Indeks 
 Poprzedni 
 Następny 
 Pełny tekst 
Pełne sprawozdanie z obrad
Środa, 6 maja 2009 r. - Strasburg Wydanie Dz.U.

14. Tura pytań (pytania do Rady)
zapis wideo wystąpień
Protokół
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Następnym punktem posiedzenia jest tura pytań (B6-0231/2009).

Do Rady wpłynęły następujące pytania.

Radę reprezentuje obecny tu pan Kohout. Chciałbym wykorzystać nadarzającą się okazję i wyrazić zadowolenie z podjętej dziś przez Senat Republiki Czeskiej decyzji, która pozwala nam mieć nadzieję na przyszłą ratyfikację traktatu z Lizbony.

 
  
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Pytanie nr 1, skierował Manuel Medina Ortega (H-0205/09)

Przedmiot: Ochrona twórczości europejskiej

Jakie środki proponuje Rada w celu zapewnienia rzetelnej ochrony, biorąc pod uwagę, że sytuacja na rynku twórczości europejskiej pogarsza się z powodu rosnącego nadmiaru pirackich kopii?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. Panie przewodniczący! Dziękuję za miłe słowa skierowane do Republiki Czeskiej i naszego Senatu. Również jesteśmy bardzo zadowoleni, że obecnie zielone światło dla traktatu z Lizbony jest zdecydowanie silniejsze, niż jeszcze kilka godzin temu.

Chciałbym powiedzieć, w odpowiedzi na pierwsze pytanie, że Rada podziela niepokój wyrażony przez szanownego pana posła dotyczący konieczności poruszenia problemu piractwa dotykającego dzieła chronione. Ta kwestia została zarówno przez Parlament Europejski, jak i przez Radę, uznana za obszar priorytetowy polityki w kontekście ogólnych wysiłków mających chronić i wspierać innowacyjność twórców europejskich oraz − w rezultacie − także konkurencyjność gospodarki europejskiej.

Parlament Europejski i Rada przyjęli dyrektywę 2004/48/WE, ustanawiającą ramy wspólnotowe dotyczące wzmocnienia praw własności intelektualnej, a obecnie pracują nad wnioskiem dotyczącym dyrektywy w sprawie środków karnych, mających na celu zagwarantowanie egzekwowania tych praw.

Obowiązujące ramy legislacyjne zapewniają państwom członkowskim mocną podstawę do realizowania efektywnej ochrony praw własności intelektualnej, w tym poprzez zwalczanie piractwa. Ponadto Komisja Europejska i państwa członkowskie uczestniczą w nieustannych negocjacjach, jak projekt umowy handlowej przeciw podrabianiu, by na szczeblu międzynarodowym bardziej efektywnie chronić prawa własności intelektualnej.

Rada przyjęła w dniu 25 września 2008 r. rezolucję ustanawiającą określone działania, które powinny podjąć państwa członkowskie oraz Komisja w kontekście szczegółowego europejskiego planu działań przeciw podrabianiu i przeciw piractwu. Ponadto w listopadzie 2008 r., w odpowiedzi na komunikat Komisji ze stycznia 2008 r., Rada przyjęła zbiór konkluzji w sprawie treści kreatywnych w środowisku online, podkreślając między innymi, że konieczność promowania i ułatwiania wprowadzania legalnych ofert online zawierających materiały chronione prawem autorskim jest ważnym narzędziem efektywnego zwalczania piractwa.

Rada, w nawiązaniu do kwestii cła, przyjęła rozporządzenie (WE) nr 1383/2003 dotyczące działań celnych w odniesieniu do towarów podejrzewanych o naruszenie określonych praw własności intelektualnej oraz środków, jakie należy zastosować wobec towarów uznanych za naruszające te prawa. Przedmiotowe rozporządzenie obejmuje warunki interweniowania przez organy celne w przypadku, gdy towary są podejrzewane o naruszanie praw własności intelektualnej oraz kroki, jakie organy muszą podjąć, jeśli towary zostaną uznane za nielegalne.

Wspólnota przede wszystkim zawarła liczne umowy o współpracy celnej, takie jak ostatnio podpisana umowa z Chinami, w celu wzmocnienia i ułatwienia współpracy z organami celnymi krajów trzecich, między innymi w zakresie walki z towarami podrabianymi i pirackimi. Omawiane umowy stanowią praktyczne narzędzia i metody współpracy między Wspólnotą Europejską a organami celnymi krajów partnerskich. Ich postanowienia są nieustannie wdrażane i uaktualniane w ramach Wspólnych Komisji ds. Współpracy Celnej, powołanych na mocy przedmiotowych umów.

Z kolei na szczeblu wielostronnym Rada aktywnie przyczynia się do prac podejmowanych pod auspicjami Światowej Organizacji Celnej.

Ostatnio, czyli 16 marca 2009 r., Rada w następstwie wspomnianego już rozporządzenia Rady z 25 września 2008 r., przyjęła rozporządzenie w sprawie planu działań celnych UE na lata 2009−2012, na rzecz walki z naruszaniem praw własności intelektualnej.

Rada jest wciąż otwarta na sprawdzenie wszelkich przyszłych inicjatyw, które mają na celu nasilenie walki przeciwko podrabianiu i piractwu, tak by właścicielom praw zapewnić bardziej kompleksową ochronę. Rada docenia wszystkie podobne wysiłki podejmowane w tym samym celu przez Parlament Europejski.

 
  
MPphoto
 

  Manuel Medina Ortega (PSE).(ES) Panie przewodniczący! Bardzo dziękuję za odpowiedź. Moim zdaniem Rada rzeczywiście rozumie na czym polega problem. Panie urzędujący przewodniczący Rady! Chciałbym jednak naciskać na omówienie tego problemu i zapytać pana, czy Komisja ma świadomość, że obecnie europejska produkcja w zakresie kultury znajduje się poniżej poziomów minimalnych?

Prawo Unii Europejskiej dotyczące ochrony twórczości jest prawem właściwym dla kraju słabo rozwiniętego, w wyniku czego nasza produkcja na polu kultury spada do poziomu charakterystycznego dla słabo rozwiniętych krajów. Jest to szczególnie widoczne w branży audiowizualnej, w której obecnie większość produkcji powstaje poza Europą, głównie w Stanach Zjednoczonych, które chronią prace twórcze. Jeśli Europa nie będzie chronić prac twórczych, to nie będzie ich mieć. Czy Rada zdaje sobie z odpowiedzialności, jaką w tej chwili ponosi?

