinq fois "oui" et deux fois "non". J'ai été habitué à un équipage moins favorable! Franchement, votre soutien sur la détermination et sur un certain nombre d'actions de la Présidence est utile. Je voudrais vous dire d'ailleurs, Monsieur Cohn-Bendit, que je pense qu'une Présidence de la Commission comme une Présidence du Conseil, engagées comme elles le sont pour défendre le paquet énergie-climat, méritent le soutien des Verts. Nous ne sommes pas d'accord sur tout mais vous n'allez quand même pas combattre, vous, les Verts, une Présidence de la Commission et une Présidence du Conseil qui sont engagées totalement dans l'adoption du paquet énergie-climat! Que nous puissions au moins faire un bout de chemin ensemble! Vous êtes élu, je suis élu, il n'y a aucune honte à reconnaître que si j'ai besoin de vous, vous aussi, vous avez besoin de moi! C'est peut-être plus douloureux pour vous que pour moi, mais c'est ainsi. D'ailleurs, vous m'avez appelé à faire mon autocritique. Vous avez raison, j'en ai bien besoin. Je ne suis pas le seul!
(Rires et applaudissements)
Enfin, sur le putsch institutionnel, je fais la même réponse qu'au président Watson. Le président Cohn-Bendit ne m'en voudra pas. En revanche, est-ce que cette crise et la défense de l'environnement peuvent être une opportunité de croissance? Je pense que vous avez totalement raison. Vous l'appelez la "croissance verte", je l'appelle la "croissance durable", c'est incontestable. Et je voudrais d'ailleurs vous dire que le bonus écologique sur les voitures l'a démontré. La France a un des seuls marchés de l'automobile qui ne diminue pas. Pourquoi? Parce que grâce au bonus écologique, on a réussi à vendre davantage de voitures propres que de voitures sales. Peut-être que le mot "voiture propre" choque les Verts mais pour nous, c'est extraordinairement important. Le Grenelle de l'environnement qui, je l'espère, sera en France voté à l'unanimité, y compris par les socialistes, montre que la France s'est puissamment engagée dans cette direction. Je crois vraiment que ce serait une erreur historique pour l'Europe de ne pas être au rendez-vous du paquet énergie-climat.
Madame Muscardini, merci de votre soutien. Vous avez parlé du pacte de l'immigration, vous avez bien fait parce qu'on ne parle pas beaucoup des trains qui arrivent à l'heure. Mais c'est une nouveauté extraordinaire pour l'Europe que nous nous soyons mis d'accord à vingt-sept sur un pacte. Alors, bien sûr, il y a encore des ambiguïtés. Bien sûr, on aurait pu souhaiter aller plus loin, mais quand même! Qui aurait pu dire que vous tous, ici, vous auriez la sagesse, avec les États, d'accepter un pacte pour une immigration européenne à quelques mois d'une élection européenne? Et c'est la seule façon, croyez-moi, d'éviter que les extrêmes, dans chacun de nos pays, se saisissent d'un sujet qui mérite de l'intelligence, de l'humanité et de la fermeté. Donc, Madame Muscardini, merci d'avoir évoqué cette question.
Monsieur Wurtz, vous avez dit qu'on ne partage pas le même diagnostic. C'est bien vrai! Mais votre intervention, comme toujours, est très mesurée sur la forme, très excessive sur le fond. Les choses, Monsieur Wurtz, ne sont pas moins choquantes parce qu'on les dit doucement! Ce qui compte ce n'est pas tant la forme, c'est aussi le fond. Autant je suis sûr qu'il faut refonder le capitalisme, autant je vous le dis, Monsieur Wurtz, jamais le capitalisme n'a fait autant de dégâts sociaux, démocratiques, environnementaux que le système collectiviste que vous avez soutenu pendant tant d'années. Les grandes catastrophes écologiques, Monsieur Wurtz – écoutez Daniel Cohn-Bendit quand il parle d'autocritique! –, les grandes catastrophes écologiques n'ont pas été le fait de l'économie de marché mais du système collectiviste. Les désastres sociaux, Monsieur Wurtz, ont été le fait d'un système collectiviste et, Monsieur Wurtz, le système collectiviste a fait prospérer le mur de Berlin, des millions de gens ont souffert dans leur chair d'absence de liberté... Alors, je reste attaché à l'économie de marché, je reste attaché à la liberté des échanges, je reste attaché aux valeurs du capitalisme, mais pas à la trahison du capitalisme!
(Applaudissements)
Et nous pourrions faire le bilan, vous et moi, du XXe siècle, et croyez bien que ce bilan n'est pas en faveur des idées que vous avez loyalement accompagnées pendant des décennies. Vous me demandez de me réveiller, je crains, Monsieur Wurtz, par amitié, de vous conseiller de ne pas trop réfléchir à ce qui s'est passé au XXe siècle, parce que des hommes sincères comme vous verraient alors qu'ils ont accompagné des systèmes bien éloignés de leur idéal de jeunesse.
Monsieur Nigel Farage, je n'avais pas de mandat, c'est incontestable. Mais franchement, quand les troupes russes sont rentrées en Géorgie, elles n'avaient pas de mandat non plus.
(Applaudissements)
Vous êtes de ceux qui, pendant des années, ont dénoncé cette Europe qui manquait de volonté politique. J'avais le choix: demander l'avis de tous les autres et ne pas agir, ou agir puis vérifier auprès des autres s'ils étaient d'accord. J'ai préféré l'action. Enfin, Monsieur Farage, une Europe qui ressemble à ce que vous vouliez. Bon, c'est moi, c'est moins bien! Mais sur le fond, c'est quand même l'Europe que vous appeliez de vos vœux! J'ajoute que démocratiquement, j'ai veillé, avec Bernard Kouchner, à ce que le Conseil européen valide les décisions que nous avions été amenés à prendre.
Mais un dernier point. Quand les Irlandais – et je ne porte pas de jugement, la crise était si grave – ont pris la décision de garantir tous les produits de leurs banques, à l'exclusion d'ailleurs des banques et des filiales européennes, heureusement que la Commission était derrière pour rattraper les choses! Qu'est ce qui s'est passé? C'est toute la City qui s'est, en vingt-quatre heures, trouvée privée des liquidités. Parce que, naturellement, les liquidités quittaient la City pour aller vers les banques, qui étaient garanties par l'État irlandais qui, d'un coup d'un seul, décidait de garantir 200 % de son PIB! Vous voyez bien qu'on a besoin les uns des autres! Parce que si on n'avait pas coordonné notre réponse, chacun aurait été engagé dans une spirale "à celui qui garantit le plus", et l'argent des épargnants se serait porté vers le pays qui garantissait le plus au détriment des autres! Et vous qui défendez le Royaume-Uni, eh bien c'est l'Europe qui a permis de rétablir l'équilibre de la City! Ce n'est pas le Royaume-Uni tout seul!
(Applaudissements)
Enfin, Monsieur Gollnisch, vous êtes donc les seuls au monde à penser que l'Europe est inutile. Deux solutions: le monde a tort, et vous avez raison, ou l'autre! Je crains qu'une fois de plus, ça soit l'autre!
(Vifs applaudissements)
José Manuel Barroso, Président de la Commission. − Monsieur le Président, nous avons déjà assisté à quelques débats idéologiques qui sont d'ailleurs intéressants. Je crois, pour ma part, que ce n'est pas le moment de m'engager dans ce débat. Mais je crois qu'on aura le temps ... Pour le moment, je suis plus concentré sur les réponses immédiates, d'urgence, à la crise.
En tout cas, j'aimerais vous dire les choses suivantes: notre analyse sur les causes de cette crise montre clairement qu'il y a eu des défaillances dans la régulation, notamment aux États-Unis. Certains secteurs de ce marché n'étaient pas réglementés, c'était ça le détonateur de la crise. Mais notre analyse montre aussi que la cause profonde de cette crise, est liée sans doute à certains déséquilibres fondamentaux qui existent dans l'économie américaine et aussi dans l'économie globale.
La vérité – comme d'ailleurs beaucoup d'économistes l'ont souligné et continuent à le faire – c'est qu'il serait difficilement soutenable de maintenir un niveau de dettes publiques comme celui que nous avons aux États-Unis, et que ce soit précisément une des nations qui a le plus de dettes qui consomme le plus, tandis que celles qui ont plus de réserves soient celles qui consomment le moins.
Il y a là des problèmes fondamentaux en termes de déséquilibre de la dette publique, de déficit public. Je pourrais simplifier en disant que si les États-Unis d'Amérique avaient un pacte de stabilité et de croissance, on n'aurait peut-être pas eu cette crise financière. Parce que quand il y a des fondamentaux solides en termes macro-économiques, nous avons beaucoup plus de chances de résister à ces problèmes de manque, de défaillance, de régulation.
C'est vrai qu'il y a eu aussi des problèmes de régulation. Non pas parce que le marché financier n'est pas régulé, au contraire! Il est de tous les secteurs de l'économie probablement celui qui est le plus régulé, y compris aux États-Unis. Non pas parce qu'en Europe nous n'avons pas de régulation, au contraire, nous avons beaucoup de régulation dans ce secteur. Mais, c'est vrai qu'il y a eu des défaillances dans les mécanismes de supervision qui sont – rappelons-le – essentiellement des systèmes nationaux.
C'est un domaine où la Commission européenne ou la Banque centrale européenne n'ont pas vraiment de compétences. Ce sont des mécanismes essentiellement nationaux de supervision. Et c'est vrai que nous devons voir ce qu'on peut faire d'un point de vue législatif. Et là, je veux saluer le travail du Parlement européen. C'est vrai que depuis déjà bien des années, le Parlement européen présente d'excellents rapports concernant certaines de ces questions, et nous sommes prêts à travailler avec vous.
Mais, il faut bien comprendre aussi que de la même façon qu'on dit "no man is an island", "no institution is an island"! La Commission travaille à ces questions aussi avec le Parlement et avec le Conseil. Soyons absolument clair, il y a quelques semaines – pas des années, pas des mois – il y a quelques semaines, il n'aurait pas été possible d'avoir de changements dans certaines de ces règles parce qu'il y avait – vous le savez très bien – des États membres qui s'y opposaient fondamentalement. Cela c'est la vérité!
C'est pourquoi, nous devons comprendre que maintenant nous avons des conditions réelles pour faire quelques changements, j'espère, consensuels, non seulement pour la réforme en Europe mais aussi pour que l'Europe puisse proposer des réformes globales dans le système financier.
La deuxième question concerne le "paquet changement climatique" – et je tiens à vous remercier, Messieurs les députés, pour vos interventions et votre soutien. Tout d'abord sur la question institutionnelle – je crois que le Président Sarkozy l'a déjà très bien clarifié, mais laissez moi vous le dire au nom de la Commission –nous ne confondons pas le respect des procédures de décisions bien établies notamment la codécision et le rôle central du Parlement européen et la nécessité d'un consensus fort entre États membres sur un paquet aussi important que celui du climat et de l'énergie. Ces deux aspects ne sont pas incompatibles ni contradictoires, ils sont complémentaires. Je peux vous assurer qu'à côté de la Présidence, nous travaillerons activement et sans relâche pour trouver un compromis ambitieux mais équilibré avec votre Parlement.
Là, je dois aussi être très franc avec vous, et je peux vous dire que si ce n'était pas le rôle de leadership du Président Sarkozy – je crois pouvoir le dire – aussi la contribution de la Commission, nous n'aurions pas eu le consensus dans ce Conseil européen pour maintenir les objectifs que nous avons adoptés il y a un an.
La vérité est que devant une situation financière comme celle qu'on vit – naturellement, je dirais – les gouvernements deviennent plus défensifs, plus prudents. Ils veulent peut-être se replier sur certaines positions moins ambitieuses. Et là, c'est un travail que nous devons faire ensemble, car je crois effectivement qu'il serait dramatique pour l'Europe d'abandonner l'ambition qu'elle a fixé pour la lutte contre le changement climatique.
Cela serait dramatique parce que, précisément, la grande objection que certains ont à l'égard du paquet, c'est que nous ferions un sacrifice sans que les autres le fassent. Mais, précisément, si nous voulons que les autres aussi viennent avec nous, nous ne devons, à ce stade, donner aucun signe qu'on est en train de diminuer notre ambition! C'est précisément maintenant que nous devons maintenir les objectifs des "trois fois vingt" qu'on a fixés l'année passée. Et c'est pourquoi, le message doit être très fort. Je tiens à saluer non seulement le rôle du Président Sarkozy, mais aussi de tous les membres du Conseil européen, je veux laisser aussi un mot d'appréciation à la Chancelière Angela Merkel. C'était sous sa Présidence, il y a un an, que nous avons adopté ces objectifs et j'espère que, maintenant, on ne va pas "diluer" notre niveau d'ambition.
Je peux le dire aussi, vous savez, c'est intéressant, Monsieur Schulz! Là je ne peux que souscrire à ce qui vient d'être dit. Je crois vraiment que nous pouvons avoir des différences politiques et différentes idéologies, mais je crois vraiment – surtout dans une situation comme celle que nous vivons maintenant – qu'il nous faut rassembler plutôt que diviser.
Je crois vraiment qu'aucune force politique dans cette salle ne peut revendiquer le monopole des idées européennes. Il y a, dans toute l'histoire de l'Europe, la contribution des démocrates-chrétiens, des socialistes, des libéraux, d'autres de droite, de gauche, du centre, qui ont construit l'Europe politique.
Je comprends bien le débat politique et je ne veux pas du tout diminuer l'importance du débat idéologique mais je crois quand-même que, dans une situation comme celle que nous vivons, il serait utile que tous ceux qui croient aux idéaux de l'Europe et qui pensent que l'Europe doit jouer un rôle de plus en plus fort dans le monde, puissent établir une plate-forme de consensus. Car le monde – pas simplement les Européens – mais le monde regarde vers l'Europe et attend d'elle la proposition de certaines solutions.
De ma part, vous pouvez rester assurés que c'est dans cet esprit de consensus – bien sûr, en respectant les différentes forces politiques, j'ose dire au-dessus des différentes positions des partis – que nous pouvons travailler ensemble, les trois institutions – Commission, Parlement et Conseil – pour donner plus de force à notre Europe.
Hartmut Nassauer (PPE-DE). - Herr Präsident, meine sehr verehrten Damen und Herren! Zu Recht ist heute Vormittag festgestellt worden, dass die Europäische Union in zwei bedeutenden Krisen Handlungsfähigkeit gezeigt hat, damit Vertrauen in der Welt und auch in ihre Rolle geweckt hat, auch Vertrauen wiedergewonnen hat bei ihren Bürgerinnen und Bürgern und dass dies nicht zuletzt das Verdienst des amtierenden Ratspräsidenten ist. Herr Präsident Sarkozy, diese Feder können Sie sich zu Recht an den Hut stecken.
Natürlich kann man sich unschwer vorstellen, dass Präsident Sarkozy auch ohne den Hut des Ratspräsidenten energisch und phantasievoll gehandelt hätte, aber er ist nun mal Ratspräsident und deswegen kommt sein Handeln der Europäischen Union zugute. Und das ist gut so.
Freilich sollte man sich bewusst sein: Es ist ein Glücksfall, dass er gerade jetzt Ratspräsident ist, und wir sollten die Krisenfähigkeit der Europäischen Union nicht von Glücksfällen abhängig machen. Das bedeutet, wir brauchen den Lissaboner Vertrag. Das ist ein Argument mehr dafür, dass dieser Vertrag in Kraft trifft, und ich bin überzeugt davon, dass es in diesem Parlament eine breite Mehrheit für diesen Vertrag gibt.
Wir haben das aus Gründen der Zurückhaltung bisher nicht laut und schallend geäußert, aber ich denke, es ist an der Zeit zu sagen, dass dieses Parlament hinter dem Lissaboner Vertrag steht, und es wäre gut, wenn es gelänge, ihn vor der Europawahl in Kraft zu setzen. Das liegt nicht in unserer Hand, aber ich denke, es ist unsere Position.
Nun hat der liebenswürdige Kollege Schulz die finanzielle Krise analysiert, die Ursache im System gefunden und die Verantwortung kurzerhand den Konservativen und Liberalen und Christdemokraten aufgebürdet. Lieber Herr Schulz, was für ein schlichtes Weltbild, offensichtlich dem Wahlkampf geschuldet! Sie wissen sehr genau, dass das für weite Teile der Welt immer noch ungewöhnliche Ausmaß an Wohlstand, das es bei uns in Europa gibt, das hohe Maß an sozialer Sicherheit, das beispiellos hohe Maß an Umweltschutz, der damit verbundene technologische Fortschritt und nicht zuletzt das mit all diesen Errungenschaften verbundene Maß an persönlicher Freiheit auf der Grundlage der sozialen Marktwirtschaft gewachsen sind, und nicht auf der Grundlage sozialistischer Vorstellungen. Das wollen wir auch jetzt festhalten. Und nicht das System hat versagt, aber einige seiner Akteure, und die müssen zur Rechenschaft gezogen werden. Dafür brauchen wir in der Tat neue Regeln.
Eine Anmerkung zum Klimaschutzpaket. Ich möchte hier gerne auch für die Fraktion festhalten, dass die Ziele unumstritten sind, aber dass wir über die Methoden reden müssen. In einer Zeit, in der der Emissionshandel nach Berechnungen der Kommission 70 bis 90 Milliarden Euro pro Jahr erfordern wird, die von den Betroffenen aufzubringen sind, kann man doch nicht im Ernst davon ausgehen, dass dieses ganze Gebilde von der finanziellen Krise und der Krise der Realwirtschaft nicht betroffen sein würde. Deswegen erklären wir, dass wir an den Zielen ganz unbeeinträchtigt festhalten, aber ich denke, es ist angemessen, dieses Dossier sorgfältig und so gründlich zu beraten, dass wir uns keinen gesetzgeberischen Fehler leisten und dass wir vor allem die Betroffenen einbeziehen. Dazu brauchen wir Zeit, und die sollten wir uns auch nehmen.
Robert Goebbels (PSE). - Monsieur le Président, chers collègues, nous vivons le temps des plombiers. Il y a eu le plombier polonais pour influer sur le non français au traité constitutionnel, il y a Joe the plumber pour départager Obama et McCain. Même nos chefs d'État et de gouvernement se mettent à la plomberie pour colmater les brèches incessantes d'une tuyauterie financière internationale en état de rupture totale. Nos gouvernements se sont munis d'un kit style IKEA, une boîte à outils devant permettre à chaque État de bricoler des solutions spécifiques pour chaque situation spécifique. Chaque bricoleur sait que les plans d'IKEA sont désespérément frustes. La méthode IKEA appliquée à la finance internationale risque d'être insuffisante. La Présidence a fait ce qu'elle pouvait faire, c'est-à-dire de la gestion de crise, comme l'a souligné ici le Président Sarkozy. Nos gouvernements ont réussi à colmater les fuites successives d'un système financier international tellement interconnecté que les dysfonctionnements sont devenus globaux.
Mais la plomberie a des limites: il faut s'attaquer à l'architecture financière internationale. Pour redessiner le monde financier au service de l'économie réelle, point besoin d'installer un énième groupe de haut niveau. Un groupe de bas niveau chargé de répertorier les propositions du Forum de stabilité financière suffirait amplement. Ainsi le Forum avait déjà préconisé en 2001 une meilleure couverture de la prise de risques des banques. Le Parlement européen, à de multiples reprises, avait pointé du doigt les folies évidentes à la finance internationale, mais sans être entendu. Le sommet européen s'est dit résolu à tirer les leçons de la crise et à responsabiliser tous les acteurs du système financier y compris en matière de rémunération et autres douceurs dorées. Il y aura une conférence internationale pour discuter de tout cela. Aboutira-t-on à un nouveau Bretton Woods? Les doutes sont permis. Déjà des voix se lèvent, y compris au sein de la Présidence, mettant en garde contre toute surréglementation. Le Commissaire McCreevy multiplie les provocations. Il ne veut pas légiférer pour plafonner la capacité des fonds d'investissements à emprunter avec levier. Alors que le Conseil européen veut encadrer les primes mirobolantes des golden boys, McCreevy mise sur l'autorégulation qu'on a vue à l'œuvre ces dernières années. Alors que même M. Paulson demande une meilleure réglementation des marchés, le commissaire McCreevy estime, et je cite: "qu'il y a un risque réel que les volontés bien intentionnées de corriger les dysfonctionnements du marché, se traduisent par une réglementation précipitée, naïve et contreproductive". Les Charlie McCreevy de ce monde nous préparent déjà la prochaine bulle spéculative. Je prédis qu'elle se formera sur le marché secondaire du système d'échange des quotas d'émission. En attendant, Président, l'économie réelle entre en récession. Ce n'est pas le moment de changer d'ambitions en matière environnementale mais ce n'est non plus le moment de changer unilatéralement le seul secteur industriel européen exposé à la concurrence internationale.
Marielle De Sarnez (ALDE). - Monsieur le Président, à l'occasion de la crise financière mondiale, l'Europe a fait ses premiers pas d'acteur politique. Et sous votre Présidence, sous la Présidence française, les chefs d'État et de gouvernement ont pris les bonnes décisions. Et il me semble d'ailleurs que le plan européen est mieux inspiré que le plan Paulson, et j'espère qu'il sera de nature à limiter les dégâts.
Évidemment, nous devons maintenant aller plus loin. La réforme du système financier mondial, que nous appelons tous de nos vœux, ne pourra se faire – c'est mon intime conviction – que si l'Europe est désormais en capacité de peser. Et pour cela, il faudra que nous nous dotions de moyens nouveaux. Nous devrons mettre en place une autorité européenne des marchés financiers et une commission bancaire européenne. Nous avons besoin d'un régulateur européen qui sera, à ce moment-là, à même de parler avec les régulateurs américains et nous devrons être capables de mettre fin aux paradis fiscaux sur notre propre continent si nous voulons être crédibles pour défendre cette idée au niveau mondial.
De même, pour faire face à la crise économique et sociale qui est là, il nous faudra une réponse européenne. Nous avons besoin d'un plan d'action commun au service de nos concitoyens pour investir demain, ensemble, sur des activités non délocalisables – je pense, par exemple, aux infrastructures lourdes ou à un plan de mise aux normes environnementales du bâtiment. Nous aurons besoin d'une gouvernance économique de la zone euro, il n'est que temps. Mais plus encore, nous aurons besoin demain de penser, de définir, de porter, d'inspirer un modèle de développement européen qui soit éthique, humain, social et durable à tous les sens du terme.
Konrad Szymański (UEN). - Panie Prezydencie! Dobrze, że daliśmy sobie więcej czasu na podjęcie bardziej wyważonej decyzji w sprawie redukcji CO2. Proponowany przez Komisję system bardzo nierówno rozkłada koszty wprowadzania tych ograniczeń. Kraje o energetyce opartej na węglu, często biedniejsze kraje Unii, ponosiłyby koszty liczone w miliardach euro rocznie. Jest to już dzisiaj niezrozumiałe np. dla Polaków, którzy odczuliby te koszty najmocniej. Pamiętajmy, że wprowadzając taki system jako jedyni na świecie, osłabiając tym samym podstawy naszej gospodarki, Europa nikomu nie da przykładu do naśladowania.
Kryzys finansowy nie może być też pretekstem do zapominania o Gruzji. Pamiętajmy, że Rosja utrzymuje ponad trzykrotnie więcej wojska niż 7 sierpnia na terenach konfliktowych, prowadzi politykę faktów dokonanych w zakresie statusu międzynarodowego Osetii, nie wykonuje porozumienia pokojowego. Tym samym odmawia sobie prawa do bycia partnerem Unii Europejskiej.
Na koniec jedna słabość – im częściej przybywa Pan do Parlamentu Europejskiego, tym mam mniej pewności czy wolę słuchać Pańskiej żony czy Pana. Muszę powiedzieć, że czasem nie zgadzam się z tym, co Pan mówi, ale forma jest godna najwyższej gratulacji – ożywia Pan tą izbę.
Philippe de Villiers (IND/DEM). - Monsieur le Président, en une minute, je voudrais dire que vous avez été amené, vous-même, pendant cette crise financière, à bousculer des dogmes des institutions: Bruxelles, Francfort, la concurrence, les critères de Maastricht, le système mondial de libre-échange, l'interdiction, pour les États, d'aider les entreprises et, en particulier, les banques, etc.
Vous avez évoqué, il y a un instant, l'affaire des fonds souverains, qui est extrêmement importante pour l'avenir, pour sauver nos entreprises lorsqu'elles seront ou lorsqu'elles sont, puisqu'elles le sont, à vils prix. Or, aujourd'hui, Monsieur le Président, le traité de Lisbonne – que les dirigeants européens, et vous-même en particulier, cherchaient à maintenir en vie artificielle – vous aurait empêché de faire ce que vous venez de faire. Il interdit toutes les restrictions aux mouvements de capitaux. Il interdit toutes les interventions et toutes les influences politiques sur la Banque centrale, et il interdit, surtout, toutes les aides d'État pour toutes les entreprises.
La question est simple: quel choix, Monsieur le Président, allez-vous faire? Avoir les mains liées ou avoir les mains libres? Pour avoir les mains libres, il ne faut plus le traité de Lisbonne mais un traité qui tienne compte des leçons que tous ensemble nous venons de vivre.
Sergej Kozlík (NI). - Súhlasím so závermi Európskej rady, že Európska únia sa musí so svojimi medzinárodnými partnermi usilovať o úplnú reformu finančného systému. Táto záležitosť mešká najmenej 10 rokov a za všetky chyby zaplatia občania. Urýchlene sa musia prijať rozhodnutia o transparentnosti, globálnych regulačných štandardoch v cezhraničnom dohľade a o krízovom riadení.
Štátna pomoc v rámci jednotlivých krajín nesmie narúšať hospodársku súťaž, napríklad diskrimináciou pobočiek tých bánk, ktoré majú centrálnu banku v inom štáte Únie. Nesmie však dochádzať ani k neprimeranému prelievaniu likvidity zo zahraničných pobočiek do materských bánk. Podporujem urýchlené posilnenie pravidiel činnosti ratingových agentúr a dohľadu nad nimi. Potrebné je aj rýchle rozhodnutie o úprave pravidiel o bezpečnosti vkladov v záujme vyššej ochrany spotrebiteľov.
José Manuel García-Margallo y Marfil (PPE-DE). - Señor Presidente, voy a decir en qué coincido con la Presidencia y en qué discrepo, que falta, a mi juicio, en el discurso de la Presidencia.
Coincido en que el origen de la crisis no se circunscribe a la crisis de las sub primes en Estados Unidos. Coincido con el principio de lo que ahora Greenspan llama la etapa de la «exuberancia irracional». Coincido en que los mercados han fallado porque ha fallado la regulación y han tenido que acudir al rescate los poderes públicos. Coincido en que es una crisis global y, por tanto, coincido con la necesidad de un Bretton Woods que algunos llaman II, algunos llaman III. Por cierto, que la referencia que ha hecho el Presidente Sarkozy al sistema actual me recuerda mucho la que hizo el general De Gaulle antes de que cayese el primer Bretton Woods, antes de la «rendición» de Fort Knox, cuando Nixon decidió desvincular el dólar del oro.
Para eso, es necesario poner en marcha una diplomacia europea, una diplomacia del euro, que Europa hable con una sola voz y hay que «arreglar la casa». Y «arreglar la casa» quiere decir seguir profundizando en los mercados financieros —en este caso, los minoristas, para tener una talla adecuada— y reflexionar sobre el marco regulatorio.
Sobre el Banco Central Europeo, coincido en que lo ha hecho bien. Lo ha hecho con rapidez, pero lo ha hecho de forma errática. Ha cambiado tres veces las normas sobre vencimientos y garantías y los bancos necesitan certeza en su financiación.
En segundo lugar, la política monetaria —el prestamista en última instancia— sigue siendo una política centralizada. La supervisión bancaria sigue siendo descentralizada.
¿No ha llegado, señor Presidente, el momento de saber si queremos desarrollar el artículo 105 del Tratado, que da mayores poderes de supervisión al Banco Central?
Coincido totalmente con el tema de la gobernanza económica. Puesto que estamos en este baile ideológico, decía Marx que cuando cambian las estructuras económicas hay que cambiar las superestructuras políticas.
Hicimos Maastricht, no hemos arreglado la arquitectura institucional.
Hay que buscar antes de Lisboa qué fórmulas nos permiten avanzar en este tema.
Y en tercer lugar, y muy importante, una petición muy concreta. Hay que oponer la economía financiera a la economía real. No se despida de la Presidencia, señor Presidente, sin encargar a la Comisión papeles concretos para hacer una agenda Lisboa+ que esté en vigor el 1de enero de 2011 y en la que se haga una revisión de los marcos financieros.
Y una cita final. En este tema ideológico, decía un filósofo español —Unamuno— que él era anticlerical en defensa de la Iglesia. Yo estoy en contra de la desregulación absoluta en contra del mercado. Creo que en eso coincidimos la Presidencia y yo.
Poul Nyrup Rasmussen (PSE). - Mr President, this crisis could have been avoided: it is not an unavoidable law of nature. It is a long story, and I do not have time to go into it, but for now one thing is certain: please let us learn from our experience and let us do things together. Let us keep momentum.
President Sarkozy, you are so full of energy, but keep this energy now because, urgent as it was to avoid a meltdown of our banks, it is now just as urgent to regulate better and prevent this recession taking hold. I appeal to you today, and also to the President of the Commission, to make the following commitments.
First: give us a pre-Christmas gift, President Barroso – concrete proposals on new and better regulations. I am sure that the President-in-Office of the Council, President Sarkozy, agreed with me when he asked you to commit yourself today to respond to this report from the European Parliament with the following concrete proposal: it is not only about regulating the banks, but also about regulating hedge funds and private equity. That is the first commitment.
I was so happy, President Sarkozy, when at Camp David you mentioned this simple fact at the outset, because hedge funds and private equity companies are now trying to tell the story that they have nothing to do with the financial crisis. This is simply not true. They have been operating with excessive debt and greed for many years, so, please, promise me today that all actors will have to be regulated; otherwise we are not learning from our experience.
Second: I could mention a lot of details, but I just want to have an answer from Commission President Barroso – please commit yourself to living up to this Parliament’s proposals on regulating the market.
The last point is directed at President Sarkozy. You and I – and we all – think this is a time of destiny for the European Union. Do not give ordinary people the impression that the European Union is incapable of avoiding a recession that will hit millions and millions of innocent workers. That is why I want to repeat what you yourself said: let us do it together. I have calculations, and I think we should ask the Commission to confirm, President Sarkozy, that if we do things together and invest just 1% more in infrastructure, in education, in labour market policy, and in investment in private industry each year for the next four years, we will have 10 million more jobs. I think this is a target worth going for, and I sincerely hope that you will commit yourself, President Sarkozy, to realising this in December or before. It is now or never.
Annemie Neyts-Uyttebroeck (ALDE). - Messieurs les Présidents, Monsieur le Président, Monsieur le Président du Conseil, j'ai eu l'occasion, en commission des affaires étrangères, de dire déjà à deux reprises combien je suis admirative de l'action que vous avez menée lors de la crise qui a opposé la Russie à la Géorgie, ce que je confirme aujourd'hui. Et j'ai la même appréciation positive, d'ailleurs, pour votre action en ce qui concerne la crise financière et ses conséquences économiques que nous subissons.
Permettez-moi, cependant, à propos de la Russie, de dire que je ne suis pas entièrement rassurée en lisant, dans les conclusions du Conseil, qu'apparemment la décision a été prise que les négociations pour un nouveau pacte ou une nouvelle alliance stratégique avec la Russie continueront quoiqu'il advienne, même si les conclusions du Conseil et de la Commission seront prises en considération. Cela ne me rassure pas tout à fait parce que si, d'un côté, je suis convaincue comme vous, Monsieur le Président, de la nécessité de continuer à engager la Russie, je crois aussi qu'il ne faut quand même pas lui donner l'impression – vous ne la donnerez pas, certainement – que rien ne s'était passé, que ce serait "business as usual".
Je crois que vous aurez à cœur, et je vous le demande instamment au nom de mon groupe, de dire clairement à la Russie, lorsque vous la rencontrerez à Moscou lors du sommet, que de toute façon, ce ne sera pas "business as usual" et que nous allons tous être extrêmement vigilants à son égard.
Bernard Wojciechowski (IND/DEM). - Panie Prezydencie! Ekspert Centrum im. Adama Smith'a Robert Gwiazdowski napisał, że „Latający cyrk Monthy Kaczora wrócił z Brukseli, ale niewiadomo po co tam poleciał”. Polski podatnik zapłaci za przewóz Prezydenta ok. 45 tysięcy euro. Mam pytanie – dlaczego wpuścił Pan na obrady polityka, który nie był członkiem polskiej delegacji rządowej, który nie do końca wiadomo co tam robił, a którego popierają w Polsce w znacznym stopniu środowiska skrajne, a nawet fanatyczne. Poza tym, z tego co mi wiadomo, Pan Kaczyński mówi tylko po polsku, nie potrafi zwerbalizować myśli w obcym języku. Jak więc Pan z nim rozmawiał? Chciałbym to wiedzieć. Czy mógłby Pan powiedzieć, co w ogóle robił Lech Kaczyński na szczycie Rady Europejskiej i o czym Pan osobiście z nim dyskutował?
Hans-Peter Martin (NI). - Herr Präsident! Von der Globalisierungsfalle, le piège de la mondialisation, sprechen wir seit zwölf Jahren, und jetzt ist sie zugeschnappt. Ich möchte Ihnen einen konkreten Vorschlag machen, Herr Ratspräsident! Richten Sie einen Lehrstuhl für die Geschichte des Finanzmarktes ein! Lassen Sie genau erforschen, wie es dazu gekommen ist, dass wir stehen, wo wir heute stehen! Im Geiste dessen, was Martin Schulz gesagt hat: „Never more!“, wobei er wohl meinte: „Never again!“, so etwas darf nie wieder passieren. „Never more“ würde ja heißen: Wieder einmal bis dorthin! Das darf es nicht geben!
Genau aus diesem Lehrstuhl heraus könnte erarbeitet werden, was die Schuld der Konservativen, getrieben von einem übertriebenen US-Neoliberalismus, aber auch was die Schuld der Sozialdemokraten war, nämlich nicht intensiv genug auf sozialen Ausgleich gedrängt zu haben. Nutzen Sie die Chance, lernen Sie aus der Geschichte, damit wir dann eine kühne soziale europäische Demokratie wagen können und uns nicht zufriedengeben mit den Kleinigkeiten, die uns angeblich der Lissabon-Vertrag gebracht hätte – was nicht einmal stimmt!
Margie Sudre (PPE-DE). - Monsieur le Président, le conflit russo-géorgien et la crise financière, ont été l'occasion pour l'Union européenne de s'affirmer sur la scène mondiale comme un acteur politique à part entière et de premier ordre.
Grâce à votre détermination, Monsieur le Président du Conseil, l'Europe est parvenue à s'unir et à trouver des réponses coordonnées, efficaces et rapides. Face aux crises, l'Europe prouve qu'elle existe et elle fait la démonstration de sa valeur ajoutée.
En matière d'immigration, par exemple, le chacun pour soi n'était plus de saison. L'adoption par le Conseil européen du pacte sur l'immigration et l'asile, initié par la Présidence française, constitue une avancée considérable.
Sur la lutte contre le changement climatique, l'Europe doit se fixer des objectifs concrets et montrer la voie à ses partenaires mondiaux. Vous vous êtes déjà exprimé à ce sujet, Monsieur le Président du Conseil, mais nous souhaitons que cet accord soit le plus équilibré possible, car il doit prendre en compte la situation économique de nos pays, très déstabilisée actuellement. Mais il faut aussi nous poser la question du type de développement que nous choisirons pour l'avenir.
Pour relever les défis qui l'attendent, l'Union européenne a plus que jamais besoin du traité de Lisbonne. Nous comprenons les inquiétudes de nos amis irlandais, mais le statu quo n'est pas une option. L'Irlande doit nous proposer une solution lors du Conseil européen de décembre. Nous sommes nombreux à le demander.
Ces dernières semaines, nous avons observé avec fierté une Europe politique forte, unie dans l'adversité, déterminée face à ses partenaires, écoutée sur la scène internationale. Nous souhaitons que cette nouvelle mentalité européenne devienne la règle et qu'elle perdure. Le traité de Lisbonne est la meilleure solution dont nous disposons pour y parvenir.
Martin Schulz (PSE). - Monsieur le Président, je ne sais pas sur la base de quel article de notre règlement j'ai le droit de prendre la parole, mais merci beaucoup de me l'avoir donnée.
Monsieur le Président de la République, j'ai eu l'impression que vous avez parlé ici en tant que Président du Conseil européen. Moi, j'ai répondu en tant que président d'un groupe du Parlement européen. Je n'avais pas l'impression de discuter avec le Président de la République française. Autrement, je peux vous assurer que mon discours aurait été totalement différent, parce qu'il n'y a pas de différence entre mes camarades socialistes français et moi.
Nicolas Sarkozy, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, d'abord il était bien normal que le président Martin Schulz réponde. J'ai cru comprendre qu'il le faisait pour fait personnel. Cher Martin, si je vous ai blessé en vous comparant à un socialiste français, je le regrette.
(Applaudissements)
Dans mon esprit, ce n'était pas indigne, mais j'admets bien volontiers que ce qui compte, c'est l'avis de celui qui le reçoit. Donc, Monsieur le Président Pöttering, je retire. M. Schulz est aussi capable de parler comme un socialiste français.
Cher Monsieur Hartmut Nassauer, merci de votre soutien. Oui, nous avons besoin du traité de Lisbonne et, je le dis comme je le pense, je me battrai jusqu'à la dernière minute de la Présidence française pour convaincre de la nécessité, pour l'Europe, de se doter des institutions du XXIe siècle. Un homme politique, c'est quelqu'un qui prend ses responsabilités. J'ai soutenu le processus de Lisbonne. Je me battrai pour que ce processus de Lisbonne aille jusqu'au bout, et je redis une chose: si ce n'est pas Lisbonne, ce sera Nice, et si c'est Nice, c'est la fermeture aux nouveaux élargissements, ce qui serait profondément regrettable. Que chacun assume donc ses responsabilités!
J'ai bien noté, Monsieur Nassauer, que sur le paquet climat, il faut bien travailler. J'en suis totalement conscient, mais il ne faut pas renoncer à nos ambitions car ma conviction, c'est que le compromis est plus facile à trouver pour une grande ambition que pour une petite. La grande ambition permet de trouver un compromis plus facilement que la toute petite et ça serait une erreur, en voulant ménager tout le monde, de porter une politique européenne parfaitement illisible. Attention aussi à ce risque!
Monsieur Robert Goebbels, vous parlez de plomberie et d'architecture. Eh bien, je compte sur le soutien du Luxembourg pour que l'architecture financière soit profondément repensée à l'extérieur de notre continent et à l'intérieur de notre continent. Les deux!
Mais Monsieur, ce n'est pas une critique, encore moins une attaque, c'est une simple remarque.
Comme l'a très bien dit Mme De Sarnez, on ne peut pas se battre à l'extérieur de notre continent contre certaines pratiques et les tolérer sur notre continent. C'est tout! Que ceux qui se sentent visés assument! Moi, je ne vise personne. Je ne me permettrais pas.
Madame De Sarnez, merci d'avoir indiqué que nous avions pris les bonnes décisions. Je veux vous dire, à titre personnel, que je soutiens votre proposition d'un régulateur européen. C'est évident! Pourquoi on n'y arrive pas, tout de suite? Parce qu'un certain nombre de pays de moindre importance pensent qu'en défendant leur propre système de régulation, ils défendent l'identité de leur pays. Ce n'est pas un reproche. Donc, ce que je crois, Madame De Sarnez, c'est qu'à l'arrivée, il faudra un régulateur européen et qu'entre cette arrivée et la situation actuelle, il faut au moins mettre sur pied une coordination des régulateurs européens. Voilà le chemin que nous proposons avec la Commission. Je crois que c'est le seul réaliste, parce que sinon, on ira à un blocage.
Vous avez parlé également de la nécessité d'une gouvernance économique européenne et d'un plan économique européen. Vous avez raison. Mais je voudrais, à propos de votre intervention, m'inscrire en faux contre ce qui est dit, non pas par vous, mais contre les propos qui assimileraient toute initiative économique européenne à un accroissement des déficits. Ça suffit! On a le droit de parler librement. On peut être pour une politique économique européenne sans être pour un accroissement des déficits. Et la coordination des politiques européennes ne passe pas par une relance simplement par la demande.
Ne nous faisons pas entre nous – je ne dis pas vous – les mêmes procès d'intention qu'on faisait, à l'époque, à ceux qui osaient avoir une opinion sur la politique monétaire. On pouvait être pour une autre politique monétaire sans remettre en cause l'indépendance de la BCE. Eh bien, je le dis: on peut être pour une politique économique structurelle européenne sans être pour l'accroissement des déficits. Et qu'on arrête de dire: il y a les vertueux et les insensés. Non! Le débat européen, ça doit être un débat et personne n'a la vérité.
Et il faut s'affranchir de temps en temps – oui, c'est peut-être le seul point d'accord que j'ai avec M. de Villiers! – il faut peut-être, de temps en temps, s'affranchir de dogmes qui ont fait beaucoup de mal à l'idée d'Europe et de dogmes qui sont d'autant plus illégitimes que, bien souvent, ils n'ont pas été le produit de décisions d'organismes démocratiques et donc légitimes. L'idéal européen qui est le mien est suffisamment fort pour que la démocratie européenne soit une vraie démocratie. La pensée unique, les dogmes, les habitudes, les conservatismes ont fait beaucoup de mal et j'aurai l'occasion d'en dire, sur une autre question, un peu plus.
Monsieur Konrad Szymański, je voudrais vous dire que je comprends parfaitement les problèmes de la Pologne, notamment sur la dépendance de l'économie polonaise vis-à-vis du charbon à 95 %. Mais je pense que la Pologne a besoin de l'Europe pour moderniser son industrie minière et qu'on peut parfaitement, avec la Pologne, trouver des accords sur un charbon propre. Et pour moderniser cette industrie minière, la Pologne aura besoin de toute l'Europe. Nous avons besoin de la Pologne, la Pologne a besoin de l'Europe. C'est sur ces bases-là que nous allons essayer, avec M. Barroso, de trouver un compromis avec nos amis polonais, nos amis hongrois et un certain nombre de ceux qui ont des craintes pour leur croissance.
Monsieur de Villiers, oui, j'ai donc bousculé des dogmes parce que je crois au pragmatisme. Mais, vraiment, ne prêtez pas à Lisbonne, au traité, des défauts que ce traité n'a pas. Je suis bien placé pour savoir que le traité de Lisbonne n'est pas une merveille et une perfection. Mais d'ailleurs, Monsieur de Villiers, sauf en Vendée, la perfection n'est pas de ce monde! Surtout, Monsieur de Villiers, quand on construit un ensemble de vingt-sept pays aux gouvernements différents, aux histoires différentes! Arrêtez avec le traité idéal, dont vous savez parfaitement qu'il n'existera jamais! Les Européens, ce sont des pragmatiques, des gens de bon sens, qui préfèrent un traité imparfait qui améliore la situation plutôt qu'un traité parfait qui n'existera jamais, parce que jamais il n'y aura d'accord au service de cette idée virtuelle.
C'est ça l'Europe! Progresser chaque jour, parce que nous avons voulu mettre un terme à la guerre, parce que nous voulons créer un espace démocratique et je crois, Monsieur de Villiers, que votre intelligence devrait être mise au service d'un autre combat que celui qui consiste à vous trouver un ennemi illusoire alors qu'on voit bien que, dans la crise actuelle, les Européens ont compris qu'être ensemble, c'était un atout et pas une faiblesse. Et même avec toute la force que vous avez, le talent qui est le vôtre, seul face à cette crise financière, vous ne seriez rien! Il vaut mieux un bon compromis de toute l'Europe plutôt que la certitude d'avoir raison seul dans son coin.
Alors sur les "mains libres", cher Philippe de Villiers, ma réponse elle vaut pour vous, c'est la réponse d'un homme libre, y compris dans les débats politiques français. Et je crois que ce qu'il y a de plus important pour nous, c'est d'arrêter de parler la langue de bois et je pense que les bons compromis sont faits par des gens sincères qui vont jusqu'au bout de leurs idées, que le défaut du débat politique européen, c'est la panne d'idées, qui nous a tous frappés, toutes familles politiques confondues, comme tétanisés à l'idée de porter quelque chose de nouveau. Si l'Europe a avancé, c'est parce qu'à un moment donné, des femmes et des hommes ont défriché de nouveaux territoires. Et l'autocritique à laquelle on appelait, nous devrions tous la faire. Depuis longtemps, en Europe, on s'est comportés comme des immobiles. On a suivi les fondateurs mais on n'a pas fait comme eux, on n'a pas défriché de nouvelles routes, on n'a pas porté de nouvelles idées. Et je crois profondément qu'au point où nous en sommes, il faut faire preuve d'imagination. Au fond, le pire risque, c'est celui de ne pas en prendre, aujourd'hui, et de ne pas faire preuve d'audace face à une situation tout à fait nouvelle.
Monsieur Sergej Kozlík, la transparence est parfaitement nécessaire. La question des agences de notation: je pense que l'attitude des agences de notation a été le fait le plus scandaleux dans la crise. Des agences se permettaient de noter "triple A" le vendredi un produit qu'elles dégradaient "triple B" le lundi! On ne peut pas continuer avec le monopole de trois agences de notation, pour la plupart d'ailleurs américaines. La question des agences de notation, de leur indépendance face à certains groupes, de la présence d'une agence de notation européenne est certainement l'une des questions essentielles du premier sommet sur la future régulation. Je voudrais d'ailleurs vous dire, sur la concurrence - tous les orateurs ont parlé de la concurrence -, que je crois à la concurrence, mais que j'en ai assez qu'on veuille faire de la concurrence une fin alors que la concurrence n'est qu'un moyen. La concurrence est un moyen au service de la croissance. La concurrence n'est pas une fin en soi et je me battrai pour que ceci rentre dans la nouvelle politique européenne!
Je crois à la liberté, je crois au libre-échange, je crois qu'il faut refuser le protectionnisme mais la concurrence doit être mise au service de la croissance. Et la concurrence comme seul objectif, comme une fin en soi, est une erreur. Je l'ai pensé avant la crise, je le pense toujours après la crise.
Monsieur García-Margallo, oui, nous avons besoin d'un nouveau Bretton Woods car là encore, comme l'ont dit tout à l'heure le président Joseph Daul et le président Schulz, si c'est pour mettre des rustines, ce n'est pas la peine de faire un sommet international. Si c'est pour changer la moitié du système, ce n'est pas la peine.
Alors vous avez parlé des normes comptables. Mais regardez nos banques! D'abord, la dictature des règles comptables américaines n'est plus tolérable. Deuxièmement, les banques peuvent prêter au prorata des fonds propres et des actifs qui sont les leurs. Si on évalue les actifs au "market to market", en fonction d'un marché qui n'existe plus puisqu'il a été totalement déstabilisé, on appauvrit les banques qui, du coup, font encore moins leur travail. La question du changement des normes comptables portée par le président de la Commission a eu tout notre soutien, c'était urgent. Je veux d'ailleurs, Monsieur le Président, saluer la réactivité du Parlement européen qui a été capable de voter ce changement, puisque nous étions dans la codécision, avec une rapidité stupéfiante, qui a été saluée par le Conseil européen, unanime.
Monsieur Rasmussen, aurions-nous pu éviter la crise? Il faut d'abord qu'on se mette d'accord sur les causes. Qu'est-ce qui s'est passé? Les États-Unis d'Amérique, notre allié, nos amis, vivent depuis trois décennies au-dessus de leurs moyens. La Federal Reserve Bank a eu une politique monétaire qui consistait à faire des taux d'intérêt extraordinairement bas, donc de mettre des liquidités à la disposition de tous ceux qui voulaient emprunter. Et depuis vingt ou trente ans, on pousse devant nous les dettes pharamineuses de la première puissance du monde! Et aujourd'hui, c'est au monde entier de régler ces dettes!
À partir de ce moment-là, il faut que les Américains prennent leurs responsabilités, assument les conséquences, avec nous. Mais je ne vois pas comment on aurait pu, nous, tout seuls, leur dire d'arrêter cette stratégie! J'ajoute qu'un certain nombre de nos banques n'ont plus fait leur travail. Le travail d'une banque, c'est de prêter à un particulier, de prêter à une entreprise, de l'accompagner, le particulier, dans le développement de sa famille, l'entreprise, dans le développement de son projet, et de gagner de l'argent au bout d'un certain temps. Nos banques se sont développées dans ce qu'elles appelaient les salles de marché, qui sont le lieu de la spéculation, et on considérait que, depuis des années, c'était plus facile de gagner de l'argent en spéculant plutôt qu'en investissant.
J'ajoute que la mutualisation des risques a fait que toutes nos banques se tiennent. Il y a 8 000 banques en Europe, dont 44 de dimension internationale. Si nous avions pris la responsabilité de laisser tomber une banque comme les Américains l'ont fait avec Lehman Brothers, c'est l'ensemble du système qui était "collapsé". Je ne sais pas si nous aurions pu, Monsieur Rasmussen, éviter la crise mais je pense que si nous n'avions pas réagi comme nous avons réagi, la crise nous aurait submergés. Et cela, c'est quelque chose que je crois profondément.
Vous dites qu'il faut des propositions avant Noël. Ce n'est pas avant Noël, mais avant la mi-novembre. Et j'ai bien l'intention, avec le président Barroso, de prendre des initiatives pour que nous, les Européens, nous allions à ce sommet d'une seule voix et en essayant, Monsieur Rasmussen, une autre chose: de ne pas nous mettre d'accord sur le plus petit dénominateur commun, mais sur le plus grand, parce que tout consensus comporte ce risque: pour mettre d'accord tout le monde de façon artificielle, on rabaisse nos ambitions. Le danger, il est là. Je voudrais que l'on garde nos ambitions, sans trop les rabaisser, mais en ayant un message unique.
Je ne reviens pas sur les hedge funds, je l'ai dit. Il faut qu'ils soient régulés. Aucune institution financière, privée ou publique, ne doit échapper à la régulation.
Madame Annemie Neyts-Uyttebroeck, est-ce que les discussions avec la Russie continueront quoi qu'il arrive? Mais certes non! Mais regardez, mettez-vous à notre place. La Russie a arrêté ses chars à 40 km de Tbilissi comme nous, l'Europe, le lui avons demandé. La Russie a retiré ses troupes sur les frontières d'avant la crise du 8 août. La Russie a laissé les observateurs se déployer, notamment les observateurs européens, et la Russie, de plus ou moins mauvaise grâce, va aux discussions de Genève. Si, avec cela, on suspend le sommet Union européenne-Russie, qui pourra comprendre quelque chose à la politique de l'Europe? Personne!
J'ajoute que nous avions pris, avec le président Barroso, la précaution de ne pas suspendre mais de reporter. Quelle est la différence? Si nous avions pris la décision de suspendre, il aurait fallu une décision à l'unanimité du Conseil européen pour reprendre, et je pense que là, cela aurait été gênant politiquement. La décision de reporter nous permet de reprendre sans exprimer un satisfecit qu'il n'y a pas lieu d'avoir. Je pense donc que cette stratégie est une stratégie de sang-froid, une stratégie calme, une stratégie lucide. Je crois qu'on ne pouvait pas faire autrement et je reste persuadé que la Russie sera un partenaire avec qui nous pourrons dialoguer, à qui nous pourrons dire franchement les choses, mais nous la ferons évoluer si nous dialoguons. Si nous ne dialoguons pas, nous créerons, au contraire, un sentiment d'encerclement et nos idées auront moins d'influence. C'est la certitude que je porte mais, naturellement, elle peut être contredite par les événements futurs. Il s'agira alors de prendre nos responsabilités.
Monsieur Bernard Wojciechowski, ce n'est pas au président du Conseil de décider qui représente la Pologne! La Pologne avait au Conseil européen deux sièges. C'est à la Pologne de décider qui les occupe. Vous imaginez l'Europe où le président du Conseil européen dirait: "Non, vous, vous ne rentrez pas, et vous, vous rentrez"! Mais qu'est-ce que c'est que cette Europe! Il y a un président en Pologne – visiblement vous ne le soutenez pas –, il y a un premier ministre en Pologne, c'est à eux de se comporter en hommes d'État, en Européens, pour décider quelle est la représentation de la Pologne. Finalement, on s'en est sorti ainsi et j'aurai l'occasion d'aller en Pologne début décembre et je dirai au président polonais: "Il faut tenir votre promesse. Votre promesse est de signer le traité de Lisbonne qui a été ratifié par votre parlement. Il faut tenir cette promesse." C'est ça la crédibilité d'un homme d'État et d'un homme politique.
(Applaudissements)
Je crois suffisamment à l'importance de la Pologne en Europe pour le dire sans que personne n'en soit offensé.
Monsieur Hans-Peter Martin, il faut une démocratie européenne audacieuse. Je connais votre combat, votre combat contre la corruption et pour une démocratie qui fonctionne. Vous avez parfaitement raison, mais je peux vous dire qu'avec le président Barroso, de l'audace, on en a fait preuve! D'ailleurs, il en est même, dans cette Assemblée, qui ont trouvé que je me déplaçais sans mandat. Si je devais attendre d'avoir un mandat pour me déplacer, remarquez, je me déplacerais moins souvent!
Madame Sudre, merci aussi de votre soutien. L'Europe existe maintenant et vous avez parfaitement raison: le statu quo n'est pas une option. Et je crois que cela peut nous rassembler tous. Le pire serait qu'une fois les turbulences passées, on recommence comme s'il ne s'était rien passé. Cela marquerait la fin de l'idéal européen. Nous n'avons pas le droit de laisser passer cette opportunité.
Alors, certains sont étonnés: pourquoi un sommet si rapidement? Pour cela. Parce que nous nous sommes dit que si on attendait trop longtemps, et notamment l'élection du nouveau président américain, la situation pouvait continuer à s'aggraver sans que l'on ait la réponse. Ou alors que la situation s'améliore et qu'à ce moment-là, au printemps prochain, tout le monde aurait oublié et on n'aurait pas les changements. Il fallait donc le sommet, en tout cas le premier, dès le mois de novembre, sans penser au calendrier américain.
Voilà, Mesdames et Messieurs, je crois avoir répondu à tous les orateurs. Je suis aussi tenu par l'emploi du temps de la Présidence et de la conférence de presse que je dois donner avec le président de la Commission et avec le président du Parlement européen. Je voudrais m'excuser auprès des autres orateurs si je ne réponds pas à tout le monde. Ce n'est pas que je n'en ai pas envie, bien sûr, mais on m'a appelé à respecter l'ordonnancement de la journée. J'essaie de le faire le mieux possible et j'aurai, bien sûr, d'ici au mois de décembre, l'occasion de revenir devant votre Parlement, si vous le souhaitez, pour répondre plus longuement aux questions de chacun des orateurs.
Der Präsident. − Herr Präsident des Europäischen Rates! Sowohl die Redebeiträge als auch jetzt der Beifall machen deutlich, dass Sie die Unterstützung des Europäischen Parlaments haben.
José Manuel Barroso, President of the Commission. − I would just like very briefly to answer the question put to me by Mr Rasmussen. I must also ask to be excused, as I have to be at the press conference. The Commission will be represented by Commissioner Almunia.
As I said in my previous remarks, no area of the financial markets will be absent from our review. I really want to thank you for the contribution that you personally – and many Members of the European Parliament – made in your report. We will look at all these options. As President Sarkozy has just said, we want to lead this global effort. We believe that we can put some of those proposals into effect before Christmas, as you asked, but some are technically very delicate. We will take a decision and will feed into the international debate on all those matters, but I believe it is also important to have technically sound proposals. I am sure you have noticed that we have made everything that has been agreed with Ecofin – the financial road map – available to you. It is not accurate to say that we have not legislated in financial services under this Commission. Thirty-two legislative measures adopted under codecision or comitology have been adopted in the area of financial services since the beginning of this Commission, of which 19 were under codecision. There will be several more in the coming weeks and months, starting with the proposal on rating agencies early next month.
Let me give you an example about rating agencies. Let us be very open about this. I personally spoke with several governments several times about the need for regulation on rating agencies. The response was a definite ‘no’. This is true. That is why I ask you – some of those who criticise the Commission: maybe you can use some of your influence in your own governments or the parties that are in your governments. That would be most helpful because, in fact, some months ago when we discussed this – and in this area Commissioner McCreevy was in favour of regulation for the notation agencies – the most ambitious proposal that some governments were considering was a code of conduct.
You may say that is all very well and the Commission has the right to do this. That is true, but in financial services matters, things are not – as you know – as they are in many other matters. When we were in a crisis – and the peak of the crisis was in September this year (but since August of last year we have had this road map) – we were, in fact, strongly advised by many in our governments not to put forward proposals that could raise the level of alarm or create a kind of alarm reflex. This is a matter in which I believe the Commission has to be prudent. In the very sensitive issues concerning financial markets we cannot have empty announcement effects. We cannot just make proclamations. It is very important in this matter to maintain coordination between Parliament, Commission and Council. I would say that in the European Commission we are, by definition, in favour of a European dimension in regulation and in supervision. I say this very frankly. If the Commission does not often make proposals that you have rightly put forward, it was not always because we were sleeping or because there was an ideological bias. It was because analysis of the situation showed that the possibility of achieving them was zero, or close to zero. Very honestly, this is something I want to tell you. We will have time to look at all the causes and all the stages of this process, but I think this is important for you to know in the debate.
Quite frankly, two weeks ago some of our governments were still saying that we did not need a European response. Perhaps you noticed that I published an article in the European press asking – pleading – for a European response, and some of our governments were saying, ‘No, we can do it at national level. We do not need a European dimension’. So let us try to act collectively. Let us look at ourselves critically, as we all need to do, but let us try to avoid a simplistic response to a very complex issue. We are ready to work constructively with the European Parliament and the Council in order to find good solutions for Europe and, possibly, for the rest of the world.
(Applause)
PRÉSIDENCE DE MME MARTINE ROURE Vice-présidente
Gilles Savary (PSE). - Madame la Présidente, je regrette beaucoup que M. Pöttering ne m'ait pas donné la parole quand je l'ai appelé, puisque je l'ai appelé simplement pour un droit de réponse, et j'aurais préféré que ce soit en présence du président du Conseil.
Je suis indigné par l'ostracisme exprimé ici contre les socialistes français. Je n'ai jamais vu, jamais vu, un président du Conseil mettre en cause quelque parti politique que ce soit! Je n'ai jamais vu un président de la République française tourner en ridicule ses compatriotes dans une enceinte internationale comme la nôtre et, en conséquence, je considère que c'est une faute, et j'aurais souhaité que l'on ait des excuses formelles du gouvernement de la République.
(La présidente retire la parole à l'orateur).
Robert Atkins (PPE-DE). - Madam President, on a point of order. We have yet again a further example of the ludicrous mismanagement of the affairs of this Chamber. It is about time that the presidency realised that when votes are to be held they should be held at the time promulgated, and no one is more important than the exercise of our democratic rights during votes. I ask you, please, to raise, at the presidency, how our affairs are managed, so that that they can be improved and we vote at the right time and speeches are kept to the right length.
(Applause)
La Présidente. - Monsieur Atkins, maintenant, si vous voulez bien, nous poursuivons le débat.
Collègues, je vous demande de respecter scrupuleusement votre temps de parole. Vous ne vous étonnerez pas si je vous coupe le micro.
Linda McAvan (PSE). - Madam President, it is a pity that the President-in-Office of the Council has gone, because I had a message for him, but I hope Mr Jouyet will take it.
What he said this morning on climate change is extremely important, and he was right to remind Mr Nassauer that now is not the time to abandon our climate change ambitions and to water down the proposals before us.
(Applause)
There has been a huge lobby in this Parliament and in the Council. It started long before the financial crisis broke this summer: it started last year. Hardly was the ink dry in Berlin when people started to try and water it down.
President Sarkozy asked for the engagement of Parliament. He is going to get more than the engagement: he is going to get us in codecision. I do not know why we are even discussing the importance of codecision: there will be no climate change package without the codecision of this Parliament.
We want agreement by Christmas. The Socialist Group can give you that commitment. I am not sure about the other side – perhaps Mr Sarkozy will ask his people. The Socialist Group wants a commitment by Christmas, but not any agreement. We want a credible agreement; we want one that balances environment, jobs and competitiveness.
We do not, however, want one which is the lowest common denominator. President Sarkozy just reminded us about what happens if you go for the lowest common denominator. We know that individual countries have problems – and we can talk about them – but we need to have a package that is credible for the international talks, not one based on offsets in other countries because that is not a credible package, and not one which dismantles the emissions trading scheme and destroys the carbon price. President-in-Office, I hope you will take these messages back to Mr Sarkozy.
Mr Nassauer talked about the cost of the climate change package. Today we are throwing billions and billions at the financial crisis that our banks are facing. Of course, there is a cost which the Commission has worked out for the package, but I do not want to go back to our citizens in a few years time and say that, because we failed to act here and now on climate change, billions more will need to be found. Worse than the money involved, lives will be destroyed all over the planet. Let us have some political courage from all sides of this House; let us go forward and make the agreement with the Council and do it before Christmas in time for the international talks.
(Applause)
Margarita Starkevičiūtė (ALDE). - Aš norėčiau pasakyti tik vieną dalyką. Komisijos Pirmininkas sakė, kad Europos Sąjungos atsakas į krizę buvo menkas. Iš tiesų atsakas buvo stiprus, šalys narės atsakė, bet Europos institucijos sureagavo pavėluotai. Šiandien šioje salėje tai puikiai matyti – išėjo p. N. Sarkozy, išėjo visi žurnalistai. Mes niekam neįdomūs. Taip yra, visų pirma, dėl to, kad mes nesugebame pertvarkyti savo darbo. Tiek Europos Komisijoje, tiek Europos Parlamente yra daug puikių žmonių, tačiau biurokratinė sistema sugniuždo visas iniciatyvas. Mes sugebėjome sureaguoti į cunamį Azijoje, tačiau rytoj svarstysime biudžetą, kuris paruoštas taip ir neatsižvelgus į tai, kad patiriame ekonominį cunamį Europoje. Galėtume kažką padaryti, sudėti kitus prioritetus savo biudžete. Taip pat galėtume savo komitetuose Parlamente numatyti prioritetus, kurie padėtų mums pergyventi šią krizę ir atsakyti į žmonių lūkesčius. Europos Komisiją reikėtų pertvarkyti. Norėčiau pabrėžti, kad reikėtų atskirti Komisijos strategines funkcijas nuo techninių, ir tada ji veiktų efektyviau.
John Bowis (PPE-DE). - Madam President, to the President-in-Office, but now in absentia, I would say: you spoke eloquently this morning about the challenge to our economic future, which is rightly at the top of our agenda, but no less rightly and no less eloquently you made it clear at the summit, and again today, that your intention is to maintain the timetable and the targets for tackling climate change. Your words are fundamental and right. The climate change package, you said, is so important that we cannot simply lose it under the pretext of a financial crisis.
It was very significant that Chancellor Merkel, despite the real concerns her country and others have, made it clear that Germany spoke out in favour of implementing the climate change targets and finding solutions before the December summit. If that is the challenge you give us, I believe Parliament will respond, effectively and in good time.
But the focus now, I have to say, is with the Council. To achieve this, we will need reassurances for the countries which have real problems, as Poland does with coal. We will need to be clear about the criteria for the lighter touch which we know will be provided for a limited list of industries and sectors faced with real leakage challenges. We must also be very clear that our support for biofuels in transport is dependent on the development of fuels from sustainable sources. Without that, we could do irreparable damage to our environment and to the habitats of people, wildlife and plant life.
We have set ourselves an enormous challenge, but it is one that we cannot afford to lose. An environmental disaster would make our current economic problems pale into insignificance.
As President Sarkozy said, the two policies must ride together. But we must just make sure – and the President must make sure – that Parliament is not left stranded by the Council’s inability to follow his lead.
Bernard Poignant (PSE). - Madame la Présidente, je suis le premier socialiste français inscrit dans le débat. Je regrette le départ du président du Conseil européen, qui a cru bon de plaisanter sur un grand parti de son grand pays. Il a le droit de le faire mais il a un devoir: c'est de rester écouter la réponse. Et c'est cela que je lui reproche. De même que je ne crois pas bon que le président du Conseil européen cherche à diviser un des grands groupes du Parlement. Martin Schulz lui avait répondu. Quand on brocarde le socialisme français, que brocarde-t-on? On oublie qu'il a donné à l'Europe François Mitterrand, on oublie qu'il a donné à l'Europe Jacques Delors...
(Applaudissements)
... et on oublie, que pour la crédibilité européenne du président de la République française, il a même emprunté deux socialistes, Bernard Kouchner et Jean-Pierre Jouyet.
Lena Ek (ALDE). - Fru talman! Två saker är viktiga. Först den finansiella krisen. Det är viktigt att vi talar med en röst från Europa. Förra gången vi delade krishantering med USA var när vi skulle diskutera terrorismen. Vi importerade en mängd regler som nu känns väldigt främmande för den europeiska tanken om personlig integritet. I den här krisen måste vi ha en europeisk linje och det behövs därför gemensamma regler och normer för saker som transparens, soliditet och vilka finansiella instrument som ska användas på den europeiska marknaden. Stabilitetspakten går utmärkt att använda för detta.
För det andra – klimatpaketet. Vi har röstat om klimatpaketet i de två huvudutskotten och med stor majoritet beslutat om en linje som stöder kommissionens förslag. Vi kommer inte att backa och gå bakåt, varken när det gäller målen eller tidtabellen. Om ordförandeskapet menar allvar med att understryka både målen och tidtabellen så väntar vi faktiskt på besked om när vi kan sätta oss ned och förhandla konkret. Från parlamentets sida kommer vi att använda medbestämmanderätten och det medbeslutandeförfarande som finns i den interinstitutionella balansen.
(Applåder)
Alexander Radwan (PPE-DE). - Frau Präsidentin! Auch ich hätte lieber direkt zu Herrn Sarkozy und Herrn Barroso gesprochen, insbesondere weil ich den Präsidenten der Kommission ansprechen wollte, denn bei einigen Kommissaren waren wir ja in den letzten Jahren recht erfolglos.
Die Bürger erwarten, dass sich Europa um das Große kümmert und nicht um die Kleinigkeiten. Herr Schulz – der gerade den Saal verlassen hat – hat alle Konservativen in einen Topf geworfen. Die Menschen erwarten nicht Gängelung im Kleinen, sondern mehr Freiheit von Regulierung für den Mittelstand, für die Bürger, und bei großen Fragen Aktivitäten. Ich betone, das Europäische Parlament hat die Kommission bereits im Jahr 2003 aufgefordert, einen Vorschlag zu Rating-Agenturen vorzulegen. Erstaunlicherweise ist inzwischen das Wort Hedge-Fonds in der Kommission auch bekannt – sicherlich nicht bei allen Kommissaren –, und der Kommissionspräsident geht inzwischen diesem Thema nach.
Herr Schulz hat es sich recht einfach gemacht, als er gemeint hat, es liege allein an den Konservativen. Es war der Rat, der über Jahre hinweg Fortschritte im Bereich der Aufsicht verhindert hat! Das waren die Finanzminister Eichel und Steinbrück! Ich möchte nur daran erinnern: Derjenige, der regelmäßig auf europäischer Ebene gebremst hat – ich bitte die Sozialisten, es ihrem Vorsitzenden auszurichten –, war Herr Koch-Weser, der inzwischen im Haus der Deutschen Bank relativ gut gelandet ist.
Wir erwarten von der Zukunft, dass Europa bei der Finanzmarktregulierung seine Wertvorstellungen und seine Prioritäten einbringt, das heißt Nachhaltigkeit – nicht nur Risikomaximierung mit entsprechender Renditemaximierung –, das heißt Orientierung an den Grundsätzen, wie es ein mittelständisches Unternehmen machen würde. Das ist etwas, was wir im internationalen Kontext einbringen müssen. Da reicht es nicht aus, nur internationale Konferenzen abzuhalten, sondern Europa muss sich einig sein, um dann auf internationaler Ebene dafür zu sorgen, dass sich so etwas nicht wiederholt!
Pervenche Berès (PSE). - Madame la Présidente, quand on regarde les conclusions du Conseil, on est frappé. La question des rémunérations y figure et, à juste titre, c'est une question majeure que nous devrons traiter ensemble en toute responsabilité. Mais il y a aussi la question des paradis fiscaux et, là-dessus, j'ai l'impression – mais peut-être ai-je mal lu –que, même entre les lignes, le texte est assez silencieux.
Le président en exercice du Conseil européen a indiqué combien il fallait être ambitieux et non pas suivre le plus petit commun dénominateur, je l'invite à poursuivre dans cette ligne, aussi sur la question des paradis fiscaux! Et j'invite aussi le président Barroso peut-être à élargir sa task force pour faire face à cette crise en incluant le commissaire Kovács, si on veut effectivement traiter ces questions-là.
Enfin, j'invite la Commission à demander aux États membres de réviser leurs plans nationaux d'action. Qu'est-ce que c'est que cette coordination des politiques économiques que nous ferions sur la base de programmes nationaux qui n'auraient même pas intégré les prévisions de récession auxquelles nous aurons à faire face? Si on est sérieux en termes de gouvernement économique, la Commission doit exiger que les États membres revoient leur copie en fonction de la réalité de la situation économique à laquelle nos États membres auront à faire face.
Enfin, chacun y est allé de son côté et, finalement, on a un peu de concertation européenne. Mais cela ne suffit pas! Nous avons une chance historique de placer entre les mains des États des outils pour influencer la réalité des politiques économiques et des stratégies économiques et industrielles des États membres. Alors profitons-en! Et, au nom de la Commission, vous devez prendre une initiative pour encadrer la façon dont les États membres utiliseront la nationalisation des banques pour en faire des outils au service du financement, à long terme, de l'investissement dont nous avons besoin...
(La présidente retire la parole à l'oratrice).
Jacek Saryusz-Wolski (PPE-DE). - Madame la Présidente, Monsieur le Ministre, le Conseil européen a consacré une partie de ses conclusions à la sécurité énergétique mais cette question est passée inaperçue et a été négligée dans les débats. Elle est encore plus importante aujourd'hui que jamais! Je souscris aux conclusions du Conseil mais le diable est dans le détail et ce sont précisément les détails et le concret qui manquent. Je vais en relever deux.
D'abord, la question clé: les relations de l'Union avec les pays producteurs et le transit. L'idée d'intensifier notre diplomatie énergétique est pleinement justifiée, mais ce qui fait toujours défaut, c'est la volonté des États membres de se mettre d'accord sur le message envoyé aux pays tiers et la cohérence de nos politiques à l'échelle nationale par rapport à l'intérêt commun de l'Union. En bref, il nous manque une politique étrangère et commune de sécurité énergétique. Le dénominateur commun minimum, qui est la coordination des positions envers nos fournisseurs et les pays de transit, est loin d'être atteint et appliqué. Ainsi, au lieu de parler d'une seule voix, c'est la politique du "chacun pour soi" qui est en place, illustrée par une série d'accords bilatéraux qui affaiblissent notre force de négociation et ternissent l'image de notre unité vis-à-vis de l'extérieur.
Deuxième déficit, c'est le déficit des projets européens. Aucune mention n'est faite des projets d'oléoducs et de gazoducs, qui sont essentiels pour assurer notre sécurité énergétique et le sort de Nabucco paraît incertain malgré sa désignation comme "projet d'intérêt prioritaire".
Il faut aussi tirer des leçons de la crise géorgienne en ce qui concerne la sécurité énergétique et prévoir un dispositif efficace pour protéger les infrastructures existantes dans les pays de transit dans les situations de guerre ou d'instabilité politique.
En conclusion, je retiens le mot d'ordre du Conseil: la responsabilité et la solidarité. Reste à trouver encore l'action, faute de quoi la politique extérieure européenne sur la sécurité énergétique risque de rester sur le papier.
Dariusz Rosati (PSE). - Pani Przewodnicząca! Zabierając głos w debacie nad konkluzjami Rady Europejskiej chcę odnieść się do dwóch spraw.
Pierwsza uwaga dotyczy kryzysu finansowego. Dowodzi on ponad wszelką wątpliwość, że system regulacji nadzoru nad bankami wymaga zasadniczych usprawnień. Główne kierunki tych zmian dotyczą lepszej wyceny ryzyka aktywów i dostosowania norm ostrożnościowych do nowych instrumentów finansowych. Potrzebne są jednak także zmiany, które pozwolą wyeliminować procykliczny charakter decyzji dotyczących kredytu hipotetycznego. Rozmiary tego kredytu rosną bowiem wraz ze wzrostem cen nieruchomości i spadają wraz z ich spadkiem. To właśnie ten mechanizm przyczynia się do powstawania bąbli spekulacyjnych.
Druga uwaga dotyczy pakietu klimatycznego. Z zadowoleniem przyjmuję decyzję Rady, aby szukać kompromisu w sprawie systemu sprzedaży pozwoleń na emisję CO2. W niektórych państwach członkowskich energetyka opiera się w 90% na węglu. Nałożenie na te państw obowiązku kupowania 100% zezwoleń już od 2013 roku doprowadziłoby do ekonomicznej katastrofy. Trzeba wprowadzić okresy przejściowe. Tego wymaga zarówno zasada równego traktowania, jak i zdrowy rozsądek.
Avril Doyle (PPE-DE). - Madam President, in March 2007 under the German presidency, and again in March 2008 under the Slovenian, Europe’s leaders committed themselves to achieving a target of reducing greenhouse gas emissions by at least 20% by 2020, an already limited ambition. Let us be under no illusion: in order to secure a post-2012 international agreement on climate change at Copenhagen, we will have to make a clear and unambiguous statement through our legislation.
The current international financial liquidity crisis and the economic backdrop has allowed many to grow cautious of setting long-term CO2 targets or of committing industry to achieving the necessary greenhouse gas reductions and thus driving Europe’s economy forward towards the low-carbon, sustainable economy which we so desperately need and which, I agree, will spark a third industrial revolution with exciting first-mover advantage for Europe in the whole area of new technologies.
However, the EU’s post-2012 targets should not be seen in the light of the current economic crisis. I believe our governments will be able to resolve that in the shorter term and we must deliver now so that future generations will not bear the brunt – including the economic brunt – of any delay in terms of the climate and energy package. We cannot pay the higher price in the future for our inability to act now or history will not be kind to us – or as President Sarkozy said, we will miss our date with history.
The European Parliament has given me, as one of the rapporteurs on the climate package, a strong mandate to lead negotiations with Council in the trialogue, and I take this responsibility seriously. We must maintain the targets and timetable and, as Mr Sarkozy said, major ambition with some compromise will be the order of the day. I look forward to a very close cooperation with both the Commission and the Council under the French presidency. I believe that together we can and will find an effective and workable agreement on the climate and energy package by this December...
(The President cut off the speaker.)
Ieke van den Burg (PSE). - Madam President, it is interesting to see that financial market supervision has become a Chefsache in the Council. I appreciate the setting-up of the high-level group with Mr Jacques de Larosière, which we in the EP have been demanding for several years now.
I want to give this clear message: coordination alone is not enough. We really need institutional solutions. Voluntary cooperation of national supervisors on the basis of ‘comply or explain’ systems like in the Solvency II and the CRD proposals is insufficient, and the Financial Stability Forum, which is pretty unaccountable and which only has representatives from larger countries, with their national interests, is not sufficient. It does not give a clear voice from Europe. We need a unified architecture similar to the European system of central banks, which is perfectly placed to be an arbiter internally and a strong voice internationally.
Paul Rübig (PPE-DE). - Frau Präsidentin! Zuerst möchte ich dem Rat zur Einigung auf dem dritten Weg beim Energiepaket gratulieren. Das ist eine vernünftige Lösung, die uns eine Enteignung der Energiekonzerne erspart, aber trotzdem für konsequenten Wettbewerb sorgt.
Das Zweite: Die Thematik CO2 ist natürlich insbesondere jetzt in der Finanzkrise ein wichtiges Thema, weil wir gerade mit der Auktionierung wieder Gefahr laufen, dass durch die Versteigerung an der Realwirtschaft vorbeigearbeitet und ein neues Finanzinstrument für Spekulation geschaffen wird, was unsere energieintensive Industrie aus Europa vertreiben wird. Ich bitte deshalb darum, noch einmal intensiv darüber nachzudenken, ob die freie Zuteilung von CO2-Zertifikaten mit einer klaren 20 %-Vorgabe nicht sinnvoller ist, als hier das Geld den Betrieben wegzunehmen, die dieses Geld für Innovation und Forschung brauchen, um die Reduktion um 20 % zu erreichen.
