Przewodniczący – Kolejnym punktem porządku obrad jest sprawozdanie pani poseł Swinburne, w imieniu Komisji Gospodarczej i Monetarnej, w sprawie regulacji handlu instrumentami finansowymi – „dark pools” itd. (2010/2075 (INI)) (A7-0326/2010).
Kay Swinburne, sprawozdawczyni – Panie Przewodniczący! Trudno mi dokładnie wyjaśnić osobom, które nie posługują się żargonem finansowym, czego dotyczy moje sprawozdanie w sprawie instrumentów finansowych – „dark pools”. Sprawozdanie to formalnie dotyczy handlu instrumentami finansowymi, włącznie z instrumentami typu „dark pools”, czyli transakcjami finansowymi i akcjami podlegającymi obrotowi bez wymogu przejrzystości przedtransakcyjnej, tj. takimi, które nie są podawane do wiadomości publicznej. Bardziej ogólnie rzecz biorąc, sprawozdanie to jest oceną wdrożenia dyrektywy w sprawie rynków instrumentów finansowych (MiFID) z 2007 roku w odniesieniu do obrotu akcjami i ma rozwiązywać problemy strukturalne zauważalne obecnie w obrocie akcjami.
Mimo, że sprawozdanie ma charakter bardzo techniczny, zauważyłam z przyjemnością, że debata w komisji prowadzona była na bardzo wysokim poziomie. Cieszę się, że trud moich kolegów i koleżanek przyniósł efekty w postaci szerokiego poparcia w różnych grupach politycznych, które zgłosiły 194 poprawki do 26 kompromisów, na które zgodziła się większość grup.
Zważywszy na czas prezentacji przedmiotowego sprawozdania z własnej inicjatywy i na kulminację w głosowaniu plenarnym w tym tygodniu, uważam też, że Parlament Europejski miał znaczny wkład w treść opublikowanej niedawno konsultacji Komisji w sprawie przeglądu MiFID II, który uwzględnia wiele kwestii podniesionych w trakcie obrad komisji. Poprzez to sprawozdanie Parlament Europejski dąży do przeprowadzenia szeregu badań różnych systemów obrotu będących przedmiotem regulacji MiFID oraz dogłębnych analiz w celu zapewnienia, by systemy obrotu, które świadczą podobne usługi, były regulowane w podobny sposób.
Uważam, że w swym sprawozdaniu z konsultacji Komisja poszła być może o krok dalej, rozszerzając swą definicję zorganizowanych systemów obrotu o wszelkie systemy obrotu, które skupiają kupujących i sprzedających. To zaś oznacza możliwość wypełnienia znacznej luki. Rozwiązanie to jednak zapewnia możliwość utrzymania proporcjonalności przy znacznym zróżnicowaniu kategorii rynków regulowanych, MTF, SI, BCN i platform instrumentów pochodnych.
Sugerowany nowy poziom kontroli firm zajmujących się obrotem instrumentami finansowymi – „dark pools” powinien zadowolić inwestorów, gdyż zapewniając obecnie ochronę od strony szerszego rynku, mają one jednocześnie potencjał naruszeń. Zapewnienie organom regulacyjnym pełnego dostępu do modeli biznesowych powinno zagwarantować, że pozostaną one platformami obrotu realizującymi zlecenia klientów, a jednocześnie nie rozrosną się do rozmiarów wpływających na opracowywanie informacji na temat przyszłych cen rynkowych ani na ukrywanie naruszeń.
Ponadto, jeśli chodzi o zwolnienia przewidziane w MiFID, Parlament Europejski i Komisja zgadzają się, że potrzebne jest ich ponowne zdefiniowanie, a ich wdrażanie musi podlegać standaryzacji w całej UE. Trzeba zlikwidować obecną możliwość arbitrażu w państwach członkowskich w poszukiwaniu najlepszej interpretacji tej samej zasady. W trakcie opracowywania przedmiotowego sprawozdania i poprawek do niego jasne było, że najbardziej we wdrażaniu MiFID brakowało rynkowej wersji skonsolidowanego rejestrowania transakcji. Inwestorzy w USA nie mogą pojąć, jak możemy w UE funkcjonować bez takiego instrumentu. Zainteresowana branża, szczególnie zaś grupy inwestorów, potwierdziły generalnie taką potrzebę, jednak przez trzy lata od wdrożenia MiFID uczestnicy rynku nie zdołali wspólnie opracować narzędzia do skonsolidowanego rejestrowania transakcji. Komisja Gospodarcza i Monetarna, podobnie jak Komisja Europejska, niechętnie rozważa wyjście poza uzgodnione wymogi publikacyjne, jeśli jednak nie znajdzie się rozwiązanie rynkowe, trzeba będzie poprzeć rozwiązania prawne.