 
  
MPphoto
 

  Paul Rübig (PPE-DE). - (DE) Moje pytanie dotyczy następującej kwestii: dziś w Parlamencie przegłosowano odrzucenie kompromisowej poprawki zgłoszonej przez panią Trautmann w sprawie pakietu telekomunikacyjnego. Zatem oznacza to, że umocniła stanowisko prezydenta Sarkozy’ego i jego rozwiązanie, które można nazwać „trzy próby – out”. Jak prezydencja czeska ocenia dzisiejsze głosowanie w Parlamencie dotyczące europejskich twórców, którzy chcą ochrony swoich praw w Internecie?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. – (CS) Panie przewodniczący! Chciałbym zapewnić szanownego pana posła, że Rada doskonale zdaje sobie sprawę ze znaczenia tego działania oraz realnego zagrożenia, jakie stwarza ono wobec bogactwa kulturowego Europejczyków i Unii Europejskiej. Wydaje mi się, że z listy środków jakie Rada podejmowała w ubiegłych miesiącach i latach, jasno wynika, że omawiane kwestie były i nadal są naszym priorytetem, nawet w ramach kompleksowego planu europejskiego, który ustanowił określone cele działań, jak utworzenie Europejskiego Centrum Monitorowania działalności fałszerskiej i pirackiej. Moim zdaniem należy w tym kontekście wyraźnie podkreślić, że Rada rozumie swoją odpowiedzialność, rozumie poważny charakter problemu oraz jest zdecydowana do podjęcia określonych działań w tym zakresie. Jeśli chodzi o pakiet telekomunikacyjny obie prezydencje, zarówno poprzednia, jak i nasza, włożyły bardzo dużo energii w działania na tym polu. Jesteśmy rozczarowani z powodu odrzucenia pełnego kompromisu, w tym postanowienia dotyczącego działań antypirackich. Chciałbym wyrazić nadzieję, że uzgodniony pakiet telekomunikacyjny w następstwie dalszych procedur zostanie w końcu przyjęty. Niemniej jednak jestem rozczarowany, że z powodów wspomnianych przez szanownego pana posła, pakiet nie został przyjęty dziś.

 
  
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Pytanie nr 2, skierował Gay Mitchell (H-0207/09)

Przedmiot: Zmiany klimatu

Biorąc pod uwagę powszechnie znaną sceptyczną opinię czeskiego prezydenta, pana Vaclava Klausa, odnośnie zmian klimatu, w jaki sposób Rada zapewni poszanowanie poglądów znacznej większości państw członkowskich UE oraz jej obywateli, poglądów potwierdzających naukową wiarygodność zmian klimatu spowodowanych przez człowieka, zwłaszcza w związku z przygotowaniami do kopenhaskiego szczytu klimatycznego oraz nadchodzącą prezydencją szwedzką?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. − W marcu Rada wraz z wiosennym posiedzeniem Rady Europejskiej udoskonaliła nowe stanowisko przygotowane na międzynarodowe negocjacje w sprawie zmian klimatu, szczególnie z myślą o konferencji w Kopenhadze.

Rada podczas spotkania w dniach 19-20 marca 2009 r. podkreśliła swoje przekonanie, że kryzys gospodarczy i podejmowane w odpowiedzi na niego środki polityczne stwarzają możliwość przeprowadzenia niezbędnych reform gospodarczych i jednocześnie przyspieszenia reform dążących do stworzenia bezpiecznej i zrównoważonej gospodarki niskoemisyjnej, efektywnie wykorzystującej zasoby.

W konkluzjach Prezydencji z marcowego posiedzenia Rady Europejskiej stwierdzono, że Unia Europejska jest nadal zaangażowana w odgrywanie wiodącej roli i stworzenie w grudniu bieżącego roku, w Kopenhadze, globalnego i szczegółowego porozumienia klimatycznego, mającego ograniczyć ocieplenie globalne do poziomu poniżej 2 stopni Celsjusza.

W tym celu Rada Europejska, jako swój wkład w osiągnięcie porozumienia, przypomniała zobowiązanie UE do zmniejszenia emisji o 30%, pod warunkiem, że pozostałe kraje rozwinięte również zobowiążą się do podobnego obniżenia emisji, a kraje rozwijające się, czyniące największe postępy, wniosą wkład właściwy i zgodny z ich obowiązkami oraz indywidualnymi możliwościami. Rada Europejska omówi te kwestie ponownie podczas czerwcowego posiedzenia.

 
  
MPphoto
 

  Avril Doyle (PPE-DE), zastępująca autora. – Chciałabym podziękować prezydencji czeskiej za przewodniczenie komisji i za przedstawienie poglądów w tej kwestii.

Zadałam to pytanie już wcześniej jednemu z pańskich kolegów, czy teraz, gdy zbliżamy się do bardzo ważnego spotkania, czyli Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu COP 15 w grudniu w Kopenhadze, mogłabym otrzymać zapewnienie, że rząd czeski entuzjastycznie poprze właściwe i całkowicie słuszne porozumienie globalne na rzecz zmniejszenia emisji węgla na całym świecie?

Gdy Czechy rozpoczynały swoją prezydencję, miały opinię nastawionych sceptycznie wobec klimatu. Czy możecie potwierdzić, że zmieniliście poglądy i w pełni zgadzacie się z legislacyjnym pakietem klimatyczno-energetycznym, który w grudniu ubiegłego roku otrzymał przytłaczające poparcie w Parlamencie?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. – (CS) Panie przewodniczący! W odpowiedzi na pytanie chciałbym najpierw powiedzieć, że nigdy nie byliśmy – przez my rozumiem rząd czeski oraz Republikę Czeską – sceptycznie nastawieni wobec kwestii związanych ze zmianami klimatu. Nie wydaje mi się, by moje słowa − dotyczące określonych konkluzji przyjętych podczas marcowego posiedzenia Rady Europejskiej, określonych środków przyjętych podczas poprzednich posiedzeń Rady Europejskiej, w których uczestniczył czeski rząd oraz dotyczące zgody rządu na te konkluzje − mogły sugerować, że odchodzący rząd, czy też nowy rząd obejmujący urząd w piątek, zmienił w jakimkolwiek stopniu opinie odnośnie tych kwestii. Możemy w tym kontekście powiedzieć, że będziemy podążać kursem wyznaczonym lub zarysowanym przez poprzednie Rady. Naszym zamierzeniem jest, by UE podczas zbliżającego się szczytu czerwcowego zrobiła, co w jej mocy, pomimo towarzyszących problemów i trudności, na drodze do postępu w przygotowaniach instrukcji Rady Europejskiej oraz ram negocjacyjnych na konferencję w Kopenhadze. W pytaniu wyczułem aluzję do prezydenta Czech, ale mogę zdecydowanie i szczerze powiedzieć, że dwa dni temu odbyło się w Pradze spotkanie na szczycie z Japonią, któremu w imieniu UE przewodniczył prezydent Klaus. Uprzejmie proszę o informację, jeśli w przebiegu tego spotkania zauważyli państwo jakiekolwiek odstępstwa od jednolitych poglądów UE związanych z klimatem, chociaż jestem przekonany, że nic takiego nie miało miejsca. Mogę uznać takie niepokoje, postrzegane w powyższym świetle, za zrozumiałe, ale w zasadzie nie do końca usprawiedliwione. Mam nadzieję, że zdołałem je rozwiać.