Wir brauchen auch einen Investitionsschub, gerade für die kleinen und mittleren Unternehmen. Deshalb fordere ich, dass wir die Transeuropäischen Netze insbesondere im Bereich der Energie verstärkt ausbauen, dass wir Strategien für verstärkte Energieeffizienzmaßnahmen entwickeln, weil das gerade für unsere Handwerksbetriebe, für die Beschäftigung in Europa und für die Nettolöhne in Europa ganz besonders wichtig ist.
Schließlich fordere ich Kommissar Kovács auf, darüber nachzudenken, wie wir mit der Steuerpolitik die Wirtschaft wieder in Schwung bringen können, insbesondere durch neue und kürzere Abschreibungsmöglichkeiten, durch entsprechende Freibeträge, die wir einsetzen könnten. Über die Steuerpolitik und über Anreizsetzungen könnte die europäische Wirtschaft tatsächlich wieder in Fahrt kommen.
Giles Chichester (PPE-DE). - Madam President, it would not be far-fetched to liken the crisis in the financial markets to a hurricane: once the wind abates there is an illusion of calm, but the devastation left behind takes years to clear up, and so it will be with the economic and social consequences of the turmoil we have seen.
We have to strike a balance between continuity and adaptation in the light of changed circumstances. In terms of energy policy, that means sticking to strategic aims on security of supply, sustainability and competitiveness, while considering whether we need to change the tactics, the means. Energy is vital to our way of life and standard of living. It is a long-term industry, where building new capacity takes 5, 10 or 15 years and obviously cannot be a short-term answer to short-term challenges of the sort we face. In the same vein, tackling climate change is a long-term matter, and there is no silver bullet or simple solution.
As regards tactics, there are those who have reservations about the level and timing of the targets within the climate-energy package. There are those who were anxious about carbon leakage or the offshoring of European jobs, well before the financial crisis. Maybe we have to look at the detail, if not the principle involved, again.
However, my main concern at this time is what we should avoid doing, and that is falling into the trap of overregulation, because overregulation could precipitate something much worse: a re-run of the 1930s slump. I know well the importance of good regulation for making markets function well and for transparency, but let us not kill off the goose that lays the golden egg.
Ryszard Czarnecki (UEN). - Szczyt w Brukseli był także dzięki wysiłkom polskiego Prezydenta i polskiego Premiera swoistym głosem zdrowego rozsądku, gdy chodzi o pakiet klimatyczny. Dzięki ustaleniom szczytu, za co należy podziękować przywódcom Unii Europejskiej, oddaliła się, choć nie całkiem zniknęła groźba takich obostrzeń ekologicznych, które byłyby zdecydowanie nadmiernym obciążeniem ekonomicznym, zwłaszcza dla krajów nowej Unii.
Szczyt zajął się także kryzysem finansowym. Dziwne tylko, że parę dni wcześniej odbył się mały szczyt z udziałem największych państw Unii Europejskiej, niczym biuro polityczne komunistycznej partii Związku Radzieckiego. Byłoby rzeczą właściwą, aby najsilniejsi członkowie Unii nie narzucali swoich rozwiązań innym krajom. Irytujące też są podwójne standardy, które pozwalają finansować krajom członkowskim banki, ale nie pozwalają finansować polskich stoczni. Pod tym względem w Unii Europejskiej jest jak w „Folwarku Zwierzęcym” George'a Orwella – wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze.
Zuzana Roithová (PPE-DE). - Diskuzi o míře a tempu zvyšování ekologických, sociálních a dalších standardů a revizi evropské regulace, to já považuji za klíč k řešení ekonomické recese, které bude nyní čelit evropské hospodářství. Pan Schulz tady citoval s posměchem závazek Komise a Rady, ale i Parlamentu snížit přeregulovanost Unie. A přitom to je ta přidaná negativní hodnota, která zhoršuje konkurenceschopnost EU na globální úrovni. Automobilový, elektronický, sklářský, textilní a další průmysly potřebují nikoliv finanční injekce, ale rozumnou míru regulace. Finanční krize není důsledek malé regulace, ale selhání kontrolních mechanismů. A to je to, co neochránilo investice a ohrožuje zaměstnanost. A totéž se týká i pravidel na globální úrovni. Krize a globální ekonomická recese je příležitostí, jak důsledněji kultivovat pravidla pro globální trhy, nejen ty evropské s ohledem na trvale udržitelný a ekologický i sociálně přiměřený rozvoj. To je to prostředí, které musíme pro Evropany vytvářet i na globální úrovni. Jinak vítám dohodu Rady o energetickém balíčku.
Σταύρος Λαμπρινίδης (PSE). - Κυρία Πρόεδρε, εδώ χρειάζεται σήμερα μία νέα οικονομική και κοινωνική συμφωνία, ένα νέο 'new deal'. Αν η ΕΕ δεν το πετύχει, τότε η απληστία των αγορών θα συνεχίσει να ωθεί προς αντιπαραγωγικές επενδύσεις που υποθηκεύουν το μέλλον της και το μέλλον των εργαζομένων της και των πολιτών της.
Τι θα πει ένα new deal; Χρειάζεται ένα νέο σύστημα οικονομικής διακυβέρνησης, ένας νέος ρόλος της Ευρωπαϊκής Κεντρικής Τράπεζας, μία νέα αντίληψη για το κοινωνικό κράτος, όχι σαν ουρά της ελεύθερης αγοράς αλλά σας πυρήνας ανάπτυξης. Χρειάζονται νέα ευρωπαϊκά χρηματοδοτικά μέσα, ένα ταμείο πράσινης ανάπτυξης, ένα σοβαρό ταμείο παγκοσμιοποίησης και, φυσικά, μεγαλύτερος προϋπολογισμός της Ευρώπης και χρειάζεται και ένα νέο κοινωνικό 'Μάαστριχτ' της απασχόλησης και της ανάπτυξης.
Marios Matsakis (ALDE). - Madam President, many European citizens – including some whom I represent – wanted to ask Mr Barroso and Mr Sarkozy whether they thought it was fair that the cost of this financial crisis should be borne by the ordinary European citizen, rather than by those banking executives in the United States or in Europe who made millions out of acting negligently – or even criminally in some cases – and who now enjoy their millions by having them in tax-free havens or in secure savings accounts. They also wanted to ask Mr Barroso and Mr Sarkozy whether it was fair that, when the American economy catches a cold or has cancer, it should be the Europeans who undergo chemotherapy. ‘Yes’ to cooperation with the Americans, but ‘no’ to dependence.
Marie Anne Isler Béguin (Verts/ALE). - Madame la Présidente, Monsieur le Ministre, j'étais à Tbilissi lorsque le président est venu négocier le plan de paix et, bien sûr, je lui rends hommage d'avoir agi rapidement et d'avoir su arrêter cette guerre. Mais cette guerre c'est un peu notre échec. Nous nous sommes montrés frileux pendant quatorze ans, nous avons assisté silencieux à l'escalade des provocations dans les régions séparatistes. Cette guerre, certes, à réveillé l'Europe, en la plaçant devant ses responsabilités. Mais le feu continue à couver dans la Caucase et nous devons tout mettre en œuvre pour régler définitivement les conflits gelés pour la sécurité de toute l'Europe.
Je connais aussi les divisions, Monsieur le Ministre, des pays européens sur l'entrée de la Géorgie dans l'OTAN, et, personnellement, je suis contre. Et je vous ferai une proposition: je demande à l'Union européenne de proposer le statut de neutralité pour ces pays du Caucase. Seul le statut de neutralité pourra apaiser les tensions avec la Russie et prévenir définitivement cette sous-région de nouveaux conflits. Ce statut assurera la sécurité de ces jeunes démocraties et contribuera à notre propre sécurité.
Mirosław Mariusz Piotrowski (UEN). - Jednym z najważniejszych tematów poruszanych podczas szczytu był światowy kryzys finansowy połączony z pakietem zmian klimatycznych. Dobrze, że Rada pochyliła się nad tym problemem. Niepokój budzi jednak fakt, że kluczowe decyzje zapadły już wcześniej podczas spotkania przedstawicieli tylko czterech państw. Stanowisko to ugruntowano w gronie tzw. grupy EURO, a dopiero później na forum Rady Europejskiej. Skłania to do poważnego zastanowienia czy Rada Europejska traktowana jest poważnie, czy tylko jako forum zatwierdzające postanowienia wąskiej grupy przywódców? Czy ma to oznaczać praktyczny wymiar Europy trzech prędkości?
W obliczu światowego kryzysu warto zrewidować również wcześniejsze decyzje dotyczące ograniczenia emisji CO2. Ich natychmiastowa implementacja może dodatkowo spotęgować recesję, szczególnie w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, takich jak Polska i negatywnie odbić się na gospodarce europejskiej. Potrzeba więc przyjęcia osobnego pakietu dla krajów, które czerpią energię głównie z węgla.
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Madame la Présidente, je vais être bref compte tenu des réponses qui ont déjà été apportées.
Je voudrais dire à Mme McAvan que nous sommes tout à fait d'accord avec elle pour qu'il y ait un paquet ambitieux, que nous souhaitons, si possible, qu'il y ait, avec l'aide du Parlement européen, un accord avant Noël et que nous sommes d'accord pour qu'il n'y ait pas n'importe quel accord. Donc nous partageons tout à fait votre philosophie et souhaitons qu'il y ait un bon équilibre entre compétitivité et développement durable.
En ce qui concerne Mme Starkevičiūtė, ce que je voulais lui dire, c'est qu'il clair que la crise financière a d'ores et déjà un impact important. Nous devons, et je le dis aussi à d'autres intervenants, garder le cap et c'est pour cela que nous tenons au paquet énergie-climat. S'agissant du budget de l'Union, on va en débattre ensemble demain, dans le cadre de votre première lecture. Je crois que la proposition de la Commission est orientée vers la croissance et le développement durable et qu'il ne faut pas déroger à cela, mais nous y reviendrons lors du débat de demain.
Par rapport à ce qu'indiquait M. Bowis, il est clair que nous ne pouvons pas arrêter nos ambitions sur le paquet énergie-climat, compte tenu de la crise financière. Cela a déjà été souligné. On doit tenir compte, néanmoins, de ce que sont les différentes sources énergétiques nationales et de ce que sont également les équilibres sectoriels.
Je voulais dire à mes amis Bernard Poignant et Gilles Savary, premièrement, que je connais l'importance de la contribution des socialistes français aux débats du Parlement européen et l'importance de leur contribution au sein du groupe socialiste européen et, deuxièmement, que je crois être parmi ceux qui savent le mieux ce que l'Europe doit à Jacques Delors et à François Mitterrand. Et je crois aussi que le parti socialiste français devrait parfois l'affirmer plus clairement, ce qui éviterait certaines ambiguïtés: "L'Europe n'est ni une cause de droite ni une cause de gauche, c'est une cause européenne". C'est la leçon que je retiens de Jacques Delors et je sais que mes amis Gilles Savary et Bernard Poignant partagent cette orientation.
En ce qui concerne ce qu'a dit Mme Ek, bien sûr que nous sommes sincères sur les objectifs et le calendrier. Nous devons faire en sorte que le paquet soit prêt pour les défis internationaux que l'Europe aura à relever.
Par rapport à ce qu'ont dit M. Radwan et d'autres intervenants sur la crise financière, il est clair que nous intervenons pour la protection des citoyens, pour la protection des épargnants et que ceux qui sont responsables de la crise dans les différentes institutions doivent payer au nom de cette crise. Nous avons dit que c'était le principe de responsabilité qui devait s'appliquer. Les sommes qui sont mises sont des sommes qui doivent servir à protéger les citoyens et les épargnants et qui ne sont pas faites pour faire des cadeaux à ceux qui sont les principaux responsables de la crise financière, que ce soit aux États-Unis ou en Europe, pour avoir fait trop le jeu de la spéculation.
Pervenche Berès a tout à fait raison de mettre l'accent, et cela a été dit, sur la lutte contre les paradis fiscaux à l'intérieur de l'Union comme à l'extérieur de l'Union. Cela n'a pas été abordé effectivement dans le cadre des conclusions du Conseil européen, mais comme l'a dit le président du Conseil européen, il y aura d'autres rencontres européennes, et je dis bien européennes. Ce n'est pas à deux, trois ou quatre vitesses, ce sont des rencontres européennes destinées à préparer, dans l'unité, la régulation financière internationale, une nouvelle régulation financière internationale, qui doit permettre un meilleur financement de l'économie à long terme. Je souscris à ce qui a été dit sur la nécessité d'avoir une diversité du groupe de réflexion mis en place par la Commission.
Le président Saryusz-Wolski a tout à fait raison, c'est un point extrêmement important, nous n'avons pas mis assez en valeur ce que sont les conclusions du Conseil, notamment en matière de sécurité énergétique. Ce qui s'est fait lors du dernier Conseil européen sur la sécurité énergétique est un point extrêmement important. Nous devons à la fois concrétiser ce qui est dit sur les relations avec les pays producteurs et de transit. Nous sommes clairs sur les messages à envoyer à l'égard des pays tiers et nous devons, bien évidemment, avoir cela présent à l'esprit dans le cadre du dialogue avec la Russie. Nous devrons aussi concrétiser ces conclusions en soutenant les projets de diversification des sources d'approvisionnement tels que ceux qui ont été cités, notamment Nabucco. Et, bien évidemment, c'est, par ce biais-là, une certaine Europe de l'énergie qui est née lors du dernier Conseil européen.
Par rapport à ce qu'a indiqué M. Rosati, nous l'avons dit, nous devons donc prendre en compte les spécificités de la situation énergétique polonaise, notamment en ce qui concerne le charbon, mais il est évident que la Pologne aura également une responsabilité à assurer dans le cadre de la préparation du sommet de Poznán en fin d'année.
Enfin, je suis tout à fait d'accord avec ce qu'a indiqué Mme Doyle. Il faut que nous ayons le sens des responsabilités. Il ne faut pas que la crise financière efface ce qui est la réponse à apporter à la crise écologique et nous ne devons pas nous cacher derrière la crise financière.
En ce qui concerne les demandes exprimées par Mme van den Burg, nous devons effectivement avoir une meilleure coordination institutionnelle au niveau des superviseurs. Nous devons distinguer ce qui est supervision de ce qui est régulation. Et au niveau des superviseurs, nous devons avoir une meilleure coordination sur le plan institutionnel.
Je me félicite, comme M. Rübig, de l'accord qui est intervenu sur la troisième voie énergétique. C'est un compromis qui est, je crois, tout à fait satisfaisant. Voilà, je crois, ce que je pouvais indiquer. De même, il serait important d'avoir des incitations fiscales aux économies d'énergie. Je partage son point de vue.
Par rapport à ce qu'a dit M. Chichester, il est vrai que nous devons avoir des solutions structurelles à la fois pour la crise financière – c'est l'enjeu des prochains sommets internationaux – et pour le changement climatique et nous devons surtout avoir une bonne réglementation et non pas une surréglementation.
Enfin, par rapport à ce qu'indiquait M. Czarnecki, il est évident que face à un certain nombre de problèmes industriels, nous devons voir les possibilités d'adaptation d'un certain nombre de pays. C'est le cas de la Pologne avec les chantiers navals. Nous connaissons bien le sujet.
Par rapport à ce qu'a dit Mme Isler Béguin, enfin, nous savons que le règlement des problèmes du Caucase est une œuvre de longue haleine, que l'Europe doit mener à la fois une action préventive. Je suis d'accord avec elle, nous devons être également plus prospectifs sur le statut de ces régions et des voisins de la Russie.
Joaquín Almunia, membre de la Commission. − Madame la Présidente, en cinq minutes, quatre points. Le premier point: l'Europe a réagi, unie finalement. Nous n'avions pas commencé "unis" mais nous avons réagi "unis" dans la réunion de l'Eurogroupe, dans la réunion du Conseil européen, il faut continuer. Ça, c'est le message que, je crois, tout le monde partage. Une union qui va de la coordination des paquets d'aide aux systèmes bancaires. C'est absolument nécessaire de les coordonner au niveau européen pour ne pas créer de problèmes dans certains pays. Union de l'Europe pour la gouvernance globale du système monétaire et financier. Et cela a été répété ici plusieurs fois, maintes fois, au niveau du Conseil. Et au niveau de certains États membres, c'est un message nouveau, qu'il ne faut pas oublier la semaine prochaine.
Deuxièmement, je suis tout à fait d'accord – comme l'ont dit le président de la Commission et le président du Conseil – que pour aborder une nouvelle phase de meilleure régulation du système financier, au niveau européen, l'Europe doit jouer un rôle de leadership de cette régulation pour les prochaines années, au niveau global. Je suis tout à fait d'accord avec certains d'entre vous qui ont résolument appuyé une supervision institutionnalisée, et non pas seulement coordonnée, au niveau européen.
Troisième point: je suis tout à fait d'accord avec ceux et celles d'entre vous qui ont parlé de la nécessité d'adapter les programmes nationaux de réformes, les stratégies de Lisbonne, aux défis de l'économie réelle d'aujourd'hui et de demain. Et cela, c'est un travail qui est en train de se faire et que la Commission présentera, à vous-mêmes et au Conseil, au mois de décembre. Et il faut, dans cette nouvelle dimension, dans cette adaptation de la stratégie de Lisbonne, tenir compte des tissus productifs, et en particulier des petites et moyennes entreprises qui sont les principales victimes de l'absence de crédit entraînée par la crise du système bancaire.
Et, finalement, le budget. Il faut, bien sûr, utiliser le budget, les budgets nationaux, sans créer de problèmes de soutenabilité pour le futur, mais en utilisant les marges de manœuvre de la politique fiscale et budgétaire dans le cadre du pacte de stabilité de croissance qu'on a révisé en 2005. Il y a beaucoup de marge pour la flexibilité, mais il y a aussi la nécessité – et vous êtes l'autorité budgétaire, avec le Conseil – de commencer à imaginer le budget de l'Europe. Et cela aussi, c'est un vrai débat.
(Applaudissements)
La Présidente. - Le débat est clos.
J'ai reçu, conformément à l'article 103, paragraphe 2 du règlement, six propositions de résolution(1).
Le vote aura lieu demain, mercredi 22.10.2008.
Déclarations écrites (article 142)
Roberta Alma Anastase (PPE-DE), în scris. – Deciziile, luate in cadrul Consiliului European din 15-16 octombrie 2008 au un caracter strategic pentru viitorul Europei. In primul rand, salut discutiile cu privire la ratificarea Tratatului de la Lisabona. Uniunea Europeana (UE) are nevoie de implementarea reformelor institutionale, stipulate in Tratat, pentru a garanta o functionare eficienta, coerenta si mai transparenta fata de cetatean. Este deci prioritar ca procesul de ratificare a Tratatului de la Lisabona sa continue si sa fie incheiat in viitorul cat mai apropiat in toate cele 27 de State membre.
In al doilea rand, in calitate de Raportor pe marginea Cooperarii regionale la Marea Neagra si de Membru al Comisiei de Afaceri Externe, doresc sa subliniez importanta aspectelor de politica externa. Reiterez urgenta dezvoltarii politicii energetice europene comune cu scopul de a promova securitatea energetica si unitatea europeana, precum si de a diversifica aprovizionarea cu energie prin sprijin ferm pentru proiecte strategice precum Nabucco.
Nu in ultimul rand, salut decizia de a aprofunda relatiile UE cu vecinii sai estici, in speta cu Republica Moldova prin incheierea unui nou Acord de cooperare aprofundata. In plus, UE trebuie sa se implice ferm in continuare in Georgia, precum si in solutionarea tuturor conflictelor din zona Marii Negre.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – Mes premiers mots seront pour adresser à la présidence française de l’Union exercée par Nicolas Sarkozy, président de la République française, mes félicitations pour l’énergie, le cœur et la vision avec lesquels il assume son mandat. Qu’il s’agisse de la guerre dans la Caucase qui a été évitée ou l’action engagée pour résoudre la crise financière et économique, la présidence a montré combien nous avons besoin d’une Union européenne forte et unie et d’une présidence stable pour défendre nos valeurs dans une planète qui va vite et qui s’est beaucoup complexifiée. Concernant la crise financière et la nécessaire continuité du bon fonctionnement de l’économie, je suis favorable à l’intervention des Etats avec leur puissance financière pour restaurer la confiance. Les Etats utilisent ce que, dans le privé, nous appelons le « hors bilan » ; c’est-à-dire les garanties. C’est dans ce contexte, que j’émets l’idée d’étudier la création d’un instrument public mondial pour noter les Etats qui serait placé auprès du fonds monétaire international (FMI) et dont la gouvernance serait incontestable et indépendante. Cet agence publique mondiale de notation des Etats serait d’une grande utilité pour le bon fonctionnement des finances et de l’économie mondiales et, donc, du progrès social.
Κατερίνα Μπατζελή (PSE), γραπτώς. – Η συμφωνία που εκφράστηκε από το Ευρωπαϊκό Συμβούλιο στις 15-16 Οκτωβρίου είναι το "καταρχήν", αλλά όχι το "επαρκές".
Απαιτείται μία εκ νέου εξισορρόπηση της Ευρωπαϊκής Νομισματικής Ένωσης σε συνδυασμό με αναπτυξιακές και κοινωνικές πολιτικές. Απαιτείται ενιαία κοινοτική πολιτική, νέα θεσμική και οικονομική διακυβέρνηση για την ουσιαστική αποκατάσταση της ισορροπίας στην οικονομία της ευρωζώνης.
Η δημιουργία ενός κοινού ευρωπαϊκού ταμείου πρέπει να επανεξετασθεί ουσιαστικά ως συνέχεια των άμεσων μέτρων αντιμετώπισης της διατραπεζικής κρίσης, ενώ θα πρέπει να αποσαφηνισθεί ότι δεν μπορεί μακροπρόθεσμα να επιβαρυνθούν οι φορολογούμενοι. Η μέχρι σήμερα λογική της αυτορρύθμισης της κρίσης σε εθνικό επίπεδο εγκυμονεί κινδύνους για μία εθνικοποίηση των οικονομικών και κοινωνικών πολιτικών και την απόκτηση πολλαπλών ταχυτήτων στην ευρωπαϊκή οικονομία. Αυτή η πολυδιάσπαση του θεσμικού προφίλ της ΕΕ θα πρέπει να αποφευχθεί.
Η Ευρώπη έχει μοναδική και ιστορική ευκαιρία να πρέπει να προτάξει το νέο οικονομικό και κοινωνικό μοντέλο ανάπτυξής της όπως αυτό είχε αρχίσει να διεκδικείται δια μέσου των πολιτικών για τις κλιματικές αλλαγές, την ενεργειακή ασφάλεια, την κοινωνική σταθερότητα και την αειφόρο οικονομία. Όταν η οικονομική κρίση θα κλείσει τον κύκλο της, θα πρέπει να βρει την ΕΕ περισσότερο ισχυρή σε πολιτικό και θεσμικό επίπεδο, περισσότερο κοινωνική και ηγέτιδα στην πολιτική των κλιματικών αλλαγών.
Titus Corlăţean (PSE), în scris. – Aş dori să salut concluziile Consiliului European din 15-16 octombrie 2008 cu privire la necesitatea redefinirii Politicii europene de vecinătate estică a Uniunii Europene, în special în ce priveşte Republica Moldova. Este nevoie ca Uniunea Europeană să înscrie cu adevărat pe lista de priorităţi politice spaţiul Mării Negre şi evident Republica Moldova.
Este nevoie de conturarea unui mandat clar pentru negocierea unui nou acord de cooperare întărită cu această ţară, cu condiţionarea însă, foarte clară, a necesităţii înregistrării unor progrese evidente, a respectării cu scrupulozitate de către guvernarea comunistă de la Chişinău a standardelor democratice, a normelor statului de drept de tip european, a respectării independenţei justiţiei şi dreptului la libera exprimare a presei. Eliminarea abuzurilor şi exceselor antidemocratice ale puterii comuniste, modificarea legislaţiei pentru anularea prevederilor care împiedică pe cetăţenii cu cetăţenie dublă sau multiplă să aibă acces la funcţii şi demnităţi publice, amendarea Codului electoral în conformitate cu standardele europene din statele membre ale Uniunii Europene şi recomandările Consiliului Europei sunt condiţii prealabile pentru încheierea acestui acord.
România a fost şi va fi principalul susţinător al viitoarei integrări europene a Republicii Moldova şi aştept ca autorităţile moldovene să acţioneze concret în acest sens.
Daniel Dăianu (ALDE), in writing. – A new Bretton Woods has to be well prepared.
A rising chorus of leading politicians is in favour of organising a world conference to tackle the structural flaws of current world finance and revamp the international architecture in this field. It goes without saying that a coming together of old and new economic powers is badly needed for such a historical task. But a world conference (a new Bretton Woods!) has to be well prepared. Firstly, one needs to define the analytical underpinnings of the reconstruction of world finance. Keynes and Dexter White led their experts for a significant period of time, despite it being wartime, in order to produce a workable blueprint. We have to make sure that such a blueprint is available by the time decisions are made. The team led by Jacques de Larosiere could help a lot in this respect. Secondly, there is need for the major economic powers to see eye to eye on key issues. And here things are more complicated. I would very much hope the EU would take a leading role in coalescing efforts to revamp the international financial system and to overhaul the regulatory and supervisory frameworks so that finance can genuinely serve the economy.
Proinsias De Rossa (PSE), in writing. – Europe, including Ireland, needs the Lisbon Treaty if we are to develop coherent and effective policies to tackle the global crises of financial system meltdown, Climate Change, and, under-development of much of the world.
Economic nationalism cannot solve these global challenges. Neither will allowing the financial institutions or transnational corporations a free hand to do as they choose, while expecting the taxpayer to bail them out when crisis hits.
We need a system of global governance which includes transnational regulation of the financial markets. Indeed, including a capacity to tax such institutions in a way which prevents them from playing one country off another.
A system of taxation of currency exchange is necessary to stabilise those markets and could also provide a valuable resource to fill the funding gap in the implementation of the Millennium Development Goals (MDG).
Such a levy system is usually known as a 'Tobin Tax'. James Tobin first proposed it following the USA's destruction of the Bretton Woods system. It would have a three- fold effect; 1, help stabilise the currency markets; 2, provide substantial funds to help implement the MDG; 3, reclaim part of the democratic space conceded until now to the financial markets.
Elisa Ferreira (PSE), por escrito. – A moeda única europeia foi uma trincheira que resguardou a UE de males maiores durante a presente crise; o Euro é, neste registo, indiscutivelmente um sucesso europeu.
Perante a desregulação e crise instalada nos mercados, desencadeou-se a sequência de acções nacionais em mútua contradição. Precipitou-se um acordo que finalmente saudamos, mas não esquecemos a excessiva passividade da Comissão quando se exigia um mínimo de visão prudencial e prospectiva.
Este Parlamento discutiu e aprovou nos últimos anos – não meses – propostas substanciadas de reforma, nomeadamente em matéria da regulação e supervisão dos mercados. É na base desta credibilidade que exigimos da Presidência do Conselho e da Comissão um envolvimento activo desta câmara nas soluções de reforma, as quais deverão cobrir três objectivos:
Numa Europa integrada os riscos sistémicos não podem continuar a ser regulados ao nível nacional. Importa intervir a nível estrutural com regras claras e estáveis que garantam a robustez do sistema;
Num mundo globalizado, cabe à Europa ser um parceiro activo na criação de um novo quadro internacional onde participem os principais parceiros;
Num momento em que a recessão económica é já uma certeza, importa implementar, de forma coordenada, um pacote de relançamento económico, que garanta o crescimento e o emprego e permita a recuperação da confiança de famílias e empresas.
Ilda Figueiredo (GUE/NGL), por escrito. – Neste debate, mais uma vez, esteve omisso o que é essencial: uma ruptura com as políticas existentes e que são a principal causa das crises que estamos a viver. Embora seja interessante ouvir os grandes defensores, ontem, do neoliberalismo, agora admitir que é necessário mudar alguma coisa, mas apenas para " refundar o capitalismo", como acrescentou o Presidente Sarkozy. Daí que uma das suas prioridades seja o aprofundamento da política de imigração, onde se destaca a directiva do retorno, que não respeita direitos humanos fundamentais e trata os imigrantes clandestinos como criminosos e não como pessoas que fugiram à fome nos seus países, em busca de um futuro melhor para si e as suas famílias.
A desvalorização da área social continua a ser uma das principais vertentes das políticas que apontam. Para a crise financeira mobilizaram meios e vontades incalculáveis. Mas para a situação social, para a crise da baixa do poder de compra, da pobreza, do desemprego e do trabalho precário e mal pago continuam a faltar os meios e as vontades políticas indispensáveis. Aliás, o que propõem tenderá a agravar a situação social e as desigualdades na distribuição do rendimento.
Pedro Guerreiro (GUE/NGL), por escrito. – O Conselho Europeu reafirma as medidas anteriormente adoptadas que vão em socorro do capital financeiro, alicerce do sistema capitalista, e "a prossecução das reformas estruturais".
A dita "refundação do capitalismo" apenas significa mais capitalismo - com as suas insanáveis contradições -, mais exploração dos trabalhadores, mais liberalização e privatização dos serviços públicos, maior transferência dos ganhos do trabalho para o capital, política que o Governo do PS tão fielmente executa em Portugal.
Mas nem uma palavra tem para:
- As crescentes dificuldades com que se confrontam os trabalhadores e as populações, para o aumento dos salários e das prestações sociais, para a diminuição dos preços de bens e serviços essenciais, para a efectiva contenção do aumento do custo dos empréstimos à habitação;
- A promoção do investimento produtivo, dos direitos laborais, dos serviços públicos e de um forte sector empresarial público - como na banca -, por uma justa distribuição da riqueza criada;
- O fim da actual política monetária da UE e do seu Pacto de Estabilidade, para o fim dos «paraísos fiscais» e para o reforço e uma utilização dos fundos estruturais ao serviço do efectivo desenvolvimento económico e da melhoria das condições de vida dos trabalhadores.
Isto é para a ruptura com as políticas capitalistas...
Gábor Harangozó (PSE), in writing. – Given the current exceptional market circumstances there is a need for concrete measures in order to ensure sufficient flexibility in the implementation of the Stability Pact. The unprecedented events have exposed the limits of the European financial integration system when confronted with a crisis of this magnitude. When the Stability Pact was reformed, no one could have expected such financial turmoil and the flexibility given to the Stability Pact in case of economic slowdown seems to be insufficient in the light of recent events. We ought to maintain budgetary discipline, but more flexibility should be established to allow for the new members to join the euro zone as soon as possible. Within the current rules, the financial crisis could indeed prevent new members joining the euro zone as scheduled. The economic rationality underlying the construction of the European exchange-rate mechanism should be readapted to the current financial circumstances so as to create the conditions for sustainable financial markets in countries acceding to the euro zone. Speeding up the process by allowing individual paths for adopting the euro in each accession country depending on its economic conditions could be a solution as the financial crisis has emphasized the need for acceding countries to be anchored in the euro zone.
Mieczysław Edmund Janowski (UEN), na piśmie. – Obecny kryzys ma aspekt załamania finansowego, ale ma on także wymiar energetyczny, żywnościowy. Jest to czubek góry lodowej, u której podstaw znajduje się z jednej strony złamanie fundamentalnych zasad moralnych, z drugiej zaś - naiwność ludzka. Świadczą o tym spekulacje, nie zaś wiarogodne inwestycje.
Perpetum mobile nie istnieje ani w fizyce, ani też w ekonomii. Czym kierowali się Ci, których matactwa doprowadziły do załamania światowych finansów? Daliśmy się uwieść ludziom, którzy zbili fortuny na oszustwach. Teraz, dla ratowania systemu bankowego, mają za to płacić podatnicy. Będą to najpewniej kwoty przekraczające cały budżet UE. Finansowy szok zaczął się w USA, ale jego skutki obejmują cały świat. Niektóre kraje, np. Islandia, znalazły się niemal na skraju przepaści. Inne efekty pojawią się zapewne jak odbita fala i także przyniosą straty. Czy z tego może wyniknąć jakiś pozytywny efekt? Być może tak. Może zrozumiemy, że nie należy budować na piasku złudzeń, na fałszywych założeniach, że potrzebny jest fundament solidności i solidarności. Tu nie chodzi tylko o to, aby słowa „pewny jak w banku” odzyskały swoje dawne znaczenie, tu chodzi o przyszłość naszą i naszych dzieci. Gospodarka rynkowa, bądź inaczej „kapitalizm”, musi funkcjonować na trwałych oraz zdrowych zasadach, z których uczciwość jest nieostatnią.
Eija-Riitta Korhola (PPE-DE), kirjallinen. – Arvoisa puhemies, ensiksi kiitän neuvoston puheenjohtaja Sarkozya oikeasta linjanvedosta: ympäristön etu on asetettava korkealle sijalle niin hyvinä kuin huonoinakin aikoina. Vastauksenne kollegoille Wurtz, Cohn-Bendit ja Schultz olivat niin ikään oivallisia.
Haluan tuoda esiin huoleni erityisesti päästökaupan kohtalosta. Kun ottaa huomioon, mitä tässä talossa on kuluneena syksynä tehty, parlamentin kantaa ei voi pitää demokraattisen prosessin tuloksena. Sitä on leimannut tavaton kiire, eikä valiokunnissa ole tiedetty mistä on äänestetty. Pöydälle on tuotu muutosesityksiä hämäystarkoituksessa, meitä on manipuloitu ja johdettu harhaan. Esittelijämme ja ryhmämme koordinaattori pettivät ohittaessaan ryhmän kannan vastoin äänestyspäätöstä. Tällaista toimintaa parlamentissa ei ole nähty milloinkaan.
Komissio on yksi syypää. Se antoi valtavan lainsäädäntöpaketin liian myöhään ja varoitti sitten koskemasta pakettiin kansainvälisen ilmastosovun nimissä. Tuloksena on huono päästökauppamalli, joka toteutuessaan nostaa kustannuksia ja uhkaa eurooppalaisia työpaikkoja. Yksipuolisesti sovellettuna huutokauppa onkin pelkkä ylimääräinen vero. En näe mitään ympäristöetua siinä, että maailman puhtaimmin tuotetut eurooppalaiset tuotteet saisivat tämän rasitteen ilmastonmuutoksen torjumisen nimissä.
Huutokauppa vie Euroopasta saasteita muualle ja tuo meille työttömyyttä. Se ei ole hyvää eikä vastuullista ympäristöpolitiikkaa. Tarvitaan tehokkaampaa ilmastopolitiikkaa.
Päästöt on leikattava sitoumusten mukaan. Vaihtoehtomme ansaitsee reilun kohtelun myös parlamentissa. Sitä kannattavat useat jäsenmaat, Euroopan elinkeinoelämän keskusjärjestö ja koko Euroopan ammattiyhdistysliike. Toinen lukeminen poistaisi sen demokratiavajeen, joka nyt tässä talossa on luotu.
Marian-Jean Marinescu (PPE-DE), în scris. – Criza survenită între Rusia şi Georgia, precum şi criza financiară au dovedit în practică, nu doar teoretic, nevoia reformării instituţiilor europene. Unitatea Europei, exprimată printr-o singură voce, este singura soluţie în astfel de situaţii. Implementarea Tratatului de la Lisabona este o necesitate. Consiliul din decembrie trebuie să aducă o soluţie în acest sens, oricare ar fi eventualele consecinţe. Securitatea financiară, energetică, politică şi consolidarea valorilor de bază ale proiectului european pot fi asigurate doar printr-un strâns parteneriat cu vecinii.
Iniţiativa "Parteneriatul Estic" aduce o nouă dimensiune politicii de vecinătate, completând şi intensificând proiectele deja existente în regiunea Mării Negre, prin promovarea unui cadru instituţionalizat care să contribuie la actualizarea acordurilor de liberalizare a vizelor, a instituirii zonei de liber schimb şi a parteneriatelor strategice cu vecinii noştri estici.
Se manifestă un sentiment de „oboseală” a extinderii, dar nu ne putem permite să menţinem pentru mult timp în afara Uniunii ţări precum Moldova şi Ucraina. „Parteneriatul Estic” trebuie să includă un semnal clar, o foaie de parcurs pentru aceste ţări, care să creeze posibilitatea aderării la UE, bineînţeles în cazul atingerii nivelului cerut in toate domeniile.
Esko Seppänen (GUE/NGL), kirjallinen. – EU:n huippukokouksessa keskusteltiin siitä, miten USA:n talouden Kiina-ilmiö eli finanssitalouden ytimen sulaminen Wall Streetillä myrkytti radioaktiivisuudella myös Euroopan markkinat. Sen seurauksena maapallolla ollaan siirtymässä post-USA-aikaan. Sen arvovalta romahti, kun se ajoi KAPITALismi-laivan hyperliberalistisen ideologian karille.
Toivottavasti valtion uusköyhyys ja velansaannin vaikeus nopeuttaa USA:n sotatoimien lopettamista sen miehittämissä maissa. Siihen nähden, millainen miehitysvalta USA on, Venäjän ylimitoitetut sotatoimet Etelä-Ossetiassa saivat suuren huomion osakseen. On oltava tyytyväisiä huippukokouksen tuloksiin siltä osin, että EU:n äärilinjan maat ja USA-fundamentalistit eivät saaneet tukea vaatimuksilleen Venäjän eristämisestä.
Csaba Sándor Tabajdi (PSE), írásban. – Nem szabad hagynunk, hogy Európa fizesse meg az Amerikából induló pénzügyi válság, a spekuláció árát, hogy a kisemberek igyák meg a levét a bankok rövidlátásának és a spekulánsok mohóságának.
Az Európai Tanácson elfogadott csomag remélhetőleg gátat szab majd a pénzügyi cunaminak. Az Unió és a tagállami kormányok kiemelt további együttes feladata, hogy mindent megtegyen a válság reálgazdasági és szociális hatásainak mérséklésére, az elhúzódó recesszió megelőzésére, a beruházások védelmére.
Tartalékolnunk kell, hogy meg tudjuk védeni polgárainkat. Ennek érdekében az európai országok szükségintézkedéseket kénytelenek bevezetni, csökkentik a költségvetési kiadásokat, átmenetileg felfüggesztik adócsökkentési terveiket, sőt növelik az adókat. Ez történik Franciaországtól Nagy Britanniáig, Olaszországtól Lettországig. Ezt azonban csak nemzeti konszenzussal lehet hatékonyan megtenni, mindenki, aki ezzel szembemegy, az ország pénzügyi stabilitását kockáztatja.
A piacgazdaságot alapjaiban kell újragondolni. A piaci folyamatok társadalmi kontrollja elengedhetetlen, a versenyt nem bénító, de azt felügyelő szabályozásra van szükség. Az Európai Parlament támogatja a Gyurcsány Ferenc magyar miniszterelnök által már korábban is javasolt európai szintű pénzügyi és tőkepiaci felügyelet gondolatát.
Az nem megy, hogy a felelősök elkerüljék a felelősségre vonást. Az nem büntetés, ha befagyasztjuk az amúgy is többmilliós fizetéseket. Nem kerülhető meg a büntetőeljárás, ennek keretében a vagyonelkobzás, zárolás azoknál, akik hibásak a nemzetközi pénzügyi válság előidézésében.
La Présidente. - L'ordre du jour appelle l'Heure des votes.
(Pour les résultats des votes et autres détails les concernant: voir procès-verbal)
⁂
Jan Andersson, föredragande. − Fru talman! Nu är vi försenade. Vi har många betänkanden att behandla och det betänkande som jag är ansvarig för ligger sist på omröstningslistan. Eftersom det finns risk för att många ledamöter lämnar kammaren så skulle jag vilja att vi skjuter upp omröstningen om Andersson-betänkandet till imorgon. Jag vill också höra om de andra politiska grupperna ställer upp på det.
(Applåder)
La Présidente. - Cela me paraît raisonnable.
Personne ne s'oppose?
Il en est ainsi décidé (le vote sur le rapport Andersson (A6-0370/2008) est reporté au 22/10/2008).
⁂
8.1. Niffaċċjaw l-isfida ta’ prezzijiet taż-żejt aktar għoljin (votazzjoni)
8.2. Ftehima dwar il-Kooperazzjoni Xjentifika u Teknoloġika bejn il-KE u n-New Zealand (A6-0367/2008, Angelika Niebler) (votazzjoni)
8.3. Memorandum ta’ Kooperazzjoni bejn l-Organizzazzjoni Internazzjonali għall-Avjazzjoni Ċivili u l-Komunità Ewropea f’dak li għandu x’jaqsam mal-verifiki/l-ispezzjonijiet tas-sigurtà u l-kwistjonijiet relatati (A6-0374/2008, Paolo Costa) (votazzjoni)
8.4. responsabbiltà ċivili fir-rigward ta’ l-użu ta’ vetturi bil-mutur (Verżjoni kodifikata) (A6-0380/2008, Diana Wallis) (votazzjoni)
8.5. Reċipjenti sempliċi taħt pressjoni (Verżjoni kkodifikata) (A6-0381/2008, Diana Wallis) (votazzjoni)
8.6. Iċ-ċertifikat ta' protezzjoni supplementari għal prodotti mediċinali (Verżjoni kkodifikata) (A6-0385/2008, Diana Wallis) (votazzjoni)
8.7. L-applikazzjoni tal-Protokoll dwar il-proċedura ta’ l-iżbilanċ eċċessiv mehmuż mat-Trattat KE (Verżjoni kkodifikata) (A6-0386/2008, Diana Wallis) (votazzjoni)
8.8. Ċerti kategoriji ta' ftehimiet u prattiċi miftiehma fis-settur tat-trasport bl-ajru (Verżjoni kkodifikata) (A6-0379/2008, Diana Wallis) (votazzjoni)
8.9. Sistema tar-riżorsi proprji tal-Komunitajiet (A6-0342/2008, Alain Lamassoure) (votazzjoni)
8.10. Deċiżjoni kwadru tal-Kunsill sabiex jinkisbu Provi fil-kuntest ta’ proċeduri kriminali (mandat ewropew) (A6-0408/2008, Gérard Deprez) (votazzjoni)
8.11. L-irkupru ta' l-istokkijiet tal-merluzz (A6-0340/2008, Niels Busk) (votazzjoni)
8.12. Mobilizzazzjoni tal-Fond ta' Solidarjeta' ta' l-Unjoni Ewropea (A6-0399/2008, Reimer Böge) (votazzjoni)
8.13. L-abbozz ta' baġit ta' emenda (A6-0412/2008, Kyösti Virrankoski) (votazzjoni)
8.14. Mobilizzazzjoni tal-fondi Ewropej ta' aġġustament għall-globalizzazzjoni (A6-0405/2008, Reimer Böge) (votazzjoni)
8.15. Il-bini ta' allejanza għall-bidla fil-klima globali bejn l-Unjoni Ewropea u l-pajjiżi li qed jiżviluppaw foqra u li l-aktar huma vulnerabbli għal bidla fil-klima (A6-0366/2008, Anders Wijkman) (votazzjoni)
8.16. Governanza u sħubija f'livell nazzjonali u reġjonali, u bażi għal proġetti ta' politika reġjonali (A6-0356/2008, Jean Marie Beaupuy) (votazzjoni)
8.17. Leġiżlazzjoni aħjar 2006 skond l-Artikolu 9 tal-Protokoll dwar l-applikazzjoni tal-prinċipji ta' sussidjarjetà u proporzjonalità (A6-0355/2008, Manuel Medina Ortega) (votazzjoni)
8.18. L-24 Rapport Annwali mill-Kummissjoni dwar il-monitoraġġ ta' l-applikazzjoni tal-liġi Komunitarja (A6-0363/2008, Lidia Joanna Geringer de Oedenberg) (votazzjoni)
8.19. Strateġija għal ftehim fil-ġejjieni dwar l-aspetti istituzzjonali ta' l-Aġenziji Regolatorji (A6-0354/2008, Georgios Papastamkos) (votazzjoni)
8.20. Il-mandat ta' arrest kontra Joseph Kony u l-ġuri tiegħu quddiem il-Qorti Kriminali Internazzjonali (B6-0536/2008) (votazzjoni)
8.21. Il-Programm Erasmus Mundus (2009-2013) (A6-0294/2008, Marielle De Sarnez) (votazzjoni)
8.22. Ir-regoli u n-normi ta' sigurtà għal vapuri tal-passiġġieri (Riformulazzjoni) (A6-0300/2008, József Szájer) (votazzjoni)
8.23. L-użu fil-magħluq ta' mikro-organiżmi modifikati ġenetikament (Riformulazzjoni) (A6-0297/2008, József Szájer) (votazzjoni)
8.24. Prospetti statistiċi rigward trasport ta' merkanzija u passiġġieri bil-baħar (riformulazzjoni) (A6-0288/2008, József Szájer) (votazzjoni)
8.25. L-istatistika Komunitarja li għandha x'taqsam mal-kummerċ ta' merkanzija bejn l-Istati Membri (A6-0348/2008, Eoin Ryan) (votazzjoni)
8.26. Il-liġi applikabbli fi kwistjonijiet matrimonjali (A6-0361/2008, Evelyne Gebhardt) (votazzjoni)
– Avant le vote
Panayiotis Demetriou, on behalf of the PPE-DE Group. – Madam President, the oral amendment I want to propose is the following: ‘The spouses may agree to designate the law applicable to divorce and legal separation provided that such law is in conformity with the fundamental rights defined in the Treaties and in the Charter of Fundamental Rights of the European Union and the principle of public policy.’
This oral amendment limits the right of the spouses to have the choice of law as provided for in Article 20. I believe that it satisfies the policy of the PPE-DE Group, which wanted to limit the choice of law so as to be in conformity, as we say here, with fundamental rights and also with public policy. So a judge, faced with this application by spouses to apply foreign law, will judge and say that they do not accept that because it is against public policy or fundamental rights.
Evelyne Gebhardt, Berichterstatterin. − Frau Präsidentin! Ich kann diesen Änderungsantrag annehmen, weil er eine Selbstverständlichkeit wiedergibt. Natürlich muss das anwendbare Recht den Grundsätzen unserer Verträge und der Grundrechtecharta genügen. Mit diesem Antrag habe ich kein Problem.
La Présidente. - Y a-t-il des oppositions à cet amendement oral?
Je n'en vois pas.
(L'amendement oral est retenu)
Carlo Casini (PPE-DE). - Signora Presidente, ovviamente non sono contrario a che i diritti dell'uomo e i diritti fondamentali dell'Unione siano rispettati nella scelta della legge. Ma il problema è un altro. Il problema è se la legge che può essere scelta dai coniugi – faccio presente che la scelta della legge è un fatto eccezionale in tutti gli ordinamenti giuridici – se questa legge deve essere una legge di uno dei 27 Stati dell'Unione o di qualsiasi paese del mondo.
Quindi non sono contrario a questo emendamento ma credo che questo emendamento non possa precludere il voto sugli emendamenti successivi del Partito popolare, i quali stabiliscono che si può scegliere solo una legge di uno dei 27 paesi dell'Unione.
Bruno Gollnisch (NI). - Madame la Présidente, ce débat prouve à l'évidence que le dossier n'est pas mûr. Ces questions auraient dû être débattues, évidemment, en commission. C'est la raison pour laquelle, en application de notre règlement, j'ai l'honneur de vous demander le renvoi en commission de ce rapport.
(La demande de renvoi en commission est rejetée)
– Après le vote sur l'amendement 32
Evelyne Gebhardt, Berichterstatterin. − Frau Präsidentin! Die Vereinbarung zwischen den Fraktionen EVP, PSE, Grüne und Liberale war Folgende: Wenn wir diesen mündlichen Änderungsantrag der EVP akzeptieren, werden alle EVP-Änderungsanträge zurückgezogen werden. Ich erwarte von der EVP, dass sie diese jetzt auch zurückzieht.
Παναγιώτης Δημητρίου, εξ ονόματος της ομάδας PPE-DE. – Κυρία Πρόεδρε, είναι γεγονός ότι αυτός ο συμβιβασμός περιείχε και αυτόν τον όρο. Ο κύριος Casini έχει μίαν άλλην άποψη. Πιστεύω ότι οι τροπολογίες του Ευρωπαϊκού Λαϊκού Κόμματος καλύπτονται από αυτή την προφορική τροπολογία που έχω αναφέρει και έχει εγκριθεί, και δεν χρειάζεται να γίνει ψηφοφορία πάνω σ' αυτές τις τροπολογίες που κατατέθηκαν ακριβώς για να στηρίξουν το αίτημα του περιορισμού του δικαιώματος.
La Présidente. - Alors les amendements 32 à 37 inclus sont donc caducs.
Donc on continue, il y a eu une expression au nom des groupes.
– Avant le vote sur la résolution législative
Cristiana Muscardini (UEN). - Madame la Présidente, on doit quelquefois prendre des lunettes pour voir s'il y a un parlementaire qui demande, en termes de règlement, de parler avec la présidence.
Alors, comme vous savez, un autre groupe peut prendre les amendements qu'un groupe a rejetés. Pour les mots qu'a dits M. Casini, nous ne sommes pas tranquilles, on va voter sur cet amendement que le groupe UEN reprend à son compte.
La Présidente. - Madame Muscardini, on venait de dire que les amendements étaient caducs. À partir du moment où ils sont caducs, je ne peux pas les mettre aux voix.
8.27. L-immaniġġjar tal-flotot tas-sajd reġistrati fir-reġjuni l-iktar periferiċi (A6-0388/2008, Pedro Guerreiro) (votazzjoni)
Zuzana Roithová (PPE-DE). - Vítám návrh na vytvoření globální aliance pro změnu klimatu mezi Evropskou unií a nejméně rozvinutými zeměmi a malými ostrovními rozvojovými státy. Na přizpůsobení se změnám klimatu je prý třeba až 80 miliard dolarů, protože klíčové by bylo samozřejmě zastavit odlesňování tropických pralesů. Těch našich vyčleněných 60 milionů eur, necelé 1 %, má přesto svůj význam pro nejohroženější země, pokud budou efektivně využity. Aliance je šance, pokud bude působit jako referenční a metodologické místo pro preventivní řízení rizik přírodních hrozeb, které klimatické změny nejchudším zemím přinášejí. Největší slabinou je totiž nekoordinovanost nadměrného množství aktivit. Aliance by neměla suplovat humanitární pomoc, ale pomáhat minimalizovat rozsah očekávaných katastrof poskytováním podpory inovativním programům, posilováním správních struktur na celostátní i místní úrovni a také proškolováním obyvatelstva ohrožených ostrovních států.
Bogdan Pęk (UEN). - Pani Przewodnicząca! Głosowałem przeciw, ponieważ uważam, że cała koncepcja radykalnego ograniczenia dwutlenku węgla w takiej formie, jak proponuje Komisja, Parlament czy Rada Europejska jest z gruntu błędna i nie ma istotnych podstaw prawnych. Ponadto gdyby ją zrealizować w przypadku Polski, Polska straciłaby więcej niż uzyskała dotąd w formie wszystkich dopłat bezpośrednich, pośrednich subwencji i dotacji i jeszcze by zostało. Oznacza to, że ta koncepcja wywróciłaby gospodarki wielu państw rozwijających się i nie byłaby dobrym wzorem dla świata, który miałby w oparciu o wyniki w Europie wprowadzić tą zasadę w skali świata. Gdyby zaś została ona wprowadzona jedynie w Europie, byłaby zupełnie zbędnym i zmarnowanym wydatkiem 500 mld euro.
Victor Boştinaru, on behalf of the PSE Group. – Madam President, the report refers to the future of cohesion policy. It was difficult to find pragmatic answers valid for all 27 Member States and their different governance and partnership systems. The rapporteur has managed to come up with very concrete proposals. On governance, I would like to underline two elements. We need to empower regional and local authorities with a better and more efficient sharing of responsibilities. It is also of the utmost importance to address the lack of expertise and administrative capacity to deal with funds and projects at regional and local level. On partnership, the report rightly insists on the centrality of inclusive processes and full ownership. We need to bring in the largest number of stakeholders possible at all policy and implementation stages, and in order to do this we need minimum compulsory standards.
I am extremely satisfied with the way in which the rapporteur has dealt with all our contributions and concerns and congratulate him once again for his excellent work.
Zita Pleštinská (PPE-DE). - Vychádzajúc zo skúseností získaných v samospráve, pokladám zásadu partnerstva, rovnako ako pán spravodajca Jean Marie Beaupuy, za kľúčový prvok kohéznej politiky EÚ. V hlasovaní som správu podporila.
Úspešné partnerstvo vyžaduje určitú investíciu na začiatku procesu, neskôr je však úsporou v oblasti času, peňazí a efektivity. Vytvorenie programu Erasmus pre miestnych volených zástupcov by prispelo k výmene osvedčených postupov v oblasti správy vecí verejných v rámci EÚ.
Vyzývam zodpovedné inštitúcie, hlavne európskej 12, medzi ktorú patrí aj moja krajina Slovensko, aby v tomto programovacom období 2007 – 2013 dôsledným uplatňovaním princípu partnerstva využili historickú šancu najrýchlejšie zotrieť rozdiely medzi regiónmi. Regionálni politici dôkladne poznajú špecifiká svojho územia a dokážu najúčinnejšie vyriešiť problémy svojich miest a obcí, preto vyzývam členské štáty, aby pristúpili k decentralizácii právomocí pri implementácii kohéznej politiky EÚ z centrálnej na regionálnu úroveň.
Czesław Adam Siekierski (PPE-DE). - Wraz ze szkolnictwem wyższym z wielką radością przyjąłem projekt drugiego etapu programu Erasmus Mundus. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że integracja młodych i zdolnych ludzi z różnych miejsc świata jest kluczem do budowania i utrzymywania pokoju, nie tylko na naszym kontynencie, ale także na całym globie. Dzięki bezpośrednim kontaktom, zajęciom w obcych językach i poznawaniu innych kultur studenci poszerzają swoje horyzonty, uczą się patrzeć z nieznanych dotąd perspektyw. Stają się bardziej otwarci i tolerancyjni. Z tych właśnie powodów jestem wielkim zwolennikiem nowej koncepcji zawartej w projekcie dotyczącym programu Erasmus Mundus.
Philip Claeys (NI). - Voorzitter, ik heb tegen het verslag van mevrouw De Sarnez gestemd, omdat ik het niet aanvaardbaar vind om het programma uit te breiden zonder dat er iets fundamenteels verandert aan de discriminatie van Europese studenten tegenover niet-Europese studenten die van een beurs gebruik willen maken. Voor niet-Europese studenten bedraagt een beurs voor een jaar EUR 21.000, terwijl voor Europese studenten die via Erasmus Mundus buiten de Europese Unie willen studeren, dat maar EUR 3.100 is. Een dergelijke kloof is niet objectief verklaarbaar en verdedigbaar, dus deze discriminatie kan en mag niet langer verder blijven bestaan.
Gyula Hegyi (PSE). - Egy, a génmódosított szervezetek engedélyezéséről szóló riport raportőreként, illetve ez esetben véleményadójaként ismételten hangsúlyozni szeretném, hogy az Európai Parlamentnek nagyobb szerepet kell kapni a folyamatok ellenőrzésében. Az európai polgárok félnek a GMO-k átláthatatlan felhasználásától, és a parlamenti ellenőrzés nyilvánosságot és átláthatóságot jelent. A bizalmatlanságot csak így, a teljes nyilvánossággal lehet mérsékelni. A genetikailag módosított mikroorganizmusok esetében is el kell érni, hogy az egészségügyi és környezeti biztonságot illető kérdésekben kötelezően vonják be az Európai Parlamentet. Örülök, hogy ezirányú módosító indítványaimat, amelyet a Környezetvédelmi Bizottság egyhangúlag támogatott, most az Európai Parlament is megszavazta.
Carlo Casini (PPE-DE). - Signora Presidente, devo dire con più chiarezza perché mi sono opposto e trovo ingiusto che gli emendamenti presentati dal Partito popolare nella relazione Gebhardt siano stati dichiarati decaduti per effetto del voto di una cosa che riguardava un argomento completamente diverso.
Un conto è dire che si possono scegliere le leggi di tutti i paesi del mondo, salvo che non siano contrari ai diritti dell'uomo, altro conto è dire che si possono scegliere le leggi degli Stati membri dell'Unione europea. La cosa è diversa e quindi la decadenza degli emendamenti che chiedevano questo secondo aspetto mi sembra ingiusta.
Trovo invece giusto il limite – e spero che nel prosieguo della discussione su questo regolamento il mio argomento verrà accolto – che si cerchi di costruire uno spazio giuridico europeo, un'armonizzazione europea. Non ha senso applicare la legge cinese o di qualsiasi altro paese sperduto del Pacifico, in una materia così delicata come quelli dei rapporti matrimoniali, quando viceversa l'urgenza è quella di legare fra di loro i 27 paesi dell'Unione.
Zuzana Roithová (PPE-DE). - Bohužel rozvody patří ke stinné stránce evropské civilizace a přibývá tzv. mezinárodních rozvodů. Kdo vždy nejvíce trpí, jsou děti. U přeshraničních rozvodů vznikají navíc tahanice o to, ve které zemi bude probíhat řízení, které rozhoduje o dalším osudu dětí. Podpořila jsem toto nařízení, které poskytne jasnější pravidla pro mezinárodní manželské páry žádající o rozvod, neboť bude možné, aby si obě strany na základě dohody vybraly příslušný soud a tím právo členského státu, ke kterému mají nějaký vztah. To je důležité zejména v situaci, kdy manželské páry žijí v jiné zemi, než je občanství kteréhokoliv z nich. Právní normy se v členských státech podstatně liší a tak dalším zlepšením je to, že Evropský parlament do nařízení doplnil úkol pro Komisi, aby vybudovala veřejný internetový informační systém se všemi podrobnostmi. Je třeba zdůraznit, že přeshraniční rozvody se týkají bohužel už sto sedmdesáti tisíců párů a jejich dětí ročně.
David Sumberg (PPE-DE). - Madam President, thank you for calling me. I and the Conservative delegation to Parliament voted against this Gebhardt report. Before I came to Parliament I practised law in the United Kingdom, including, from time to time, divorce law. I think this would be a retrograde step to take. It is a matter for each nation state to determine the law which would be applicable to such matters.
There is no need whatsoever for the European Commission or any other European body to interfere. All our countries have different traditions, different views of divorce, different faiths, different religions, different backgrounds, and it is right and proper that each individual country should reflect that. We should not accept the imposition of any superior body telling us what to do.
Thank you for giving me this opportunity and for achieving a memorable moment in my political career when I can truthfully say that I have spoken, apart from to you, Madam President, to a completely and utterly empty Chamber!
Alessandro Battilocchio (PSE), per iscritto. − Voto la relazione Angelika Niebler (A6-0367/2008) sulla proposta di decisione del Consiglio relativa alla conclusione, a nome della Comunità europea, dell'accordo di cooperazione scientifica e tecnologica con il governo della Nuova Zelanda, che è l'unico paese industrializzato non europeo con cui la Comunità europea non ha ancora stipulato un accordo in materia scientifica e tecnologica.
Attualmente la cooperazione tra la Comunità e la Nuova Zelanda si fonda su un accordo informale di cooperazione scientifica e tecnologica tra la Commissione e il governo della Nuova Zelanda, firmato ed entrato in vigore il 17 maggio 1991. Ma tale accordo non prevede un coordinamento istituzionalizzato delle attività di cooperazione, né contiene norme specifiche relative al trattamento e alla protezione dei diritti di proprietà intellettuale. Grazie al mio recente viaggio in Nuova Zelanda, ho avuto modo di parlare con alcune della massime cariche di quel paese, le quali mi hanno ribadito l'interesse di rafforzare tale collaborazione mediante il programma quadro su: alimentazione, agricoltura e biotecnologie, tecnologie dell'informazione e della comunicazione, salute, ambiente e mobilità dei ricercatori.
Tali settori corrispondono perfettamente a quelli che i servizi della Commissione considerano i più interessanti e promettenti, dal punto di vista dell'UE, ai fini di una futura collaborazione che consente, infatti, di avvalersi pienamente del potenziale di cooperazione di questo paese industrializzato.
Charlotte Cederschiöld, Christofer Fjellner, Gunnar Hökmark och Anna Ibrisagic (PPE-DE), skriftlig. − Moderaterna stöder kommissionens förslag om att inrätta ett särskilt program för att hjälpa fattiga utvecklingsländer att förbereda sig på och anpassa sig till följderna av klimatförändringarna. Vi ställer oss även bakom det huvudsakliga innehållet i parlamentets betänkande om kommissionens förslag, och har därför valt att rösta för.
Vi motsätter oss dock begäran att budgeten bör öka från 60 miljoner euro idag till 2 miljarder euro 2010 för att finansiera klimatförändringsalliansen. Vi är också emot förslaget om att öronmärka minst 25 procent av framtida intäkter från auktioneringen av utsläppsrätter för att finansiera denna ökning av budgeten.
Duarte Freitas (PPE-DE), por escrito. − O Regulamento (CE) n.º 639/2004 estabelece derrogações do regime de entrada/saída previsto no artigo 13.º do Regulamento (CE) n.º 2371/2002 relativo à conservação e à exploração sustentável dos recursos haliêuticos no âmbito da política comum das pescas.
Contudo, a adopção tardia do instrumento jurídico da Comissão que permite aos Estados-Membros em causa conceder ajudas estatais e a capacidade limitada dos estaleiros impossibilitaram o cumprimento do prazo relativo à entrada na frota dos navios de pesca que beneficiam de auxílios estatais à renovação até 31 de Dezembro de 2008, como determina o Regulamento (CE) n.º 639/2004.
O Parlamento Europeu, em concreto a Comissão das Pescas, defendeu no seu relatório, o alargamento dos prazos para as ajudas públicas à renovação e para o registo de embarcações, quer em relação ao regulamento actualmente em vigor, quer em relação à proposta apresentada pela Comissão Europeia, segundo a qual o prazo devia ser prorrogado apenas por um ano, ou seja, até 31 de Dezembro de 2009.
A prorrogação das ajudas públicas à renovação das frotas das regiões ultraperiféricas até 31 de Dezembro de 2009 e a possibilidade do registo dessas embarcações até 31 de Dezembro de 2011 são uma ajuda preciosa tendo em conta os constrangimentos referidos acima.
Este documento merece, portanto, o meu voto favorável.
Zita Pleštinská (PPE-DE), písomne. − V dňoch 19. – 27. júla 2008 som ako členka 11-člennej delegácie Európskeho parlamentu navštívila Nový Zéland. Táto vyspelá a bohatá krajina s európskym duchom je od Slovenska vzdialená viac ako 27 000 km. Veľmi podnetné bolo stretnutie so študentmi Európskeho inštitútu na univerzite v Aucklande a na Canterburskej univerzite v Christchurch. Diskutovali sme o siedmom rámcovom programe Európskeho spoločenstva v oblasti výskumu, technického rozvoja a demonštračných činností a o možnostiach spolupráce medzi EÚ a Novým Zélandom v oblasti vedy a výskumu. Z tohto dôvodu v rámci konzultačného postupu podporujem uzatvorenie Dohody o vedecko-technickej spolupráci medzi Európskym spoločenstvom na jednej strane a vládou Nového Zélandu na druhej strane, preto som hlasovala za správu spravodajkyne Angelika Niebler.
Nový Zéland patrí k najmenej znečistenej krajine na svete, na čo je právom hrdý. Novozélanďania sa riadia heslom „Green, clean and safe“, čo v preklade znamená zelený, čistý a bezpečný. 2/3 elektrickej energie pochádzajú z vodných elektrárni. Obrovské zásoby horúcej vody slúžia taktiež na výrobu elektrickej energie. Jadrová energia sa tu vôbec nevyrába.
Som presvedčená, že obojstranná spolupráca v boji proti klimatickej zmene, hľadanie spoločných postupov v oblasti vedy, výskumu a inovácii bude prínosná pre obe strany.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, esprimo il mio voto a favore della relazione della collega Niebler, relativa alla conclusione dell'accordo di cooperazione scientifica e tecnologica tra la Comunità europea e il governo della Nuova Zelanda. Come infatti emerge dalla lettura della proposta di decisione del Consiglio, tale Stato è l'unico paese industrializzato non europeo con il quale la Comunità non ha ancora stipulato un accordo formale in materia scientifica e tecnologica. Pertanto, viste anche la crescente complessità del fenomeno di innovazione tecnologica e la rapidità del progresso scientifico, credo sia più che mai opportuno che la Comunità formalizzi l'accordo di cooperazione già esistente, in modo da rafforzare la collaborazione, specialmente in settori più che mai rilevanti quali la salute, le biotecnologie e le tecnologie dell'informazione e della comunicazione.
Ritengo che ciò consentirà alla Comunità di sfruttare pienamente il potenziale di cooperazione con la Nuova Zelanda sulla base dei principi di efficace protezione della proprietà intellettuale e di equa ripartizione dei diritti di proprietà intellettuale.
Bogusław Liberadzki (PSE), na piśmie. − Panie Przewodniczący! Głosuję za przyjęciem sprawozdania w sprawie wniosku dotyczącego decyzji Rady w sprawie zawarcia porozumienia o współpracy między Organizacją Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego i Wspólnotą Europejską w zakresie kontroli/inspekcji w dziedzinie ochrony lotnictwa i spraw powiązanych (COM(2008)0335 – C6-0320/2008 – 2008/0111(CNS)).
Sprawozdawca Paolo Costa słusznie podkreśla, że zgodnie z celami wspólnotowej polityki w zakresie lotnictwa cywilnego, porozumienie o współpracy wzmocni stosunki między Wspólnotą i ICAO. Niezmiernie ważnym jest fakt, iż wprowadzenie wynegocjowanego porozumienia umożliwi lepsze wykorzystanie ciągle ograniczonych zasobów w dziedzinie monitorowania i przestrzegania przepisów. Państwa członkowskie powinny znacznie skorzystać na wprowadzonej dezycji.
Luís Queiró (PPE-DE), por escrito. − O projecto de memorando de cooperação de que trata este relatório visa reduzir significativamente as auditorias individuais da OACI nos Estados-Membros. Para tal, a OACI procederá à avaliação do sistema de inspecção da segurança da aviação da Comissão Europeia.
Assim, e de acordo com os objectivos da política comunitária da aviação civil, o memorando de cooperação reforçará as relações entre a Comunidade e a OACI e proporcionará uma melhor utilização dos recursos limitados dos Estados-Membros em matéria de controlo da aplicação.
Até agora, os Estados-Membros viam-se confrontados com dois sistemas de controlo da aplicação com o mesmo objectivo e, de forma geral, com o mesmo âmbito. Mais uma vez, o objectivo relevante desta acção será a utilização mais racional dos recursos disponíveis.
Finalmente, e para garantir o devido tratamento das informações restritas da UE, a OACI está obrigada a respeitar as regras da Comunidade e a Comissão está autorizada a verificar "in situ" as medidas de protecção adoptadas pela OACI.
Votei assim, favoravelmente, o relatório Costa.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, dichiaro il mio voto favorevole alla relazione del collega Costa sulla conclusione di un memorandum di cooperazione tra l'Organizzazione internazionale dell'aviazione civile e la Comunità europea in materia di controlli ed ispezioni di sicurezza. Credo che l'obbligo di sottostare a due sistemi di controllo di conformità che perseguono il medesimo obiettivo e coprono, in larga parte, lo stesso campo di applicazione, costituisca non solo un'inefficiente allocazione di risorse da parte degli organismi preposti ma anche, e soprattutto, un peso per gli Stati membri in termini di costi e di sfruttamento delle limitate risorse a loro disposizione. Accolgo dunque favorevolmente la proposta di una cooperazione tra ICAO e Commissione europea in tale materia.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution législative approuvant la proposition de directive du Parlement européen et du Conseil concernant l'assurance de la responsabilité civile résultant de la circulation de véhicules automoteurs et le contrôle de l'obligation d'assurer cette responsabilité sur la base du rapport de ma collègue Britannique Diana Wallis. Cette proposition entre dans la volonté de consolidation du droit communautaire, à mon avis improprement appelé codification. Cette volonté est louable mais je regrette que, vu l’évolution et la complexité des textes, la commission n’ait pas révisé sa position datant du 1er avril 1987 et consistant à donner à ses services l'instruction de procéder à la codification de tous les actes législatifs au plus tard après leur dixième modification, tout en soulignant qu'il s'agissait là d'une règle minimale et que, dans l'intérêt de la clarté et de la bonne compréhension de la législation communautaire, les services devaient s'efforcer de codifier les textes dont ils ont la responsabilité à des intervalles encore plus brefs. Au cas particulier, nous codifions diverses directives datant de 1972, 1983, 1990, 2000, 2005 et des textes les ayant modifiées. Je considère que la politique de consolidation du droit communautaire devrait être une priorité de la commission européenne.
Šarūnas Birutis (ALDE), raštu. − Mes privalome didelį dėmesį skirti tam, kad Bendrijos teisė būtų papastesnė ir aiškesnė siekiant, kad ji taptų suprantamesnė ir prieinamesnė visiems piliečiams, kurie įgytų naujų galimybių ir galėtų pasinaudoti konkrečiomis jiems suteiktomis teisėmis.
Šis tikslas nebus pasiektas, jei daug nuostatų, kurios buvo iš dalies ir dažnai iš esmės keičiamos keletą kartų, liktų išsibarsčiusios įvairiuose aktuose, ir todėl dalies jų reikėtų ieškoti pradiniame akte, o kitų – vėlesniuose keičiančiuose aktuose. Todėl siekiant surasti konkrečiu momentu galiojančias taisykles reikia atlikti tiriamąjį darbą lyginant įvairius teisės aktus.
Dėl šios priežasties siekiant, kad Bendrijos teisė būtų aiški ir skaidri, svarbu
kodifikuoti taisykles, kurios buvo dažnai keičiamos.
- Rapport: Diana Wallis (A6-381/2008)
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution législative approuvant la proposition de directive du Parlement européen et du Conseil concernant les récipients à pression sur la base du rapport de ma collègue Britannique Diana Wallis. Cette proposition entre dans la volonté de consolidation du droit communautaire, à mon avis improprement appelée codification. Cette volonté est louable mais je regrette que, vu l’évolution et la complexité des textes, la commission n’ait pas révisé sa position datant du 1er avril 1987 consistant à donner à ses services l'instruction de procéder à la codification de tous les actes législatifs au plus tard après leur dixième modification, tout en soulignant qu'il s'agissait là d'une règle minimale et que, dans l'intérêt de la clarté et de la bonne compréhension de la législation communautaire, les services devaient s'efforcer de codifier les textes dont ils ont la responsabilité à des intervalles encore plus brefs. Au cas particulier, nous consolidons diverses directives datant de 1987, 1990, 1993 et des textes les ayant modifiées. Je considère que la politique de consolidation du droit communautaire devrait être une priorité de la commission européenne et la situation actuelle n’est pas normale, notamment vis-à-vis des Etats membres et des citoyens.
Šarūnas Birutis (ALDE), raštu. − Valstybės narės turi imtis visų reikiamų priemonių užtikrinti, kad slėginiai indai būtų pateikiami rinkai ir atiduodami naudoti tik tuo atveju, jei jie yra saugūs žmonėms, naminiams gyvūnams ar nuosavybei, yra tinkamai įrengti, prižiūrimi bei naudojami pagal paskirtį. Gamintojai turi užtikrinti kad indai atitiktų EB tipo tyrimo sertifikate nurodytą tipą ir gamybos proceso aprašymą, turi paženklinti CE ženklu ir parengti atitikties deklaraciją. Ši direktyva taikoma serijiniu būdu gaminamiems paprastiems slėginiams indams ir netaikoma: branduoliniams tikslams skirtiems indams, indams, skirtiems laivų ir lėktuvų jėgos agregatams bei ugnies gesintuvams.
Šiuo pasiūlymu siekiama kodifikuoti Tarybos direktyvą 87/404/EEB dėl valstybių narių įstatymų, susijusių su paprastais slėginiais indais, suderinimo. Nauja direktyva pakeis įvairius aktus, kurių nuostatos buvo į ją įtrauktos šis pasiūlymas nekeičia kodifikuojamų teisės aktų turinio, nes jame tik sujungiami šie aktai, atliekant kodifikavimui būtinus formos pakeitimus.
- Rapport: Diana Wallis (A6-385/2008)
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution législative approuvant la proposition de directive du Parlement européen et du Conseil concernant le certificat complémentaire de protection pour les médicaments sur la base du rapport de ma collègue Britannique Diana Wallis. Cette proposition entre dans la volonté de consolidation du droit communautaire, à mon avis improprement appelée codification. Je regrette que, vu l’évolution et la complexité des textes, la commission n’ait pas révisé sa position datant du 1er avril 1987 consistant à donner à ses services l'instruction de procéder à la codification des actes législatifs au plus tard après leur dixième modification, tout en soulignant qu'il s'agissait là d'une règle minimale et que, dans l'intérêt de la clarté et de la bonne compréhension de la législation communautaire, les services devaient s'efforcer de codifier les textes dont ils ont la responsabilité à des intervalles encore plus brefs. Au cas particulier, nous consolidons le règlement du conseil de 1992 et des textes l’ayant modifié à quatre reprises en 1994, 2003, 2005 et 2006. Je considère que la politique de consolidation du droit communautaire devrait être une priorité de la commission européenne et la situation actuelle n’est pas normale, notamment vis-à-vis des Etats membres et des citoyens.
- Rapport: Diana Wallis (A6-386/2008)
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution législative approuvant la proposition de directive du Parlement européen et du Conseil concernant l'application du protocole sur la procédure relative aux déficits excessifs annexé au traité instituant la Communauté européenne sur la base du rapport de ma collègue Britannique Diana Wallis. Cette proposition entre dans la volonté de consolidation du droit communautaire, à mon avis improprement appelée codification. Je regrette que, vu l’évolution et la complexité des textes, la commission n’ait pas révisé sa position datant du 1er avril 1987 consistant à donner à ses services l'instruction de procéder à la codification des actes législatifs au plus tard après leur dixième modification, tout en soulignant qu'il s'agissait là d'une règle minimale et que les services devaient s'efforcer de codifier les textes dont ils ont la responsabilité à des intervalles encore plus brefs. Au cas particulier, nous consolidons le règlement du conseil de 1993 et des textes l’ayant modifié à trois reprises en 2000, 2002 et 2005. Je considère que la politique de consolidation du droit communautaire devrait être une priorité de la commission européenne et la situation actuelle n’est pas normale, notamment vis-à-vis des Etats membres et des citoyens.
- Rapport: Diana Wallis (A6-379/2008)
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution législative approuvant, suivant la procédure de consultation, la proposition de règlement du Conseil concernant l'application de l'article 81 du traité dans le domaine des transports aériens et, ce, sur la base du rapport de ma collègue Britannique Diana Wallis. Cette proposition entre dans la volonté de consolidation du droit communautaire, à mon avis improprement appelée codification. Je regrette que, vu l’évolution et la complexité des textes, la commission n’ait pas révisé sa position datant du 1er avril 1987 consistant à donner à ses services l'instruction de procéder à la codification des actes législatifs au plus tard après leur dixième modification, tout en soulignant qu'il s'agissait là d'une règle minimale et que les services devaient s'efforcer de codifier les textes dont ils ont la responsabilité à des intervalles encore plus brefs. Au cas particulier, nous consolidons le règlement du conseil de 1987 et des textes l’ayant modifié à cinq reprises en 1990, 1992, 1994, 2003 et 2004. Je considère que la politique de consolidation du droit communautaire devrait être une priorité de la commission européenne et la situation actuelle n’est pas normale, notamment vis-à-vis des Etats membres et des citoyens.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution législative approuvant, sous réserve d’amendements, la proposition de règlement du Conseil modifiant le règlement de 2000 portant application de la décision relative au système des ressources propres des Communautés sur la base de mon excellent collègue Français ancien ministre Alain Lamassoure. Comme la grande majorité de mes collègues, je considère qu’il est bon de rappeler que le Conseil a invité la Commission à effectuer une analyse complète et approfondie de tous les aspects des dépenses et des ressources de l'Union européenne et à lui faire rapport en 2008/2009. Conformément à l'accord interinstitutionnel du 17 mai 2006 relatif à la discipline budgétaire et la bonne gestion financière, je soutiens le fait que le Parlement soit dûment associé à toutes les phases de l'analyse. Dans ce contexte, chacun devra se souvenir que les actuelles perspectives financières 2007 / 2013 ont été approuvée dans le cadre d’un compromis politique prévoyant de revoir la correction de la contribution Britannique.
Bruno Gollnisch (NI), par écrit. – Le rapport de M. Lamassoure sur le système des ressources propres de l'Union européenne se veut clairement idéologique: il refuse de s'étendre, je cite, "sur les détails d'un système dépassé, inéquitable et peu transparent" dont le principal défaut, aux yeux du rapporteur, réside dans le fait que ce n'est pas le Parlement européen qui en décide.
Et c'est heureux, car si l'on écoutait cette assemblée, voilà beau temps que les contribuables européens auraient à subir un impôt supplémentaire prélevé directement par Bruxelles! Or, le libre consentement à l'impôt (par les citoyens ou leurs représentants) est un principe fondamental de l'état de droit, comme la faculté de le lever est une prérogative de l'Etat.