Przedmiotem gorącej debaty w komisji są kwestie mikrostrukturalne wpływające obecnie na rynki akcji. Panuje zgoda co do tego, że praktyki takie jak składanie błyskawicznych zleceń (flash orders), spoofing i pinging są nieuczciwe, a nawet stanowią nadużycie. Komisji o wiele trudniej było jednak osiągnąć porozumienie co do roli niektórych uczestników rynku, szczególnie zaś co do ewentualnych zalet strategii innych niż HFT. Wobec braku wyraźnych danych trudno wyciągać konkretne wnioski na ten temat. Dlatego zanim zaproponujemy działania legislacyjne, musimy się upewnić, że mamy niezbędne dane, abyśmy nie wprowadzali regulacji, które mogą utrudniać skuteczne funkcjonowanie rynków UE.
Musimy przede wszystkim zadbać o spójność naszych rynków finansowych. Nie są one bowiem miejscem wzajemnej interakcji pośredników i intruzów. Rynki służą inwestorom do umieszczania kapitału w przedsiębiorstwach i korporacjach, które działają w naszej realnej gospodarce. Ta podstawowa funkcja rynków musi pozostać sednem naszych rozważań w procesie legislacyjnym dotyczącym MiFID II.
Philippe Juvin (PPE) – (FR) Panie Przewodniczący, Panie i Panowie, Pani Poseł Swinburne! Przedmiotowy tekst jest oczywiście niezwykle złożony, ale o co w nim przede wszystkim chodzi? O wyciągnięcie wniosków z kryzysu. Nie możemy działać tak jak dawniej. Musimy zmienić zasady gry i przywrócić porządek w systemie.
W różnych państwach członkowskich są ludzie, którzy za obecny kryzys i panujący niepokój społeczny obwiniają UE. Wszędzie słyszy się młodych, którzy mówią: „To wina UE, że tak jest, to wina euro, a oto rozwiązanie – wyjść z UE, położyć kres euro…”. Wszystkim tym ludziom musimy powtarzać, że potrzebne są nam właśnie wspólne zasady, że gdyby państwa członkowskie nie były zjednoczone, gdyby pozostawały w izolacji, to już by ich nie było. Tak, potrzebne są nam regulacje, wspólna polityka, wspólne zasady i ich rewizja, a także lepiej funkcjonujący system.
Panie i Panowie! W gruncie rzeczy sprawa jest jednak dość prosta: razem jesteśmy silni. Izolując się, jesteśmy zgubieni!
Csanád Szegedi (NI) – (HU) Panie Przewodniczący! Dziękuję za tak hojnie udzielony mi czas. Od tej pory będę zwracał szczególną uwagę na to, którym posiedzeniom Pan przewodniczy i postaram się być na wszystkich. Sprawozdanie pani poseł Swinburne jest bardzo ważne, gdyż w końcu rozmawiamy o uregulowaniu obrotu instrumentami finansowymi. Natomiast pierwszym i najważniejszym błędem związanym z tym sprawozdaniem jest to, że jest ono spóźnione. Po drugie, jeżeli ramy prawne były dotąd niejasne, musimy zbadać wstecz i dogłębnie wszystko to, co się wydarzyło. Uważam, że wyłączenie najważniejszych inwestycji z zakresu bardziej ścisłego nadzoru jest krokiem z gruntu błędnym. Należy zbadać nie tylko charakter transakcji, ale także emitowane instrumenty pochodne, a nowa emisja musi podlegać surowszej regulacji.
Produkty rynku finansowych instrumentów pochodnych stymulują inflację. Jej ciężar ponosi ludność, zyski zaś zgarniają różne międzynarodowe podmioty prawne, których pochodzenie nie zawsze jest jednoznaczne. Co więcej, nie należy kierować tak wygenerowanych zysków ponownie do realnej gospodarki, gdyż może to prowadzić do tego, że cała planeta stopniowo zniknie w kieszeniach najbogatszych.
Elena Băsescu (PPE) – (RO) Panie Przewodniczący! Sprawozdanie pani poseł Swinburne koncentruje się na zapewnieniu równości wielostronnych platform obrotu. Uważam, że tak samo ważne jest stosowanie do nich jednakowego poziomu nadzoru. Chcę podkreślić potrzebę wprowadzenia bardziej stosownych przepisów prawa w celu zmniejszenia ryzyka systemowego i zapewnienia uczciwej konkurencji na rynku.
Niepokojący jest obecny brak informacji na temat strategii obrotu. Jedynym sposobem na to, by organy regulacyjne naprawdę mogły rozumieć, czy rynek funkcjonuje prawidłowo, jest odpowiedni zasób informacji. Europejski Organ Nadzoru nad Giełdami i Papierami Wartościowymi (ESMA) powinien opracować standardy sprawozdań i formaty stosowane dla wszystkich danych, zarówno w zakresie zorganizowanych systemów obrotu, jak i OTC.