 
  
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Pytanie nr 3, skierowała Avril Doyle (H-0210/09)

Przedmiot: Traktat z Lizbony, a prezydencja czeska

Czy Rada mogłaby odnieść się do prawdopodobnego harmonogramu ratyfikacji traktatu z Lizbony przez Republikę Czeską?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. – (CS) Panie przewodniczący! W swoim wprowadzeniu wygłoszonym przed moją wypowiedzią pogratulował pan Republice Czeskiej przyjęcia znaczną większością głosów traktatu z Lizbony przez czeski Senat. W związku z tym uważam, że w tym momencie, jest to najlepsza odpowiedź na przedmiotowe pytanie.

 
  
MPphoto
 

  Avril Doyle (PPE-DE). - Chciałabym podziękować czeskiemu panu ministrowi oraz za jego pośrednictwem przekazać gratulacje przywódcy i wszystkim członkom czeskiego Senatu. Zarówno niższa, jak i wyższa Izba zagłosowały za ratyfikacją.

Możecie państwo spojrzeć na mnie, posła do PE reprezentującego Irlandię i zapytać: czy to nie kocioł przygania garnkowi? W Irlandii mamy jeszcze sporo do zrobienia. Podobnie zresztą Polacy i Niemcy muszą trochę uporządkować te kwestie.

Czy mogę jednak zapytać pana, kiedy i czy prezydent Czech, pan Klaus, prawdopodobnie przychyli się do próśb niższej i wyższej Izby i zaakceptuje pełną ratyfikację traktatu – lub, jak pan woli − wycofa się z niej? Raz jeszcze dziękuję za odpowiedź. Niezmiernie cieszy mnie wynik dzisiejszego głosowania w czeskim Senacie.

 
  
MPphoto
 

  Paul Rübig (PPE-DE). (DE) Panie przewodniczący! Gratuluję prezydencji czeskiej decyzji podjętej przez Senat. Niemniej jednak muszę powiedzieć, że my – mieszkańcy Europy – jesteśmy niezadowoleni z wyników wzajemnych oddziaływań instytucji Unii Europejskiej w różnych obszarach. I dlatego przez ostatnie osiem miesięcy negocjowaliśmy przedmiotowy traktat w sprawie reform. Czy istnieje możliwość przeprowadzenia w Republice Czeskiej debaty mającej pokazać, co tak naprawdę ich niepokoi w odniesieniu do traktatu i jakie alternatywy może zaproponować ludności Europy prezydent Klaus, by stłumić obecne niezadowolenie, do którego w rzeczywistości głośno nawiązuje? I jakie rozwiązania widzi prezydent Klaus? Na razie wiadomo jedynie, że chce zapobiec wprowadzeniu reform, ale nie przedkłada żadnych pozytywnych wniosków.

 
  
MPphoto
 

  Bernd Posselt (PPE-DE). - (DE) Panie przewodniczący! Ja również chciałbym pogratulować prezydencji czeskiej i powiedzieć, że sprawowała urząd w bardzo dobrym stylu, mimo że prezydent Klaus w imię zwykłego egocentryzmu zniszczył dobre imię swojego kraju. Jestem zadowolony, że jeśli chodzi o procedurę parlamentarną, udało się przeprowadzić ratyfikację traktatu na zakończenie prezydencji.

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. – (CS) Panie przewodniczący! Chciałbym podziękować za pańskie słowa uznania i za gratulacje z powodu przyjęcia traktatu lizbońskiego przez nasz Senat. Prezydent Klaus ma swoje własne poglądy i w Republice Czeskiej szanujemy jego opinie, które stanowią część demokratycznego spektrum opinii. Jeśli chodzi o debatę w sprawie traktatu lizbońskiego, to okazała się bardzo intensywna i dlatego właśnie Senat, dopiero teraz, w następstwie długich dyskusji nad tematem, mógł dojść do porozumienia. Znaczna większość senatorów – 54 spośród 80 obecnych – zagłosowało za przyjęciem traktatu, w tym przedstawiciele Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS), założonej niegdyś przez prezydenta Klausa. Dowodzi to, że w Republice Czeskiej panuje „euro-realizm” oraz bardzo silne poczucie współodpowiedzialności za Europę i UE, a także wola kontynuowania procesu integracji europejskiej i aktywnego w niej udziału. Jeśli chodzi o porządek konstytucyjny zakładający zgodę obu Izb Parlamentu czeskiego, to w rzeczywistości jest to warunek wstępny ratyfikacji, którą ostatecznie zatwierdza podpis prezydenta. Konstytucja pod tym względem nie przewiduje żadnych terminów ostatecznych i nie chciałbym w tym momencie spekulować na temat terminu, w którym prezydent podpisze dokument o ratyfikacji traktatu. Sytuacja jest dla nas zupełnie nowa, nawet w samej Republice Czeskiej. Ogromny problem został zdjęty z naszych barków i bez wątpienia niezmiernie cieszymy się z tego powodu. Oczywiście będziemy prowadzić dalsze konsultacje i rozmowy mające na celu zakończenie procesu ratyfikacji w możliwie najkrótszym czasie.

 
  
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Pytanie nr 4, skierował Bernd Posselt (H-0213/09)

Przedmiot: Chorwacja, Macedonia i Europa Południowo-Wschodnia

Jak Rada ocenia prawdopodobieństwo zakończenia negocjacji akcesyjnych z Chorwacją oraz ustalenia przed końcem roku terminu ostatecznego negocjacji z Macedonią, a także podania szczegółów w sprawie perspektywy przystąpienia do UE państw z Europy Południowo-Wschodniej, w tym Kosowa, położonego pomiędzy Chorwacją, a Macedonią?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. Panie przewodniczący! Negocjacje z Chorwacją weszły na ważny i wymagający etap. Od momentu rozpoczęcia negocjacji rozpoczęto pracę nad 22 rozdziałami, z czego wstępnie zamknięto siedem. Nie można przygotować prognoz odnośnie zakończenia procesu negocjacji. Jak wiadomo, postęp w negocjacjach zależy głównie od postępu uczynionego przez Chorwację w przygotowaniach do przystąpienia, od postępu co do początkowych i końcowych poziomów odniesienia, a także postępu w spełnianiu wymogów ram negocjacyjnych oraz wypełnianiu zobowiązań Chorwacji ujętych w układzie o stabilizacji i stowarzyszeniu.