Et c'est bien là que le bât blesse! L'Union européenne n'est pas un État et ne peut en aucun cas se prévaloir du pouvoir de lever l'impôt. De plus, elle ne cesse de démontrer, en ignorant le rejet par les Français, les Néerlandais et les Irlandais, de la Constitution européenne, qu'elle n'a que faire du libre consentement des peuples. Elle préfère malheureusement le mensonge, la manipulation ou même la contrainte.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, dichiaro il mio voto favorevole alla relazione del collega Lamassoure sulla proposta di regolamento del Consiglio relativa alle modifiche del sistema delle risorse proprie della Comunità. Ne condivido le motivazioni alla base e mi associo alla posizione del relatore, nel momento in cui egli ammette che la nuova decisione della Commissione, che pretende di aggiornare il regolamento attuativo sulle risorse proprie conformemente alla decisione del Consiglio del 7 giugno 2007, contribuirebbe ulteriormente, nella sua formulazione attuale, a complicare la procedura, prevedendo continue deroghe e condizioni speciali a taluni Stati membri.
Ritengo, pertanto, che il riesame generale del funzionamento del sistema delle risorse proprie, di necessaria attuazione, veda il coinvolgimento attivo del Parlamento europeo nella proposta di misure adeguate, volte ad un'effettiva maggior trasparenza.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – Sur la base du rapport de mon collègue Belge Gérard Deprez, j’ai voté la résolution législative modifiant le projet de décision cadre du Conseil relative au mandat européen d'obtention de preuves tendant à recueillir des objets, des documents et des données en vue de leur utilisation dans le cadre de procédures pénales. Comme un grand nombre de mes collègues, je salue la proposition de décision-cadre du Conseil qui prévoit d'appliquer le principe de la reconnaissance mutuelle à un mandat européen visant à obtenir des objets, des documents et des données en vue de leur utilisation dans le cadre de procédures pénales. Ce mandat européen, dénommé ci-après "mandat européen d'obtention de preuves", permettra une coopération judiciaire plus rapide et plus efficace en matière pénale et remplacera le régime actuel d'entraide judiciaire dans ce domaine, conformément aux conclusions du Conseil européen.
Pedro Guerreiro (GUE/NGL), por escrito. − Para além da análise de aspectos contemplados no relatório do PE que nos colocam as maiores reservas, discordamos da harmonização das leis judiciais e da adopção de procedimentos comuns, nomeadamente no que respeita ao "mandado europeu de obtenção de provas", iniciativa que se inscreve na criação de um "espaço penal europeu".
Aliás, a Comissão Europeia tem-se notabilizado pela apresentação de inúmeras propostas para a supranacionalização da Justiça ao nível da UE, colocando em causa aspectos centrais da soberania dos Estados e o seu dever de salvaguardar os direitos dos seus cidadãos.
No actual processo de consulta, o PE defende a recolha transfronteiriça de provas à semelhança do funcionamento do mandado de detenção europeu. A maioria do PE pretende suprimir a "cláusula de territorialidade" acordada ao nível do Conselho (que permitiria a um Estado-Membro recusar um mandado europeu de obtenção das provas em determinadas condições), agredindo a soberania dos Estados-Membros.
No fundo, o PE, "sempre mais papista que o papa", tem como objectivo concretizar o conteúdo de uma proposta de Tratado já três vezes rejeitada, nomeadamente, na área da Justiça e dos Assuntos Internos, criando o dito "espaço penal europeu", evitando, como o relator refere, "conceder espaço aos direitos de veto nacionais".
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, esprimo il mio voto favorevole nei confronti della relazione del Presidente della commissione LIBE, on. Deprez, a proposito della decisione quadro del Consiglio riguardante il mandato europeo di ricerca delle prove. Condivido l'obiettivo della relazione e la posizione che da essa emerge.
La facilitazione della raccolta transfrontaliera delle prove costituisce senza dubbio un passo importante verso la concretizzazione del principio di reciproco riconoscimento delle decisioni giudiziarie, fondamento di quella cooperazione giudiziaria il cui fine ultimo è proprio di rendere l'assistenza giudiziaria più rapida ed efficace per tutti gli Stati membri. Ritengo opportuno ribadire che al fine di garantire uno spazio penale europeo coerente e di far sì che la cooperazione giudiziaria in materia penale produca gli effetti auspicati, il quadro legislativo dovrebbe essere attuato dalla totalità degli Stati membri e gli strumenti dovrebbero semplificare l'assistenza tra le varie autorità giudiziarie nazionali, pur non omettendo la protezione dei dati personali.
Bernard Wojciechowski (IND/DEM), na piśmie. − Zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom Państw członkowskich oraz szybkie i sprawne działanie wymiaru sprawiedliwości powinno być priorytetem Wspólnoty. Ma to znaczenie w kontekście gwałtownego rozwoju przestępczości zorganizowanej, w szczególności o charakterze transgranicznym. Wszelkie instrumenty prawne, które mogą usprawnić postępowanie karne i przyczynić się do skazania sprawców przestępstw zasługują na szczególną uwagę.
Europejski Nakaz Dowodowy wprowadza automatyczną uznawalność decyzji sądowych wydanych w innym państwie członkowskim. Jest to dość problematyczne, gdyż pociąga za sobą daleko idące modyfikacje postępowania karnego w Państwach Członkowskich. Z uwagi na różne modele procedury karnej oraz wysokie zróżnicowaniu prawa dowodowego wprowadzenie END jest inicjatywą bardzo problematyczną. W moim odczuciu, zamiast ingerować w tak delikatną materię jak procedura karna w danym kraju, Komisja i PE powinny się skupić na zapewnieniu jak najlepszej współpracy sił policyjnych krajów członkowskich przy udziale takich organów jak Eurojust oraz Europejskie Kolegium Policyjne.
Lena Ek (ALDE), skriftlig. − Den fiskepolitik som förs av EU är inte, och har aldrig varit, baserad på genomtänkta och solidariska beslut. Fiskbeståndet i Europa har de senaste åren minskat dramatiskt, och det görs inte mycket för att förändra detta faktum. Den fiskepolitik som EU borde stå för måste genomsyras av ett långsiktigt och framsynt tänkande.
På många sätt utgör dock Niels Busks betänkande en positiv vändning. I motiveringen framhålls bl.a. att torskens återhämtning är en fråga av yttersta vikt och att det bästa vore ett totalt förbud för torskfiske - även om denna åtgärd sedan förkastas. Dessvärre speglar inte ändringsförslagen till betänkandet Niels Busks oro i motiveringen.
Förslagen är alltför veka för att få någon faktisk betydelse. Det är mycket olyckligt att man öppnar för en översyn av den redan otillräckliga regleringen av fiskeansträngningen när torskbeståndet "förbättrats väsentligt". Fokus borde ju istället rimligen ligga på att man i större utsträckning än idag måste slå vakt om återhämtningen. Först därefter kan man börja tala om en eventuell översyn. Betänkandet skickar därför helt fel signaler, nämligen att problemet snart är löst och att vi då ska börja se över systemet. Verkligheten är faktiskt den motsatta. Jag röstade därför emot betänkandet.
Glyn Ford (PSE), in writing. − I did not support the Busk report. We all know that is important to see a recovery of cod stocks. It is clear that cod can be a collateral catch when fishing for other species. Yet the proposal here to reduce the overall fishing intensity in the area from Cornwall to the Severn estuary is drastic and dramatic. As the MEP for the region in question, I am not yet – I could be with more evidence – convinced of the need to go so far, so fast.
Duarte Freitas (PPE-DE), por escrito. − O presente relatório tem como objectivo “limar arestas” no que diz respeito à estratégia europeia de preservação dos stocks de bacalhau.
Desde o início do século que o Conselho Internacional de Exploração do Mar (CIEM) chamou a atenção para o grave risco de ruptura das populações de bacalhau no Mar do Norte e no Oeste da Escócia e na reunião do Conselho de Dezembro de 2000 os ministros das pescas e a Comissão manifestaram a sua inquietação quanto ao estado crítico dos recursos.
Dadas as diferentes realidades existentes nos diferentes pesqueiros pretende-se com este relatório do Parlamento Europeu conferir uma maior flexibilidade de acção que tenha em consideração as diferentes especificidades da pesca e do recurso nas diferentes zonas em que os planos de recuperação desta espécie se aplicam.
Garantir um maior envolvimento dos Conselhos Consultivos Regionais e dos Estados-Membros pertinentes sobre a eficácia da gestão das unidades populacionais de bacalhau é uma das prioridades deste relatório. Uma referência expressa aos CCR e aos Estados-Membros na legislação a este respeito dará um sinal forte de que as instituições da UE levam a sério a implicação dessas partes interessadas no desenvolvimento futuro dos sistemas de gestão da pesca.
Este relatório merece o meu voto favorável.
Hélène Goudin och Nils Lundgren (IND/DEM), skriftlig. − Tillståndet för torsken är mycket allvarligt och det krävs att man omedelbart agerar kraftfullt. Kommissionens förslag är emellertid inte tillräckligt utan brister på flera punkter.
Det är även intressant att se hur parlamentet helt plötsligt tycker att en fråga ska behandlas på nationell nivå. Det är uppenbart att man är ute efter att försvaga kommissionens förslag till förmån för näringen. Man sätter helt sonika bocken till trädgårdsmästare.
Vi har av ovan anförda skäl röstat nej till betänkandet.
Bogusław Liberadzki (PSE), na piśmie. − Głosuję za przyjęciem sprawozdania w sprawie wniosku dotyczącego rozporządzenia Rady zmieniającego rozporządzenie (WE) nr 423/2004 w odniesieniu do odnowienia zasobów dorsza oraz zmieniającego rozporządzenie (EWG) nr 2847/93.
Według Komitetu Naukowo-Technicznego i Ekonomicznego ds. Rybołówstwa stan zasobów dorsza w Morzu Północnym jest krytyczny. Połowy są zbyt wysokie, ich celem staje się zbyt wiele młodych ryb, co powoduje ograniczenie możliwości odnowienia gatunku.
Sprawozdawca Niels Busk kładzie silny nacisk na potrzebę monitoringu i kontroli przestrzegania przepisów. Przychyla się również do opinii Komisji o konieczności przeglądu celów odłowów, uproszczenia systemu zarządzania oraz ograniczenia odrzutów. Nie możemy zakazać połowów ze względu na skutki społeczne i gospodarcze, ale potrzebne są bezzwłoczne działania w kierunku wdrożenia planu odnowy zasobów dorsza.
James Nicholson (PPE-DE), in writing. − I welcome this effort to address the problems related to the 2004 Cod Recovery Plan which has clearly proven to be ineffective. Despite various measures, cod stocks have shown little sign of recovery.
The most important point made in this proposal relates to reducing discards. In the current climate of food shortages and extremely challenging times for fishermen, this can only be described as a totally illogical and wasteful practice.
The quota for Total Allowable Catches is so low and fishermen are forced to throw back large quantities of fish into the sea, despite the fact that this practice contributes nothing to the effort to replenish stocks.
Of course, we must continue to take measures which protect our cod stocks. However, we should also bear in mind the bigger picture. Climate change and the impact of global warming may have more to do depleted stocks than fishermen simply trying to make a living out of this industry.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté, sur la base du rapport de mon collègue Finlandais Kyösti Virrankoski, une résolution qui vise à approuver, sans amendement, le projet de budget rectificatif n° 7/2008 de l'Union qui porte sur l'intervention du Fonds de solidarité de l'Union européenne pour un montant de 12,8 millions d’euros en crédits d'engagement et de paiement. Cette somme vise à venir en aide aux populations des départements d’outre mer en France en Guadeloupe et Martinique qui ont subi d’importants dégâts après l’ouragan « Dean » en août 2007. Ce projet de budget rectificatif est totalement neutre d’un point de vue budgétaire puisqu’il prévoit une réduction correspondante en crédits de paiements sur la ligne 13.04.02 relative au Fonds de cohésion. Il est important de noter que ce projet de budget est le 1er qui soit uniquement consacré au Fonds de solidarité de l'UE comme l’avait demandé le Parlement européen.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – Sur la base du rapport de mon excellent collègue Allemand Reimer Böge, j’ai voté la résolution qui approuve sans amendement la proposition de décision du Parlement européen et du Conseil concernant la mobilisation du Fonds de solidarité de l'Union européenne (FSUE) en vue de venir en aide à la France touchée en 2007 par l'ouragan "Dean" dans les départements d’outre mer de la Martinique et de la Guadeloupe. Une somme de 12,8 millions d’euros en crédits d'engagement et de paiement sera ainsi mobilisée au titre du Fonds de solidarité pour ce pays, via un budget rectificatif 2008 adopté parallèlement. Cette somme représente 2,5 % d’un montant de dommages directs estimés à 511,2 millions d’euros
Šarūnas Birutis (ALDE), raštu. − Solidarumo fondas ir kitos konkrečios priemonės nesudaro didelių pinigų sumų palyginti su Europos Sąjungos biudžetu, jos galiausiai pasitarnauja remdamos nelaimės ištiktus regionus ir jų žmones stichinių nelaimių atvejais. Pritariu sprendimui skirti paramą iš fondo Prancūzijai dėl Martinikos ir Gvadelupos, kurios 2007 m. rugpjūtį nukentėjo nuo uragano Dyno. Tokiais atvejais turime būti solidarūs.
Hélène Goudin och Nils Lundgren (IND/DEM), skriftlig. − Frankrike har lämnat in en ansökan om att få ta fonden i anspråk till följd av orkanen "Dean" som drabbade Martinique och Guadeloupe i augusti 2007. Kommissionen har därför föreslagit att ett sammanlagt belopp på 12 780 000 euro tas i anspråk ur fonden för att stödja Frankrike.
Junilistan välkomnar både nationella som internationella solidaritets- och hjälpaktioner när ett land drabbas av katastrofer.
Vi anser dock för det första att vad tidigare erfarenheter visat, att EU inte klarar av att hantera katastrofbistånd på ett effektivt sätt med gemenskapsmedel. För det andra talar vi om ett bidrag på bråkdelar av promille av Frankrikes BNP. Det är en orimlig tanke att EU skall ingripa och samfinansiera sådana projekt som ett rikt medlemsland borde klara av själv.
Vi har därför valt att rösta nej till betänkandet i dess helhet.
Pedro Guerreiro (GUE/NGL), por escrito. − A Comissão propõe a mobilização do Fundo de Solidariedade a favor da França.
O Acordo Interinstitucional prevê a mobilização deste Fundo dentro de um limite máximo anual de mil milhões de euros/ano. Durante 2008 foram mobilizados 260 411 197 euros a favor do Reino Unido (162 387 985 euros), da Grécia (89 769 009 euros) e da Eslovénia (8 254 203 euros).
A França solicitou o apoio do Fundo na sequência do furacão Dean, que atingiu a Martinica e a Guadalupe em Agosto de 2007. A Comissão propõe a mobilização do Fundo de Solidariedade num montante de 12 780 000 euros, a afectar no âmbito de verbas não utilizadas no Fundo de Coesão.
No entanto, à semelhança dos casos anteriores, há pelo menos uma questão que se coloca à evidência: como é possível que só agora, passado mais de um ano das catástrofes que atingiram as populações, é que as verbas da UE sejam disponibilizadas? Sem dúvida que algo está mal...
Recordamos que apresentámos propostas no sentido de acelerar os procedimentos de mobilização deste fundo e assegurar a manutenção da elegibilidade das catástrofes de índole regional, bem como de reconhecer a especificidade das catástrofes naturais de índole mediterrânica, como a seca e os incêndios, neste Fundo.
Mary Lou McDonald (GUE/NGL), in writing. − Amendment 134
We would strongly oppose coercive abortion, forced sterilisation and infanticide, and concur that these are human rights abuses.
We have abstained on the amendment, as EU funds have never been used in this way and the amendment fails to clarify the importance of the international development work of credible organisations in supporting women in fertility management, and specifically reproductive education, reproductive healthcare services and family planning, and campaigning for women’s right to healthcare.
Amendments 130, 131, 132, 133
While we are voting in favour of these amendments because of the importance of the issue, we feel it would be more appropriate to create a separate budget line on children’s rights, which would include the issues dealt with in these amendments.
Andreas Mölzer (NI), schriftlich. − Die Auswirkungen von Naturkatastrophen sind vielfältig und meist verheerend. Neben dem dadurch verursachten menschlichen Leid sind es vor allem auch wirtschaftliche Auswirkungen, die diese Länder – wie im vorliegenden Falle – in ihrer Entwicklung um Jahre zurückwerfen. Unverzichtbare Infrastruktur wird zerstört und kann mit Eigenmitteln nur mühsam wiederhergestellt werden.
Durch die Einrichtung des zu befürwortenden Solidaritätsfonds sollen derartige Reparaturen durch punktuelle finanzielle Unterstützung beschleunigt werden, was aber auch der genauen Kontrolle der Verwendung vor Ort bedarf. Zwar bedarf es der raschen Hilfe in betroffenen Regionen, jedoch auch einer verlässlichen Überwachung der Investitionen in die entsprechenden Projekte. Diesem Bereich sollte meiner Meinung nach noch mehr Augenmerk gewidmet werden, weshalb ich mich bei der Abstimmung des Berichtes der Stimme enthalten habe.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, esprimo il mio voto favorevole alla relazione dell'onorevole collega Böge sulla proposta di decisione del Parlamento europeo e del Consiglio relativa alla mobilizzazione del Fondo di solidarietà dell'UE, richiesta dalla Francia, per sopperire alla situazione di emergenza causata dall'uragano "Dean" in Martinica e Guadalupa nell'agosto 2007. Condivido il parere del relatore e mi associo al parere della commissione per lo sviluppo regionale, ritenendo che, in tal caso, l'utilizzo del fondo sia perfettamente in linea con le disposizioni dell'Accordo interistituzionale del 17 Maggio 2006.
Margie Sudre (PPE-DE), par écrit. – Notre Parlement vient d'approuver l'aide de 12,78 millions d'euros, proposée par la Commission européenne en faveur de la Martinique et de la Guadeloupe, destinée à couvrir une partie des dépenses opérées dans l'urgence, l'été dernier, suite au passage du cyclone Dean.
L'aide financière sera la bienvenue, d'autant que la Martinique et la Guadeloupe continuent aujourd'hui encore à ressentir les effets des dommages causés par Dean, en particulier dans le domaine des habitations et des filières agricoles de la banane et de la canne à sucre.
Le Fonds de solidarité, qui intervient ici en application d'une exception aux règles générales, est particulièrement important pour les RUP, étant donné la multiplicité des menaces qui pèsent régulièrement sur leurs populations, alors que les Caraïbes ont encore été frappées la semaine dernière par le cyclone Omar.
Je me suis beaucoup engagée, depuis la création de ce Fonds en 2002, pour que les DOM puissent profiter de ce type de soutien. L'expérience acquise par le gouvernement français dans la présentation de ses demandes, et la compréhension dont font preuve la Commission, le Parlement européen et le Conseil nous rassurent dans la capacité de l'Europe à être aux côtés des populations ultramarines confrontées à des crises majeures.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté, sur la base du rapport de mon excellent collègue Allemand Reimer Böge, la résolution approuvant la proposition de décision du Parlement européen et du Conseil relative à la mobilisation, dans le cadre du budget général de l'Union européenne établi pour 2008, d’une somme de 10,8 millions d’euros en crédits d'engagement et de paiement au titre du Fonds européen d'ajustement à la mondialisation pour venir en aide au secteur automobile en Espagne et au secteur textile en Lituanie. Pour l’Espagne (proposition d’allouer 10,5 millions d’euros), la demande concerne 1 589 licenciements, dont 1 521 ont eu lieu dans l’entreprise Delphi Automotive Systems España, à Puerto Real, province de Cadix, Andalousie, un fabricant de composants automobiles qui appartient à la compagnie Delphi Automotive Systems Holding Inc. dont le siège se trouve à Troy, Michigan, Etats-Unis. Pour la Lituanie (proposition d’allouer 0,3 millions d’euros), la demande concerne 1 089 pertes d’emploi provoquées par le dépôt de bilan d’Alytaus Tekstilė, une entreprise textile, au cours d’une période de référence de quatre mois.
Pedro Guerreiro (GUE/NGL), por escrito. − A Espanha apresentou uma candidatura relativamente a 1589 despedimentos, dos quais 1521 ocorreram na Delphi Automotive Systems España e 68 despedimentos ocorreram nos seus fornecedores, solicitando uma contribuição de 10 471 778 euros para cobrir uma parte do custo das medidas de assistência, cerca de 20,94 milhões de euros.
A Lituânia apresentou uma candidatura relativamente a 1089 despedimentos devido ao encerramento da Alytaus Tekstile, uma fábrica de confecção de têxteis, solicitando 298 994 euros, dos cerca de 0,06 milhões de euros de custos totais.
Como temos referido, a existência deste fundo não pode servir como "almofada" momentânea para os inaceitáveis custos socio-económicos da deslocalização de empresas e seus despedimentos e para a não modificação das políticas que estão na causa da exploração, precariedade e desemprego dos trabalhadores. O que se impõe é evitar e penalizar as deslocalizações de empresas e o fim da política de liberalização do comércio mundial, instigada pela UE.
A concessão de ajudas públicas deve estar condicionada a compromissos de longo prazo em termos de emprego e desenvolvimento regional, não devendo ser concedida qualquer ajuda susceptível de ser utilizada para promover deslocalizações.
É fundamental reforçar o papel dos representantes dos trabalhadores no conselho de administração das empresas e na tomada de decisões de gestão de carácter estrutural.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, mi esprimo in favore della relazione del collega Böge sulla mobilitazione del Fondo europeo di adeguamento alla globalizzazione in seguito alle richieste avanzate da Spagna e Lituania nel febbraio e maggio 2008. Ritengo opportuno che il Fondo venga mobilitato, dal momento che tali paesi hanno dovuto sostenere ingenti spese in forma di misure di sostegno ai lavoratori. Visto che il Fondo si prepone proprio di fornire un sostegno supplementare ai lavoratori che si trovano minacciati dal nuovo contesto competitivo e dalle modalità commerciali nel commercio mondiale odierno, credo che in tal caso la richiesta di mobilitazione del fondo possa essere senza dubbio approvata.
Silvia-Adriana Ţicău (PSE), în scris. − Am votat pentru proiectul de rezoluţie ce împiedică introducerea scanării pasagerilor ca măsură de creştere a siguranţei aviaţiei civile. Siguranţa pasagerilor este esenţială, însă măsurile care se iau nu trebuie să aducă atingere drepturilor fundamentale ale cetăţenilor. Introducerea scanării corporale, aşa cum a fost ea propusă în acest moment, nu garantează respectarea dreptului la intimitate.
Consider că se impune efectuarea unor studii pentru a se determina efectul introducerii acestora asupra sănătăţii umane, precum şi efectuarea unui studiu de impact pentru a se determina oportunitatea acestor măsuri. De asemenea, consider extrem de importante procedurile ce ar trebui adoptate pentru manipularea imaginilor obţinute prin scanare. În acest sens, Controlorul european pentru datele personale ar trebui să elaboreze şi să transmită un punct de vedere, astfel încât orice măsuri dedicate siguranţei pasagerilor să fie implementate cu respectarea reglementărilor privind datele cu caracter personal.
Aşteptăm cu interes din partea Comisiei Europene date suplimentare referitoare la măsurile pe care le are în vedere pentru creşterea siguranţei în domeniul aviaţiei civile. Am fost în favoarea adoptării acestei rezoluţii astăzi, pentru că drepturile fundamentale ale cetăţenilor Uniunii Europene trebuie protejate.
Bernard Wojciechowski (IND/DEM), na piśmie. − Niezależnie od pozytywnych skutków globalizacji dla wzrostu gospodarczego i zatrudnienia, może ona również nieść ze sobą negatywne skutki dla najbardziej wrażliwych i słabiej wykwalifikowanych pracowników w niektórych sektorach. Te negatywne skutki dotyczyć mogą wszystkich państw członkowskich, zarówno tych większych, jak i mniejszych, będących w Unii już od dawna, oraz tych, które do niej dopiero przystąpiły.
Fundusze strukturalne UE wspierają przewidywanie zmian i zarządzanie nimi w ramach takich działań, jak uczenie się przez całe życie w perspektywie długoterminowej. Natomiast Europejski Fundusz Dostosowania do Globalizacji zapewnia jednorazową, ograniczoną w czasie pomoc indywidualną ukierunkowaną na wspieranie pracowników poszkodowanych w wyniku zwolnień spowodowanych zmianami rynkowymi. UE powinna zwrócić szczególną uwagę na ten fundusz.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution faisant suite à la communication de la Commission sur la construction d’une Alliance mondiale contre le changement climatique entre l'Union européenne et les pays en développement pauvres et les plus vulnérables au changement climatique sur la base du rapport d’initiative de mon collègue Suédois Anders Wijkman. Il est, aujourd’hui, établi que les pays moins avancés (PMA) et les petits États insulaires en développement (PEID) seront frappés le plus tôt et le plus fort par les effets du changement climatique. Or, ces pays ont le moins de ressources pour se préparer à ces bouleversements et modifier leur mode de vie. Le changement climatique risque donc de retarder encore l’atteinte des objectifs de développement pour le millénaire (ODM) dans un grand nombre de ces pays et je salue l’Alliance mondiale contre le changement climatique (AMCC) proposée par la commission européenne entre l’UE et les pays en développement pauvres les plus vulnérables au changement climatique, notamment les PMA et les PIED ; notamment ceux relevant des pays membres de l’ACP (Afrique-Caraïbes-Pacifique). Comme la grande majorité de mes collègues, je considère que le budget alloué à cette démarche de 60 millions d’euros est très insuffisant.
Alessandro Battilocchio (PSE), per iscritto. − Voto a favore della relazione di Anders Wijkman sulla necessità di un'alleanza mondiale contro il cambiamento climatico tra l'UE, i paesi meno avanzati (PMA) e i piccoli Stati insulari in via di sviluppo (SIDS), perché reputo sia improcrastinabile rafforzare l'azione esterna dell'UE in merito alle sfide comuni del cambiamento climatico e della riduzione della povertà, quale passo verso l'attuazione del piano d'azione dell'UE sui cambiamenti climatici e lo sviluppo (2004), basato sulla maggiore consapevolezza del fatto che il cambiamento climatico deve trasformare il modo di concepire l'aiuto allo sviluppo.
Come membro della commissione sviluppo sono particolarmente sensibile a tale decisione che ha il potenziale per integrare i negoziati internazionali sul cambiamento climatico di Poznan 2008 e Copenaghen 2009. Va superata la diffidenza tra i paesi industrializzati e quelli in via di sviluppo che ha rappresentato uno dei principali ostacoli che si sono frapposti a un accordo sul cambiamento climatico per il periodo successivo al 2012.
Šarūnas Birutis (ALDE), raštu. − Besivystančios šalys mažiausiai prisidėjo prie klimato kaitos, bet labiausiai kentės nuo jos padarinių ir turės mažiausiai pajėgumų jiems spręsti. Pramoninės šalys istoriškai atsakingos už klimato kaitą ir moraliai įpareigotos prisidėti prie besivystančių šalių pastangų prisitaikyti prie klimato kaitos sukeltų padarinių.
2007 m. ES veiksmų plano dėl klimato kaitos ir vystymosi apžvalgoje matyti, kad klimato kaita į ES vystymosi politiką integruojama nepakankamai ir itin lėtai. Pritariu Komisijos iniciatyvai sukurti Pasaulinio klimato kaitos aljansą. Tačiau Pasaulinio klimato kaitos aljansui skirtų 60 mln. eurų visiškai nepakanka, todėl svarbu, kad Komisija nustatytų ilgalaikį finansavimą ir kasmet iki 2010 m. skirtų nors 2mlrd. eurų, o iki 2020 m. – 5 mlrd. eurų. Šiuo metu besivystančiose šalyse labai trūksta lėšų prisitaikymui prie klimato kaitos. Padėdami besivystančioms šalims, padėsime ir patys sau.
Marie-Arlette Carlotti (PSE), par écrit. – Oui, nous devons aider les pays en développement et notamment les PMA et les petits États insulaires à limiter les effets du réchauffement de la planète.
Car ils en seront les premières victimes, sans en porter la responsabilité!
Aujourd'hui, l'Afrique est le "continent oublié" de la négociation climatique...
Mais cette ambition doit se traduire par un engagement financier à la hauteur des enjeux.
C'est là que le bât blesse....
Le budget de 60 millions d'euros prévu par la Commission européenne ne suffit pas.
L'objectif de financement à long terme devrait être d'au moins 2 milliards d'euros par an d'ici 2010 et de 5 à 10 milliards d'euros par an d'ici 2020.
Pour financer cette augmentation, la Commission et les États membres doivent consacrer au moins 25 % des recettes du système communautaire d'échange de quotas d'émission.
Nous demandons aussi des mesures d'aide financière, d'assistance technique et de transfert de technologies, pour faciliter l'utilisation de technologies à faibles émissions de gaz à effet de serre.
Enfin, de nouveaux moyens de financement doivent être débloqués.
Si ce sont une fois de plus les crédits du développement et le FED qui sont mobilisés, cette alliance ne sera qu'un "marché de dupes".
Kωvσταντίνος Δρούτσας (GUE/NGL), γραπτώς. – H ΕΕ μεγαλοποιεί τους υπαρκτούς κινδύνους από τις κλιματικές αλλαγές που προκαλεί η ασύδοτη εκμετάλλευση των φυσικών πόρων από το κεφάλαιο, όχι για να προωθήσει ουσιαστικά μέτρα αντιμετώπισής τους αλλά για να εκφοβίσει τους λαούς, να βελτιώσει την θέση της απέναντι στον ιμπεριαλιστικό ανταγωνισμό, και να βρει διεξόδους στην υπερσυσσώρευση κεφαλαίου εξασφαλίζοντας ακόμα μεγαλύτερα κέρδη στα μονοπώλια.
H έκθεση του ΕK για τη δημιουργία συμμαχίας όσον αφορά την αλλαγή του κλίματος μεταξύ ΕΕ και αναπτυσσομένων χωρών χαρακτηρίζεται από ανοικτή παρεμβατικότητα στα εσωτερικά των χωρών αυτών στην οργάνωση της οικονομίας, της κοινωνίας και των διοικητικών τους μηχανισμών προσφέροντας πενιχρά οικονομικά ανταλλάγματα στην πλουτοκρατία των χωρών αυτών ή απειλώντας με στρατιωτικές παρεμβάσεις στο πλαίσιο της προληπτικής πολιτικής για την αντιμετώπιση των απειλών κατά της ασφάλειας και των συγκρούσεων που σχετίζονται με το κλίμα, συμμεριζόμενο την σχετική έκθεση Σολάνα.
Προτείνει τον ακόμα πιο ενεργό ρόλο των επιχειρήσεων μέσω των συμπράξεων δημόσιου-ιδιωτικού τομέα, ιδιαίτερα σε τομείς όπως νερό, δημόσια υγεία, ενεργειακός εφοδιασμός, την καθιέρωση πράσινων φόρων, επικροτεί το σύστημα εμπορίας δικαιωμάτων εκπομπών που καρπώνονται οι επιχειρήσεις και πληρώνουν οι εργαζόμενοι και το περιβάλλον, την προσαρμογή των αναπτυσσομένων χωρών στις καπιταλιστικές αναδιαρθρώσεις στο εμπόριο, στη γεωργία και στην ασφάλεια.
Οι λαοί θα απορρίψουν τα ιμπεριαλιστικά σχέδια της ΕΕ, διεκδικώντας καλύτερο και υγιεινό περιβάλλον.
Hélène Goudin och Nils Lundgren (IND/DEM), skriftlig. − Betänkandet behandlar kommissionens förslag om inrättande av en klimatförändringsallians. Dessvärre har betänkandets grundläggande intentioner kryddats med skrivningar som Junilistan inte kan stödja, däribland uppmaningen att sammanlänka unionens miljöengagemang med en gemensam utrikes- och säkerhetspolitik och detaljerade förslag på hur EU ska initiera miljösatsningar i tredjeland.
Klimatförändringsalliansen kan därtill, utifrån vissa skrivningar i betänkandet, ses som ett försök från EU:s sida att utvidga sin behörighet i skogs- och havsfrågor. Detta sätt att använda frågor för att bygga EU-staten motsätter vi oss å det starkaste.
Junilistan är starkt positiv till att EU-samarbetet omfattar gränsöverskridande miljöproblem. Fattigdomsbekämpning och miljöinsatser på global nivå bör dock ske inom ramen för FN. Junilistan har därför efter noga övervägande valt att rösta nej till betänkandet.
Pedro Guerreiro (GUE/NGL), por escrito. − As alterações climatéricas no planeta devem-se, para além do seu natural desenvolvimento, a uma política de intensificação da exploração dos recursos naturais pelos países industrializados, que as acentuou a um nível que confronta a humanidade perante graves problemas.
Uma acção responsável para fazer face às consequências da brutal delapidação dos recursos naturais, exige a ruptura com as políticas capitalistas que estão na sua origem.
No entanto, a visão que se quer sedimentar, com a UE à cabeça, é a de uma responsabilidade conjunta de todos os países, procurando impor aos países em "desenvolvimento" limitações quanto à utilização soberana dos seus recursos naturais, obviamente em função das ambições da sua exploração pelas grandes transnacionais.
Ora o texto aprovado pelo PE, contendo contradições e para além de outros aspectos, escamoteia por completo estas questões centrais, chegando, pelo contrário, a advogar uma "política de segurança preventiva ou em resposta a riscos de segurança ou conflitos ligados ao clima", securizando e militarizando as relações internacionais utilizando as "alterações climáticas".
O relatório, na linha do consumidor-pagador, advoga ainda a criação de impostos ditos ecológicos (contrários a um sistema fiscal com base no rendimento), que abrem campo à privatização dos serviços públicos e exploração privada de recursos tão elementares como a água.
Luís Queiró (PPE-DE), por escrito. − As alterações climáticas são um facto cuja discussão interessa quando se situa no território das respostas. Aí, aquilo que nos deve nortear é a recusa dos dogmas e da inconsciência.
Ao contrário de um discurso fatalista que identifica o crescimento da população mundial, o aumento do consumo e, inevitavelmente, a melhoria das condições de vida de milhões de seres humanos com uma potencial tragédia ambiental, devemos apostar na capacidade científica moderna e no enorme progresso de que somos beneficiários para encontrar respostas adequadas que evitem o risco de conterem em si efeitos não desejados (como tantas vezes acontece em decisões precipitadas pela vontade de bem agir no imediato mas sem conhecer com rigor a realidade a que respondem).
No entanto, seja qual for o caminho seguido - ou caminhos, já que as respostas devem ser múltiplas - é obrigatório reconhecer que há países menos preparados para reagir, países em fases de desenvolvimento que os impedem de dispor dos meios necessários e que os colocam numa situação de enorme fragilidade. Pensar nesses países e nessas populações, com vista a minorar o impacte negativo das alterações climáticas e com vista a adaptá-los, deve ser um eixo central desta nossa política.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, esprimo il mio voto favorevole alla relazione del collega Wijkman riguardo alla creazione di un'alleanza mondiale contro il cambiamento climatico. La tematica relativa al clima è all'ordine del giorno da alcuni anni: molto è stato fatto ma ancora non basta. L'obiettivo è rafforzare l'azione esterna dell'UE in merito al cambiamento climatico: pertanto, bisogna promuovere il dialogo politico tra UE e PVS, per agevolare l'integrazione delle considerazioni legate al cambiamento climatico nei piani di riduzione della povertà a livello locale e nazionale.
Sottoscrivo tale iniziativa, che tuttavia dovrà affrontare diverse sfide prima di affermarsi, come la mancanza di coordinamento a livello mondiale, la carenza di finanziamenti, ecc. Concordo inoltre con il relatore, quando si parla di investire nello sviluppo di modelli innovativi di partenariato pubblico-privato (PPP), in cui l'Europa crede molto. Essi sono il futuro dell'UE a livello nazionale, regionale e locale.
Bart Staes (Verts/ALE), schriftelijk. − Het is al langer duidelijk dat de opwarming van de aarde de minst ontwikkelde landen (MOL) het hardst treft, terwijl zij er net het minst toe hebben bijgedragen. Door hun kwetsbaarheid zullen zij nog dieper in armoede wegzakken. Ik vind het positief dat rapporteur Wijkman dit zeer sterk benadrukt.
De idee is een alliantie op te richten om de klimaatsverandering het hoofd te bieden, maar de Commissie trekt hier te weinig geld voor uit. Zo kunnen de kosten van de klimaatverandering oplopen tot 80 miljard euro. Het budget dat de Commissie uittrekt, bedraagt 60 miljoen euro: veel te weinig voor de MOLs om zich op de klimaatverandering voor te bereiden. Het is nu aan de Alliantie om meer fondsen te vinden of vrij te maken. Dat betekent dat de individuele lidstaten van de Unie hun verantwoordelijkheid moeten opnemen. Zij moeten een veel groter bedrag vrijmaken dan ze momenteel doen.
Het Europees Parlement stelt ook voor om minstens 25% van de inkomsten van de EU uit het emissiehandelssysteem voor de Alliantie te gebruiken.
Het lijkt erop dat de Unie in het licht van de klimaatverandering anders begint na te denken over ontwikkelingssamenwerking, en dat is een goede zaak. Daarom steun ik het rapport.
Silvia-Adriana Ţicău (PSE), în scris. − Am votat pentru raportul „Crearea unei Alianţe mondiale împotriva schimbărilor climatice între Uniunea Europeană şi ţările în curs de dezvoltare sărace” deoarece acestea sunt cele mai vulnerabile la schimbările climatice.
Revizuirea din 2007 a Planului de acţiune al UE privind schimbările climatice şi dezvoltarea mai sus menţionată arată că progresele înregistrate în domeniul integrării schimbărilor climatice în politicile de dezvoltare ale Uniunii Europene au fost insuficiente şi mult prea lente.
Deşi UE şi-a stabilit obiectivul de a deveni un lider în lupta împotriva schimbărilor climatice, bugetul UE nu reflectă prioritatea acordată acestor politici. Mecanismul de dezvoltare nepoluantă (MDN) s-a dovedit, până în prezent, insuficient de adaptat pentru a răspunde nevoilor celor mai sărace ţări în materie de investiţii în tehnologii nepoluante.
Raportul solicită UE să asigure un loc esenţial schimbărilor climatice în dezvoltarea politicii sale de cooperare şi invită Comisia să ofere informaţii detaliate privind mecanismele financiare actuale în materie de schimbări climatice şi dezvoltare la nivel naţional şi internaţional. Comisia ar trebui să propună fără întârziere măsurile necesare pentru mărirea sprijinului financiar al UE aferent schimbărilor climatice şi dezvoltării, garantând o cât mai bună coordonare şi complementaritate cu iniţiativele deja existente.
Bernard Wojciechowski (IND/DEM), na piśmie. − Ochrona środowiska naturalnego bez wątpienia powinna być priorytetem każdego Państwa Członkowskiego, jaki całej Wspólnoty. Jednakże inicjatywa powołania światowego sojuszu na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym pomiędzy UE, a ubogimi krajami rozwijającymi się jest co najmniej chybiona. Wydawanie pieniędzy podatników na kolejny kosztowny twór polityczny z pewnością nie przyczyni się do poprawy stanu środowiska naturalnego, a jedynie zapewni kolejne lukratywne posady brukselskim urzędnikom. Kraje rozwijające się wytwarzają wielokrotnie mniej zanieczyszczeń, zaś sama emisja dwutlenku węgla jest bardzo znikoma w porównaniu z potęgami gospodarczymi.
Chciałbym przypomnieć, że od lat do grona największych trucicielów zaliczane są m.in. Stany Zjednoczone. Do dziś nie ratyfikowały protokołu z Kioto. Jestem przekonany, że powołanie sojuszu na linii UE – kraje rozwijające się w najmniejszym stopniu nie zmniejszy poziomu zanieczyszczeń, gdyż kluczem do poprawy sytuacji są np. rozmowy z przywódcami politycznymi powyżej wspomnianych państw, ponieważ to one przyczyniają się najbardziej do degradacji środowiska naturalnego.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution sur la gouvernance et le partenariat aux niveaux national et régional, et une base pour des projets dans le domaine de la politique régionale prise sur la base du rapport d’initiative de mon collègue Français Jean Marie Beaupuy. Je partage complètement l’idée que, dans un souci de simplification et d'efficacité, soit étudiée la faisabilité de fusionner, dans la future politique de cohésion pour la période postérieure à 2013, les différents fonds communautaires.
Petru Filip (PPE-DE), în scris. − Vreau să salut iniţiativa elaborării unui raport având ca subiect buna guvernare locală şi regională, precum şi importanţa noţiunii de parteneriat între cele patru sau mai multe niveluri de putere: local, regional, naţional, european. Orice întâlnire cu reprezentanţii autorităţilor de putere locală, aleşi de cetăţeni prin vot direct, scot la iveală, de cele mai multe ori, diferenţe de abordare asupra politicilor europene între aceste niveluri de putere.
Fără o politică de parteneriat real între toţi aceşti actori de putere, neinfluenţată de partizanat politic care nu are nicio legătură cu subsidiaritatea, eforturile făcute atât de Parlamentul European cât şi celelalte instituţii europene vor fi lipsite de concreteţea şi eficienţa dorită. Cunoaştem suficient de bine conflictele şi concurenţa prost înţeleasă între reprezentanţii diferitelor partide politice aflate la putere la diferite nivele de administraţie, ceea ce duce de cele mai multe ori la privarea cetăţenilor europeni de avantajele proiectelor europene decise în acest for al PE. De aceea votul meu a fost în favoarea raportului, aşteptând ca politicile regionale să capete importanţa cuvenită.
Bruno Gollnisch (NI), par écrit. – Le rapport de M. Beaupuy est très instructif. On y parle de gouvernance de la politique structurelle et on y apprend que, bien au-delà d'un rééquilibrage des niveaux de développement de toutes les régions de l'Union européenne, le véritable but de la politique régionale menée par Bruxelles est de modifier en profondeur l'organisation territoriale des Etats membres et donc leurs structures administratives et politiques.
A vrai dire, cela n'est pas vraiment une surprise. Tout est fait dans cette Europe là pour contourner ou détruire les États-nations: par le haut, en confiant ses compétences au super-État européen ; par le bas, en promouvant, contre les traditions de certains États, contre les frontières naturelles ou identitaires des provinces, et à coup de milliards d'euros, la "région" comme échelon privilégié d'organisation infra-nationale ou la constitution d'espaces infra-nationaux transfrontières. L'"approche intégrée" de la législation européenne, dont se félicite le rapporteur, et qui consiste à prendre en compte cet échelon dans toutes les politiques européennes présentant un impact territorial, économique et social, participe à cette évolution.
Par delà les manipulations électorales, c'est certainement ce cadre d'analyse qu'il convient de donner au projet de réforme administrative de M. Sarkozy.
Hélène Goudin och Nils Lundgren (IND/DEM), skriftlig. − I betänkandet förespråkas ökad samverkan mellan nationella förvaltningar. Man bör dock komma ihåg att det är tack vare institutionell konkurrens som de bästa styrelseformerna prövas och särskiljs från de mindre lämpliga. Europas mångfald av förvaltningsformer och utbytet av erfarenheter dessa emellan torde vara ett bra exempel.
Betänkandet är fyllt av välmenande skrivningar, men saknar i huvudsak konkreta förslag på hur strukturåtgärdernas förvaltning skall förbättras i syfte att avhjälpa de stora brister som finns gällande kontrollen av strukturåtgärdernas ekonomiska aspekter. Det är värt att minnas att EU:s strukturåtgärder utgör unionens största enskilda utgiftspost för perioden 2007-2013 och att Europeiska revisionsrätten i sin rapport för budgetåret 2006 konstaterar att minst 12 procent av de pengar som betalats ut till strukturåtgärder inte skulle ha betalats ut.
Betänkandet innehåller därtill hänvisningar till Lissabonfördraget. Detta fördrag har dock förkastats i de demokratiska processerna. Att åberopa Lissabonfördraget är därför ett uttryck för en oacceptabel arrogans. Fördragets framtid är i skrivande stund så pass osäker att åberopanden till dess innehåll bör undvikas. Junilistan har av dessa skäl valt att rösta nej till betänkandet i sin helhet.
Pedro Guerreiro (GUE/NGL), por escrito. − Obviamente não está em causa o nosso apoio à necessária participação das autoridades regionais e locais ou outras autoridades públicas, de organizações sociais e económicas e das populações na definição dos objectivos e programas e na concretização e controlo da utilização dos fundos estruturais comunitários ao nível de cada Estado-Membro, questão que temos colocado desde sempre.
No entanto, não podemos admitir que, a coberto desta legítima aspiração, se pretendam atingir outros objectivos, como por exemplo a fusão na "futura política de coesão após 2013" dos diferentes fundos comunitários (Fundo Europeu de Desenvolvimento Regional, Fundo Social Europeu, Fundo de Coesão e Fundo Europeu Agrícola de Desenvolvimento Rural). Trata-se de uma proposta que poderá colocar em causa o que devia ser o objectivo central do orçamento comunitário, isto é, a sua função redistributiva entre os países denominados da "coesão" e os países denominados de "ricos", nomeadamente pela supressão de fundos que apenas são destinados aos primeiros (para além da colocação em causa do financiamento comunitário de "políticas comuns", como a agricultura e as pescas).
Não podemos ainda concordar com a promoção que faz das denominadas "parcerias público-privadas", instrumento utilizado para a privatização de serviços públicos essenciais e estratégicos para as populações e o desenvolvimento socio-económico de cada Estado-Membro.
Ramona Nicole Mănescu (ALDE), în scris. − Raportul d-lui Beaupuy plaseaza buna guvernanta la nivelul a doua sisteme complementare: sistemul institutional, care repartizeaza competentele si bugetele intre stat si autoritatile regionale si locale; sistemul de parteneriat care reuneste diversi actori publici si privati dintr-un teritoriu determinat si interesati de aceeasi problematica.
Parteneriatul poate aduce o valoare adaugata implementarii politicii de coeziune printr-o legitimitate mai puternica, o coordonare sustinuta, o transparenta garanta si o mai buna absorbtie a fondurilor. Implicarea partenerilor poate contribui la dezvoltarea capacitatii institutionale la nivel sectorial si teritorial. Nu trebuie neglijat faptul ca partenerii au capacitatile si resursele necesare ce pot imbunatati eficacitatea programului prin cresterea eficientei procesului de selectie a proiectelor.
In vederea legitimizarii procesului de decizie si contrabalansarii oricarei influente politice in cadrul consultarilor publice din faza pregatitoare a programelor operationale, este foarte importanta participarea autoritatilor locale, regionale si a societatii civile. Aceasta permite utilizarea unei mari expertize si contribuie la imbunatatirea dezvoltarii, monitorizarii si evaluarii programului.
Trebuie sezizat faptul ca noile State Membre nu sunt inca pregatite pentru principul parteneriatului si prin urmare, acesta ar putea fi gradual intarit ca rezultat al presiunii supranationale si subnationale.
In baza argumentelor deja exprimate prin intermediul amendamentelor pe care le-am adus si pe care dl. Beaupuy le-a acceptat integrandu-le in textul final, mi-am exprimat sustinerea pentru acest raport.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, comunico il mio voto favorevole alla relazione del collega Beaupuy sulle governance e partenariato a livello nazionale e regionale e per progetti di politica regionale. E' palese che il successo di ogni sviluppo regionale non dipende solamente dai risultati che si conseguono, ma anche dal modo in cui si ottengono tali risultati, ovvero la governance. E' necessario, pertanto, perfezionare meccanismi che migliorino i sistemi di governance senza che le diverse politiche si ostacolino.
Sostengo la posizione del relatore, che è a favore dell'istituto del partenariato: i nuovi metodi di governance non si devono sostituire alle istituzioni pubbliche, ma debbono cooperare con esse. Inoltre plaudo al progetto di riorganizzare i rapporti della governance con i fondi comunitari, con le diverse dimensioni territoriali nonché ovviamente con l'Unione europea. La gestione di progetto, mutuata dal mondo dell'industria, potrà essere un ottimo strumento per rendere operativa la nuova governance, uno dei veri motori dello sviluppo particolare del sistema europeo.
Ole Christensen, Dan Jørgensen, Poul Nyrup Rasmussen, Christel Schaldemose og Britta Thomsen (PSE), skriftlig. − De danske socialdemokratiske medlemmer af Europa-Parlamentet har stemt for initiativbetænkningen om bedre regulering, men ønsker at understrege, at fjernelse af administrative byrder kan være en meget politisk proces. Vi støtter målet om at fjerne de unødvendige administrative byrder. Men visse administrative byrder kan være af stor nødvendighed for samfundet, selvom de kan opleves som hæmmende for virksomheders vækst og innovation. Vi mener, det er nødvendigt med en balanceret tilgang til reduktionen af administrative byrder.
Luís Queiró (PPE-DE), por escrito. − Se pretendemos debater a necessidade de "legislar melhor" antes de empreendermos um debate sobre o conteúdo da legislação europeia devemos ponderar sobre a real necessidade de muita dessa legislação. É verdade que a criação de um mercado comum, o estabelecimento de uma uniformidade entre países com histórias e tradições distintas, frequentemente visíveis nos detalhes da sua legislação, suscita uma necessidade de harmonia que impõe uma actividade legislativa eventualmente mais pró-activa.
Todavia, dizê-lo não equivale a reconhecer que sobretudo se deve legislar e que se deve fazê-lo a nível europeu. Sem prejuízo para a convicção de que a UE é, frequentemente, o patamar correcto para agir, impõe-se também afirmar que o princípio da subsidiariedade é fundamental, demasiadas vezes obliterado em nome de uma eficiência que não é real e de um resultado que não é necessário.
Se queremos que a UE seja capaz de responder às necessidades para as quais se impõe um nível europeu de decisão devíamos, coerente e sabiamente, evitar inundar a "Europa" de projectos e poderes legislativos que podem ser eficazmente realizados a nível nacional. Esta preocupação, frequente nos Tratados, está, infelizmente, pouco presente em "Bruxelas", com as inevitáveis consequências também no plano da tentação burocrática.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, comunico il mio voto favorevole alla relazione Medina Ortega, la quale riguarda il protocollo sull'applicazione dei principi di sussidiarietà e proporzionalità. L'Unione europea deve ispirarsi a criteri di chiarezza ed efficacia, secondo il quadro regolamentare. Considerando che il miglioramento delle procedure normative può aiutare a raggiungere tali obiettivi, e considerando che i principi di sussidiarietà e proporzionalità sono due cardini sui quali la Comunità si fonda, in special modo quando essa non ha competenza normativa esclusiva in una determinata materia, sono d'accordo con gli sforzi profusi dalla Commissione affinché la legislazione comunitaria si basi sulla qualità, semplificando l'acquis comunitario, e non sulla quantità.
Inoltre guardo anche io con sospetto alle procedure di autoregolamentazione e coregolamentazione, inseribili tra le cause dell'attuale crisi finanziaria dei mercati: i regolamenti rappresentano tuttora la forma più semplice per conseguire gli obiettivi dell'Unione e apportare certezza giuridica alle imprese e ai cittadini.
- Rapport: Lidia Joanna Geringer de Oedenberg (A6-0363/2008)
Carl Lang et Fernand Le Rachinel (NI), par écrit. – La Commission vient de publier son 24ème rapport annuel sur son contrôle de l'application du droit communautaire par les États membres. La question bien légitime que l'on se pose est la suivante: y-a-t-il des différences ou des progrès réalisés par rapport au précédent? Il semblerait que non. Les mauvais élèves de l'Europe seraient donc comme toujours les États! Quelle est la solution prônée par le rapporteur? Toujours plus de fermeté envers les États, plus de saisines de la Cour de Justice s'il le faut et plus de fermeté dans l'exécution des arrêts prononcés par cette dernière. En résumé : plus de pouvoirs de coercition et de répression pour les institutions européennes sur les États membres.
L'ordre juridique communautaire, pourtant déjà érigé par les traités en norme supérieure par rapport aux droits nationaux, se veut aujourd'hui de plus en plus oppresseur et destructeur desdits droits des États. Nous sommes résolument hostiles, car l'inféodation des droits nationaux et des spécificités juridiques de chacun entraînera à coup sûr l'inféodation des États eux-mêmes dans un ensemble européiste et fédéraliste.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, voto favorevolmente la relazione della collega Geringer de Oedenberg sul controllo dell'applicazione del diritto comunitario. I dati sono elementi oggettivi, che possono essere interpretati ma non possono essere discussi: il considerevole aumento dei casi di infrazione, del mancato rispetto delle sentenze della Corte, del mancato recepimento delle direttive entro i termini fissati ribadiscono l'esigenza di un maggior controllo, da parte della Commissione, nei confronti dei singoli Stati membri.
Inoltre sono convinto che la cooperazione tra Parlamento europeo e parlamenti nazionali dovrebbe essere maggiore, al fine di promuovere e rafforzare appunto l'applicazione del diritto comunitario a livello nazionale, regionale, locale. Inoltre approvo l'inclusione nel testo del problema della gestione dei Fondi strutturali: bisogna ricordare agli Stati membri che, per usufruire dei Fondi nell'ambito del quadro finanziario 2007-2013, devono adeguare la propria legislazione alle normative europee, soprattutto per quanto riguarda la tutela ambientale, in modo da promuovere in maniera adeguata lo sviluppo economico e sociale a livello regionale.
Andrzej Jan Szejna (PSE), na piśmie. − Podczas dzisiejszego posiedzenia Parlamentu głosowałem za przyjęciem rocznego sprawozdania Komisji Prawnej z kontroli stosowania prawa wspólnotowego za rok 2006.
Sprawozdawczyni, Pani Poseł Lidia Geringer de Oedenberg, zawarła w projekcie uwagi dotyczące nieprzestrzegania terminów transpozycji dyrektyw, niezadowalającej współpracy krajowych organów wymiaru sprawiedliwości z Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, a także metodologii rozpatrywania skarg.
Bardzo niepokojącym zjawiskiem jest niechęć stosowania przez sądy krajowe państw członkowskich zasady pierwszeństwa prawa wspólnotowego oraz korzystania z procedury zapytań wstępnych.
Sprawozdanie wykazuje również wzrost liczby naruszeń wynikających z nieprzestrzegania orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości oraz nieterminowości transpozycji dyrektyw przez państwa członkowskie.
W związku z powyższym istnieje pilna potrzeba zacieśnienia współpracy pomiędzy Parlamentem Europejskim, a parlamentami krajowymi oraz zwiększenia kontroli stosowania prawa wspólnotowego na szczeblu krajowym i regionalnym. Działania te warunkują zbliżenie Unii Europejskiej do obywateli oraz wzmocnienie jej legitymacji demokratycznej.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution sur une stratégie en faveur de la future mise en œuvre des aspects institutionnels des agences de régulation et, ce, sur la base du rapport d’initiative de mon excellent collègue et ami l’ancien ministre Grecque Georgios Papastamkos. Il est regrettable que les efforts déployés par le Parlement et la Commission en vue de fixer un encadrement, juridiquement contraignant, des agences européennes de régulation n'aient débouché sur aucun résultat significatif. Je partage l’avis très majoritaire de mes collègues qui déplorent l'absence d'une stratégie générale pour la création des agences de l'Union européenne et il devient urgent et nécessaire à ce que le Conseil et la Commission œuvrent, conjointement avec le Parlement, aux fins d'établir un cadre clair, commun et cohérent concernant la place qui sera dévolue à l'avenir aux agences dans le cadre de la gouvernance européenne avec la nécessité d'instaurer un contrôle parlementaire sur la constitution et le fonctionnement des agences de régulation.
Šarūnas Birutis (ALDE), raštu. − Pastaruoju metu pastebimas reguliavimo agentūrų skaičiaus augimas tiek Europos, tiek ir nacionaliniu mastu. Tarp šių dviejų lygių yra ir panašumų, ir skirtumų. Struktūrinė ir funkcinė šių agentūrų įvairovė Europos ir nacionaliniu lygmeniu kelia klausimų, susijusių su reglamentavimu, geru valdymu bei institucijų suartėjimu centralizacijos ir decentralizacijos prasme.
Europos reguliavimo agentūros dažniausiai yra decentralizuotos arba nepriklausomos tarnybos, todėl būtina reikalauti ypatingo skaidrumo ir demokratinės kontrolės, kalbant apie jų steigimą ir veiklą, nes be reguliacinių ir vykdomųjų darinių, turinčių išimtines teises, skaičiaus augimas svarbiausiose visuomenės veiklos srityse gali pakenkti Europos Sąjungai atstovaujančių institucijų vardui, jas atitolinti bei žymiai padidinti biurokratiją.
Parlamentinės kontrolės taikymas reguliavimo agentūrų struktūrai ir veiklai atitiktų klasikinį demokratijos principą, kuris reikalauja padidinti visų vykdomąją valdžią turinčių institucijų politinę atsakomybę.
Bruno Gollnisch (NI), par écrit. – L'Union européenne compte 29 agences, véritables micro-institutions européennes, dont le coût s'élève à plus d'un milliard d'euros et dont l'utilité est sujette à caution. Le rapporteur a donc raison de demander plus de transparence et plus de responsabilité dans la gestion de ces multiples agences, un réel contrôle politique sur leur activité, une évaluation de celles qui existent, un moratoire sur la création de nouvelles, une analyse "coût-avantage" avant toute décision.
Mais le véritable problème est l'existence même de ces agences, couches supplémentaires de bureaucratie européenne dont certaines ont un pouvoir réglementaire, d'autres des fonctions exécutives qui interfèrent avec le travail des administrations nationales, quand elles ne le compliquent pas. Le véritable problème est leur prolifération, leur dispersion à travers l'Europe, leurs sièges étant distribués comme autant de cadeaux clientélistes. Le véritable problème est que 40 % d'entre elles sont fondées en vertu de l'article 308 du traité, ce fameux article qui permet d'accroître les compétences de Bruxelles quand elles ne sont pas expressément prévues par les textes.
Parce que ce rapport ne résout rien, nous ne pouvons l'approuver. Mais parce qu'il est, quand même, une tentative de mettre un peu d'ordre dans ce fatras, nous ne pouvons le rejeter. C'est pourquoi nous nous abstiendrons.
Hélène Goudin och Nils Lundgren (IND/DEM), skriftlig. − Det är intressant att man nu (i betänkandets förslag till punkt 5) noterar att det saknas en allmän strategi för inrättande av organ på EU-nivå. Nya organ inrättas från fall till fall och det har blivit ett ogenomträngligt lapptäcke av tillsynsmyndigheter, genomförandeorgan och andra gemenskapsorgan.
Det är ännu intressantare att notera att majoriteten i Europaparlamentet ständigt har varit tillskyndare av nya organ och först nu inser att helheten har gått förlorad.
Junilistan stödjer betänkandets huvudtankar, men vi ställer oss kritiska till hur Europaparlamentet nu försöker att ta in nya revir med tillsynsmyndigheter som ska lägga fram årsrapporter inför parlamentet och att myndighetsdirektörerna eventuellt skall bjudas in till parlamentets behöriga utskott innan de utses. Vi är skeptiska till de förslagen. För det första är det lämpligt att kommissionen ansvarar för förvaltningsansvaret för dessa organ. För det andra kan partipolitiskt mygel komma att influera tillsättningarna av myndighetsdirektörer som i sig enbart skall vara tjänstemän.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Egregio Presidente, onorevoli colleghi, comunico il mio voto favorevole alla relazione presentata dal collega Papastamkos, riguardante la strategia per la futura attuazione degli aspetti istituzionali delle agenzie di regolazione. Concordo con il progetto della Commissione di istituire un gruppo di lavoro interistituzionale che sia incaricato di definire le funzioni delle agenzie di regolazione, nonché le rispettive competenze di ciascun organo dell'Unione europea in relazione alle sopra menzionate agenzie.
Tale proposta però deve essere un punto di partenza e non di arrivo, in quanto i propositi sono ben diversi dalla creazione di un gruppo interistituzionale. Infatti, l’approccio, per quanto possibile comune, proposto sul fronte della struttura e del funzionamento delle agenzie in questione, aspira a ridurre le lungaggini burocratiche al fine di permettere a tali organi di svolgere in maniera corretta ed efficace il loro ruolo normativo, rendendo in tal modo possibile il loro monitoraggio, nonché di soddisfare, pur in maniera parziale, l’esigenza di controllo (revisione contabile) e di responsabilizzazione che si impone per un ruolo così importante.
- Proposition de résolution: le mandat d'arrêt contre Joseph Kony en vue de son procès devant la CPI (B6-0536/2008)
Hélène Goudin och Nils Lundgren (IND/DEM), skriftlig. − Joseph Kony och Herrens motståndsarmé har gjort sig skyldiga till fasansfulla brott under de senaste 20 åren vilket är anledningen till att Internationella brottmålsdomstolen nu vill ställa honom inför rätta.
Konflikten i Stora sjöområdet, Uganda och Sudan fortsätter och skördar ständigt nya civila offer. Det är ett uppenbart ansvar för världssamfundet att stoppa denna oerhörda tragik.
Junilistan brukar generellt sett ställa sig negativt till utrikespolitiska resolutioner. I det här fallet rör det sig om en organisation och dess ledare som av Internationella brottmålsdomstolen anklagas för brott mot mänskligheten. Därför har vi valt att ge denna resolution vårt stöd.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, esprimo in questa sede il mio voto favorevole riguardo alla proposta di risoluzione sull'accusa e processo di Joseph Kony dinanzi al Tribunale internazionale. E' assolutamente inaccettabile che da più di 3 anni si stia tentando, invano, di arrestare un criminale internazionale come Kony, autore e mandante di reati come omicidi, genocidi, stupri, saccheggi, istigazioni allo stupro ecc.: tutto questo non è possibile a causa della continua reticenza del Governo ugandese a collaborare alla cattura di questo criminale, per il quale la CPI ha emesso un mandato di cattura internazionale.
Sottolineo il fatto che l'Uganda ha firmato lo Statuto di Roma, secondo il quale ogni membro si impegna porre fine alle impunità per i crimini più gravi, fonte di maggiore preoccupazione per la comunità internazionale, e a contribuire alla prevenzione di tali crimini. Inoltre manifesto la mia preoccupazione in merito alla totale mancanza di un chiaro impegno volto ad evitare la deviazione degli aiuti internazionali (soprattutto dal governo del Sudan) verso il LRA, l'esercito guidato da Kony, che in tal modo può facilmente finanziarsi.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté en faveur de la résolution législative modifiant la proposition de décision du Parlement européen et du Conseil établissant un programme d'action destiné à améliorer la qualité de l'enseignement supérieur et à promouvoir la compréhension interculturelle par la coopération avec les pays tiers (Erasmus Mundus) (2009-2013) sur la base du rapport de ma collègue Française Marielle de Sarnez. Je soutiens les amendements de compromis visant à l’excellence académique, l’équité liée à la couverture géographique, l’information du public pour ce programme, la nécessité de lever tout obstacle juridique et administratif lié aux programmes d'échanges entre les pays européens et les pays tiers (problème des visas). Je soutiens, également, le fait qu’il faille prendre des mesures, dans le cadre du programme, pour faire en sorte que les étudiants, doctorants, chercheurs post-doctorants et universitaires issus des pays tiers les moins développés (ACP = Afrique, Caraïbes, Pacifique, notamment) retournent dans leur pays d'origine une fois écoulé leur séjour, afin d’éviter tout phénomène de "fuite des cerveaux". Bravo ! enfin sur le fait d’imposer l’apprentissage d’au moins deux langues européennes et de lutter contre la discrimination et le respect de l’égalité des genres.
Ole Christensen, Dan Jørgensen, Poul Nyrup Rasmussen, Christel Schaldemose og Britta Thomsen (PSE), skriftlig. − De danske socialdemokratiske medlemmer af Europa-Parlamentet har stemt imod betænkningen om Erasmus Mundus II-programmet. Det skyldes ikke, at vi er imod programmet, men at formuleringerne omkring finansiering risikerer at åbne op for brugerbetaling for danske studerende. Overordnet støtter vi formålet med Erasmus Mundus-programmerne.
De danske socialdemokratiske medlemmer af Europa-Parlamentet har stemt for initiativbetænkningen om bedre regulering, men ønsker at understrege, at fjernelse af administrative byrder kan være en meget politisk proces. Vi støtter målet om at fjerne de unødvendige administrative byrder. Men visse administrative byrder kan være af stor nødvendighed for samfundet, selvom de kan opleves som hæmmende for virksomheders vækst og innovation. Vi mener, det er nødvendigt med en balanceret tilgang til reduktionen af administrative byrder.
Kωvσταντίνος Δρούτσας (GUE/NGL), γραπτώς. – H ΕΕ στα πλαίσια της αντιλαϊκής πολιτικής της στρατηγικής της Λισαβόνας, χρησιμοποιεί το πρόγραμμα Εράσμους Mούντους 2009-2013, για τον αστικό εκσυγχρονισμό των πανεπιστημίων στα κράτη μέλη, σύμφωνα με τις ανάγκες του κεφαλαίου, για την απαγωγή εγκεφάλων από τρίτες χώρες και την ένταση της εκμετάλλευσης των εργαζομένων, για την αύξηση της κερδοφορίας των ευρωπαϊκών μονοπωλίων.
Ενισχύει τα ιδιωτικοοικονομικά κριτήρια αξιολόγησης των Πανεπιστημίων και ερευνητικών κέντρων, εξισώνει τα δημόσια και ιδιωτικά Εκπαιδευτικά Ιδρύματα.
Δημιουργεί εκπαιδευτικά "κονσόρτσιουμ" στη βάση "στόχων αριστείας" επιβάλλοντας δίδακτρα για τους φοιτητές, αποκλείοντας έτσι ουσιαστικά τα παιδιά των εργατικών λαϊκών οικογενειών από την τριτοβάθμια εκπαίδευση και τις μεταπτυχιακές σπουδές.
Οι δημαγωγικές διακηρύξεις της ΕΕ για αποτροπή της φυγής εγκεφάλων από τις λιγότερο αναπτυγμένες χώρες, δεν μπορούν να κρύψουν τον πραγματικό στόχο που δεν είναι άλλος από την στυγνή εκμετάλλευση εργατικού δυναμικού των χωρών αυτών, τον δραστικό περιορισμό του δικαιώματος των νέων για δημόσια, δωρεάν, υψηλής ποιότητας εκπαίδευση για όλα τα παιδιά της εργατικής – λαϊκής οικογένειας.
Για τους παραπάνω λόγους η ευρωκοινοβουλευτική ομάδα του ΚΚΕ καταψηφίζει τη σχετική νομοθετική πρωτοβουλία.
Edite Estrela (PSE), por escrito. − Votei favoravelmente o relatório Marielle De Sarnez sobre o programa Erasmus Mundus (2009-2013), pois considero que este novo programa é fundamental para promover a União Europeia enquanto centro de excelência da aprendizagem a nível mundial.
Através da cooperação entre as várias instituições de ensino da UE, o Erasmus Mundus II permitirá melhorar a resposta à procura crescente de mobilidade estudantil e promover a qualidade do ensino superior na UE e o diálogo entre as diferentes culturas. Destaco também as importantes inovações propostas no relatório, tais como a extensão do programa ao doutoramento, a contemplação de bolsas de estudo e a promoção da participação activa das empresas e dos centros de investigação.
Ilda Figueiredo (GUE/NGL), por escrito. − Este é um programa interessante que visa apoiar estudantes de países terceiros que queiram vir estudar para a União Europeia, embora limitado nos financiamentos, o que pode criar dificuldades a quem tenha de pagar propinas nas universidades e não tenha condições para o fazer. Por isso, embora tenhamos votado favoravelmente o relatório, lamentamos que tenham sido rejeitadas as propostas apresentadas pelo nosso Grupo, que visavam contribuir para a resolução deste problema.
Mas sublinhamos positivamente que tenham sido aprovadas propostas visando facilitar a mobilidade destes estudantes e as chamadas de atenção para que o programa não se transforme numa atracção de pessoas com condições especiais, vindas de países terceiros para a União Europeia, com prejuízo dos países de origem, insistindo-se na necessidade de a Comissão Europeia, na avaliação do programa, ter em conta as potenciais consequências da "fuga de cérebros" e a situação socio-económica das pessoas em causa.
É preciso assegurar que estudantes, doutorandos, investigadores e académicos provenientes de países terceiros menos desenvolvidos possam regressar aos seus locais de origem uma vez terminado o prazo de estadia e evitar, deste modo, a chamada " fuga de cérebros".
Neena Gill (PSE), in writing. − Madam President, I voted in favour of this report, and I hope that the extension of the Erasmus Mundus Programme to 2013 will continue to provide an important bridge between different cultures.
The benefits of this educational programme are evident – not only will the EU benefit from attracting intelligent, high-flying students from third countries, which will improve EU research and innovation, but our own students will also gain improved language skills and increase their employability, both at home and abroad.
Above all, I think this programme is particularly pertinent, given that this is the Year of Intercultural Dialogue. Building links with third countries through education fosters understanding and communication between different cultures, languages and faiths. This is precisely the kind of programme that the European Parliament should be supporting, and I welcome it wholeheartedly.
Hélène Goudin och Nils Lundgren (IND/DEM), skriftlig. − Vi har valt att rösta nej till detta betänkande från Europaparlamentets utskott för kultur och utbildning. Vi röstar inte nej till idén om Erasmus Mundus-programmet som sådant, utan på grund av en del detaljförslag som föreligger från dels utskottet, dels kommissionen.
Vi är inte anhängare av något speciellt Erasmus Mundus-visum enligt de kortfattade beskrivningar som föreligger i förslaget. Varje medlemsland har sin rätt att utfärda visum och vi hoppas att de har en frikostighet med visum till studenter som ingår i Erasmus Mundus. Vi anser att man inte kan reglera dylika visum på EU-nivå.
Idén om ett finansiellt stöd från EU till en alumniförening för dem som tar examen från Erasmus Mundus olika program ställer vi oss också avvisande till. Studentföreningar skall växa fram utifrån enskilda människors behov och egna ansträngningar. De kan inte byggas uppifrån av EU-institutionerna.
Małgorzata Handzlik (PPE-DE), na piśmie. − Program Erasmus Mundus jest programem współpracy i mobilności w zakresie szkolnictwa wyższego, mającym za cel promowanie Unii Europejskiej na świecie jako centrum doskonałości w zakresie nauczania. Rozszerza on możliwości dostępne dotychczas w ramach programu Erasmus, otwierając współpracę edukacyjną na kraje nie będące członkami Unii Europejskiej.
Edukacja odgrywa kluczową rolę w życiu młodych ludzi. Doświadczenia międzynarodowe są coraz bardziej cenione przez samych studentów, jak i przyszłych pracodawców. Znajomość języków i kultur, specyfiki krajów czy umiejętność funkcjonowania w środowisku międzynarodowym to jedne z wielu korzyści z uczestnictwa w programie. Promocja mobilności to kolejny element mocno podkreślany w celach programu. Są one szczególnie ważne w dobie globalizacji, gdy kontakty z krajami trzecimi zyskują na znaczeniu. Dobrze, iż studenci europejscy, jak i z krajów trzecich nadal będą mieli okazję zdobycia tych doświadczeń.
Cieszy mnie, iż przegłosowany program zawiera także propozycję rozwiązania kwestii wizowych, które niepotrzebnie komplikują procedury związane z przyjazdem. Proponowane ułatwienia powinny dotyczyć także zakresu dostępnych informacji. Studenci powinni uzyskać wszelkie informacje, które ułatwią im przygotowanie pobytu z należytym wyprzedzeniem. W tym zakresie szczególnie korzystne mogłoby być wsparcie z strony istniejących w krajach trzecich delegacji Komisji Europejskiej.
Ona Juknevičienė (ALDE), raštu. − Šiandien balsavome dėl naujos kartos programos „Erasmus Mundus“ 2009–2013 m. Dabartinė programa „Erasmus Mundus“ vykdoma nuo 2004 m. ir šia programa sėkmingai pasinaudojo daugiau kaip 4 000 trečiųjų bei Europos Sąjungos piliečių. „Erasmus Mundus“ pasiteisino kaip patikima aukštojo mokslo srities priemonė, ypač magistrantūros studijų srityje. Naujosios programos tikslas – skatinti Europos aukštąjį mokslą, padėti atverti daugiau ir geresnių karjeros perspektyvų jaunimui, vykdyti labiau struktūrizuotą aukštojo mokslo institucijų tarptautinį bendradarbiavimą užtikrinant didesnį judumą Europos Sąjungos ir trečiųjų šalių studentams. Per 5 ateinančius metus Europos ir trečiųjų šalių universitetams bus skirta daugiau nei 950 mln. eurų prisijungti prie programų ir suteikti stipendijas. Naujoji programa bus papildoma doktorantūros studijų programa, o studentams bus skiriama didesnė finansinė parama. Balsuojant palaikiau atsakingo komiteto pataisas, kurios suteikia dokumentui aiškesnį reglamentavimą, užtikrina studentų pasirinkimą ir teises, įgalina tvirtesnį universitetų bendradarbiavimą.
Carl Lang et Fernand Le Rachinel (NI), par écrit. – L'objectif d'incitation à l'immigration économique massive, déjà affiché le 11 janvier 2005 par la Commission européenne dans son Livre Vert sur "une approche communautaire de la gestion des migrations économiques", est plus que jamais d'actualité avec ce rapport.
Pas moins de 950 millions d'euros sont attribués au programme Erasmus Mundus II pour la période 2009-2013. Ce programme est destiné à attirer sur le territoire de l'Union européenne les étudiants et enseignants étrangers. Ce sont quelques 654 millions de plus que le montant de l'allocation attribuée à la première version du programme !
En réalité sous le prétexte louable d'inciter les étudiants de pays tiers à venir étudier en Europe en leur proposant des mastères ou des doctorats de haut niveau, ce sont les vannes d'une nouvelle filière d'immigration légale que l'on ouvre. En effet, un accès plus facile au territoire européen sera accordé aux étrangers de pays tiers à travers notamment des procédures simplifiées d'obtention de visas et des bourses et frais d'inscription adaptés.
Loin de favoriser ses propres ressortissants et d'encourager la recherche et l'excellence européennes dont elle a pourtant besoin, l'Union affiche une fois de plus son penchant pour la préférence étrangère et l'immigration massive.
Andreas Mölzer (NI), schriftlich. − Das Programm Erasmus Mundus II nimmt wohl Anleihe an dem Austauschprogramm für europäische Studenten, Erasmus, hat aber im Wesentlichen den Austausch mit Drittstaaten im Sinn. Es soll dazu dienen, qualifizierte ausländische Studenten nach Europa zu locken.
Grundsätzlich befürworte ich an und für sich den interkulturellen Austausch, gerade auch auf wissenschaftlicher Ebene. Ich bezweifle jedoch die Wirksamkeit und vor allem die Nützlichkeit dieses Programms für die Mitgliedstaaten. In Zeiten, in denen in einigen Mitgliedstaaten Plätze an den Universitäten für die einheimische Bevölkerung in manchen Fachbereichen begrenzt sind, sollte man gerade auch bei der Höherqualifizierung vorsichtig sein.
Durch die Umstellung des gesamten Studiensystems in Europa nach Bologna ist es für Studenten mit einer abgeschlossenen Masterausbildung ohnehin schon sehr schwierig, einen Doktorandenplatz zu finden. Hier für einheimische Studenten die Konkurrenz noch zu erhöhen, scheint mir kontraproduktiv. Ebenso wird bei dem Programm auch der Missbrauch der Einwanderungsbestimmungen wohl schwerlich zu kontrollieren sein. Aus diesem Grund habe ich gegen den Bericht gestimmt.
Zdzisław Zbigniew Podkański (UEN), na piśmie. − Program Erasmus Mundus odegrał już istotną rolę we współczesnej edukacji młodzieży i dorosłych. Zdobyte doświadczenia nakazują jednak podchodzenie do zagadnienia z pewną ostrożnością. Zbyt radykalne zmiany np. dotyczące czesnego na nowych warunkach mogłyby doprowadzić do zachwiania zweryfikowanego przez rynek systemu szkolnictwa i naruszyłyby pewne zasady samorządności środowisk akademickich. Trzeba więc rozważyć co jest lepsze – czy pozostawienie decyzji konsorcjom Erasmus Mundus czy też ustalenie warunków odgórnym zarządzeniem.
W moim przekonaniu tam gdzie jest ugruntowana praktyka i możliwość decydowania przez środowiska lokalne, to trzeba to uszanować i nie wprowadzać niczego z nakazu, zwłaszcza że żyjemy w różnych regionach tzn. bardziej rozwiniętych lub zapóźnionych historycznie, z różnymi tradycjami i zróżnicowanymi warunkami ekonomicznymi.