Uważam, że dobrze by było zbadać skutki wprowadzenia minimalnej ilości zleceń dla wszystkich transakcji „dark pool”. Można by wówczas ustalić, czy zapewniony jest odpowiedni przepływ transakcji.
Johannes Hahn, komisarz – Panie Przewodniczący! W imieniu Komisji, a szczególnie pana komisarza Barniera, odpowiem, że poprawa przejrzystości rynków finansowych i zapewnienie stosownych regulacji, którym podlegać będą wszystkie istotne podmioty rynkowe, jest kluczowym celem tej Komisji, jak i G20.
Chcę też pogratulować doktor Swinburne oraz Komisji Gospodarczej i Monetarnej sprawozdania w sprawie regulacji handlu instrumentami finansowymi – „dark pools” itd. Sprawozdanie to jest ważnym krokiem w procesie trwającego przeglądu dyrektywy w sprawie rynków instrumentów finansowych (MiFID). Zawarte w nim zalecenia odpowiadają rozumowaniu Komisji w trakcie przygotowywania wniosków dotyczących poprawek w dotychczasowej dyrektywie w roku 2011. Przegląd MiFID jest ważną częścią programu Komisji zmierzającego do zapewnienia bardziej stabilnego i przejrzystego systemu finansowego sprzyjającego społeczeństwu i gospodarce jako całości. Składa się na to wiele elementów, w tym także uruchomienie w przyszłym miesiącu unijnego organu nadzoru.
Komisja zamierza przedstawić swe wnioski dotyczące pozostałych obszarów do lata 2011 roku. Liczymy na poparcie Parlamentu Europejskiego, na szybkie przyjęcie niezbędnych reform i na ich jak najszybsze wdrożenie.
Jak Państwo wiedzą, MiFID jest kamieniem węgielnym ram prawnych UE dotyczących rynków finansowych. Dyrektywa ta została opracowana przed kryzysem finansowym, ale jako całość funkcjonuje dobrze, nawet w ostatnich trudnych i burzliwych latach.
Oczywiście pojawiły się pewne niedociągnięcia. Postęp technologiczny na rynkach finansowych sprawił, że rozwiązania prawne, które były nowoczesne kilka lat temu, dziś są ewidentnie przestarzałe.
Dnia 8 grudnia Komisja opublikowała projekt wniosków do konsultacji. Chcemy być ambitni i kompleksowo podejść do wszelkich wyzwań. Uznajemy pierwotne cele MiFID za aktualne, choć przede wszystkim interesują nas kluczowe aspekty funkcjonowania naszych rynków finansowych, ich otwartości i przejrzystości oraz dostępu inwestorów do instrumentów finansowych i możliwości inwestowania.
Podobnie jak autorka sprawozdania Komisji Gospodarczej i Monetarnej, my także widzimy potrzebę usprawnienia uregulowań nowych rodzajów platform i metodologii handlowych. Powinny one uwzględniać należycie charakter działalności, konkurencję na równych zasadach oraz należytą ochronę inwestorów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi.
Dostrzegamy także potrzebę poprawy zasad przejrzystości w handlu akcjami oraz wprowadzenia nowych wymogów w handlu innymi instrumentami. Innym ważnym obszarem, o którym wspomina w swym sprawozdaniu dr Swinburne, jest poprawa funkcjonowania i uregulowanie rynków towarowych instrumentów pochodnych wg zasad określonych przez G-20.
Co więcej, mamy na celu udoskonalenie dotychczasowych zasad ochrony inwestorów. Zapewnienie jednakowego traktowania wszystkich produktów i praktyk handlowych jest bowiem ważnym elementem odbudowywania zaufania inwestorów.
Wspomniany przegląd zapewni też większy nadzór i egzekwowanie wymogów MiFID na rynkach finansowych, w czym kluczową rolę odegra Europejski Organ Nadzoru nad Giełdami i Papierami Wartościowymi. W toku swych prac służby Komisji ściśle współpracują z naszymi partnerami międzynarodowymi, szczególnie zaś z właściwymi organami regulacyjnymi w USA, które badają te same kwestie, aby zapewnić międzynarodową konwergencję i uniknąć ryzyka arbitrażu regulacyjnego.
Sprawozdanie pani poseł Swinburne jest ważnym etapem procesu reform regulacyjnych. Z zadowoleniem przyjmujemy zaangażowanie posłów oraz fakt, że wasze analizy i zalecenia są bardzo zbieżne z naszymi. Przedmiotowe sprawozdanie wzmacnia podstawy naszych dalszych prac.
Przewodniczący – Zamykam debatę.
Głosowanie odbędzie się jutro o godz. 12:00.
Następne posiedzenie odbędzie się jutro, tj. w czwartek, 14 grudnia 2010 r., w godz. od 09.00 do 13.00, od 15.00 do 20.30 i od 21.00 do 24.00.
Porządek obrad został opublikowany i jest dostępny na stronie Parlamentu Europejskiego.