Wdrożenie zmienionego Partnerstwa dla Członkowstwa ma również znaczenie w przygotowaniu do dalszej integracji z Unią Europejską. Zgodnie z ramami negocjacyjnymi nadal podstawowe znaczenie ma pełna współpraca z Międzynarodowym Trybunałem Karnym dla byłej Jugosławii. Warto w tym kontekście przypomnieć, że Rada wielokrotnie powtarzała, że zgodnie z ramami negocjacyjnymi oraz Partnerstwem dla Członkowstwa należy kontynuować wysiłki zmierzające do zbudowania dobrych stosunków sąsiedzkich, szczególnie chodzi o prace nad rozwiązaniami problemów dwustronnych między państwami sąsiadującymi, zwłaszcza kwestii granic.

Komisja ubolewa nad faktem, że problemy związane ze słoweńską granicą wpływają na tempo negocjacji akcesyjnych z Chorwacją, i że obecny postęp prac w terenie nie jest zbliżony do postępu uprzednio odnotowanego. Prezydencja, jak państwo wiecie, wraz z poprzednią i nadchodzącą prezydencją oraz z Komisją podjęła istotne wysiłki mające ułatwić postęp w przedmiotowej kwestii. Ponadto podczas kwietniowego posiedzenia Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych przeprowadzono pożyteczną dyskusję w celu szczegółowej oceny sytuacji.

W odniesieniu do Byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii chciałbym przypomnieć decyzję Rady Europejskiej z grudnia 2005 r. o przyznaniu Macedonii statusu państwa kandydującego. W decyzji tej uwzględniono przede wszystkim stopień spełnienia wymogów stabilizacji i procesu przystąpienia oraz kryteriów członkowstwa w Partnerstwie i stopień wdrożenia priorytetów objętych Partnerstwem, znaczny postęp w zakresie ukończenia ram legislacyjnych związanych z umową ramową z Ochrydy, a także osiągnięcia tego kraju od 2001 roku w zakresie wdrażania układu o stabilizacji i stowarzyszeniu, w tym jego przepisów dotyczących handlu.

Podczas posiedzenia Rady Europejskiej w czerwcu 2008 roku ustalono, że dalszy postęp Byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii na drodze do UE będzie możliwy pod warunkiem, że spełni warunki ustalone w grudniu 2005 roku w konkluzjach Rady Europejskiej, kryteria polityczne z Kopenhagi oraz zaległe kluczowe priorytety w ramach Partnerstwa dla Członkowstwa. Nadal podstawowe znaczenie ma utrzymywanie dobrych stosunków sąsiedzkich, w tym utrzymanie wynegocjowanego i obopólnie akceptowalnego rozwiązania głównego problemu. Kluczowe jest również przeprowadzenie wolnych i uczciwych wyborów. Misja obserwacji wyborów przy OBWE/ODIHR w swojej ocenie wstępnej uznała, że wybory przeprowadzone 22 marca i 5 kwietnia zostały dokładnie zorganizowane i spełniały większość międzynarodowych zobowiązań oraz norm.

To znaczący krok w kierunku zbudowania demokracji w tym kraju. Zachęcamy nowy Parlament oraz rząd do podejmowania wysiłków zmierzających do poczynienia postępów przez cały kraj, z korzyścią dla wszystkich obywateli. Zachęcamy rząd do skoncentrowania się na planie reform, takich jak wzmocnienie praworządności, zwiększenie postępu gospodarczego oraz walka z korupcją i przestępczością zorganizowaną.

Jeśli chodzi o pozostałe kraje Bałkanów Zachodnich, to w ostatnich latach uczyniły znaczące postępy na drodze do członkowstwa w UE, ale ten proces był nierównomierny i nadal istnieją poważne wyzwania. Rada jest gotowa wspierać wysiłki na rzecz sprostania tym wyzwaniom, szczególnie poprzez wdrożenie układów o stabilizacji i stowarzyszeniu oraz przyznawanie znaczącego wsparcia finansowego. Proces stabilizacji i stowarzyszenia wciąż stanowi ramy ogólne w zakresie europejskiej perspektywy Bałkanów Zachodnich. Pozostałe państwa Bałkanów Zachodnich potencjalnie kandydujące powinny otrzymać status kraju kandydującego, którego ostatecznym celem jest członkowstwo w UE, w zależności od własnych zasług, dzięki znaczącemu postępowi w zakresie reform gospodarczych i politycznych oraz dzięki spełnianiu niezbędnych warunków i wymogów.

Czarnogóra złożyła wniosek o członkostwo w grudniu 2008 r. Rada w dniu 23 kwietnia br. zwróciła się z prośbą do Komisji o przygotowanie opinii w sprawie wniosku, tak by Rada mogła podjąć dalsze decyzje. Albania złożyła wniosek o członkowstwo w UE 28 kwietnia. Wnioski od pozostałych państw mogą wpłynąć na późniejszym etapie.

Rada przypomina o gotowości Unii Europejskiej do udzielenia pomocy w gospodarczym i politycznym rozwoju Kosowa, przejawiającej się wyraźną perspektywą europejską dla tego kraju, zgodną z perspektywą europejską całego regionu. Rada z zadowoleniem przyjmuje zamierzenie Komisji dotyczące przedstawienia jesienią 2009 r. badania sprawdzającego środki umożliwiające dalszy rozwój polityczny i społeczno-ekonomiczny Kosowa. Rada jest zaangażowana w proces wzmocnienia kontaktów między narodami poprzez zniesienie wymogów wizowych, gdy osiągnięte zostaną poziomy odniesienia określone w planach działania dotyczących liberalizacji reżimu wizowego, a także poprzez wspieranie wymiany studenckiej i wymiany młodych specjalistów.

UE podkreśla znaczenie współpracy regionalnej i dobrych stosunków sąsiedzkich między krajami Bałkanów Zachodnich, przy jednoczesnym umocnieniu zasady odpowiedzialności kraju za własny rozwój. Kwestie współpracy regionalnej i agendy europejskiej są wzajemnie powiązane. Im więcej kraje Bałkanów Zachodnich będą ze sobą współpracować, tym bardziej zintegrują się ze strukturami europejskimi. Wynika to z tego, że współpraca regionalna przyczynia się do wspólnego porozumienia w regionie i do znajdowania rozwiązań problemów ważnych dla wszystkich stron, takich jak kwestie związane z energią, transportem, handlem, walką z przestępczością zorganizowaną oraz korupcją, powrotem uchodźców i kontrolą graniczną.