Przy okazji chcę zaznaczyć, że w Parlamencie Europejskim utrzymuje się nieuzasadniona praktyka polegająca na powoływaniu się na dokumenty jeszcze nie obowiązujące np. odrzuconą w referendum Konstytucję Europejską, Traktat lizboński i związaną z nim Kartę Praw Podstawowych. Prawo nie może opierać się na bezprawiu.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, trasmetto il mio voto favorevole alla relazione De Sarnez concernente il programma Erasmus Mundus (2009-2013). I giovani sono il nostro futuro, non è una semplice frase di circostanza: il programma Erasmus Mundus persegue una logica di eccellenza e promozione dell'integrazione interculturale, mediante la cooperazione con i paesi terzi, affinché le nuove generazioni possano lavorare per un mondo migliore. Concretamente, il nuovo programma Erasmus Mundus mette l'accento sulla possibilità di frequentare master e dottorati, sulla creazione di partenariati con istituti d'istruzione di paesi terzi e sulla ricerca di specifiche attività di comunicazione e informazione.
Plaudo a tale iniziativa, e tengo inoltre a sottolineare la proposta della collega De Sarnez, che si auspica che l'apprendimento di almeno due lingue straniere diventi una priorità: le lingue, infatti, sono il primo veicolo di integrazione culturale.
Bart Staes (Verts/ALE), schriftelijk. − Erasmus Mundus II komt in grote lijnen overeen met zijn voorganger, hoewel belangrijke aanpassingen zijn aangebracht. Belangrijk zijn een meer evenwichtige en gewaarborgde geografische vertegenwoordiging in de Erasmus Mundus-programma's die consortia van universiteiten uit ten minste drie Europese landen kunnen aanbieden, en extra aandacht voor kwetsbare bevolkingsgroepen.
De toelatingscriteria voor de opleidingen moeten betrekking hebben op kwaliteit en tegelijk moet erbij ook de gelijkheid tussen mannen en vrouwen geëerbiedigd en de toegang van achtergestelde groepen verbeterd worden.
Ook bij het toekennen van beurzen aan Europese studenten en studenten uit derde landen moeten de instellingen die de opleiding aanbieden, het beginsel van gelijke kansen en non-discriminatie eerbiedigen.
Tevens moet Erasmus Mundus II bijdragen tot de duurzame ontwikkeling van het hoger onderwijs in Europa en in derde landen, waarbij de Commissie er alles aan moet doen om braindrain te voorkomen.
We zullen er als groenen op toezien dat deze aanpassingen in de praktijk worden omgezet. Bij de evaluatie van Erasmus Mundus moet ook blijken dat de toegang tot de Erasmus Mundus-opleidingen voor kwetsbare groepen is verbeterd.
Onder die voorwaarden keurde de Verts/ALE-Fractie in het Europees Parlement dit verslag goed.
Bogusław Liberadzki (PSE), na piśmie. − Głosuję za przyjęciem sprawozdania w sprawie wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie reguł i norm bezpieczeństwa statków pasażerskich (przekształcenie) (COM(2007)0737 – C6-0442/2007 – 2007/0257(COD)).
Tak samo, jak pan József Szájer, przychylam się do uznania zasad i wytycznych wskazanych przez Konferencję Przewodniczących. Są one w pełni zgodne
z prawem. Wyrażam także pełne poparcie wobec sugestii, iż decyzja Konferencji Przewodniczących wymaga dostosowań technicznych.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution législative modifiant la proposition de directive du Parlement européen et du Conseil relative aux micro-organismes génétiquement modifiés (refonte) sur la base du rapport de mon collègue Hongrois Jozsef Szajer. Je regrette que, vu l’évolution et la complexité des textes, la commission n’ait pas révisé sa position datant du 1er avril 1987 consistant à donner à ses services l'instruction de procéder à la codification des actes législatifs au plus tard après leur dixième modification, tout en soulignant qu'il s'agissait là d'une règle minimale et que les services devaient s'efforcer de codifier les textes dont ils ont la responsabilité à des intervalles encore plus brefs. Au cas particulier, nous effectuons la refonte de la directive de 1990 et des textes l’ayant modifié à quatre reprises en 1994,1998, 2001 et 2003. Initialement prévue pour faire l’objet d’une codification, la directive 90/219/CEE est, finalement, refondue afin d'introduire les modifications nécessaires pour l'adaptation à la procédure de réglementation avec contrôle introduite en 2006. Je considère que la politique de consolidation du droit communautaire devrait être une priorité de la commission européenne et la situation actuelle n’est pas normale, notamment vis-à-vis des Etats membres et des citoyens.
Dumitru Oprea (PPE-DE), în scris. − Chiar dacă progresul şi eficienţa producţiei agricole, vegetale şi animale sunt de neconceput fără marile descoperiri din domeniul geneticii, este necesar să stabilim măsuri optime de biosecuritate, pentru utilizarea în condiţii de izolare a microorganismelor modificate genetic, întrucât trebuie să respectăm principiul precauţiei în vederea protecţiei sănătăţii umane şi a mediului înconjurător.
Cu siguranţă, astăzi omenirea ar fi fost mai săracă şi mai conflictuală fără descoperirile lui Mendell şi continuând cu cele ale lui Morgan, Crik şi Watson, dar e indicat ca obţinerea, testarea, utilizarea şi comercializarea organismelor modificate genetic (OMG) - plante, animale, sau microorganisme - să fie supuse, în toate ţările, unui regim special de reglementare, autorizare şi administrare, care să stabilească cadrul juridic şi instituţional menite să elimine sau să reducă riscurile de producere a unor efecte negative.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, comunico il mio voto favorevole alla relazione Ryan riguardante le statistiche comunitarie degli scambi di beni tra Stati membri. La legislazione comunitaria è volta a ridurre la burocrazia inutile ed eccessiva e, di conseguenza, l'ambito delle statistiche relative agli scambi di beni tra Stati membri non può non essere toccato.
Eurostat ha istituito un gruppo di lavoro che possa valutare come semplificare e modernizzare le dichiarazioni intracomunitarie relative a tali scambi; inoltre è allo studio un sistema unico di sviluppo e catalogazione dei flussi commerciali di beni all'interno del mercato comune. Concordo con questa iniziativa, ma auspico, insieme al collega Ryan, che la Commissione migliori tale proposta, specificando adeguatamente quali misure debbano essere prese per introdurre tale meccanismo del flusso unico. A tal fine si può ricorrere ai progetti pilota, in modo da valutare a pieno il valore e la fattibilità di questa iniziativa.
Eoin Ryan (UEN), i scríbhinn. − Is gnóthais bheaga agus mheánmhéide 90% de ghnóthais na hÉireann, agus is ionann an cás san Aontas Eorpach ar fad. I gcás na hÉireann, toisc gurb é an cás é a bhfuil an t-eolas is mó agam air, is gnóthais bheaga agus mheánmhéide thart ar 250 000 gnóthas agus tá breis is 800 000 duine fostaithe iontu. Is lú ná deichniúr a bhíonn fostaithe i bhformhór na ngnóthas seo (thart ar 90%) agus gan ach duine amháin i gceist i leath na gcásanna. Dá thoradh sin, is acmhainn fhíorluachmhar dóibh an t-am, ach bíonn ar na gnóthais chéanna an-chuid ama a chaitheamh ar fhoirmeacha a líonadh amach.
Is é mo thuarascáil féin atá i gceist anseo – inar thángthas ar chomhréiteach trí chomhoibriú idir an Chomhairle agus mo chomhghleacaithe sa Choiste ECON – mar sin ní hionadh go bhfuilim ag tacú léi. Theastaigh uaim an míniú ar vóta seo a dhéanamh, áfach, chun tábhacht na tuarascála a threisiú. De thoradh fhorálacha na tuarascála, saorfar breis is 200 000 gnóthas beag agus meánmhéide ón dualgas foirmeacha maidir le trádáil earraí a líonadh amach, rud a shábhálfaidh am agus a bheidh chun leasa an ghnó agus na bhfiontar go ginearálta.
Bernard Wojciechowski (IND/DEM), na piśmie. − Intrastat jako wspólny i jednolity system państw członkowskich UE ma na celu ograniczenie zbędnej biurokracji i regulacji. Będąc elastycznym systemem, pozwala na uwzględnianie specyficznych potrzeb i rozwiązań poszczególnych państw Unii Europejskiej.
Ważne jest jednocześnie to, że zarówno system Intrastat, jak i system statystyki handlu międzynarodowego bazują na zaleceniach metodologii statystyki międzynarodowego handlu towarami, opracowanych przez Departament Statystyki ONZ. Dzięki temu możliwe jest uzyskiwanie pełnych, całkowicie porównywalnych informacji o międzynarodowym handlu towarami.
Otrzymywanie na bieżąco danych statystycznych dotyczących istotnych spraw gospodarczych jest bardzo istotne. Państwa członkowskie powinny dołożyć wszelkich starań w celu modernizacji i ulepszania tego systemu.
John Attard-Montalto (PSE), in writing. − Malta is the only state in the EU where divorce is not possible. In Europe there are only three states where divorce is not achievable: the Vatican, Andorra and Malta.
Malta, however, allowed the registration of a divorce obtained elsewhere provided the person was either a national or domiciled in the country where the divorce was given.
By virtue of Brussels II (Council Regulation (EC) No 2201/2003), a person can now obtain a divorce if he is a national of any Member State and has been habitually living there for six months. Any other person can file for divorce if that person has been habitually resident in the Member State for a continuous period of one year immediately preceding filing for divorce.
It is commendable that a new article in cases where states do not have divorce laws, as in the case of Malta, has been taken into consideration.
In Malta we have already recognised divorce through the system of registration in cases where the appropriate regulations apply; it is not a question of adopting the principle of divorce as this is already in force in certain circumstances. The issue is whether divorce should form a specific part of our legal system even when these special circumstances do not apply.
Jean-Pierre Audy (PPE-DE), par écrit. – J’ai voté la résolution législative approuvant, sous réserve d’amendements, la proposition de règlement du Conseil modifiant le règlement de 2003 en ce qui concerne la compétence et instituant des règles relatives à la loi applicable en matière matrimoniale et, ce, sur la base du rapport de ma collègue Allemande Evelyne Gebhardt. Face à l’accroissement de la mobilité des citoyens au sein de l’Union européenne qui a entraîné une augmentation du nombre de couples «internationaux», c'est-à-dire de couples dans lesquels les conjoints sont de nationalités différentes ou résident dans des États membres différents ou dans un État membre dont au moins l’un des deux n’est pas ressortissant et en raison du taux de divorce élevé dans l’Union européenne, il devenait indispensable de légiférer sur la loi applicable et la compétence en matière matrimoniale qui concernent un nombre de plus en plus important de citoyens chaque année. Il faut sans cesse rappeler que les traités prévoient la mise en place progressive d’un espace commun de liberté, de sécurité et de justice les mesures visant à «favoriser la compatibilité des règles applicables dans les États membres en matière de conflits de lois et de compétence».
Lena Ek (ALDE), skriftlig. − Evelyne Gebhardts betänkande rör ett förtydligande av nationella domstolars behörighet i äktenskapsmål inom EU, och vilken lag som skall anses tillämplig. Syftet är att motverka risken att en av makarna försöker hinna först med att väcka talan för att målet ska regleras av ett visst lands lag som skulle skydda denna makes/makas egna intressen. Detta syfte är i sig naturligtvis lovvärt. Enligt min uppfattning väger dock nackdelarna med regleringen tyngre än fördelarna.
Sverige har en av världens mest liberala äktenskapslagar, och det är någonting vi ska vara stolta över. Faran med det ursprungliga förslaget är att det skulle innebära att svenska domstolar i en del fall skulle kunna tvingas döma enligt maltesisk, irländsk, tysk eller iransk lag när en part begär skilsmässa. Det skulle i förlängningen begränsa den svenska ovillkorliga rätten för en person att ansöka om skilsmässa och också få den beviljad - ett område jag aldrig skulle kunna kompromissa på. Min första tanke var därför att rösta emot betänkandet. Under omröstningen bifölls emellertid ett muntligt ändringsförslag, vilket i sak hänvisande till rättsgrundsatsen "ordre public". Jag anser fortfarande att den svenska modellen bör försvaras, men för att uppmuntra förbättringen valde jag att istället lägga ned min röst.
Edite Estrela (PSE), por escrito. − Votei favoravelmente o relatório Evelyne Gebhardt sobre a lei aplicável em matéria matrimonial. Tendo em conta o aumento da mobilidade dos cidadãos na UE e a heterogeneidade da legislação aplicável, nos diferentes Estados-Membros, em caso de divórcio, defendo a possibilidade de os cônjuges, de nacionalidade diferente ou com residência em diferentes Estados-Membros, poderem optar quanto à lei aplicável no seu processo de divórcio.
Considero, no entanto, que é essencial que se promova a informação de cada um dos membros do casal, para que ambos conheçam exactamente quais as consequências jurídicas e sociais que advêm da escolha da lei aplicável.
Bruno Gollnisch (NI), par écrit. – La nouvelle législation que l'on nous propose concerne les divorces pour les "couples internationaux " c'est-à-dire ceux dont les conjoints ont une nationalité différente ou résident dans des Etats différents.
Il s'agit ici de fixer les règles relatives à la juridiction compétente et la loi applicable, afin de pallier l'insécurité juridique qui règne dans ce domaine. En effet, pour le moment, la loi applicable est déterminée selon les règles nationales de conflit de loi, elles-mêmes très disparates entre les différents Etats membres, et complexes. La majorité des Etats membres déterminent la loi applicable en fonction de critères de rattachement ou de résidence (lex loci). D'autres Etats appliquent systématiquement leur loi nationale (lex fori), ce qui peut évidemment conduire à l'application d'une loi avec laquelle les conjoints n'ont que des liens ténus, et à un résultat non conforme à l'exigence de sécurité juridique.
Ce nouveau règlement nous propose une harmonisation de ces règles de conflit de lois. Nous y sommes favorables car il devrait renforcer la prévisibilité de ce qui demeure un drame, dans l'intérêt, surtout, de la sûreté à laquelle ont droit les enfants trop souvent victimes de la désunion de leurs parents.
Hélène Goudin och Nils Lundgren (IND/DEM), skriftlig. − Det är med stor besvikelse som vi från Junilistan noterar föredragandens iver att gå vidare med en fråga som helt nyligen har förkastats av rådet. Faktum är att den nuvarande Bryssel II-förordningen trots sina brister är en mycket bättre lagstiftning än den som föredraganden föreslår. Att frånta makarna deras fria val gällande domstol och jurisdiktion, visar på kommissionens, och inte minst föredragandens, arroganta inställning mot gällande praxis i samtliga medlemsstater.
Vi säger inte bara nej till detta ogenomtänkta betänkande utan uppmanar samtliga ledamöter att stå upp för valfriheten för makar som ligger i skilsmässa. Krångliga EU-regler är det sista som dessa människor behöver under svåra tider.
Marian Harkin (ALDE), in writing. − Ireland has opted out of the adoption and application of this regulation as we were not in favour of extending jurisdiction to Irish courts to grant a divorce to an EU national based on a substantially different law of the state from where he/she came.
If Ireland were to implement this measure, this would allow EU nationals resident in Ireland to obtain a divorce in our courts on substantially different and less onerous grounds than that provided for in our Constitution as allowed by the referendum on divorce in 1995, i.e. 4 years separation of the parties. It would also mean that the present Constitutional requirement on Irish courts in divorce proceedings to allow divorce only where proper provision is made for the parties involved and for dependent children would not apply in such cases. While there are positive aspects to this report I have abstained because of Ireland's opt-out.
Anneli Jäätteenmäki (ALDE), kirjallinen. − Arvoisa puhemies, äänestin Evelyne Gebhardtin avioliittoasioita käsittelevää mietintöä vastaan, koska pidän tärkeänä, että Suomen oikeusistuimissa sovelletaan jatkossakin Suomen lakia erityisesti tapauksissa, joissa vieraan valtion lain soveltaminen olisi suuressa ristiriidassa suomalaisen lainsäädännön peruslähtökohtien kanssa.
Olen myös hyvin huolestunut ehdotetuista syyllisyysarvioinneista avioerotapauksissa. Suomessa luovuttiin parikymmentä vuotta sitten uskottomuuden tai siihen rinnastettavien tekojen tutkimisesta avioeroasioissa. Olisi suuri harppaus taaksepäin ja historian havinaa, mikäli tämä otettaisiin jälleen käyttöön.
Ona Juknevičienė (ALDE), raštu. − Išsiplėtusioje Europos Sąjungoje (ES) atsiranda vis daugiau tarptautinių šeimų, t. y. skirtingos tautybės sutuoktinių. Deja, besiskiriančių skirtingos tautybės porų skaičius ES yra didelis, dažnai skyrybų procesas yra sudėtingas, ilgai besitęsiantis. Taip yra todėl, kad iki šiol žmonių galimybės pasirinkti teismą, svarstysiantį jų santuokos nutraukimo bylą, buvo ribotos. Nutarę skirtis sutuoktiniai galėjo kreiptis į teismą, kuris buvo jų gyvenamojoje šalyje. Taigi jie negalėjo pasirinkti ir jų skyryboms taikytinos kitų Bendrijos narių teisės. Pavyzdžiui, lietuvė, ištekėjusi už vokiečio ir gyvenanti su šeima Vokietijoje, dėl skyrybų su vyru turėjo kreiptis į jų gyvenamosios vietos teismą. Jų skyrybų byla turėjo būti nagrinėjama taikant Vokietijos teisę. Priėmus reglamentą nuo 2009 m. kovo 1 d. šie apribojimai negalios. Besiskiriančios šeimos galės pasirinkti ir teismą pagal gyvenamąją vietą arba pasirinkti taikomą teisę tos šalies, kurioje turi pilietybę. Balsavimo metu palaikiau pataisas, kurios numato, kad skyrybų byloms taikytina teisė neturi prieštarauti pagrindiniams Žmogaus teisių chartijos principams. Tai ypač svarbu siekiant išvengti lyčių diskriminavimo, nagrinėjant ir priimant sprendimus skyrybų bylose.
Eija-Riitta Korhola (PPE-DE), kirjallinen. − Äänestin Gebhardtin mietinnön puolesta, sillä pidän tärkeänä komission ehdotusta yhtenäistää kansainvälisiin avioeroihin sovellettavia lainvalintasääntöjä. Avioero on osapuolille ja lapselle inhimillinen tragedia. Siksi sovellettavan menettelyn ja lain materiaalisen sisällön tulisi olla mahdollisimman selkeästi osapuolten tiedossa.
Nykyinen tilanne, jossa Bryssel IIa -asetuksen mukaan puolisot voivat valita toimivaltaisen tuomioistuimen useiden vaihtoehtojen välillä, ja sovellettava laki määräytyy forumin sijaintijäsenvaltion lainvalintasääntöjen perusteella, ei luo tarvittavaa oikeusvarmuutta. Forum shopping ja kanteiden kilpajuoksu toiselle osapuolelle edullisen lopputuloksen saamiseksi ovat vakavia lieveilmiöitä.
Aviopuolisoiden oikeus valita keskinäisellä sopimuksella toimivaltainen tuomioistuin ja sovellettava laki, tukisi käsitykseni mukaan sitä, että näiden sisällöstä otetaan myös selvää. Juuri tästä on syystä on ratkaisevaa, että informaation saantia sisällöistä ja menettelyistä helpotetaan tarkistuksen 2 mukaisesti. Tarkistus 1, jossa turvataan lapsen etu lainvalinnassa on niin ikään keskeinen.
Tuen ryhmäni tarkistusta 37, jossa valittavaksi tulee myö sen jäsenvaltion laki, jossa avioliitto on solmittu. Tämä on loogista ja helpottaa edelleen selonsaamista sovellettavaksi tulevan lain sisällöstä.
Astrid Lulling (PPE-DE), par écrit. – De façon générale il y a, en Europe, trop de divorces, et en premier lieu dans mon pays. Un nombre croissant de divorces touche des couples mixtes, c'est-à-dire des couples dont les conjoints ont une nationalité différente.
La libre circulation des personnes étant un acquis de la construction européenne, il est essentiel d'établir un cadre juridique clair.
Etant consciente que les règles nationales en matière de divorce sont extrêmement disparates, j'estime à sa juste valeur le danger qui résulterait d'un véritable "tourisme" du divorce, si l'on pouvait choisir la juridiction la plus avantageuse pour l'un des conjoints et la plus contraignante pour l'autre.
J'aurais voté pour ce rapport parce que le règlement proposé aurait pallié des carences, en permettant à deux conjoints résidant dans des Etats membres différents de choisir d'un commun accord, en toute connaissance de cause, la juridiction compétente dans leur procédure de divorce, qui aurait dû être un des deux États de résidence dans l'Union européenne.
Malheureusement, pendant le vote, un amendement oral adopté a entrainé une confusion telle qu'un renvoi en commission de tout le rapport s'imposait. Faute d'un tel renvoi, je n'ai plus participé au vote final.
Le sujet est trop délicat pour être délibéré dans la confusion.
Mairead McGuinness (PPE-DE), in writing. − I did not vote on this report as Ireland chose not to exercise its option to take part in the adoption and application of the proposed regulation and has not played an active role in negotiations at Council level.
Ireland was not in favour of extending jurisdiction to Irish courts to grant a divorce to an EU national based on a substantially different law of the state where he/she came from.
This, if it had been implemented, would allow EU nationals resident in Ireland to obtain a divorce in Irish courts on substantially different and less onerous grounds than that provided for in our constitution as allowed by the referendum on divorce in 1995.
Given that Ireland is not part of the process in adopting and applying this regulation, I chose not to vote on this report.
Miroslav Mikolášik (PPE-DE), písomne. − Vítam správu kolegyne Evelyne Gebhardt o výbere súdnej právomoci, uznávaní rozsudkov a o pravidlách týkajúcich sa rozhodného práva v manželských veciach. Som presvedčený, že je dôležité vytvoriť jasný, kompletný a flexibilný právny rámec v tejto citlivej oblasti.
V dnešnom hlasovaní som hlasoval za zavedenie možnosti vybrať si príslušný súd pre rozvodové konania manželov. Podporil som návrh, podľa ktorého si takzvaný medzinárodný manželský pár môže vybrať súdnu právomoc v mieste ich obvyklého bydliska, poprípade v právnom systéme štátu, v ktorom sa manželstvo uzavrelo.
Plne som podporil názor, že je dôležité zabezpečiť dostatočný prístup k informáciám pre obidvoch manželov, a to bez ohľadu na ich finančnú situáciu a vzdelanie. Obe strany by mali byť presne a úplne informované o dôsledkoch svojej voľby súdu a rozhodného práva v prípade rozvodu. To platí najmä v prípade medzinárodných manželstiev, keďže zákony členských štátov, spôsoby rozvodu a podmienky, za akých ho možno dosiahnuť, sa výrazne líšia.
Andreas Mölzer (NI), schriftlich. − In grenzüberschreitenden Eheangelegenheiten ist es jedenfalls wichtig, dass es eine vereinheitlichte Rechtslage in Europa gibt. Gerade die Rechtssicherheit des Bürgers bei einem oft so emotional besetzten Thema wie Eheschließung und Ehescheidung ist von erhöhter Wichtigkeit in den Politikbereichen.
In einer mit immer größerer Geschwindigkeit immer kleiner werdenden Welt sind Regelungen, wie sie im Zivilrecht ja schon möglich sind, nämlich die freie Rechts- und Gerichtswahl der Parteien, wichtig für deren Beweglichkeit. In diesem Sinne schafft man also mit dieser Regelung einen „benutzerfreundlichen“ Zugang zu einem Teil des Familienrechts. Wichtig ist in diesem Zusammenhang aber auch, dass die Parteien über die Rechtsfolgen, die ihre Entscheidung beinhaltet, auch gut informiert sind. Daher habe ich dem Bericht zugestimmt.
Rareş-Lucian Niculescu (PPE-DE), în scris. − Am votat acest raport cu gândul la cei peste 150.000 de europeni şi europence care sunt implicaţi în fiecare an în divorţuri transfrontaliere. Dintre aceştia, mulţi sunt români sau românce, căsătoriţi în afara ţării lor. Am votat acest raport pentru că am convingerea că avem datoria de a susţine eliminarea tuturor acelor piedici şi greutăţi birocratice care îi determină pe unii să afirme că Uniunea ar fi un infern al cetăţenilor şi un rai al avocaţilor.
De asemenea, cred că avem datoria faţă de cei pe care îi reprezentăm să eliminăm o serie de alte probleme care provoacă neplăceri cetăţenilor europeni. Problemele legate de îngrijirile medicale acordate unui cetăţean european aflat într-o altă ţară decât cea de origine sau echivalarea diplomelor sunt doar două dintre acestea.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, voto favorevolmente il lavoro presentato dalla collega Gebhardt, relativo alla legge applicabile in materia matrimoniale. E' lodevole l'obiettivo di istituire un quadro giuridico chiaro e completo, che comprenda leggi relative alla competenza giurisdizionale, al riconoscimento e all'esecuzione delle decisioni in materia matrimoniale, oltre che le norme sulla legge applicabile.
Lo scenario attuale, infatti, prevede che, a causa dei conflitti tra norme nazionali e comunitarie, un qualsiasi divorzio "internazionale" possa generare i più disparati problemi di diritto. Inoltre si rileva il rischio della "corsa in tribunale", che premia il coniuge che vuole adire per primo l'autorità competente, ricorrendo alla legge che tutela meglio i suoi interessi.
Questo non è assolutamente accettabile, e quindi accolgo con piacere tale relazione, atta a conferire ai coniugi notevoli responsabilità, soprattutto per quanto riguarda la scelta informata, la scelta dell'autorità giurisdizionale e infine quella della legge applicabile.
Olle Schmidt (ALDE), skriftlig. − Som Europavän brukar jag i vanliga fall se ett klart mervärde i europeisk lagstiftning. Ofta får problem bättre lösningar av att flera har tänkt till. Det här betänkandet är ett beklagligt undantag från den regeln. Vi har all anledning att vara stolta över en lagstiftning som ger människor möjlighet att gå skilda vägar om de så önskar, och därför all anledning att värna det system vi har idag i Sverige. Precis som regeringen anser jag därför att kommissionens förslag till harmonisering går i fel riktning, när hänsyn måste tas till t. ex Maltas praxis. Vatikanen kan inte tillåtas försvåra för en aktiv jämställdhetspolitik på hemmaplan. Europaparlamentet var av en annan uppfattning. Därför var min avsikt att rösta emot betänkandet - ändringen är också införd i protokollet.
Anna Záborská (PPE-DE), písomne. − Hlasovala som proti nariadeniu, lebo považujem za nezodpovedné, aby EÚ zasahovala do otázok, ktoré nie sú v jej kompetencii. A k tomu patrí aj rodinné právo. Rada ministrov by si mala dobre rozmyslieť, či akceptuje návrhy Parlamentu a Komisie. Malý počet problémových prípadov by sa nemal zneužívať na to, aby si EÚ prisvojovala nové kompetencie. To nie je zmyslom európskej integrácie.
Okrem toho sa stanovisko Európskeho parlamentu odvoláva na EÚ chartu základných práv. Toto je neprípustná manipulácia Parlamentom, lebo EÚ charta základných práv nie je žiadny právne zaväzujúci dokument, ale politický kompromis. EÚ charta základných práv hovorí v článku 9 : „Právo uzatvoriť manželstvo a právo založiť rodinu sa budú riadiť zákonmi jednotlivých štátov, ktoré budú určovať uplatnenie týchto práv.“ Keďže je rodinné právo riešené na národnej úrovni, načo potrebujeme európske paralelné riadenie pre rozvody ? Toto otvára cestu pre manipuláciu. Nie je preto celkom jasné, kam smeruje tento predpis a Komisia nie je schopná odstrániť pochybnosti. Navrhujem Rade ministrov toto nariadenie odmietnuť.
Andrzej Jan Szejna (PSE), na piśmie. − W Unii Europejskiej obserwujemy wzrost liczby małżeństw, w których współmałżonkowie pochodzą z różnych krajów, zarówno Unii Europejskiej jak i spoza niej.
W związku z tym faktem coraz częściej pojawia się problem, jakie prawo stosować oraz który sąd jest w danej sprawie właściwy miejscowo.
Unia Europejska potrzebuje skutecznych przepisów kolizyjnych rozstrzygających, co do właściwości prawa.
Wraz ze zwiększającą się także liczbą rozwodów pojawia się zjawisko dyskryminacji podczas starania się o rozwód lub separację. Małżonek lepiej poinformowany wnosi jako pierwszy sprawę do wybranego przez siebie sądu jednego z państw pochodzenia współmałżonków, tym samym przesądzając o właściwości prawa, które lepiej służy jego interesom.
W przypadku małżeństw, w których jeden z małżonków mieszka poza Unią Europejską trudnością okazują się próby dochodzenia przed sądem uznania orzeczenia rozwodu wydanego w państwie trzecim.
Celem sprawozdania poddanego dziś pod głosowanie jest zapewnienie dostępu obojga małżonków do rzetelnej informacji na temat procedur rozwodu i separacji, a także najważniejszych zagadnień prawa krajowego i wspólnotowego. Słusznie za sprawę nadrzędną uznano każdorazowe branie pod uwagę dobra dziecka przy wyborze prawa właściwego.
Lena Ek (ALDE), skriftlig. − Den fiskepolitik som förs av EU är inte och har aldrig varit baserad på genomtänkta och solidariska beslut. Fiskbeståndet i Europa har de senaste åren minskat dramatiskt, och det görs inte mycket för att förändra detta faktum. Istället byter EU bistånd mot fiskerättigheter i länder i tredje världen, och tömmer således även deras hav på fisk. Lokalbefolkningen längs kusterna berövas sitt levebröd och blir hänvisade till att leva på bistånd, ett bistånd som dessutom sällan utgör tillräcklig kompensation eller gottgör inkomstbortfallet.
Den fiskepolitik som EU istället borde stå för måste genomsyras av ett långsiktigt och framsynt tänkande. I ett sådant förfarande ryms inte bidrag till upprustningar och moderniseringar av fiskeflottor, vars yttersta syfte är att öka fångstkapaciteten. Åtgärder som syftar till att stödja en utsatt lokalbefolkning i fattiga kustregioner, vars enda inkomstkälla är fisket och som lider ofantligt av det minskade fiskebeståndet - i stor utsträckning direkt på grund av EU:s missriktade fiskepolitik - skulle jag däremot gärna stödja. Förslagen i Pedro Guerreiros betänkande innehåller dock inga sådana åtgärder, och därför röstade jag emot betänkandet.
Duarte Freitas (PPE-DE), por escrito. − O Regulamento (CE) n.º 639/2004, relativo à gestão das frotas de pesca registadas nas regiões ultraperiféricas, estabelece derrogações do regime de entrada/saída previsto no artigo 13.º do Regulamento (CE) n.º 2371/2002 relativo à conservação e à exploração sustentável dos recursos haliêuticos no âmbito da política comum das pescas.
Contudo, a adopção tardia do instrumento jurídico da Comissão que permite aos Estados-Membros em causa conceder ajudas estatais e a capacidade limitada dos estaleiros impossibilitaram o cumprimento do prazo relativo à entrada na frota dos navios de pesca que beneficiam de auxílios estatais à renovação até 31 de Dezembro de 2008, como determina o Regulamento (CE) n.º 639/2004.
A Comissão de Pescas defendeu no seu relatório o alargamento dos prazos para as ajudas públicas à renovação e para o registo de embarcações, quer em relação ao regulamento actualmente em vigor quer em relação à proposta apresentada pela Comissão Europeia, segundo a qual o prazo devia ser prorrogado apenas por um ano, ou seja, até 31 de Dezembro de 2009.
A prorrogação das ajudas públicas à renovação das frotas das regiões ultraperiféricas até 31 de Dezembro de 2009 e a possibilidade do registo dessas embarcações até 31 de Dezembro de 2011 são uma ajuda preciosa tendo em conta os constrangimentos acima referidos.
O relatório Guerreiro merece portanto o meu voto favorável.
Pedro Guerreiro (GUE/NGL), por escrito. − O apoio à renovação e modernização das frotas de pesca nas regiões ultraperiféricas é do maior interesse dada a importância do sector das pescas nestas regiões. O relatório hoje votado visa prorrogar por mais um ano o período de financiamento da renovação e modernização da frota de pesca das regiões ultraperiféricas.
Nestas regiões justifica-se que seja tomada em consideração a situação estrutural, social e económica específica no respeitante à gestão das frotas de pesca. O que implica adaptar às suas necessidades as disposições relativas à gestão dos regimes de entrada/saída da frota e à retirada obrigatória de capacidades, assim como as condições de acesso às ajudas públicas para a modernização e para a renovação dos navios de pesca.
Em resumo, o apoio à renovação e modernização das frotas de pesca das RUP deve ser mantido, em especial em relação à frota artesanal, uma vez que as frotas dessas regiões são constituídas por uma maioria de embarcações envelhecidas, chegando a ultrapassar, em algumas RUP, mais de 30 anos. Estas acções são uma condição indispensável para melhorar as condições de conservação do pescado e as condições de trabalho e de segurança dos profissionais da pesca nestas regiões.
Luca Romagnoli (NI), per iscritto. − Signora Presidente, onorevoli colleghi, comunico il mio voto favorevole in merito alla relazione sulla gestione delle flotte da pesca registrate nelle regioni ultraperiferiche, presentata dal collega Guerreiro. Concordo, infatti, con la posizione della Commissione, schierata da sempre a favore dell'integrazione europea, quale che sia il campo di riferimento; ma, in tal caso, bisogna eliminare qualsiasi vincolo temporale, affinché tali regioni abbiano il tempo necessario per rinnovarsi e ammodernarsi adeguatamente, in modo da affrontare al meglio la concorrenza nel mercato interno.
E' chiaro che la continuità del sostegno a questo rinnovamento è ritenuta dal sottoscritto una condicio sine qua non, senza la quale le condizioni di lavoro, sicurezza e conservazione del pesce non potrebbero essere adeguatamente assicurate. Per cui mi compiaccio di tale iniziativa, volta a ristrutturare totalmente le flotte delle regioni ultraperiferiche (RUP) per affrontare le nuove sfide europee in materia di pesca.
10. Korrezzjonijiet u intenzjonijiet għall-vot: ara l-Minuti
(La séance, suspendue à 14 h 15, est reprise à 15 h 10)
PRESIDE: ALEJO VIDAL-QUADRAS Vicepresidente
11. Approvazzjoni tal-Minuti tas-seduta ta’ qabel: ara l-Minuti
El Presidente. − El primer punto que tenemos que abordar son las declaraciones del Consejo y de la Comisión sobre las Relaciones UE-Rusia.
Benita Ferrero-Waldner, Member of the Commission. − Mr President, the European Union’s relationship with Russia is one of the most challenging of our times. On the one hand, we see a complex web of joint activities and interwoven interests. On the other, we see the backdrop of events in Georgia.
The European Council has asked for a review of EU-Russia relations and this reflection takes place in the context of events which have cast a serious shadow over the EU-Russian relationship. The violation of Georgia’s territorial integrity with the use of force and Russia’s unilateral recognition of Abkhazia and South Ossetia remain unacceptable, and we cannot share the principles of foreign policy recently articulated in Moscow, including the resurgence of spheres of influence.
Therefore, the ongoing review has to make a rather sober assessment of the EU’s own self-interest in this relationship. Yet, at the same time, economic and trade relations between the European Union and Russia are strong, and getting stronger. Russia is already our third-most important trading partner and we see growth rates of up to 20% a year. Energy is a major factor, but there is also impressive growth in services.
With its recent high growth rates and emerging middle class, Russia is an important emerging market, right on our doorstep, that offers opportunities for EU business, notwithstanding the effects of the present financial crisis. The European Union is a major investor in Russia, accounting for 80% of cumulative foreign investment. A significant share of Russian foreign reserves is in euro, making Russia one of the largest holders of euro-denominated assets in the world.
For all these reasons, we have a stake in the continuing growth of the Russian economy and in supporting Russia’s quest for modernisation, including the development of a truly independent judiciary able to enforce contracts. This is in line with the emphasis which President Medvedev has placed on the importance of the rule of law in Russia.
The security of energy supply and demand is a key component of our relationship. EU Member States are major buyers of Russian energy products and this is unlikely to change in the short to medium term.
The relationship is one of interdependence, not dependence. Exports to the European Union have made an important contribution to the impressive growth rates Russia has seen over the past five to six years. Nevertheless, a great deal of work has yet to be done to build up a genuine energy partnership based on the principles enshrined in the Energy Charter Treaty, namely transparency, reciprocity and non-discrimination.
Even more importantly, Russia is a key geopolitical actor, whose constructive involvement in international affairs is a necessary precondition for an effective international community. We therefore engage on Iran, the Middle East, Afghanistan, the Balkans and elsewhere, as well as in multilateral fora. We also have a common interest in pursuing the non-proliferation of weapons of mass destruction. In all these areas, cooperation is not always easy but we need to continue. Greater cooperation in the area of freedom, security and justice is helping to tackle threats posed by challenges such as terrorism and organised crime.
It is through dialogue we have built up that we are able to discuss areas such as human rights. Consultations are taking place in Paris today. We will once again remind Russia of its commitments as a member of the Council of Europe and the OSCE, particularly regarding freedom of the press and the events unfolding in Ingushetia, for instance, as well as other human rights issues.
For us, it is clear: Europe upholds values and established norms of international conduct, and we stand by these in all circumstances. These include respect of territorial integrity and the peaceful resolution of disputes. The European Council has noted with satisfaction that Russian troops have withdrawn from the zones adjacent to South Ossetia and Abkhazia as an essential step to implementing the six-point plan. Talks in Geneva were launched last week and this was another important step forward. There is, of course, a great deal more to do.
Tomorrow I will host a donors’ conference for Georgia to mobilise funding for the reconstruction of damaged infrastructure and the reintegration of internally displaced people, and to accelerate Georgia’s economic recovery from the conflict. In cooperation with Parliament, I intend to devote up to EUR 500 million for this purpose, and I should like to express my thanks to the chairs of the Committee on Budgets and the Committee on Foreign Affairs, who have written to me expressing their support for this approach.
The review of EU-Russia relations with the European Council, as requested, will present a comprehensive overview of the many strands of the relationship, from our efforts to support Russia’s accession to the WTO, to visa facilitation, customs cooperation, educational exchanges and cooperation in scientific research. This review should guide us in approaching all our current activities with Russia and those which are currently on hold. It should be discussed at the next General Affairs Council on 10 November 2008, at which I hope we will be able to find the right understanding on pursuing negotiations on a new EU-Russia agreement.
I say this because I know of no better way to pursue our own interests and make our concerns heard. On the other hand, we must not behave as though nothing has happened. In all that we do, we must ensure and make clear that we have a very clear assessment of our goals and ensure that the EU stands behind these goals as a united force.
It is perhaps fitting that we are holding this debate today on the eve of tomorrow’s international donors’ conference that, as I said, I will preside over with the World Bank and the French and the Czech current and future presidencies.
The European Union will continue to play its role, as we have done throughout this crisis, as a constructive, reliable partner, guided by its values and making a decisive contribution to stability and to peace.
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, Madame la Commissaire, Mesdames et Messieurs les députés, tout d'abord, je vous prie de m'excuser – je remercie Benita d'être intervenue avant moi – parce que je viens de la conférence des présidents de commission et que les discussions se sont prolongées un peu plus que prévu, en fonction du débat de ce matin, avec le président du Conseil et la session des votes, intervenus. Donc je vous présente toutes mes excuses.
Comme l'a souligné Mme la commissaire, nous sommes effectivement à la croisée des chemins en ce qui concerne les relations entre la Russie et l'Europe, surtout à la suite du conflit avec la Géorgie. Le Conseil après le Conseil européen extraordinaire du 1er septembre en a discuté le 13 octobre, comme l'a rappelé Mme Ferrero-Waldner. Il a, à cette occasion, constaté que le déploiement par l'Union européenne de la mission civile autonome d'observation en Géorgie avait été suivi par un retrait des troupes des zones adjacentes à l'Ossétie du Sud et à l'Abkhazie. Cela marque un pas supplémentaire essentiel dans la mise en œuvre des accords du 12 août et du 8 septembre, conclus avec la médiation de l'Union européenne dans le souci du respect de l'indépendance et de la souveraineté et de l'intégrité territoriale de la Géorgie – comme j'ai eu l'occasion de le dire à plusieurs reprises devant votre commission des affaires étrangères.
L'Union européenne continuera à inciter les parties à poursuivre la mise en œuvre de ces engagements dans le cadre des discussions qui ont été prévues par ces accords des 12 août et 8 septembre dernier.
Vous savez que ces discussions ont commencé à Genève le 15 octobre sous les auspices de l'Union, des Nations unies et de l'OSCE. Pour la préparation et la conduite de ces négociations nous avons un représentant spécial pour la crise en Géorgie, l'ambassadeur Pierre Morel, qui a effectué un excellent travail. La première réunion, qui s'est tenue le 15 octobre, a permis de réunir les parties en présence.
Alors, bien évidemment tout cela va être long, c'est un processus qui est long mais, enfin, quand on se souvient de ce que sont les processus habituels de paix, parce qu'on se rappelle la situation dans les Balkans ... Je crois que le fait qu'il y ait eu une réunion permettant d'avoir toutes les parties en présence est en soi une étape importante même si nous savons que le chemin sera bien sûr long, comme je l'ai indiqué.
La prochaine réunion du processus se tiendra à Genève le 18 novembre, ce que nous souhaitons c'est que les parties s'engagent à trouver une formule pragmatique pour continuer les discussions, lesquelles doivent permettre de traiter l'ensemble des questions qui demeurent, notamment celle des modalités de sécurité et de stabilité, y compris dans la vallée du Haut-Kadori et dans la région d'Akhalgori ainsi que, bien évidemment, la question urgente des personnes déplacées.
L'Union est déterminée à maintenir son engagement dans le processus de règlement des conflits en Géorgie et de parvenir à un règlement global sur la base des principes du droit international.
Dans l'immédiat, dans un contexte plus général, le Conseil européen a demandé à la Commission et au Conseil de mener une évaluation complète et approfondie de la relation entre l'Union et la Russie dans la perspective du prochain sommet qui se tiendra le 14 novembre. Cette évaluation sera prise en compte dans la poursuite des négociations du nouvel accord de partenariat avec la Russie. Comme l'a indiqué ce matin le président du Conseil, le président Sarkozy, il est essentiel de dialoguer avec la Russie, c'est dans notre intérêt, tant les relations avec la Russie sont importantes.
Mme la commissaire l'a rappelé, c'est un partenaire incontournable, il y a une interdépendance entre l'Union européenne et la Russie, et il est évident que c'est par le dialogue aussi que nous pourrons faire en sorte que la situation, au regard des droits de l'homme, s'améliore en Russie et dans la région. Nous avons intérêt à inviter la Russie à la coopération dont les deux parties ont besoin.
Nous avons besoin de la Russie – je le rappelle – pour faire face aux défis globaux, comme la lutte contre le terrorisme, le changement climatique ou la prolifération d'armes de destruction massive. L'Union européenne a fait ce choix, et nous pensons qu'il est dans l'intérêt de la Russie de faire ce choix et c'est pour cela que nous souhaitons véritablement continuer ce dialogue.
Le sommet du 14 novembre prochain sera l'occasion d'examiner les différentes dimensions de la relation que nous devons avoir avec la Russie et nous devrons poursuivre un engagement constructif pour savoir si la Russie souhaite tirer tous les bénéfices de ce dialogue. Mais nous devons continuer ce dialogue – comme cela a été indiqué ce matin par le président du Conseil – sans transiger sur les principes fondamentaux qui sont à la base de la construction européenne.
Le dialogue avec la Russie ne peut être fondé que sur le respect de la souveraineté des États, de l'État de droit et des règles communes. Dans ce contexte, l'adhésion de la Russie à une organisation comme l'Organisation mondiale du commerce est dans notre intérêt commun. Elle permet en effet de résoudre de nombreux contentieux qui affectent un certain nombre d'États membres.
Je pense au droit sur les exportations de bois, aux taxes de survol de la Sibérie. Et le fait que l'on s'engage, conformément aux discussions qui ont lieu également ce matin, dans la voie d'une relation plus étroite sur le plan économique et commercial avec la Russie, nous paraît également important. Nous devons avoir, là aussi, une zone avec la Russie qui soit déterminée de manière plus claire sur le plan économique et commercial et nous devons contribuer, si cela est possible, à la réalisation d'un espace économique commun entre l'Union européenne et la Russie.
Dans ce cadre, nous continuerons, bien sûr, à insister auprès de la Russie sur l'importance de la transparence, de la réciprocité et de la non-discrimination dans le domaine énergétique. Cela vaut aussi plus largement pour la question des investissements dans la mesure où les entreprises de l'Union européenne opérant en Russie sont souvent confrontées à des problèmes concrets qui ne trouvent pas actuellement de solution satisfaisante.
Il est évident aussi que, dans le cadre de ce sommet, nous devrons discuter avec la Russie de l'impact de la crise financière. C'est un élément nouveau, c'est un élément important pour l'Union européenne. C'est un élément important également pour la Russie et pour les politiques d'investissement et pour les politiques d'échange entre l'Union et la Russie.
Nous allons bien évidemment aussi rappeler – je l'ai indiqué – nos préoccupations sur le respect des engagements en matière de droits de l'homme, de démocratie et d'État de droit. Sur le plan international nous aborderons toutes les questions de coopération relatives à notre voisinage commun et, bien sûr, celles qui sont d'actualité après le conflit avec la Géorgie. Mais nous aborderons aussi les enjeux internationaux pour lesquels nous avons des intérêts communs, tels que le Moyen-Orient, l'Iran ou l'Afghanistan.
En conclusion, je veux dire qu'il est dans notre intérêt de poursuivre, dans le respect des droits fondamentaux, le dialogue avec la Russie, voire de le renforcer. Nous pensons que c'est la seule voix qui permettra à la Russie d'évoluer et de faire en sorte que nous puissions avoir un avenir fondé sur des valeurs davantage partagées. Nous pensons que nous devons tirer les enseignements de ce qui s'est passé en Géorgie en s'efforçant de construire une relation constructive et équilibrée avec la Russie, en essayant de construire un partenariat stratégique à long terme avec ce pays. Le conflit avec la Géorgie, loin de nous éloigner de cet objectif, doit, au contraire, le renforcer dans le cadre, là aussi, de ce qu'est l'identité de l'Union européenne par rapport à d'autres partenaires qui n'ont peut-être pas toujours les mêmes intérêts que les nôtres dans les relations à l'égard de la Russie.
José Ignacio Salafranca Sánchez-Neyra, en nombre del Grupo PPE-DE. – Señor Presidente, quisiera comenzar mi intervención citando unas palabras del Presidente en ejercicio, señor Sarkozy, pronunciadas durante el debate esta mañana, diciendo que la Unión Europea no puede ser cómplice de una nueva guerra fría y que no puede alimentar irresponsablemente una escalada de tensión que nos lleve a una crisis con Rusia, que, efectivamente, está llamada a ser un socio positivo y constructivo de la Unión Europea por su importancia estratégica, por sus recursos naturales, por su poderío militar o nuclear, por el nivel de intercambios comerciales que tenemos con Rusia —como nos ha recordado la Comisaria—, o también, simplemente, por ser el principal suministrador energético de la Unión Europea.
Pero, señor Presidente, nosotros no nos configuramos solamente como una Unión económica y comercial, sino como una Unión de valores. Y no podemos aplicar los valores a la carta en función del más poderoso o del más importante.
Yo creo que valores como la libertad, el respeto a los valores democráticos, los derechos humanos, la soberanía y la integridad territorial de los Estados son valores a tomar en consideración y no podemos mirar para otro lado y hacer como si no hubiese pasado nada este verano, cuando se produjo la invasión y la ocupación, después, por la fuerza de un Estado soberano.
Tenemos que reforzar nuestra política de vecindad y tenemos que ser coherentes con los valores que predicamos, señor Presidente.
Hay muchas cosas todavía que tienen que suceder: la evaluación que está realizando la Comisaria europea y sus servicios en la Comisión, están las conversaciones de Ginebra, tenemos, la Conferencia de donantes que se celebrará esta misma semana en Bruselas y creo que son importantes.
Quiero terminar, señor Presidente —citando como he empezado al Presidente en ejercicio de la Unión Europea—, diciendo que la Unión Europea tiene que hablar con una voz fuerte. Y no hablaremos con una voz fuerte —sino que daremos, más bien al contrario, una muestra de debilidad— si en la próxima Cumbre, que se va a celebrar el 14 de noviembre en Niza, la Unión Europea comienza a transitar la negociación con vistas a la conclusión de un acuerdo o asociación con Rusia sin que este país cumpla y respete cabalmente los acuerdos que ha firmado con la Unión Europea el 12 de agosto y el 8 de septiembre pasados.
Jan Marinus Wiersma, namens de PSE-Fractie. – Voorzitter, ik wil me net als de heer Salafranca aansluiten bij de woorden van president Sarkozy van vanochtend: we moeten proberen de problemen met Rusland op te lossen via een dialoog en niet via een confrontatie. We moeten proberen in Europa relaties te ontwikkelen die gebaseerd zijn op partnerschap, maar ook op het uitgangspunt van gelijkheid van partners, natuurlijk zonder na te laten kritisch te zijn waar dat nodig is.
In dit verband moeten we zoeken naar oplossingen voor de problemen rond Georgië en moeten we met Rusland samenwerken op het punt van een aantal belangrijke dossiers die al genoemd zijn, internationale dossiers, zoals de toekomst van het non-proliferatieregime, de problemen rond Iran en de follow-up van Kyoto. Onze eigen milieuambities kunnen alleen tot resultaten leiden, als we er met andere belangrijke partners in de wereld overeenstemming over bereiken.
Er moet ook worden samengewerkt met Rusland met betrekking tot de financiële crisis en de rol van Rusland in de G8. De financiële crisis toont nog maar eens aan hoe afhankelijk wij van Rusland zijn, maar ook hoe afhankelijk Rusland is van de internationale economie. Dit is nog een reden waarom er geen terugkeer zal zijn naar de koude oorlog: de wereld is totaal veranderd, vergeleken met dertig à veertig jaar geleden.
Ten tweede prijzen wij nogmaals het optreden van het Franse voorzitterschap en de eensgezindheid van de Unie bij de aanpak van het conflict rond Georgië. Het is heel erg van belang dat die eensgezindheid ook wordt vastgehouden in de komende tijd. Dit is met name van belang bij de gesprekken die in Genève op gang gekomen zijn en die in november worden voortgezet. Het is begrijpelijk dat daar niet meteen overeenstemming is gevonden over een formule om de kwestie Georgië op te lossen.
Die kwestie is misschien ook moeilijk op te lossen, omdat er een fundamenteel verschil van mening is tussen ons en Rusland. Wij zeggen dat de territoriale integriteit van Georgië overeind moeten worden gehouden. Wij kunnen niet accepteren dat Zuid-Ossetië en Abchazië als onafhankelijke landen zijn erkend. Het zal een moeilijke discussie zijn.
Het is misschien in dat verband van belang nog eens te wijzen op de noodzaak om ook in Europa een wat breder debat te voeren over de veiligheidsstructuren en -regelingen die we hebben, het zogenaamde Helsinki-proces. De Russen hebben voorstellen gedaan om dat aan te passen en te verbeteren. Misschien hebben Raad en Commissie daar ideeën over.
Wat van belang is in het kader van die discussie, is Rusland duidelijk te maken dat wij geen strijd willen over invloedssferen en dat we invloedssferen ook niet accepteren, ook niet in de regio's die zowel aan Rusland als aan de Europese Unie grenzen. Ik ben geen voorstander van uitbreiding van de NAVO in die richting.
Ik ben wel voorstander van een actief beleid van de Europese Unie om met name ook de onafhankelijkheid van landen als Oekraïne, Georgië en Moldavië te garanderen en ik hoop ook dat de voorstellen waarmee de Commissie dit najaar komt rondom oostelijk partnerschap zullen helpen om de banden met de genoemde nabuurlanden te versterken, zodat deze daarmee ook worden geholpen hun eigen ontwikkeling en hun eigen zelfstandigheid te garanderen.
Annemie Neyts-Uyttebroeck, au nom du groupe ALDE. – Monsieur le Président, Monsieur le Ministre, Madame la Commissaire, tout d'abord, si je puis me permettre, je voudrais vous conseiller un beau livre pour vos vacances de Noël et je vous conseillerai la très belle biographie de la comtesse de Ségur. Vous savez que la comtesse de Ségur était née Sophie Rostopchine, bien sûr Rostopchine, et que son père est celui qui a arrêté la course du grand empereur Napoléon en Russie, et le livre décrit admirablement comment tout cela s'est passé. Je crois que certaines des leçons qu'on peut en tirer demeurent valables jusqu'à aujourd'hui. Mais cela, c'était l'entrée en matière.
Tout d'abord, je voudrais clarifier que ce matin, dans mon intervention, je n'ai jamais voulu suggérer qu'il ne fallait pas tenir le sommet Union européenne-Moscou. Bien sûr que non. Il devait se tenir. Mais ce que j'ai voulu dire – et comme je n'avais qu'une minute trente, je me suis peut-être mal exprimée – c'est que je pensais déduire des conclusions du Conseil que la décision de poursuivre, de reprendre les négociations pour le partenariat, le traité d'association, avait en fait déjà été prise et que, quoi qu'il arrive, peu importe le déroulement du sommet du 14 qui risque d'être difficile, en tout état de cause, les négociations reprendraient, et qu'on prendrait en compte, bien sûr – il ne manquerait plus que cela – l'évaluation de la Commission et du Conseil. Et en fait, je voulais un peu plus de clarifications à ce sujet.
Alors, Monsieur le président m'a-t-il mal comprise à dessein, ou non, je n'en sais rien. De toute façon, il ne m'a pas répondu et j'aimerais bien, Monsieur le Ministre, avoir une réponse parce que, personnellement, je regretterais que la décision ait déjà été prise de reprendre les négociations en tout état de cause. Je suis partisane absolue du dialogue avec la Russie. C'est un grand pays, bien évidemment. C'est un grand pays qui est très fier, c'est aussi un grand pays qui ne connaît pas beaucoup de pitié et qui n'aime pas, je crois, que les autres se mettent en position de faiblesse.
Alors, avoir déjà éventuellement décidé que, quoi qu'il arrive, on reprendra les négociations, avant même que le sommet ait eu lieu, je ne sais pas si c'est cela la plus grande habileté diplomatique. Mais le temps m'est compté, donc j'espère surtout, Monsieur le Ministre, que vous me répondrez clairement, dans un sens ou dans l'autre, mais je vous en saurais gré.
Bart Staes, namens de Verts/ALE-Fractie. – Voorzitter, minister, commissaris, beste collega's, over het conflict tussen Rusland en Georgië valt veel te zeggen, en het is zeker bepalend voor onze relatie met Rusland vandaag.
Wat in elk geval gezegd kan worden, is dat zowel Rusland als Georgië in gebreke is gebleven. Het kan niet dat landen militaire middelen gebruiken om hun conflicten op te lossen. Er is een theorie in de politieke wetenschap die zegt dat democratische landen hun conflicten in principe op democratische manier, via dialoog oplossen en niet met militaire middelen. Dit is hier niet gebeurd en het is dus wel zeker dat er wat schort aan de democratie zowel in Georgië als in Rusland. Anders was het allemaal niet zo gelopen zoals het uiteindelijk gelopen is.
Het debat spitst zich vandaag toe op onze relatie met Rusland. Wat we in elk geval over Rusland kunnen zeggen, is dat de toestand er zeer kritisch blijft, op het gebied van de democratie, op het gebied van de eerbiediging van de mensenrechten, op het gebied van de persvrijheid en de vrijheid van vereniging, op het gebied van de toestand in Tsjetsjenië – dit is wat weg uit de actualiteit, maar wie de zaak van nabij volgt, weet dat de toestand in Tsjetsjenië nog altijd zeer ernstig is – en ook op het gebied van de problemen die zich op dit ogenblik stellen bij de voorbereiding van de Winterspelen in Sochi. Het zijn allemaal kwesties die heel veel problemen opleveren.
Ik denk dat, zoals al een paar keer is gezegd, er een onderlinge interdependentie is tussen de Europese Unie en Rusland. Dat klopt. Maar ik denk dat we, telkens wanneer we over de wederzijdse afhankelijkheid spreken en we de genoemde problemen bespreken, die andere waarden, de waarden van een democratie, de typisch Europese waarden, andere methoden om conflicten op te lossen, het streven naar meer democratie, het gebruik van soft power-instrumenten, in onze discussie moeten binnenbrengen.
De groenen zijn absoluut vóór dialoog. Ik denk dat die een wezenskenmerk van de Europese Unie is. De Europese Unie is een extreme oefening in het oplossen van conflicten en van conflictpreventie langs vreedzame weg. Daarom kunnen wij, als aan alle voorwaarden is voldaan en op voorwaarde dat de Raad, de Commissie en het Europees Parlement pal voor de genoemde waarden staan, de dialoog met Rusland, ook over de over de partnerschaps- en samenwerkingsovereenkomsten, in gerust gemoed aanvatten, met vastberadenheid en de wil om te slagen.
Adam Bielan, w imieniu grupy UEN. – Panie Przewodniczący! Działania wojsk rosyjskich w Gruzji są niezwykle istotnym testem dzisiejszych intencji Rosji. Jest to również test podstawowych zasad funkcjonowania Unii Europejskiej i jej politycznej siły. Niestety przywódcy wielu państw członkowskich zachowują się jakby inwazja Rosji na suwerenną demokratyczną Gruzję nigdy nie nastąpiła.
Drodzy Państwo, Rosja po raz kolejny upokarza Unię Europejską twierdząc, że wycofała swoje siły do stanu sprzed inwazji. Jak więc wytłumaczyć fakt, że gruzińskie wioski położone w rejonie południowej Osetii i w jej sąsiedztwie są cały czas poddawane brutalnym czystkom etnicznym, że dwustu obserwatorom wysłanym przez Unię odmawiany jest dostęp do rejonów konfliktu? Ta sytuacja nie ma nic wspólnego z powrotem do status quo z 7 sierpnia, który jest warunkiem do przystąpienia do rozmów z Rosją. Rosyjska inwazja na Gruzję miała między innymi na celu sterroryzowanie państw sąsiednich w regionie, by storpedować kluczowy dla bezpieczeństwa energetycznego Unii projekt Nabucco. Wydaje się, że nikt w tej chwili nie pamięta o strategicznym dla nas korytarzu transportowym dla gazu i ropy biegnącym przez Gruzję, który jest jedynym niekontrolowanym przez Kreml.
Chciałbym jednocześnie przypomnieć jak wielu jest posiadaczy rosyjskich paszportów u naszych sąsiadów – na Ukrainie, w krajach bałtyckich i na Białorusi. Musimy więc brać pod uwagę, że Kremlowi w każdej chwili może się wydać, że Ci właśnie ludzie potrzebują jego „ochrony”. Tak jak to się stało z południową Osetią. Chciałbym podkreślić, że państwa członkowskie Unii, jak i ich najbliżsi sąsiedzi są tutaj bezpośrednio narażeni na agresję ze strony Rosji.
Obecnie mamy doczynienia z sytuacją, w której Rosja oprócz szantażu energetycznego dorzuciła jeszcze do swojego arsenału zagrożenie militarne dla państw członkowskich Unii, jak i ich najbliższych sąsiadów, czego ewidentnym przykładem jest obecna sytuacja w Gruzji. W tych warunkach nie może być mowy o partnerstwie Unii Europejskiej z Rosją. Przystąpienie do tych rozmów podczas szczytu planowanego na 14 listopada w Nicei, byłoby więc kolejnym wyrazem kompletnej bezradności przywódców Unii Europejskiej wobec Rosji.
Esko Seppänen, GUE/NGL-ryhmän puolesta. – Arvoisa puhemies, arvoisa komissaari, USA:ssa ovat pörssit romahtaneet, EU:n jäsenvaltioissa ovat pörssit romahtaneet, Venäjällä ovat pörssit romahtaneet, samassa turbokapitalismin kriisissä ollaan. Siitä huolimatta jotkut EU-maat, etunenässä Baltian maat, joiden presidentit on koulutettu USA:ssa, ja varsinkin Puola, haluavat eristää Venäjän eurooppalaisesta yhteisöstä. Ensin jarrutettiin kumppanuussopimusneuvottelujen aloittamista ja tänään on perusteena Georgian ja Abhasian konflikti Venäjän kanssa.
Media on antanut monissa länsimaissa sellaisen kuvan, että Venäjä olisi hyökännyt. Se kuva on väärä. Saakashvilin armeija hyökkäsi ja loi sillä tavalla maailmanpoliittisen konfliktin. Siitä ei saa häntä palkita. Näissä asioissa Euroopan parlamentissa PPE-ryhmä on valitettavasti omien ääriainestensa vanki.
Venäjä sai tietysti sotilaallisen voiton amerikkalaisten ja israelilaisten kouluttamasta ja ukrainalaisten aseistamasta Saakashvilin armeijasta. Oli poliittista ylireagointia tunnustaa Etelä-Ossetian ja Abhasian itsenäisyys. Venäjä kantaa siitä poliittiset seuraukset. Niihin seurauksiin ei ryhmämme mielestä voi kuulua Venäjän eristäminen. Eurooppalainen kapitalismikin tarvitsee Venäjän luonnonvaroja, ja Venäjä tarvitsee eurooppalaista poliittista kokemusta demokratiasta, kansalaisvapauksista ja oikeusvaltion periaatteista.
Nämä tavoitteet eivät toteudu poliittisella väkivallalla vaan yhteistyöllä ja vuoropuhelulla. Siitä lienee kysymys tänään niissä keskusteluissa, joita käyvät Helsingissä USA:n ja Venäjän armeijoiden yleisesikuntapäälliköt kenraali Mike Mullen ja Nikolai Makarov. EU:n ei pidä omasta puolestaan boikotoida vuoropuhelua.
Toivotamme menestystä puheenjohtajavaltion esittämille myönteisille pyrkimyksille rakentaa yhteistyötä.
Paul Marie Coûteaux, au nom du groupe IND/DEM. – Monsieur le Président, Monsieur le Ministre, puisque l'heure est à la contrition – j'ai l'impression que c'est l'ambiance du jour – du moins à la révision des dogmes et des réflexes, je sais d'ailleurs gré au président de la République française d'en avoir donné, ce matin, une illustration qui paraissait sincère, alors révisons aussi notre vieille, notre très vieille méfiance vis-à-vis de la Russie, ou plutôt à l'encontre de ce pays qui est, qu'on le veuille ou non, un de nos partenaires.
De ce point de vue, je vous conseille aussi – comme l'a fait mon excellente collègue libérale – de lire une biographie de la Comtesse de Ségur, notamment celle de Mme Strich, aux excellentes éditions Bartillat, et vous verrez tout le poids qu'il faut donner au mot que vous avez prononcé à deux reprises – si je vous est bien écouté –, le mot "interdépendance".
Oui, évidemment, nous sommes interdépendants, mais pas simplement en matière de lutte contre le terrorisme ou d'armes de destruction massive. Nous le sommes de tous les points de vue, en matière énergétique, c'est une évidence, mais aussi en matière de recherche, en matière industrielle et en matière politique, de façon multiforme, bien entendu.
Et pensons à ce que sera ou ne sera pas le visage de l'Europe au XXIe siècle selon que nos nations seront toujours associées à la mise en valeur des immenses richesses de la Sibérie. Alors, de grâce, cessons d'épouser des querelles qui ne sont pas les nôtres, qui sont des querelles d'une puissance tierce qui a intérêt à diviser l'Europe pour la dominer. Et croyez bien que je pense en cela à l'intérêt de l'Europe, si vous voulez bien accepter que les souverainistes français aient aussi ce sujet de préoccupation en tête.
Jana Bobošíková (NI). - Dámy a pánové, rozhodnutí Rady neobnovit jednání s Ruskem o strategickém partnerství považuji za nerozumné, krátkozraké a škodící občanům Unie. Upozorňuji, že jde o partnera, na jehož dodávkách surovin je Evropa závislá. A nejde jen o plyn a ropu, např. bez titanu z Ruska se nedá vyrobil ani jeden airbus. Navíc, a to je ještě horší, je současná evropská rusofobie založená nikoliv na faktech, ale na jejich politickém a mediálním výkladu. Upozorňuji, že konflikt na Kavkaze začala Gruzie bez ohledu na následky, nikoliv Rusko. Navíc neznám faktický důvod, proč nelze respektovat samostatnost Jižní Osetie a Abcházie, pokud řada členů Unie okamžitě a s velkým jásotem přiznávala nezávislost Kosovu. Jsem ráda, že Václav Klaus, prezident České republiky, kterou zde zastupuji, pojmenoval situaci realisticky, když řekl, že není zlatá Gruzie a zlé Rusko. Bohužel byl jediný. Pokud chce být Unie strategickým partnerem a globálním hráčem, nezbývá než totéž přiznat Rusku. Konfrontační politika nemůže prospět nikomu.
Elmar Brok (PPE-DE). - Herr Präsident, Frau Kommissarin, Herr Ratspräsident! Einer der Vorredner sagte, die Überschrift über allem ist: Keine Gewalt! Keine Gewalt von beiden Seiten, wie das im internationalen Völkerrecht immer zu sein hat. Wir müssen darauf bestehen, dass das Völkerrecht eingehalten wird, territoriale Integrität, Nichteinmischung in die inneren Entscheidungen eines Landes, keine Einflussnahme und Einhaltung der Abmachungen vom August und September. Ich hoffe, dass das in Genf auch im Weiteren gehen wird.
Wir müssen weiterhin dafür sorgen, dass die entsprechenden Entscheidungen des Europäischen Rates vom 1. September sowie die Beschlüsse, die von der Kommission verhandelt werden über Assoziierungsabkommen, Freihandelsabkommen, osteuropäische Partnerschaft, europäischer Wirtschaftsraum plus oder wie immer man das nennt, eingehalten werden, um so die Länder ohne Provokation eines anderen zu stärken, zu stabilisieren, sie einzubeziehen und dafür auch auf der Geberkonferenz das Notwendige zu tun.
Gleichzeitig müssen wir unseren eigenen östlichen Mitgliedstaaten das Gefühl geben, dass ihre Sicherheit solidarisch im Rahmen der Europäischen Union und der NATO aufgehoben ist. Ich glaube, dies ist auch aus psychologischen Gründen wichtig.
Frau Kommissarin, ich bin Ihnen dankbar dafür, dass Sie auf die gegenseitige wirtschaftliche Abhängigkeit hingewiesen haben. Das ist die beste Sicherheitspolitik. Je mehr diese Interdependenz jedoch verstärkt wird, in die Interessenssphären beider hineingeht und miteinander verkoppelt wird, desto weniger kann man mit nichtfriedlichen Mitteln aus dieser Abhängigkeit herausgehen. Hier sollten wir noch besonders vorangehen. Dies sollte auch unterstützt werden durch rechtliche Verpflichtungen, in die wir Russland hineinholen, WTO, Partnerschaftskooperationsabkommen mit den entsprechenden Verpflichtungen. Wenn diese wirtschaftliche Interdependenz auf diese Art und Weise rechtlich und vertraglich untermauert wird, kommen wir weiter.
Dies muss auch im Rahmen unserer Interessen laufen. Energiesicherheit ist ein Punkt. Hier gibt es auch weltweite Herausforderungen. Nicht umsonst haben sich die 5+1 zum Iran bereits wieder getroffen und sind zur normalen Arbeit übergangen. Auch auf anderen Ebenen passiert dies. Ich habe gehört, dass ein Ausschuss des Europäischen Parlaments schon wieder in Moskau war. Iran, Naher Osten, Klimawandel, Terrorismus und was auch immer: Es geht nicht ohne Russland!
Wir müssen zur Gesprächsbereitschaft zurückkehren. Eine Sicherheitspartnerschaft mit Russland funktioniert nur, wenn es nicht um den Preis bestehender Allianzen geht und nicht um den Preis, die USA aus Europa herauszuhalten. Das ist eine Bedingung für eine solche Partnerschaft.
Reino Paasilinna (PSE). - Arvoisa puhemies, komissaari, kollegat, molemmathan tekivät väärin ja rikkoivat kansainvälisiä sopimuksia. Nyt on kysymys siitä, miten nopeasti me pääsemme tästä eteenpäin ja pystymme vakauttamaan tilanteen uudelleen.
Siihen tarvitsemme yhteistoimintaa myös Venäjän kanssa, se on lähtökohta, ja oikeastaan aika monet tavoitteet Venäjällä ovat samanlaisia kuin meidän Lissabonin-sopimuksemme tavoitteet. Presidentti Medvedev on sanonut, että tarvitaan institutionaalisia uudistuksia – totta. Infrastruktuuriuudistuksia, se on toinen kohta, kolmas kohta ovat investoinnit. Samanlainen meille tuttu asia, ja innovaatiot, meille vielä paljon tutumpi asia jos voimme näin sanoa. Nämä ovat yhteisiä asioita, he haluavat osallistua kansainvälisen finanssikriisin ratkaisuun, heillä on siihen vähän pääomaakin. He eivät siis halua eristäytyä ja kun Venäjä ei halua eristäytyä, on selvää, että meidän täytyy siihen vastata yhteistoiminnalla, jolla me voimme kääntää Venäjää haluamaamme suuntaan.
Venäjä ei halua puhua ideologiasta, tänä päivänä Euroopan unioni puhuu ideologiasta. Me haluamme sinne demokratiaa, se on meidän ideologiamme. Venäjä haluaa käytännön ratkaisuja, ja nämä molemmat on luultavasti hyvä sovittaa yhteen ja päästä tällä tavalla eteenpäin. Me siis tarvitsemme vielä yhden i:n eli integraation meidän välillemme näiden Medvedevin neljän i:n jälkeen, jolla me voimme vaikuttaa Venäjän tulevaisuuteen myös omalta kannaltamme hyvin ja vakautta lisäten.
Janusz Onyszkiewicz (ALDE). - Mówiąc o konflikcie między Rosją a Gruzją, często zapominamy o tym co stało się nie w Osetii, ale w Abchazji. A stało się tam coś bardzo znaczącego. O ile bowiem Rosjanie mają podstawy by utrzymywać, że ich działanie, choć oburzająco przesadne, było reakcją na próbę rozwiązania problemu Osetii przy pomocy środków wojskowych, to w Abchazji nic podobnego nie miało miejsca. Masowe wejście wojsk rosyjskich, pojawienie się floty u wybrzeży Gruzji, a także odbicie wojskowymi środkami tych terenów, które znajdowały się pod kontrolą władz Gruzji pokazuje, że Rosja jest gotowa do użycia sił zbrojnych pod pretekstem działań prewencyjnych, tym samym podnosząc te działania do rangi usprawiedliwionych wyłącznie jednostronną oceną środków polityki zagranicznej.
Prezydent Miedwiediew w swoim przemówieniu wrócił do koncepcji wspólnej przestrzeni bezpieczeństwa od Vancouver do Władywostoku. Jak jednak można liczyć na wspólne działanie w tej wspólnej przestrzeni bezpieczeństwa jeśli Rosja pokazuje, że sama jest źródłem zagrożeń. Jeśli zaś chodzi o inne sprawy, co do których prezydent Miedwiediew chciał, żeby były zawarte w tym ewentualnym porozumieniu, to trzeba pamiętać, że wszystkie one są zawarte w porozumieniu, które obowiązuje, które zostało przyjęte w 1990 roku i które nosi nazwę Paryskiej Karty Nowej Europy. Chyba, że chodzi tutaj nie o dialog, ale o prawo weta wobec rozmaitych działań, które wspólnota euroatlantycka może podejmować. (oklaski)
Rebecca Harms (Verts/ALE). - Herr Präsident! Ich möchte an die Rede meines Kollegen Bart Staes anknüpfen, der andere Konflikte, die es im Kaukasus noch gibt, angesprochen hat.
Wenn man jetzt mit Russland die Gespräche wieder aufnimmt – was wir befürworten –, ist es aus unserer Sicht sehr wichtig, dass man dabei nicht vernachlässigt, dass es auch noch Karabach, Tschetschenien, Moldova und Transnistrien gibt und dass wir auch im nächsten Jahrzehnt eine sehr schwierige Auseinandersetzung in der Ukraine bewältigen müssen, nämlich auf der Krim. Die Europäische Union darf nicht wieder denselben Fehler machen wie vor dem Krieg in Georgien, nämlich diese Konflikte nicht ernst genug zu nehmen.
Es müssen also unserer Meinung nach alle diese Konflikte bearbeitet werden. Der Kaukasus und andere benachbarte Regionen sind sehr schwierige Regionen. Sie liegen alle in Europa und müssen deshalb von Europa, von der Europäischen Union, mit viel größerer Priorität – auch in Zusammenarbeit mit Russland – bearbeitet werden.
Ob wir das, was es da an Konflikten gibt, gut lösen können, bin ich mir heute nicht sicher. Aber ich bin heute eigentlich ganz optimistisch, dass dieses Gefühl von Kaltem Frieden, das durch Europa gekrochen ist – und zwar durch die ganze Europäische Union –, das auch in Russland erschreckt hat, ausreichend Warnung war und dass die verschiedenen Seiten jetzt wieder ernsthafter zu den Verhandlungen zurückkehren.
Aus der Sicht des Westens ist es ja auch sehr interessant, dass Russland in der Finanzkrise ganze Staaten rettet, um selber in dieser Krise zurechtzukommen. Die Verwobenheit in Zeiten der Globalisierung ist viel weitergehend, als wir das bei den Energiethemen bisher diskutiert haben.
Wenn man einen besseren Ton findet und der Westen vielleicht nicht immer darauf besteht, dass seit Ende der Achtziger Jahre sein System das Siegersystem gewesen ist, können wir auch wieder in bessere Auseinandersetzungspositionen kommen.
Konrad Szymański (UEN). - Panie Przewodniczący! Rosja jest chyba największym wygranym kryzysu finansowego. Nasza uwaga w ostatnim czasie przeniosła się wyraźnie z agresji wobec Gruzji na problemy naszych banków. Było to widać wyraźnie podczas dzisiejszej porannej debaty.
Nie możemy jednak zapomnieć, że Rosja utrzymuje dziś ponad 7 tyś. żołnierzy w Osetii i w Abchazji. To jest ponad 3 razy więcej niż 7 sierpnia, a więc Rosja nie wypełnia porozumienia pokojowego tak jak byśmy tego chcieli. Oznacza to, że impas w stosunkach unijno-rosyjskich trwa. Oznacza to, że nie mamy dziś żadnych podstaw, by wznawiać dialog polityczny w ramach wspólnych ciał europejsko-rosyjskich, nie mamy dziś żadnych podstaw, by wznawiać negocjacje dotyczące umowy o partnerstwie. Oznacza to w końcu, że trzeba przyjąć z rozczarowaniem stanowisko niektórych państw członkowskich, które sugerują, że nad rosyjską agresją wobec Gruzji, można przejść do porządku dziennego oraz że wymaga to tylko czasu. Taka pasywna polityka może się okazać bardzo kosztowna dla całej wspólnej polityki zagranicznej Unii Europejskiej.
Vittorio Agnoletto (GUE/NGL). - Signor Presidente, onorevoli colleghi, dobbiamo dare atto al Consiglio di aver gestito con maggiore equilibrio i rapporti con la Russia di quanto votato dal Parlamento europeo sulla vicenda della Georgia. In quella risoluzione infatti tutte le accuse erano rivolte solo alla Russia e veniva perfino giustificato l'attacco condotto dalla Georgia il 7 e 8 agosto.
Ma se abbiamo davvero a cuore la stabilizzazione della pace, dobbiamo dire "no" con chiarezza all'eventuale entrata della Georgia e dell'Ucraina nella NATO. Sappiamo che questo servirebbe unicamente a destabilizzare tutta la regione e a provocare rischi forti di altre guerre. Vanno ripresi i negoziati con la Russia non solo per interesse economici, ma anche perché, fino a quando si discute, non si spara e questo è sempre la cosa migliore.
Allo stesso tempo è necessario essere inflessibili sui diritti umani, sulla libertà di informazione e sulle libertà politiche, che certamente non sono di casa in Russia. Il modo migliore per poter difendere i diritti è non subire ricatti energetici; ma per modificare la nostra situazione di dipendenza dalla Russia abbiano la necessità non solo di diversificare la provenienza degli approvvigionamenti energetici ma anche di investire in energie alternative pulite.
Un'ultima osservazione. Ho sentito dire, tanto dalla Commissione quanto dal Consiglio, che si ha enorme fiducia nell'entrata della Russia nell'Organizzazione mondiale del commercio. Vorrei ricordarvi che queste stesse frasi le avete dette quando entrava la Cina e abbiamo visto i drammatici risultati per quanto riguarda l'economia europea e i lavoratori europei. Allora forse le soluzioni sono altre: forse è proprio invece tutto il meccanismo dell'Organizzazione mondiale del commercio che andrebbe rimesso in discussione.
