8.5. Enakost spolov in krepitev vloge žensk: spreminjanje življenj deklet in žensk prek zunanjih odnosov EU v obdobju 2016–2020 (A8-0167/2018 - Linda McAvan, Dubravka Šuica)
Urszula Krupa (ECR). – Pani Przewodnicząca! Głosowałem przeciwko sprawozdaniu w sprawie wspólnego dokumentu roboczego służb pod tytułem „Równość płci i wzmocnienie pozycji kobiet: odmiana losu dziewcząt i kobiet w kontekście stosunków zewnętrznych UE w latach 2016–2020”, mimo że miało ono mieć na celu równość płci i wzmocnienie pozycji kobiet poprzez zapewnienie integralności psychofizycznej, promując gospodarkę, prawa socjalne, a także wzmacniając ich upodmiotowienie.
W dokumencie najbardziej dostrzegalnymi problemami są: edukowanie na temat zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego, które w różnych aspektach powtarza się dwadzieścia dwa razy, odniesienie do aborcji i zabijania dziecka poczętego – dwanaście razy, a przemoc i wykorzystanie seksualne – dwadzieścia razy. Ponadto czytamy o zapobieganiu chorobom przenoszonym drogą płciową i wypełnianiu luki finansowej powstałej z powodu zaprzestania finansowania aborcji przez rząd USA.
Nasuwa się pytanie, czy zapewnienie integralności cielesnej i psychicznej kobiet i dziewcząt oraz równouprawnienie skutkujące odmianą ich losu nie powinny uwzględniać innych ważnych dla życia i zdrowia oraz rozwoju potrzeb?
Dobromir Sośnierz (NI). – Pani Przewodnicząca! Głosowałem przeciwko, ponieważ jest niedorzecznością, że Parlament Europejski rości sobie prawo do nawracania całego świata i zarażania go swoim seksizmem. To, że tutaj Państwo chcecie dzielić uprawnienia ludzi według płci, to jest jeden problem, a to, że chcecie zarażać cały świat tą ideologią – to narażacie się po prostu na śmieszność. Unia Europejska zachowuje się jak świadkowie Jehowy. Wchodzi komuś do domu i chce go przemeblowywać według swoich upodobań. Jest to niedopuszczalne i tak naprawdę śmieszne, ponieważ nikt nie będzie chciał robić interesów z państwem, które wtrąca się w wewnętrzne sprawy każdego, z kim próbuje ten interes zrobić.