 
  
MPphoto
 

  Bernd Posselt (PPE-DE). - (DE) Bardzo dziękuję za tę bardzo dobrą i wyczerpującą odpowiedź.

Mam jeszcze trzy krótkie pytania uzupełniające:

Po pierwsze, czy pana zdaniem istnieje możliwość otwarcia przez prezydencję czeską nowego rozdziału w negocjacjach z Chorwacją?

Po drugie, czy w tym roku podana zostanie dokładna data dotycząca Macedonii?

I po trzecie, jakie są ramy czasowe przewidziane na złagodzenie ograniczeń wizowych?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. – (CS) Panie przewodniczący! Jeśli chodzi o pierwsze pytanie dotyczące odblokowania procesu negocjacji, jak już powiedziałem wcześniej w wypowiedzi początkowej, jeden z punktów agendy Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych był poświęcony właśnie tym zagadnieniom. Zdecydowanie wierzymy, że podczas trwania bieżącej prezydencji uda się osiągnąć postęp w tym zakresie, podobnie jak porozumienie w sprawie ułatwienia domknięcia rozdziałów negocjacji, przygotowanych do zakończenia. Od samego początku odblokowanie zastoju było jednym z głównych założeń obecnej prezydencji. Rozwiązanie nabiera już kształtów i mamy nadzieję, że wszystkie zainteresowane strony uznają je za akceptowalne, co umożliwi postęp w negocjacjach.

Jeśli chodzi o pytanie dotyczące Byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii (FYROM), należy zauważyć, że w chwili obecnej nie zamierzamy w trakcie trwania obecnej prezydencji ustalić określonej daty, ani też sfinalizować pozostałych szczegółów. Nie przewidujemy przeprowadzenia liberalizacji reżimu wizowego podczas pierwszej sesji parlamentarnej w tym roku, ale sądzimy, że przed zakończeniem bieżącego roku lub na początku przyszłego roku obywatele z niektórych państw Bałkanów Zachodnich, które są bliskie spełnienia lub spełniły już ustalone poziomy odniesienia, będą mogli podróżować z niektórych krajów Bałkanów Zachodnich do Unii Europejskiej bez wiz. Podkreślaliśmy tu przy wielu okazjach, że jednym z priorytetów naszej prezydencji jest wzajemne przybliżenie państw Bałkanów Zachodnich i Unii Europejskiej. W tym celu podejmowaliśmy ogromne wysiłki i w ostatnich dwóch miesiącach naszej prezydencji chcemy podejmować takie same − lub nawet większe − wysiłki w odniesieniu do tego priorytetu.

 
  
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Pytanie nr 5, skierował Claude Moraes (H-0215/09)

Przedmiot: Ochrona grup szczególnie narażonych w obliczu kryzysu gospodarczego

Rada Europejska w konkluzjach z posiedzenia z 19 i 20 marca stwierdziła, że w procesie uporania się z wpływem bieżącego kryzysu gospodarczego na społeczeństwo „należy zwrócić szczególną uwagę na grupy najbardziej narażone i na nowe ryzyko wykluczenia”.

W jaki sposób Rada koncentruje się na ochronie przed zepchnięciem na margines społeczeństwa grup szczególnie narażonych, takich jak nowi emigranci, osoby starsze, zakorzenione mniejszości etniczne, osoby niepełnosprawne i bezdomni?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. Zgodnie z tym, co słusznie zauważył szanowny pan poseł, we wspólnym sprawozdaniu w sprawie ochrony społecznej i włączenia społecznego, przedstawionym podczas posiedzenia Rady Europejskiej w dniach 19−20 marca, podkreślono konieczność wprowadzenia stosownych polityk społecznych, nie tylko by łagodzić społeczne skutki uboczne mające wpływ na szczególnie narażone grupy społeczne, ale również by łagodzić wpływ kryzysu na gospodarkę, jako całość.

Oznacza to dostosowywanie korzyści, w niezbędnych sytuacjach, by zapewnić odbiorcom właściwe wsparcie. Przede wszystkim należy wdrożyć szczegółowe strategie aktywnego włączenia społecznego, które łączą i równoważą środki, a także zapewnić ogólny dostęp rynku pracy do usług wysokiej jakości oraz stosowne dochody minimalne.

Należy zachęcić państwa członkowskie do podejmowania wysiłków na rzecz wdrożenia szczegółowych strategii przeciwko ubóstwu i społecznemu wykluczeniu dzieci, w tym zapewnienie dostępu do niezbyt drogich, ale dobrych jakościowo, usług z zakresu opieki nad dziećmi.

Potrzebna jest zrównoważona praca w odniesieniu do kwestii bezdomności, stanowiącej niezwykle poważną formę wykluczenia, mająca na celu wspieranie włączenia społecznego emigrantów i uporanie się na przykład z licznymi utrudnieniami, na jakie napotykają Romowie i ich narażeniem na wykluczenie społeczne.

Musimy zachować czujność, ponieważ mogą pojawiać się nowe grupy ryzyka, obejmujące młodych pracowników i osoby wchodzące na rynek pracy, a także nowe rodzaje zagrożenia.

Jeśli chodzi o konkretną sytuację osób starszych, mniejszości etnicznych i osób niepełnosprawnych, Rada przyjęła już ustawodawstwo mające na celu ochronę przed dyskryminacją tych i innych grup szczególnie narażonych. Dyrektywa Rady 2000/78/WE ustala ogólne zasady jednakowego traktowania w odniesieniu do zatrudnienia i pracy oraz zakazuje w zatrudnieniu i pracy dyskryminacji ze względu na religię lub światopogląd, upośledzenie, wiek lub orientację seksualną. Dyrektywa Rady 2000/43/WE wprowadza w licznych obszarach − w tym w obszarze zatrudnienia, samozatrudnienia, szkoleń zawodowych, ubezpieczeń społecznych, edukacji i dostępu do towarów i usług, także mieszkań − zasadę równego traktowania osób bez względu na rasę lub pochodzenie etniczne.

Ponadto Rada obecnie sprawdza nowy wniosek Komisji mający na celu dalsze rozszerzenie ochrony przed dyskryminacją. Wniosek dotyczący dyrektywy Rady w sprawie wdrożenia zasady równego traktowania osób bez względu na religię lub światopogląd, upośledzenie, wiek lub orientację seksualną pozwoli rozszerzyć zakres ochrony przed dyskryminacją ze względu na religię lub światopogląd, upośledzenie, wiek lub orientację seksualną również na obszary inne, niż zatrudnienie. Parlament Europejski 2 kwietnia 2009 r. zagłosował za przyjęciem wniosku Komisji w ramach procedury konsultacji, a w Radzie trwają dyskusje dotyczące projektu dyrektywy.

