Indeks 
 Poprzedni 
 Następny 
 Pełny tekst 
Procedura : 2010/2592(RSP)
Przebieg prac nad dokumentem podczas sesji
Wybrany dokument :

Teksty złożone :

RC-B7-0169/2010

Debaty :

PV 10/03/2010 - 12
CRE 10/03/2010 - 12

Głosowanie :

PV 11/03/2010 - 8.1
Wyjaśnienia do głosowania
Wyjaśnienia do głosowania

Teksty przyjęte :

P7_TA(2010)0063

Pełne sprawozdanie z obrad
Czwartek, 11 marca 2010 r. - Strasburg Wydanie Dz.U.

9. Wyjaśnienia dotyczące sposobu głosowania
zapis wideo wystąpień
Protokół
  

Ustne wyjaśnienia dotyczące sposobu głosowania

 
  
  

Projekt rezolucji RC-B7-0169/2010

 
  
MPphoto
 

  Miroslav Mikolášik (PPE). – (SK) Według rządowych archiwów, za czasów komunistycznego reżimu w Słowacji, w latach 1948 – 1989 skazano 71 168 osób za domniemane przestępstwa polityczne.

Nie ma lepszego sposobu, by uczcić pamięć tych więźniów politycznych i więźniów sumienia, jak prowadzić aktywną działalność na rzecz propagowania wolności i demokracji w miejscach, w których uważa się je za nieosiągalny luksus. Dotychczasowe wezwania Unii Europejskiej nie spotkały się z żadną reakcją. Jestem jednak głęboko zaniepokojony sytuacją więźniów politycznych na Kubie i dlatego namawiam Radę i Komisję do podjęcia skutecznych środków na rzecz uwolnienia więźniów politycznych oraz do wspierania i zabezpieczania ich działań jako orędowników praw człowieka. Dla obywateli Kuby...

(przewodniczący wyłączył mikrofon)

 
  
MPphoto
 

  Filip Kaczmarek (PPE).(PL) Panie przewodniczący! Głosowałem za przyjęciem rezolucji w sprawie Kuby. Szczerze mówiąc nie mogę zrozumieć, dlaczego europejscy przyjaciele Fidela Castro tak zawzięcie bronią idei zbankrutowanej i zdemoralizowanej rewolucji. Czy dopiero śmiertelne ofiary postępowego we własnym mniemaniu reżimu muszą uświadamiać konieczność zmian na Kubie? Czasami indywidualne ofiary przyczyniają się do historycznych zmian. Mam nadzieję, że i tym razem tak się stanie. Jednocześnie chciałbym, aby nie było więcej ofiar wynikających z pryncypialności władz czy ich niezdolności do autoanalizy i przemiany.

Nie mogę też się pogodzić z tym, że wiele krajów AKP zupełnie bezkrytycznie ocenia istotę i znaczenie systemu społeczno-politycznego zbudowanego na Kubie. Jestem głęboko przekonany, że to fałszywie rozumiana solidarność. Uczciwiej byłoby uznawać to, co na Kubie się udało, ale jednocześnie potępiać to, co się nieudało, co jest antyspołeczne, nieludzkie i szkodliwe.

 
  
MPphoto
 

  Ramón Jáuregui Atondo (S&D).(ES) Panie przewodniczący! Chciałbym się wypowiedzieć w imieniu pani Muñiz i wyjaśnić, dlaczego hiszpańska delegacja z Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim głosowała przeciwko przyjęciu poprawki 2 złożonej przez Konfederacyjną Grupę Zjednoczonej Lewicy Europejskiej / Nordycką Zieloną Lewicę, pomimo że w poprawce tej wnioskowano o wspieranie hiszpańskiej prezydencji w jej stosunkach z Kubą.

Po pierwsze chcę przypomnieć, że nie możemy popierać poprawek złożonych przez grupę, która zdystansowała się od całej rezolucji, natomiast nasze zobowiązanie wobec wszystkich grup politycznych, które podpisały się pod przedmiotową rezolucją nie pozwoliło nam opowiedzieć się za częściową zmianą tego dokumentu.

Po drugie, poprawka 2 złożona przez Konfederacyjną Grupę Zjednoczonej Lewicy Europejskiej / Nordycką Zieloną Lewicę jest niezgodna ze stanowiskiem przyjętym przez hiszpańską prezydencję, która stara się wypracować w Unii Europejskiej konsensus w celu odnowienia naszych ram dla stosunków z Kubą, ale nie dla całkowitego zerwania wspólnego stanowiska, do czego wzywa się w przedmiotowej poprawce.

Z tego powodu odrzuciliśmy tę poprawkę.

 
  
MPphoto
 

  Zuzana Roithová (PPE). – (CS) To był dla mnie zaszczyt poprzeć dzisiaj rezolucję w sprawie więźniów sumienia na Kubie, nie tylko dlatego, że jestem posłanką z byłego totalitarnego państwa komunistycznego, ale też dlatego, że w przeszłości osobiście poznałam dysydentów kubańskich, przede wszystkim dr Darsí Ferrerę, który jest więziony razem z innymi od lipca ubiegłego roku.

Po powrocie poinformowałam Parlament o smutnej sytuacji w sektorze opieki zdrowotnej i chcę ponownie podkreślić, że osoby, które nie należą do komunistycznej partii i które nie mają dolarów, nie mają dostępu do leków. Dr Darsí Ferrer był w Hawanie kimś ważnym, kto pomagał dysydentom zdobyć lekarstwa. Teraz jest za kratkami.

Cieszę się, że przyjęliśmy tę rezolucję, która jest bardzo zdecydowana i w której wzywa się też wyraźnie władze europejskie do kontynuowania wysiłków na rzecz demokratycznych zmian na Kubie.

 
  
MPphoto
 

  Daniel Hannan (ECR). Panie przewodniczący! Kto by pomyślał 20 lat temu, kiedy w powietrzu w Europie unosił się pył z gruzów upadających murów i słychać było okrzyki wolności, że po 20 latach nad Hawaną nadal będzie się unosiła czerwona flaga, a Fidel Castro będzie spokojnie umierał w łóżku na tej parnej karaibskiej wyspie.

Sola mors tyrannicida est, jak mawia mój rodak – Sir Thomas More: tylko śmierć może wyzwolić nas spod tyranii.

Są dwie przyczyny zachowania komunistycznego reżimu na Kubie. Pierwsza to źle ukierunkowana amerykańska blokada, która umożliwiła Castro i jego reżimowi obarczyć winą za całe ubóstwo jego rodaków zagraniczny imperializm, a nie marnotrawstwo komunizmu; druga przyczyna natomiast tkwi w pobłażaniu ze strony niektórych w Europie, w tym niektórych z tej Izby, którzy w odrażający sposób stosują podwójne standardy, usprawiedliwiając przypadki naruszania praw człowieka na Kubie oraz odrzucenie demokracji faktem, że kraj ten przygotowuje dobrych lekarzy i baleriny.

Mam nadzieję, że posłowie do tej Izby dorosną i spojrzą na świat innym okiem niż studenci w podkoszulkach z wizerunkiem Che Guevary. Nadszedł czas, aby konstruktywnie zaangażować się w demokratyczne zmiany na Kubie. Historia nas rozgrzeszy.

 
  
MPphoto
 
 

  Philip Claeys (NI). – (NL) Panie przewodniczący! Głosowałem za przyjęciem rezolucji w sprawie Kuby, ponieważ w ujęciu ogólnym wyraża ona uczciwą krytykę totalitarnego reżimu w Hawanie. Jednocześnie chciałbym skorzystać z okazji i wezwać Radę, by przestała dążyć do normalizacji stosunków z Kubą, kiedy cały czas mamy do czynienia z komunistyczną dyktaturą, która w skandaliczny sposób łamie prawa człowieka.

Apelowałbym również do wysokiej przedstawiciel, aby nie podążała w kierunku, jaki obrała Komisja w poprzednim prawodawstwie. Nawiązuję tu przykładowo do pana Louisa Michela, który wielokrotnie odwiedzał Kubę, nie wygłaszając żadnej krytyki pod adresem podejścia do praw człowieka i demokracji w tym kraju. To niedopuszczalne, aby Unia Europejska starała się przypodobać komunistycznemu reżimowi na Kubie.