Gerard Batten (IND/DEM). - Mr President, the Kremlin has got all it wanted from its bargain with President Sarkozy. President Sarkozy’s ‘peace in our time’ deal gave them what they wanted, and the diplomatic way out. Since the Second World War, the fundamental principle in international relations was that aggression must not pay, or that political concessions should not be made to aggressors, but Moscow has been victorious and NATO humiliated, with the EU playing both sides.
As an institution, the European Union is simply not on the democratic Western side in the new Cold War. The EU does not belong to the free world. It is anti-democratic, undemocratic and imperialistic. Institutionally, it is inclined to side with other anti-democratic empires, not free nations. The EU is not governed by law but by ideology.
Unfortunately, European governments – as good Europeans – will choose to follow the EU’s disastrous position towards Russia, rather than their own collective national interest.
Sylwester Chruszcz (NI). - Federacja Rosyjska to obok Stanów Zjednoczonych jeden z głównych partnerów Unii Europejskiej. Rosja to strategiczny partner i dostawca energetycznych surowców do krajów Unii Europejskiej, w tym mojego kraju, Polski. Współpraca gospodarcza z Rosją jest po prostu faktem i w interesie obu stron leży, aby rozwijała się pomyślnie. Gruziński atak na Południową Osetię i eskalacja konfliktu, jaka miała później miejsce, poważnie zagroziła stosunkom między Brukselą a Moskwą.
Nie znaczy to jednak, że powinniśmy, jak chcieliby tego niektórzy politycy europejscy, odwracać się od Rosji czy wręcz zrywać z nią wszelkie relacje. Rosja przez ostatnie 20 lat zrobiła wiele, aby dołączyć do grona demokratycznych państw europejskich i choć na tym polu jest na pewno jeszcze wiele do zrobienia, to z drugiej strony ogromne poparcie rosyjskiego społeczeństwa dla obecnego i poprzedniego Prezydenta Federacji Rosyjskiej nie ulega najmniejszej wątpliwości. Mam nadzieję, że dobra współpraca między Unią Europejską a Rosją, pomimo pewnych przeszkód, będzie kontynuowana, co leży oczywiście w interesie obu stron.
PRESIDE: MIGUEL ANGEL MARTÍNEZ MARTÍNEZ Vicepresidente
Ria Oomen-Ruijten (PPE-DE). - Voorzitter, commissaris, minister, beste collega's, de betrekkingen met Rusland zijn de laatste tijd ontegenzeggelijk veranderd. Daarbij wil ik zeggen dat isoleren van Rusland naar mijn mening geen optie is. Tegelijk kun je ook heel moeilijk spreken over een partnerschap, als er in de lidstaten zoveel wantrouwen is ten opzichte van Rusland.
Ik vind wel, ook als voorzitter van de Delegatie voor de betrekkingen met Rusland, dat we de dialoog gaande moeten houden. Dat doet de Raad, dat doet de Commissie en dat moeten wij als Parlement ook doen. We hebben daarover overigens een forse discussie gehad in onze Rusland-delegatie, in verband met het bezoek dat wij eind deze week aan Moskou zullen afleggen. De uitkomst daarvan was dat we de dialoog moeten voortzetten, maar dat we onze partners moeten melden dat het geen business as usual is. We moeten dit openhartig melden en proberen constructief overleg te plegen.
Voorzitter, wij verwachten veel meer van Rusland. Het terugtrekken van de troepen uit de bufferzone was maar een eerste stap. Men kan de spanning alleen verminderen, als ook het aantal soldaten in Abchazië en Zuid-Ossetië wordt verminderd of deze soldaten worden teruggetrokken. Hierover staat niets letterlijk in de afspraken, maar het strookt wel met de geest van de afspraken en ik zou daar ook graag de mening van de minister over horen.
Voorzitter, de EU, en met name ook het voorzitterschap, is de afgelopen tijd ongelooflijk duidelijk en heel daadkrachtig geweest. Ik vind dat dit moet worden voortgezet.
Ik heb nog een drietal vragen. Ten eerste wat de aanloop naar de top betreft: welke signalen en welke stappen acht u concreet nodig voor het hervatten van de onderhandelingen? Ten tweede: hoe betrekt u het Parlement daarbij? En ten derde een opmerking: Rusland doet niet mee aan het Verdrag dat in Oslo ondertekend wordt over de clusterbommen. Nu blijkt dat de Nederlandse journalist door een Russische clusterbom is gedood. Hoe kunnen we, commissaris, Rusland toch nog bij dat nieuwe verdrag dat in Oslo wordt ondertekend, betrekken?
Csaba Sándor Tabajdi (PSE). - Elnök úr! A grúziai válság kezelésében a francia elnökség példamutató szerepet játszott. Válságot már tudunk kezelni, de válságot megelőzni nem. Emlékeztetném a Tisztelt Házat, hogy volt egy uniós külügyminiszter, Steinmeier német külügyminiszter, aki előhozott egy nagyon komoly rendezési tervet, és ezt a Steinmeier által javasolt tervet minden érintett fél elfogadta, Tbiliszit kivéve. Ez történelmi tény. Ez akár a háborút is megelőzhette volna, rendkívül sajnálatos. Meggyőződésem, hogy a Steinmeier-terv változatlanul legfőbb alapja lehet a rendezésnek, bár ma sokkal nehezebb a helyzet, hiszen az abbházok és a dél-oszétek magatartása ma egészen más. Rögtön hozzáteszem: nem lehet tárgyalni két nép feje fölött, az abbházok és a dél-oszétok feje fölött, az ő véleményükre is igenis szükség van, ami az Oroszországhoz való viszonyt illeti.
Igen, nem folytathatjuk onnan, ahol tartottunk. Oroszország stratégiai partner, változatlanul, de megrendült a bizalmunk, ugyanakkor nem izolálhatjuk. Oroszországnak le kell vonni a tanulságokat, de nekünk is le kell vonni a tanulságokat, nevezetesen, hogy vajon Oroszország miért türelmesebb sokkal inkább az Ukrajna, Grúzia Unióhoz való közeledéséhez, mint a NATO-hoz való közeledéséhez. Ezt a tanulságot az amerikai politikának és nekünk is le kell vonni, hogyha normalizálni akarjuk az EU-Oroszország stratégiai partnerséget. Köszönöm a figyelmet.
Henrik Lax (ALDE). - Herr talman! Rysslands angrepp på Georgien är ingen separat händelse. Det vi ser är ett paradigmskifte i Rysslands relationer till sina grannstater. Ett paradigmskifte som kan få stora konsekvenser om inte EU handlar klokt. I sanning står vi inför ett vägskäl som statssekreterare Jean-Pierre Jouyet sa. Jag är bekymrad för att en hel del EU-ledare redan talar för en återgång till "business as usual" i EU:s relationer med Ryssland. De agerar som om kriget i Georgien inte skulle ha ägt rum, men fortfarande finns det ryska trupper, hela 8 000 man, kvar i de ockuperade områdena. Den etniska rensningen pågår fortfarande.
EU måste sända en klar signal och kraftigt fördöma Rysslands imperialistiska politik där landet ser sig ha rätten att skydda "sina" medborgare genom att ockupera suveräna stater. Idag Georgien, imorgon Ukraina, Vitryssland. Jag kommer att upprepa det här på Rysslandsdelegationens möte i Moskva på fredag. Om EU inleder villkorslösa avtalsförhandlingar med Ryssland, under de premisser som råder idag, då godkänner vi Rysslands agerande i Georgien och ger Ryssland en fullmakt in blanco att fortsätta med en imperialistisk politik. EU har en skyldighet att hjälpa offren och inte den som attackerar. Jag vill gratulera kommissionsledamot Benita Ferrero-Waldner till förslaget om 500 miljoner euro och hoppas att givarkonferensen imorgon blir lyckad.
Tatjana Ždanoka (Verts/ALE). - Mr President, I speak today not only as a representative of my political group and a member of the EU-Russia delegation but also as the only native Russian-speaking Member of this Parliament.
Some politicians forget that Russia is actually Europe’s biggest country by population and Russian speakers are the European Union’s biggest minority group – up to 10 million people. Unfortunately, many of those who speak of Russia’s resources think simply of raw materials and forget the human dimension. We must remember that people are the basis for EU-Russia relations. The European Union’s Russian speakers favour relations between the EU and Russia based on a strategic partnership. We support not just an EU-Russia common market, as President Sarkozy said today, but also the freer movement of people. We support human rights – also mentioned by Mr Sarkozy – but we oppose the double standards whereby the European Union’s institutions turn a blind eye to the violations of the rights of Russian speakers in the Baltic States.
Ģirts Valdis Kristovskis (UEN). - Konkurenti vai sadarbības partneri, viltīgs spēlētājs vai atkarīgs vientiesis? Es runāju par Rietumu demokrātijas un Krievijas autokrātijas attiecībām. Tās atgādina spēli kaķa un peles starpā. Komiski, bet divus mēnešus pēc militāras vardarbības Gruzijā D. Medvedevs piedāvā jaunu Eiropas drošības līgumu. Sarkozī kungs ir ļoti atsaucīgs, neredz, ka Krievija ir palielinājusi savu militāro klātbūtni Dienvidosetijā un Abhāzijā. Vai ir pamats uzticībai pret Krieviju? Kosovas process, Gruzijas karš varēja būt vairāk pamācošs. Kas Eiropas līderos vieš optimismu? Krievija sekmīgi izmantos Rietumu paļāvību, tā alkst revanša pret Rietumiem, kur vien tas iespējams. Ievērojams risks ir Krievijas deklarētā cittautiešu politika Osetijā, Abhāzijā, Ukrainā; notiek cīņa informatīvajā telpā. Ne velti Krievijas tautieši un to masu mediji, arī Baltijas valstīs, atbalstīja Krievijas iebrukumu Gruzijā. Pašreiz nebūtu jāsteidzas ar pilna apjoma sarunu atsākšanu ar Krieviju. Vispirms Krievijai jāizpilda miera plāns Kaukāzā!
Roberto Fiore (NI). - Signor Presidente, onorevoli colleghi, vorrei sgombrare il campo dall'idea che la Russia abbia aggredito la Georgia. Io penso che si debba seguire l'indicazione dei russi che chiesero al momento un tribunale per indicare e decidere di chi effettivamente sono state le responsabilità per avere iniziato la guerra.
Detto questo, mi sembra fondamentale in questo momento in cui la finanza creativa è crollata, pensare a quella che è la vera economia che ci attende nel futuro, che è fatta di materie prime, di terra, di lavoro ed effettivamente in questo momento per l'Europa è fatta di Russia. Voglio anche dire che questo non è solamente un fatto economico: c'è un'Europa occidentale vicina al cattolicesimo che può avere la possibilità di riunirsi ad un'Europa orientale vicina all'ortodossia e questa è effettivamente l'unione di due polmoni dell'Europa, i due polmoni spirituali.
Quindi è nell'interesse dell'Europa essere con la Russia ed è interesse per la Russia di essere con l'Europa.
Zbigniew Zaleski (PPE-DE). - Monsieur le ministre, après ce que M. Sarkozy a dit ce matin, qu'il faut que l'Europe parle d'une voix forte, j'ai quelques réflexions à faire en polonais.
Ostatnio nie było tak w stosunku do Rosji. Europa była podzielona, mówiła różnymi głosami. W sprawie embarga polskiego mięsa Komisarz Mandelson mówił, że jest to sprawa bilateralna. Takiej Europy nie chcę i na taką Europę nie ma tutaj miejsca.
Kryzys gruziński otworzył na chwilę oczy zachodniej Europie, szczególnie naszych kolegów socjalistów na to, jaką Rosja może być. A więc atrakcyjna, fascynująca, ale nieprzewidywalna, niekoniecznie respektująca podpisane umowy, z postawą wcale nie entuzjastyczną do członkowska w WTO. Rosja chce zachować własne reguły, które dają jej wolną rękę do podejmowania decyzji dla niej wygodnych. Bez tego rozumienia nie jest możliwe dochodzenie do pokojowych porozumień, a takie są nam potrzebne. Rosja to najbliższy nasz sąsiad, naród z bogatym potencjałem i dorobkiem kulturowym, pełen dumy, podkreślę pełen dumy ze swojego kraju od Bałtyku po cieśninę Beringa. Z szacunkiem dla narodu, ale ze zdecydowanym wspólnym stanowiskiem wobec liderów, czyli duetu Miedwiediew i Putin, trzeba nam rozmawiać z Rosją bez diabolicznego lęku o to, że Rosjanie w każdej chwili zakręcą kurek do gazu.
Dobrobyt obywateli Rosji zależy w dużym stopniu od zaspokojenia ich potrzeb dobrami pochodzącymi z naszej Unii. Niech ta świadomość da naszym liderom siłę i poczucie wartości w przetargu z silnym partnerem. Zatem nie na kolanach, ale na partnerskim stole negocjacyjnym na Kremlu. I na koniec Signora comisaria przewodniczący Rady podkreślają to jako sukces, że Rosjanie wycofali się z buforowej strefy, i dobrze, że to się stało. A dlaczego nie patrzeć na to jako na krok na zapas, aby coś oddać pozornie, bo z Osetii i Abchazji nie wyszli i nie zamierzają tego zrobić. Bądźmy realistami i przewidujmy ich kroki na przyszłość.
Hannes Swoboda (PSE). - Herr Präsident, Herr Ratspräsident, liebe Frau Kommissarin! Es gibt sehr viele Unterschiede zwischen den Vereinigten Staaten von Amerika und Russland. Vor allem würde ich mir in Russland eine so freie Präsidentschaftswahl wünschen, wie ich sie jetzt in Amerika zumindest erwarte.
Großmächte haben aber auch gewisse Ähnlichkeiten, und ich hoffe, dass vielleicht manche von Ihnen vor kurzem die Sendung im Sender ARTE über das Porträt von Henry Kissinger gesehen haben. Kissinger und General Alexander Haig haben zur Intervention in Chile bzw. zu den fortlaufenden Interventionen in Lateinamerika Folgendes gesagt: Wenn die Vereinigten Staaten von Amerika etwas stört, dann werden sie intervenieren und einen Regimewechsel herbeiführen. Sie haben sich dazu völlig gerechtfertigt bekannt. Ähnliches kann man vielleicht auch von Russland sagen – obwohl wahrscheinlich in weniger Fällen als in den Vereinigten Staaten von Amerika.
Auch das Verhältnis zum internationalen Recht ist bei beiden Großmächten etwas gespalten. Gerade was die Interventionen in Lateinamerika betrifft, waren diese eindeutig gegen das internationale Recht. Der Irak-Krieg war eindeutig gegen das internationale Recht. Und Russlands Vorgehen in Abchasien und Südossetien war auch gegen das internationale Recht. Beim Kosovo-Problem werden wir erst sehen, ob der Internationale Gerichtshof feststellt, dass das Vorgehen gegen das internationale Recht war.
In beiden Fällen, Kollege Zaleski – und ich sage das deshalb, weil ich Sie sehr schätze –, haben Sie mit dem Satz völlig Recht: Es handelt sich um ein faszinierendes und starkes Land, aber unberechenbar. Das gilt für die USA genauso wie für Russland, und wir müssen darauf reagieren.
In beiden Fällen aber halte ich es für falsch, den Dialog abzubrechen. Wir haben auch nach der eindeutigen Verletzung des internationalen Rechts im Irak-Krieg – und zwar einer massiven Verletzung mit Tausenden von Toten – nicht gesagt: Jetzt brechen wir den Dialog mit den USA ab. Wir haben natürlich weiter mit den USA geredet.
Ich vergleiche nicht die innere Struktur der USA und Russlands. Es geht nur um das internationale Verhalten. Präsident Sarkozy hat völlig Recht – und ich danke ihm sehr für seine pragmatische, klare Politik: Wir müssen diesen Dialog führen!
Zweitens, wir müssen die Nachbarn stärken, insbesondere wenn es gleichzeitig unsere Nachbarn sind. Wir müssen der Ukraine und Georgien Stärke geben, damit sie auch mit dem schwierigen Großnachbarn Russland zurechtkommen. Wir müssen aber auch dafür sorgen, dass das Verhalten rational ist, und das Verhalten von Saakaschwili war nicht rational! Und auch das Verhalten von Herrn Juschtschenko gegenüber Frau Timoschenko z. B. ist nicht rational! Wir müssen dafür sorgen, dass unsere Nachbarn sich rational verhalten. Wenn sie das tun und unsere Stärke im Rücken haben, dann werden sich die Nachbarn auch gegen ein Russland wehren, das wieder versucht, Großmacht zu spielen.
Andrzej Wielowieyski (ALDE). - Monsieur le Président, Madame la Commissaire, Monsieur le Ministre, je suis très reconnaissant à M. Swoboda de ne pas vouloir rompre le dialogue avec les États-Unis, mais revenons à nos moutons. Il est évident que les deux parties, c'est-à-dire l'Union européenne et la Russie, ont besoin d'une coopération loyale et efficace, notamment dans le domaine énergétique.
Sans notre aide technologique, il est sûr que la Russie ne pourra donc pas, effectivement, profiter de ses ressources. Mais évidemment, aussi, nous avons besoin de la politique énergétique commune et efficace qui nous manque, comme on l'a déjà souligné dans ce débat.
Évidemment, en ce qui concerne l'établissement de la paix dans le Caucase, une politique commune est aussi nécessaire. La réalisation des accords conclus par les présidents Sarkozy et Medvedev, en ce qui concerne également le recul des troupes russes en Abkhazie et en Ossétie – qui sont maintenant trois fois plus nombreuses qu'il y a trois mois – est nécessaire, justement comme preuve indispensable de bonne volonté et de coopération loyale et crédible.
La responsabilité des Russes, dans la situation de la République caucasienne, est évidente. C'est donc la présence militaire des Russes depuis seize ans qui n'a pas été un élément d'apaisement des conflits, mais plutôt l'instrument de la politique impériale de ce grand pays, qui essayait de profiter de ces conflits. La diminution du nombre de soldats russes en Abkhazie et en Ossétie, comme l'ont déjà dit certains de mes collègues, au niveau d'avant le conflit du mois d'août, devrait alors ouvrir la voie à des négociations efficaces.
Hanna Foltyn-Kubicka (UEN). - Panie Przewodniczący! Występując dziś na forum tej izby, Prezydent Sarkozy powiedział, że Rosja wypełniła zobowiązania dotyczące wycofania swoich wojsk na pozycje sprzed 7 sierpnia i wezwał do wznowienia normalnych stosunków z Rosją. Takie postępowanie byłoby ogromnym błędem i de facto zapewniłoby władzom Federacji Rosyjskiej poczucie całkowitej bezkarności.
Chciałabym przypomnieć, że w Abchazji i Południowej Osetii stacjonuje teraz 8 tysięcy rosyjskich żołnierzy, również w miejscach, w których nie było ich przed rozpoczęciem konfliktu. Wioski leżące przy granicy zostały poddane brutalnym czystkom etnicznym, wojska abchaskie zajęły kontrolowany przez Gruzinów Wąwóz Kodori. Ponad 200 obserwatorów z Unii Europejskiej ciągle nie ma wstępu do obu republik, które zostały uznane przez Rosję za niepodległe państwa. Wydaje mi się, że taki stan rzeczy jest bardzo daleki od sytuacji z 7 sierpnia 2008 roku.
Dopóki Rosjanie będą lekceważyć podjęte przez siebie zobowiązania, nie może być mowy o powrocie do normalnych stosunków. Jeśli Unia zdecyduje się na taki krok, narazi się na śmieszność i pokaże, że wcześniej czy później zalegalizuje każde, nawet najbardziej niebezpieczne posunięcia rosyjskich władz.
Bastiaan Belder (IND/DEM). - Voorzitter, de lidstaten van de Europese Unie hebben als reactie op de eenzijdige territoriale opdeling van Georgië onder Russische supervisie de gelederen niet gesloten. Van een gezamenlijk, laat staan standvastig Europees antwoord op de machtsmachinaties van het Kremlin is opnieuw geen sprake. Blijft de cruciale vraag: wat verstaat de Unie onder een strategisch partnerschap met de Russische Federatie? Scherper geformuleerd: is Moskou werkelijk een onmisbare partner voor Brussel of raak ik hier soms aan een politiek taboe in Europa?
De naakte feiten gebieden immers te zeggen dat Rusland tot op vandaag een effectieve internationale aanpak van de Iraanse en Noord-Koreaanse atoomprogramma's blokkeert. Tegelijk toont Moskou zich evenmin een onmisbare partner in de bloedige strijd tegen het islamitisch terrorisme, bijvoorbeeld aan het Afghaanse front.
Alleen op energiegebied wijzen de koele cijfers wellicht op een strategisch, ja onmisbaar partnerschap tussen de Europese Unie en Rusland: vandaag zijn de 27 EU-lidstaten voor circa 70% van de Russische olie- en gasexport afhankelijk. Voor haar eigen welzijn moet de EU deze sterke afhankelijkheid evenwel zo snel mogelijk afbouwen. Tenslotte geeft Moskou zelf aan dat zijn energiereserves over tien tot vijftien jaar zullen zijn uitgeput.
Raad en Commissie, waar is nu uw strategie van energiediversificatie? De nieuwe Turkmeense gasvondst moet u toch tot daden aanzetten.
Josef Zieleniec (PPE-DE). - Evropská unie se na mimořádném summitu 1. září zavázala znovu zahájit jednání o nové partnerské smlouvě s Ruskem poté, co se ruské jednotky stáhnou z gruzínského území na své pozice ze 7. srpna. Aby Unie dostála svého slova a potvrdila, že je předvídatelným partnerem, mělo by být jediným kritériem pro zahájení rozhovorů zhodnocení, zda jsou ruské jednotky za pozicemi ze 7. srpna. Rusko tuto podmínku zatím neplní. Znovuzahájení rozhovorů nesmí být za žádných okolností interpretováno jako náš souhlas s ruskou politikou na Kavkaze a probíhající de facto blokádou rozhovorů o budoucím uspořádání v regionu. Znovuzahájení rozhovorů a jejich další průběh musíme od sebe důsledně oddělit.
Dohoda o partnerství a spolupráci je klíčový dokument usazující naše vztahy s Ruskem. Novou partnerskou smlouvu potřebují jak Unie, tak domnívám se ještě více Rusko samotné. Nová dohoda zlepšující jak kvalitativně, tak kvantitativně stávající text je podmínkou a zároveň odrazem kvality našich vztahů s Ruskou federací. Je proto klíčové, aby i průběh rozhovorů jednoznačně odrážel naše postoje a hodnoty. Domnívám se, že po objektivním a jednohlasném posouzení, že Rusko je staženo na své pozice ze 7. srpna, by Evropská unie měla zahájit rozhovory, jak slíbila. Jejich pokračování však je třeba podmínit přinejmenším jednoznačným závazkem Ruska, že nepoužije sílu vůči Gruzii a ani jinému ze svých sousedů a spory týkající se společného sousedství bude řešit po dohodě s Evropskou unií. Právě připravenost Ruska přistupovat k řešení problémů na Kavkaze, Ukrajině a v Moldávii společně, a nikoliv unilaterálně a silou, musí být pro nás lakmusovým papírem pro pokračování jednání s Ruskem.
Libor Rouček (PSE). - Evropa a s ní celý svět stojí před celou řadou vážných globálních problémů. Je zde šíření jaderných zbraní, mezinárodní terorismus, globální oteplování, nevyřešené konflikty na Blízkém východě, v Afgánistánu, světová finanční krize a mnohé další problémy. Žádný z nich Evropská unie nevyřeší sama. Potřebuje spolupráci dalších mezinárodních aktérů, mimo jiné také Ruska. Spolupráci a dialog však potřebuje i Rusko. Rusko potřebuje prodat své nerostné suroviny, potřebuje nakoupit západní technologie, znalosti, spotřební zboží a mnohé další. Jen tak bude mít Rusko šanci modernizovat a postupně reformovat svoji ekonomiku i svoji společnost. Spolupráce s Ruskem vytváří společnou budoucnost mezi Evropskou unií a Ruskou federací. To však předpokládá dialog, a to dialog na všech úrovních, od energetické politiky, recipročních investičních aktivit až samozřejmě také po dialog v oblasti lidských a občanských práv a demokracie.
Rozhodnutí Evropské rady pokračovat ve vyhodnocování vztahů EU-Rusko před nadcházejícím summitem v Nice považuji za správné. Unie vydala jasný signál, že je ochotna obnovit rozhovory s Ruskem o nové smlouvě o partnerství a spolupráci. Podmínkou pro to je však plnění dohod z 12. srpna a 8. září ze strany Ruska.
István Szent-Iványi (ALDE). - Tisztelt Elnök Úr! Az Unió partneri kapcsolatra és együttműködésre törekszik Oroszországgal, de partnerségről csak akkor beszélhetünk, ha az a kölcsönösségen, a nemzetközi jogon és a megállapodások betartásán alapul. Oroszország Grúziai fellépése lerombolta a partneri kapcsolat legfontosabb lélektani alapját, a bizalmat. Ezt a bizalmat csak akkor lehet helyreállítani, ha a hatpontos megállapodást minden részletében és teljeskörűen végrehajtják. Nem előrelépésre, nem jó irányba vett elmozdulásra van szükség, hanem valódi és teljeskörű végrehajtásra. Oroszországnak el kell döntenie végre, hogy Európát partnernek, riválisnak vagy ellenfélnek tekinti. Moszkvának tudnia kell, akárhogyan is dönt – akár partnernek, akár ellenfélnek tekint minket –, Ukrajna, Grúzia és más szomszédos országok jövője, függetlensége soha nem lehet hatalmi alku tárgya. Európa soha nem egyezhet bele a kontinens újrafelosztásába, egy újabb Jaltai Megállapodásba. Mi valóban partnerséget akarunk, de kölcsönösségen és egymás megbecsülésén alapuló partnerséget. Köszönöm.
Laima Liucija Andrikienė (PPE-DE). - Mr President, the Russia-Georgia war and its aftermath point to the political necessity for the European Union to seriously reassess its relations with Russia, as the Commissioner rightly pointed out today. In addition, ‘business as usual’ should be suspended until Europe gets clear answers from Russia to some very important questions.
It needs to be said that Europe must find a way to speak to Russia with a new, different, stronger voice. The reason for this is that Russia has reverted to the 19th-century ‘spheres of influence’ approach or, simply put, the doctrine of realpolitik. Russia’s talk of privileged interests in its neighbourhood is testimony to this. This realpolitik is being fuelled by aggressive nationalism at home and by enemy-labelling in Russia of the countries surrounding it. In such a light, it is crucial for Europe to understand that it needs to implement its harder instruments of power.
The European reaction to the Russian-Georgian conflict and its aftermath has been mixed. For some, there is a sense that relations between the EU and Russia are returning to business as usual. This is happening despite the fact that Moscow has not yet fully complied with its commitments regarding troop withdrawal and, more importantly, recognised the independence of South Ossetia and Abkhazia. Returning to business as usual before Moscow fully complies with its commitments is close to appeasement. Europe needs to engage Russia, but must do so in a principled and consistent manner.
The EU’s leverage over Russia is limited. Nevertheless, Russia would clearly care about a united Western stance. Russia is very sensitive about issues of its international standing and prestige: for instance, considerations of G7 versus G8. Technology-related research programmes, trade agreements and nuclear fuels are also things Moscow is interested in.
Finally, the EU must remain strong and consistent in order to promote its vision of how the partnership with Russia should evolve.
Ioan Mircea Paşcu (PSE). - Mr President, Ambassador Jouyet, Madam Commissioner, EU relations with Russia needed a reappraisal even without the events in Georgia. Energy, security and common neighbourhood issues need a concept of common management which does not yet exist. In the EU, the preference is still for bilateral, rather than multilateral, action which diminishes the efficacy of our approach. Moreover, on the basis of different experiences within the Union, there is still no common perception on Russia between the east and the west as a precondition for a common position. Let me be very clear. We in the east are the least inclined to have a confrontation because we would be the first to lose. Equally, we are less disposed to allow unacceptable Russian behaviour to be ignored because, again, we would be the first to lose if it were repeated.
Generalisation in either direction is wrong. On the one hand, relations with Russia should not become totally hostage to what has happened in Georgia. On the other, what happened in Georgia should not be ignored just to keep our bilateral relations unaffected. We do not need to interrupt relations with Russia. After all, we managed to live with even worse in the past. We need a sincere dialogue based on our strengths – apparently the only thing Russia respects – in which we indicate to Russia what is acceptable and what is not, and Russia finally tells us what it really wants from us. I hope that we can both live with that.
Alexander Graf Lambsdorff (ALDE). - Herr Präsident! Es gibt eine Tradition europäischer Außenpolitik, die maßgeblich mitgeprägt worden ist von Hans-Dietrich Genscher, der selbst in den schwierigsten Zeiten des Kalten Kriegs noch einen Dialog mit der Sowjetunion führte, aber immer auf der Grundlage einer nüchternen Analyse der russischen Interessen. Für die Sowjetunion galt damals die Verteidigung des Status quo als oberstes Ziel, für Russland gilt heute als oberstes Ziel, den Status quo zu seinen Gunsten zu verändern. Das ist eine ganz andere Interessenlage. Es gibt ein objektives Interesse an eingefrorenen Konflikten, an Kritik an der Charta von Paris durch die Anerkennung von Abchasien und Südossetien. Es gibt ein Interesse daran. Es gibt ein Interesse an einer instabilen Ukraine.
Das ist alles nicht schön. Es ist eine Herausforderung für uns. Aber es ist viel weniger schlimm als die existenzielle Bedrohung durch die Sowjetunion, und selbst da hatten wir einen Dialog mit den Russen. Deswegen gilt für uns ganz klar: Wir wollen keine Rhetorik des Kalten Kriegs, aber wir wollen auch keine Naivität. Wir wollen einen kritischen Dialog mit Moskau. Wir sagen Ja zum langfristigen Ziel der strategischen Partnerschaft, aber Nein zur naiven Annahme, wir seien an diesem Ziel bereits angekommen.
Im Übrigen würde ich mich freuen, wenn wir diese Debatte in Brüssel führen würden und nicht in Straßburg.
Francisco José Millán Mon (PPE-DE). - Señor Presidente, Rusia es un importante actor global, miembro permanente del Consejo de Seguridad, dispone de un enorme arsenal nuclear, extenso territorio y abundantes recursos naturales, incluidos gas y petróleo. Su cooperación es necesaria para afrontar retos como el proceso de paz en Oriente Próximo o la cuestión nuclear iraní, y para luchar contra la delincuencia organizada, el terrorismo, el cambio climático o la proliferación nuclear.
Comprendo, pues, que no hay que aislar a Rusia, sino intentar dialogar y cooperar con ella. Ahora bien, hay otro posible plano de relación más ambicioso. La Federación de Rusia es un vecino europeo que, tras abandonar un largo período de totalitarismo político y centralismo económico, emprendió en la década anterior el camino de la democracia, de los derechos humanos y de una economía de iniciativa privada.
Con una Rusia coherente con estos ideales, la relación de la Unión Europea debería ser profunda, una relación de auténticos vecinos y socios basada en valores comunes básicos. Ahora bien, la crisis con Georgia fue muy grave. Para nosotros, miembros de la Unión Europea, principios básicos deben ser el no uso de la fuerza, el respeto de la soberanía y de la integridad territorial de los Estados y el cumplimiento de buena fe de los acuerdos internacionales.
El comportamiento de Rusia en el verano no fue acorde con estos principios. Me parece que los acuerdos del 12 de agosto y del 8 de septiembre tampoco han sido implementados por parte rusa de forma plenamente satisfactoria, utilizando quizá las ambigüedades de esos acuerdos.
La Conferencia de Ginebra, por otra parte, no empieza tampoco muy bien. Si las autoridades rusas desean construir con nosotros, con la UE, una relación de auténtica cooperación y de confianza, su conducta no debería ser la de estos meses pasados. También es necesario que en el plano interno sean coherentes con el principio del respeto de los derechos humanos y del imperio de la ley que el propio Presidente Medvédev proclamó al comienzo de su mandato.
Señorías, éste es un momento —me parece— crucial. Tenemos que estar vigilantes e intentar convencer a Rusia de que una relación intensa y de confianza mutua entre auténticos socios y vecinos europeos exige compartir principios y reglas básicas.
Кристиан Вигенин (PSE). - Уважаеми г-н Председател, уважаема г-жо Комисар, уважаеми колеги, в тази зала сме обсъждали многократно въпроса за отношенията с Русия и това само по себе си показва важността на този въпрос, не само за институциите, но и за гражданите на Европейския съюз. Приветствам Вашия подход, г-жо Комисар, защото трябва да си даваме сметка за реалностите, трябва да сме напълно наясно и с рисковете, негативните последици, които би имала една открита конфронтация с Русия. От всяка конфликтна ситуация трябва да се опитваме да извличаме поуките и да ги обръщаме в енергия за бъдещето. Не подценяваме сериозността на военната акция в Грузия, но само превантивната политика би могла да предотврати подобни развития в други съседни страни.
Преди два месеца попитах г-н Солана дали след войната в Грузия той очаква една по-сговорчива Русия, по-готова за компромиси, или напротив, Русия ще продължи да се държи още по-конфронтационно и по-безцеремонно. Той, разбира се, не отговори, но днес мога да направя заключението, че негативният сценарий няма да бъде реализиран. Това обаче зависи в голяма степен и от нас. Смятам, че предизвикателството пред нас е как да изградим новите отношения с Русия на прагматична основа, но без да отстъпваме от ценностите, върху които е изграден нашият съюз. Ето защо е много важно да имаме ясна стратегия, която да гарантира, че всяка стъпка напред в сътрудничеството по икономическите, енергийните, външнополитическите въпроси и предизвикателства, ще бъде следвана от стъпка по отношение на спазването на човешките права и демократичните реформи в Русия.
В заключение искам да подчертая, че е важно да поставим на преден план въпросите, които могат да ангажират Русия в реализацията на общи за нас и за нея политики. Няма да ги изброявам. И вярвам, че демонстрираният подход на Комисията и Съвета до момента ще бъде запазен, и той ще ни доведе до успех.
Благодаря.
Toomas Savi (ALDE). - Mr President, the European Parliament is the only EU institution that is elected directly by the citizens of the EU. It has also been called the conscience of Europe. This conscience has been burdened throughout the years with the conflicts provoked by Russia. Remember the war in Chechnya; remember Ukraine; trucks queuing up for weeks on Finnish, Estonian and Latvian borders; the frozen conflict in Transnistria; cyber attacks on Estonia; a ban on Polish meat. On top of all that now comes Russia’s aggression against Georgia.
I am worried that the EU is displaying only timid reactions, tiptoeing around instead of discussing sanctions. We are only encouraging Russia to engage in more irresponsible behaviour. I am convinced that a clear conscience in relation to Russia is not a luxury that the European Union cannot afford.
Ari Vatanen (PPE-DE). - Mr President, next week they will start constructing a Formula 1 circuit in Moscow. When you construct a circuit, you have to stick to the engineer’s plan. There are no two ways about it. We are supposed to be the engineers of democracy in this House, and maybe we should talk, not really about the EU-Russia relationship but about the EU-Kremlin relationship, because the leaders of the Kremlin will change one day, and we hope that they will change for the better.
Of course we want Russia in and we want the Kremlin in. Nobody can argue with that, but the question is: on whose terms? It cannot be on their terms. It has to be on universal terms of universal values. We are supposed to defend the very foundation of the EU. If you are a member of the scouts, you have to be a law-abiding member of the scouts. If we condone these current – how should I say – practices of the Kremlin regime, we are in a way denying ourselves the raison d’être of the EU. We are also betraying the Russian people, because we have to support democratic forces all over the world. No double measures. We have to give hope to those people who are fighting for the fundamental values in life. That is our duty.
If Russia becomes democratic, we must welcome them to any international structure. We have to see far ahead, as our forefathers did. Why should Russia not one day belong to a reformed EU or NATO? We will never know. Mr Monnet and Mr Schuman were very far-sighted people. That is the way forward. This discussion is becoming very serious, so may I remind you – when I think of our relationship – of just one Russian anecdote. A chicken said to a pig, ‘Let us have a joint venture. Let us have a breakfast company. I will bring eggs and you will bring bacon’!
Katrin Saks (PSE). - On selge, et me ei saa rääkida Venemaaga suhete taastamisest või parandamisest, kui ei ole vastastikust usaldust, ja seda usaldust ei ole võimalik luua ilma, et täidetaks rahuplaani täielikult. Vaataksin suhteid Moskvaga kahes osas. Esiteks liikmesriigi tasandil, kus jagan seisukohta, et asjakohastel teemadel rääkimine on mõistlikum kui suhete katkestamine. Aga euroliidu tasandil on meie sõnumiks see, et liit arvestaks meie, väikeriikide, soovide ja hirmudega, kes me oleme kogenud teistsugust ajalugu. Nii nagu ei saa ainsaks sõnumiks olla Vene agressiivne välispoliitika või inimõiguste rikkumised, ei saa ka liidu ainsaks käitumislaadiks olla huvid, mis käivad üle nõrgemate, st Ida-Euroopa peade.
Mulle meeldis, mida ütles täna parempoolne Prantsuse president Nicolas Sarkozy: ta rõhutas dialoogi vajadust vasturünnaku asemel. Ta meenutas, et arvati, et Moskvasse pole mõtet minna, ometi peatas see Vene väed. Muidugi, meil ei ole vaja uut külma sõda, aga meil on vaja kaitsta meie euroopalikke põhimõtteid suveräänsusest, territoriaalsest terviklikkusest ja väärtustel põhinevast poliitikast ja demokraatiast.
Kutsun üles pidama Venemaaga jätkusuutlikku välispoliitikat, mitte katkestama suhteid. Ja parlamendiliikmete kohustus on maandada pingeid. Vajalik on diplomaatia, ka rahvadiplomaatia, olgu või heaks näiteks äsja minu kodumaal Eestis lõppenud Vene teatrite väga edukas festival. Aga samas kutsun üles Euroopa liidreid, eesistujamaad, Euroopa Parlamendi fraktsioonide juhte mitte unustama oma naabrite hirme ja õõvastust, mida Venemaa jätkuvalt tekitab, jätkates oma agressiivset poliitikat. Ilmselgelt on Euroopa Liidu ja Venemaa suhetes täna vähe usaldust ja lugupidamist tänu
(Sõnavõtt katkestati)
Jerzy Buzek (PPE-DE). - Dziękuję za tę debatę. Jestem przekonany, że wszystkim nam na tej sali zależy na tym samym. Chcemy współpracy z Rosją. Chcemy także stabilnej, przewidywalnej sytuacji politycznej w Europie. Z pewnością też Rosja potrzebuje nas – Unii Europejskiej, bo chce sprzedawać gaz i ropę, ale przede wszystkim dlatego, że ma swoje problemy wewnętrzne i zewnętrzne. Nasza stabilność, odpowiedzialność i siła są Rosji potrzebne. Czym więc różnimy się na tej sali? Sposobem, w jaki chcemy postępować w stosunkach z Rosją, aby osiągnąć cele Unii, i to nie tylko cele gospodarcze, ale też cel przestrzegania zasad i systemu wartości, w który wierzymy.
Podam przykład z własnego doświadczenia. W 2001 roku stosunki Rosja-Polska były naprawdę dobre, polski Minister Spraw Zagranicznych był z honorami przyjmowany w Moskwie. Premier Rosji negocjował w Warszawie ważne punkty wzajemnych relacji, zwłaszcza w zakresie energii. Nawet przedłużył pobyt o jeden dzień, co jest rzadkością w takich relacjach. Ale jeszcze kilkanaście miesięcy wcześniej, w 1999 roku Polska wydaliła kilkunastu rosyjskich dyplomatów, którzy zajmowali się wieloma sprawami, a raczej nie dyplomacją. Potem nastapił krótkotrwały kryzys, a wreszcie Rosjanie uznali, że warto z nami rozmawiać, warto z nami działać, bo gdy mamy rację stać nas na twardość.
Rosjanie to dumny naród z wielkimi tradycjami. Cenią sobie zdecydowanie i siłę innych znacznie bardziej, niż skomplikowane wyjaśnienia, że „czarne nie jest całkiem czarne”. Twarde, zdecydowane stanowisko, gdy mamy oczywiste racje, jest tutaj jedynym wyjściem.
Μαρία-Ελένη Κοππά (PSE). - Κύριε Πρόεδρε, σήμερα η Ευρωπαϊκή Ένωση βρίσκεται μπροστά στην πρόκληση να επανακαθορίσει τη σχέση της με τη Ρωσία. Η σχέση αυτή πρέπει να είναι εδραιωμένη στον σεβασμό των ανθρωπίνων δικαιωμάτων και την προσήλωση στο διεθνές δίκαιο. Οι διεθνείς εξελίξεις επιβάλλουν τη διαμόρφωση μιας νέας στρατηγικής σχέσης Ευρωπαϊκής Ένωσης-Ρωσίας. Η ενιαία Ευρώπη χωρίς τις διαχωριστικές γραμμές του παρελθόντος είναι ο τελικός στόχος.
Στο πλαίσιο της ευρωπαϊκής πολιτικής γειτονίας πρέπει να συνεργαστούμε στενά για την εδραίωση της σταθερότητας στην περιοχή, δεδομένου ότι καμιά από τις παγωμένες συγκρούσεις του Καυκάσου δεν έχει σοβαρή προοπτική επίλυσης χωρίς τη Ρωσία. Έχουμε συμφέρον να αναζητήσουμε κοινές λύσεις σε κοινά προβλήματα, να συνεχίσουμε τις διαπραγματεύσεις για την εταιρική σχέση το γρηγορότερο δυνατόν και να μπούμε στον διάλογο με αλληλοκατανόηση και αλληλοσεβασμό. Μόνο έτσι υπάρχει ελπίδα για την εξεύρεση λύσης ακόμη και στα πιο δύσκολα προβλήματα με τρόπο που να εξυπηρετούν το αμοιβαίο συμφέρον. Το χρειαζόμαστε και για την εσωτερική πολιτική σταθερότητας του ευρωπαϊκού χώρου ως συνόλου.
Πρέπει να γίνει σαφές στις χώρες του Καυκάσου και στις Ηνωμένες Πολιτείες ότι η διεύρυνση της ευρω-ατλαντικής σχέσης πρέπει να συμβαδίζει με την εξομάλυνση των σχέσεων με τη Μόσχα. Αν το ζητούμενο είναι πράγματι η συλλογική ασφάλεια, απαιτείται συνεργασία και συμμετοχή όλων. Αλλιώς, η επιστροφή στη λογική του ψυχρού πολέμου θα είναι μονόδρομος.
Gunnar Hökmark (PPE-DE). - Herr talman! Europas karta har förändrats genom väpnat angrepp och krig. Ryssland har med detta visat att landet är berett att använda militära maktmedel för att nå politiska syften. Låt inte detta trängas undan från den debatt som vi har idag. Självfallet måste detta påverka vår syn på Ryssland, men också de olika krav som behöver ställas på ett framtida samarbete. Jag vill varna de som jämför med andra exempel. Hannes Swoboda – jämför inte med Irak! Irak var en diktatur av det mest brutala slaget, i konflikt med internationella världssamfundet. Vi kan ha olika synpunkter på det som skedde, men jämför inte Irak med en europeisk demokrati och suverän stat.
Det finns ingen ursäkt för det som skedde mot Georgien. Försök inte att ursäkta det som inte kan ursäktas. Vare sig Ryssland eller något annat land har legitima säkerhetsintressen i något annat europeiskt land. Detta måste vara utgångspunkten för allt europeiskt samarbete, annars underminerar man grunden för samarbetet och öppnar för ytterligare våld.
Vi har inom flertal områden viktiga samarbeten som måste genomföras tillsammans med Ryssland. Det handlar om energiområdet, om Iran, om klimatfrågan. Min uppfattning är att Europa och Europeiska unionen ska vara öppet för samarbete, men tydligt med de krav som måste ligga till grund för det samarbetet. Vi ska välkomna samarbete, men också vara tydliga med de krav som måste ställas. Därmed kan vi också bidra till en utveckling i Ryssland som bejakar demokrati och respekt för grundläggande regler. Det måste vara grunden för europeisk politik gentemot Ryssland.
Ιωάννης Βαρβιτσιώτης (PPE-DE). - Κύριε Πρόεδρε, κύριε Υπουργέ, κυρία Επίτροπε, αντιλαμβάνομαι τις τοποθετήσεις πολλών συναδέλφων έναντι της Ρωσίας. Έχουν υποφέρει στο παρελθόν. Αλλά και εμείς ως Έλληνες είχαμε έναν εμφύλιο πόλεμο για τέσσερα ολόκληρα χρόνια με πολλούς νεκρούς.
Δεν μπορούμε λοιπόν συνέχεια να κοιτάζουμε μόνο προς τα πίσω. Πρέπει να αναγνωρίσουμε και τα δίκαια τα οποία έχει η Ρωσία. Ξεχάσαμε ότι ο Πούτιν είχε προειδοποιήσει ότι η αναγνώριση του Κοσσυφοπεδίου ανοίγει τους ασκούς του Αιόλου; Ξεχάσαμε ότι ο Μπους δεν τήρησε τη δέσμευση των Ηνωμένων Πολιτειών προς τη Ρωσία ότι το ΝΑΤΟ δεν θα επεκταθεί προς ανατολάς;
Μία είναι η πολιτική την οποία πρέπει να ακολουθήσουμε και αυτή είναι η πολιτική την οποία διατύπωσε ο Πρόεδρος Σαρκοζί σήμερα λέγοντας ότι θα ήταν ανεύθυνο να δημιουργηθεί σήμερα μια κρίση στις σχέσεις Ευρωπαϊκής Ένωσης-Ρωσίας.
Adrian Severin (PSE). - Mr President, Russia is no longer the Soviet enemy of free, democratic Europe. Russia is not yet the European Union’s strategic partner. One must get out of this ambiguity. Russia is too big to be isolated; Russia is too important to be ignored. The European Union must build on these realities.
The geopolitical crises in the South Caucasus and the Western Balkans prove that Russia and the Euro-Atlantic democracies could enhance, at arm’s length, unilateral measures at their leisure, without considering each others’ priorities.
The recent financial and economic global crisis proved that Russia and the European Union are interdependent and need each other. Therefore, we must convene a new conference on security and cooperation in the wider Europe, from Vancouver to Shanghai this time, to refound the principles and the rules of international relations and international law of the international organisations...
(The President cut off the speaker.)
Bogusław Rogalski (UEN). - Rosja krok po kroku odzyskuje kontrolę nad państwami sąsiednimi i z sukcesem realizuje swoje priorytety w polityce zagranicznej. Stawia świat przed faktami dokonanymi, a z ust polityków europejskich wylewa się hipokryzja i słabość. Prezydent Francji omal nie zachłysnął się od wychwalania Rosji, a ta nie wycofała wojsk ze zbuntowanych regionów Gruzji i uznała ich niepodległość. Kanclerz Niemiec zaś zapewniała w Tbilisi, że Gruzja będzie w NATO. Kilka tygodni później zapewniła prezydenta Miedwiediewa, że nie widzi powodu do pośpiechu.
O tak, Rosja potrafi docenić taką lojalność! Niemiecki koncern E.ON został dopuszczony do syberyjskich złóż i rynku energetycznego, a oba kraje będą zgodnie realizować gazową pępowinę po dnie Bałtyku. Natomiast prezydent Francji podpisał w Moskwie wielomiliardowe kontrakty na modernizację rosyjskiej kolei. Szczytem blamażu Europy wobec Moskwy było przyznanie Rosji przez Sarkoziego prawa do obrony własnych obywateli.
Czyżby Przewodniczący Rady nie wiedział, że ten trik był używany przez Rosję wielokrotnie w historii? Nowa Jałta odbywa się …
(Przewodniczący odbiera głos)
El Presidente. − Quiero indicar a los colegas que, cuando hablan a la velocidad que lo ha hecho el último orador, no hay interpretación porque no pueden los intérpretes, lógicamente, seguir el ritmo de las intervenciones. El turno de catch-the-eye no es un truco para intervenir cuando no se ha tenido tiempo. Vamos a someter a la Mesa el procedimiento, porque cada vez son más y, claro, si hay catorce o quince colegas que piden la palabra en este turno, no hay manera de ajustarlo. En cualquier caso, sepan ustedes que si hablan muy deprisa, se escuchan ustedes solos y sus compatriotas, porque no hay interpretación que pueda seguir el ritmo que están imponiendo.
Christopher Beazley (PPE-DE). - Mr President, I have three questions to the Commissioner. She has spoken in favour of the resumption of talks, following colleague Hökmark. What are the EU interests that she will pursue during these talks? Will she require Russian troops – 8 000 of which are still on Georgian territory – to withdraw, in particular from the Kodori Gorge, which Abkhazi regulars have illegally occupied, again taking it from Georgian troops?
Secondly, will Russia consider contributing to the funds required to repair the damage to Georgian citizens and the Georgian infrastructure which their troops caused?
Finally, is it the case that she has information that, whereas Saakashvili is accused of behaving intemperately, there were in fact 400 Russian tanks...
(The President cut off the speaker.)
Miloš Koterec (PSE). - Vychádzame z chybnej premisy, ak by sme chceli Rusko postaviť do polohy nepriateľa. Tak ako tu bolo povedané už viackrát, s Ruskom máme veľa strategicky spoločných záujmov. Nachádzame sa v štádiu globalizácie a mali by sme si uvedomiť, kde sú skutočné riziká pre budúcnosť, mier, rozvoj, existenciu ako takú.
Súhlasím. Odsúďme neadekvátnu reakciu v Gruzínsku a akúkoľvek podobnú. Ale aká sa dala očakávať? Kritizujme, reagujme, ale pracujme s Ruskom ako s rovnocenným a potenciálnym strategickým partnerom a príďme s návrhmi riešení aj pre samit v novembri. Pomôžeme tým vlastným záujmom v každom ohľade.
Reinhard Rack (PPE-DE). - Herr Präsident, Herr Ratspräsident, Frau Kommissarin! Die bisherige Debatte hat sehr deutlich gezeigt, dass wir jede Menge Berührungspunkte mit Russland haben, und viele dieser Berührungspunkte haben sich wohl auch als Konfliktpunkte dargestellt: die Situation im Kaukasus, Georgien, die Frage des Energiethemas ist mehrfach angesprochen worden, und zuletzt auch hier wieder und zu Recht die Frage der gemeinsamen Interessen in der Finanzkrise.
Mein Anliegen an die Kommission, an den Rat wäre es – und ein bisschen ist das ja auch bei Präsident Sarkozy angesprochen worden –, dass Europa ein bisschen aus der Rolle der permanenten Reaktion herauskommt und versucht, aktiv und proaktiv von sich aus eine Reihe für uns wichtiger Themen in das Gespräch einzubringen. Ein konstruktiver Dialog mit Russland ist angesagt, aber er sollte nicht nur immer durch Aktionen der einen Seite vorherbestimmt sein.
Tunne Kelam (PPE-DE). - Mr President, I think the main problem is not Russia, but the EU’s personality split – the split between values, temptations and the need to conduct business as usual. The solution is to demonstrate convincingly that the EU is serious about implementing in practice its universal values – it is not about EU values or Russian values – and to ensure that such invasions as happened in Georgia will never take place in Europe again. Georgia is part of Europe.
How should we do that? Not by tiptoeing, as Mr Savi has said, but by taking a clear stand on how to prevent such things happening in future.
My question also concerns the donors’ conference. Should we ask Russia to cover part of the damages...
(The President cut off the speaker.)
Czesław Adam Siekierski (PPE-DE). - Budowanie dobrych stosunków z Federacją Rosyjską stanowi ogromne wyzwanie dla Unii Europejskiej. Jest to jeden z naszych najpotężniejszych partnerów pod względem politycznym, gospodarczym i wojskowym.
Ostatnie wydarzenia w Gruzji bardzo podważyły zaufanie do naszego wschodniego sąsiada. Rosyjska polityka zagraniczna ukazała nam aspiracje Kremla dążącego do odbudowania wielkiego imperium światowego, które nie respektuje w sposób należyty przyjętych umów międzynarodowych. Moskwa wyraźnie pokazała, gdzie znajduje się jej strefa wpływów. Postawiło to Unię w bardzo trudnej sytuacji, w której na szczęście przemówiliśmy jednym głosem, choć trochę przyciszonym.
Po doświadczeniach gruzińskich powinniśmy zastanowić się, jak kontynuować spójną politykę wobec Rosji. Teraźniejszą kwestią wymagającą jak najszybszych działań z naszej strony jest bezpieczeństwo
(Przewodniczący odbiera głos)
Charles Tannock (PPE-DE). - Mr President, I would like to pay a special tribute to Mr Sarkozy, under the French presidency, for ensuring that 90% of the six-point plan has been complied with in terms of troop withdrawal from Georgia. I think the Russian leadership under Mr Putin and Medvedev have belatedly realised that their disproportionate aggression in Georgia was a mistake, as they still need good relations with the West or face economic ruin. Furthermore, only Venezuela, Nicaragua and terrorist Hamas have actually recognised South Ossetia and Abkhazia, which is an embarrassment to their Government, and their closest allies, such as Belarus and Uzbekistan, have resisted such pressures to go along with Russia’s new and recently discovered concept of self-determination, which was never applied to the Chechens.
Russia must understand that 19th-century spheres of influence do not apply to the modern world, and hands off Ukraine, and in particular Crimea; hands off Moldova, or the South Caucasus republics for the future. Their territorial integrity must be respected by Moscow in the...
(The President cut off the speaker.)
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, Monsieur le Commissaire, Mesdames et Messieurs les députés, je dois dire qu'il est normal que nous ayons entendu, dans cette enceinte, des positions différentes, compte tenu de la nature de l'Union. Ça a été un débat de qualité - je m'en réjouis - à part l'intervention de M. Batten, qui m'a choqué, à titre personnel. Mais hormis cette intervention, les autres ont été parfaitement légitimes. Je remercie également Mme Neyts et M. Couteaux pour leur proposition de lecture, cela va nous permettre d'enrichir notre vision des relations entre Napoléon et la Russie et, à Benita et à moi, de faire mieux connaissance avec celles entre l'Autriche et la Russie.
S'agissant plus fondamentalement de l'origine et du déroulement du conflit, je vais faire trois remarques pour ce qui est de la Présidence de l'Union: la première, c'est que, bien évidemment, le recours à la force a été une erreur; la seconde, c'est qu'il y a eu une réaction disproportionnée de la part de la Russie mais, comme il a été souligné ce matin, pour qu'il y ait réaction, il a fallu qu'il y ait action, même si cela reste disproportionné; la troisième, c'est que l'Union européenne souhaite une enquête internationale indépendante sur l'origine et le déroulement du conflit.
Sur l'étendue du retrait russe et la stabilité du Caucase, je voudrais dire aussi qu'il ne faut pas non plus faire comme s'il ne s'était rien passé. On nous a dit: "La Présidence fait comme si les relations étaient normales". Non, enfin, il s'est passé des choses depuis le mois d'août. Il y a deux mois, nous étions confrontés à un conflit armé, le 10 octobre, nous avons pu constater le retrait russe des zones adjacentes, c'est un pas – comme je l'ai dit – supplémentaire essentiel.
Cela ne signifie pas que la Russie a satisfait à l'ensemble de ses obligations, nous en sommes pleinement conscients - et je réponds là notamment aux intervenants qui ont souligné les problèmes qui se posent dans la région d'Algori – mais à ce stade, l'essentiel, c'est d'engager, maintenant, un processus politique, et c'est le but du cycle de conférences qui s'engage à Genève. Le message de l'Union est qu'il ne doit plus y avoir de zones d'influence sur le continent. L'Union européenne et la Russie ont un voisinage commun au profit duquel nous devons coopérer, et non nous affronter.
Concernant la reprise des négociations sur le partenariat, je dis que la négociation du futur accord est reportée, qu'elle n'est pas suspendue, pour les raisons juridiques qui ont été invoquées également lors du débat de ce matin et, comme l'a dit le Conseil européen le 15 octobre dernier, la poursuite des négociations prendra en compte l'évaluation qui est demandée à la Commission et au Conseil. Ceci est parfaitement logique, comme l'a d'ailleurs souligné Mme Neyts. Je précise qu'il faut bien distinguer ce qui est reprise des négociations de la tenue du sommet Union européenne–Russie du 14 novembre. Ce sommet se tiendra, il est plus que jamais nécessaire, ce débat l'a montré. Le sommet n'a pas pour vocation, par lui-même, de procéder à un exercice de négociation du futur accord de partenariat.
Je souhaite également revenir sur ce qu'ont dit plusieurs intervenants sur la notion d'interdépendance. C'est vrai que cette interdépendance doit être conçue au sens large. Elle existe dans tous les domaines: elle existe sur le plan énergétique, c'est une évidence, et je dirais même que pour certains États membres de l'Union, c'est une dépendance à laquelle il convient de remédier par la diversification des sources d'approvisionnement. Au-delà, nous sommes également dépendants dans le domaine de la sécurité internationale, et c'est pour cette raison que l'Union européenne ne doit pas laisser sans réponse les propositions du président russe, M. Medvedev, en faveur d'un nouveau cadre de sécurité européen même si le point de vue de l'Union européenne n'est pas nécessairement le même que celui de la Russie.
Je souhaiterais, à cet égard, comme l'a fait un certain nombre d'entre vous, rappeler notre attachement à l'acte final d'Helsinki, à la Charte de Paris, documents auxquels la Russie a souscrit, M. Onyszkiewicz a eu raison de le souligner. Dans ce contexte, il faut bien évidemment, comme plusieurs d'entre vous l'ont souligné, une analyse sobre des relations avec la Russie. Il n'est pas question de retour à la guerre froide, il n'est pas moins non plus question de transiger avec les valeurs et avec ce que sont nos principes. Mais pour cela, nous avons plus que jamais besoin d'avoir un dialogue construit avec la Russie.
Je remercie tous ceux qui ont félicité la Présidence française de l'Union européenne pour son action, surtout M. Wielowieyski et M. Tannock. La Présidence française a agi d'autant plus efficacement, et je veux conclure, qu'elle peut compter sur le soutien de l'ensemble des États membres, de la Commission européenne, de votre Assemblée. La division de l'Union européenne serait sans nul doute le meilleur moyen pour la Russie d'affaiblir l'Union.
Compte tenu de la très forte polarisation du débat entre ceux qui nous ont rejoints le plus récemment et les anciens membres de l'Union européenne, il faut souligner que nous avons plus que besoin, et ce débat le montre, d'unité dans le traitement de la crise géorgienne, que nous avons plus que jamais besoin d'unité dans le dialogue avec la Russie: unité de l'Union européenne dans la condamnation de l'usage de la force par les parties et la violation de l'intégrité territoriale; unité de l'Union européenne dans l'action, c'est-à-dire le déploiement des observateurs civils sur le terrain; unité, enfin, de l'Union européenne dans la définition de ses intérêts, notamment dans le domaine énergétique et dans le domaine plus global de la sécurité internationale. C'est sur la base de cette unité que reprendront, le moment venu, les négociations d'un futur accord avec la Russie.
Benita Ferrero-Waldner, Member of the Commission. − Mr President, this was a very interesting debate but a debate that has shown that the reflections are quite different – there are different points of view and different aspects, and in a similar way we see some different aspects prevailing in the debate in the Council. I absolutely agree with our Council President and our friend that the most important thing is that we speak with one voice, and with a strong voice. This should be done at the next European Summit meeting with Russia.
What are our interests? I think I made this quite clear in my first intervention. Since we are so interdependent, there are all the important interests on the economic side and the energy side, but there are also interests on the world scene. These were mentioned – climate change, energy security, the question of how we can get a future agreement in Copenhagen. What do we do on Iran, on the Middle East? There is a clear interest in all the different issues, and this is what I wanted to stress and reiterate.
We will have a very important discussion at the next General Affairs and External Relations Council on 10 November, and I hope that we will find the right understanding on pursuing negotiations for the new EU-Russia agreement, because these have only been postponed. I think what our President said was very clear. I say this because I think this is the best possible way forward, but at the same time we also have to be firm. We have to treat Russia as it is and not Russia as we wish it to be. That is also clear. That means human rights dialogue as described today and speaking about all the differences. This is what we did at the last summits at which I personally was present.
As regards all the questions that have been asked about the 8 000 troops, the European Council has given a clear answer to that and has noted with satisfaction that Russian troops have withdrawn from the zones adjacent to South Ossetia and Abkhazia as an essential additional step in the implementation of the agreements of 12 August and 8 September, as well as the launch of the Geneva international discussions provided for by those agreements. I think Geneva is the place to continue talks about the political solution. These started with a difficult moment, but the process is launched and now we want to go forward. That is my first point.
Secondly, Russia will not be at the donors’ conference, to give you a clear answer, but I think the time will come when the question of damages might have to be brought to the fore, and an international investigation then held. This has already been discussed in the Council, and the Council was in favour of such an international discussion.
Let me now say a word on human rights. As I said before, there are a number of developments inside Russia that give us cause for concern, notably the violent deaths of journalists, restrictions on NGOs, the situation in the Northern Caucasus in general and in Ingushetia in particular. We have also called for full investigations into cases such as the death of Anna Politkovskaya and the recent killing after police arrest of Magomed Yevloyev. The latest round of human rights consultations, as I said, takes place today and will certainly also provide an opportunity to clearly mention those concerns.
We have also made clear to Russia that it needs to cooperate fully with the Council of Europe and to ratify Protocol 14 on the Court of Human Rights and Protocol 6 on the death penalty.
Concerning WTO accession: we, the European Union, remain a strong supporter of WTO accession because we think this will create a level playing field, which is necessary for our Economic Community, and we believe it is in our interests as a major trading partner for Russia to join a rules-based system. But it is also important from the perspective of further development of our bilateral relations. It is most important therefore that we continue to support this issue. We have to continue to engage openly with the Russian side on this important process, but it is clear that we have to find timely solutions with them and for them.
The question of energy security and clear energy was mentioned. Let me just say that we also have an energy dialogue and an environmental dialogue and, therefore, the questions of energy efficiency, clear energy etc. have already been tackled at different G8 meetings and at our EU summits, and will certainly be one of the important themes in the run-up to Copenhagen, where we also need Russia’s cooperation. The Commission has supported joint implementation projects under the Kyoto Protocol and is ready to do more, because we think this is a most important issue.
Concerning the European security architecture, I just wanted to clarify that President Medvedev already mentioned this at the June EU-Russia Summit at Khanty-Mansiysk – not after the Georgia crisis but before. I was there and know that very well, so I just wanted to mention it for the purpose of clarification. This is an old Russian idea that has come to the fore again, and I think it interesting that President Sarkozy has proposed to maybe speak about it at an OSCE summit in 2009. We are not yet there, but let me say that it is most important that the question of a security partnership be discussed, but always with regard to all existing security relationships. That is also a clear line that we have to draw.
As a final remark, let me say that it is so important that we advance the question of frozen conflicts – that is clear – and I will propose a Communication on the Eastern Partnership very soon, at the end of November/beginning of December. We have already discussed this in the Council, and it will also have a very strong security component, but we also have other institutional mechanisms like the Minsk Group that should not, therefore, be excluded.
My last words concern cluster bombs, because this was also mentioned. Let me say that we also deeply regret that cluster bombs have been used on both sides, thus creating great obstacles for IDPs to return home. Therefore, we want to engage with the international organisations working in that field in order to clear the affected areas, but also to see that these cluster bombs no longer exist in the future.
El Presidente. − Se cierra el debate.
Declaraciones por escrito (artículo 142 del Reglamento)
Alexandra Dobolyi (PSE), in writing. – Recent events have raised questions about the nature of our relations in both the short and the long term. We must move on and look ahead. Negotiations between the EU and Russia on a new strategic partnership agreement should continue. It is in the interest of both parties to conclude this agreement. The EU has every interest in promoting a genuine “strategic partnership” with Moscow. We have to be pragmatic and realistic and pursue a results-oriented policy. The EU has to find the best common approach to deal with Russia on issues such as current global economic challenges, energy, economic interdependence, non-proliferation, terrorism and climate change, because these matters are in our fundamental mutual interest. We cannot afford to marginalise Russia, we have to engage with it in a constructive way. Now more than ever, dialogue and long-term cooperation are required. Isolating Russia will not help. Relations need to be strengthened in many fields of mutual interest, in particular with regard to dealing with the current financial crisis and creating the new global financial architectural structure, where cooperation with Russia, as well with China and India, is absolutely necessary, and ensuring stability and security in the shared neighbourhood of the EU and Russia.
Lasse Lehtinen (PSE), kirjallinen. – Läntinen maailma on jälleen kerran joutunut pettymään Venäjää koskevissa toiveissaan. Neuvostoliiton hajoamisen jälkeen uskottiin, että ideologian kahleista vapautunut Venäjä olisi kommunismin hylättyään päässyt samalla eroon totalitarismista, autoritaarisuudesta ja toisinajattelijoiden vainoamisesta. Uskottiin, niinkuin monta kertaa aikaisemmin, että Venäjä lähenee Eurooppaa ja sen arvoja. Demokraattista markkintalousamaata Venäjästä ei kuitenkaan tullut, vaan jonkinlainen riistokapitalistinen diktatuuri, jossa kansalaisoikeudet saavat tehdä tilaa vahvemman oikeudelle.
Keskustelussa on joskus vaikea erottaa naivi toiveajattelu laskelmoivasta pragmaattisuudesta. Georgian sotaan EU:n jäsenmaat ovat reagoineet kovin monella tavalla. Nyt pitääkin kysyä, eikö esimerkiksi talouden arvot esille nostava valikoiva suhtautuminen Venäjään vaaranna yhteisen arvopohjamme? EU rakentuu yhteisille arvoille ja käsitykselle, että kaikki käytännön ongelmat on ratkaistava neuvottelemalla, ei sotimalla. Instituutio on pidettävä hengissä, jotta myös pienimmät EU:n jäsenet ja jäseneksi pyrkivät pysyisivät hengissä. Yhteiset periaatteet eivät saa olla kaupan jäsenmaiden kahdenvälisissä suhteissa Venäjän kanssa.
Andres Tarand (PSE), kirjalikult. – Härra esimees! Praeguse finantskriisi põhjuseks on mitmed parlamendiliikmed pidanud ahnust. Sama igivana nähtust on pidanud tähtsaks teguriks ELi-Venemaa suhetes hr Schöpflin oma kevadel ilmunud artiklis. Märgin, et olin ta artikli ilmumise ajaks jõudnud samale seisukohale, võttes arvesse ELi mitme liikmesriigi energiaalaseid suhteid viimaste aastate jooksul. Viimastel nädalatel – pärast augustikuist esimest ehmatust – peegeldub sama nähtus Gruusia küsimuses. Teatud seltskond poliitikuid suutsid end südametunnistuse rahustamiseks vastastikku veenda, et konflikti peasüüdlane on Šaakašvili. Võib-olla organiseeris Šaakašvili juba kaks aastat tagasi ka grusiinlaste väljasaatmise Moskvast ning Pihkva dessantdiviisi kutsumise sündmuspaika lahingute eelõhtul. Usun, et arukam oleks põhjusena näha siiski Venemaa mõjusfääride taastamise ohtlikku poliitikat ning vastavalt reageerida.
Bernard Wojciechowski (IND/DEM), na piśmie. – W gospodarce przejawia się to w zapotrzebowaniu Rosji na unijne inwestycje i technologie. Unia potrzebuje surowców naturalnych Rosji. W 2001 r. państwa UE dostarczały 79% rosyjskich inwestycji zagranicznych na łączną sumę prawie 30 miliardów USD. W maju 2004 r. na 25 państw UE przypadała ponad połowa rosyjskiego handlu zagranicznego 55%.
Pogarszanie stosunków z Rosją nie jest w interesie państw członkowskich UE. Unia potrzebuje dywersyfikacji dostaw ropy naftowej i gazu ziemnego. Rosja, dzięki swojemu potencjałowi politycznemu i gospodarczemu, prezentuje się jako poważny partner dla UE. Gdyby UE chciała forsować na międzynarodowej arenie koncepcje odmienne od amerykańskich, to uzyskanie politycznego poparcia Rosji mogłoby okazać się kluczowym dla ich zrealizowania. Przykładem było wejście w życie protokołu z Kioto (dzięki rosyjskiej ratyfikacji), w zamian za co UE zgodziła się na przystąpienie Rosji do WTO.
13. Demokrazija, drittijiet tal-bniedem u ftehim ġdid ta' sħubija u kooperazzjoni bejn l-Unjoni Ewropea u l-Vjetnam (dibattitu)
El Presidente. − El punto siguiente es el debate sobre
– la pregunta oral al Consejo sobre Democracia, derechos humanos y el nuevo Acuerdo de Asociación y Cooperación UE/Vietnam, de Marco Cappato, en nombre del Grupo ALDE (O-0095/2008 - B6-0473/2008), y
– la pregunta oral a la Comisión sobre Democracia, derechos humanos y el nuevo Acuerdo de Asociación y Cooperación UE/Vietnam, de Marco Pannella, en nombre del Grupo ALDE (O-0096/2008 - B6-0474/2008).
Marco Cappato, Autore. − Signor presidente, onorevoli colleghi, Commissaria, Consiglio, c'è un negoziato in corso sul nuovo accordo di cooperazione con il Vietnam e credo che sia importante per questo Parlamento avere delle informazioni sull'oggetto di questo negoziato, in particolare sul piano del rispetto dei diritti umani e della democrazia.
Non pretendiamo che attraverso gli accordi di cooperazione noi possiamo, con uno schioccare delle dita, ottenere miracolosamente il rispetto della democrazia, dei diritti umani, nel Vietnam o altrove. Quello che però la nostra legalità europea ci impone è di non accettare violazioni gravi e sistematiche dei diritti umani e della democrazia. Sappiamo che non disponiamo di grandi strumenti per imporre questo rispetto; sappiamo però che l'occasione di una rinegoziazione di accordi di cooperazione può essere l'occasione buona per ottenere almeno delle conquiste sulle violazioni più gravi e più sistematiche.
Questo Parlamento, con una risoluzione che sarà votata domani, io spero possa suggerire alla Commissione e al Consiglio alcuni punti particolarmente gravi, che anche l'audizione della sottocommissione diritti umani del Parlamento, con personalità come Koksor , Vo Van Ai, compagni tra l'altro del Partito radicale non violento, ha messo in luce.
Primo, la situazione dei Montagnard, della minoranza Montagnard, cristiani nelle colline centrali del Vietnam: continuano ad essere arrestati a centinaia e continua a non esserci un libero accesso alle colline centrali del Vietnam da parte degli osservatori internazionali e in particolare per le Nazioni Unite. Ora che il Vietnam è nel Consiglio di sicurezza delle Nazioni Unite, questo non deve più accadere: le centinaia di prigionieri politici a questo punto devono essere liberati.
C'è un problema enorme di libertà religiosa su cui il Vietnam deve dare una risposta prima che si firmi un nuovo accordo, in particolare il non riconoscimento della Chiesa buddista unificata. Si continua a tenere agli arresti Thich Quang Do, il leader di quella Chiesa e si continuano a tenere confiscate le terre dei cattolici. È ora che il Vietnam cancelli quelle leggi che criminalizzano il dissenso e le attività religiose.
La domanda, quindi, Commissaria, Presidenza del Consiglio, è precisa: possiamo ottenere che questi problemi, almeno queste gravi violazioni dei diritti umani, siano risolte prima che si concluda un nuovo accordo di cooperazione?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, Madame la Commissaire, Mesdames et Messieurs les députés, cher Monsieur Cappato, je suis heureux de vous retrouver aujourd'hui.
Nous suivons de très près la situation des droits de l'homme au Viêt Nam et la Présidence a eu, tout dernièrement, l'occasion d'exprimer une nouvelle fois son inquiétude à la suite des condamnations prononcées, notamment contre deux journalistes qui avaient écrit des reportages sur des affaires de corruption. Le Conseil et la Commission entretiennent avec le Viêt Nam un dialogue régulier sur les droits de l'homme, qui se tient deux fois par an. La dernière réunion, qui s'est tenue à Hanoï le 10 juin 2008, a permis d'évoquer d'une part la situation générale des droits de l'homme au Viêt Nam et, en particulier, la liberté d'expression, la situation des minorités ou encore l'application de la peine de mort, ainsi qu'une liste de cas individuels.
À ce dialogue viennent s'ajouter un certain nombre de démarches plus ponctuelles sur des cas individuels, lorsque des arrestations ou des condamnations nous apparaissent contraires au respect des libertés publiques et aux engagements internationaux et, notamment, le pacte international relatif aux droits civils et politiques, qui a été ratifié par le Viêt Nam.
Par ailleurs, à l'occasion de la Journée européenne contre la peine de mort du 10 octobre dernier, nous avons à nouveau expliqué notre position très claire sur ce sujet auprès des autorités vietnamiennes. Elles ont paru réceptives à notre message et ont mis en avant la réforme en cours du code pénal qui devrait réduire le nombre de crimes passibles de la peine de mort. C'est bien le moins!
Mesdames et Messieurs les députés, vous le voyez bien, la question des droits de l'homme est une composante importante de notre relation avec le Viêt Nam. Il s'agit d'une question sensible. Vous avez évoqué, Monsieur Cappato, la situation des chrétiens du Centre-Viêt Nam, à laquelle nous sommes particulièrement sensibles, et je vous remercie de l'avoir évoquée. Je tiens à rappeler que l'Union européenne est la seule à poursuivre une politique aussi globale et volontariste en la matière, ce qui, parfois, nous attire des critiques de la part de notre partenaire. Mais, je veux être clair, nous continuerons cette politique avec détermination.
J'en viens maintenant au futur accord de partenariat et de coopération, dont la discussion est en cours. Une nouvelle session est, à l'heure actuelle, en cours à Hanoï et se déroulera jusqu'au 22 octobre. Comme tout accord conclu par l'Union européenne avec un État tiers, cet accord doit comprendre une clause très importante relative aux droits de l'homme. Cette clause constituera un élément essentiel du futur accord, qui pourra être suspendu, voire dénoncé si l'une des parties ne la respecte pas – je tiens à vous le dire. À ce stade des négociations, le Viêt Nam n'a pas mis en cause le principe d'une telle clause. Là aussi, c'est bien le moins! C'est un signe positif de la part du Viêt Nam et un engagement concret de sa part en faveur du respect des droits de l'homme. L'Union européenne disposera ainsi d'un instrument juridique puissant afin de garantir le respect des droits de l'homme dès que l'accord sera ratifié.
Mesdames et Messieurs les parlementaires, cher Monsieur Cappato, nous convenons avec vous que la situation des droits de l'homme au Viêt Nam doit être améliorée. Nous considérons que les actions que nous poursuivons depuis de nombreuses années y contribuent, mais au-delà, c'est la conclusion, d'après nous, d'un futur accord de partenariat et de coopération qui nous permettra, dans ce cas comme dans d'autres, à travers la clause des droits de l'homme, d'offrir le meilleur cadre possible pour traiter cette question avec le Viêt Nam et, bien évidemment, votre Assemblée sera tenue pleinement informée de l'évolution des négociations qui, je le rappelle, sont en cours.
Benita Ferrero-Waldner, Miembro de la Comisión. − Señor Presidente, disculpe por la molestia de haber escuchado anteriormente un momento a algunos parlamentarios.
El Presidente. − Señora Comisaria, no tiene usted la culpa de que colegas, con poca pertinencia, se acerquen a distraerla a usted en insolidaridad con el colega que está tomando la palabra en ese momento. Por tanto, está usted disculpada y son los colegas los que tienen que tener en cuenta que, cuando está hablando otro de nosotros, no deben venir a interrumpir al Presidente del Consejo o a quien habla en nombre de la Comisión. Siga usted, por favor.
Benita Ferrero-Waldner, membre de la Commission. − Chers collègues du Conseil, cher Président, et naturellement, chers membres de ce Parlement, Monsieur Cappato, la Commission se félicite vraiment de l'attention accordée par le Parlement à la négociation d'un accord de partenariat et de coopération avec le Viêt Nam comme à la situation des droits de l'homme dans ce pays.
Notre débat est tout à fait d'actualité puisque se déroule aujourd'hui même, comme a dit notre président, à Hanoï, une session de négociation de cet accord. Et je peux vous dire que la situation des droits de l'homme constitue une préoccupation absolument importante de l'Union européenne dans ses relations avec le Viêt Nam. Il est vrai que ce pays accomplit quand même certains progrès dans ce domaine. Je pense notamment aux efforts récemment destinés à réduire le champ d'application de la peine de mort, à fixer, par exemple, un cadre législatif organisant les conditions d'exercice de la liberté religieuse et à mieux gérer la question des minorités ethniques réfugiées au Cambodge et retournant au Viêt Nam.