Pozwolę sobie także przypomnieć, że Rada i Parlament wiosną ubiegłego roku z powodzeniem wynegocjowali porozumienie po pierwszym czytaniu w odniesieniu do wniosku Komisji w sprawie ustanowienia roku 2010 Europejskim Rokiem Walki z Ubóstwem i Wykluczeniem Społecznym. Wtedy nieliczni z nas mogli zgadnąć, jaka będzie skala nadchodzącego kryzysu gospodarczego. Teraz jednak widać, jeżeli oceniamy sytuację po fakcie, że Komisja, Rada i Parlament mieli całkowitą rację, skupiając się na problemach związanych z ubóstwem i wykluczeniem społecznym.

Ponadto Komisja sprawdza również zestaw projektów wniosków w sprawie równych szans dla kobiet i mężczyzn z pokolenia 50+, złożonych przez prezydencję czeską. Wnioski, zgodnie z oczekiwaniami, powinny być przyjęte przez Radę w czerwcu. Będzie to kolejna okazja dla Rady potwierdzenia jej zaangażowania w zapewnienie naszym starszym obywatelom możliwości aktywnego życia i starzenia się z godnością.

W ramach obecnej prezydencji UE, w Pradze w kwietniu bieżącego roku odbyła się konferencja w sprawie usług społecznych, zatytułowana „Usługi społeczne: narzędzie na rzecz mobilizowania siły roboczej i wzmacniania spójności społecznej”. Podczas konferencji podkreślono znaczenie usług społecznych w procesie aktywnego włączania osób zagrożonych wykluczeniem społecznym i wykluczonych z rynku pracy.

Sektor usług społecznych staje się, z jednej strony dzięki zmianom gospodarczym i demograficznym, ważnym polem rozwoju nowych możliwości, zwłaszcza dla kobiet i starszych pracowników, a z drugiej strony pomaga odbiorcom usług społecznych utrzymać stanowiska pracy.

Podczas konferencji przedstawiono podstawowe punkty startowe niezbędne w dalszych ogólnoeuropejskich dyskusjach w sprawie roli usług społecznych w społeczeństwie. Uczestnicy konferencji zdołali osiągnąć znaczny kompromis w kwestii roli i przyszłości usług społecznych, mimo że w poszczególnych państwach członkowskich UE różne są sposoby świadczenia tych usług, dzielenia się kompetencjami i pojęcie zrównoważonych finansów.

W wynikach konferencji, które zostaną dopracowane w szczegółach i następnie poddane negocjacjom w celu przyjęcia ich w czerwcu przez Radę EPSCO, podkreślono rolę usług społecznych jako podstawowego instrumentu polityki społecznej.

Podkreślono również konieczność przyjęcia zintegrowanego sposobu formułowania i dostarczania usług społecznych oraz uwzględnienia indywidualnych potrzeb klientów. Wspomniano także o istotnej roli organów publicznych w procesie gwarantowania jakości, dostępności i zrównoważonego charakteru usług społecznych. Zauważono ponadto, że inwestycje w usługi społeczne, szczególnie w czasach obecnego kryzysu finansowego i społecznego, opłacają się i mogą wzmocnić potencjał wzrostu oraz spójność gospodarek i społeczeństw. Podkreślono znaczenie opieki we własnym zakresie, ponadto wygląda na to, że optymalnym i najbardziej efektywnym rodzajem opieki jest tak zwana „opieka łączona”, czyli połączenie opieki publicznej i opieki we własnym zakresie.

W wynikach konferencji wspomniano dodatkowo o znaczeniu, jakie ma wspieranie systemu „Uczenia się przez całe życie” i budowanie potencjału w zapewnieniu jakości usług. I ostatnią, choć nie mniej ważną rzeczą, podkreśloną w wynikach konferencji jest kwestia ochrony praw, godności i specjalnych potrzeb odbiorców usług społecznych.

 
  
MPphoto
 

  Emine Bozkurt (PSE), zastępująca autora. (NL) Panie przewodniczący! Chciałabym serdecznie podziękować prezydencji czeskiej za udzielenie odpowiedzi na moje pytanie. Z zadowoleniem przyjęłam informację, że kwestia rozszerzenia postanowień dyrektywy przeciw dyskryminacji również na towary i usługi była potraktowana priorytetowo w odpowiedziach na pytania dotyczące walki przeciwko rosnącemu ubóstwu i wykluczeniu społecznemu grup szczególnie narażonych. Pozwolę sobie powiedzieć, że bardzo to doceniam.

Mam jeszcze jedno pytanie, czy oznacza to również, że tekst przyjęty przez Izbę w kwietniu ma pełne poparcie prezydencji czeskiej i jakie praktyczne kroki podjął pan – jako urzędujący przewodniczący – w celu zagwarantowania, że przedmiotowa dyrektywa zostanie jak najszybciej przyjęta także przez państwa członkowskie i Radę? Uprzejmie dziękuję.

 
  
MPphoto
 

  Justas Vincas Paleckis (PSE).(LT) Ja również chciałbym podziękować za wyczerpującą odpowiedź. Problem wykluczenia społecznego jest bardzo rozległy i złożony, ponieważ obecnie – moim zdaniem – wiele osób stoi po prostu w obliczu walki o przetrwanie. Czy Rada jest gotowa zwiększać pomoc żywnościową? Teraz pomoc żywnościowa jest również niezwykle ważną kwestią w miarę rozwoju obecnego kryzysu i uważam, że powinniśmy poświęcić temu zagadnieniu więcej uwagi.

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. – (CS) Chciałbym podziękować za pochwały pod adresem moich wcześniejszych odpowiedzi i wysiłków podejmowanych w celu udzielenia prawdziwie wyczerpujących odpowiedzi na zadane mi pytania. Jeśli chodzi o pytanie dodatkowe, należy zaznaczyć, że w chwili obecnej nie mam możliwości udzielenia jasnej odpowiedzi. Niemniej jednak należy również zaznaczyć, że wszystkie kwestie związane z wykluczeniem społecznym, a także kwestie dotyczące walki z ubóstwem w czasach kryzysu, w tym wspomniana przez państwa dyrektywa, bez wątpienia znajdują się w planie działań i są omawiane w ramach grup roboczych Rady. Być może źle zrozumiałem cel pytania dotyczącego pomocy żywnościowej, ale w Radzie omawiamy kwestie związane z pomocą żywnościową w kontekście przede wszystkim państw rozwijających się, czyli inaczej mówiąc państw najciężej dotkniętych kryzysem gospodarczym i finansowym, a także niedawnym kryzysem żywnościowym. Natomiast nie prowadzimy dyskusji w zakresie pomocy żywnościowej w odniesieniu do Unii Europejskiej. Niemniej jednak mamy świadomość odpowiedzialności Unii Europejskiej za grupy odnoszące najmniejsze sukcesy lub grupy potrzebujące w obecnej sytuacji większej pomocy. I ten temat zostanie również ujęty w porządku obrad posiedzenia ministrów w sprawie współpracy na rzecz rozwoju.