 
  
  

Projekt rezolucji B7-0148/2010

 
  
MPphoto
 

  Jarosław Kalinowski (PPE).(PL) Panie przewodniczący! Głosując za rezolucją chciałem wyrazić poparcie dla inwestowania w rozwój technologii niskoemisyjnych. Skuteczność i wiarygodność planu EPSTE jest możliwa jedynie przy jego właściwym finansowaniu, także ze źródeł prywatnych. Argumentami przemawiającymi za koniecznością podejmowania takich działań są przede wszystkim obecna sytuacja gospodarcza, w której znajduje się Europa, niebezpieczne zmiany klimatyczne oraz zagrożone bezpieczeństwo energetyczne. Dzięki nowoczesnym badaniom i technologiom pojawia się możliwość przezwyciężenia kryzysu przy jednoczesnym wsparciu działań związanych ze zmianami klimatycznymi. Jest to także szansa dla europejskiego rolnictwa, sposób na tworzenie nowych miejsc pracy na terenach wiejskich, w sektorze pozarolniczym, zwłaszcza w obszarze tworzenia źródeł energii odnawialnej.

 
  
MPphoto
 

  Jan Březina (PPE). (CS) Ja również głosowałem za przyjęciem projektu rezolucji w sprawie inwestowania w rozwój technologii niskoemisyjnych (plan EPSTE), ponieważ uważam, że jest to kluczowy instrument do przekształcenia Unii w gospodarkę innowacyjną, zdolną do realizacji wymagających celów. Uważam, że w tej kwestii bardzo ważne jest, by Komisja, w ścisłej współpracy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym, do 2011 roku przedstawiła ogólny wniosek dotyczący instrumentu do celów inwestowania w energię ze źródeł odnawialnych, projektów w zakresie efektywności energetycznej oraz rozwoju inteligentnych sieci. Działaniu temu powinno towarzyszyć umocnienie roli Europejskiego Banku Inwestycyjnego w finansowaniu projektów w dziedzinie energii, zwłaszcza projektów o wyższym poziomie ryzyka.

Kategorycznie odrzucam wykorzystywanie tematu technologii niskoemisyjnych do ataków poniżej pasa w stosunku do energii jądrowej, jakie w swoich wystąpieniach stosują posłowie z lewej strony politycznego spektrum. Utrzymuję, że energia jądrowa jest energią czystą, która przyczynia się do zrównoważonego rozwoju.

 
  
MPphoto
 
 

  Marek Józef Gróbarczyk (ECR).(PL) Nie mogłem poprzeć tej rezolucji, chociaż jest ona niezwykle istotna dla gospodarki europejskiej, ale trzeba zwrócić uwagę na to, iż rezolucja ta zakłada ogromną koncentrację pieniędzy tylko w pewnych branżach, tylko w pewnych gałęziach energetycznych – zielonych gałęziach energetycznych. Kłóci się to z solidarnością energetyczną krajów, które opierają się przede wszystkim na węglu. Polska bazuje na węglu, więc niezwykle istotnym jest dla nas płynne przejście na gospodarkę zieloną. W wyniku takiego działania w Polsce zamiast tworzyć miejsca pracy będziemy musieli je likwidować. W dobie kryzysu jest to niezwykle trudne i szkodliwe dla Polski.

 
  
  

Projekt rezolucji RC-B7-0139/2010

 
  
MPphoto
 

  Sophie Auconie (PPE).(FR) Panie przewodniczący, panie i panowie! W dniach 27 i 28 lutego Francję zaatakowała nawałnica Xynthia. Prawie 60 osób zginęło, a setki tysięcy poniosło poważne straty.

Unia Europejska musi służyć przykładem w obliczu tej tragedii. Dlatego osobiście przyłożyłam rękę do sporządzenia tej rezolucji, w której wzywa się Komisję Europejską do nadzwyczajnej reakcji. Oczekujemy, że zapewni ona pomoc finansową obszarom dotkniętym klęską ze środków Funduszu Solidarności UE.

Jeżeli w wyniku tej tragedii regiony Poitou-Charentes, Charente-Maritime, Kraj Loary i Bretania wystąpią o zmianę alokacji ich wydatków współfinansowanych z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego, Komisja Europejska będzie musiała rozpatrzyć te wnioski jak najkorzystniej i bardzo szybko.

Abstrahując od rezolucji, to tak samo jak moi koledzy z Unii na rzecz Ruchu Ludowego jestem przekonana, że czas utworzyć europejskie siły ochrony ludności cywilnej z prawdziwego zdarzenia. Będą one w stanie zapewnić samodzielnie konieczną dodatkową pomoc w razie takich klęsk jak ta.

 
  
MPphoto
 
 

  Przewodniczący. – Pani Kelly! Chociaż nie zarejestrowała się pani przed pierwszym wyjaśnieniem dotyczącym sposobu głosowania, może pani zabrać głos w drodze wyjątku. Następnym razem proszę pamiętać, by się zarejestrować.

 
  
  

Projekt rezolucji B7-0148/2010

 
  
MPphoto
 

  Seán Kelly (PPE). Panie przewodniczący! Chcę tylko powiedzieć, że uważam, iż nadszedł czas, abyśmy mieli stanowczy dokument w sprawie energii jądrowej, przedstawiający w zarysie postęp i środki bezpieczeństwa, które podjęto w stosunku do tej energii, jak również sposób prowadzenia w przyszłości badań nad nią, aby obywatele mogli podjąć decyzję.

Sprawę otacza aura dużego sceptycyzmu – wiele wątpliwości – i należy to wyjaśnić, a zniknie wiele problemów, które pojawiają się w tej debacie na temat technologii niskoemisyjnych.

Na koniec chcę pogratulować Litwie i Estonii z okazji dwudziestej rocznicy ich niepodległości.

 
  
  

Pisemne wyjaśnienia dotyczące sposobu głosowania

 
  
  

Projekt rezolucji RC-B7-0169/2010

 
  
MPphoto
 
 

  John Stuart Agnew, Marta Andreasen, Gerard Batten, John Bufton i Mike Nattrass (EFD), na piśmie. Chociaż przyznajemy, że Kuba znajduje się pod rządami komunistycznej tyranii i chcemy jej przekształcenia w pokojowe demokratyczne państwo, to nie uznajemy udziału UE w tym procesie.

 
  
MPphoto
 
 

  Charalampos Angourakis (GUE/NGL), na piśmie. (EL) Rezolucja Parlamentu Europejskiego, dla której pretekstem była śmierć kubańskiego więźnia Orlando Zapaty Tamayo, zmarłego w wyniku strajku głodowego pomimo wysiłków kubańskich służb medycznych, które starały się uratować mu życie, to prowokacyjny i niedopuszczalny atak na socjalistyczny rząd i naród Kuby, stanowiący element antykomunistycznej strategii realizowanej przez UE pod przewodnictwem Parlamentu Europejskiego i ukierunkowanej na obalenie socjalistycznego systemu. Potępiamy hipokryzję i prowokacyjne dążenia centroprawicy, centrolewicy i zielonych przedstawicieli kapitału w Parlamencie Europejskim, którzy chcą wykorzystać to wydarzenie.

Komunistyczna Partia Grecji potępia rezolucję Parlamentu Europejskiego i głosowała przeciwko jej przyjęciu. Wzywa narody do wyrażenia solidarności z rządem i obywatelami Kuby. Apeluje o wycofanie się ze wspólnego stanowiska ukierunkowanego przeciwko Kubie. Potępia dążenia UE, która wykorzystuje prawa człowieka jako pretekst do wywierania imperialistycznej presji i nacisków na naród kubański i jego rząd. Apeluje o natychmiastowe zniesienie przez USA zbrodniczego embarga wymierzonego przeciwko Kubie. Żąda natychmiastowego uwolnienia 5 Kubańczyków przetrzymywanych w więzieniach w USA. Wzywa do obrony socjalistycznej Kuby.