Toutefois, et là vous avez raison, il est clair que se sont malheureusement développées, ces derniers mois, des tendances inquiétantes sur le front, notamment, de la liberté religieuse et de la liberté d'expression, qui sont, en particulier, illustrées par le harcèlement de la communauté catholique à Hanoï et la condamnation, la semaine dernière, de journalistes pour leur enquête sur la corruption.
Comme je l'ai indiqué au vice-premier ministre vietnamien, M. Khiem, lors de son passage à Bruxelles très récemment, le 17 septembre, il serait désastreux pour la stabilité à long terme du Viêt Nam et sa crédibilité internationale que les difficultés économiques et sociales que connaît actuellement le pays génèrent des réflexes de régression autoritaires et répressifs.
Plus que jamais, le Viêt Nam doit, au contraire, se doter des mécanismes destinés à permettre aux tensions et aux frustrations sociales à l'œuvre dans ce pays de s'exprimer pacifiquement. C'est un message que répétera aussi le président Barroso cette semaine lorsqu'il rencontrera le premier ministre Dung, en marge du sommet ASEM à Beijing. Ce sera le message de l'Union européenne lors de la prochaine session du dialogue Union européenne-Viêt Nam sur les droits de l'homme qui, aussi, aura lieu en décembre à Hanoï. Le projet d'accord de partenariat et de coopération que l'Union européenne a proposé au Viêt Nam confirme et renforce la place que nous accordons aux droits de l'homme dans nos relations avec ce pays.
En effet, le projet actuel d'accord, comme a dit notre président, inclut une clause essentielle, suspensive, sur les droits de l'homme, consolide, en lui donnant une existence juridique, le dialogue régulier Union européenne-Viêt Nam sur les droits de l'homme, et prévoit d'aider le Viêt Nam à se doter d'un plan d'action nationale sur les droits de l'homme. Il contient toute une série de dispositions détaillées sur le respect du droit du travail, la bonne gouvernance, la promotion de l'État de droit. Il contient aussi une clause sur la Cour pénale internationale. Ainsi, cet accord est un instrument juridique et un levier d'action politique dont, je crois, nous avons besoin pour intensifier notre engagement dans les domaines des droits de l'homme et de la démocratisation.
Charles Tannock, on behalf of the PPE-DE Group. – Mr President, I have to say – and rather sadly – that I remain sceptical as to whether the human rights clause within the EU-Vietnam cooperation agreement is really worth the paper it is written on.
The noble intentions contained within it are a reflection, understandably, of our common European values, but I believe it is little more than window-dressing and an understandable concession to the powerful human rights lobby within the Union. After all, China is now the EU’s second-largest trading partner, yet the Communist dictatorship in Beijing pays no attention to our concern about human rights. Indeed, I sometimes wonder whether it is even worth raising the issue any more.
The political repression and human rights violations in China tend to distract us from what is going on in neighbouring Vietnam, where things are every bit as brutal. Pro-democracy dissidents and religious minorities are imprisoned, journalists are intimidated into silence, and the liberties we take for granted here in Europe, such as an uncensored internet, simply do not exist.
That is why I proposed last year, with Mr Cappato and others, that Thich Quang Do should be considered for the Nobel Peace Prize. This brave Buddhist monk has suffered years of harassment and jail in his quest for religious freedom and human rights.
Vietnam encapsulates the dilemma facing the European Union. How much should human rights matter in our commercial relationships with third countries when they are formally written into trade agreements and partnership agreements? And can stronger economic ties alone be a positive force for political and human rights and democracy reforms?
These are tough questions which the new Commissioner from Britain for trade, Baroness Ashton, will have to grapple with. I believe our common values to be non-negotiable. Therefore, I urge the Commission and Council either to be honest and scrap this pretence by abolishing these human rights and democracy clauses, or genuinely and sincerely to hold third countries to account for their wanton abuse of values that we all hold sacrosanct. I pay a very special tribute to Mr Cappato and all the fine work he has done in this respect.
Barbara Weiler, im Namen der PSE-Fraktion. – Herr Präsident, liebe Kolleginnen und Kollegen! Wir Europäer haben großes Verständnis, viel Interesse und viel Sympathie für das vietnamesische Volk. Meine Fraktion erinnert sich noch sehr genau an das schreckliche Leid und die Verwüstungen, die die Kriege und die Besatzungen in Vietnam verursacht haben, nicht nur durch die USA, sondern auch durch europäische Staaten.
Jetzt entwickelt sich Vietnam in einer ganz besonders dynamischen und aufregenden Region in Südostasien. Die zehn Mitgliedstaaten der ASEAN-Länder sind alle keine Demokratien nach unserem europäischen Verständnis, aber ein Wandel ist erkennbar. Die neue Charta der ASEAN-Länder ist ein Beispiel dafür, dass Menschenrechtsverstöße eben nicht verschwiegen werden können, Herr Tannock, und auch die Verhandlungen beweisen, dass Menschenrechtsverstöße auf jeden Fall auf die Tagesordnung kommen.
Gerade jetzt ist ein guter Zeitpunkt, weil die Verhandlungen neu aufgerollt werden; das Kooperationsabkommen von 1995 wird neu verhandelt. Es ist richtig, die Europäische Union ist nach China der zweitwichtigste Handelspartner Vietnams, und gerade darum können wir auch etwas erreichen. Partnerschaftsabkommen sind nicht sinnlos!
Die PSE fordert die Kommission auf, darauf hinzuwirken, dass Freiheiten für die Presse in Vietnam, für Minderheiten, für demokratische Aktivisten, zur Religionsausübung und natürlich zur Beteiligung von UNO-Beobachtern gewährleistet werden. Dann werden wir noch mehr Sympathien als bisher für dieses wunderschöne Land entwickeln.
Αθανάσιος Παφίλης, εξ ονόματος της ομάδας GUE/NGL. – Κύριε Πρόεδρε, καταλαβαίνουμε πολύ καλά ότι ο ιμπεριαλισμός και οι εκπρόσωποί του, η Ευρωπαϊκή Ένωση και οι Ηνωμένες Πολιτείες της Αμερικής και όσοι τους στηρίζουν, δεν πρόκειται να ξεχάσουν το Βιετνάμ γιατί αποτέλεσε παγκόσμιο σύμβολο: ο λαός του νίκησε και τον γαλλικό και τον αμερικανικό ιμπεριαλισμό και απέκτησε την ανεξαρτησία του.
Τα πανομοιότυπα ψηφίσματα που προτείνονται σήμερα είναι απαράδεκτα και καλούν το Βιετνάμ να συμμορφωθεί με τις υποδείξεις της Ευρωπαϊκής Ένωσης. Ό,τι δεν πετύχατε με τα όπλα, προσπαθείτε τώρα να το πετύχετε με οικονομικούς εκβιασμούς. Σε αυτό αποσκοπούν οι ρήτρες που έχετε θεσπίσει για δήθεν σεβασμό των ανθρωπίνων δικαιωμάτων και της δημοκρατίας.
Αφού λοιπόν επικαλείσθε τα ανθρώπινα δικαιώματα, σας ερωτώ όλους, και τον κύριο Cappato, να μας απαντήσετε: υπάρχουν δεκάδες χιλιάδες άνθρωποι στο Βιετνάμ που υποφέρουν από τον πορτοκαλή παράγοντα (agent orange), ένα απάνθρωπο χημικό και βιολογικό όπλο που χρησιμοποίησαν οι Ηνωμένες Πολιτείες της Αμερικής. Υπάρχουν χιλιάδες τερατογενέσεις, θάνατοι από καρκίνο, ερήμωση ολόκληρων περιοχών από τη χρήση αυτή του όπλου που παρήγαγε η γνωστή εταιρία Monsanto.
Αυτοί οι άνθρωποι, που βασανίζονται και πεθαίνουν ακόμη, δεν έχουν ανθρώπινα δικαιώματα και το ύψιστο ανθρώπινο δικαίωμα, το δικαίωμα στη ζωή; Γιατί λοιπόν δεν στηρίζετε την απαίτηση της κυβέρνησης του Βιετνάμ και των θυμάτων για αποζημίωση και αντιμετώπιση των συνεπειών από αυτόν τον απαγορευμένο βιοχημικό πόλεμο αλλά στηρίζετε τα υποτιθέμενα ανθρώπινα δικαιώματα για επιστροφή της εκκλησιαστικής περιουσίας που ανήκει στο λαό;
Να γιατί η επίκληση των ανθρωπίνων δικαιωμάτων είναι υποκρισία. Αρμόδιος να λύσει τα προβλήματά του είναι ο λαός του Βιετνάμ και όχι εκείνοι που, σε τελευταία ανάλυση, έπρεπε να του ζητήσουν συγνώμη γιατί δολοφόνησαν 1 εκατομμύριο ανθρώπους με τον πόλεμο που εξαπέλυσαν εναντίον του. Αυτό που απαιτείται είναι μία ισότιμη, αμοιβαία, επωφελής οικονομική συνεργασία χωρίς πολιτικούς και οικονομικούς εκβιασμούς.
IN THE CHAIR: EDWARD McMILLAN-SCOTT Vice-President
Jim Allister (NI). - Mr President, despite the past protestations from the Vietnamese Government that they guarantee religious freedom, and despite the best efforts of the last speaker to whitewash the regime in Vietnam, the reality is very different, particularly for isolated Christian groups. While confiscation of church property has been rife, those linked to unregistered evangelical house churches have been particular targets for state persecution. Just months ago, a young tribal man who refused to repudiate his Christian faith died from injuries inflicted under official interrogation; hundreds remain in prison for their faith where ill-treatment is rampant. I salute their courage, I condemn their persecutors, but above all I appeal to this EU not to put improving relations with Vietnam and trade above defending and demanding basic human rights for these human beings of very great faith. We must not, for the sake of trade or other short-term gain, sanitise the outrageous human rights record of Hanoi.
Bernd Posselt (PPE-DE). - Herr Präsident! Vietnam ist ein Land, das sich immer mehr zur Europäischen Union öffnet. Es gibt einen ernsthaften Prüfstein für Vietnam, und dieser Prüfstein sind die Menschenrechte und die elementaren Grundfreiheiten. Hier möchte ich das Augenmerk besonders auf die Religionsfreiheit lenken, wie es dankenswerterweise auch die vorliegende Entschließung tut. In Vietnam werden Christen verfolgt, und heute ist der Bischof von Augsburg hier, der sich besonders um verfolgte Christen kümmert, um mit uns Gespräche darüber zu führen. Ferner werden Buddhisten und andere Religionsgemeinschaften an der Ausübung ihrer Religion gehindert und verfolgt.
Man kann ganz klar sagen, dass es unsere Aufgabe ist, darauf hinzuwirken, dass Vietnam ein gleichberechtigter Partner wird, dass es sich öffnet, dass es sich uns zunehmend annähert. Dies darf aber nicht auf Kosten der elementaren Menschen- und Grundrechte geschehen, sondern muss auf der Basis einer fairen, auf den Grund- und Menschenrechten basierenden Partnerschaft erfolgen.
Richard Howitt (PSE). - Mr President, our resolution today does not simply raise our concerns over freedom of expression, repression of dissent and religious discrimination in Vietnam. It calls on the European Union to account for what is being achieved through our human rights dialogue and to set clear benchmarks for improvement in moving towards a Partnership and Cooperation Agreement with Vietnam.
We can never accept that when a journalist uncovers evidence of embezzlement of USD 750 000 within the Transport Ministry, in part used to wage bets on English Premiership football matches, that journalist should find himself in jail.
We can never accept the use of the death penalty for 29 different offences, for us not one offence. Executions, we are told, take place at 4 a.m., without warning, which means that prisoners never sleep before six o’clock in the morning for fear that their time has come.
And we can never accept threats and intimidation against the Catholic Church such as that which followed the peaceful mass protests in Hanoi last month. Amnesty International recorded one woman leaving church to find a gang shouting ‘Kill the archbishop!’ and ‘Kill the priests!’
Vietnam has been a party to the International Covenant on Civil and Political Rights since 1982. The current evidence presents a clear breach of Articles 2 and 18. What is more, in July Vietnam took charge of the presidency of the UN Security Council. We call on European negotiators to make clear to the Vietnamese Government that any aspiration to uphold international law in international institutions has to be matched by respect for it at home.
Konrad Szymański (UEN). - Myślę, że na liście naruszeń praw człowieka w Wietnamie, trzeba podkreślić państwową agresję wobec katolików w tym kraju. Rząd w Hanoi jednostronnie dysponuje mieniem kościoła wbrew wcześniejszym umowom. Wierni, którzy sprzeciwiają się zaborowi budynków nuncjatury apostolskiej w Hanoi, są napadani przez bojówki. Rośnie liczba więźniów sumienia. Ostatnio zatrzymano kolejne osoby na terenie klasztoru redemptorystów w Thai Ha. Arcybiskup Hanoi, Quang Kiêt, przebywa w areszcie domowym, jest podsłuchiwany, grozi mu śmierć. Wietnam, mimo względnego otwarcia się społecznego i gospodarczego, staje się dziś krajem, który w coraz większym stopniu prześladuje chrześcijan. Nowa umowa między Unią Europejską a Wietnamem musi odnieść się do sprawy wolności religijnej w tym kraju. W przeciwnym razie nie powinna być podpisywana.
Marco Cappato (ALDE). - Signor Presidente, onorevoli colleghi, al collega Pafilis io voglio dire che la guerra nel Vietnam oggi è quella fatta dal regime vietnamita contro il suo popolo, contro il popolo vietnamita, contro il popolo Khmer Krom, contro il popolo Montagnard.
Ci sarà una clausola ai diritti umani nel nuovo accordo. Questo va bene però già esiste una clausola nell'accordo di oggi e non riusciamo a farla rispettare. Allora la richiesta, sulla quale io voglio insistere, è che prima di firmare un nuovo accordo si ottengano delle concessioni sui punti fondamentali di violazione sistematica dei diritti umani: l'accesso alle colline centrali del Vietnam, la liberazione dei prigionieri politici, il riconoscimento della Chiesa buddista e delle proprietà dei cattolici, perché se non otteniamo qualcosa prima di firmare l'accordo, sarà poi impossibile chiedere il rispetto della legalità europea e internazionale dopo che l'accordo sarà stato firmato.
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, Mesdames et Messieurs les députés, Monsieur Cappato, je crois d'une part, qu'il ne faut pas confondre ce qu'est avoir été victime de l'impérialisme et, aujourd'hui, de savoir ce qu'est le respect des droits de l'homme. Pour ma part, je n'échange pas des victimes d'armes biochimiques contre celles qui seraient victimes d'atteintes à des libertés religieuses. Tout cela forme un tout absolument indivisible.
Pour répondre à M. Tannock mais aussi un peu à M. Cappato, il ne faut pas sous-estimer la valeur de la clause suspensive sur les droits de l'homme. Il n'est que de voir la difficulté à conclure d'autres accords qui sont négociés souvent pendant près de vingt ans avec d'autres groupes d'États - je pense aux États du Golfe. Il n'est que de voir, aussi, comment cette clause a joué en ce qui concerne certains pays ACP dans le cadre des accords de Cotonou. Ce qui montre que l'Union européenne est prise au sérieux dans son souci de promouvoir les droits de l'homme dans ces accords.
En ce qui concerne les concessions supplémentaires demandées par M. Cappato, ce sont justement les négociations qui sont menées par la Commission qui doivent faire en sorte de voir – et Mme la commissaire a insisté sur ce point – si des progrès sont réalisés par les autorités vietnamiennes en ce domaine. Ils seront appréciés dans un cadre d'ensemble. Une fois de plus, je crois que c'est par le dialogue que nous allons parvenir à une évolution de ces pays dans les relations avec l'Union européenne. Et c'est par ce type d'accord et par ce type de clause que l'Union promeut le mieux ces valeurs auxquelles nous sommes très clairement attachés, vous et nous, M. Cappato et d'autres dans cet hémicycle.
Benita Ferrero-Waldner, Member of the Commission. − Mr President, I think it is very clear that we all want to address the question of human rights whenever and wherever possible. As I said, I just did so a few weeks ago, and I did so when I went there two years ago. I remember then I was also able to obtain the liberation of a few prisoners, so there is indeed a possibility. What we also do is provide lists to them and say here, here and here, something has to be done.
I think this was therefore an important debate because it has re-focused our ideas on the particular issue of religious communities and, in this specific case, of Christians and Catholics. We have to focus very clearly on these questions, but at the same time I would also like to say that we know that Vietnam is also now facing a difficult economic and social situation, so, if Vietnam is not careful, investment will not come from foreign countries, particularly European countries. This is also a very good instrument that we have in addition to mere dialogue.
For instance, we will certainly ask for a gesture of clemency on the part of the Vietnamese authorities in favour of the two journalists who were recently imprisoned and have been judged in Hanoi for having used their freedom of expression. That is something that we will clearly also mention again.
Finally, I would like to say that Vietnam will next time be subject to a periodical, universal review of its human rights situation in Geneva, and that will be another excellent occasion to very clearly mark the questions and see what has been done so far.
President. − The debate is closed.
I have received four motions for resolution(1) tabled in accordance with Rule 108(5) of the Rules of Procedure.
President. − The next item is Question Time (B6-0475/2008).
The following questions are addressed to the Council.
I am sorry to say that we are short of time, but I intend to suspend the sitting at 19.00 as planned. Mr Jouyet has been here all afternoon, as has Mrs Ferrero-Waldner.
Question No 1 by Claude Moraes (H-0703/08)
Subject: Progress on the 'Blue Card'
At this mid-point of the French Presidency, what progress can the Council report on the 'Blue Card' and the related priorities of skilled migration and circular migration?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, je voulais dire à M. Moraes que la proposition de directive établissant les conditions d'entrée et de séjour des ressortissants des pays tiers aux fins d'emplois hautement qualifiés, la proposition dite de "Carte bleue" a été présentée par la Commission au Conseil en octobre 2007, comme il le sait d'ailleurs.
Cette proposition vise à inciter des ressortissants de pays tiers hautement qualifiés à s'installer dans l'Union européenne. Pour que l'Union soit plus attractive, cette proposition établit des règles communes pour leur admission, reconnaît l'égalité de traitement avec les ressortissants de l'Union dans plusieurs domaines, et offre aux détenteurs de la carte bleue des possibilités de mobilité à l'intérieur de l'Union.
Comme vous le savez, cette proposition figure parmi les priorités de la Présidence française, dans le cadre du pacte sur l'immigration et l'asile. Le 25 septembre dernier, le Conseil a soutenu cette initiative et, sur la base d'un compromis présenté par la Présidence, ce compromis porte, d'une part, sur les définitions de qualification professionnelle élevée et de diplôme d'enseignement supérieur et, d'autre part, sur la relation avec le droit national et, enfin, sur le seuil minimal de salaire sur lequel une dérogation est prévue en cas de besoin particulier pour une profession.
Le Conseil a donné mandat au comité des représentants permanents de finaliser l'examen du texte en vue d'arriver à une proposition très rapidement, et l'adoption finale pourra avoir lieu après l'adoption de votre avis sur cette proposition. Je pense que cela sera possible dans le cadre de la plénière du mois de novembre.
Claude Moraes (PSE). - Thank you for that comprehensive answer. The Blue Card could be a great achievement if it is comprehensive, if it is fair and balanced. In that respect, may I ask the Council how to avoid the issue of brain drain, or cherry-picking of the best workers not just from developing countries but from emerging economies as well? Will there be some connection between EU governments, the Commission and the governments – particularly the labour ministries of those countries – to ensure that, while we get the best workers and we compete for the best workers, we do not then drain those emerging and developing economies of some of their best people; that we monitor this issue and preserve freedom of choice, but that we get the Blue Card right, because it could be a very positive development for this place?
Reinhard Rack (PPE-DE). - Ich möchte hier nur in einem Punkt konkret nachfragen. Wir hatten ja in der Vergangenheit immer wieder das Problem, dass wir zwar auf der einen Seite aus europäischer Sicht darauf hinweisen, dass wir qualifizierte Zuwanderung brauchen, auf der anderen Seite dann aber doch immer wieder sehr restriktiv waren.
Gibt es seriöse Vergleiche der Attraktivität der amerikanischen Greencard und vergleichbarer Systeme mit dem, was wir in Europa machen wollen?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, je crois que c'est justement ce que nous essayons de faire, de concilier le fait que l'Europe a toujours besoin de migrants. Il est clair que nous serons dans une situation de déséquilibre démographique et d'attractivité par rapport à d'autres régions du monde et que, par conséquent, nous devons garder une politique ouverte, non seulement à l'intérieur de l'Union mais aussi à l'égard des pays effectivement émergents et que nous devons veiller, dans ce cadre-là d'une part, à faire en sorte que nous ayons un cadre légal lié aux migrations économiques et, d'autre part, à trouver des accords équilibrés avec les pays d'origine en combinant ce qui est à la fois notre capacité d'accueil et, d'autre part, en évitant pour eux, ce qui est une fuite des cerveaux.
C'est, je crois, un des éléments les plus novateurs du pacte sur l'immigration et l'asile qui a été accepté par les vingt-sept états membres que de prendre en compte ces nouveaux phénomènes de migration économique et de leur donner ce cadre. Et effectivement, oui – pour vous répondre, Monsieur le député – nous essayons, dans ce domaine, de suivre un peu ce qui a été fait aux États-Unis avec intelligence et efficacité.
President. − Question No 2 by Liam Aylward (H-0705/08)
Subject: Effects of hazard-based approach on food prices and pest resistance
Assuming that a hazard-based approach will reduce the number of pesticides on the market, what does the Council consider will be the future outcome on pest resistance and the consequential crop production in the EU, effects on food prices/security and the consequences for the developing world? (Some experts believe that the EU will source more food from the developing world, resulting in increased food prices there with a consequential effect on those on the edge of poverty.)
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − S'agissant des produits phytopharmaceutiques, un paquet "pesticides" est actuellement sur la table du Conseil et il vise à réviser, d'une part, le règlement de mise sur le marché de ces produits et, d'autre part, une directive relative à leur utilisation durable.
L'objet est de faire en sorte que l'usage des pesticides soit compatible avec la préservation de l'environnement et avec la protection de la santé et il faut prendre en compte, bien évidemment, l'impact du paquet sur la résistance des organismes nuisibles. C'est sur cette base que le Conseil a arrêté une position commune, le 15 septembre dernier.
Cette position prévoit que l'approbation des substances actives utilisées dans les pesticides aura lieu après un examen des dangers et des risques qu'elle représente pour la santé humaine, animale, et pour l'environnement.
L'enjeu est tout à fait essentiel. Il s'agit de la protection, là aussi, de nos citoyens, puisqu'il y a des substances dangereuses comme celles de type cancérigène, mutagène, toxique pour la reproduction ou qui peuvent avoir des effets perturbateurs sur le système endocrinien. Et donc ces substances ne doivent pas être utilisées. L'impact sur la production agricole est également pris en compte par le Conseil parce que le Conseil est résolu à faire en sorte que la nouvelle législation n'ait pas d'incidences négatives sur les coûts ou sur la disponibilité des denrées alimentaires en Europe ou dans d'autres régions du monde.
La révision de la législation sur les pesticides et la protection phytosanitaire doit permettre, au contraire, de renforcer la libre-circulation des produits avec une reconnaissance mutuelle des autorisations de produits dans une même zone et la rationalisation des procédures d'approbation des substances actives au niveau européen, tout cela au service d'une modernisation de l'agriculture européenne et d'une meilleure protection de nos consommateurs et de nos citoyens.
Liam Aylward (UEN). - Can I assure the minister that we all want to look after the citizens’ health and the environment, but does the Council agree with the call for a European Commission impact assessment on the effects of food production and food supply because of this legislation in each Member State? The fact that the European Commission has failed to do this to date is totally unacceptable.
Would the Council agree that, without proper up-to-date information, we cannot be expected to make informed choices and decisions?
Jim Allister (NI). - Following up the last question, what is it that the Council has to fear about a proper impact assessment so that we might know the real impact of your proposals on food production in Europe? This affects both producers and consumers. Producers and consumers have a lot to lose if pesticides, which presently are vital to crop production, are removed with no available substitute. What, for example, are potato-growers in northern Europe with their wet climate to do when there is no substitute to deal with potato blight? Are we simply to say ‘Too bad’? Are we to say to our consumers, ‘Let’s import from countries which have no regard for pesticide controls’? Really, is it not time to reconsider and to make a proper impact assessment on these proposals?
Mairead McGuinness (PPE-DE). - Can I support the last two comments in relation to an impact assessment? I would have thought there is much to gain from both the Commission and Council point of view if you have evidence that helps you through an impact assessment. I know the Irish blight is a long-told story, but it is a very significant problem and I think you need to address it, not just from a producer perspective but bearing in mind that this has implications for food prices, for availability, and also that we are going to import a product that is produced using chemicals that Europe will ban.
Tell me that makes sense, because I do not see it.
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Je remercie M. Aylward, M. Allister et Mme McGuinness de leurs questions. Nous, notre objectif est d'arriver sur ce sujet délicat à une adoption en seconde lecture avant la fin de l'année et d'avoir une adoption formelle par le Parlement européen lors de la plénière de décembre. Il va y avoir un trilogue entre la Commission, le Conseil et le Parlement pour associer les différents points de vue qui ont été exprimés et, dans ce cadre-là, il me paraîtrait fort logique, effectivement, que des études d'impact soient réalisées pour voir l'incidence de ces réglementations, à la fois sur les modes de production et sur la protection des consommateurs. Je ne doute pas qu'elles permettront d'avoir une meilleure appréciation de l'impact de ces directives.
President. − Question No 3 by Seán Ó Neachtain (H-0707/08)
Subject: Accessing funding under EU Research Technology and Development Programmes
What initiatives is the Council putting in place to ensure that European businesses are fully aware of how to draw down funding under EU Research Technology and Development programmes, which are to be worth over €55bn to EU businesses between 2007 and 2013?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président - pour répondre à M. Ó Neachtain - depuis l'adoption du premier programme-cadre de recherche, un ensemble de mesures ont été prises par le Conseil afin d'améliorer l'accès à l'information pour les entreprises. Ces mesures doivent permettre aux entreprises d'être parfaitement informées des modalités d'obtention des financements au titre des programmes-cadres européens de recherche et de développement.
Il y a par exemple un site web, Cordis, qui est un type d'outil électronique créé pour faciliter la proposition de projets européens de recherche et de développement technologique. Les entreprises peuvent avoir accès à toutes les informations nécessaires sur les programmes européens ainsi que sur les principaux acteurs nationaux et régionaux dans les différents États membres. Ce site propose un guide pratique sur les sources de financement pour la recherche et l'innovation.
Il y a également un réseau de points de contact nationaux qui a été mis en œuvre pour permettre un meilleur accès à l'information pour les entreprises et ce réseau d'information est soutenu dans le cadre du septième programme de recherche et de développement et dans le cadre du programme-cadre pour la compétitivité et l'innovation. Ce réseau a donc pour but de faciliter des informations qui soient le plus personnalisées, le plus décentralisées possible en mettant en relation différentes institutions, que ce soient les ministères nationaux, des universités, des centres de recherche et également des sociétés de consultants privées.
Enfin, nous avons publié des lignes directrices pour l'utilisation des fonds du septième programme-cadre de recherche et pour l'utilisation des fonds structurels qui peuvent être utilisés dans le domaine de la recherche. Ces lignes directrices constituent également des informations essentielles pour les entreprises et nous savons aussi que c'est par cette information et ces multiplications de sources d'information que se joue la compétitivité de nos entreprises au regard des instruments qui sont mis en œuvre par l'Union européenne.
Seán Ó Neachtain (UEN). - A Uachtaráin-in-Oifig, táim buíoch as ucht an fhreagra chuimsithigh sin, ach ba mhaith liom a fhiafraí, an bhfuil aon tuairim ag an gComhairle conas is féidir na hiarratais a thagann faoin scéim seo – faoin gclár forbartha seo – a láimhseáil níos éifeachtaí agus an bhfuil aon phlean ag an gComhairle chun go mbeadh freagra orainn níos tapúla. Conas a cheapann tú gur chóir é sin a dhéanamh?
Teresa Riera Madurell (PSE). - Señor Presidente, tanto en el Séptimo Programa marco como en el Programa de competitividad e innovación uno de nuestros objetivos fue impulsar la participación de las pequeñas y medianas empresas.
Transcurridos dos años desde la aprobación de dichos programas, ¿podría decirnos el Consejo si está mejorando la participación de las pequeñas y medianas empresas en los Estados miembros en relación, por ejemplo, a ediciones anteriores de los programas marco?
Avril Doyle (PPE-DE). - Could the Council please confirm that under FP7 the whole application procedure was to be made much more user friendly, that this has in fact happened, and that it is also transparent so that businesses generally know how to draw down funding and how to respond to calls in relation to monies available under FP7?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Je le dis franchement à M. Ó Neachtain, compte tenu des points qui seront déjà à l'ordre du jour du Conseil européen du mois de décembre, je ne pense pas que cette question soit évoquée dans le cadre du Conseil européen, malgré tout l'enjeu que cela représente. Cela doit l'être dans le cadre des Conseils "Recherche" et "Compétitivité". Mon sentiment, c'est que beaucoup a déjà été fait pour améliorer le système d'information.
Pour répondre à Mme Riera, je crois que beaucoup reste à faire. Demain, un accord politique entre la Commission, le Conseil et le Parlement sur la communication sera réalisé pour mieux faire connaître, là aussi, les actions européennes.
Je crois que c'est un pas important, mais je crois qu'au-delà, ce qui est important – et Mme Doyle a tout à fait raison d'insister là-dessus, ainsi que Mme Riera – c'est qu'on multiplie les points d'informations pratiques. Et je crois que votre Assemblée a un rôle de vigilance tout à fait important à avoir pour faire en sorte que ces points d'informations pratiques – À qui doit-on s'adresser? Selon quelle procédure? – soient encore davantage développés.
President. − Question No 4 by Brian Crowley (H-0709/08)
Subject: Emergency relief following natural disasters
What proposals have been brought forward by the Council Presidency to expand and improve the operation of emergency relief assistance in the EU following natural disasters, flooding, fires, etc?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Pour répondre à M. Crowley, l'Europe a connu ces dernières années un nombre croissant de catastrophes et de crises majeures. Les incendies de forêts, les inondations qui ont frappé récemment plusieurs pays européens ont montré qu'il est essentiel d'améliorer l'efficacité et la capacité de réaction de l'Union aux situations d'urgence. Il faut le faire là aussi dans un esprit de solidarité, de protection des citoyens. On doit être solidaires et unis, et protéger les citoyens dans, et hors de, l'Union. C'est la raison pour laquelle la Présidence a inscrit le renforcement de la capacité de réaction de l'Union aux catastrophes et aux crises parmi ses priorités.
À partir des moyens communautaires existants, et notamment du mécanisme communautaire de protection civile, nous devons progresser dans les différentes phases de réponse aux catastrophes, à savoir, d'abord, la prévention, la recherche et l'information. Il faut que nous intensifions les travaux de mise en œuvre des systèmes d'alerte précoce. Deuxièmement, par la préparation aux crises: il s'agit là de renforcer les capacités de gestion et de réaction ainsi que de la coordination entre toutes les instances concernées aux niveaux communautaire et international. Et par l'intervention, nous souhaitons accroître les capacités européennes d'aide humanitaire et de protection civile et améliorer, ainsi, le mécanisme communautaire de protection civile autour d'un centre qui soit plus opérationnel.
Donc, il y a différents groupes de travail compétents qui étudient ces sujets dans le cadre du Conseil, et le Conseil sera saisi de ces travaux avant la fin de l'année. La Présidence, je le signale également pour l'information des honorables parlementaires, organisera les 4 et 6 novembre prochains, un exercice de protection civile grandeur nature auquel l'ensemble des directeurs généraux de la protection civile des États membres seront associés. Ceci nous permettra de voir sur le terrain quels progrès doivent être faits dans ce domaine très important.
Brian Crowley (UEN). - With regard to the coordination of activities, obviously this is the most important aspect as we saw last year with the forest fires that spread from Greece into Italy and into parts of Slovenia, or with the flooding of the Danube at different times that did not just have an impact in Austria but in other countries alongside.
Is there a proposal to set up a coordination unit that will be permanently operable at some central point to help coordinate these cross-border natural disasters that have an impact right across the Union?
Reinhard Rack (PPE-DE). - Herr Ratspräsident! Koordinierung von Hilfsmaßnahmen ist die eine Seite, die andere Seite ist, ob für die europäischen Bürger sichtbar bleibt, dass sich hier die Europäische Union engagiert, dass es nicht nur die Mitgliedstaaten sind, sondern dass Europa hier tatsächlich für die einzelnen Menschen vor Ort etwas tut.
Jim Allister (NI). - Minister, could I direct you to the entry threshold under the EU Solidarity Fund. It is set, as I understand it, at something like EUR 3 billion. It is set at the same level for a large country as for a small region and a large region. In consequence, you can have a level of devastation from flooding such as we had in Northern Ireland this summer where it is very extensive in that specific region yet, because it falls below the threshold and does not extend to the whole nation, there is no access to the EU Solidarity Fund. Is that fair? Does that not need to be looked at, and do you not also need to look at the foolish hoops which agricultural producers in particular have to jump through in order to try and access this funding?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Premièrement, pour répondre à M. Crowley, je crois effectivement que l'ambition de la Présidence est vraiment d'aboutir à ce qu'il y ait un centre de coordination qui soit le plus opérationnel possible. C'est ce que nous souhaitons. Le problème, c'est que là, il faut trouver l'équilibre entre ceux qui souhaitent plus de coordination, ce qui est le cas de la Présidence, et les États membres qui sont plus attachés, dans ce domaine également, à ce que la subsidiarité joue. Mais enfin, très clairement, la Présidence travaillera, dans le cadre du Conseil, dans le sens d'une coordination accrue et – je réponds à M. Rack – aussi plus visible, parce que – M. Rack a raison – il faut assurer la visibilité de l'Union.
En ce qui concerne le Fonds de solidarité européen, pour répondre à M. Allister, j'ai bien retenu l'attention que l'on devait porter à l'Irlande du Nord en ce qui concerne un certain nombre de catastrophes naturelles. Je ne suis pas informé d'une discrimination à son encontre, mais je vais veiller, avec les services du Conseil, à ce que, bien évidemment, on puisse faire en sorte que le fonds de solidarité soit utilisé de la manière la plus rapide et la plus égale possible, en fonction des régions, aussi bien au niveau de l'Union européenne, qu'à celui des États membres.
President. − Question No 5 by Eoin Ryan (H-0711/08)
Subject: Food security in an unequal partnership
As the EU pledges to continue to introduce initiatives to ensure security of food supply to the developing world, what is the Council doing about developing world allegations that the EU is exploiting an unequal partnership, firstly through the negotiation of trade deals that are, in the words of the UN Economic Commission for Africa, 'not sufficiently inclusive’ and ‘lacking in transparency’ and that allow the EU to benefit from the African countries’ lack of capacity to handle legal complexities and secondly by securing European food supply at the expense of, among others, West African fisheries?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Pour répondre à M. Ryan, l'accord de Cotonou, comme vous le savez, du 23 juin 2000, introduit un nouveau partenariat entre l'Union européenne et les 78 pays ACP. Ces nouveaux accords doivent favoriser une approche globale de la relation entre l'Union et ces pays. C'est à la fois une approche commerciale sur les biens et les services, des mesures d'accompagnement, des mesures visant à favoriser l'intégration régionale, le fait que ces mesures commerciales soient en conformité avec les règles de l'Organisation mondiale du commerce. Il y a eu des accords intérimaires paraphés à la fin 2007, qui ont permis, comme l'a souligné le Conseil dans ses conclusions de mai 2008, d'écarter le risque de perturbation des échanges commerciaux, ce qui était une préoccupation importante.
Mais il est bien évident que le processus de négociation d'accords de partenariat économique (APE) régionaux complets figure au premier rang des priorités du Conseil. D'ailleurs, celui-ci a adopté une nouvelle série de conclusions sur les APE - c'est la quatrième depuis 2006 -, rappelant que ces accords compatibles avec l'OMC avaient vocation à soutenir le développement. Donc, il y a toujours une communauté de vues au sein du Conseil sur cette question importante et une volonté partagée de parvenir à des accords de partenariat économique régionaux complets, porteurs d'un développement économique durable pour les pays ACP.
Et la sécurité alimentaire est au cœur de la réflexion qui est menée conjointement selon les informations qui ont été reçues de la commission qui est en charge de la négociation. Il y a des progrès réguliers au niveau régional et notre objectif demeure de conclure, dès que possible, ces accords régionaux complets.
En ce qui concerne les accords de partenariat dans le secteur de la pêche, je voudrais rappeler qu'à la suite des conclusions du Conseil de juillet 2004, la Communauté a mis en place un nouveau type d'accord bilatéral. Ce qui m'est souligné, c'est que, d'une part, l'allocation des possibilités de pêche aux navires communautaires doit se faire sur la base d'avis scientifiques transparents, on peut l'espérer, et, d'autre part, qu'une partie de la contribution financière de la Communauté fixée dans les accords dits d'appui sectoriel vise à développer le secteur de la pêche de l'État côtier partenaire, de manière à instaurer une pêche responsable et durable.
Enfin, ce qu'il faut retenir, c'est que nous avons besoin d'accords intérimaires mais nous devons surtout aller le plus vite possible vers la conclusion d'accords de partenariat économique complets, ce à quoi l'ensemble des membres du Conseil s'emploient.
Eoin Ryan (UEN). - What transparency measures can the Council put in place to ensure the maximum effectiveness, not just of trade deals, but also of aid to and for the developing world?
Considering that you hear one side from the Commission about EPAs and then you hear a lot of criticism from NGOs about EPAs, it is very difficult to find out who is correct on this and who is really benefiting from it. But certainly there is consistent criticism and lack of transparency in these EPAs. I would just ask you to comment on that.
Avril Doyle (PPE-DE). - In relation to the West African fisheries, could I put it to the presidency that these fisheries agreements, albeit bilateral, need far more monitoring and revisiting by the EU and the Commission to ensure that severe poverty and debt in these third countries do not put unsustainable and irresistible pressure to sign up to these lucrative agreements which often, and generally, result in seriously unsustainable and irresponsible exploitation of the resources? I think there is a big question mark about what Europe is doing here. Could the presidency please comment?
Manuel Medina Ortega (PSE). - Señor Presidente, me refiero a la misma pregunta que la señora Doyle, pero la quiero plantear de una forma algo distinta.
Concretamente, se transfirió la administración del caladero del Sáhara a Marruecos hace veintitantos años. Allí no ha habido presiones. La pesca en esa zona ha sido mínima por parte de la Unión Europea, pero ha habido un problema de mala administración del caladero.
La pregunta que le formulo es la siguiente: ¿qué medidas podemos adoptar para ayudar a los países que tienen explotaciones pesqueras a su cargo a establecer un control eficaz? Porque no basta simplemente con no firmar acuerdos de pesca. Si no hay un control efectivo de las zonas pesqueras, nos encontramos con dificultades.
Es decir, ¿podría, desde la Unión Europea, hacerse algo para ayudar a estos países a controlar efectivamente sus caladeros y evitar el agotamiento de los recursos, como está sucediendo?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Je crois qu'en ce qui concerne la transparence, ces accords doivent faire l'objet de la plus grande transparence. Moi, je n'ai pas eu de remarques sur le manque de transparence. Ce qu'il faut avoir en tête, c'est que nous sommes dans une situation transitoire avec ces accords intérimaires qui ne sont pas entièrement satisfaisants, mais nous ne pouvions pas faire autrement au regard des règles de l'OMC.
Deuxièmement, vous avez raison, Monsieur le député, il y a des critiques qui viennent de la part des États qui ont à conclure ce type d'accord. Il y a toujours des critiques qui sont faites sur l'efficacité de l'aide au développement. Nous travaillons en relation avec la Commission pour qu'il y ait une plus grande transparence de ces mécanismes d'aide et de ces mécanismes de soutien, c'est clair.
Troisièmement, ce que l'on souhaite, c'est aller vers des accords globaux qui englobent l'ensemble des parties prenantes et, également, les représentants de la société civile des pays partenaires.
Quatrièmement, en ce qui concerne la pêche le long des côtes d'Afrique occidentale, je crois que Mme Doyle a raison. Il faut bien évidemment faire en sorte que l'on puisse toujours avoir un développement soutenable et il ne faut pas, coûte que coûte, dans le cadre de ces accords qui restent bilatéraux, avoir une pression qui soit extrêmement forte. Il faut que l'on garde – ainsi que vous l'avez souligné, Monsieur le député – des mesures de contrôle qui soient efficaces au niveau des ressources halieutiques. C'est difficile. Il faut tenir compte aussi, bien évidemment, de l'état de développement économique et aider ces pays par là même à mieux s'insérer dans les zones d'échanges internationaux.
President. − Question 6 has been ruled inadmissible as it is similar to a question answered at the September II part-session.
Question No 7 by Manuel Medina Ortega (H-0719/08)
Subject: Air safety
In view of the rise in recent months in the number of air travel accidents in different parts of the world, can the Council state whether it believes the existing international rules and procedures for air safety are sufficient or whether it favours presenting new initiatives aimed at ensuring the safety of citizens in air transport both within the EU and outside its airspace?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, pour répondre à M. Medina Ortega, l'avion reste, à l'heure actuelle, un des moyens de transport les plus sûr, mais, il est vrai – je comprends l'émotion partagée par tous – que certains accidents, notamment celui survenu cet été en Espagne, rappellent les conséquences tout à fait dramatiques de ces accidents.
L'amélioration de la sécurité des passagers des transports aériens reste au premier rang des priorités du Conseil. Je rappelle qu'il y a eu un règlement, adopté par le Parlement et le Conseil, établissant une liste noire des compagnies aériennes à risque. Ce règlement permet d'empêcher les avions considérés comme peu sûrs de voler dans la Communauté. C'est un moyen efficace d'améliorer aussi l'application des normes internationales en matière de sécurité dans les pays où la Commission estime que les règles minimales de sécurité ne sont pas respectées. Il y a une mise à jour régulière de cette liste qui est faite.
Dans ce domaine, essentiel, de la sécurité du transport aérien un autre élément important est la mise en place de l'Agence européenne de la sécurité aérienne. Sa mission est de promouvoir le plus haut niveau possible de sécurité et de protection environnementale de l'aviation civile et les institutions communautaires se sont également attachées aux cas des avions qui étaient exploités à l'intérieur de la Communauté par des transporteurs tiers, c'est-à-dire, en dehors de la Communauté, et des règles communautaires ont été fixées en ce qui concerne l'octroi de licences aux équipages, l'exploitation et les normes de sécurité.
Il est clair – et M. le député a tout à fait raison – que ces règles doivent être complétées et renforcées et la Commission doit nous faire des propositions, j'espère, le plus rapidement possible. Ces propositions seront examinées par le Conseil et par votre Assemblée dans le cadre de la procédure de réglementation que vous connaissez.
Nous devons également travailler en relation avec l'Organisation de l'aviation civile internationale, qui est, bien évidemment, un partenaire clé dans tout ce domaine et la présidence française, très clairement, souhaite aller de l'avant en matière de sécurité aérienne. Elle a ainsi d'ores et déjà démarré l'examen de nouvelles propositions de la Commission européenne qui ont été adoptées en juin dernier et qui visent à instaurer des règles de sécurité communautaires qui concernent les aéroports, la gestion du trafic aérien et les services de navigation aérienne.
Manuel Medina Ortega (PSE). - Muchas gracias, señor Presidente del Consejo en ejercicio, por su extensa contestación. Es muy completa.
Simplemente, como pregunta complementaria, se ha dicho que el aumento de los accidentes tiene que ver con el esfuerzo de las compañías aereas por competir entre sí ofreciendo vuelos baratos. Para los consumidores es muy agradable pagar menos por volar, pero no sé si en la Comisión existen estudios que establezcan una relación entre los vuelos de bajo coste y el aumento del número de incidentes aéreos.
Robert Evans (PSE). - My point relates to this whole question of air safety. There have been a number of incidents reported where passengers, sometimes British, sometimes of other nationalities, have taken on too much alcohol during the flight and been a danger to other passengers and indeed the whole aircraft.
Do you think that there is a case for not allowing passengers on board aeroplanes who have alcohol with them?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Écoutez, je pense que toutes les sources de danger doivent être examinées par la Commission dans le cadre de ses propositions. S'il apparaissait – je réponds là à la dernière question de M. Evans – que c'est une source – et ça peut l'être – je suis d'accord. Il convient de se pencher également sur la conduite des passagers dans ce cadre-là. Ce qui me permet de répondre à M. Ortega, parce que ce n'est pas sur les vols aux coûts les plus bas que l'on a ce type d'incident parce que les ventes sont sans doute plus limitées.
Mais, en revanche, pour répondre à M. Ortega, je n'ai pas connaissance d'informations directes entre les "low costs", si c'est ça votre question, et le nombre d'accidents. Ce qui est vrai, en revanche, c'est qu'il y a une relation entre les entreprises qui cherchent à réduire les frais, notamment en termes de maintenance, de sécurité, de durée de vie des avions, et le nombre d'accidents. Et c'est là-dessus qu'il faut lutter et faire en sorte, à travers les comités existants et notamment le Cesar, pour qu'il y ait un meilleur contrôle du fonctionnement de ces entreprises, et notamment des opérations de maintenance qui peuvent être – l'enquête le dira – dans certains cas, dont vous avez malheureusement été victimes, à l'origine de ces catastrophes. Je crois qu'effectivement, nous devons porter une attention particulière à ce phénomène.
Avril Doyle (PPE-DE). - Thank you, even if I am interrupting. All we would like are assurances – we are slightly off the point, trespassing on the generosity of the Chair – would you please do something about access to Strasbourg, so that we can fly into Strasbourg Airport and get to this place? Strasbourg is a beautiful city but we cannot get here, and that is why we all complain about the sessions here.
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Je suis heureux de pouvoir répondre à Mme Doyle, que j'aime beaucoup et pour qui j'ai beaucoup d'affection. Et donc je veux souligner le fait que nous faisons un effort important pour renforcer l'accès à Strasbourg et que nous subventionnons, c'est vrai, cinq lignes de compagnies aériennes. L'État français, si je prends cette casquette, dépense plus de 22 millions pour assurer le fonctionnement de ces lignes en direction de Strasbourg. Nous avons essayé également, par voie de chemin de fer, de faciliter l'accès entre Bruxelles et Strasbourg, en assurant le contournement par Roissy en assurant une liaison entre le Thalys et le TGV. Il faut sans doute faire plus. Nous essaierons de continuer. Nous avons d'ailleurs une réflexion en cours pour savoir comment continuer à renforcer la desserte de celle que vous avez qualifié - et je partage votre sentiment à cet égard - de magnifique ville.
President. − Question No 8 by Robert Evans (H-0721/08)
Subject: Electronic passports
With the absence of a visual check by a responsible officer, what assurances can the Council give that the use of electronic passports at some airports will not lessen security or increase the opportunity for impersonation?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, pour répondre à M. Evans, le Conseil attache effectivement – et cela a encore été souligné ce matin – une grande importance au renforcement des contrôles aux frontières extérieures de l'Union européenne.
Nous ne voulons pas faire en sorte que l'Europe soit une forteresse mais nous devons tenir compte de l'élargissement de Schengen et du fait que Schengen doit fonctionner de manière totalement efficace et il est de notre responsabilité commune de lutter contre la criminalité transfrontalière et de faire en sorte que ce qui est illégal soit totalement découragé.
Le Conseil a donc fait en sorte qu'il y ait une meilleure utilisation des nouvelles technologies dans la gestion des frontières extérieures, il y a eu une communication de la Commission intitulée "préparer les prochaines évolutions de la gestion des frontières dans l'Union européenne" qui nous paraît tout à fait bienvenue et qui est une proposition tout à fait bonne.
Il est aussi essentiel que la facilitation des contrôles aux postes de frontière – je rassure M. Evans – ne remette pas en question l'intégrité et la sécurité de l'espace de Schengen. La vérification automatisée de l'identité des voyageurs ne doit pas conduire à une diminution de la sécurité aux frontières.
Des garanties – comme vous le savez – sont prévues dans le règlement n° 2252/04; ce texte établit des normes précises pour les éléments biométriques intégrés dans les passeports et les documents de voyage délivrés par les États membres. Ces dispositions permettent de rendre les passeports plus sûrs et de lutter efficacement contre la falsification de documents en établissant un lien plus fiable entre le document et son titulaire véritable. Les garanties de ce règlement doivent être renforcées et nous devons continuer cet effort, c'est tout le sens du pacte sur l'immigration et l'asile qui a été longuement décrit par le président Sarkozy lors de la séance plénière de ce matin.
Ce qui est important, c'est que nous puissions avoir le cadre juridique pour agir; ce qui est important aussi à travers le pacte, c'est que nous ayons désormais une volonté politique commune, Monsieur Evans, d'assurer à la fois la sécurité nécessaire dans le cadre d'un espace de liberté élargi.
Robert Evans (PSE). - Like the minister, I have no wish to make Europe into a fortress, and I want sensible security checks and to use new technology. But I have witnessed the use of these passports, and I wonder if he can tell me where I am going wrong, because what happens is a person in possession of an electronic passport comes up to a machine, places his or her passport on the reader and then walks through if the passport is in order. I cannot see how that is doing anything other than checking whether that person is in possession of a valid passport.
What it is not doing is checking that the person has one that has been issued in his or her name. My understanding, therefore, is that there would be nothing to stop me using your passport, Minister – providing you were to lend it to me – to go through a check, because there is nobody there to see whether the picture and the person is the same, or I could be using the passport of a distinguished person like Mr McMillan-Scott.
I wonder if you can give me an assurance as to where the check is actually taking place concerning the ownership and the actual identity of the person.
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − C'est une question facile. Merci, Monsieur Evans, de cette question. Non, je crois très sérieusement que s'il y a une lacune au niveau du contrôle de l'identité, ce que je dois vérifier, nous devons nous assurer effectivement de l'identité. Cela me paraît très clair. Il ne peut pas y avoir de substitution de passeports.
Donc, je retiens l'observation que vous avez faite. Nous allons vérifier ce que vous dites et vous pouvez être certain que, dans le cadre des dispositions du Conseil et des travaux d'application du pacte sur l'immigration et l'asile, nous allons réexaminer s'il convient de renforcer ce point dans le cadre de l'espace Schengen. Cela doit être fait.
President. − Question No 9 by Marian Harkin (H-0723/08)
Subject: Volunteering
Could the Council say if the French Presidency would be supportive of asking Eurostat to recommend implementation of the UN Handbook on non-profit institutions in the system of national accounts in light of the fact that this is one area of the statistical system that touches the citizens of Europe in a direct way and therefore validates the involvement of citizens in voluntary activities by giving it explicit visibility in the statistical system for the first time?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, pour répondre à Mme Harkin, il y a, comme elle le sait, des discussions mises en place par la Commission européenne au sein du Comité des statistiques monétaires et financières et qui sont relatives à la balance des paiements, c'est Eurostat, je suppose. À l'issue de ces discussions, le comité a considéré que des recherches complémentaires au niveau académique devraient être effectuées afin de définir des critères harmonisés d'identification des institutions sans but lucratif, ce qui permet de réaliser des comparaisons fiables dans le temps et dans l'espace entre ces institutions. Alors, il y a cette question statistique qui est importante parce que, c'est vrai, les structures de bénévolat sont très hétérogènes et il faut une meilleure connaissance de ces structures. Mais, ce qui est important, et ce que je souhaite assurer à l'honorable parlementaire, c'est que nous sommes extrêmement attachés, au Conseil, au développement du bénévolat. C'est un enjeu citoyen pour l'appropriation de l'ambition européenne, notamment pour les plus jeunes. Et on a vu récemment, à travers les dernières études qui ont été conduites, qu'elles n'étaient pas spontanément les plus europhiles en dépit des facilités qui leurs étaient données.
Ainsi la formation "éducation, jeunesse, culture" du Conseil devrait adopter au mois de novembre une recommandation sur la mobilité des jeunes volontaires en Europe de façon à faire en sorte que les activités bénévoles et volontaires soient encouragées au niveau européen et de donner ainsi une image plus concrète de l'Europe notamment vis-à-vis de nos concitoyens les plus jeunes.
Marian Harkin (ALDE). - First of all, I thank the presidency for its reply and, indeed, commend the French presidency for its initiative on mobility. However, your response quotes a letter here from the European Commission which is nothing more than a red herring, because it says that the emphasis was put on the diversity of legal status and the lack of harmonised criteria for identifying non-profit activities in the different countries. Minister, you are very well aware that 32 countries already produce these NPIs including, I am delighted to say, France, and the Czech Republic, who will be holding the presidency of the Council from January. So I believe that the Commission is, as I said, introducing red herrings and dragging its heels on this, and, given that France is itself producing these accounts, I would be very pleased to hear that you would at least recommend to Eurostat that they recommend to all EU countries that they produce these accounts.
Zita Pleštinská (PPE-DE). - Viac ako 100 miliónov Európanov v rôznom veku, rôzneho vierovyznania a národností vykonáva dobrovoľnícku prácu, preto sociálny kapitál vo forme aktívneho dobrovoľníctva zohráva veľmi dôležitú úlohu v miestnej demokracii vo viac úrovňovom partnerstve. Podporujem, aby rok 2011 bol vyhlásený za Európsky rok dobrovoľníckej práce. Nemyslí si Rada, že v tejto oblasti do roku 2011 by sme mohli a mali urobiť ešte oveľa viac ako doposiaľ?
Paul Rübig (PPE-DE). - Meine Frage bezieht sich auf die Aufbereitung dieser Statistiken. Wir stellen immer wieder fest, dass in Europa bei Statistiken die verschiedenen Länder angeführt werden wie Deutschland, Spanien, Polen usw., aber nie oder sehr selten Gesamteuropa, das Europa der 27, dass dann aber mit Amerika, Indien oder China verglichen wird. Hier sollte man auch darauf hinwirken, dass das Europa der 27 in diesen Statistiken sichtbar wird, weil gerade der Freiwilligendienst für uns eine besondere Bedeutung hat.
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Je crois que, effectivement, il est important – pour répondre d'abord à Mme Pleštinská, puis je reviendrai après à Mme Harkin et à M. Rübig – de faire en sorte de symboliser le bénévolat et de faire en sorte que l'année 2011 soit l'Année du bénévolat. C'est pour cela que la Présidence française souhaite s'y préparer et encourager, véritablement, la mobilité des plus jeunes et faire en sorte que l'on aille vers le développement de services volontaires européens.
Pour répondre à la question sur les statistiques, je voudrais reprendre un échange qu'on a eu avec Mme Doyle. Je suis favorable, comme le dit M. Rübig, à ce qu'il y ait véritablement une meilleure connaissance de ce que fait l'Europe en termes associatifs, caritatifs, à ce qu'il y ait aussi plus de transparence. Mais on voit bien, aussi, quel est le prolongement de la tradition humaniste de l'Europe par rapport à d'autres régions du monde, notamment les États-Unis, mais également d'autres – je pense à ce qui peut exister en Asie.
Mais il faut aussi, sans que je sois un spécialiste de la question, assurer un bon équilibre entre les obligations statistiques et les simplifications et ce qu'on recherche à faire en termes de simplification et d'allégement des charges pour des structures qui ont parfois peu de moyens. Moi je suis, par principe, favorable à ce qu'il y ait une bonne connaissance statistique, à aller dans le sens que vous recommandez. Je ne suis pas pour l'uniformité en ce domaine. Je crois qu'il est important de maintenir aussi une certaine diversité. Je ne vois pas au nom de quoi elle empêcherait cette bonne approche statistique. En revanche, ce qui me paraît important, c'est de faire en sorte que ces obligations, dont je comprends bien l'utilité, et qui doivent exister, soient proportionnées à ce qu'on cherche à faire, en simplifiant les charges, notamment, des structures qui sont les plus démunies en termes administratifs.
President. − Questions 10 and 11 have been merged as they are very similar, but their authors will both get the chance to put supplementary questions to the Minister.
Question No 10 by Avril Doyle (H-0725/08)
Subject: EU policy on GM products
Do the Presidency and the Council agree that the current EU 'zero tolerance' policy which bans the import of non-EU approved products – containing an adventitious or low-level presence of GMOs – is causing a major supply problem for EU farming businesses dependent on grain and feed imports?
These products often contain previously EU-approved GM varieties yet if the smallest trace of unauthorised GM is found they are banned and destroyed. This process lacks scientific rigour and integrity.
A recent report by the Joint Research Centre (JRC) of the Commission has concluded that ‘no demonstration of any health effects of GM food products submitted to the regulatory process has been reported so far’.
Given the finding of the JRC report and given the undue delay in the assessment process of GM varieties, what action will the Presidency take to ensure prompt safety assessments of GM products in the European Union?
Question No 11 by Mairead McGuinness (H-0730/08)
Subject: Discussions on the strategic aspects of GMOs
Member States were recently invited by the President of the European Commission to nominate high-level officials to participate in discussions on the strategic aspects of GMOs. The issues being addressed within the group include the functioning of the approval procedures, the impact of asynchronous GM authorisation, and debate within the general public on the question of GMOs. The first meeting of the high-level group was held on 17 July; another is scheduled for this month.
Can the Council indicate what progress is being made in the discussions and when the high-level group expects to be able to report?
Can the Council comment on how the objectives and recommendation(s) of the high-level group might differ from those of the GM working group, put in place by the Environment Council?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, c'est une chance pour moi de répondre en même temps à Mme Doyle et à Mme McGuinness, j'en suis très heureux. Alors, la Présidence française a décidé de poursuivre les débats complexes et politiquement très sensibles sur les OGM, débats qui avaient été entamés lors de la Présidence précédente afin de parvenir à des conclusions sur ce sujet avant la fin de l'année.
Hier, le Conseil "environnement", Madame Doyle, Madame McGuinness, a eu un échange de vues sur les OGM à la suite de la réunion informelle des ministres de l'environnement qui s'était tenue à la Celle Saint-Cloud, comme vous le savez, au mois de juillet dernier. Cette discussion va se poursuivre en vue de conclusions opérationnelles pour le Conseil du mois de décembre, à la fin de la Présidence française.
Quelles sont, à ce stade, les orientations qui sont débattues? La première, c'est de renforcer les modalités de contrôle et d'évaluation environnementale en les harmonisant au niveau européen et, bien évidemment, s'agissant de cela, je ne manquerai pas de rendre compte des résultats de cette réflexion au mois de décembre.
Nous devons également, dans le cadre de cette réflexion, prendre en compte les critères socio-économiques dans la gestion des risques relatifs aux OGM, voir comment améliorer le fonctionnement de l'expertise scientifique et établir des seuils harmonisés d'étiquetage et enfin prendre en compte la fragilité de certains territoires qui sont sensibles ou protégés.
Donc, comme vous le savez, le président Barroso a mis en œuvre un groupe à haut niveau qui va se pencher sur la question, et je pense que vous devriez voir avec la Commission où en sont les travaux de ce groupe. Il n'y a pas eu de rapport qui a été publié à ce stade. Le groupe s'interroge sur le cadre législatif, sur les questions liées, entre commerce et environnement, sur la hausse des prix des produits agricoles et son impact en matière d'OGM.
Ce qui est important – comme je l'ai dit – c'est ce qui est apparu au Conseil, et la nécessité de faire en sorte que de nouvelles lignes directrices relatives au renforcement de l'évaluation environnementale soient adoptées rapidement de façon à prendre en compte le risque environnemental à long terme des OGM. Voilà ce que je voulais vous indiquer.
Avril Doyle (PPE-DE). - I thank the presidency for their answer, but notwithstanding the awaited report by the high-level group, if the role of the World Trade Organisation means anything, should it not include – at the very least – a unified process for safety assessment and authorisation of GM products traded at global level? Because surely we are not saying that the United States, Australian and Japanese consumers are put at greater risk by their GM safety assessment procedures and authorisations, which are extremely efficient? Finally, would the presidency not agree that anything other than peer-reviewed, science-based safety assessment and authorisation procedures for GMOs would lack integrity and bring our legislation in this House into disrepute?
Mairead McGuinness (PPE-DE). - I think your merging of the two questions left me short, if you may, because my question is very specific. First of all I am not sure that there was full cooperation with this high-level group, but I would like to know what progress, if any, has been made, and when they will report, because it seems to me that Europe is more about activity on GM than on action, and what we need is action, because we have a situation where a very large country like the US, and others, are very happy about the way they assess GM, and Europe wants different criteria. I hear from your answer that you are looking for much more ‘strict’ – whatever that might mean – and therefore leave us with the same problem.
President. − It was actually the Council that asked for the questions to be put together.
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Je prends mes responsabilités, Monsieur le Président, je vous assure que vous n'y êtes pour rien. Je prends toutes mes responsabilités à cet égard et je m'excuse à l'égard de Mme McGuinness.
Pour répondre à Mme Doyle sur les révisions possibles, notamment les révisions par les pairs, le Conseil a entamé un échange de vues très fructueux avec des experts de l'AESA, en particulier sur l'évaluation du risque environnemental. Ces discussions ont apporté une contribution positive, notamment sur le thème lié au renforcement de l'évaluation en matière d'environnement, sur – ce que je vous ai dit – l'amélioration du fonctionnement de l'expertise technologique et la prise en compte de certains territoires sensibles.
Qu'il y ait une révision faite par les pairs me paraît effectivement aller dans le bon sens. Je trouve que ce serait une saine évolution. En ce qui concerne les préoccupations exprimées par Mme McGuinness, je crois que nous ne pouvons pas nous passer d'une évaluation rigoureuse de l'impact à long terme des conséquences environnementales de l'utilisation des OGM. Je sais quelles sont les orientations américaines en la matière. Nous devons, en ce qui concerne les préoccupations européennes, tenir compte aussi de ces préoccupations à long terme et donc être vraiment très rigoureux dans l'évaluation que nous devons mener.
President. − Question No 12 by Jim Higgins (H-0728/08)
Subject: Situation in Zimbabwe
Could the Council indicate if it has re-evaluated its stance on the situation in Zimbabwe, due to the fact that at the time of writing the efforts to broker an agreement by Thabo Mbeki have failed and the people of Zimbabwe continue to suffer hardship, while the European Union continues to be a bystander viewing the failed negotiations?
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Monsieur le Président, pour répondre à M. Higgins, nous restons extrêmement attentifs et très préoccupés par la situation au Zimbabwe. Nous avons donc condamné les violences dès le début du mois d'avril dernier. Nous avons condamné la manière, sur laquelle je ne reviens pas, dont les élections se sont passées. En tant qu'Union européenne, nous avons, au Conseil de sécurité, tenté de faire adopter une résolution très sévère à l'égard du Zimbabwe.
Depuis la signature, le 15 septembre, sous les auspices de la SADC, de l'accord qui prévoyait un gouvernement d'union, l'Union européenne avait fait des démarches auprès de ses partenaires afin de permettre, dans les meilleurs délais possibles, la formation d'un gouvernement d'union crédible, c'est-à-dire traduisant la volonté du peuple zimbabwéen telle qu'elle s'est exprimée le 29 mars.
Les négociations sont toujours en cours, mais suite au projet du président Mugabe de réserver l'essentiel des portefeuilles à sa formation - je rappelle qu'elle avait perdu les élections, dont le second tour avait été falsifié -, ces efforts de médiation ont échoué. Le Conseil a indiqué qu'il continuait à suivre de manière très vigilante la situation.
Il a, par ailleurs, encouragé la médiation de la SADC, sous la conduite du président Mbeki, pour parvenir à un accord plus satisfaisant par rapport au choix qui était celui effectué par le peuple zimbabwéen le 29 mars dernier. Et si ces efforts devaient, de manière continue, être bloqués, nous sommes prêts à prendre des mesures additionnelles de sanction à l'égard des autorités zimbabwéennes.
Compte tenu de la situation humanitaire très préoccupante, nous ne souhaitons pas que la population soit victime de cette situation et c'est pourquoi la Commission vient de débloquer dix millions d'euros supplémentaires pour faire face à la situation de la population zimbabwéenne.
Enfin, sur le plan économique et social, je rappelle à votre Assemblée que l'Union se tient prête à adopter, dès qu'un gouvernement d'union crédible aura été mis en place, des mesures de soutien à la consolidation de la démocratie et au redressement économique de ce pays.
Donc, je rappelle la vigilance et le fait que l'Union européenne demeure présente sur tous les fronts – politique, diplomatique, économique et humanitaire – pour faire en sorte que justice soit rendue au peuple zimbabwéen.
President. − I have two supplementaries to this question, but this will be the last question. I am afraid that I am going to have to draw things to a close now. I would like to thank the Minister for his very comprehensive replies. Anybody who is in the Chamber and has a question down will receive a written reply.
(Interjection from the floor by Gay Mitchell)
I realise your problem, Mr Mitchell. I am keeping to the time. If others do not then that is their problem, but I can answer for myself. I said at the beginning of Question Time that we would finish at 19.00.
(Interjection from the floor by Gay Mitchell)
We try and maintain some order here, and I appreciate your concern.
(Interjection from the floor by Gay Mitchell)
I note your comments but I do not think I am to blame for that.
Jim Higgins (PPE-DE). - A Uachtaráin-in-Oifig, tá a fhios ag an gComhairle go bhfuil an NDC (An Chomhdháil Dhaonlathach Náisiúnta) ag lorg toghcháin nua agus bhí pleananna ann cainteanna sa tSuasalainn faoi chumhachtroinnt a eagrú ach tá siad seo curtha ar gcúl ar feadh seachtaine.
Cuireadh ar gcúl iad mar diúltaíodh pas a thabhairt do cheannaire an fhreasúra Morgan Tsvangirai. An dóigh leat, a Aire, go bhfuil sé seo ceart nó cabhrach? Agus an bhfuil tú dóchasach anois go bhfuil seans ann socrú fadtéarmach seasmhach a chur ar bun?
Colm Burke (PPE-DE). - I am just wondering if there has been any engagement directly by the European Union with the stakeholders involved in the political process in Zimbabwe. Even if it does resolve its political issues in the morning, it will require a huge level of support, both economically and also in relation to building up new trade relations. I am just wondering if there has been any engagement with stakeholders by the European Union.
Jean-Pierre Jouyet, président en exercice du Conseil. − Tout d'abord, la situation, comme l'a indiqué M. Higgins, demeure extrêmement préoccupante et nous comprenons en quoi les leaders de l'opposition n'acceptent pas, à l'heure actuelle, les solutions qui sont proposées, mais je crois que doit se tenir une troïka de l'organe politique de la SADC, c'est-à-dire Swaziland, Angola et Mozambique, qui doit se réunir le 27 octobre prochain à Harare.
Pour répondre à M. Burke, il est clair qu'il est difficile d'avoir des contacts compte tenu du sort qui est réservé à M. Tsvangirai. Le passeport lui ayant été confisqué et non restitué, il ne s'est pas rendu au Swaziland. La Commission et également le président du Conseil des ministres en exercice, Bernard Kouchner, se tiennent bien évidemment informés, ont des contacts très étroits avec les représentants de la SADC, les représentants de M. Mbeki et nous, nous ne pourrons faire en sorte que de rétablir des relations avec le Zimbabwe, uniquement lorsque l'État de droit aura été garanti et lorsque l'on aura débouché sur une solution satisfaisante. Mais nous avons le maximum de contacts possibles dans la situation actuelle, que ce soit avec Louis Michel ou Bernard Kouchner.
President. − That concludes Question Time.
Questions which have not been answered for lack of time will be answered in writing (see Annex).
(The sitting was suspended at 19.00 and resumed at 21.00)
Presidente. − L'ordine del giorno reca la dichiarazione della Commissione sul programma di riforma dei cantieri navali polacchi.
Marek Siwiec (PSE). - Pani Przewodnicząca! Chciałem poinformować, że na sali, na galerii, znajduje się delegacja polskich związków zawodowych, która będzie słuchać naszej debaty. W jej skład wchodzą przedstawiciele Stoczni Gdańskiej, stoczni z Gdyni i stoczni ze Szczecina. Prosiłbym, aby Pani powitała naszych przyjaciół z Polski.
Presidente. − La ringrazio, onorevole Siwiec, porgo il benvenuto alla delegazione.
Neelie Kroes, Member of the Commission. − Madam President, the Commission is well aware of the historic importance of the Polish shipyards, and that is why we have been working very hard to find a solution that will allow the restructuring of the sector in a way that provides a livelihood for the regions concerned. However, we depend on the cooperation of the Polish authorities to arrive at a viable solution. To be quite clear, the state aid investigation in these cases has been pending for around four years.
The investigation concerns a substantial amount of operating aid to the Szczecin, Gdynia and Gdańsk shipyards. Without even counting the state guarantees from 2002 until now, the Gdynia shipyard received from the Polish state – which means from the Polish taxpayers – aid amounting to around EUR 167 000 per worker. That is approximately EUR 24 000 per worker per year, and that means that the subsidy to each shipyard worker is at least double the average annual income of Polish workers.
Even without counting the state guarantees, the total aid received since 2002 by the Gdynia and Szczecin shipyards amount in nominal value to around EUR 700 million and EUR 1 billion respectively.
Despite all that money, the yards and the future of the workers remain vulnerable. That, I would stress, is what really scares me. I think that the future of the workers needs to be taken into account. They have avoided the painful but necessary restructuring that, for example, the German and the Spanish shipyards have undertaken and which Malta is also preparing for at this moment.
At all times in those past four years the Commission has had an open door for the successive Polish governments. I have met quite a number of ministers and prime ministers of Polish governments. We have tried again and again to reach an agreement and, unfortunately – and I say it with a sad heart – the Polish authorities did not make use of those possibilities.
In July of this year the Commission came to the conclusion that the latest restructuring plans did not ensure the viability of the shipyards, but, again, conscious of the importance of the issue for the Polish economy and for Polish society, we, the Commission, showed flexibility and offered two more months for new final plans to be presented by 12 September.
During the summer, Commission officials remained constantly available and gave feedback to the Polish authorities on the draft submitted to them. I have now carefully assessed the restructuring plans submitted by the Polish authorities on 12 September. Unfortunately, I cannot see how to conclude that those revised final plans will ensure the viability of the yards. Indeed, the plans require even more public money to be pumped in in future, including money for the day-to-day operating aid.
It should also be underlined that the restructuring plans submitted on 12 September – and I am talking about the plans of the Polish Government – foresee job reductions of approximately 40%. However, these sacrifices would be made without giving any prospect of sustainable employment to the remaining workers, as the yards would very likely not become viable and would continue to need state support at the expense of the Polish taxpayers.
That is not an acceptable outcome. It is not acceptable from the EU competition law perspective, but also not acceptable for the future of the shipyards. Not acceptable to their workers and more generally for the Polish economy. Therefore, as the situation currently stands, I do not see how to avoid the adoption of negative positions on the Gdynia and Szczecin shipyards.
But the Commission is not in the business of just saying ‘no’. We have been working actively to help the Polish authorities come up with a solution that would ensure a viable commercial future for the economic centres of Gdańsk, Gdynia and Szczecin and ensure sustainable jobs.
According to this scenario, the assets of the Gdynia and the Szczecin shipyards would be sold on market terms in several bundles. The assets would be put into bundles following an open, unconditional and non-discriminatory tender; and the remaining shell company would use the proceeds from the sale of the assets to repay the aid received over the years and would be liquidated, and the buyers of the assets would then be able to speedily resume economic activities at the shipyard sites, without the burden of having to repay the large quantities of state aid received by the yards over the years. They may re-employ even more people than would be the case if the restructuring plans of 12 December were implemented.
I can only assume that any investor willing to take on the yards – or at least some of their current liabilities – would be even happier to acquire the most important productive assets free of debts and develop them in a competitive and sustainable way. The final outcome would probably be positive in two respects: on the one hand, the number of workers left without a job would be lower than foreseen in the restructuring plan submitted by the Polish authorities and, on the other hand, the workers re-employed by the purchasers of the yards’ assets would have much more stable working prospects within viable undertakings, because the burden of past debts would have been lifted.
That solution, which would be in line with the recent precedent of Olympic Airways, would allow a fresh restart of economic activities at the shipyard sites, also benefiting the workers there.
The Commission has raised that possibility with the Polish authorities. We have done that several times, and I sincerely hope that they will take advantage of our flexibility to bring us a concrete proposal. Technical discussions on the possible implementation of the ‘Olympic Airways’ solution for the Gdynia and the Szczecin shipyards are being held between the Polish authorities and Commission officials.
As for Gdańsk, I think there is a good chance of reaching a positive outcome if there remains flexibility and good will on both sides. You will naturally ask me: why this approach for Gdańsk? There are two reasons: firstly, Gdańsk has already been sold to a private operator which injected fresh money into it and, secondly, this yard’s liabilities for past aid are far more limited compared to the Gdynia and the Szczecin shipyards.
On the Commissions side, we have already indicated to the Polish authorities our position in assessing the compensatory measures needed to comply with EC state aid rules. Because the yard has received less aid in the past, we can be less demanding in this respect. The quid pro quo for the openness on the Commission’s part is that the Polish authorities must now submit a draft restructuring plan for Gdańsk in order to permit any outstanding issues to be discussed, and so far – and I regret this – we have not received such a plan, and it is essential that the Polish authorities provide it quickly.
Moreover, the Polish Government can request support from the European Globalisation Adjustment Fund – an application which is likely to be successful – and the size of the intervention would depend on the amount of co-funding the Polish Government is ready to invest, as the European Globalisation Adjustment Fund co-finances a maximum of 50% of the cost.
The European Globalisation Fund analysed by the Commission to date the amount per person to be supported, ranged between EUR 500 and EUR 10 000 from the fund, to which must be added an equal amount to be funded by the Member States.
To conclude, I can say that the Commission has been very forthcoming in assessing these cases and has shown a considerable amount of flexibility. We have done everything we can, and we will continue to work with the Polish authorities to find an economically viable and socially sustainable solution which is in line with EC competition law and established Commission precedents.
Now the ball is in the court of the Polish authorities. The future of the shipyards and of their workers depends on the Polish authorities’ willingness to cooperate with the Commission to quickly find a positive solution in the framework I outlined earlier.
Presidente. − Faccio un appello ai parlamentari e al loro senso di disciplina e di responsabilità perché abbiamo dei tempi strettissimi. Questa sera vi sono moltissimi argomenti all'ordine del giorno quindi chiedo severamente di rispettare i tempi.
Jerzy Buzek, w imieniu grupy PPE-DE. – Pani Przewodnicząca! Pani Komisarz! Dziękuję za przybycie i zajęcie się sprawą stoczni, a także pozytywny wydźwięk końcówki wypowiedzi.
Jest oczywiste, że uznajemy zasadę konkurencji, że chcemy, aby europejskie firmy przynosiły zyski i zapewniały godne utrzymanie zatrudnionym ludziom. Stocznie polskie od dłuższego czasu mają trudności w zachowaniu tych reguł. Jednak decyzja negatywna Komisji w sprawie stoczni oznacza dzisiaj ich upadłość, a z taką sytuacją trudno się pogodzić.
Rozumiemy, że zasięg gospodarczy i społeczny upadłości stoczni jest regionalny, najwyżej krajowy, a Unia boryka się teraz z kryzysem globalnym. Nie warto jednak dodawać do tego ogólnego spowolnienia także dramatu polskich stoczni i polskich stoczniowców. Warto ratować europejski, polski przemysł stoczniowy. Dlatego nie wyobrażam sobie decyzji negatywnej i wnoszę o odłożenie decyzji, aby dać czas na działania polskiego rządu i inwestorów. Oczekujemy więc pozytywnego sygnału ze strony Komisji Europejskiej. W czasie restrukturyzacji będzie to oznaczało po pierwsze możliwość zachowania działalności tych firm właśnie jako stocznie produkujące statki. Nie uda się bowiem wznowić produkcji statków, jeśli struktura stoczni zostanie rozbita przy prywatyzacji. Po drugie, to pozytywne rozwiązanie będzie się wiązało z możliwością utrzymania lub odpowiedniego przesunięcia pracujących w stoczniach ludzi z zachowaniem ciągłości produkcji i zatrudnienia. Po trzecie, w tym czasie niezbędne będą pewne niewielkie działania osłonowe dla podtrzymania produkcji i uwiarygodnienia przekształceń. Warto wypracować optymalne rozwiązania i wierzę głęboko, że Pani Komisarz i Komisja na takie się zgodzą.
(Oklaski)
Martin Schulz, im Namen der PSE-Fraktion. – Frau Präsidentin! Meine Fraktion hat diese Debatte mit Ihnen, Frau Kommissarin, gefordert, weil wir praktisch in keinem einzigen Punkt Ihrer Meinung sind. In der weltwirtschaftlichen Situation, in der wir uns befinden, können Sie nicht hingehen und sagen: Weil bestimmte ordnungspolitische Voraussetzungen nicht erfüllt sind, müssen die Werften geschlossen werden. Wenn Sie die Werften jetzt in dieser wirtschaftlichen Situation schließen, so wie Sie das gerade angekündigt haben, stürzen Sie ganze Regionen in ein ökonomisches Desaster. Das geht nicht! Deshalb braucht die polnische Regierung – so wie Sie als Kommission und wir als Parlament – mehr Zeit. Sie können nicht in einer Situation, die ökonomisch so angespannt ist, sagen: Bestimmte Punkte sind nicht erfüllt – Schluss!