 
  
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Pytanie nr 6, skierowała Marie Panayotopoulos-Cassiotou (H-0217/09)

Przedmiot: Europejski pakt na rzecz zatrudnienia

Jakie jest stanowisko Rady wobec wniosku w sprawie przyjęcia europejskiego paktu na rzecz zatrudnienia, który mógłby być ważnym narzędziem służącym do zachowania spójności społecznej i wspierania wzrostu gospodarczego oraz naprawy gospodarczej UE, która odczuwa skutki globalnego kryzysu?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. − Do Rady nie wpłynął żaden wniosek Komisji w sprawie europejskiego podatku od zatrudnienia. W związku z tym Rada nie może udzielić odpowiedzi w sprawie poszczególnych kwestii poruszonych przez szanowną panią poseł. Rada podziela jednak niepokój wyrażony przez panią poseł w zadanym pytaniu i uważa, że istotne znaczenie ma utrzymanie spójności społecznej i wspieranie wzrostu gospodarczego oraz naprawy gospodarczej Unii Europejskiej, która odczuwa skutki globalnego kryzysu.

Prezydencja chciałaby w tym kontekście przypomnieć, że państwa członkowskie przede wszystkim są nadal odpowiedzialne za tworzenie i wdrażanie polityki zatrudnienia. Niemniej jednak Rada zwraca szczególną uwagę na politykę zatrudnienia, zwłaszcza teraz, gdy Europa stoi w obliczu finansowego kryzysu gospodarczego i przyjmuje zgodnie z postanowieniami traktatu nowe wytyczne w sprawie zatrudnienia.

Prezydencja chciałaby pod tym względem przypomnieć, że w grudniu ubiegłego roku Rada Europejska uzgodniła ogólnoeuropejski plan naprawy gospodarczej mający na celu między innymi rozwiązanie problemów związanych z zatrudnieniem, wynikających z kryzysu finansowego. Plan obejmuje natychmiastowe środki budżetowe w wysokości 200 miliardów euro, na które z jednej strony składają się środki wspólnotowe w wysokości 30 miliardów euro, a z drugiej strony − środki krajowe w wysokości 170 miliardów euro.

Rada Europejska poparła również pomysł szybkiego uruchomienia Europejskiego Funduszu Społecznego na rzecz zatrudnienia, szczególnie na rzecz najbardziej narażonych grup ludności. Działania w ramach funduszu obejmują wspieranie polityki flexicurity oraz polityki ułatwiającej przejście przez okres zmiany pracy, a także zapewnienie państwom członkowskim, w stosownych przypadkach, możliwości zmiany wydatków w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego w celu wzmocnienia ich strategii w odniesieniu do zatrudnienia.

Należy również pamiętać, że poza Europejskim Funduszem Społecznym także europejski fundusz dostosowania do globalizacji zapewnia Wspólnocie pomoc w działaniach uzupełniających działania na szczeblu krajowym, w tym na szczeblu regionalnym i lokalnym. Ten fundusz stworzony przez Radę w 2007 roku ma na celu zajęcie się określonymi kryzysami na skalę europejską, spowodowanymi przez globalizację i zapewnia jednorazowe, ograniczone w czasie wsparcie indywidualne skierowane bezpośrednio do zwolnionych pracowników.

Właśnie trwa przegląd europejskiego funduszu dostosowania do globalizacji i Rada Europejska w marcu wezwała do szybkiego zawarcia porozumienia. Rada z zadowoleniem przyjmuje porozumienie w sprawie przyjęcia zmian po pierwszym czytaniu i kieruje się dzisiejszymi wynikami głosowania podczas posiedzenia plenarnego.

Podczas marcowego posiedzenia Rada Europejska uzgodniła również pewne dodatkowe środki, takie jak: usunięcie przeszkód przy jednoczesnym zapobieganiu powstawaniu nowych oraz tworzeniu w pełni funkcjonującego rynku wewnętrznego; dalsze zmniejszane obciążeń administracyjnych; ulepszenie warunków ramowych dla przemysłu w celu utrzymania mocnej bazy przemysłowej oraz dla przedsiębiorstw, z naciskiem na MŚP i innowacyjność; pobudzanie partnerstwa między biznesem, badaniami, edukacją i szkoleniami; przyspieszenie i podniesienie jakości inwestycji w badania, wiedzę i edukację.

Na zakończenie Prezydencja chciałaby przypomnieć, że z inicjatywy obecnej prezydencji 7 maja w Pradze zorganizowany zostanie szczyt w sprawie zatrudnienia. Wczoraj podczas posiedzenia plenarnego czeski wicepremier do spraw europejskich, pan Vondra, miał możliwość wypowiedzenia się na ten temat w imieniu prezydencji.

 
  
MPphoto
 

  Marie Panayotopoulos-Cassiotou (PPE-DE). - (EL) Panie przewodniczący! Dziękuję urzędującemu przewodniczącemu Rady za odpowiedź. Moje pytanie dotyczyło dokładnie tej kwestii. Czyż wszystkie tworzone od czasu do czasu środki – zwłaszcza na skutek kryzysu – nie powinny być skoordynowane pod jednym parasolem, który nazywam „umową w sprawie zatrudnienia”, tak by przynosiły korzyści obywatelom Europy, którzy słyszą o milionach euro – wspomniał pan sumę 200 miliardów – lecz nie widzą tak naprawdę przełożenia tych pieniędzy na efektywne działania pozwalające im wyjść z bezrobocia i ubóstwa?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. – (CS) Panie przewodniczący! Muszę przyznać, że całkowicie rozumiem wyrażony niepokój i jestem przekonany, że nadchodzący szczyt, „szczyt w sprawie zatrudnienia”, w Pradze będzie kolejną okazją do stworzenia i wdrożenia inicjatyw, do których będzie mogła powrócić Rada na posiedzeniu czerwcowym, skoncentrowanych dokładnie na omawianych tu kwestiach, czyli inaczej mówiąc − na kwestiach związanych z wpływem kryzysu gospodarczego na zatrudnienie.