 
  
MPphoto
 
 

  Sebastian Valentin Bodu (PPE), na piśmie. (RO) Unia Europejska to najbardziej demokratyczna struktura na świecie, a podstawową wartością tej struktury jest poszanowanie praw człowieka. Dlatego uważam za chwalebny i napawający otuchą fakt zjednoczenia się wszystkich grup w Parlamencie w celu potępienia naruszania praw człowieka przez władze kubańskie, nie wspominając już o konstruktywnym i otwartym na dialog podejściu, które UE zdecydowała się przyjąć wobec Kuby.

Żyjemy w XXI wieku i przestępstwa polegające na wyrażaniu opinii oraz wolności sumienia należy wymazać z wartości każdego jednego państwa na świecie, bez względu na to, jak długa jest jego historia totalitaryzmu i dyktatury. W celu zmiany postaw należy raczej prowadzić międzynarodowy dialog, a nie nakładać sankcje, aby każdy, kto nie zgadza się ze swoimi własnymi władzami nie doświadczał zniewag i niesprawiedliwości typowej dla reżimów pozbawionych poszanowania praw człowieka.

Już nigdy nie mogą się powtarzać takie tragedie jak ta, która przytrafiła się kubańskiemu dysydentowi Orlando Zapacie Tamayo, uznanemu winnym za wolność sumienia. Są jeszcze na Kubie inni więźniowie polityczni, którym grozi niebezpieczeństwo. Jako orędownik przestrzegania praw człowieka, UE musi się zaangażować w tę sprawę, podejmując natychmiast działania dyplomatyczne, aby losu Zapaty nie podzielił już nikt na Kubie ani nigdzie indziej na świecie.

 
  
MPphoto
 
 

  Andrew Henry William Brons (NI), na piśmie. Całkowicie potępiam chore traktowanie obywateli na Kubie czy gdziekolwiek indziej na świecie. Wstrzymałem się jednak od głosu w odniesieniu do całej rezolucji wymierzonej przeciwko Kubie. Jeden z powodów to taki, że w rezolucji uprawnia się Unię Europejską i jej urzędników do przemawiania i działania w imieniu państw członkowskich. Drugi powód to taki, że w wielu państwach członkowskich Unii Europejskiej ściga się i więzi ludzi za spokojne wyrażanie opinii, za herezję czy udział w rozłamowych działaniach. To całkowita hipokryzja ze strony partii, które popierają polityczne prześladowania w Europie, wytykając palcem takie państwa jak Kuba, która podziela ich represyjne i antydemokratyczne opinie oraz działania.

 
  
MPphoto
 
 

  Edite Estrela (S&D), na piśmie. (PT) Głosowałam za przyjęciem projektu rezolucji w sprawie sytuacji więźniów politycznych i więźniów sumienia na Kubie. Potwierdzamy konieczność natychmiastowego uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i więźniów sumienia. Uważamy, że przetrzymywanie kubańskich dysydentów za ich ideały i pokojową działalność polityczną to pogwałcenie Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.

 
  
MPphoto
 
 

  Göran Färm, Anna Hedh, Olle Ludvigsson, Marita Ulvskog i Åsa Westlund (S&D), na piśmie. (SV) My, Szwedzka Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza, podzielamy opinię zawartą w poprawce opowiadającej się za zniesieniem blokady wobec Kuby. Nie uważamy jednak, że oświadczenie takie powinno znaleźć się w tym projekcie rezolucji, gdyż dotyczy on więźniów sumienia.

 
  
MPphoto
 
 

  Diogo Feio (PPE), na piśmie. (PT) Orlando Zapata Tamayo zmarł z głodu, ponieważ żądał, aby go odpowiednio tratowano: jako więźnia politycznego prześladowanego przez reżim, który mimo zmiany przywódcy nadal wydaje mierne wyroki na swoich obywateli, zakazując im zrzeszania się czy swobodnego wyrażania opinii.

Tragiczne okoliczności tej śmierci powinny nas wszystkich zawstydzić. Powinny zawstydzić przede wszystkim decydentów politycznych, którzy pod wodzą panów Zapatery i ambasadora Moratinosa zmienili europejską politykę wobec Kuby.

Cała Unia Europejska poszła na próbne ustępstwa, by zwiększyć poczucie bezkarności Kuby i poczucie wyizolowania wśród demokratów, którzy zasługiwali na coś więcej z naszej strony.

Mam nadzieję na powrót do stanowczej demokratycznej polityki, którą ostatnio złagodzono. Chcę ostatecznego potwierdzenia ze strony Unii Europejskiej, że ta zmiana polityki była całkowitą porażką. Chcę również, by Oswaldo Payá i Kobiety w Bieli mogli swobodnie przyjeżdżać do Europy i ujawniać okoliczności wydarzeń mających miejsce na Kubie.

 
  
MPphoto
 
 

  Ilda Figueiredo (GUE/NGL), na piśmie. (PT) Głosowaliśmy przeciwko przyjęciu tej rezolucji z powodu politycznego wykorzystania przez większość w tym Parlamencie głodowej śmierci Zapaty Tamayo, pomimo że otrzymał on pomoc lekarską. Większość ta chce udaremnić publicznie wyrażane intencje hiszpańskiej prezydencji, by położyć kres wspólnemu stanowisku wobec Kuby. Chce ponownie zaatakować Kubę i jej naród, usiłując ingerować w jej niezależność i suwerenność, jej gospodarcze i społeczne sukcesy oraz jej przykładową internacjonalistyczną solidarność.

Kapitalizm nie jest przyszłością ludzkości. Kuba nieustająco dowodzi, że można stworzyć społeczeństwo pozbawione wyzyskiwaczy i wyzyskiwanych, społeczeństwo socjalistyczne. Przedstawiciele kapitalizmu w Parlamencie Europejskim nie przyjmują tego faktu do wiadomości. Usiłują zapobiec wszechstronnemu dialogowi politycznemu z kubańskim rządem na podstawie takich samych kryteriów jakie UE stosuje wobec wszystkich krajów, z którymi utrzymuje stosunki.

Nie potępiają nałożonego przez USA na Kubę embarga, którego natychmiastowego zniesienia domagało się Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych 18 razy. Nic nie mówią na temat sytuacji pięciu obywateli kubańskich więzionych bez rzetelnego procesu sądowego w Stanach Zjednoczonych od 1998 roku, ignorując również fakt, że USA nadal udziela schronienia obywatelowi kubańskiemu, który był prowokatorem zamachu bombowego w samolocie pasażerskim, w którym zginęło 76 osób.

 
  
MPphoto
 
 

  Jacek Olgierd Kurski (ECR), na piśmie. – (PL) Poparłem dziś w głosowaniu rezolucję w sprawie sytuacji więźniów politycznych i więźniów sumienia na Kubie. Jako Parlament Europejski musimy jednoznacznie potępiać praktyki reżimu w Hawanie i upominać się o prawa niezależnych dziennikarzy, dysydentów prowadzących działalność pokojową oraz obrońców praw człowieka. W przyjętej rezolucji wyraziliśmy głęboką solidarność ze wszystkimi Kubańczykami i poparliśmy ich dążenia do demokracji oraz do poszanowania i obrony podstawowych wolności. Pochodzę z kraju, w którym powstał społeczny ruch przeciwko komunistycznemu reżimowi, ruch Solidarność. I choć Polska i inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej dziś należące do Unii Europejskiej mają już bolesne doświadczenia reżimu komunistycznego za sobą, to tym bardziej nie możemy zapominać o tych, którzy są więzieni i prześladowani za to, że tak bardzo pragną demokracji, wolności i swobody słowa.

 
  
MPphoto
 
 

  Nuno Melo (PPE), na piśmie. (PT) UE nie może mieć romantycznej wizji politycznego reżimu na Kubie, który przejawia się w prawdziwej komunistycznej dyktaturze opartej na logice jedynej partii naruszającej prawa człowieka, gnębiącej swoich obywateli, prześladującej i eliminującej politycznych przeciwników i przetrzymującej w więzieniach niezliczoną liczbę ludzi, których jedynym przestępstwem jest posiadanie własnej opinii.