Zweitens: Das Argument, da fließen 24 000 Euro in jeden Arbeitsplatz, ist ja gut und schön. Aber ich will Ihnen etwas sagen: Ich war Bürgermeister einer Stadt in Deutschland, in der ein Steinkohlebergbau betrieben wurde – da stand ein Bergwerk –, und da wurde uns gesagt: In jeden Arbeitsplatz fließt zu viel Geld. Dann wurde das Bergwerk geschlossen. Zwanzig Jahre hat es gedauert – zwanzig Jahre! –, bis wir die Hälfte der Arbeitsplätze, die verlorengegangen waren, wieder zurückgewonnen haben. Das wird in den polnischen Werftstandorten nicht anders sein. Wenn Sie heute sagen, wir machen da Schluss, werden Sie mindestens zwei Jahrzehnte brauchen, bis Sie in dieser Region umstrukturiert haben!
Deshalb müssen die konzentrierten Kräfte aufgewandt werden, um die Standorte zu erhalten, nicht um sie zu schließen! Ich erwarte von der Kommission ebenso wie von der polnischen Regierung – und das tun meine Kollegen in meiner Fraktion auch –, dass alle Versuche unternommen werden, einen eigenen Werftenstandort Polen, und zwar an allen drei Standorten, zu erhalten. Das ist einer der entscheidenden Punkte, die wir von Ihnen verlangen.
Wenn die polnischen Behörden nicht schnell genug gearbeitet haben, wenn die Aktionspläne, die Geschäftspläne, von denen Sie gesprochen haben, Frau Kommissarin Kroes, jetzt nicht vorliegen, dann muss ich Sie fragen: Müssen denn die Arbeiter auf den polnischen Werften bestraft werden, weil bestimmte Behörden oder die Regierung ihre Arbeit nicht machen? Das ist doch mehr oder minder das, was Sie uns sagen. Die Arbeiter zahlen die Zeche für die Defizite der Regierung oder der Verwaltung. Das ist absolut unzulässig!
Deshalb: Den Globalisierungsfonds zu mobilisieren, das ist gut. Aber Sie müssen ihn mobilisieren, damit wir vor Ort helfen können, damit wir den Standort erhalten können, damit es dort einen wettbewerbsfähigen polnischen Schiffsbau gibt.
Das ist auch für uns als Sozialdemokraten, die nicht aus Polen kommen – das ist auch für mich der Grund, warum ich hier das Wort ergreife –, ein wichtiger Punkt: Die polnische Werftindustrie, die Standorte, z. B. Danzig, z. B. Stettin, waren für uns alle das Symbol des demokratischen Kampfes des polnischen Volkes gegen die Diktatur. Auch aus diesem Grund müssen diese Standorte erhalten bleiben!
Janusz Onyszkiewicz w imieniu grupy ALDE. – Pani Przewodnicząca! Problem polskich stoczni, to nie jest problem nowy. Narastał on przez cały szereg lat. Kilka rządów niestety nie podjęło tego problemu w odpowiedni sposób. Dlaczego tak się stało? To nie miejsce i czas, żeby o tym mówić. Tych, którzy są za to odpowiedzialni będziemy rozliczać zgodnie z demokratycznymi procedurami w Polsce.
Ale dziś sytuacja jest trudna. Jest rzeczą zrozumiałą, że Komisja nie mogła przejść do porządku dziennego nad tymi zaniechaniami. Ale trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że rozmaite scenariusze niosą rozmaite koszty. Scenariusz poprawy sytuacji przez powiedzenie de facto, że stocznie powinny upaść, oczywiście niesie za sobą wiadome niebezpieczeństwa. Przede wszystkim chodzi tutaj o los pracowników, którzy być może w przyszłości będą mogli być ponownie zatrudnieni, ale czas pomiędzy tymi dwoma sytuacjami będzie dla nich czasem ogromnych niepewności, a także ogromnych zagrożeń.
Ponadto trzeba wziąć pod uwagę także i inny aspekt. Nie chcę tutaj wracać do tych, które były podnoszone, ale cały ten problem rozwiązania polskich stoczni i być może ten trudny czas, przypada na czas wyborów do Parlamentu Europejskiego. Byłoby bardzo niefortunne, gdyby tego rodzaju rozwiązania mogły dać amunicję tym, którzy cały czas, a w Polsce jest ich niestety niemało, opowiadają się przeciwko naszemu członkowstwu w Unii Europejskiej.
Chciałbym w związku z tym zaapelować do Komisji o wykazanie maksymalnej elastyczności w stosunku do Gdańska. A my z kolei będziemy oczywiście działać też w Polsce po to, aby polski rząd wykazał się również i determinacją i elastycznością.
(oklaski)
Elisabeth Schroedter, im Namen der Verts/ALE-Fraktion. – Frau Präsidentin, liebe Kolleginnen, liebe Kollegen! Frau Kommissarin, im Namen der Grünen-Fraktion fordere ich die Kommission auf mitzuhelfen, dass die Zukunft der Werften sichergestellt wird!
Es handelt sich ja hier nicht um eine kurzfristige Umstrukturierung, wie es häufig in westlichen Ländern der Fall ist. Wir dürfen nicht vergessen, dass diese Werften eine vielfache Last der Vergangenheit zu tragen haben, nicht nur die Last der realsozialistischen Staatswirtschaft, sondern auch die Last der Fehler des Beitrittsprozesses, in dem Sie als Kommission nicht berücksichtigt haben, dass in diesem Land ein schwieriger Transformationsprozess stattfindet, und damals Anforderungen gestellt haben, die nicht realistisch waren und die nicht auf eine sozioökonomisch sinnvolle Entwicklung hingewirkt haben. Das sind auch Fehler dieses Prozesses, den Sie mitzuverantworten haben!
Es macht deswegen überhaupt keinen Sinn, jetzt staatliche Beihilfen zu verweigern und Arbeitsplätze zu vernichten und dann die entlassenen Arbeitnehmer aus dem Globalisation Adjustment Fund zu fördern. Was nützt es denn an dieser Stelle, Arbeitslose zu subventionieren? Das wäre eine riesige Enttäuschung vor Ort, die die EU dann zu verantworten hätte. Es macht Sinn, jetzt eine sinnvolle Entwicklung für diese Werften einzuleiten und damit den drei Städten Szczecin, Gdańsk und Gdynia Aussichten mit Nachhaltigkeit zu bieten. Das ist eine Chance, die wir unterstützen sollten, nicht hinterher reagieren. Das ist die einzige Möglichkeit, die ich hier sehe.
Die Möglichkeit, die wir haben, ist gerade, dass die Kommission sagt: Es gibt staatliche Beihilfen, aber im Rahmen dieser staatlichen Beihilfen wollen wir eine ökologische Modernisierung dieser Arbeitsplätze, damit eine langfristige Zukunft für diese Standorte sichergestellt ist und die Arbeitnehmer dort langfristig gute Arbeit finden.
Adam Bielan, w imieniu grupy UEN. – Pani Przewodnicząca! Siedziba Parlamentu Europejskiego, w której się obecnie znajdujemy, jest traktowana jako symbol pojednania francusko-niemieckiego. Wyłącznie z tego powodu Parlament Europejski utrzymuje dwie siedziby w pełni przystosowane do prowadzenia sesji plenarnych: w Brukseli i w Strasburgu. Europejscy podatnicy płacą za to kilkaset milionów euro rocznie.
Polskie stocznie, a w szczególności stocznia gdańska, są symbolem walki z komunistycznym reżimem. Są symbolem upadku żelaznej kurtyny dzielącej Europę na dwie części. To właśnie dlatego maszty z flagami państw członkowskich, stojące przed naszą siedzibą, powstały w Stoczni Gdańskiej. Dzięki bohaterstwu polskich stoczniowców, którzy walczyli o to, by Europa mogła się znów zjednoczyć, możemy się teraz tutaj wspólnie spotykać. Ci ludzie zasługują na szacunek, na godne i uczciwe życie.
Likwidacja stoczni, co proponuje Komisja Europejska, oznacza wyrzucenie na bruk kilkunastu tysięcy wykwalifikowanych pracowników i utratę źródeł dochodu dla kolejnych osiemdziesięciu tysięcy ludzi. Może to skutkować masową emigracją zarobkową. Polscy stoczniowcy tego nie chcą, oni chcą pozostać w swojej ojczyźnie i pracować w nowoczesnym, rentownym zakładzie.
Dlatego apeluję do pani komisarz Kroes – nie niszczmy tego wielkiego potencjału! Dajmy polskim stoczniom szansę na wyjście z finansowej zapaści. Pani przewodnicząca, zdaję sobie sprawę, że obecny polski rząd, a w szczególności minister skarbu, popełnił wiele błędów w ciągu ostatniego roku, ale za błędy i niekompetencję Aleksandra Grada nie mogą płacić dziesiątki tysięcy niewinnych ludzi. Szczególnie teraz, kiedy państwa zachodniej Europy pompują w swój system bankowy dziesiątki miliardów euro, nie licząc się z zasadami wolnej konkurencji, negatywna decyzja Komisji Europejskiej byłaby odebrana w Polsce jako akt złej woli.
Na koniec przypomnę, że Komisja Europejska nie była tak stanowcza, gdy na początku lat dziewięćdziesiątych zgadzała się na pomoc dla stoczni wschodnioniemieckich. Polskie stocznie z całą pewnością nie są od nich gorsze.
(oklaski)
Ilda Figueiredo, em nome do Grupo GUE/NGL. – Senhora Presidente, é tempo de a Comissão rever a sua estratégia quanto aos estaleiros navais da União Europeia. A indústria naval dos nossos países foi sacrificada no altar do neoliberalismo e correm-se riscos graves de destruir o que ainda resta, seja na Polónia, seja em Portugal.
Está hoje claro que é insuficiente a estratégia global seguida pela Comissão Europeia relativa à competitividade do sector comunitário da construção naval e, se há países onde há recuperação na indústria naval, noutros isso não acontece. Em Portugal foram destruídos os mais importantes estaleiros portugueses, a Lisnave em Almada, que empregaram milhares de trabalhadores e até agora não houve quaisquer medidas de reabilitação da zona. Ainda temos os estaleiros navais de Viana do Castelo, que são estratégicos para toda esta região e que necessitam de apoio à sua modernização para evitar novos e graves problemas.
Por isso, deixamos aqui a nossa solidariedade aos trabalhadores da indústria naval, seja na Polónia, em Portugal, ou noutro Estado-Membro e insistimos em soluções que viabilizem a indústria naval. Se houve medidas especiais para a crise financeira porque são negadas medidas idênticas para a indústria naval? É a questão que se coloca, Sr.ª Comissária.
Witold Tomczak, w imieniu grupy IND/DEM. – Pani Przewodnicząca! Pani Komisarz! Solidarność to jeden z drugim, nigdy jeden przeciw drugiemu. Problem polskich stoczni stawia przed nami zasadnicze pytanie – czy człowiek dla ekonomii czy ekonomia dla człowieka? W przypadku banków, które przez pazerność i nieudolne zarządzanie spowodowały kryzys finansowy, wskazano na człowieka, a raczej na bankowca. I oto świat zabiera pieniądze podatnikom, by ratować system finansowy, choć czysta ekonomia kazałaby winnych osądzić, a bankom upaść. Niestety w przypadku polskich stoczni stosuje się inną filozofię. Czy bankowiec jest lepszym człowiekiem od stoczniowca?
Polskie stocznie to symbol przemian, które doprowadziły do zburzenia muru berlińskiego i do budowy nowej Europy. Banki nie wniosły do naszej historii takich wartości. Jednak to bankom pomagamy, a w sprawie stoczni zwlekamy z decyzją. Trudna sytuacja polskich stoczni to nie wina pracowników, to nie brak umiejętności budowania statków. Przyczyny tkwią w złym zarządzaniu, w grze politycznej i niejasnych interesach finansowych związanych z upadkiem stoczni.
W czasie gdy wiele stoczni starej Unii otrzymywało pomoc publiczną, niszczono z pobudek politycznych Stocznię Gdańską, symbol walki o wolność i prawa człowieka. Upadłością polskich stoczni zainteresowani są Ci, którzy spodziewają się dużych zysków z przejęcia majątku i atrakcyjnych terenów stoczni. Na upadku stoczni w sposób oczywisty skorzystają konkurenci, również Ci spoza Europy. Warto podkreślić, że udział całej Unii w światowej produkcji statków jest trzykrotnie niższy od udziału samej tylko Korei Południowej, która przecież dotuje ten przemysł.
Szanowni Państwo, okazuje się, że znaczna część pomocy publicznej nie została przekazana na rzeczywiste wspieranie stoczni. Należy to rzetelnie zbadać. Pani Komisarz! Stworzenie szans rozwoju polskim stoczniom to nie tylko zapewnienie bytu tysiącom rodzin polskich stoczniowców i pracowników zakładów kooperujących. To szansa na rozwój nowoczesnej polskiej gospodarki, ale to także długofalowy interes Unii Europejskiej, która powinna wspierać swój przemysł okrętowy. Zatem uderzenie w polskie stocznie jest sprzeczne ze strategią lizbońską.
(oklaski)
Sylwester Chruszcz (NI). - Pani Komisarz! Pani Przewodnicząca! Sytuacja, w jakiej znalazły się dziś polskie stocznie na pewno wymaga podjęcia natychmiastowych działań przez rząd, całe środowisko stoczniowe i Komisję Europejską. Działaniami tymi powinna być raczej nie prywatyzacja, a choćby nacjonalizacja stoczni w celu jej gruntownej restrukturyzacji. Jaki bowiem jest sens udzielania jakiejkolwiek pomocy, skoro jedynym rozwiązaniem ma być prywatyzacja, a właścicielami stoczni staną się podmioty spoza Unii Europejskiej? To nie tylko zaburzenie warunków unijnej konkurencji, ale i pozbycie się przez Polskę strategicznego sektora gospodarki, sektora, w którym dziś pracuje i kooperuje ponad 100 tysięcy osób.
W kontekście globalnego kryzysu ekonomicznego i udzielenia ostatnio bankom pomocy, spowoduje to ich de facto nacjonalizację i pozostawienie w narodowych rękach. Pomoc publiczną przyznaje się w celu uzyskania rentowności przez naprawę przedsiębiorstwa. Między innymi takie działanie może uratować polski przemysł stoczniowy. Komisja Europejska od 2005 roku domaga się wyjaśnienia, na co została wydana przez polskie stocznie pomoc publiczna. Dobrze by było gdyby Komisja stosowała równe kryteria do podobnych działań na terytorium Unii w odniesieniu do innych stoczni.
Zamiast nieprzemyślanego pozbawienia się stoczni, strona polska powinna pociągnąć do odpowiedzialności osoby winne złego zarządzania tymi przedsiębiorstwami, począwszy od zarządów, na administracji centralnej kończąc. Wskazać należy ludzi odpowiadających za podjęcie niewłaściwych decyzji dla stoczni, a nie karać polskich podatników, z których to pieniędzy będzie zwrócona pomoc publiczna. Zwracam się do Pani Komisarz o roztropne działania. Na podjęcie skutecznych i odpowiednich działań potrzebujemy czasu. Na pewno ten czas nie będzie zmarnowany.
(oklaski)
Czesław Adam Siekierski (PPE-DE). - Pani Przewodnicząca! W moim kraju wszyscy oczekują pozytywnej decyzji ze strony Komisji. Powinniśmy doprowadzić do pozytywnego rozwiązania. Należy pomóc w restrukturyzacji polskich stoczni oraz modernizacji, a nie straszyć ich upadkiem. Likwidacja stoczni w Gdyni, Gdańsku i Szczecinie doprowadzi do likwidacji całego sektora gospodarki. Dziesiątki tysięcy osób pozostanie bez pracy, ludzie wyjdą na ulicę. Czy tego chcemy?
Jest wiele argumentów za tym, aby ratować polski sektor produkcji statków. Po pierwsze, eksperci są zgodni, że rośnie gwałtownie światowy popyt na statki. Po drugie, stocznie mają wypełniony portfel zamówień na kilka najbliższych lat, co gwarantuje ich rentowność w tym okresie. Po trzecie, polskie zakłady dysponują wykwalifikowanym kapitałem ludzkim i świetnym zapleczem technologicznym, który rokuje nadzieje na powodzenie w konkurencji ze stoczniami azjatyckimi. Po czwarte, upadek stoczni, masowe zwolnienia, będą równoznaczne ze zwiększonym obciążeniem dla systemu socjalnego państwa.
Nieubłagane stanowisko pani komisarz może zastanawiać, szczególnie patrząc z perspektywy gigantycznych kwot wydanych przez niektóre rządy europejskie na ratowanie banków zagrożonych kryzysem finansowym. Czy rzeczywiście brak analogii między tymi dwoma przypadkami? A może to tylko brak dobrej woli ze strony Komisji?
Ponawiam prośbę o pozytywne rozwiązanie sprawy polskich stoczni.
(oklaski)
Bogusław Liberadzki (PSE). - Pani Przewodnicząca! Jestem posłem z Zachodniego Pomorza. Szczecin, jako stolica regionu, traktuje Stocznię Szczecińską jako jeden ze swoich symboli, podobnie Gdańsk i Gdynia. Pani Komisarz! Wysoka izbo! Jesteśmy w stanie kryzysu finansów, instytucji bankowych i kryzysu ratyfikacji traktatu reformacyjnego. Kończy się era liberalizmu, trzeba zatem uelastycznić stanowisko Komisji w sprawie pomocy publicznej nie tylko dla banków, które otrzymują pomoc publiczną. Przy okazji pani miernika na jednego pracownika banku – ta pomoc publiczna jest dużo większa, niż na jednego pracownika polskich stoczni.
Wnoszę o decyzję uznającą celowość udzielonej pomocy publicznej polskim stoczniom. Jako pomoc publiczna nie powinna podlegać zwrotowi. Były opóźnienia w reformowaniu przemysłu stoczniowego. Za zaniedbania i bezduszność trzech rządów, Komisja nie może karać 100 tyś. ludzi w Polsce, jak mówił Pan Przewodniczący Martin Schulz.
Jaki jest stan rzeczy teraz? Stocznie mają inwestorów oczekujących na pozytywną decyzję. Stocznie mają programy restrukturyzacyjne. Jeżeli trzeba je ulepszyć, to zadanie Komisji. To zadanie też polskiego rządu. Wiemy jakie statki można produkować i co produkować oprócz statków. Pracownicy i związkowcy są niezwykle kooperatywni. Reformujmy zatem stocznie bez wstrząsów, ogłaszania upadłości, zwalniania pracowników, zrywania kontraktów przez dostawców i odbiorców.
Stocznie trzeba uczynić efektywnymi i konkurencyjnymi. Nie da się tego zrobić w kilka tygodni. Potrzebny jest co najmniej rok czasu i o to też wnoszę. Pani Komisarz! Pani o tym dobrze wie, że czas jest potrzebny, natomiast Pani porównanie z Olimpic Airways nie wydaje się adekwatne do sytuacji stoczni. Zatem rok to nie jest dużo, kiedy rozstrzygamy o losach prawie 100 tyś. rodzin. (oklaski)
Hanna Foltyn-Kubicka (UEN). - Pani Przewodnicząca! W Polsce narasta rozgoryczenie i złość. Opinia publiczna nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego Komisja Europejska chce doprowadzić polski przemysł stoczniowy do bankructwa. Coraz częściej pojawia się pytanie: kto odniesie z tego największą korzyść? Czy niszczenie tego przemysłu stanowi krok w kierunku rozwoju Europy? Czy w momencie kryzysu na światową skalę, udzielania sektorowi finansowemu pomocy publicznej rzędu setek miliardów euro, rozsądnym i uczciwym jest domaganie się zwrotu kilkudziesięciu milionów pomocy udzielonej stoczniom kilka lat temu? Czy w takim momencie powinniśmy uśmiercać pracodawców i pozbawiać kooperantów głównego odbioru ich produkcji? Czy jesteśmy gotowi na efekt domina, którego skutki w dobie kryzysu mogą mieć fatalne konsekwencje?
Mam nadzieję, iż pogłoski dotyczące wpływu lobbystów na twarde stanowisko Komisji w tej sprawie, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Idea solidarności, która dla moich rodaków narodziła się właśnie w stoczniach, w prostym ujęciu oznacza, iż wszyscy dbamy o dobro wszystkich, chyba, iż Komisja uważa, podobnie jak niektóre stworzenia w „Folwarku zwierzęcym” Orwella, że wszyscy Europejczycy są równi, ale niektórzy równiejsi.
Filip Kaczmarek (PPE-DE). - Pani Przewodnicząca! Proszę Komisję Europejską o przyjęcie planów restrukturyzacji dla połączonych stoczni Gdynia i Gdańsk oraz dla stoczni Szczecin. Komisja powinna przyjąć te plany nie dlatego, że Stocznia Gdańska jest symbolem. Bycie symbolem jest ważne, szczególnie takim symbolem, jak Stocznia Gdańska, ale przecież nie zwalnia z szacunku dla prawa i ogólnych reguł. Plany restrukturyzacyjne należy przyjąć z innych względów – dlatego, że są one dobre i prawdopodobnie jedyne możliwe, dlatego, że odpowiadają na potrzebę modernizacji działalności stoczniowej, dlatego, że ich realizacja ma doprowadzić do zachowania zasad wolnej konkurencji, dlatego, że zakładają prywatyzację, która doprowadzi stocznię do samodzielnego funkcjonowania w warunkach rynkowych.
Powinniśmy być zadowoleni, że obecny polski rząd jest pierwszym rządem od wielu lat, który stara się realnie pomóc przemysłowi stoczniowemu wyjść z trudnej sytuacji. Poseł Bielan myli się tutaj głęboko, bo to dzięki ministrowi Gradowi mamy dzisiaj szansę na trwałe rozwiązanie tych problemów.
Dziś rano w tej sali prezydent Sarkozy powiedział: „chcieliśmy, aby Europa była zjednoczona”. Zjednoczenie polega również na zrozumieniu, że warto dać szansę na ratowanie polskich stoczni. Taką szansę dałoby właśnie przyjęcie planów restrukturyzacyjnych. Prezydent Sarkozy powiedział wprost: „Europa potrzebuje silnego przemysłu. Europa powinna produkować samochody, statki”. Jeżeli Komisja Europejska odrzuci plany restrukturyzacji, to kolejny europejski kraj przestanie produkować statki.
Logiczną konsekwencją dzisiejszego apelu prezydencji francuskiej powinno być przyjęcie planów restrukturyzacji polskich stoczni. Mamy wtedy szansę na europejski konsensus w tej sprawie, gdzie Parlament, Komisja i Rada wspólnie przyczynią się do uratowania polskich stoczni.
Andrzej Jan Szejna (PSE). - Pani Komisarz! Nie mogę się zgodzić z ani jednym słowem Pani liberalnych poglądów, które Pani tu dzisiaj wygłosiła. Zaproponowała Pani poćwiartowanie aktywów polskich stoczni, sprzedaż na bezwarunkowym przetargu, a następnie oddanie w ręce inwestora prywatnego. Zastanawiam się, w czyim interesie jest taka propozycja. Na pewno nie w interesie pracowników, nie w interesie tej stoczni, ale w interesie inwestorów.
Chcę Pani również powiedzieć, że propozycja, którą Pani złożyła, jest niestety niemożliwa w świetle prawa polskiego, bo to oznacza po prostu upadłość. Dlaczego Komisja i Pani nie zaproponowała poćwiartowania majątku banków europejskich i sprzedaży ich majątku na bezwarunkowym przetargu? A rządy dzisiaj proponują: Holandia - 10 miliardów, Francja - 10,5 miliarda, Niemcy - 400 miliardów na poręczenia, bo to jest Europa socjalna i solidarna.
Wiem, że niektóre polskie rządy popełniły wiele błędów. Niestety te błędy są do naprawienia dzisiaj i dzisiaj polski rząd powinien mieć czas, co najmniej rok, na to, żeby te błędy nie uderzyły w polskich pracowników. Apeluję do Pani o więcej czasu. Apeluję do Pani o wrażliwość społeczną i myślenie gospodarcze. Polskie stocznie to są stocznie europejskie.
Ryszard Czarnecki (UEN). - Pani Przewodnicząca! Pamiętam, jak przed piętnastoma laty przedstawiciele Stoczni Szczecińskiej opowiadali mi o wydatnej pomocy Unii Europejskiej i państwa niemieckiego dla konkurencyjnego wobec Stoczni Szczecińskiej przemysłu stoczniowego Republiki Federalnej Niemiec. Mówię o tym dzisiaj, aby nagle nie okazało się, że Bruksela stosuje podwójne standardy, że są w Unii lepsi i gorsi, równi i równiejsi, stocznie obdarzone przychylnością Komisji Europejskiej i takie, gdzie szuka się dziury w całym.
Gdy najpierw przywódcy czterech największych państw Unii, potem kraje strefy euro, a wreszcie wszystkie 27 państw członkowskich decydują lekką ręką o wydaniu milionów euro na ratowanie banków, w których pracują setki ludzi, to w tym samym czasie kwestionuje się pomoc dla stoczni gdzie pracują tysiące ludzi, a z kooperantami, dziesiątki tysięcy. To nie polscy stoczniowcy powinni płacić wysoką cenę swojego bezrobocia w dziwnym meczu jaki toczy się pomiędzy Komisją Europejską a obecnym polskim rządem. Komisja zbyt łatwo podejmuje decyzje, które będą decydować o życiu lub śmierci stoczni w Szczecinie i Gdyni. Jeśli Komisja ma podejmować decyzje kontrowersyjne, niech da czas wszystkim stronom tego sporu. Niech zaakceptuje powstanie komitetu ekspertów, niech nie odwraca się plecami do polskich stoczniowców i ich rodzin.
Urszula Gacek (PPE-DE). - Pani Przewodnicząca! Z satysfakcją wysłuchałam debaty na temat polskich stoczni i uważam, że większość polskiej delegacji stanęła na wysokości zadania, przedstawiając merytoryczne argumenty, a jednocześnie wstrzymując się od szukania winnych.
Nie możemy wyrazić zgody na likwidację, która w konsekwencji doprowadzi do rozparcelowania majątku stoczni. Pani komisarz stawia nam przykład greckich linii lotniczych, które poprzez likwidację mogły się pozbyć ciężaru długów i funkcjonować dalej. Niestety upadłość w polskich warunkach prawnych nie daje możliwości wyjścia szczuplejszym i zdrowszym po takiej kuracji. Dla polskich stoczni taka kuracja będzie zabójcza. Ale z bagażem długów stocznie nigdy nie odzyskają szansy na rentowne działania. Pani komisarz przedstawiła w wywiadzie w polskiej gazecie stanowisko, że ratowane obecnie zadłużone banki to kompletnie inny przypadek niż zadłużone stocznie. Zgadzam się - stocznie były źle zarządzane, trudna restrukturyzacja była odkładana w czasie, ale na pewno nie dopuszczano się tam skrajnie nieodpowiedzialnych, a nawet prawnie wątpliwych działań, jak to miało miejsce w sektorze bankowym. Za błędy polskich stoczni płacili polscy podatnicy, a za błędy europejskich banków płacimy i będziemy płacić wszyscy.
Debata pokazała, że jest zgoda na przekształcenie stoczni w sposób, który daje realną nadzieję na dochodowe funkcjonowanie w przyszłości. Wszyscy mamy świadomość, że jeżeli teraz Komisja przyjmie nasze argumenty, a Polska ponownie zaprzepaści szansę, to kolejnej na pewno nie będzie.
Marek Siwiec (PSE). - Pani Przewodnicząca! Pani Komisarz! A może to jest czas, aby uznać, że coś nowego się zaczyna w Europie, coś nowego zaczyna się na świecie? A może to jest czas, aby zmienić trochę swoją wrażliwość i zmienić trochę swój sposób myślenia? A może to jest taki czas, aby uznać, że nie ma dwóch stron w tym konflikcie, lecz tylko jedna? Jedna strona, po której jesteśmy wspólnie, chcemy coś zrobić dobrego. A może jest czas, aby pokazać polskim robotnikom, Polakom, że Unia może w tej konkretnej sytuacji zrobić coś dobrego?
Chciałbym Panią zachęcić, aby stanęła Pani po dobrej stronie. Chciałbym Panią zachęcić, aby wysiliła Pani swoją wrażliwość i swoją wyobraźnię, aby stanąć po tej nowej stronie, bo historia zmienia swój bieg właśnie teraz i może Pani być po dobrej stronie.
(oklaski)
Dariusz Maciej Grabowski (UEN). - Pani Przewodnicząca! Setki miliardów euro dla banków i instytucji finansowych są dostępne od zaraz w imię obrony wolnego rynku i Unii Europejskiej. Nie ma symbolicznej kwoty dla polskich stoczni, a przecież to głównie instytucje finansowe operacjami spekulacyjnymi doprowadziły do kryzysu światowego, a w Polsce poprzez aprecjację złotówki o ponad 30%, doprowadziły do zapaści przemysłu stoczniowego.
Dziś winnym kryzysu Unia daje pomoc z kieszeni obywateli, a ofiary likwiduje. Wyrok na polskie stocznie to także prezent dla stoczni niemieckich, które po 1989 roku otrzymały setki miliardów marek bezzwrotnej dotacji. Ponad 100 tysięcy miejsc pracy zlikwidowanych głównie w Polsce to cena, którą zapłacą Polacy, a nie Unia Europejska.
Czy ludzie i miejsce, z którego rozpoczął się ruch Solidarności, obalenie muru berlińskiego, wyzwolenie Europy, mają paść ofiarą arbitralnych decyzji z Brukseli podejmowanych w interesie spekulantów, którzy na gruzach i gruntach stoczni chcą zbić fortunę? Żądamy takich decyzji Komisji, które umożliwią ratowanie i rozwój przemysłu stoczniowego.
Janusz Lewandowski (PPE-DE). - Pani Przewodnicząca! Pani Komisarz! Po tylu głosach, raczej polskich głosach, mam tylko dwie uwagi. Po pierwsze, przywołam list, jaki delegacja polska w grupie PPE-DE przekazała Panu Przewodniczącemu Barroso, przypominając, że za dawną żelazną kurtyną budowanie statków uważano za polską specjalność. Stąd stosunkowo wysoki poziom technologii i wysoka jakość kapitału ludzkiego. Było to swoiste wiano, które wnosiliśmy do wspólnej Europy, bardzo dobrze zresztą widoczne w postaci małych i średnich zakładów, które zupełnie dobrze sobie dzisiaj radzą, ale ukryte również jako potencjał, zwłaszcza potencjał ludzki, w tych trzech stoczniach, o których dzisiaj rozmawiamy. Dziś o wiarygodności planów tych zakładów na przyszłość przesądzają obecni i potencjalni prywatni inwestorzy, którzy chcą zaryzykować w przyszłość tych stoczni własne pieniądze.
Druga uwaga dotyczy mądrości polityki konkurencji w dzisiejszych niespokojnych czasach. Mianowicie ta mądrość nie może się kończyć na tym, by uporządkować relacje w sposób fair pomiędzy konkurentami z obszaru Europy. Musi zderzyć się i brać pod uwagę sytuację globalną. Zderzenie z konkurentami, którzy niekiedy uprawiają inną dyscyplinę - gdy Europa gra w piłkę nożną, oni grają w rugby. I że nie zawsze daje to dobre rezultaty, widać na przykładzie spoza polskiego podwórka - znana pewnie pani komisarz grupa Aker, najpotężniejsza grupa stoczniowa współczesnej Europy, konsolidująca stocznie skandynawskie, francuskie, niemieckie, a nawet brazylijskie, chyba po to, by oprzeć się dalekowschodniej konkurencji. Grupy Aker nie ma już od niedawna. To jest koreański STX. Coś poszło nie tak, jak trzeba. Tym bardziej w naszych niespokojnych czasach trzeba podejmować decyzje, również w odniesieniu do polskich stoczni, które stabilizują, a nie rodzą zagrożenia.
(oklaski)
Dariusz Rosati (PSE). - Pani Przewodnicząca! Pani Komisarz! Pani Komisarz, przedstawiła Pani plan, który rzeczywiście może być podstawą pomyślnej restrukturyzacji polskich stoczni. Polski rząd już zaczął intensywne prace nad tym planem, ale kluczowym czynnikiem jest czas. Apelujemy do Pani Komisarz o to, aby Komisja wstrzymała swoją decyzję w sprawie stoczni. Apelujemy o to, aby dać więcej czasu polskim władzom do tego, żeby przygotować program, który będzie rokował sukces, i który pozwoli uratować 100 tysięcy miejsc pracy w Polsce i zostawi w Europie potężną branżę, która będzie zdolna konkurować na arenie międzynarodowej. A proszę o czas z dwóch powodów co najmniej. Po pierwsze, plan, który Pani zaproponowała wymaga dokonania poważnych zmian legislacyjnych w Polsce, a to nie może się dokonać z dnia na dzień, dlatego potrzebne jest kilka tygodni, albo kilka miesięcy. Po drugie, jesteśmy w szczególnej sytuacji. Kryzys finansowy grozi ogólnym kryzysem w Europie. Ostatnia rzecz, Pani Komisarz, jakiej nam potrzeba w Europie to upadek całej branży. (oklaski)
Zbigniew Krzysztof Kuźmiuk (UEN). - Pani Przewodnicząca! W tej debacie chcę zwrócić uwagę na trzy kwestie. Po pierwsze, dotychczasowe wsparcie finansowe udzielane polskim stoczniom miało charakter pomocy celowej. W związku z powyższym Komisja Europejska nie powinna domagać się jego zwrotu. Po drugie, wsparcie dla polskich stoczni to wsparcie dla europejskiego przemysłu stoczniowego, podobnie zresztą, jak udzielane wcześniej wsparcie dla przemysłu stoczniowego wschodnich Niemiec. Unia Europejska powinna posiadać nowoczesny i wydajny przemysł stoczniowy, w którym statki będą zamawiali europejscy armatorzy. Po trzecie, rozmiary pomocy publicznej udzielonej polskim stoczniom do tej pory, a także tej zapowiadanej w przyszłości, mają wymiar wręcz symboliczny w zestawianiu z informacjami o rozmiarach pomocy postawionej do dyspozycji europejskim prywatnym bankom, sięgającej blisko 2 biliony euro. Co więcej, decyzję w tej sprawie rządy poszczególnych krajów członkowskich podejmują tak pośpiesznie, że nie mają nawet czasu poinformować o tym Komisji Europejskiej.
Sugestie Komisji Europejskiej, jakoby najlepszym wyjściem dla polskich stoczni byłaby ich restrukturyzacja poprzez wydzielenie spółek produkcyjnych, jest nie do przyjęcia, ponieważ oznaczałoby to najprawdopodobniej rozczłonkowanie majątku stoczni i utratę przez nie możliwości produkcji statków.
Zbigniew Zaleski (PPE-DE). - Pani Komisarz! Z jednej strony chcę docenić Pani rozumienie dla historycznego i moralnego wymiaru tych stoczni. Po drugie, myślę, że Pani jest za inteligentna, żeby nie zrozumieć, że argument ekonomiczny dzisiaj nie ma siły. To, co robimy dla banków, a czego nie robimy dla stoczni - uważam, że to się nie utrzyma. Myślę też, że w trudnej sytuacji trzeba podejmować odważne decyzje. Może to jest ta okazja.
I trzecia rzecz - gdybym rysował czarny scenariusz, a więc upadłość i wykup tego majątku przez inwestorów prawdopodobnie gdzieś spoza Polski, bo w kraju takich nie mamy, wyobrażam sobie to tak samo, jak gdyby Siemensem albo Airbusem zarządzali Koreańczycy. Pytanie jest takie, czy jeżeli w długiej perspektywie taka potężna gałąź gospodarki narodowej, jaką są stocznie, znajdzie się w innych rękach, to będzie to korzystne dla Polski i dla Europy?
Bogdan Golik (PSE). - Pani Przewodnicząca! Pani Komisarz! W związku z tym, że dwukrotnie w lipcu i we wrześniu zadawałem pytania, na które nie otrzymałem odpowiedzi na piśmie, chciałbym zadać te pytania ustnie. Pytałem się, czy to prawda, że na spotkaniu Komisji Europejskiej z delegacją Ulstein Group, jednego z inwestorów, niejaki pan Soukup, przedstawiciel Komisji, dnia 20 czerwca – cytuję notatkę Komisji Europejskiej – odnosząc się do pytania o sugerowaną cenę transakcji zakupu Stoczni Szczecińskiej Nowa, pan Soukup wskazał, iż z uwagi na ciążące zobowiązania i straty, cena ta nie powinna być wysoka. W tym kontekście zwrócił się z zapytaniem, dlaczego Ulstein Group nie rozważa zakupu masy upadłościowej po ewentualnym postępowaniu upadłościowym, które zostanie wszczęte w wyniku wydania decyzji przewidującej zwrot pomocy. Podkreślił, iż w przypadku przejęcia masy upadłościowej nie ma możliwości otrzymania pomocy restrukturyzacyjnej, istnieje natomiast możliwość uzyskania wsparcia w ramach pomocy regionalnej na nowe inwestycje oraz stworzenie nowych miejsc pracy. Według mnie, wieloletniego przedsiębiorcy, jest to sugerowanie inwestorowi wstrzymania się i działanie na szkodę spółki. Czy tak rzeczywiście było, Pani Komisarz?
Ewa Tomaszewska (UEN). - Stocznia Gdańska, kolebka Solidarności, główny aktor na scenie walki z komunizmem, dyskryminowana i decyzjami politycznymi komunistów doprowadzona do złej kondycji ekonomicznej, dziś czeka na pozytywną decyzję Komisji Europejskiej. To samo dotyczy całego przemysłu stoczniowego. Nie tylko stoczniowy przemysł Polski zależy od tej decyzji, ale także sytuacja przemysłu stoczniowego Unii Europejskiej na świecie. To jest problem konkurencji z Koreą, z krajami, gdzie nie tylko pomoc publiczna jest udzielana, ale także zaniżane są standardy zatrudnienia, nie respektowane są prawa pracownicze. I tutaj ta konkurencja nie będzie czystą konkurencją, jeśli traktować się będzie stocznie gorzej niż banki, które w nieuczciwy sposób zachęcały do kredytów hipotecznych.
Zdzisław Zbigniew Podkański (UEN). - Pani Przewodnicząca! Pani Komisarz! Upadek polskiego przemysłu stoczniowego nie jest potrzebny ani Polsce ani Unii Europejskiej. Musimy więc znaleźć wspólne dobre rozwiązanie.
Po pierwsze, Komisja Europejska musi wycofać żądania zwrotu środków publicznych, zwłaszcza, że w przeważającej mierze były one zaciągnięte na gwarancje rządowe dla kredytobiorców. Po drugie, żądanie od stoczni zwrotu środków publicznych w sytuacji, gdy Unia odchodzi od gospodarki rynkowej i nacjonalizuje banki jest działaniem nieuczciwym i podważającym sens Unii Europejskiej.
Po trzecie, gospodarka w Unii Europejskiej i w Polsce musi się rozwijać. Nie można rozwoju oprzeć wyłącznie na likwidacji bądź ograniczaniu produkcji poszczególnych branż. Po czwarte, dążenie do likwidacji stoczni, które zapoczątkowały ruch solidarnościowy i przemiany europejskie, może spowodować wybuch obronnego niezadowolenia społecznego, i to na dużą skalę, a to jest nikomu niepotrzebne. Po piąte, mamy w Unii blisko sto milionów osób żyjących na granicy bezpieczeństwa biologicznego. Komu jest potrzebne mnożenie biedy?
Marcin Libicki (UEN). - Pani Przewodnicząca! Nie ulega wątpliwości, że obserwujemy pewien kryzys zaufania do instytucji europejskich, kryzys w Irlandii, w Holandii, we Francji. W Polsce nie. Jak dotychczas nie. W Polsce jest zaufanie do instytucji Unii Europejskiej. Niestety ewentualne uniemożliwienie funkcjonowania i spokojnych przekształceń tych stoczni może doprowadzić do tego, że i w Polsce powstanie pewien kryzys zaufania do instytucji Unii Europejskiej, ze względu na to, że jednak dla wszystkich jest oczywiste, że są dwie miary, dwa standardy, inny standard był dla dawnych Niemiec Wschodnich, inny standard dzisiaj dla banków. Można mówić o różnicy proporcji, ale tego nie zrozumieją Ci, którzy utracą pracę. Pani Komisarz, kiedy miałem zaszczyt być u Pani wraz z polskimi stoczniowcami, odniosłem wrażenie, napewno słuszne, że Pani chce znaleźć dobre rozwiązanie. Proszę bardzo, aby Pani znalazła rzeczywiście najlepsze rozwiązanie i dała szanse tym stoczniom. Bardzo Pani dziękuję.
Presidente. − Chiedo scusa ai colleghi Janowski, Wojciechowski e Pęk ma non è possibile andare avanti, mi dispiace. Io ho fatto la sindacalista per trent'anni e capisco la tragedia e il dramma ma devo dare la parola alla Commissaria Kroes.
Neelie Kroes, Member of the Commission. − Madam President, I am impressed by honourable Members’ involvement with this dossier and I have paid great attention to all the remarks made this evening.
I want to do my utmost to give you an answer and, if you will allow me, I shall take a little time and try to explain what the reality is at the moment.
Mr Buzek started by giving an explanation of the situation in Poland, and he rightly mentioned that we should be prepared to offer a positive solution to maintain business activities. We are offering a positive solution to maintain business activities. If investors are interested in shipbuilding, as some say they are – and we got that message not only from one member of the government but also from different sides – then they can bid for the assets, and that is what I was underlining. Please take into account that, as far as the Commission is concerned, the solution could result in viable economic activities in Poland. We have to talk about viable economic activities, because I do not want to present the workers who are involved with something that is not viable.
It has taken too much time. All those people have the right to know what is going on and what their future will be, and no one is expecting that we will just say: let us go on, what the hell, what can we do now, let us just continue with what we have been doing. We are aware that this is not a viable situation any more. Having said that, we, the Commission, did our utmost to come up with a solution.
Therefore, as I said earlier, firstly, for Gdańsk, the Polish Government should offer us a business plan in which there is a viable future. All the craftsmen there can do an extremely good job and are already doing a job which there is good reason to think could be expanded – after all, it is privatised, the owners have made investments and there is a possibility that this can continue. However, we badly need a business plan, and that is what I am asking you for. You who are so involved in the Polish situation should just address your Polish Government and say: ‘Come on, boys and girls, now you have to deliver. We, as Members of the European Parliament, no longer accept the fact that you are not delivering.’ In other words, they are not delivering a solution to the question that you have in mind.
Assuming that the Gdańsk side of the problem is approached in the way I mentioned, then I will now come to the two other shipyards. I have just described to you that Gdynia and Szczecin could be approached with an employment future that is viable. That is what we are talking about, and that is why I mentioned the example of Olympic Airways. Of course, they are completely different: one is shipbuilding and the other is flying. But, having said that, the original thought behind the Olympic Airways solution was liquidation and then assets, without the burden of paying back all those large amounts of money, and then, with the new investors, giving these undertakings an opportunity to find a viable future.
Mr Schulz, we did not say that the yards should be shut. We are seeking a way for them to be strong enough to resist the coming recession and with the activities which are most likely to be profitable on those sites, and there lies the opportunity for both of the shipyards, once the assets are bundled, taking into account that there are a couple of potential investors who are interested in just giving them a viable future.
Ms Schroedter, the Polish yards have had a longer transition than the East German yards, and during a booming period of the economy. Not only Mr Chruszcz, but also Mr Czarnecki, if you are comparing this to the situation in the German shipyards, – and it is right to say that there is a parallel with the German shipyards – then I have two general remarks.
Firstly, we need to realise that the shipbuilding industry in other countries, such as Denmark or the UK, where the public purse was not so generous, was considerably downsized or even closed. I have some claim to know about this: in my own country quite a number of shipyards had to be closed. So if we speak about equal treatment, we need to take into account that in other Member States of the European Union there is a history of closing shipyards which can no longer be viable.
A couple of Members made the comparison with the situation in Germany. The total size of the three shipyards in Poland – Gdynia, Gdańsk and Szczecin – is comparable to the size of the German shipyards prior to their restructuring, and the aid already granted to the Polish shipyards in the period 2002-2008 is also comparable to the aid granted by Germany to its shipyards – around EUR 3 billion. So there is a basis for comparison.
However, from both the perspective of competition distortion and of safeguarding stable employment, the length of the restructuring process in Poland is an aggravating factor. Whereas the shipyards in Germany were privatised in 1993 and finalised their restructuring in 1995-1996, the Polish shipyards have continued subsidised operations for a very long time, since well before the Polish accession to the EU, and have been bailed out several times since then.
I have mentioned before that now, in 2008, more than four years have passed since the accession of Poland to the EU, and eight years since the first state aid rules were introduced in Poland in 2000 pursuant to the 1994 Association Agreement. In addition, the shipbuilding industry has been benefiting from an unprecedented boom over the last five years. That should also be taken into account: even during a period of a booming sector, it was not possible to put the Polish shipyards in a viable position, so that is something we have to take into account. Even during that period things were not working properly in a way comparable to the other shipyards.
So if we take into account that the boom, with an assured inflow of orders and ever-increasing prices, created favourable conditions for conducting a far-reaching restructuring in Poland, then that chance has not been utilised by Poland. Industry experts already forecast a downturn, an overcapacity in the world market in the two or three years to come.
To conclude, the comparison with Germany might be meaningful. Yes, it is close by; yes, it is nearby a comparable situation. It shows that the Polish shipyards are treated exactly the same as the German shipyards. The same criteria are applied when assessing the state aid, with viability being the most prominent of them.
Finally, a parallel should also be drawn with cases where the Commission has not authorised state aid and even ordered recovery of illegal state aid in other Member States. In the shipbuilding sector I recall negative decisions ordering repayment of aid – as some of you will remember – with regard to the Spanish public shipyard IZAR, to Greek shipyards and a couple of other ones.
If Mr Bielan is saying – as I too said in my remarks – we have taken years, then this is because of the economic, social and symbolic importance of the yards. Yes, we did. I dare to defend that, but the best thing we can give to the heroes of the yards is a viable future, and that is what I am asking you for: just a realistic approach, the approach that those heroes deserve.
A question was asked about European shipbuilding. The Commission, in cooperation with the European shipbuilding industry, is actively implementing an integrated strategy – and we call it ‘Leadership 2015’ – aimed at increasing the competitiveness of the shipbuilding industry in all the Member States of the European Union. In that context, work is ongoing in helping industry in Poland and elsewhere to address the key challenges facing the sector by, for example, facilitating innovation and better protection of intellectual property rights. Continuous subsidisation cannot be an answer to challenges to competitiveness.
We in the Commission, like you, are interested in a viable industry that can operate without state intervention and without state aid and compete on its own merits. That is the case for many shipyards in Europe, particularly in the sector of technologically sophisticated vessels.
Mr Tomczak and a number of other Members compared the financial sector situation of today and the banking situation, and who does the economy serve? The declining EU share of world shipbuilding will not be reversed by keeping yards in unsustainable activity, and Mr Chruszcz and Mr Tomczak touched on the general line with the financial crisis. I tried to explain this in my first statement. I would like to say a little more on the questions asked by some of you.
A question was asked about the possibility of applying state aid rules less strictly in the light of state aids currently approved by the Commission for financial institutions. This is an interesting question, and it is not only within your meeting of today. But it is also a fact that we have to see why the Commission seems to be stricter in the Polish shipyard cases, while it authorises massive aid to European banks.
The situation of the Polish shipyards, if you will allow me to say so, is completely different to that of the banking sector. There are two reasons, which I shall explain to you. No 1: the bankruptcy of a major European bank could trigger the collapse of a number of other financial institutions and produce systematic negative effects on the whole economy of one or more Member States. So we are currently considering emergency short-term aid measures for banks, as opposed to restructuring aid spread over many years for the Polish shipyards. By the way, if banks were to require longer-term state support, they too would be subject to similar requirements to the Polish shipyards. They have to deliver a credible restructuring plan. They have to ensure a long-term viability for their beneficiaries. So it is indeed a fact that, within the banking sector at the moment, we are also approaching the banks with restructuring and viable business plans for the future.
I do not see why some of you are so concerned with the nationality of the purchasers of the assets of the yards. If they are the ones who are the real entrepreneurs and if they are the ones who are interested in those assets, let us go for it. We owe it to the workers of the yards to seek a solution without regard to nationality or protectionism. That is not the answer I would like to give to the workers who are interested in their jobs, in jobs that are viable.
I am very glad that a couple of Members recognise that the yards are flexible and that we do not make a religion out of it. If only producing ships is the only opportunity, I think we are not dealing with these cases in a professional way. There should be sustainable production of whatever product over there with the craftsmanship of those people. If demand is growing and the workers and the yards are competent, which I believe – as you were mentioning – then we can give them a chance by freeing them from the burden of past state aid.
I shall try to conclude, as I can read your body language. One of the main issues that I was faced with is: can you not give more time? Is that the way we should deal with this very difficult issue? I think that all those workers have the right to ask us to come up with a viable solution for their future. What we, the Commission, are presenting and what we are asking the Polish Government and where we badly need your backing towards the Polish Government is that they are aware. Just deliver the business plan for Gdańsk. Please, please, please. And just be aware that for Gdynia and Szczecin there is an opportunity.
There is a future, but then we have to act in such a way that the burdens of all those to be repaid state aid over recent years are taken off the assets and that, with the assets in a bundling, there is a new future for activities in both yards and in both areas and regions.
It is absolutely crucial that those assets are not with that burden, for if there is that burden on the shoulders of those assets then there is less interest from investors. That, indeed, is the law of just thinking over the solution. If the liquidation is to be done, it can be parallel, and if it is parallel then it does not take that much time.
If I had to face all those workers, then I would prefer to say, please go with this solution which the Commission is offering. If you accept it, it can be done quickly, and do not tell me that, because the law in Poland is the way it is, you cannot change a law. I am not absolutely sure that the law is able to fit in this solution, but if that is the case then you can just act as a government. With my experience in the last century in another position, I know – and I knew – that if you want a solution, there is a way out. I ask you from my heart, for all those workers: please address the Polish Government.
Presidente. − La discussione è chiusa.
Dichiarazioni scritte (articolo 142)
Andrzej Tomasz Zapałowski (UEN), na piśmie. – Pani Przewodnicząca! Obserwując dzisiejsze działania Komisji w sprawie polskich stoczni, jestem utwierdzony w przekonaniu, iż kilka lat temu Polska nie powinna była wchodzić do UE na proponowanych warunkach. Miliony moich rodaków miało podobne zdanie, lecz większość łudziła się, że UE pomoże Polsce w wyrównaniu poziomu rozwoju do tzw. starej Unii. Nie dotyczy to tylko stoczni, ale także wielu innych dziedzin, np. rolnictwa. Jestem za uczestnictwem mojego kraju we Wspólnocie Europejskiej, ale jestem przeciwny i protestuję, aby Polskę traktować pod względem gospodarczym jak terytorium zdobyczne. Obserwuję jak innymi kryteriami traktuje się byłe komunistyczne Niemcy czy też sferę bankową. Tam pomoc publiczna jest dopuszczalna.
Dzisiaj, kiedy ważą się losy traktatu lizbońskiego, jestem przekonany, iż pod względem gospodarczym uzależni on całkowicie Polskę od brukselskiej biurokracji. Dlatego też w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego narody Europy muszą poprzeć polityków, którzy powiedzą „nie” temu traktatowi.
17. Il-promozzjoni ta' vetturi għat-trasport tat-triq li huma effiċjenti fl-użu tal-enerġija (dibattitu)
Presidente. − L'ordine del giorno reca in discussione la relazione di Dan Jørgensen, a nome della commissione per l'ambiente, la sanità pubblica e la sicurezza alimentare, sulla proposta riveduta di direttiva del Parlamento europeo e del Consiglio relativa alla promozione di veicoli puliti e a basso consumo energetico nel trasporto su strada (COM(2007)0817) (A6-0291/2008)
Dan Jørgensen, ordfører. − Fru formand! Hver dag er der europæere, der bliver syge af luftforurening. Hver dag er der endda europæere, der dør af luftforurening fra trafikken i Europa. Vi ved også, at vi står over for nogle ekstreme klimaforandringer. Klimaforandringer som ikke mindst skyldes, at der bliver brugt for meget brændstof i transportsektoren. Af de to årsager er det ekstrem vigtig lovgivning, vi diskuterer her i aften. Og af de to årsager er det et ekstremt vigtigt kompromis, vi har fået forhandlet hjem imellem Parlamentet og Ministerrådet, som vi forhåbentlig vedtager i morgen.
Det vi vedtager, er, at myndighederne i Europa skal spille en lang større rolle i at bekæmpe forureningen af vores luft. Det vi vedtager, er, at når man træffer en beslutning om at købe et køretøj - det kan være en skraldebil, det kan være en bus, det kan være et andet køretøj, der skal tjene til at udføre de opgaver, som man har i den offentlige sektor - ja, så skal man ikke bare tage hensyn til prisen i kroner og ører eller euro og cent. Man skal også tage hensyn til de omkostninger for sundhed og de omkostninger for miljø og klima, der ligger i, at bilen udstøder forskellige former for partikler, at bilen ved at afbrænde fossile brændstoffer jo medfører en forøget forurening og dermed større global opvarmning.
Vi tvinger ikke de lokale myndigheder til at vælge den mest miljørigtige løsning, men vi tvinger de lokale myndigheder til at tage de sundhedsmæssige og miljømæssige konsekvenser med i deres beregninger, og vi skaber åbenhed og transparens omkring de beslutninger, der bliver truffet, og dermed er jeg også sikker på, at langt flere offentlige myndigheder i Europa vil træffe de rigtige, de grønne valg frem for de kortsigtede, måske billigere valg, hvis man kun regner i kroner og ører, og det er det, der er hele formålet med forslaget.
Ud over at dette formentlig og forhåbentlig vil få nogle direkte miljøeffekter, fordi det offentlige faktisk står for en stor del af indkøb af en lang række køretøjer, f.eks. busser, hvor offentlige myndigheder i Europa står for omkring en tredjedel af de indkøb, der findes. Ud over den meget direkte miljøeffekt, vil dette forslag også have en afledt effekt. Vi vil nemlig skabe en efterspørgsel efter specielt miljøvenlige køretøjer. En efterspørgsel som kan drive markedet, som kan gøre det rentabelt for industrien at udvikle nye og bedre og mere miljøvenlige køretøjer, også før lovgivningen tilsiger, at de skal.
Det er vigtig for mig at understrege, at dette ikke er en meget bureaukratisk ordning. Det handler ikke om at lægge en masse svære regler ned over myndigheder. Det handler ikke om at skabe en masse red tape. Vi har tværtimod lavet en ordning, som er meget nem at gennemføre, implementere. En ordning som også indeholder undtagelser de steder, hvor det måtte være påkrævet, og ikke mindst en ordning, som sikrer, at har man allerede et velfungerende system, der tager hensyn til miljømæssige og sundhedsmæssige konsekvenser af bilindkøb, kan man opretholde det system.
Som allerede nævnt har vi forhandlet en aftale igennem, et kompromis. Derved har vi også, synes jeg, sendt et vigtigt signal om, at vi står sammen her i Parlamentet om denne vigtige lovgivning. Jeg vil gerne sige tak til alle skyggeordførerne. Jeg vil gerne sige tak til Kommissionen for det gode samarbejde. Jeg vil gerne sige tak til det franske formandskab for den målrettede indsats, som det også har gjort for at nå frem til dette kompromis. Jeg er stolt af, at vi i morgen kan stemme en lovgivning igennem, som vil nedbringe forureningen i Europa, som vil betyde, at de offentlige myndigheder kommer i førersædet i kampen mod den globale opvarmning og kampen mod den luftforurening, som hvert år gør mange europæere syge.
PRESIDENZA DELL'ON. LUIGI COCILOVO Vicepresidente
Antonio Tajani, Vicepresidente della Commissione. − Signor Presidente, onorevoli parlamentari, l'obiettivo della proposta, come voi sapete, è quello di incrementare la presenza nel mercato europeo di veicoli a basso consumo energetico, poco inquinanti, con l'obiettivo di ridurre sia il consumo di energia sia le emissioni di CO2 e di altri elementi che possono inquinare e di queste misure beneficeranno i cittadini che abitano nelle grandi città, che poi rappresentano la maggioranza della popolazione europea.
Desidero ringraziare innanzitutto il relatore, on. Jørgensen, e i relatori ombra per l'impegno e il contributo costruttivo, nonché per la stretta collaborazione che hanno avuto nelle discussioni interistituzionali durante tutta l'estate e questo lavoro di collaborazione ha permesso di arrivare ad un testo di compromesso che ha ottenuto un ampio sostegno in prima lettura.
In base alle disposizioni della direttiva proposta, gli enti e le imprese pubbliche, ma anche le imprese che offrono un servizio pubblico di trasporto passeggeri, sono tenuti ad includere il consumo energetico, l'emissione di CO2 e di inquinanti tra i criteri per la scelta di veicoli acquistati tramite gare di appalto. La decisione in merito all'acquisto non si baserebbe quindi in futuro unicamente sul prezzo del veicolo ma anche sui costi per l'ambiente che questo comporta nell'arco della durata di utilizzo del veicolo stesso. Allo stesso tempo la proposta lascia agli enti locali la possibilità di decidere i dettagli di attuazione delle disposizioni e quindi rispetta pienamente il principio di sussidiarietà. Non vengono, con il testo legislativo che stiamo approvando, introdotte nuove procedure amministrative. La proposta quindi è perfettamente coerente con la normativa esistente in materia di appalti e servizi pubblici e tutte le disposizioni che questa contiene, ad esempio in materia di soglie ed esenzione, rimangono in vigore.
La proposta rappresenta, inoltre, un importante passo avanti nelle politiche comunitarie in materia di energia, clima ed ambiente. La direttiva introdurrà in materia generalizzata i parametri di consumo energetico, di emissioni di CO2, di emissioni di inquinanti nell'acquisizione tramite gare di appalto. Il settore pubblico in Europa servirebbe quindi da esempio, promuovendo tecnologie innovative più avanzate per avere in futuro un sistema di trasporti sostenibili e questo mi sembra un messaggio molto chiaro che può partire dalle aziende pubbliche locali o di quelle che producono servizi locali per quanto riguarda un settore così importante come quello che concerne la riduzione dell'inquinamento.
La proposta, inoltre, introduce l'economia sostenibile negli appalti pubblico per l'approvvigionamento di veicoli senza imporre costi più elevati. Al contrario, l'impatto che i veicoli avranno nel corso della sua durata di utilizzo vengono previsti e resi trasparenti prima che si presentino. Perciò l'acquisto del mezzo pubblico viene deciso in maniera ragionata, potendo evitare così costi più elevati sia a carico degli operatori che della società del servizio pubblico stesso.
Gli effetti della direttiva – e mi avvio a concludere, signor Presidente – andranno prevedibilmente ben oltre il suo campo di applicazione immediato. Gli appalti pubblici sono un mercato chiave di grande visibilità e possono influenzare le decisioni delle imprese e dei privati. È prevedibile che, grazie alla direttiva, nel lungo periodo si ottenga una maggiore diffusione nel mercato dei veicoli puliti a basso consumo energetico ed una riduzione dei costi che questi comportano per via delle economie di scala. Di conseguenza, aumenterà il rendimento energetico e diminuiranno le emissioni di CO2 e di inquinanti per l'insieme dei veicoli che circolano in Europa.
Ora attendo di ascoltare gli interventi dei parlamentari che parteciperanno al dibattito perché poi alla fine possa fornire loro i chiarimenti necessari. Mi auguro che, grazie a questo dibattito, si possa raggiungere un risultato positivo e la proposta riveduta della direttiva possa essere approvata.
Andreas Schwab, Verfasser der Stellungnahme des mitberatenden Ausschusses für Binnenmarkt und Verbraucherschutz. − Herr Präsident, Herr Kommissar, liebe Kolleginnen und Kollegen! Zunächst einmal möchte ich sagen, dass an diesem Berichtsentwurf deutlich wird, dass Umwelt- und Klimaschutz ein Anliegen des gesamten Europäischen Parlaments, aller Ausschüsse dieses Hauses, aber auch der Kommission und des Rates ist.
Deswegen glaube ich, dass man Herrn Jørgensen durchaus zustimmen kann, wenn er sagt, dass alle in Europa darauf achten sollten, dass der Schadstoffausstoß begrenzt wird und dass bei der Beschaffung von Fahrzeugen Umweltschutz und Klimaschutz eine wichtige Rolle spielen. Aber Umwelt- und Klimaschutz muss ein Anliegen der Menschen, der Bürgerinnen und Bürger in der Europäischen Union selbst sein, es muss ein autonomes Anliegen sein, also auch ein Anliegen derer, die Autos oder Busse in der Europäischen Union einkaufen. Deswegen frage ich mich nach wie vor, ob diese Vorschriften, die wir hier vorsehen, am Ende dieses Gewissen der Bürger wirklich stärken oder ob sie nicht eher zu dessen Schwächung beitragen und ob diese Richtlinie überhaupt dem Ziel dient, das wir mit ihr erreichen wollen, oder ob sie nicht mehr Frust über angebliche Bürokratie aus Brüssel entstehen lässt.
Denn aus meiner Sicht gibt es eine ganze Reihe von Beispielen in vielen europäischen Staaten, in denen schon heute ohne diese Richtlinie wasserstoffbetriebene Fahrzeuge und CO2-arme Fahrzeuge angeschafft werden, das heißt, es gibt bereits heute ein Umweltbewusstsein. Ob wir das mit einer Richtlinie wirklich stärken, mag ich zu bezweifeln, denn aus meiner Sicht bringt die Richtlinie kaum etwas. Und es ist nicht so, Herr Jørgensen, wie Sie sagen, dass der Umwelteffekt besonders groß sein wird.
Unser Ziel müsste sein, das Bewusstsein der Käufer zu stärken und nicht unbedingt 1 % des Pkw-Markts und 6 % des Lkw-Markts mit dieser Richtlinie zu beeinflussen. Ich glaube, dass der Effekt relativ gering sein wird. Der Effekt wird sein, dass die Bedingungen für die Ausschreibungen relativ umfangreich sein werden und dass am Ende bei der Vergabe aber die nationale Umsetzung dominieren wird und es durchaus möglich ist – so jedenfalls der Juristische Dienst des Rates –, dass die Gewichtung der Umwelteffekte mit nur einem Prozent angenommen wird und damit der Effekt für die Umwelt relativ gering ist.
Aber die Richtlinie schadet auch nicht, weil am Ende alle Beteiligten mehr oder weniger so weitermachen können wie bisher. Und das ist ein Verdienst des Rates und auch des Schattenberichterstatters im Umweltausschuss, meines Freundes Karsten Hoppenstedt. Auch der Binnenmarktausschuss hat mit seiner Stellungnahme, als deren Verfasser ich in Erscheinung treten durfte, eine Position in dieser Richtung eingenommen, und die Richtlinie konnte im Trilog erheblich verbessert werden.
Deswegen glaube ich, dass es durchaus einige Punkte gibt, die man positiv hervorheben konnte, denn es sind einige bürokratische Zähne gezogen worden. Die Richtlinie sieht nun die Möglichkeit vor, dass die Mitgliedstaaten für die Ausschreibung technische Anforderungen festsetzen können. Damit ist ein großes Element an Flexibilität gegeben. Es sieht auch vor, dass Sonderfahrzeuge generell vom Anwendungsbereich ausgenommen werden.
Allerdings bleibt das Risiko der Nullgewichtung, und deswegen möchte ich als Fazit sagen, dass die Richtlinie versucht, ein richtiges Ziel mit den falschen Mitteln zu erreichen. Durch die Änderungen aufgrund des Kompromisses im Trilog wird sie – eine beschaffungsstellenfreundliche nationale Umsetzung vorausgesetzt – aller Voraussicht nach in vielen Mitgliedstaaten kaum Wirkung entfalten.
In der vorliegenden Form müssen sich Beteiligte in EU-Institutionen fragen lassen, ob diese Richtlinie am Ende – nach dem zugegebenermaßen schwierigen Kompromiss im Trilog – noch wirklich dem Ziel dient, für das sie gedacht war. Die Qualität der Vorschriften hängt fast ausschließlich von der Umsetzung durch die Mitgliedstaaten ab, und dann ist eine gemeinschaftsrechtliche Regelung eigentlich nicht mehr notwendig.
Ich erinnere nochmals daran, dass diese Richtlinie am Ende bedauerlicherweise nur 1 % der Pkw- und 6 % der Lkw-Stückzahlen betrifft und damit für die Umwelt leider keinen allzu großen Gewinn bringt.
Silvia-Adriana Ţicău, raportoare pentru aviz a comisiei pentru transport şi turism. − Directiva introduce criteriile verzi printre criteriile analizate pentru achiziţia vehiculelor de transport rutier public nepoluante şi eficiente din punct de vedere energetic. Statele membre vor informa autorităţile şi părţile contractante care oferă servicii de transport public pentru pasageri, cu privire la dispoziţiile legate de achiziţionarea de vehicule ecologice.
Comisia TRAN propune ca statele membre şi Comisia să ia în considerare eligibilitatea pentru asistenţă financiară a proiectelor dedicate mobilităţii urbane şi promovarea vehiculelor ecologice la revizuirea, la jumătatea perioadei, a cadrelor de referinţă strategice naţionale şi a programelor operaţionale naţionale şi regionale. De asemenea, iniţiativele de transport urban, precum programele Civitas şi Energii inteligente Europa, trebuie continuate.
Comisia TRAN a propus utilizarea inscripţiei „Transport rutier urban nepoluant şi eficient din punct de vedere energetic” de către autorităţile ale căror achiziţii de vehicule ecologice primează în totalul achiziţiilor anuale specifice. Felicit raportorul şi sunt convinsă că acest document va schimba comportamentul autorităţilor publice locale vizavi de mediu.
Karsten Friedrich Hoppenstedt, im Namen der PPE-DE-Fraktion. – Frau Präsidentin! Der vorliegende Kommissionsvorschlag zur Förderung energieeffizienter Fahrzeuge ist eine Neuauflage des ursprünglichen Vorschlags, den wir vor zwei Jahren abgelehnt haben. Der neue Kommissionsvorschlag stellt eine erhebliche Verbesserung dar. Allerdings muss festgestellt werden, dass auch dieser Text zahlreiche Kritikpunkte aufweist, wie das Fehlen einer Gesetzesfolgenabschätzung, die relativ geringen Marktanteile der betroffenen Fahrzeuge – dies wurde bereits gesagt – und nicht zuletzt die gegen EuGH-Rechtsprechung verstoßende zwingende Einbindung von Umweltkriterien in das Vergabeverfahren.
Verschärft wurden diese Mängel durch die Abstimmung im federführenden Ausschuss, die ein starres und bürokratisches Regelwerk hervorgebracht hätte. Dieses Ergebnis wäre für mich inakzeptabel gewesen. Im Rahmen der Kompromissförderung – das ist positiv zu vermerken – ist ja mit Rat und Kommission der Inhalt komplett verändert worden, so dass nun ein Text zur Abstimmung im Plenum vorliegt, der unterstützt werden kann.
Im Mittelpunkt steht dabei die Flexibilität für die Kommunen. Die Mitgliedstaaten haben die Freiheit, eigene Richtwerte zu setzen, die die standardisierte Methodologie des Kommissionsvorschlags ersetzen. Allein aus Deutschland sind mir zahlreiche Standards zur Anschaffung umweltfreundlicher Fahrzeuge bekannt, die auch heute schon erfolgreich angewandt werden und nach Angaben unserer kommunalen Verbände auch in Zukunft in dieser Form bestehen bleiben sollten. In diesen Fällen sind also keine neuen Verpflichtungen zu erwarten.
Für Mitgliedstaaten ohne entsprechende Regeln bedeutet der Text hingegen das Aufzeigen von Leitlinien für eine umweltfreundliche Beschaffungspolitik. Falls sich Mitgliedstaaten allerdings für das von der Kommission entwickelte Modell entscheiden sollten, können sie nun mit vereinfachten Verfahren rechnen. Bei Beschaffungen bis zu 249 000 Euro muss kein förmliches Vergabeverfahren in Gang gesetzt werden. Es gelten die De-minimis-Schwellenwerte. Auch Spezialfahrzeuge – wir haben es bereits gehört – sind ausgenommen.
Der Kompromisstext wird vom Rat und von der Kommission unterstützt und von den kommunalen Verbänden sowie der Automobilindustrie akzeptiert. Auch wenn man auf den gesamten Gesetzestext hätte möglicherweise verzichten können, gibt es praktisch keine gegenläufigen Interessen mehr. Insgesamt empfehle ich, die Kompromisslinie mitzutragen.
Inés Ayala Sender, en nombre del Grupo PSE. – Señor Presidente, en primer lugar, quería agradecer al ponente la capacidad de insistir en un ámbito en el que, en principio, el Parlamento tuvo un primer rechazo y también, desde luego, a la Comisión Europea que también insistiera en volver a presentar un texto que es fundamental por cuanto que utiliza un instrumento que tenemos, es decir, la capacidad de promover mercados públicos ejemplares desde las autoridades locales, sobre todo en un ámbito como el del transporte público por carretera con vehículos limpios, que, ahora mismo, son fundamentales.
También quería saludar la capacidad de asunción de un riesgo mayor al acelerar la puesta en marcha que, espero, tal y como ha ido el pacto o la conciliación, se pueda llevar adelante.
También quería saludar el apoyo y reconocimiento de programas como Civitas Urbano o Energía Inteligente, que son la base de este tipo de programas y que, esperemos que sigan manteniendo el apoyo, así como el reconocimiento de la participación de todos los actores y también la apuesta que se hace expresa por el hidrógeno.
Pero, por otro lado, en cuanto a las infraestructuras de suministro, he de lamentar que no hayamos finalmente podido utilizar un instrumento propio del campo del transporte que ha sufrido un cierto rechazo por parte de este Parlamento, como son las redes transeuropeas de energía, que en su momento propusimos, pero que finalmente no han sido recogidas.
Se habla de todos los fondos, se habla de todas las ayudas de Estado pero no se nombra, precisamente, este fondo o este programa de redes transeuropeas de energía, que han tenido en estos años un cierto retraso y que, sin embargo, para el suministro de nuevos carburantes alternativos, como pueden ser el gas o el hidrógeno, serían ahora mismo enormemente necesarias.
Por eso solicito al Comisario Tajani si pudiera, en el futuro, en el momento de la revisión de este texto o incluso antes, hacernos una propuesta en este sentido: la utilización de ese instrumento que son las redes transeuropeas de energía para asegurarnos el suministro de estos nuevos carburantes en uno de los ámbitos donde hay mayor carencia, que es, precisamente, el de esas infraestructuras necesarias para los nuevos carburantes.
Vittorio Prodi, a nome del gruppo ALDE. – Signor Presidente, onorevoli colleghi, grazie al collega Jørgensen per il documento e credo che sia veramente un'azione coerente con tutto il pacchetto energia e ambiente che noi stiamo discutendo e proprio per agire sugli appalti pubblici per orientare certamente la scelta delle istituzioni – ma vorrei dire prima di tutto, a monte di questo – per orientare la scelta dei costruttori.
Questo equivale veramente ad una presentazione di un quadro coerente di specifiche che i veicoli debbono soddisfare e questo per quanto riguarda sia i parametri che riguardano la limitazione delle emissioni dei gas ad effetto serra che altri parametri che riguardano direttamente l'inquinamento e la salute.
Farebbe un po' di preoccupazione anche una valutazione monetaria che, per quanto riguarda l'anidride carbonica, è già qualche cosa di attuale per il protocollo di Kyoto nell'ambito dello scambio di emissioni. Per gli altri, si tratterebbe anche a rigore di una monetizzazione della salute, una valutazione monetaria della salute. Però, qui è chiaro come la cosa è specificamente diretta a trovare degli elementi di confronto non certamente a incoraggiare – anzi è diretta a diminuire – le emissioni, anche con effetto sulla salute. Quindi, specifiche tecniche per la prestazione energetica e ambientale.
Questa è la grande opportunità offerta da questa direttiva e quindi si tratta di una situazione chiara che però non limita la scelta delle istituzioni. Io mi meraviglio un po' di questa opposizione che mi sembra molto preconcetta. È un suggerimento forte all'istituzione ma vorrei dire soprattutto ai fabbricanti di veicoli.
Margrete Auken, for Verts/ALE-Gruppen. – Tak hr. formand! Og tak til Dan Jørgensen for et godt og åbent samarbejde. Det er en nødvendig lov, som vi forhåbentlig får vedtaget i morgen, og erfaringerne fra i hvert fald Danmark, som Dan og jeg kommer fra, har lært os, at hvis ikke der skabes ordentlige rammer for grønne indkøb, så bliver det ved snakken. De offentlige myndigheder vælger det billigste tilbud, ikke det grønneste. Derfor er det rigtigt at gøre det obligatorisk for myndighederne i Europa at tage højde for bl.a. CO2-udledning og partikeludslip, når der skal investeres i nye køretøjer. Vi havde helst set, at man havde pålagt alle at benytte en fælles metode til at indregne miljøpåvirkningerne i tildeling af udbud, så det blev tydeligt, at forureneren betaler. Internalisering af eksterne omkostninger, som vi kalder dette princip, er noget, vi alle efterlyser. Det vil også give producenterne en sikkerhed i forhold til de tildelingskriterier, der anvendes. Men vi kan godt leve med den løsning, vi har fundet frem til her, hvor kommuner og stat selv kan vælge, om de vil stille specifikke krav til brændstofforbrug og partikeludledning i udbudsmaterialet, eller de vil benytte en model, hvor køretøjets miljøpåvirkning prissættes og således bliver en del af kontraktgrundlaget. Her er vi tilfredse med, at den pris, der i forslaget sættes pr. kg CO2, i højere grad nærmer sig den forventede markedspris. Kun derved skabes der et stærkt incitament til at udvikle rene busser, lastbiler og personbiler. Det er en skam, at vi ikke i udvalget kunne få flertal for at stille de samme krav til handel med brugte køretøjer. Der er ingen saglige grunde til ikke at bruge dem her også. Ved kun at anvende dem på nye biler vil der gå alt for lang tid, før den gode virkning af forslaget slår igennem, og vi har faktisk ikke tid til at vente med disse helt nødvendige forbedringer. Alligevel er denne lovgivning et vigtigt skridt i den retning af at benytte sig af den offentlige sektors enorme købekraft til at presse på for grønne løsninger overalt.
Bairbre de Brún, thar ceann an Ghrúpa GUE/NGL. – A Uachtaráin, ba mhaith liom fáilte a chur roimh na moltaí sa bheart comhréitigh a chomhaontaigh ionadaithe na Parlaiminte, na Comhairle agus an Choimisiúin faoi fheithiclí glana iompar bóthair.
Is ceart dúshlán a thabhairt d’údaráis áitiúla agus do chomhlachtaí poiblí eile infheistíocht a dhéanamh in iompar glan inmharthanach.
Nuair a roghnaítear roghanna glasa éifeachtacha iompair, inár gcathracha, go háirithe, téann siad chun leasa shláinte na saoránach agus na timpeallachta. Cuideoidh sin linn ár ngealltanais aeráide a chomhlíonadh agus, ar bhealach ríthábhachtach, is féidir leis sin a bheith ina chatalaíoch margaidh le haghaidh roghanna iompair ghlain. Ba chóir dóibh siúd atá i mbun soláthair phoiblí na sochair fhadtéarmacha a chur sa mheá.
Ba chóir go gcuirfidís na costais ar fad a bhaineann leis na roghanna bearta san áireamh sna ríomhaireachtaí. Is é an t-iompar an réimse ina mbíonn an deacracht is mó ag an Eoraip.
Is é mo ghuí go nglacfar leis an treoir seo, agus a luaithe agus is féidir, le gur féidir leis a bheith curtha i bhfeidhm faoi 2010 mar thacaíocht d’údaráis áitiúla agus do chomhlachtaí poiblí ar mór acu cúrsaí timpeallachta.
Johannes Blokland, namens de IND/DEM-Fractie. – Voorzitter, in het klimaat- en energiedebat dat op dit moment in dit Huis wordt gevoerd, benadrukken we steeds weer het belang van een duurzame samenleving. Een onderdeel hiervan is een duurzame transportsector. In de afgelopen maanden probeerden we strengere normen voor vrachtverkeer (Euro 6) en personenauto's op te leggen. Dit is een aanpak bij de bron. Maar ook in andere fasen kan gekozen worden voor een verduurzaming van transport, en wel door middel van groene aanbestedingen, zoals wordt voorgesteld in het voorstel dat we nu bespreken.
