Zbigniew Ziobro (ECR), na piśmie. – Unia Europejska wprowadziła zakaz stosowania kary śmierci. Stanowi to podsumowanie procesu, który zachodził w państwach europejskich, choć nadal w Europie pozostaje wielu zwolenników tej kary. Nie wydaje się rolą Parlamentu Europejskiego, aby zajmował stanowisko na temat odstraszającego wpływu kary śmierci, zwłaszcza że liczne badania, prowadzone ostatnio głównie na uniwersytetach USA, wykazują że kara śmierci odstrasza. Naszą rolą jest dbanie o to, żeby zapewnić naszym społeczeństwom bezpieczeństwo.
Mając na uwadze prawo obowiązujące aktualnie w Unii Europejskiej, powinniśmy pamiętać, że tak jak domagamy się szacunku dla naszej decyzji, tak powinniśmy uszanować poglądy spotykane w innych demokratycznych społeczeństwach i nie narzucać im naszej wizji sprawiedliwości. Społeczeństwa USA, Japonii czy Korei Południowej mają prawo ustanawiać takie prawa, jakie uważają za stosowne. My w Europie powinniśmy natomiast pamiętać o tym, że rezygnacja z kary śmierci nie może oznaczać pobłażania dla najbardziej ohydnej ze zbrodni, zbrodni zabójstwa – w takich przypadkach potrzebujemy kar surowych, odstraszających i izolujących, jak kara dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości zwolnienia warunkowego. Jeżeli bowiem chcemy żyć w społeczeństwie bezpiecznym, musimy mieć surowe prawa przeciwko tym, którzy łamią podstawowe prawo człowieka – prawo do życia, a do tego są często gotowi łamać je ponownie w stosunku do niewinnych ludzi.