Śmierć Orlando Zapaty to jeszcze jeden przypadek, który zaszokował świat i który Parlament Europejski musi stanowczo potępić, nie wahając się i nie formułując fałszywych uzasadnień. Dlatego odrzucam dążenia niektórych posłów ze skrajnej lewicy, by ustroić to okrutne przestępstwo politycznymi uwarunkowaniami, których jedynym celem jest zalegalizowanie reżimu, jakiego nie można tolerować ani z jakim nie można się pogodzić.

 
  
MPphoto
 
 

  Willy Meyer (GUE/NGL), na piśmie. (ES) Głosowałem przeciwko przyjęciu rezolucji RC-B7-0169/2010 w sprawie Kuby, ponieważ uważam, że stanowi ona akt ingerencji naruszający prawo międzynarodowe. Głosem tym wyraziłem moje potępienie dla tej manipulacji politycznej, której jedynym celem jest wyrażenie dezaprobaty wobec rządu Kuby. Za przyjęciem tego tekstu głosowali posłowie, którzy wielokrotnie odmawiali przedłożenia w tym Parlamencie rezolucji potępiającej zamach stanu w Hondurasie. W rezolucji tej zachęca się Unię Europejską do okazania całkowitego poparcia dla zmiany politycznego systemu w Republice Kuby, proponując też wykorzystanie europejskich mechanizmów współpracy dla realizacji tego celu, co stanowi niedopuszczalny akt ingerencji naruszający prawo międzynarodowe. Przez ponad 50 lat Stany Zjednoczone utrzymywały gospodarcze, handlowe i finansowe embargo wobec Kuby, naruszając w skandaliczny sposób prawo międzynarodowe i prowadząc do poważnych następstw dla gospodarki i warunków życia Kubańczyków. Poza tym, to rząd kubański nadal zapewniał swoim obywatelom powszechny dostęp do opieki zdrowotnej i edukacji.

 
  
MPphoto
 
 

  Andreas Mölzer (NI), na piśmie. – (DE) Głosowałem za przyjęciem wspólnego projektu rezolucji w sprawie Kuby, gdyż bardzo ważne jest, aby Unia Europejska również jasno wyraziła pogląd dotyczący pilnej potrzeby demokratyzacji w tym kraju, który nadal podlega komunistycznym rządom. Więzienie dysydentów i politycznych przeciwników to typowa cecha państw komunistycznych, nadmiernie charakteryzująca Kubę. Wyjątkowym skandalem jest fakt, że władze nawet nie pozwalają zorganizować pogrzebu rodzinie więźnia, który zmarł wskutek strajku głodowego.

Pozostaje mieć nadzieję na możliwie najszybszą zmianę politycznego systemu na tej wyspie. Niezależnie od tego ważne jest jednak, aby UE i Stany Zjednoczone stosowały wszędzie takie same standardy. To niedopuszczalne, że USA przyznają „polityczny azyl” Kubańczykom, którzy byli zamieszani w zamachy bombowe. Skuteczną krytykę można wyrażać tylko wtedy, kiedy samemu spełnia się kryteria.

 
  
MPphoto
 
 

  Raül Romeva i Rueda (Verts/ALE), na piśmie. (ES) Głosowałem za przyjęciem wspólnego projektu rezolucji w sprawie Kuby (RC-B7-0169/2010), ponieważ jak już powiedziałem podczas wczorajszej debaty, niezależnie od naszych indywidualnych stanowisk wobec Kuby, śmierć Orlando Zapaty Tamayo to fakt sam w sobie godny pożałowania.

Nalegam również, abyśmy zażądali uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i więźniów sumienia na Kubie i we wszystkich innych zakątkach świata, ale odradzam jednak podejmowania działań, które okazały się nietrafione, jeśli chodzi o postęp Kuby w kierunku demokracji i liberalizacji, takich jak embargo i blokada. Pilna potrzeba zmian na tej wyspie jest oczywista, a Unia Europejska powinna je monitorować, aby naród kubański skorzystał na przejściu do demokracji.

 
  
MPphoto
 
 

  Alf Svensson (PPE) , na piśmie. (SV) USA utrzymują embargo handlowe wobec Kuby od 48 lat. Embargo dotyka ludność Kuby i jest stałą oraz nawracającą wymówką dla słabych stron reżimu Castro. Za wszystko obwinia się amerykańskie embargo i wskutek tego naród kubański nie może obarczyć wyraźnie odpowiedzialnością systemu komunistycznego i zdystansować się od niego. Demokratyczna opozycja na Kubie chce zniesienia embarga. 29 października 2009 r. 187 państw należących do ONZ zagłosowało za zniesieniem embarga. Trzy opowiedziały się za jego utrzymaniem, natomiast dwa wstrzymały się od głosu. Żadne z państw członkowskich UE nie głosowało za utrzymaniem embarga. W przeszłości Parlament Europejski potępił embargo wobec Kuby i wezwał do jego natychmiastowego zniesienia, zgodnie z wielokrotnie wyrażanymi żądaniami Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. (P5_TA(2003)0374) Parlament Europejski orzekł też, że embargo unicestwia jego własny cel. (P6_TA(2004)0061) W obecnej rezolucji RC-B7-0169/2010 nawiązuje się do sytuacji więźniów politycznych i więźniów sumienia na Kubie. W trakcie debaty poprzedzającej głosowanie złożyłem propozycję, aby Kubie postawić ultimatum. Embargo zostanie zniesione pod warunkiem, że w ciągu sześciu miesięcy zostaną uwolnieni wszyscy więźniowie sumienia i wprowadzone zostaną reformy. Jeżeli reżim nie spełni tych warunków, USA, UE i Kanada wprowadzą nowe i inteligentniejsze sankcje skierowane przeciwko kubańskim przywódcom, takie jak zakaz podróżowania do danego kraju i zamrożenie kubańskich aktywów oraz inwestycji zagranicznych.

 
  
  

Projekt rezolucji B7-0148/2010

 
  
MPphoto
 
 

  Sebastian Valentin Bodu (PPE), na piśmie. (RO) UE zobowiązała się do 2020 roku ograniczyć o 20 % emisje gazów cieplarnianych, zmniejszyć o 20 % zużycie energii oraz wygenerować co najmniej 20 % zużywanej energii z odnawialnych źródeł. Ponadto UE ma na celu stanowić dla świata przykład, jeśli chodzi o oszczędność zasobów i ochronę środowiska naturalnego.

Te ambitne cele można zrealizować wyłącznie, jeżeli UE jako całość oraz każde z jej państw członkowskich indywidualnie wyraźnie zobowiążą się do dotrzymania terminów. Inwestycje w technologie niskoemisyjne to kluczowy warunek realizacji celów zaproponowanych do 2020 roku, który nie jest tak odległy, jakby się mogło wydawać. Realizacja tych celów wymaga znacznych nakładów finansowych: 58 miliardów euro według niektórych skrupulatnych wyliczeń zarówno ze źródeł publicznych, jak i prywatnych.

Te finansowe, logistyczne i administracyjne wysiłki dadzą jednak UE pozycję światowego lidera w zakresie innowacji oraz pozytywnie wpłyną na jej gospodarkę za sprawą nowych miejsc pracy i nowych perspektyw w dziedzinie badań naukowych, które niesłusznie przez dziesiątki lat były niedofinansowane. Inwestycje w niskoemisyjne źródła energii przyniosą rezultaty w perspektywie średnio- i długoterminowej, pozytywnie wpływając na całą Unię Europejską.