Ik steun van harte het principe om energie- en milieueffecten in de aanbesteding van voertuigen op te nemen. Dit stimuleert een duurzame voertuigontwikkeling, doordat de vraag naar duurzame voertuigen wordt bevorderd en fabrikanten hierdoor meer worden aangespoord tot innovatie. Belangrijke aspecten die meegenomen dienen te worden, zijn het brandstofverbruik en de daaraan gekoppelde CO2-uitstoot, maar ook de uitstoot van giftige en anderszins schadelijke deeltjes en stoffen, zoals stikstofoxide en fijn stof.
Voor een effectief beleid is het van belang om te zorgen voor een goede kennis- en informatie-uitwisseling tussen de lidstaten. Beste praktijken kunnen op die manier worden uitgewisseld, waardoor de groene aanbestedingsprocedures geoptimaliseerd kunnen worden.
Ik wil rapporteur Dan Jørgensen bedanken voor het compromis dat hij met de Raad over dit onderwerp heeft bereikt. In een eerdere fase verliep de behandeling van dit dossier moeizaam, maar in tweede lezing is er mijns inziens toch een alleszins redelijk akkoord tot stand gebracht, waar ik mijn handtekening onder heb kunnen zetten.
Luís Queiró (PPE-DE). - Senhor Presidente, Senhor Comissário, ainda hoje de manhã o Presidente Sarkhozy falava aqui da diferença entre proteccionismo e intervenções inteligentes no mercado. Se acrescentarmos ainda as inúmeras situações em que se sobrecarrega a indústria europeia com regras e restrições que, embora necessárias, a tornam menos competitiva, encontramos facilmente o motivo para elogiar e votar favoravelmente a proposta hoje em discussão.
É sabido que, para atingir o objectivo dos três vintes, a que se propôs, a União Europeia dispõe de diversos instrumentos: uma das vias mais frequentes é a de impor às indústrias europeias o cumprimento de critérios ambientais e de controlo das emissões; outra alternativa, aquela que aqui hoje discutimos, sugere que as entidades públicas actuem como motores do mercado. Faz todo o sentido. Estimular os grandes compradores públicos a dinamizar os mercados e a alimentar uma procura para veículos limpos e energeticamente eficientes, cuja produção é, porventura, mais onerosa, mas ecologicamente positiva, é uma forma de actuação no mercado que é legítima, adequada e defensável.
Evidentemente essa intervenção não pode ser feita contra os interesses dos contribuintes. Mas esse interesse há-de medir tanto os custos imediatos, como os benefícios ambientais que traz à vida quotidiana dos cidadãos. Com o compromisso hoje debatido, os serviços públicos são levados a calcular, na aquisição das suas frotas de transporte rodoviário, não apenas o preço de aquisição, mas também os custos de combustível, as emissões de CO2 e a poluição atmosférica ao longo do ciclo de vida dos veículos e, finalmente, que utilizem estes custos como critério de aquisição.
As autoridades públicas têm, assim, oportunidade, no futuro, de estar no centro do exemplo e do incentivo ao sector automóvel, para que este desenvolva e invista na produção de veículos ecológicos, cujas emissões de CO2 e emissões poluentes sejam cada vez mais baixas. Saúdo, por fim, o colega Jørgensen, assim como os relatores de parecer, cujo trabalho permitiu que este documento seja hoje debatido na expectativa de que ele contribua realmente para uma mudança de hábitos com consequências positivas para um futuro sustentável das nossas sociedades.
Holger Krahmer (ALDE). - Herr Präsident! Auch wenn wir jetzt Kompromisse gefunden haben oder vielleicht gerade weil wir jetzt Kompromisse gefunden haben, die – wie das Herr Schwab gerade formulierte – diesem Gesetzestext die Zähne gezogen haben, stellt sich die Frage nach dem Sinn dieser Richtlinie.
Angesichts des geringen Marktanteils der öffentlich gekauften Fahrzeuge – wir reden von 1 % der Pkw und 6 % der Lkw – kann von einem sinnvollen Beitrag zum Klimaschutz keine Rede sein. Es ist nicht mehr als ein Tropfen auf den heißen Stein. Der Aufwand, den wir hier betreiben, rechtfertigt den Nutzen nicht.
Vor allem halte ich es für fragwürdig, das Vergaberecht als Instrument zu benutzen. Das Vergaberecht ist als Instrument eines wirtschaftlichen Einkaufs der öffentlichen Hand rein produktbezogen, eignungsbezogen und leistungsbezogen ausgestaltet. Zusätzliche Umweltkriterien gehören hier schlicht nicht aufgenommen.
Ich möchte auch daran erinnern, dass wir in Brüssel Produktnormen diskutieren. Wir diskutieren Abgasnormen für Lkw, für Pkw, wir diskutieren auch demnächst CO2-Grenzwerte für Pkw und Lkw. Zusätzliche europäische Regeln zum Erwerb der Produkte brauchen wird nicht. Wir erzeugen hier wieder einmal zusätzliche Bürokratie, unnütze Bürokratie, und wir verletzen einmal mehr das Subsidiaritätsprinzip.
Pierre Pribetich (PSE). - Monsieur le Président, à l'heure où tous nos débats tournent inexorablement autour de la crise, tels des derviches tourneurs, je ne puis résister à la tentation de qualifier la démarche de mon collègue, Dan Jurgensen, de cycle, mais cette fois vertueux et, de plus, vertueux dans la transparence.
Les marchés publics, pour stimuler le remplacement du parc automobile ancien par de nouveaux véhicules, c'est l'économie au service de l'environnement; la diminution des rejets de CO2 au service de la création d'une demande, c'est l'environnement au service de l'économie, un équilibre parfait structurant ce cycle vertueux sur le plan budgétaire, sur le plan écologique et sur le plan de la transparence. C'est à ce prix qu'il constituera un facteur réel de progrès.
Pour ce faire, il doit se placer sous deux auspices: une véritable évaluation du coût d'un véhicule pendant toute sa durée de vie et une transparence des décisions locales afin qu'une vérification citoyenne des conséquences au bénéfice de l'environnement puisse s'opérer. Sans la transparence, ce sera bien un cycle, mais loin de la vertu. Je veux saluer le travail réalisé par notre collègue pour renforcer cette transparence. Disposant, à terme, de toutes les données relatives à ses achats, d'un palmarès soulignant les volontés effectives des collectivités locales d'acquérir des véhicules propres, chaque citoyen mesurera ainsi, évaluera concrètement et publiquement, au-delà des discours, la réalité des engagements.
Dans cette veine, nous ne pouvons qu'encourager la création d'un label écologique, témoin visible, lisible et compréhensible de cette vertu écologique. Loin d'être un frein, l'industrie automobile européenne, en cette période de crise, trouvera dans cette nouvelle demande de véhicules propres, labellisés écologiques, matière à développement, matière à réponse. La crise économique ne doit en aucune manière être un prétexte pour renoncer à faire évoluer nos pratiques visant à en diminuer les effets nocifs sur l'environnement.
Au contraire, une occasion s'offre à nous. Sachons la saisir pour créer de nouveaux cycles vertueux en pensant à notre planète, ici et maintenant, mais surtout aux générations futures.
Avril Doyle (PPE-DE). - Mr President, thank you for your forbearance. After much debate over its first report, the Commission submitted a revised proposal last January, the aim of which is to contribute to making the EU a highly energy-efficient and low-greenhouse-gas-emitting economy through the promotion of clean and energy-efficient vehicles. This policy is in line with several other proposals, including those under the climate and energy package. In my view, the directive would accelerate the take-up of cleaner and more efficient vehicles, while creating a market dynamic in favour of such vehicles.
The Council has amended the draft proposal and redefined the scope to ensure coherence with the public procurement directives. It has, furthermore, introduced more flexibility as regards options. The draft directive now applies to the purchase of vehicles by contracting authorities and various parties and operators, for the purposes of the Public Procurement Directives, and by operators of public passenger transport services under the Public Service Obligation (PSO) Regulation. It requires the authorities concerned either to include requirements relating to energy consumption, CO2 emissions and emissions of other pollutants in the tender specification, or include such impact in the criteria for award of the contract.
I support the general approach, which gives a choice of options for taking into account lifetime costs and also allows flexibility as to the weighting given to the lifetime costs in award criteria. Furthermore, the directive will sit well with the sustainability agenda, which would demand that the cleanest of vehicles possible always be required. Might I suggest that this directive might be an important addition to the non-trading agenda of Member States to reduce CO2 emissions in our general thrust in the climate and energy package?
The directive will apply to all vehicles purchased by government departments, local authorities and state bodies, with of course the exception of emergency vehicles, rescue and military vehicles. I have been assured that many of these bodies already factor lifecycle costs – including fuel costs – into the criteria for procurement. It is estimated that the effective cost, including emissions, would be small in overall cost terms. I am not a fan of red tape, and this proposal has no new administrative hurdles, to quote Commissioner Tajani himself. But action is needed at every level if we are to transform our economies into the low-carbon economies we so desperately need. For these reasons, I support the proposal.
Paweł Bartłomiej Piskorski (ALDE). - Panie Przewodniczący! Rozmawiamy tutaj o kwestii, która jak widać łączy nas, a nie dzieli w Parlamencie Europejskim. Rozmawiamy o kwestii jak przysłużyć się naszym obywatelom, aby pojazdy przez nas używane były jak najbardziej przyjazne środowisku.
Ta dyskusja napewno nie dotyczy dokumentu doskonałego. Dokument, o którym rozmawiamy jest pełen kompromisów, które prawdopodobnie na tym etapie naszej dyskusji są niezbędne. Dokument ten zmierza niewątpliwie w kierunku słusznym. Zmierza w kierunku tego, aby skłaniać zwłaszcza użytkowników publicznych – samorządy lokalne, rządy, do kupowania pojazdów, które są przyjazne środowisku. To jest wielka wartość tej dyrektywy, ale z całą pewnością, tak jak w wielu sprawach, które dyskutowaliśmy w tej izbie, dotyczących bezpieczeństwa poruszania się po drogach, bezpieczeństwa komunikacji, to jest zaledwie początek, a nie finał naszej dyskusji.
Horst Schnellhardt (PPE-DE). - Herr Präsident, Herr Kommissar, meine Damen und Herren! Der vorliegende Entwurf einer Richtlinie zur Förderung sauberer Straßenfahrzeuge in öffentlichen Einrichtungen ist im höchsten Maße bürokratisch und wenig praxistauglich. Von einer spürbaren Wirkung auf die Umwelt kann doch wohl nicht ausgegangen werden. Die Zielsetzung ist sicherlich richtig, und wir unterstützen sie auch. Wir wollen doch alle Versuche unternehmen, damit wir ein ordentliches Klima in Europa haben!
Aber auf diesem Wege der Bürokratie, die eigentlich mehr Belastungen bringt als Entlastung und Verbesserung, kann ich nicht mitgehen. Wenn 1 % der Pkw und 6 % der Lkw betroffen sind – das wurde ja heute bereits mehrfach gesagt –, dann ist doch von einer Wirkung nicht auszugehen! Wenn die Kommunen ständig berechnen müssen, was ein Fahrzeug eigentlich in seiner Lebensleistung bringt, welche Kosten es erzeugt, und danach dann ihre Kaufentscheidung treffen müssen – und deswegen der Vorwurf, die Richtlinie bringe noch mehr Bürokratie –, dann negieren wir doch das Vergaberecht en gros. Wir sagen doch ganz einfach: Jetzt wird anders entschieden! Kommunen haben nach dem Preis zu entscheiden, das ist Vorgabe!
Weil das jetzt doppeltes Recht ist, schaffen wir Rechtsunsicherheit. Das ist eine sehr verwerfliche Angelegenheit, der ich nicht folgen kann. Selbst der entschärfende Kompromiss bringt doch keine Verbesserung! Wir haben keine Verbesserung beim Klima, und wir haben auch in der nächsten Zeit keine Verbesserung beim Abbau der Bürokratie zu erwarten.
Und das, meine Damen und Herren, ein halbes Jahr vor der Europawahl! Diese Diskussionen müssen nicht Sie führen, Herr Kommissar, sondern die müssen wir im Wahlkampf führen!
Wenn ich in zwei Jahren wieder hier sein sollte und die Kommission ihren Bericht vorlegt, dann kann ich jetzt schon vorhersagen, dass sie sagen wird: Das hat keinen Erfolg gebracht, wir müssen die Bestimmungen noch verschärfen. Sie wird ihren Fehler nicht einsehen – so wie sie vor zwei Jahren auch die Ablehnung nicht eingesehen hat –, sondern sie wird noch weitergehen: Wie bereits in den Erwägungen angekündigt wird, sollen jetzt auch die Personentransporte von Privaten einbezogen werden. Das ist die Zielsetzung, und da kann ich einfach nicht mitgehen. Wir müssen an der Basis diskutieren, und da muss die Kommission auch einmal zur Kenntnis nehmen, dass sie hier dem Parlament und den Abgeordneten mehr zuhören muss!
Gábor Harangozó (PSE). - Köszönöm szépen, Elnök Úr! Tisztelt Biztos Úr! Kedves Kollégák! Már a délelőtti vitában egy dologban egyetértettünk: a világ jelenleg a környezeti katasztrófa irányába halad. Ezen ma még változtathatunk, és Európa ezen változtatni is akar. Sem a pénzügyi válság, sem semmilyen más egyéb szempont nem kényszeríthet minket arra, hogy feladjuk vezető szerepünket egy fenntarthatóbb fejlődés megteremtésében. Ha ezt komolyan vesszük, akkor komoly változtatásokra lesz szükség egy környezettudatosabb autóipar megteremtéséhez.
Nehéz rávenni a fogyasztókat arra, hogy a környezettudatosabb, de ma még drágább járműveket válasszák. De egy jó szabályozással sokat tudunk segíteni a tisztább járműpark létrehozásában. Egyrészt a közbeszerzésekkel vásárolt járműveknél nagyobb figyelmet fordítunk a környezeti szempontokra, a közszféra oldaláról jó példával tudunk szolgálni, másrészt egy olyan megrendelés-növekedést tudunk elérni, ami gazdaságosabbá teszi a tisztább technológiák fejlesztését. Ez a szabályozás nemcsak környezetvédelmi szempontból fontos, de az erős európai autóipar megőrzésének kulcsfontosságú esélye is, ezért minél szélesebb körben, a lehető leggyorsabban be kell vezetnünk. Köszönöm szépen!
Fiona Hall (ALDE). - Mr President, this directive is very welcome because it puts legal flesh on previous proposals in the 2006 Directive and in the Commission’s Action Plan on Energy Efficiency.
Public procurement has a vital role to play, not only through leading by example, but also because big contracts stimulate mass production and therefore bring down the cost of energy-efficient vehicles. Technically, too, the time is ripe for this directive. The range and speed of electric vehicles has been transformed by innovation in battery technology. Many vehicles procured by contracting authorities are fleet vehicles – which return at night to a base where they can easily be plugged in and recharged – so they are not dependent on the prior development of recharging facilities at service stations.
To conclude, I hope that this directive will serve as a stepping stone towards a comprehensive proposal on limiting CO2 emissions from commercial vehicles.
Eija-Riitta Korhola (PPE-DE). - Arvoisa puhemies, faktat puhuvat puolestaan: 26 prosentin kulutus EU:n kokonaisenergiasta ja 24 prosentin tuotto hiilidioksidipäästöistä. Energiankulutus ja päästöjen määrä kasvaa noin kaksi prosenttia vuodessa.
Päästöt huonontavat ilman laatua monissa Euroopan kaupungeissa ja monilla alueilla on vaikeuksia saavuttaa yhteisön ilman laatua koskevia tavoitteita. Korkeat kehittämiskustannukset ovat hidastaneet vähäpäästöisten ajoneuvojen kysynnän kasvua, mikä puolestaan hidastaa hankintakustannusten alentumista, vaikka vaikutusten arvioinnin perusteella säännöt alentuneista polttoainekustannuksista kompensoivat vähäpäästöisten ajoneuvojen mahdollisesti korkeampia hankintakustannuksia.
Nämä tieliikennettä koskevat tosiasiat ovat kaikkien tiedossa ja on viimein aika reagoida. Nyt käsittelemämme direktiiviehdotuksen kustannussäästöksi arvioidaan noin 21,5 miljardia euroa, ympäristöhyödyistä puhumattakaan. Silti ei ole yhdentekevää, millä asetetut tavoitteet saavutetaan.
Muistissamme on monta esimerkkiä lainsäädännön päällekkäisyyksien aiheuttamista kaksoistaakoista, joissa ideologinen kunnianhimo on toteutuessaan luonut byrokraattisen oravanpyörän. Esittelijän ehdotukset esimerkiksi ympäristöystävällisen hankinnan merkistä tai käytössä olevien ajoneuvojen parantelun asettamisesta uusille ajonevoille tarkoitettujen kriteerien alle, söisivät toteutuessaan sivukuluina muutoin lainsäädännöllä saavutettavaa kustannushyötyä. Juuri tämän takia meillä ei tulisi olla niin kiire kunnianhimossamme ratkoa ympäristöllisiä epäkohtia.
Kollega Jørgensenin tarkoitusperä on kuitenkin ollut hyvä ja monin paikoin hän on onnistunut. Avoimuuden lisääminen koskien julkisia hankintoja on kannatettava asia, niin kauan kuin huolehditaan, että tietoa ei käytetä väärin populistisiin tarkoitusperiin. Samoin julkisten hankintojen rooli ympäristöystävällisten ajoneuvojen markkinoiden katalysaattorina on todennäköisesti välttämätöntä.
Ymmärrän kuitenkin kollegoitani, jotka huomenna aikovat äänestää tätä lakiehdotusta vastaan. Ensimmäisen käsittelyn kompromissi harvoin täyttää demokratian kriteerit, sen olemme viimeistään parlamentin ilmasto- ja energiapaketin käsittelyn aikana saaneet selkeästi todeta.
Thomas Ulmer (PPE-DE). - Herr Präsident, Herr Kommissar, verehrte Kolleginnen und Kollegen! Klimaschutz ist unser aller Ziel. Die Wege sind allerdings unterschiedlich und nicht immer auf den ersten Blick erkennbar. Ich habe nichts gegen ein grünes Beschaffungswesen dort, wo es sinnvoll ist. Diese Richtlinie lehne ich allerdings ab. Das wird am Gesamtergebnis im Parlament wenig ändern, dessen bin ich mir bewusst. Trotzdem will ich meine Gründe für diese Entscheidung hier aufführen.
Ein first reading agreement in dieser wichtigen Mitentscheidungsfrage, in der es um mehr als um technische Anpassung geht, ist eine Aushöhlung der Demokratie. Der Berichterstatter, dessen Arbeit ich sehr schätze, hat allerdings kein Votum des Parlaments, sondern nur eines Ausschusses, und verhandelt auf dieser Basis mit Rat und Kommission. Das Parlament ist letzten Endes außen vor.
Zweitens wurde die Richtlinie durch die Kompromisse so verändert, dass sie mehr oder minder inhaltslos ist, aber für Kommunen einen erheblichen bürokratischen Aufwand bedeutet. Bürokratie ist nicht umsonst, aber oft vergebens. Wir tragen hier ohne Not zu einer weiteren Europaverdrossenheit unserer Bürger und Kommunen bei.
Nachdem die Richtlinie in vielen substantiellen Teilen entschärft wurde, hätte ich mir gewünscht, dass Rat und Kommission die gesamte Angelegenheit zurückziehen. Alle noch relevanten Fragestellungen sind bereits im europäischen Kontext geregelt oder es ist keine Regelung notwendig oder diese ist in der Subsidiarität besser aufgehoben. Die Rücknahme hätte ein Signal gesetzt, dass wir gemeinsam die Entbürokratisierung ernst nehmen.
Es gibt z. B. in meinem Bereich sehr viele Kommunen, die die entsprechenden Entscheidungen bereits jetzt über das EMAS-System treffen. Die Kosten, die jetzt auf diesem Weg entstehen, hätten bei einer Verwendung der Mittel für die Isolierung öffentlicher Gebäude sicher den hundertfachen Erfolg für den Klimaschutz gebracht.
Es stellt sich für mich an dieser Stelle die Frage, ob die Richtlinie um der Richtlinie willen oder um Aktion zu beweisen, weiterverfolgt wird. Die meisten Bürger Europas werden beides nicht verstehen!
Miroslav Mikolášik (PPE-DE). - Vítam správu kolegu Jørgensena, ktorý si kladie za cieľ podporiť čisté, energetické a úsporné vozidlá na európskych cestách. Som presvedčený, že zavedením spoločných pravidiel v európskom merítku dosiahneme pozitívnejší dopad na životné prostredie. Verejná samospráva zohráva kľúčovú úlohu pri určovaní kritérií verejného obstarávania v oblasti cestnej dopravy. Preto podporujem návrh, podľa ktorého má verejné obstarávanie obsahovať nie len obstarávaciu cenu, ale aj náklady na spotrebu, emisie CO2 a informácie o znečistení ovzdušia počas celej životnosti vozidla. Som presvedčený, že jasné ekologické kritéria môžu zohrať významnú úlohu pri podpore trhu čistých vozidiel.
Ďalej súhlasím s názorom, že informácie o obstarávaní vozidiel pre mestskú hromadnú dopravu musia byť transparentné a verejne prístupné. Intenzívny a otvorený dialóg medzi miestnou samosprávou, organizáciami na ochranu životného prostredia a občanmi iste prispeje k posilneniu ekologického hľadiska pri nákupe nových vozidiel.
Zuzana Roithová (PPE-DE). - Čistá auta, to je důležitý legitimní cíl, ale již dnes mají obce možnost zohlednit ekologické hledisko ve veřejných zakázkách pro veřejnou dopravu. A také to tak dělají. Tato směrnice není žádnou novou přidanou hodnotou k ekologii, ale je zbytečnou administrativní zátěží pro obce a regiony. Členské státy se zavázaly snížit emise o 20 % a bylo by možná lépe nechat na nich, aby se rozhodly, zda budou spíše investovat do zateplování domů anebo do jiných věcí. Nechat to prostě na regionech. Nikdo tady neřekl pravdu. Jde o to, jak zajistit odbyt pro automobilový evropský průmysl, který jsme zatížili nároky na snižování emisí. To znamená jde o to, kdo si bude kupovat ta drahá auta v situaci, kdy se snižuje spotřeba, kdy jdeme do recese. A tak tu zátěž přenášíme touto směrnicí na obce a na regiony. A já s tím prostě nesouhlasím. Proto vás kolegové žádám, podpořte nás, kteří se domníváme, že je potřeba tento návrh prostě a jednoduše zamítnout.
Oldřich Vlasák (PPE-DE). - Vážený pane předsedo, dovolte, abych jako bývalý starosta přednesl odmítavý postoj k diskutovanému návrhu. Takováto smětnice je zbytečná a nepotřebujeme ji, a to z několika důvodů: jde proti pravidlům volného trhu, zasahuje do subsidiarity místních samospráv, které by si samy měly určit své priority, již dnes podmínky výběrových řízení obsahují ekologické požadavky a velmi pečlivě sledují právě emise vozidel, začtvrté dosáhneme minimálního efektu za velmi vysokou cenu, dojde ke zvýšení administrativní zátěže radnic a nárůstu byrokracie. Lepší je využít finančních prostředků radnic, které jsou napjaté, např. na zateplování budov, zvýšení izolačních vlastností oken, výměny zdrojů osvětlení za moderní. Tak dosáhnmeme daleko většího efektu a větších úspor při ochraně životního prostředí a ochraně klimatu.
Silvia-Adriana Ţicău (PSE). - Directiva permite conştientizarea autorităţilor locale cu privire la impactul transportului urban asupra mediului. Statele membre pot aplica criterii de atribuire mai stricte pentru achiziţionarea de vehicule nepoluante şi eficiente din punct de vedere energetic, decât cele propuse în directivă şi pot opta pentru achiziţionarea de vehicule reechipate sau pot proceda la modernizarea vehiculelor existente, prin adăugarea de filtre de particule sau prin adaptarea motoarelor la carburanţi mai puţin poluanţi.
Personal, consider că achiziţionarea de vehicule de transport rutier nepoluante şi eficiente din punct de vedere energetic, inclusiv instalarea ulterioară de motoare şi piese de schimb pe aceste vehicule, atunci când nu au depăşit 75% din kilometrajul total pe durata de viaţă, trebuie să fie posibilă. Prezenta directivă nu se aplică instalării ulterioare de motoare şi de piese de schimb pe vehicule de transport rutier, atunci când acestea au depăşit 75% din kilometrajul total pe durata de viaţă. Consider că aceste elemente sunt necesare pentru că este vorba de o investiţie care trebuie să fie sustenabilă.
Paul Rübig (PPE-DE). - Herr Präsident, sehr geehrter Herr Kommissar! Was uns fehlt, ist ganz einfach ein Anreizsystem, und hier wäre eigentlich Kommissar Kovács gefragt. Wäre es nicht sinnvoll, in diesem Bereich auch darüber nachzudenken, Abschreibungsfristen zu verkürzen oder Freibeträge zu gewähren oder Prämien zu zahlen?
Von Seiten der Europäischen Union könnte ich mir vorstellen, dass wir auch Förderungen in diesem Bereich unterstützen, zum Beispiel im Rahmen des CIP-Programms – also des Competition and Inovation Programme. Wir haben das Programm „Intelligente Energie“, wir haben auch das Siebte Forschungsrahmenprogramm.
Mein Vorschlag wäre, hier aktiv zu werden, einerseits im Bereich der steuerlichen Entlastung und andererseits im Bereich der Förderung. Hier könnte man Enormes erreichen, und ich würde anregen, dass wir hier eine neue Initiative starten.
Antonio Tajani, Vicepresidente della Commissione. − Signor Presidente, innanzitutto voglio dire all'onorevole Rübig, all'onorevole Ayala Sender che parlerò con i Commissari competenti per dare risposta alle questioni che loro hanno sollevato. Ringrazio tutti gli altri parlamentari che hanno partecipato a questo dibattito, che non è stato certamente un dibattito piatto ma piuttosto vivace con osservazioni e anche qualche polemica che fanno sempre bene.
Io volevo sottolineare in replica soltanto tre cose, signor Presidente. Primo punto. Un'analisi costi/benefici effettuata nell'ambito della valutazione di impatto della proposta indica che i guadagni potenziali sono notevoli, perché i costi iniziali di investimento per i veicoli, probabilmente più elevati, saranno bilanciati dai risparmi ottenuto grazie ad un minore consumo di energia e minori emissioni di CO2 e di altre sostanze inquinanti.
Secondo punto. Inserendo tra i criteri di valutazione l'impatto dei veicoli nel corso della loro durata di utilizzo, non solo non si avrebbero maggiori costi ma potrebbero anzi ottenersi notevoli risparmi, sia per gli operatori che per la società.
Terzo elemento. Il risparmio sui costi per il carburante, che va a diretto vantaggio dell'operatore, supera da solo e in larga misura eventuali costi più elevati sostenuti al momento dell'acquisto.
Dan Jørgensen, ordfører. − Hr. formand! Om ti til tyve år tror jeg, at Europas borgere vil besidde en helt anden miljøbevidsthed, end man gør i dag. Til den tid tror jeg slet ikke, man kan forestille sig at bruge skatteyderpenge, altså bruge borgerlige kroner og ører på at købe noget, der er mindre end det mest miljøvenlige. Til den tid kan vi måske, os der støtter det kompromis, der bliver stemt igennem i morgen, med stolthed se tilbage på, at vi var med til at tage nogle af de første skridt i den rigtige retning. Derfor vil jeg også godt sige tak endnu en gang til de skyggeordførere, som har været med til at lave kompromisset. Jeg vil også gerne sige tak for alle de mange positive ord, der er faldet her i dag om de forhandlinger, der har været gennemført.
Jeg skal dog alligevel også lige kommentere de kritiske røster, der har lydt. Der har været nogle stykker. Jeg tror, hr. Ulmer var den, der var mest skinger i sin røst. Han sagde f.eks., at det her er alt for bureaukratisk. Nej, det er ikke særlig bureaukratisk. Det er faktisk gjort på en meget nem og en meget fleksibel måde. Det er faktisk gjort på en måde, så selv den mindste kommune, selv den mindste lille flække, region vil have mulighed for at gøre det her ganske nemt. Der er også undtagelser på de områder, hvor det er begrundet. Han sagde en anden ting også, nemlig at det ikke vil få nogen indflydelse. Mine kære kollegaer, der bliver altså købt hundrede tusinde passagerbiler om året af offentlige myndigheder i Europa. Hundrede tusinde - der en million på ti år. Sig ikke, at det ikke får nogen indflydelse, hvis vi påvirker de indkøb til at være mere grønne. Selvfølgelig gør det det. For lastbiler er tallet 35 000 om året, og for busser er tallet 17 000 om året. 17 000 er faktisk en tredjedel af alle de busser, der overhovedet bliver indkøbt om året i Europa. Det er klart, det får stor effekt. En ting forholder jeg mig dog anderledes positivt til i hr. Ulmers tale. Det var, da han fremhævede, at hans indstilling næppe vil få nogen indflydelse på resultatet i morgen. Deri tror jeg, han har ganske ret, heldigvis for det.
Presidente. − La discussione è chiusa.
La votazione si svolgerà mercoledì 22 ottobre.
Dichiarazioni scritte (articolo 142)
Ivo Belet (PPE-DE), schriftelijk. – Voorzitter, Commissaris, als we een geloofwaardig klimaatbeleid willen voeren – en we staan wat dat betreft voor cruciale weken – dan moet de overheid in de eerste plaats zelf het goede voorbeeld geven.
Daarom is dit een prima richtlijn en doen we er goed aan haar zo snel mogelijk in te voeren. Niemand belet de nationale overheden om hiermee over een jaar al te beginnen. Dat is perfect mogelijk.
Een etiket op Europees niveau komt er voorlopig niet, maar we kunnen perfect op nationaal niveau met initiatieven komen die sensibiliserend werken en een wervend effect op de publieke opinie hebben.
Dat is namelijk uiteindelijk de bedoeling: de consumenten, ons allemaal, ervan overtuigen dat milieuvriendelijke voertuigen beschikbaar zijn en niet duurder hoeven te zijn dan andere, vervuilende exemplaren.
Daarom is het belangrijk dat er maximale openheid over de aanschaf van die nieuwe voertuigen komt, zodat iedereen, met name op lokaal niveau, zaken concreet kan nagaan en vergelijken.
Ook wijzelf, beste collega's, kunnen het goede voorbeeld geven, door bijvoorbeeld niet met een 4x4 naar Straatsburg of Brussel af te zakken, maar met een milieuvriendelijke versie, die minder stof en roet en minder CO2 uitbraakt. En je comfort hoeft daaronder niet eens te lijden.
Krzysztof Hołowczyc (PPE-DE), na piśmie. – Panie Przewodniczący!
Wszystkie obecnie podejmowane inicjatywy, które zmierzają do wypełnienia kryteriów klimatycznych określonych przez Radę Europejską w marcu 2007 roku, powtórzone w konkluzjach obecnej Prezydencji, ewidentnie umacniają Unię Europejską na pozycji światowego lidera w walce ze zmianami klimatycznymi.
Niniejsze sprawozdanie konsekwentnie wpisuje się w kierunek prowadzonej przez nas debaty w poszukiwaniu efektywnych środków zmniejszenia szkodliwych emisji CO2.
Wydaje się, że nowy impuls, który zostanie wysłany przez podmioty publiczne do producentów samochodów jest krokiem we właściwym kierunku. Musimy jednak pamiętać o zachowaniu równowagi między pobudzaniem innowacyjności gospodarki Unii Europejskiej, a zachowaniem otwartej konkurencyjności podmiotów gospodarczych Europy. Miejmy nadzieję, że sektor motoryzacji odbierze go jako zachętę do intensyfikacji badań nad szybszym wprowadzaniem nowych, ekologicznych i energooszczędnych technologii.
Anneli Jäätteenmäki (ALDE), in writing. – Climate change and depleting natural resources are important issues in our world today. This initiative is a great start to helping clean our environment and helping make Europe more sustainable in the future. This legislation is key if the EU is going to reach its goals of reducing 20% of greenhouse emissions by 2020, increasing energy efficiency by 20%, and using renewable energies for at least 20% of overall consumption.
Additionally, clean and energy-efficient cars tend to cost more. If the demand for green vehicles increases, this could cause prices to drop so that green cars would be competitive and more affordable to the consumer. It is important that we encourage all Europeans to play their part in protecting the environment.
Mary Lou McDonald (GUE/NGL), in writing. – I welcome the recommendations in the compromise package.
It is right to challenge local authorities and public bodies to lead in sustainable, clean transport. Public procurement should be based on sustainability.
In our cities in particular, choosing efficient, green transport options will benefit citizens’ health, our environment and our climate commitments and can act as a market catalyst for clean transport options. These long-term benefits should be considered by those in charge of public procurement.
We know transport is one of the areas where CO2 emissions must be reduced, and it is my hope that the revision of this directive can be signed off as soon as possible so that it can be implemented by 2010 as a support for environmentally conscious local authorities and public bodies.
i scríbhinn) – Measaim go bhfuil an coiste ceart dúshlán a thabhairt d’údaráis áitiúla. Is maith is eol dúinn go bhfuil an t-iompar ar cheann de na réimsí ina gcaithfidh 'astuithe CO2 a laghdú. Tabharfaidh an treoir seo tacaíocht d’údaráis áitiúla agus do chomhlachtaí poiblí ar mór acu cúrsaí timpeallachta. Ba chóir go mbeadh soláthar poiblí bunaithe ar inmharthanacht agus ba chóirní hamháin an praghas ach gach costas a mheá a chur san áireamh sna ríomhaireachtaí amhail an tsláinte, an timpeallacht agus astuithe carbóin.
Daciana Octavia Sârbu (PSE), în scris. – Introducerea pe piaţă a vehiculelor nepoluante şi eficiente din punct de vedere energetic va contribui semnificativ la protecţia mediului, îmbunătăţirea calităţii aerului şi la eficientizarea energetică a transporturilor prin reducerea emisiilor de poluanţi. Obiectivele directivei privind Calitatea Aerului şi cele propuse în Cartea Verde privind mobilitatea durabilă în zonele urbane vor putea fi mai eficient implementate prin promovarea unui transport public ecologic. Totodată, industria de autovehicule din Japonia care se axează foarte mult pe fabricarea de maşini nepoluante reprezintă o ameninţare la adresa pieţei Uniunii Europene care trebuie să investească mai mult în dezvoltarea tehnologică a vehiculelor care emit mai puţin dioxid de carbon şi în promovarea carburanţilor alternativi.
Pentru a stimula producătorii de maşină să fabrice un număr cât mai mare de maşini ecologice este necesar ca la efectuarea achiziţiilor publice să se ţină cont de costurile suportate pe toată durata de viaţă a vehiculelor respective şi impactul acestora asupra mediului şi sănătăţii publice. Aceste cerinţe nu vor distorsiona însă competiţia între sectorul public şi cel privat, întru-cât acesta din urmă se va supune aceloraşi reguli şi criterii ecologice în furnizarea de servicii de transport cu caracter public.
Richard Seeber (PPE-DE), schriftlich. – Der Vorschlag des Umweltausschusses für die verbindliche Festlegung von Energieeffizienz- und Emissionsstandards als Vergabekriterien für Straßenfahrzeuge durch kommunale und regionale Behörden vernachlässigt in einigen Punkten das Subsidiaritätsprinzip und bedeutet vor allen Dingen einen untragbaren bürokratischen Mehraufwand. So ist beispielsweise das Siegel "sauberer und energieeffizienter Straßenverkehr" in der Etablierung und Handhabung zu komplex, als dass es von großem Nutzen sein könnte. Der vorgelegte Kompromiss bedeutet immerhin ein Stück weit eine Vereinfachung dieses bürokratisch überfrachteten Systems.
In diesem Zusammenhang besonders begrüßenswert ist, dass die Mitgliedstaaten in der Umsetzung wieder vermehrt Flexibilität erhalten. Aber auch das De-minimis-Prinzip, nach dem Fahrzeuge unter einem gewissen Schwellenwert nicht unter diesen Vergabeprozess fallen, entlastet kleine Gemeinden enorm. Insgesamt bleibt aber die Frage, ob die erhoffte Vorbildwirkung auf den privaten Automobilmarkt tatsächlich im erwarteten Umfang gegeben ist, wenn man bedenkt, dass der Marktanteil für öffentliche Beschaffung für Nutzfahrzeuge nur bei 6 % liegt.
18. L-effetti tal-miżuri ta' sikurezza u ta' tagħmir ta' l-immaġini ta' l-avjazzjoni ċivili fuq id-drittijiet tal-bniedem, ir-rispett għall-ħajja privata u d-dinjita' tal-persuna u l-protezzjoni ta' data ta' natura personali (dibattitu)
Presidente. − L'ordine del giorno reca la discussione sull'interrogazione orale alla Commissione sull'impatto delle misure di sicurezza aerea e dell'impiego di "body scanner" sui diritti umani, la vita privata, la protezione dei dati e la dignità personale, di Philip Bradbourn e Marco Cappato, a nome della commissione per le libertà civili, la giustizia e gli affari interni (O-0107/2008 - B6-0478/2008).
Philip Bradbourn, author. − Mr President, I would like to focus the House’s attention on the recent announcement by the Commission to apply whole-body imaging technology to Europe’s airports by 2010.
Here I would like the Commission to clarify and justify many points which have been raised in the Committee on Civil Liberties, Justice and Home Affairs. The most important is why this step is seen merely as a technical change to the existing aviation security regulation and, thus, why parliamentary scrutiny of fundamental issues of personal privacy and dignity are being bypassed.
This technology has the potential – and, I stress, the potential – to force air passengers to undergo what could be seen as undignifying treatment, and this is certainly not a small technical step.
If we are to justify this to our citizens, we first need to know why it is needed at all. Are we heading down the route of using more technology just for the sake that that technology is available, and also, what extent will the technology be used for? I can understand that, in some cases, this should be a secondary measure, where an individual chooses not to be, as we say, frisked by a security official. But as a primary screening measure it is a very serious breach of our basic rights to privacy and is intrusive.
We have already seen, with the liquids rules, that the precedent is being set for extra security measures to become the norm in airports. However inconvenient these liquids rules are to passengers, it is certainly not an invasion of privacy.
Other major concerns I have are with the storage of data. As I understand, storing of images is not the initial intention, but this is not to say that it is not possible to do so. Therefore, could the Commission outline what events could lead to the storing of this data, how it would be protected, and whether (and how) it could be ruled today that this possibility would not be used, so that it could be ruled out completely, thereby greatly alleviating many of the concerns of law-abiding passengers?
I would also like to see that proper consultation is carried out with user groups. Tests have, indeed, been carried out on these machines at some airports – including in my own country at London Heathrow – but as yet, I understand, the results of this process have not been scrutinised by experts or the relevant parliamentary committees.
Finally, I would urge the Commission not to head down the route of forcing individuals to submit to a potentially degrading process without first understanding the rightful concerns of innocent travellers.
Of course we should be serious about security, but this form of blanket approach to technology has the potential to turn a legitimate security concern into an unacceptable peepshow for security industries.
Antonio Tajani, Vicepresidente della Commissione. − Signor Presidente, io ringrazio il Parlamento per avere presentato questa interrogazione orale, perché questo permette di fare chiarezza su una vicenda e su un tema che considero importante, perché quello che riguarda il diritto dei passeggeri, il diritto alla sicurezza, inteso nel senso di safety e di security – per spiegarlo anche in lingua britannica – e anche per quanto riguarda il diritto del passeggero a non subire a volte lunghe code: abbiamo criticato tutti quanti, – anche quando io ero parlamentare ho criticato – un sistema di controllo che sembrava obsoleto e non sempre molto efficace, cercando di puntare ad avere un sistema di controllo che permetta al cittadino di viaggiare nella maniera più facile e più agevole possibile. È così che abbiamo resi pubblici anche qualche settimana fa gli oggetti che possono essere portati come bagaglio a mano e quelli che non possono essere portati come bagaglio a mano.
Quindi, l'obiettivo dell'azione della Commissione e della Direzione generale dei Trasporti ed energia è quella di andare nella direzione del cittadino: tutelare sempre e comunque i diritti del cittadino è un impegno che ho preso proprio di fronte a questo Parlamento e che intendo continuare a perseguire.
L'oggetto della proposta – voglio dirlo in maniera molto chiara e per questo sono lieto che se ne possa discutere oggi – non è la decisione della Commissione di inserire i body scanner a partire dal 2010. C'è stato evidentemente un misunderstanding. La Commissione ha posto al Parlamento una questione: ritiene opportuno discutere dell'applicazione, dell'utilizzo dei body scanner negli aeroporti per un sistema di controllo non obbligatorio? È questo l'oggetto della proposta ed è quanto previsto dall'articolo 4, paragrafo 2, del regolamento del Parlamento europeo e del Consiglio che istituisce norme comuni per la sicurezza dell'aviazione civile e la misura attualmente all'esame del Parlamento europeo, secondo la procedura di comitologia con controllo, si limita a prevedere la possibilità dell'impiego di body scanner come mezzo per garantire la sicurezza dell'aviazione.
I tempi. Soltanto se il Parlamento si dichiarerà favorevole, soltanto se avremo verificato che questi strumenti sono utili e non sono dannosi, soprattutto per la salute dei cittadini, allora potremmo valutare se avviare poi una scelta che stabilisca in quali condizioni si possano usare tali tecnologie.
La procedura. Secondo quanto previsto dalla procedura di comitatologia con scrutinio, ho informato il presidente della commissione parlamentare responsabile, ovvero la commissione trasporti, il 4 settembre. Il presidente Costas mi ha risposto il 26 settembre con una lettera, con la quale venivano chieste ulteriori informazioni in particolar modo a proposito dell'uso dei body scanner, come cioè la Commissione intendeva utilizzare i body scanner qualora venisse dato il parere positivo.
Nella mia lettera di risposta al presidente Costa, inviata in data 7 ottobre, ho sottolineato alcune questioni. Primo. La misura in esame eventualmente di esaminare la possibilità dell'impiego di body scanner, come opzione supplementare per il controllo dei passeggeri e non come un obbligo. Insomma, i passeggeri potrebbero scegliere se passare attraverso il body scanner, qualora il body scanner venisse giudicato confacente, oppure avere un controllo manuale come accade oggi.
Ho dichiarato che alcuni aspetti in primis l'impatto sulla salute e in particolare sulla privacy dei passeggeri dovranno essere analizzati in modo più approfondito prima di decretare qualsiasi regolamento in merito ai body scanner. Inoltre, che vi sarà un coinvolgimento da parte dei servizi del Garante europeo della protezione dei dati – questo sempre nella lettera inviata il 7 ottobre al presidente Costa – che , tra l'altro, è già stato invitato, insieme agli esperti nazionali, esperti di settore, insieme ai parlamentari della commissione LIBE e TRAN, a prendere parte al workshop che sarà organizzato il 6 novembre, al fine di assicurare la trasparenza e come premessa prima che venga presa qualsiasi decisione, cioè un incontro che serva a stabilire – incontro che può essere anche ripetuto – se ci sono rischi per la salute, che è la questione che più mi preoccupa. Se questi body scanner sono dannosi per la salute del cittadino, che liberamente sceglie di passare attraverso il body scanner. Valutarne, poi, seriamente l'efficacia e questo significa poi naturalmente ascoltare tutto ciò che riguarda il diritti alla privacy dei cittadini e su questo, ripeto, il Garante europeo della protezione dei dati sarà ascoltato, come intendo ascoltare l'Agenzia per i diritti fondamentali.
Come potrebbe essere usato se il Parlamento decidesse di dare il via libera all'esame dell'ipotesi del body scanner? Verrebbe applicato, secondo me, soltanto come strumento non obbligatorio e naturalmente dovrà essere prevista sempre e comunque una soluzione alternativa a tale misura, quindi essere garantita negli aeroporti. Quindi non unica soluzione ma una delle possibilità.
Secondo elemento: le immagini non verranno conservate ma immediatamente cancellate, cioè dovrebbe esserci un meccanismo tecnico che impedisca la registrazione dell'immagine della persona che decide di passare attraverso il body scanner e quindi verrebbe immediatamente cancellata e non assolutamente registrata, cioè impossibilità di registrazione.
L'altra questione è quella che riguarda la questione della salute che considero prioritaria: durante il workshop del giorno 6 chiederemo a tutti i responsabili della sicurezza aerea di darci anche notizie, nei vari paesi dell'Unione, su eventuali indicazioni che riguardano i danni che possono provocare i body scanner alla salute dei cittadini: quindi, inchieste delle università, indagini dei vari Ministeri della Sanità o degli enti corrispondenti o un esame statistico da parte dei paesi che già utilizzano i body scanner, a cominciare dalla Gran Bretagna, per sapere se ci sono questi rischi.
Detto ciò, io non ho preso alcuna decisione né intendo forzare assolutamente la mano su questo argomento. Pongo soltanto un problema al Parlamento. Vogliamo esaminare questa ipotesi alternativa, non obbligatoria, di controllo negli aeroporti oppure no? Questa è la questione. Se vogliamo esaminare questa proposta, dobbiamo verificare se questa proposta è fattibile, cioè se è possibile, innanzitutto per quanto riguarda la salute, poi dovremmo porre alcuni criteri a cominciare dal rispetto dei diritti della persona.
Quindi anche nell'eventuale atto normativo di regolamentazione che dovrà essere emanato si dovrà assolutamente stabilire che il controllore dovrà essere lontano, non potrà vedere direttamente ma dovrà essere in un luogo riservato e chiuso. Cioè tutte le garanzie che devono essere date perché non si trasformi in uno strumento invasivo, mentre dovrebbe essere soltanto uno strumento destinato ad agevolare i cittadini e a dare più garanzie ai cittadini, perché è anche vero che, dai dati che noi abbiamo, negli aeroporti dove esiste il sistema dei body scanner, la maggior parte dei cittadini sceglie, tra il body scanner e un altro sistema, di fare il controllo attraverso il body scanner.
Queste sono alcune delle considerazioni che vanno fatte. Naturalmente, noi abbiamo la possibilità di regolamentare, se il Parlamento dirà di sì all'esame dell'ipotesi body scanner. Poi c'è ancora la possibilità di un ulteriore controllo da parte del Parlamento. È mia intenzione, come ho sempre detto, anche per l'esperienza di lungo corso che ho in questa Aula, di coinvolgere il Parlamento. Ecco perché sono stato ben disponibile e ben contento di venire a discutere oggi in quest'Aula la questione dei body scanner. Coinvolgere il Parlamento e decidere insieme.
Vogliamo che ci sia una regolamentazione comunitaria, qualora si superassero tutti i passaggi del controllo dei body scanner, oppure vogliamo lasciare ai singoli Stati membri l'utilizzo dello strumento? Io credo che, se si decide di esaminare l'ipotesi body scanner e qualora questa ipotesi fosse percorribile, che sarebbe più giusto e più utile per i cittadini europei avere una normativa comunitaria che, credo, garantirebbe meglio tutti i cittadini che, liberamente, facessero la scelta di passare i controlli di sicurezza attraverso il sistema dei body scanner, che è un sistema alternativo ad un altro sistema, che rimarrebbe in tutti gli altri aeroporti, che è quello del controllo manuale.
Certamente, io mi rendo conto che ogni tipo di controllo è invasivo della persona. Il controllo manuale, per quanto riguarda la mia persona, è forse più invasivo del controllo attraverso i body scanner. Ognuno è libero di fare una scelta. Non viviamo in un mondo ideale. Purtroppo dobbiamo affrontare una serie di emergenze, purtroppo dobbiamo affrontare l'emergenza terrorismo, dobbiamo affrontare l'emergenza criminalità, dobbiamo affrontare l'emergenza traffico di droga, dobbiamo affrontare l'emergenza mafia e camorra, per quanto riguarda il paese che meglio conosco, e allora dei controlli purtroppo servono. Alcune ripercussioni, anche sulla persona, le abbiamo e dobbiamo fare in modo che le ripercussioni sulla persona siano ridotte al massimo, garantendo che non ci siano schedature, che non ci siamo indicazioni, che non ci siano violazioni della privacy e dei diritti fondamentali della persona umana.
Ecco perché credo sia giusto dibattere su questo tema. Io naturalmente mi rimetto alla volontà del Parlamento dopo avere cercato di spiegare quali sono le ragioni per le quali ho sottoposto all'attenzione del Parlamento questa ipotesi, che mi auguro possa essere affrontata e discussa nell'interesse esclusivo dei cittadini.
Luis de Grandes Pascual, en nombre del Grupo PPE-DE. – Señor Presidente, señor Vicepresidente de la Comisión y Comisario de Transportes, tenemos conocimiento cumplido de su esfuerzo por informar a la Comisión de Transportes, a través de su presidente, señor Costa, y del contenido de ese intercambio de cartas. Ahora le agradezco cumplidamente la información que da a la Cámara en su totalidad.
En cualquier caso, quiero criticar que ésta es la hora en que se ha producido ya una resolución cuyo plazo termina a las diez de la mañana, y éste no es sistema. Es decir, ni una cosa ni otra, con toda sinceridad. En los mismos términos, le indico por mi parte que, aunque hubiera consenso, el procedimiento de comitología, aun con control, es absolutamente insuficiente, a mi juicio, para adoptar un tema tan delicado como es el del escáner personal de cuerpo entero.
Me parece que es necesario evaluar inexcusablemente el impacto en los derechos fundamentales, que es inexcusable evaluar previamente el impacto en la salud y que es necesario el principio de proporcionalidad entre lo que se hace y el beneficio que se pretende obtener.
Esta Cámara está frustada por el tema de los líquidos, y lo dice una persona que aconsejó a los diputados españoles al Parlamento Europeo que no votaran a favor del rechazo, porque hacer concesiones de parte frente al terrorismo sobre la utilidad de una medida nos parecía muy fuerte. Es cierto que dimos un voto de confianza y no es menos cierto que lo que anuncia en su carta es que ni siquiera los controles de líquidos nuevos que se ensayan van a poder controlar en absoluto todos los líquidos explosivos posibles.
En cualquier caso, lo que se pretende —aunque sea de carácter voluntario— del escáner de cuerpo entero me parece que es absolutamente inadecuado.
Es verdad que se dice que es voluntario y es verdad que se puede producir en términos complementarios en supuestos —como ya se utiliza— de casos de narcotráfico —donde se oculta algo en el cuerpo—, pero no como una forma sustitutiva de un control completamente razonable que pueda ser altamente útil y aceptado por todos.
En cualquier caso, señor Vicepresidente, hay que someterlo al Parlamento, hay que someterlo a la Comisión de Libertades Civiles, Justicia y Asuntos de Interior, hay que preservar los derechos fundamentales y hay que preservar la dignidad de la persona. Cualquier medida que se adopte en favor de la lucha contra el terrorismo tendrá nuestro apoyo, pero no se pueden presentar las cosas de cualquier manera. Creo que sobre ésta tendrá mucho cuidado su Señoría en hacerlo, como anuncia, con todo cuidado y con todo tacto.
Claudio Fava, a nome del gruppo PSE. – Signor Presidente, onorevoli colleghi, ringrazio anche il Vicepresidente, Commissario Tajani, per alcune precisazioni e voglio subito rispondere alla sua domanda: lei chiede a questo Parlamento se vogliamo esaminare questa proposta insieme: la risposta è sì. L'interrogazione orale appartiene a questa nostra esigenza. Vogliamo esaminarlo con la possibilità di avere tutto il corredo di informazioni necessarie a capire, come giustamente lei si chiede, se questo strumento abbia il carattere di necessità e soprattutto di sicurezza e di garanzia rispetto alla privacy dei cittadini, che è la nostra priorità.
Apprezziamo la lettera che lei ha spedito al presidente della commissione per le libertà civili, Deprez, in cui si assume un impegno che noi qui vogliamo considerare un impegno formale: cioè di consultare il Garante europeo della protezione dei dati. Il nostro gruppo non ha un pregiudizio formale nei confronti del body scanner: abbiamo bisogno di un supplemento di informazione e di approfondimento. Intanto, sul piano sanitario, vogliamo capire che cosa realmente comporta un sovradosaggio all'esposizione, soprattutto per i cosiddetti frequent flyers, e in questo senso abbiamo bisogno di essere certi della bontà delle informazioni, perché arriviamo da molti anni di obbligo di lasciar da parte i liquidi per scoprire adesso che probabilmente era uno scrupolo eccessivo e che probabilmente le informazioni e le valutazioni erano mal fondate. Abbiamo bisogno di una valutazione del principio di proprorzionalità e di un pieno coinvolgimento del Parlamento europeo.
Non crediamo che queste misure possano essere considerate soltanto misure tecniche: sono misure che riguardano direttamente un impatto sui diritti umani, sulla privacy. E' complicato mettere insieme sicurezza, privacy e tutela della salute dei passeggeri, però è questo il punto di responsabilità che questo Parlamento condivide e che le pone. Ci auguriamo di avere delle informazioni, che ci darà lei e che ci darà il Garante europeo della protezione dei dati, cioè qualche elemento in più per decidere serenamente su quanto siano utili questi body scanner.
Marco Cappato, a nome del gruppo ALDE. – Signor Presidente, onorevoli colleghi, signor Vicepresidente, mi pare che ci sia innanzitutto un problema di procedura rispetto invece a un merito della questione, sul quale evidentemente non è difficile trovare un accordo. Cioè nel merito è chiaro che qualsiasi strumentazione di sicurezza deve passare a un esame sulla salute dei cittadini, sulla privacy dei cittadini e sull'efficacia della misura stessa, il rapporto costi-benefici – quanto costano queste macchine perché anche questo è un problema – e credo che diventerà l'aspetto più delicato.
In realtà, solitamente queste tecnologie sono facilmente eludibili da gruppi di terroristi bene organizzati, mentre riguardano i cittadini – è vero per le impronte digitali, è vero per la conservazione dei traffici telefonici e delle intercettazioni – i gruppi bene organizzati non hanno paura di questi controlli che invece diventano controlli di massa di decine di milioni di persone. Allora credo che siamo d'accordo a che una strumentazione del genere possa avere semaforo verde da parte dell'Unione europea solo dopo un'analisi rigorosa di tutti questi aspetti e solo dopo che questa analisi abbia dato parere positivo a tutti questi aspetti.
Quanto alla procedura, noi siamo stati investiti da un documento che, nella parte A dell'allegato del documento 1258, ha come titolo "Methods of screening allowed" ossia "metodi consentiti"; allora forse è questo titolo che ci ha indotto a lanciare un allarme magari eccessivo rispetto alla procedura perché "allowed" vuol dire "consentito". Invece noi chiediamo che questi siano consentiti solo dopo che ci sia una valutazione tecnica e quindi una decisione assolutamente politica. In questo senso va la risoluzione di domani.
A lei, a questo punto, dopo l'impegno politico che prende, trovare la via tecnica per procedere in questa direzione e troverà nel Parlamento un interlocutore leale.
Eva Lichtenberger, im Namen der Verts/ALE-Fraktion. – Herr Präsident, Herr Kommissar, werte Kolleginnen und Kollegen! Im Ausschuss für Verkehr und Fremdenverkehr haben wir das Angebot diskutiert, sich diese Maschinen anzuschauen. Dann gab es die ersten Fotos, die gezeigt haben, was wirklich als Bild herauskommt. Da wurde klar, dass das auf einem technischen Argument durch die Tür rutschen soll. Aber es gab kein impact assessment – wie schon gesagt, das will ich jetzt nicht näher ausführen – wie z. B. bei den Rückspiegeln für Lkw, wo ja fast jeder Unternehmer in Europa gefragt worden ist, ob er wohl einverstanden sei, dass es hier eine andere Art von Rückspiegeln geben soll. Bei einer solchen Frage, die so wichtig ist, hingegen nichts! Das wurde nicht als notwendig erachtet.
Die Abbilder, die wir gesehen haben, ähneln einer leicht verwackelten Schwarz-Weiß-Fotografie eines nackten Körpers, das ist völlig klar. Und es ist beileibe nicht Prüderie, wenn ich Ihnen heute sage, dass ich hier Bedenken habe. Denn ein Abbild des nackten Körpers ist eine sehr private Angelegenheit, und ich will, dass Menschen die Möglichkeit haben, darüber zu entscheiden, ob man sie nackt sieht. Sie sagen, das ist ja alles freiwillig. Ja, das kennen wir schon! Wer dann ablehnt, ist schon von vornherein verdächtig. Der nächste Schritt ist dann die verpflichtende Einführung, den übernächsten wage ich mir ja schon gar nicht mehr vorzustellen.
Ich glaube, das ist wirklich ein Rezept, das man so nicht gelten lassen kann. Es wird in wenigen Jahren verpflichtend sein, die Sicherheitsleute haben für so etwas immer Argumente gefunden. Und der übernächste Schritt ist dann garantiert die Speicherung, auch wenn das derzeit noch abgelehnt wird. Aber wir wissen, was für Sicherheitsleute technisch machbar ist, wird gemacht.
Herr Kommissar, auf diese Art und Weise schafft es die Europäische Union, sich noch unbeliebter zu machen und auf der Beliebtheitsskala noch ein Stück nach unten zu rutschen. Denn die Mitgliedstaaten werden der Union die Schuld geben und die Einführung nicht auf die eigene Kappe nehmen.
Giusto Catania, a nome del gruppo GUE/NGL. – Signor Presidente, onorevoli colleghi, ringrazio anch'io il vicepresidente Tajani, e vorrei dire alcune cose. La prima è che negli ultimi anni l'aeroporto è diventato il luogo privilegiato per l'applicazione dell'ossessione "securitaria". C'è un filo rosso che lega questa proposta con la proposta del PNR, con il trattenimento indiscriminato dei dati dei passeggeri aerei, col regolamento sui liquidi – è stato istituito dopo un presunto attentato due anni fa tranne per poi scoprire però, adesso che il regolamento è in vigore, che tutti quelli che erano stati sospettati di terrorismo sono stati prosciolti.
L'istituzione del body scanner è l'ultima frontiera di questa moderna tortura, come la definisce Stefano Rodotà. La smania di estorcere informazioni utili alla strategia della lotta al terrorismo sempre di più sta sviluppando un'adozione autoritaria dello Stato di diritto. C'è una palese violazione della privacy, dei diritti umani e della dignità personale. La nuova esigenza di sorveglianza totale sta riproducendo dinamiche di controllo sociale. Si sta affermando nella società il meccanismo di controllo del cosiddetto "panopticon carcerario", così tutti i cittadini si sono lentamente trasformati insospettati da controllare.
L'istituzione di tali strumenti è la conferma delle teorie di Foucault e il body scanner sembra una pagina tratta da "Sorvegliare e punire". Non è un caso che il bersaglio principale di tale strategia sia il corpo: Foucault afferma che attraverso la tecnologia politica del corpo si può leggere la storia comune dei rapporti di potere. Ecco, per questa ragione e in questo contesto si scrive la natura autoritaria del body scanner e per queste ragioni politiche e filosofiche, per me non è accettabile sottoporre i nostri corpi a questa ennesima ostentazione dispotica del potere tecnologico.
Saïd El Khadraoui (PSE). - Voorzitter, collega's, commissaris, wij zijn vóór een Europese aanpak. Daar mag geen twijfel over bestaan. Maar het moet ook duidelijk zijn dat met het verschuiven van de beslissingsbevoegdheid van de lidstaten naar Europa, ook het Europees Parlement veel meer bevoegdheden moet hebben om beslissingen op het gebied in kwestie te nemen en controle uit te oefenen. Dat is ook de afspraak die we een aantal maanden geleden bij de aanpassing van de verordening gemaakt hebben.
Vandaag hebben we een eerste reeks maatregelen die we moeten onderzoeken. Er zijn twee belangrijke aspecten aan. Ten eerste de afschaffing van het vloeistoffenverbod tegen april 2010 – dat is heel positief. We zouden graag hebben dat het sneller gaat, maar goed.
Ten tweede de plaatsing op het lijstje van mogelijke screeningmethoden van de fameuze body scanner. Wat dat betreft, verwijst u naar het feit dat er al proefprojecten zijn in een aantal luchthavens – Heathrow, Schiphol enz. – en dat Europese afspraken nodig zijn.
Volgens mijn interpretatie is het zo dat de lidstaten in kwestie hun proefprojecten niet kunnen voortzetten, indien we de kwestie niet Europees regelen. De redenering is dus eigenlijk omgekeerd. Ik denk dat wij dit als Europees Parlement ten gronde moeten onderzoeken en dat we, vooraleer het licht definitief op groen te kunnen zetten, een gedetailleerd antwoord moeten hebben op een aantal vragen die onder meer hier gesteld zijn.
U hebt al gedeeltelijk geantwoord, dus daar ben ik zeer blij om, maar ik denk dat meer systematiek nodig is, met betrekking tot de privacy – er is al naar verwezen –, met betrekking tot de gezondheidsrisico's en ook met betrekking tot de impact: wat levert het nieuwe systeem op in vergelijking met bestaande screeningmethodes? Ik denk dat we op deze en andere vragen van u op een structurele manier een antwoord verwachten en indien de antwoorden bevredigend zijn, kunnen we in een latere fase het licht effectief op groen zetten.
Ignasi Guardans Cambó (ALDE). - Señor Presidente, señor Comisario, no estamos esta noche aquí para hablar de medidas técnicas en materia de transporte, ni de si una máquina es más eficiente o más barata que otra en el control de seguridad.
Hemos abierto este debate porque aquí de lo que hablamos es de derechos fundamentales, del derecho a la intimidad y de la posiblidad de que la instalación irresponsable, burocrática y descontrolada de una máquina pueda suponer un ataque grave a los derechos de los pasajeros.
Por eso, exigimos que no se adopte ninguna decisión en este asunto sin examinar antes su impacto; no sin consultar al Supervisor Europeo de Protección de Datos, no sin contar con un cuadro jurídico en el que se establezca quién está autorizado a vernos desnudos a cada uno de nosotros y en qué casos; no sin confirmar cómo se garantiza que realmente en la práctica, en cada aeropuerto, su uso va a ser voluntario y libre y no la imposición de los agentes que en ese momento estén allí. Díganos quién va a custodiar esas imágenes nuestras tan especiales.
Yo mismo participé en la ley española sobre las cámaras de televisión en lugares públicos; se hizo por ley en el caso español. Defendí la utilidad del sistema, pero con todas las garantías. Esas garantías no se han dado aquí y, mientras no se den, aprobar esto por comitología, señor Comisario, es un puro ejercicio de abuso de poder.
Willy Meyer Pleite (GUE/NGL). - Señor Presidente, señor Comisario, como decimos en España, llueve sobre mojado. Hasta hace muy poco una parte del Reglamento de seguridad era secreto. Ese secretismo, esa opacidad, ha creado graves perjuicios a los ciudadanos, que no sabían a qué atenerse. Ahora damos una vuelta de tuerca más y lo hacemos con un procedimiento totalmente inadecuado, porque no se cuenta con la Cámara. Pero no solamente con la Cámara, en pleno, sino que se tiene que abrir de una vez por todas un debate público con los ciudadanos y ciudadanas para que den su opinión. Efectivamente, llegamos a una línea roja, que es la línea que puede poner en entredicho el derecho a la intimidad, a la protección de datos y a la dignidad personal.
Por eso, este Parlamento, efectivamente, lo que reclama es que tengamos un protagonismo como representantes de la ciudadanía y que iniciemos de una vez por todas este debate, pues, por supuesto, hay que resolver todas las cuestiones que afectan, como digo, a esta línea roja que no se puede pasar que es el derecho a la intimidad, a la protección de datos y a la dignidad personal.
Cuestionamos su eficacia, su necesidad y su proporcionalidad: por lo tanto, nosotros creemos que es necesario que esta medida, de forma procedimental, sea objeto de debate por el Pleno del Parlamento —no como se ha hecho— y, por supuesto, abriendo este debate público con los ciudadanos y las ciudadanas que son, al fin y al cabo, los que van a sufrir todos los controles —como ya lo están haciendo— en todos los aeropuertos de la Unión Europea.
Javier Moreno Sánchez (PSE). - Señor Presidente, la utilización de los escáneres corporales en los aeropuertos es un tema sensible que afecta directamente a la seguridad y a la intimidad de los ciudadanos.
Nuestros ciudadanos piden transparencia en un tema tan delicado como éste y nosotros, a su vez, exigimos transparencia a la Comisión.
No es un tema meramente técnico que pueda ser resuelto por el procedimiento de comitología. De hacerse así, carecería de legitimidad y control democrático. Los ciudadanos deben estar plenamente informados de las medidas que les afectan directamente. No podemos permitir que se instale de nuevo la opacidad que ha envuelto las últimas medidas en materia de seguridad en los aeropuertos.
Obviamente, en esta Cámara estamos a favor de medidas que garanticen una mayor seguridad cuando viajamos y agilicen los controles en los aeropuertos. Pero, ante todo, estamos a favor de que sean protegidas nuestra salud y nuestra intimidad.
Abogamos por una tecnología que respete la salud y la privacidad y no provoque más molestias de las que pretende evitar.
Por ello, como ha dicho, es necesario que se realicen previamente estudios médicos y científicos sobre las consecuencias directas de las ondas milimétricas en la salud de los pasajeros y, especialmente, en el caso de las personas más vulnerables: las embarazadas, los niños, los enfermos, los ancianos y las personas discapacitadas.
En cuanto a la realización y tratamiento de imágenes, ¿qué propone la Comisión para que se garantice la confidencialidad y la privacidad? Es esencial, como usted ha dicho, que las imágenes sean inmediatamente borradas y que no haya posibilidad de impresión, archivo o transmisión de las mismas.
Señor Tajani, ¿los pasajeros podrán optar o deberán negarse a pasar por los escáneres? No es lo mismo. ¿Se prevén medidas de formación específica para el personal de seguridad que controlará esta nueva tecnología? ¿Se ha evaluado el coste/beneficio y la proporcionalidad de una tecnología que se aplicaría de forma opcional?
Señor Comisario, Señorías, el objetivo es claro. Debemos conseguir que la información llegue a los ciudadanos y que todas las medidas en materia de seguridad aérea sean respetuosas con los derechos fundamentales y se apliquen por igual en todos los aeropuertos.
La utilización de esta nueva tecnología no puede ser una vuelta de tuerca hacia una mayor seguridad —termino— en detrimento de los derechos fundamentales. Es una cuestión de equilibrio.
Adina-Ioana Vălean (ALDE). - Mr President, let me put this straight. I am committed to fighting terrorism and to ensuring security for all citizens, but I am not going to explain to my constituents how 11 MEPs decided, in an obscure bureaucratic procedure, to allow body-scanning in European airports which would show them naked.
This whole comitology procedure is yet another example of how to push European citizens into Euro-scepticism. The Commission’s argument – but also that of the developers of this technology – is that body scanners are intended as alternative to physical searches. But the moment we allow this technology, we will have no guarantee that it will not be used for primary screening. We all know from our experience in airports that some of them perform a mandatory physical search. Therefore the issue is whether we allow body scanners or not. Perhaps we should forbid them.
So I urge the Commission to suspend this procedure, which has put us in a messy situation. We need to have a large democratic debate in which Parliament and the EDPS have to be involved. This is invasive technology, and issues such as privacy, proportionality and efficiency must be carefully looked into.
Inés Ayala Sender (PSE). - Señor Presidente, en la Comisión de Transportes del Parlamento estamos a favor —y así lo hemos manifestado varias veces— de la máxima seguridad con las mínimas molestias para los pasajeros y los viajeros. Por lo tanto, en principio estamos de acuerdo con reducir esas molestias para los pasajeros, pero manteniendo al mismo tiempo el máximo de control y seguridad.
En el caso de los líquidos ya planteó el Parlamento la alternativa de escáneres para, precisamente, evitar todas las dificultades, y es verdad que los adelantos técnicos deberían poder facilitar ese planteamiento.
En el caso actual —el caso de los escáneres corporales— es verdad que, en algún momento, se podría pensar que en los cacheos corporales cabe mayor discrecionalidad y que una máquina tal vez facilitaría y precisamente evitaría situaciones excepcionales en las que no sólo un cacheo corporal, superficial, vale.
Sin embargo, estoy absolutamente de acuerdo, y así lo ha planteado la Comisión de Transportes, en la necesidad de todo tipo de cautelas, de que se garantice plena seguridad a los viajeros y a los ciudadanos europeos en el sentido de su aplicación —en el caso de que así sea— y de que los estudios actuales y las pruebas —que son meros estudios y pruebas— permitan llegar, digamos, a conclusiones positivas. Deben ser absolutamente inocuos para la salud, que no agredan a la intimidad o a la privacidad de las personas, que éstas no se vean humilladas y que los datos y las imágenes estén sujetos a protección de datos.
Colm Burke (PPE-DE). - Mr President, I shall be very brief. There are just two points I want to make. I do not think that we should close all the doors on this matter. For instance, in a trial run at London Heathrow Airport over a period of four years, 98% of passengers opted for a body scan instead of the normal physical search. Clearly this represents a vote of confidence in the technology. It also increases security. I know other people disagreed with this tonight, but it increases security as it can detect ceramic and plastic weaponry which are undetectable to standard metal detectors.
The second point I want to raise is in relation to people who have metal implants in their bodies as a result of injuries or disabilities. They suffer constant humiliation, always being singled out for additional searches at airports. I propose a system for endorsing users’ passports so that they are not subject to this humiliation on a regular basis. I ask that the Commissions look at this problem, because it is a huge problem at the present time for people who have suffered a physical injury and have an implant. I ask that that be looked at.
Silvia-Adriana Ţicău (PSE). - Plec de la premisa că siguranţa pasagerilor în sectorul aviatic este esenţială. Scanarea corporală presupune însă obţinerea de imagini detaliate asupra corpului uman. Aceste imagini invadează spaţiul privat al persoanelor. Aş dori să mă refer la condiţiile în care se utilizează aceste imagini.
Domnule comisar, înţelegem că imaginile nu vor fi stocate. Sunt ele însă utilizate cu respectarea tuturor condiţiilor impuse de legislaţia privind protecţia datelor cu caracter personal? Ce măsuri aveţi în vedere să luaţi pentru ca personalul care utilizează aceste scannere să cunoască şi să respecte prevederile legislaţiei datelor cu caracter personal. Domnule comisar, chiar şi în condiţiile în care pasagerii îşi dau acordul să folosească aceste scannere, aş dori să avem garanţia ştergerii imaginilor realizate. Efectele utilizării acestor scannere asupra sănătăţii, din păcate, vor fi deduse doar după un număr de ani.
Erik Meijer (GUE/NGL). - Voorzitter, een maatregel die misschien verdedigbaar lijkt om redenen van verkeersveiligheid en terrorisme, is vanuit andere oogpunten allerminst vanzelfsprekend. Persberichten over bodyscanners hebben in de Nederlandse pers een stroom van verontwaardiging teweeggebracht. Als de bodyscanner een goed instrument is, is het op de verkeerde manier gepresenteerd. Zeker zolang de gevolgen voor gezondheid en privacy onbekend zijn, moeten we het niet gebruiken. Juist omdat mensen zich door allerlei andere nieuwe ontwikkelingen bedreigd voelen, is er alle reden om hier nu heel terughoudend mee te zijn.
Presidente. − In attesa dei necessari chiarimenti e approfondimenti, a lei, signor Commissario, il compito di scannerizzare questo dibattito.
Antonio Tajani, Vicepresidente della Commissione. − Signor Presidente, io intanto credo che oggi si sia raggiunto un obiettivo importante e cioè quello di aprire un dibattito sui body scanner e cioè capire se è una questione che va affrontata oppure no. Mi pare che dal dibattito sia emersa chiara la volontà di discutere su questo argomento.
Io, per quanto riguarda la metodologia – anche per quello che è stato deciso con l'approvazione del trattato di Lisbona e mi auguro che sia poi approvato da tutti i paesi dell'Unione – mi rendo conto che il Parlamento voglia dire la sua, voglia sentirsi appieno legislatore. Io ho soltanto rispettato le regole attuali. Non tocca a me poter modificare la comitologia, non è nel mio potere. Io posso soltanto avere un rapporto e fare in modo che il Parlamento sia sempre comunque coinvolto quando c'è una discussione su un tema importante e dire anche se si avvia una discussione su questo argomento.
Il workshop che noi abbiamo indetto per il giorno 6, al quale parteciperanno i rappresentanti degli Stati membri e i parlamentari, sarà un momento – e non è detto che sia l'unico anzi può essere il primo di una serie di incontri specifici – per valutare tutti gli aspetti dell'utilizzo dei body scanner a partire, par quanto mi riguarda, dal primo che riguarda la salute dei cittadini, per poi passare a tutti gli altri problemi che concernono l'eventuale possibile utilizzo non obbligatorio di questo strumento, con il consenso poi del Parlamento. Io non voglio imporre nulla a nessuno: voglio soltanto valutare delle ipotesi.
Credo che sia giusto farlo con il Parlamento, ripeto, con l'impegno che ho preso – e lo ripeto a conclusione di questo dibattito – di consultare ufficialmente il Garante europeo della protezione dei dati, ascoltare l'Agenzia per i diritti fondamentali e per quanto mi riguarda, qualora si dovesse, dopo tutte le valutazioni che io ripresenterò in Parlamento, decidere di avviare in senso positivo la scelta sui body scanner, per quanto riguarda la Commissione europea, il mio impegno, il body scanner – e lo posso garantire e lo ripeto – non sarà mai reso obbligatorio e un'alternativa a tale misura dovrà sempre essere garantita dagli aeroporti.
Se c'è una regolamentazione di tipo europeo dovrà essere cosi: poi, certo, se le leggi vengono violate è ovvio che ci saranno delle conseguenze. Se si farà una normativa, se ci sarà un regolamento a livello europeo, il regolamento, per quanto riguarda la Commissione, si può essere o non essere d'accordo, ma così è. Io prendo l'impegno a fare una cosa: poi se uno non crede a quello che dico e che non sia attuabile, altrimenti non facciamo nulla.
Per quanto riguarda le immagini, non verranno registrate e non verranno mai conservate. Quindi sarà soltanto una sorta di passaggio, premesso tutto ciò che si dovrà fare prima. Qualora si arrivasse ad una decisione di utilizzare, come strumento facoltativo, per quanto riguarda le immagini, queste non verranno mai registrate né conservate. Questo sarà nel testo della regolamentazione della Commissione europea. Se poi qualcuno violerà le regole, la Commissione europea prenderà le misure necessarie. Questo vale per qualsiasi norma, di qualsiasi codice penale. Se una regola qualcuno la viola poi incorre nelle sanzioni che prevede il codice penale.
Anche oggi c'è il controllo manuale: se un controllore palpeggia un cittadino, viola la privacy e viola le regole e quindi non rispetta le leggi. Certo, viene denunciato e viene condannato dopo un regolare processo. Soprattutto mi impegno a insistere sulla questione della salute. Io credo che tutte queste garanzie dovranno e potranno essere valutate poi dal Parlamento, che io intendo riconsultare in fasi successive a cominciare dal workshop del giorno 6 per un incontro dove i parlamentari potranno porre le domande, i parlamentari potranno dire ciò che pensano e manifestare le loro perplessità anche tecniche. Io posso dare delle garanzie di tipo politico, non posso dare delle garanzie di tipo tecnico. C'è bisogno che gli esperti tecnici rispondano. Dopo le valutazioni tecniche potremo dare una risposta in questo senso. Ma alla valutazione parteciperanno anche i parlamentari che sono stati invitati al workshop.
Credo, quindi, di poter essere in sintonia con quanto detto in modo particolare dagli onorevoli Fava e Cappato su questa questione. Si può trovare un consenso generale, una valutazione insieme dell'opportunità o meno di utilizzare in futuro questo ulteriore strumento tecnologico. Se non sarà possibile utilizzarlo perché non ci sono i requisiti, non verrà neanche inserito tra i possibili strumenti da utilizzare. Se dovesse esserci una valutazione di tipo positivo, dopo tutti i passaggi che mi sono impegnato a fare, allora nel testo del regolamento saranno inserite tutte le garanzie che mi sono impegnato a inserire, come ho detto sia nell'intervento di apertura rispondendo all'interrogazione sia nella replica conclusiva. Questo è un impegno e sono abituato a mantenere gli impegni soprattutto con un Parlamento che mi ha visto esserne parte per quasi 15 anni.
Presidente. − Onorevole Lichtenberger devo interrompere una procedura di scannerizzazione in corso e pericolosissima innanzi tutto per la salute degli interpreti, che ringraziamo per la loro collaborazione.
Comunico di aver ricevuto la proposta di risoluzione di sei gruppi politici(1).