 
  
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Pytanie nr 7, skierował Justas Vincas Paleckis (H-0219/09)

Przedmiot: Opieka zdrowotna za granicą

Nowa dyrektywa w sprawie mobilności pacjentów (COM(2008)0414), nad którą Parlament przeprowadzi debatę w kwietniu, ustanowi wspólne przepisy dotyczące zwrotu kosztów opieki zdrowotnej za granicą. Posłowie do Parlamentu Europejskiego dążą do zapewnienia pacjentom z krajów UE możliwości korzystania z leczenia za granicą (jak np. zwrot z wyprzedzeniem kosztów drogich usług medycznych, tak by dostęp do nich mieli nie tylko bogaci), podczas gdy Rada proponuje ograniczenie takich praw i twierdzi, że państwa członkowskie powinny samodzielnie decydować o tym, które usługi zdrowotne świadczone za granicą na rzecz ich obywateli kwalifikują się do zwrotu kosztów.

Jak, zdaniem Rady, można pogodzić te sprzeczne stanowiska Parlamentu i Rady? Jakie możliwości złożenia kompromisowych wniosków dostrzega Rada?

 
  
MPphoto
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. Panie przewodniczący! Obecna prezydencja, wykorzystując prace wykonane poprzednio przez prezydencję francuską, prowadzi aktywne rozmowy dotyczące wniosku w sprawie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zastosowania praw pacjentów w transgranicznej opiece zdrowotnej.

Prezydencja ma zamiar znaleźć rozwiązania, które pozwolą utrzymać właściwą równowagę między prawami pacjentów w transgranicznej opiece zdrowotnej a odpowiedzialnością państw członkowskich za organizację i świadczenie usług zdrowotnych i opieki medycznej.

Zgodnie z tym, co powiedziała prezydencja podczas posiedzenia plenarnego w dniu 23 kwietnia 2009 r., pacjenci podróżujący do innych państw członkowskich powinni otrzymywać pełną informację oraz wysokiej jakości opiekę zdrowotną. Ważne jest jednak również, by mieć pewność, że przedmiotowa dyrektywa będzie zgodna z zasadą jasności, pewności prawnej i pomocniczości. W Radzie wciąż trwają dyskusje, dlatego nie można na razie przewidzieć, czy podczas bieżącej prezydencji czeskiej możliwe będzie osiągnięcie porozumienia politycznego. Przebieg obecnych dyskusji w Radzie pokazuje jednak, że prawdopodobnie system uprzedniej zgody zostanie ograniczony do określonych rodzajów opieki zdrowotnej. Będzie to jedynie opcja, którą państwa członkowskie będą mogły wykorzystać, lub nie. Europejski Trybunał Sprawiedliwości po spełnieniu określonych warunków uznał tę możliwość.

Rada rozważa również uzupełnienie systemu uprzedniej zgody środkami mającymi zapewnić przejrzystość i pełne informowanie pacjentów o ich prawach, związanych z otrzymywaniem transgranicznej opieki zdrowotnej.

Z drugiej strony w dyrektywie przyjęto minimalny poziom, jaki państwa członkowskie muszą zagwarantować swoim pacjentom w odniesieniu do zwrotu kosztów transgranicznej opieki zdrowotnej. Jest to kwota równa kwocie, która byłaby poniesiona za takie samo leczenie w ojczystym państwie członkowskim. Nic nie powstrzymuje państw członkowskich przed zapewnieniem swoim pacjentom korzystającym z transgranicznej opieki zdrowotnej korzystniejszych form zwrotu kosztów leczenia, w tym także wypłacanych z góry. Jest to jednakże uzależnione od krajowej polityki państw członkowskich.

Niemniej jednak w przypadkach, gdy pacjent rzeczywiście musi skorzystać z zaplanowanego leczenia w innym państwie członkowskim i jest to obiektywnie uzasadnione z medycznego punktu widzenia, obowiązuje już rozporządzenie (WE) 883/2004, na mocy którego pacjent otrzyma opiekę zdrowotną i osobiście nie poniesie żadnych kosztów.

Ze sprawozdania przegłosowanego podczas posiedzenia plenarnego w dniu 24 kwietnia 2009 r. wynika, że Parlament Europejski uznał system uprzedniej zgody za narzędzie planowania i zarządzania, jeżeli system jest przejrzysty, przewidywalny, niedyskryminacyjny i uzależniony od jasnej informacji dla pacjentów.

Rada uważnie przestudiuje wszystkie poprawki i zastanowi się, jak je uwzględnić w tworzeniu wspólnego stanowiska, by dojść do porozumienia po drugim czytaniu.

 
  
MPphoto
 

  Justas Vincas Paleckis (PSE).(LT) Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, która − muszę przyznać − napawa nadzieją. To bardzo dobrze, że harmonizujemy warunki uzyskiwania pomocy medycznej, zarówno w kraju ojczystym, jak i za granicą. Niemniej jednak to bardzo źle, że dużo będzie zależało od zdolności pacjenta do uiszczenia zapłaty. Pacjenci, których nie stać na pokrycie różnicy między kosztami usługi w ojczyźnie a za granicą, nie będą mogli skorzystać z transgranicznej opieki zdrowotnej.

Republika Czeska, która przejęła prezydencję po Francji, jest jeszcze młodym państwem i chciałbym zapytać, czy nowe i stare państwa członkowskie inaczej podchodziły do oceny problemu?

 
  
MPphoto
 
 

  Jan Kohout, urzędujący przewodniczący Rady. – (CS) Panie przewodniczący! Chciałbym podziękować za tę dodatkową uwagę szanownego pana posła. Pamiętamy o tej kwestii i uwzględnimy ją. Moim zdaniem pan poseł wskazał na ogromny problem, ale w tej chwili nie możemy rozwiązać go w sposób wyraźny i prosty. Moim zdaniem jest to problem, który Rada powinna poruszyć w swoich dalszych dyskusjach związanych z przedmiotowym tematem.

 
  
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Odpowiedzi na pytania pozostawione bez odpowiedzi z braku czasu zostaną udzielone na piśmie (patrz załącznik).

 
  
 

Tym samym tura pytań do Rady została zakończona.

Chciałbym w imieniu Parlamentu podziękować prezydencji czeskiej i panu ministrowi za współpracę.

(Posiedzenie zostało zawieszone o godz. 20.00 i wznowione o godz. 21.00.)

 
  
  

PRZEWODNICZY: Miguel Angel MARTÍNEZ MARTÍNEZ
Wiceprzewodniczący

 
Informacja prawna - Polityka ochrony prywatności