 
  
MPphoto
 
 

  Maria Da Graça Carvalho (PPE), na piśmie. (PT) Bardzo ważne jest, aby dążyć do radykalnej zmiany w społeczeństwie w oparciu o zrównoważony rozwój miast, zdecentralizowaną produkcję energii oraz konkurencyjność w przemyśle. Jest to istotna polityka ukierunkowana na zamożne i zrównoważone społeczeństwo, gotowe stawić czoło zmianie klimatu, bezpieczeństwu dostaw energii oraz globalizacji, pełniąc przy tym rolę światowego lidera w obszarze czystych technologii. Plan EPSTE ma się szczególnie przyczynić do rozwoju czystych technologii. Popieram podstawowe wytyczne przedstawione w komunikacie i dotyczące sposobu organizacji logiki interwencji sektorów publicznego i prywatnego oraz finansowania na szczeblu wspólnotowym, krajowym i regionalnym. Bardzo ważne jest jednak, aby zwiększyć publiczne finansowanie badań naukowych w obszarze czystych technologii. Europa musi stworzyć jeszcze warunki dla zwiększenia prywatnych inwestycji w badania naukowe, w rozwój technologii oraz demonstracje w dziedzinie energii. Koniecznie należy przejść od słów do działania. W kolejnej perspektywie finansowej UE oraz w ósmym programie ramowym na rzecz badań i rozwoju technologicznego należy nadać priorytetowe znaczenie bezpieczeństwu energetycznemu, walce ze zmianą klimatu oraz środowisku. Tylko w ten sposób będzie można utrzymać konkurencyjność naszego przemysłu, wspierać wzrost gospodarczy i tworzenie miejsc pracy.

 
  
MPphoto
 
 

  Edite Estrela (S&D), na piśmie. (PT) Głosowałam za przyjęciem rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawie inwestowania w rozwój technologii niskoemisyjnych (plan EPSTE), ponieważ w celu skutecznego uporania się z kryzysem gospodarczym inwestowanie w te nowe technologie o tak ogromnym potencjale w obszarze tworzenia miejsc pracy powinno być priorytetem. Uważam, że inwestycje te mogą stworzyć nowe możliwości dla rozwoju gospodarki i konkurencyjności UE.

 
  
MPphoto
 
 

  Diogo Feio (PPE), na piśmie. (PT) W przedstawionym planie EPSTE Komisja proponuje inwestycje w badania naukowe i rozwój w celu stworzenia efektywnych i zrównoważonych czystych technologii niskoemisyjnych, co umożliwi konieczne ograniczenie emisji bez narażania europejskiego przemysłu na niebezpieczeństwo, zobowiązując się w ten sposób do zapewnienia zrównoważonego rozwoju. Wierzymy, że jest to poważne zobowiązanie.

W nowej polityce energetycznej, zwłaszcza w kontekście ogólnego kryzysu, nie można tracić z oczu ekonomicznej efektywności i w jakikolwiek sposób narażać na niebezpieczeństwo gospodarczą równowagę czy osłabiać efekty działalności środowiskowej.

Z tego powodu zachęcam do przyjęcia nowego podejścia do polityki energetycznej, opartego na czystej energii, skuteczniejszym wykorzystaniu zasobów naturalnych, którymi dysponujemy, jak również na poważnych inwestycjach w badania naukowe i bardziej przyjazne środowisku technologie, abyśmy mogli utrzymać europejską konkurencyjność i umożliwić tworzenie nowych miejsc pracy w ramach innowacyjnej i zrównoważonej gospodarki.

 
  
MPphoto
 
 

  José Manuel Fernandes (PPE), na piśmie. (PT) Popieram cele planu EPSTE (strategicznego planu w dziedzinie technologii energetycznych), w którym propaguje się rozwój społeczeństwa niskoemisyjnego. W planie EPSTE dąży się do przyspieszenia rozwoju technologii niskoemisyjnych. Plan ten obejmuje środki dotyczące planowania, wdrażania, zasobów i międzynarodowej współpracy w obszarze innowacyjnych technologii w sektorze energetycznym. Według szacunków sporządzonych w ramach kilku badań, propagowanie europejskiego celu, jakim jest 20% udział energii odnawialnej, zaowocuje do 2020 roku milionami nowych miejsc pracy. Ponadto około dwie trzecie tych miejsc powstanie w małych i średnich przedsiębiorstwach. Rozwiązanie to wymaga rozwoju ekologicznych technologii. Dlatego potrzebujemy większych kwot na finansowanie planu EPSTE i zalecam, aby zapewnić je przy okazji kolejnego przeglądu perspektywy finansowej. Musimy także propagować ekologiczne technologie i wykwalifikowaną siłę roboczą, inwestując w kształcenie oraz badania naukowe. Im szybciej zaczniemy dążyć do stworzenia niskoemisyjnego społeczeństwa, tym szybciej wyjdziemy z kryzysu.

 
  
MPphoto
 
 

  João Ferreira (GUE/NGL), na piśmie. (PT) Rozwój i wdrażanie technologii niskoemisyjnych ma ogromne znaczenie nie tylko z uwagi na środowisko, czyli również konieczność ograniczenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery, ale również z uwagi na samą energię, mając na uwadze nieuchronne stopniowe zmniejszanie się i ewentualne wyczerpanie się rezerw paliw kopalnych, od których ludzkość jest w wysokim stopniu uzależniona.

Niestety, ale zarówno w planie EPSTE, jak i w przyjętej właśnie rezolucji nie proponuje się całkowitego podejścia do problemu – tak w przypadku technologii i rozważanych źródeł energii, jak i w obliczu konieczności ograniczenia zużycia – natomiast cały czas rozważa się przedmiotowe inwestycje w kategoriach kolejnej szansy dla biznesu (w którym nieliczni wybrańcy odniosą ogromne korzyści kosztem wielu innych), a nie jako energetyczną konieczność ukierunkowaną na ochronę wspólnego dobra ludzkości.

To bardzo ważne i odkrywcze, że w głosowaniu nad poprawkami do rezolucji, zamiast propagować „ambitne cele ograniczenia” emisji dwutlenku węgla do atmosfery, wybrano „wspieranie handlu emisjami na całym świecie”.

 
  
MPphoto
 
 

  Ilda Figueiredo (GUE/NGL), na piśmie. (PT) Stosowanie technologii niskoemisyjnych, które naturalnie wytwarzają mniej dwutlenku węgla, jest wskazane i pożądane.

Nie możemy jednak się zgodzić, aby rozwój technologiczny i umocnienie tak zwanego planu EPSTE stanowiły jeszcze jedno uzasadnienie dążenia do osłabienia krajowych polityk energetycznych.

Słowa Komisji, że „plan EPSTE jest technologicznym filarem polityki energetycznej i klimatycznej UE” nie pozostawiają wątpliwości co do faktycznych zamiarów Komisji Europejskiej, która chce osłabić suwerenność państw członkowskich w tak ważnym obszarze jak krajowe strategie energetyczne.

Przedmiotowy projekt rezolucji obejmuje bardziej szczegółowe aspekty, z którymi nie możemy się zgodzić, zwłaszcza jeśli chodzi o „wspieranie handlu emisjami na całym świecie”, mając na uwadze, że dowiedziono już braku zalet tego rozwiązania w kategoriach ograniczenia emisji dwutlenku węgla, jak również o tworzenie partnerstw publiczno-prywatnych, uwydatnienie „znacznego wzrostu udziału inwestycji publicznych”, co oznacza wykorzystanie publicznych pieniędzy na poczet prywatnych interesów i zysków.

W związku z powyższym nasza grupa głosowała przeciwko przyjęciu tej rezolucji.

 
  
MPphoto
 
 

  Eija-Riitta Korhola (PPE), na piśmie. Panie przewodniczący! Zrównoważone i efektywne technologie niskoemisyjne to zasadnicze elementy ogromnego wyzwania, jakim jest dekarbonizacja, w którego obliczu stoimy na skalę UE i ogólnoświatową. Dlatego poparłam szybkie tempo, w jaki Parlament sporządzał rezolucję na ten temat, mając na uwadze wyraźne wskazanie Komisji i Radzie stosownej pory opracowania planu EPSTE oraz jego wagi. Jeżeli poważnie podchodzimy do naszej misji, to oczywiste jest, że potrzebujemy wszystkich rodzajów technologii niskoemisyjnych, w tym zrównoważonej energii jądrowej. Dlatego cieszę się, że zdołaliśmy wykreślić zapis w motywie I, w którym kolejny raz usiłowano przedstawić energię jądrową w świetle, na jakie obecnie nie zasługuje. Motyw ten mógłby negatywnie wpływać na pojęcie „zrównoważonych technologii niskoemisyjnych”, sugerując że nie zalicza się do nich energii jądrowej. Faktem jest jednak, że nie możemy sobie w UE pozwolić na jej niewykorzystywanie, jeżeli chcemy poważnie podejść do rozwiązania problemu zmiany klimatu. Do czasu, kiedy odnawialne energie zaczną przynosić efektywne wyniki i zapewnią stały przepływ energii musimy polegać na takich technologiach niskoemisyjnych.

 
  
MPphoto
 
 

  Nuno Melo (PPE), na piśmie. (PT) Inwestycje w technologie niskoemisyjne muszą być priorytetem, ponieważ jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów na rozwiązanie problemu zmiany klimatu i przygotowania UE na ekologiczną gospodarkę. Aby zrealizować cele środowiskowe ustalone przez UE w perspektywie do 2020 roku, należy zatem zwrócić szczególną uwagę na inteligentne rozwiązania niskoemisyjne, również w kategoriach ich finansowania przez Wspólnotę.

 
  
MPphoto
 
 

  Andreas Mölzer (NI), na piśmie. – (DE) W głosowaniu nad rezolucją w sprawie inwestowania w technologie niskoemisyjne wstrzymałem się od głosu, pomimo iż zawiera ona szereg rozsądnych podejść, ale niestety, propaguje się w niej dalszy rozwój w dziedzinie energii jądrowej, z czym się nie zgadzam z uwagi na poważne zagrożenia, jakie ta energia niesie. W projekcie rezolucji słusznie uwydatnia się zbyt niskie finansowanie badań naukowych do tej pory. Aby Europa pozostała konkurencyjna na tle innych podmiotów światowych, należy znacznie zwiększyć finansowanie projektów badawczych, zwłaszcza w dziedzinie nowych źródeł energii. Mam nadzieję, że rozwój nowych technologii niskoemisyjnych nie tylko przyczyni się do utrzymania obecnych miejsc pracy, ale również zaowocuje powstaniem wielu dodatkowych miejsc pracy, wymagających posiadania wysokich kwalifikacji. Uważam jednak, że inwestycje w tym obszarze należy ukierunkować na energię słoneczną oraz wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla. Mając na uwadze ewentualne poważne konsekwencje, koniecznie należy ponownie przemyśleć i przeorganizować inwestycje w energię jądrową. Ten nowy kierunek polityki w dziedzinie energii przyczyni się także do zwiększenia bezpieczeństwa dostaw energii w UE, znacznie ją uniezależniając od zagranicznych dostawców.

 
  
MPphoto
 
 

  Raül Romeva i Rueda (Verts/ALE), na piśmie. (ES) Tak samo jak Grupa Zielonych / Wolne Przymierze Europejskie, ja również zagłosowałem przeciwko przyjęciu projektu rezolucji (B7-0148/2010) w sprawie inwestowania w rozwój technologii niskoemisyjnych (plan EPSTE), a uczyniłem to z wielu powodów; przede wszystkim z powodu przyjęcia poprawki dotyczącej skreślenia motywu I, który dla nas miał kluczowe znaczenie; w motywie tym zaproponowano, aby zmienić nazwę szóstej europejskiej inicjatywy przemysłowej „Zrównoważona energia jądrowa” na „Energia jądrowa”. Uważamy, że pojęcie „zrównoważona energia jądrowa” jest bez znaczenia, ponieważ w najlepszym przypadku zagrożenie dla środowiska i zdrowia ludzi oraz ryzyko rozprzestrzeniania związane rozwojem i wykorzystaniem energii jądrowej można oczywiście co najwyżej ograniczać, ale nie znieść.

 
  
  

Projekt rezolucji RC-B7-0139/2010

 
  
MPphoto
 
 

  Luís Paulo Alves (S&D), na piśmie. (PT) Głosowałem za przyjęciem tego projektu rezolucji, aby wyrazić mój smutek z powodu ofiar obu klęsk żywiołowych i solidarność z rodzinami oraz przyjaciółmi tych ofiar. Klęski te poważnie dotknęły kilka państw członkowskich i regionów.

W związku z tym chciałbym podkreślić, że konieczna jest natychmiastowa reakcja Europy na te wydarzenia, polegająca na uruchomieniu Funduszu Solidarności Unii Europejskiej i dowodząca tym samym solidarności UE ze wszystkimi, którzy ucierpieli z powodu tych klęsk.

W tej chwili należy poświęcić szczególną uwagę wyspie i regionom najbardziej oddalonym, które oprócz stałych utrudnień, stanęły teraz w obliczu zniszczonej infrastruktury oraz osobistego, handlowego i rolnego mienia, w wielu przypadkach nie mając możliwości wznowienia normalnej działalności, zwłaszcza w regionach prawie całkowicie uzależnionych od turystyki, gdyż obraz przedstawiany w mediach może odstraszyć potencjalnych turystów.

Dlatego koniecznie należy zaapelować do Komisji i Rady, by podjęły natychmiastowe działania, aby Rada ponownie przeanalizowała wniosek dotyczący uproszczonego, szybszego i elastyczniejszego uruchamiania środków z Funduszu Solidarności Unii Europejskiej.

Równie istotne jest dokonanie z odpowiednimi państwami członkowskimi przeglądu europejskich programów oraz funduszy strukturalnych, rolnych i społecznych, aby zapewnić lepszą reakcję na potrzeby wynikające z takich katastrof.

 
  
MPphoto
 
 

  Elena Băsescu (PPE), na piśmie. – (RO) Głosowałam za przyjęciem projektu rezolucji w sprawie rozległych klęsk żywiołowych w autonomicznym regionie Madery oraz w sprawie skutków nawałnicy Xynthia w Europie. Uważam, że Unia Europejska musi okazać solidarność z tymi, którzy cierpią w wyniku tych klęsk żywiołowych. Dotknęły one regiony w Portugalii, w zachodniej Francji, różne regiony w Hiszpanii, zwłaszcza Wyspy Kanaryjskie i Andaluzję, jak również Belgię, Niemcy i Niderlandy. Na zachodzie Francji huragan spowodował śmierć około 60 osób, zniknięcie wielu ludzi, nie wspominając już o zniszczeniu kilkunastu tysięcy domów. Komisja Europejska może zapewnić finansowe wsparcie dotkniętym regionom ze środków Funduszu Solidarności Unii Europejskiej. Solidarność państw członkowskich w przypadku rozległych klęsk żywiołowych to sprawa najwyższej wagi. Koniecznie należy zapewnić koordynację działań mających na celu odbudowę dotkniętych obszarów, prowadzonych przez władze na szczeblu lokalnym, krajowym i europejskim. Nie można pominąć też skutecznej polityki prewencyjnej. Zarówno w tym przypadku, jak i na przyszłość, musimy zapewnić, aby fundusze europejskie możliwie najszybciej docierały do regionów dotkniętych klęskami, by nieść pomoc poszkodowanym.

 
  
MPphoto
 
 

  Regina Bastos (PPE), na piśmie. – (PT) 20 lutego na Maderze miało miejsce wyjątkowe zjawisko meteorologiczne, w wyniku którego 42 osoby poniosły śmierć, 32 zaginęły, 370 zostało pozbawionych domów, a około 70 zostało rannych.

W dniach 27 i 28 lutego na zachodzie Francji, na wybrzeżu Atlantyku (Poitou-Charentes i Kraj Loary) miało miejsce inne zjawisko, wskutek którego 60 osób poniosło śmierć, 10 zaginęło, a ponad 2 tysiące zostało bez domów. Nawałnica ta odizolowała też niektóre regiony Hiszpanii, zwłaszcza Wyspy Kanaryjskie i Andaluzję.

Oprócz cierpienia ludzkiego i psychologicznego, wspomniane zjawiska meteorologiczne pozostawiły po sobie obraz ogromnych zniszczeń oraz bardzo poważne społeczne i ekonomiczne konsekwencje dla działalności gospodarczej w tych regionach, gdyż wielu ludzi utraciło cały swój dorobek.

Głosowałam za przyjęciem tego projektu rezolucji, w której wzywa się Komisję do natychmiastowego podjęcia wszelkich działań koniecznych do uruchomienia Funduszu Solidarności Unii Europejskiej, w możliwie najpilniejszym trybie oraz w jak najbardziej elastyczny sposób i w możliwie największej kwocie, by pomóc ofiarom.

Chciałabym podkreślić konieczność opracowania nowego rozporządzenia w sprawie Funduszu Solidarności Unii Europejskiej w celu zapewnienia elastyczniejszego i skuteczniejszego rozwiązywania problemów wynikających z klęsk żywiołowych.

 
  
MPphoto
 
 

  Maria Da Graça Carvalho (PPE), na piśmie. (PT) 20 lutego huragan zniszczył Maderę, powodując ogromne straty w ludziach i materialne w całym regionie Madery. UE ma do odegrania niezmiernie ważną rolę, gdyż dysponuje takimi mechanizmami i instrumentami jak Fundusz Solidarności, fundusze strukturalne – Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Europejski Fundusz Społeczny – oraz Fundusz Spójności, które należy uruchomić i zastosować możliwie najszybciej oraz w elastyczny i uproszczony sposób. Popieram projekt rezolucji, w którym wzywa się Komisję Europejską, aby niezwłocznie po otrzymaniu wniosku od rządu Portugalii podjęła działania konieczne do uruchomienia Funduszu Solidarności Unii Europejskiej, w możliwie pilnym trybie i w elastyczny sposób oraz w możliwie największej kwocie. Apeluję do instytucji Unii Europejskiej, aby wykazały solidarność w celu szybkiego i elastycznego zastosowania Funduszu Spójności, mając na uwadze szczególną sytuację Madery, która jest wyspiarskim i najbardziej oddalonym regionem UE. Wzywam Komisję Europejską do wykazania dobrej woli w negocjacjach w sprawie zmiany regionalnych programów operacyjnych INTERVIR+ (EFRR) i RUMOS (EFS) oraz działu dotyczącego Madery w tematycznym programie operacyjnym współpracy terytorialnej (Fundusz Spójności).

 
  
MPphoto
 
 

  Nessa Childers (S&D), na piśmie. − Głosowałam za przyjęciem tego sprawozdania i bardzo mnie ucieszył fakt, że Parlament je przyjął. Wskutek podobnych, aczkolwiek nie tak groźnych zjawisk pogodowych w Irlandii, które przyniosły ostatnio powódź i śnieg, zdaję sobie sprawę jak bardzo te tragedie dotykają rodziny i obywateli w UE, w związku z czym bardzo ważne jest, aby Izba ta zapewniła wszelką pomoc, jaką tylko może zapewnić.

 
  
MPphoto
 
 

  Carlos Coelho (PPE), na piśmie. (PT) Klęska żywiołowa, która dotknęła Maderę 20 lutego pozostawiła po sobie obraz spustoszenia, ludzkie cierpienie i druzgocące konsekwencje dla odpowiednich struktur gospodarczych i produkcyjnych.

Tydzień później kolejna klęska żywiołowa – nawałnica Xynthia – przyniosła druzgocące konsekwencje w regionie zachodniej Francji oraz w kilku regionach Hiszpanii.

Łączę się w żałobie i solidaryzuję się ze wszystkimi dotkniętymi tą tragedią, zarówno w kategoriach strat w ludziach, jak i szkód materialnych.

Stanowczo należy pomóc tym ludziom orz odbudować infrastrukturę, obiekty użyteczności publicznej i przywrócić usługi o zasadniczym znaczeniu.

To prawda, że Fundusz Solidarności można uruchomić wyłącznie po dopełnieniu koniecznych w tym celu procedur oraz odpowiednim zatwierdzeniu przez Radę i Parlament. Obecna sytuacja jest jednak bardzo ciężka, aby kazać czekać ludziom, którzy borykają się z ogromnymi problemami, by przywrócić swoje życie do normalności. W związku z tym wzywamy do nadania sprawie możliwie najpilniejszego trybu i wykazania elastyczności zarówno pod względem udostępnienia funduszy, jak i podjęcia nadzwyczajnych działań, by pomóc Maderze.

 
  
MPphoto
 
 

  José Manuel Fernandes (PPE), na piśmie. (PT) 20 lutego bieżącego roku na Maderze miała miejsce tragedia w postaci niespotykanej gwałtownej ulewy, silnych wiatrów i ogromnych fal. W jej wyniku 42 osoby poniosły śmierć, kilkanaście osób zaginęło, setki zostało pozbawionych domów, a tuziny odniosło obrażenia. Chciałbym zwrócić szczególną uwagę na natychmiastowe działania podjęte przez regionalny rząd Madery i jego instytucje w ramach szybkiej oraz skoordynowanej reakcji na tę tragedię. 27 i 28 lutego 2010 roku w zachodnią Francję – zwłaszcza w regiony Poitou-Charentes i Kraj Loary – uderzyła bardzo silna i niszczycielska nawałnica zwana Xynthią. Pozostawiła po sobie ponad 60 ofiar śmiertelnych, kilkunastu zaginionych oraz setki bezdomnych. W związku z tymi tragediami chciałbym wyrazić głęboki smutek i całkowitą solidarność ze wszystkimi dotkniętymi regionami, składając wyrazy współczucia rodzinom ofiar i składając hołd grupom poszukiwawczym i ratunkowym. Apeluję do Komisji, by niezwłocznie po otrzymaniu wniosków od właściwych państw członkowskich podjęła wszelkie możliwe działania mające na celu uruchomienie jak największej kwoty z Funduszu Solidarności. Oceniając te wnioski, Komisja musi uwzględnić specyficzny charakter poszczególnych regionów, zwłaszcza wrażliwość regionów odizolowanych i peryferyjnych.

 
  
MPphoto
 
 

  Sylvie Guillaume (S&D), na piśmie. (FR) Poparłam przedmiotowy projekt rezolucji w sprawie działań, jakie należy podjąć wskutek przejścia przez nasze terytorium niszczącej i niosącej śmierć nawałnicy Xynthia, ponieważ oprócz próby znalezienia winnych musimy przede wszystkim okazać europejską solidarność, wspomagając ofiary tej klęski, która dotknęła kilka europejskich krajów. Musimy nie tylko wykorzystać Fundusz Solidarności, lecz zapewnić także pomoc z Funduszu Spójności, Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Europejskiego Funduszu Społecznego oraz Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Musimy też zachęcić do jak najszybszej interwencji towarzystwa ubezpieczeniowe, wyciągając następnie wnioski z takich zdarzeń przy wydawaniu pozwoleń na budowę.

 
  
MPphoto
 
 

  Filip Kaczmarek (PPE), na piśmie. – (PL) Szanowni państwo! Głosowałem za przyjęciem rezolucji w sprawie poważnej klęski żywiołowej w autonomicznym regionie Madery i skutków huraganu Xynthia w Europie. Koncentrujemy się na Maderze, gdyż tam kataklizm zebrał największe żniwo. Tworzymy dużą i silną wspólnotę również po to, by pomagać sobie w potrzebie. Dziś w potrzebie jest Madera i inne regiony boleśnie dotknięte skutkami huraganu. Naszą powinnością jest pomaganie tym, którzy naszej pomocy potrzebują. Mam nadzieję, że rezolucja przyczyni się do skutecznego zneutralizowania skutków tej tragedii. Głęboko współczuję wszystkim ofiarom i ich rodzinom. Dziękuję.

 
  
MPphoto
 
 

  Véronique Mathieu (PPE), na piśmie. (FR) W ostatnich tygodniach kilka regionów UE ucierpiało wskutek klęsk żywiołowych: Madera, zachodnia Francja oraz różne regiony Hiszpanii. Konsekwencje tych zjawisk meteorologicznych z ludzkiego i materialnego punktu widzenia wywarły na nas – posłach do PE ogromne wrażenie. To uzasadnia projekt rezolucji w sprawie klęsk żywiołowych, nad którym dzisiaj głosowaliśmy w Parlamencie Europejskim; wyraża on nasze „najgłębsze współczucie” oraz „solidarność” z ofiarami ze zniszczonych regionów. Europejska solidarność musi znaleźć odzwierciedlenie pod względem finansowym, w formie uruchomienia Funduszu Solidarności Unii Europejskiej oraz przy pomocy innych projektów finansowanych na szczeblu europejskim. Jeśli jednak chodzi o Fundusz Solidarności, to muszę zaznaczyć, że przepisy obowiązującego obecnie rozporządzenia nie zezwalają na dostatecznie elastyczną i szybką reakcję; istnieje możliwość zmiany tego rozporządzenia i zapewnienie postępu w tym obszarze leży teraz w gestii Rady Europejskiej. Głosowałam także za przyjęciem poprawki, w której poparto propozycję pana Barniera z 2006 roku, dotyczącą utworzenia europejskich sił ochrony ludności cywilnej. Żałuję, że jej nie przyjęto; urzeczywistnienie tej propozycji zwiększyłoby zdolność UE do reagowania w sytuacjach kryzysowych.

 
  
MPphoto
 
 

  Nuno Melo (PPE), na piśmie. – (PT) Ostatnia klęska żywiołowa na Maderze pozostawiła wyspę w stanie chaosu. Nawałnica Xynthia pozostawiła tak samo poważne zniszczenia w innych regionach Europy. UE powinna w ramach solidarności bezwzględnie zapewnić pomoc, uruchamiając w tym celu Fundusz Solidarności Unii Europejskiej. Fundusz ten utworzono na potrzeby zapewniania pilnej pomocy finansowej państwom członkowskim dotkniętym klęskami żywiołowymi.

 
  
MPphoto
 
 

  Andreas Mölzer (NI), na piśmie. – (DE) Dnia 20 lutego Madera doświadczyła poważnej klęski żywiołowej z niespotykanymi ulewami, potężnym huraganem oraz bardzo wysokimi falami, w której wyniku co najmniej 42 osoby poniosły śmierć, a wiele uważa się jeszcze za zaginione. Ponadto setki ludzi zostało bez domów. Kilka dni później wzdłuż francuskiego wybrzeża Atlantyku przeszła niszcząca nawałnica Xynthia, powodując śmierć około 60 osób, zwłaszcza w regionach Poitou-Charentes, w Kraju Loary oraz w Bretanii. Tam także zaginęło wiele osób.

Tysiące ludzi zostało bez domów. Dlatego poparłem środki proponowane we wspólnym projekcie rezolucji na rzecz zapewnienia przez UE finansowej pomocy tym krajom i regionom, opowiadając się w głosowaniu za jego przyjęciem. W szczególności należy koniecznie zapewnić szybkie i elastyczne uruchomienie Funduszu Solidarności Unii Europejskiej.

 
  
MPphoto
 
 

  Wojciech Michał Olejniczak (S&D), na piśmie. – (PL) Opowiedziałem się za przyjęciem rezolucji Parlamentu Europejskiego RC-B7-0139/2010. Katastrofy ekologiczne i klęski żywiołowe są coraz częstszym elementem naszego życia. Groźby zmian środowiskowych w przeciągu ostatnich dekad wzrosły i powinniśmy podejmować wszelkie możliwe działania, aby im zapobiegać.

Unia Europejska, grupująca 27 państw, pół miliarda obywateli, musi się zmierzyć nie tylko z występowaniem zmian klimatycznych i środowiskowych, ale też zadbać o swoich obywateli i zapewnić im najlepsze z możliwych warunki przetrwania sytuacji pokryzysowych. Nasze działanie jednak nie może skupiać się jedynie na pomocy po fakcie. Jednym z fundamentów istnienia Unii Europejskiej jest dawanie poczucia bezpieczeństwa jej obywatelom. W związku z tym odpowiednie instytucje unijne muszą podejmować konkretne kroki w zakresie kontroli regionów i ich możliwości działania prewencyjnego.

Aby jak najszybciej zapobiec skutkom nawałnicy Xynthia, powinniśmy uruchomić Fundusz Solidarności Unii Europejskiej i pomóc wszystkim tym, którzy w związku z tą katastrofą ponieśli straty. Negatywne i bolesne wydarzenia dotykające ludzi są zawsze powodem skutecznego, solidarnego działania. Pokażmy, że tym razem jest podobnie.

 
  
MPphoto
 
 

  Raül Romeva i Rueda (Verts/ALE), na piśmie. W głosowaniu nad rezolucją w sprawie rozległych klęsk żywiołowych w autonomicznym regionie Madery oraz w sprawie skutków nawałnicy Xynthia w Europie (RC-B7-0139/2010) wstrzymałem się od głosu z powodu odrzucenia dwóch naszych podstawowych poprawek. Dokładniej, poprawki zawierającej odniesienie, że we Francji zezwolono na budowę domów na obszarach powodziowych i podmokłych, a w wyniku spekulacji w budownictwie mieszkaniowym domy budowano na obszarach podatnych na zagrożenia, jak również poprawki mówiącej, że wszystkie fundusze wspólnotowe na wdrażanie takich planów, zwłaszcza fundusze strukturalne, EFFROW, Fundusz Spójności oraz Fundusz Solidarności Unii Europejskiej należy uwarunkować środkami na rzecz zrównoważonego rozwoju.

 
  
MPphoto
 
 

  Daciana Octavia Sârbu (S&D), na piśmie. (RO) Na wstępie chcę wyrazić solidarność z rodzinami ofiar klęsk żywiołowych na Maderze i nawałnicy Xynthia. Klęski żywiołowe zdarzają się ostatnio coraz częściej z powodu zmiany klimatu. Dlatego musimy zapewnić gotowość Unii Europejskiej do możliwie najszybszego i najskuteczniejszego reagowania.

Głosowałam za przyjęciem projektu rezolucji Parlamentu Europejskiego wzywającego Komisję Europejską do rozważenia możliwości zwiększenia kwoty wspólnotowego współfinansowania regionalnych programów operacyjnych. Żadne państwo członkowskie nie jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z tak ogromną klęską żywiołową. Dlatego Komisja Europejska musi dostosować Fundusz Solidarności Unii Europejskiej w celu zapewnienia państwom członkowskim dotkniętym klęskami szybszego i skuteczniejszego dostępu do tego funduszu.

 
  
MPphoto
 
 

  Nuno Teixeira (PPE), na piśmie. (PT) W przedmiotowym projekcie rezolucji wyrażono konieczność zapewnienia pomocy regionom europejskim dotkniętym ostatnio przez klęski żywiołowe, takim jak autonomiczny region Madery. Ulewne deszcze, które wystąpiły 20 lutego na Maderze, miały poważne konsekwencje dla ludzi – 42 osoby zginęły, kilkanaście zostało rannych i pozbawionych domów, a niezliczona liczba obywateli poniosła poważne straty materialne.

W tym kontekście zasadnicze znaczenie ma uruchomienie pomocy dla dotkniętych regionów, by mogły one zneutralizować gospodarcze i społeczne skutki kataklizmów. Szczególnie chcę podkreślić podatność na zagrożenia regionów wyspiarskich i najbardziej oddalonych, jak to ma miejsce w przypadku Madery, ponieważ specyficzny charakter jej gospodarki oraz sytuacja społeczna jeszcze bardziej uwydatniają konieczność udzielenia jej możliwie największej pomocy.

Chcę ponownie podkreślić konieczność wezwania Komisji Europejskiej do elastycznego uruchomienia Funduszu Solidarności oraz do przeglądu regionalnych programów finansowanych z Funduszu Spójności, w celu dostosowania ich do wymogów podyktowanych tą tragedią.

Równie stosowne byłoby dokonanie przeglądu finansowania planowanego do 2010 roku i przeznaczonego na konkretne projekty, zgodnie z ogólnymi zasadami dotyczącymi funduszy strukturalnych na lata 2007–2013.

W związku z rozmiarem klęski żywiołowej na Maderze i niemożliwymi do zatarcia konsekwencjami, jak również w związku ze skutkami nawałnicy Xynthia, głosowałem za przyjęciem przedłożonego dokumentu.

 
Informacja prawna - Polityka ochrony prywatności