Leszek Miller (S&D), na piśmie. – Z zadowoleniem przyjmuję zaprezentowany dziś przez Komisję projekt budżetu Unii wraz z planem odbudowy Europy. Według założeń zaktualizowany budżet zostanie zwiększony do 2% unijnego DNB i wyniesie 1,1 biliona EUR. Fundusz Odbudowy zaś planowany jest na 750 miliardów EUR. Jest to z pewnością więcej, niż proponowały Francja i Niemcy (500 miliardów EUR), jednak nadal znacznie mniej, niż wnioskował Parlament w rezolucji z 15 maja br. (2 biliony EUR).
W tym kontekście należy bez wątpienia oczekiwać trudnych negocjacji między państwami członkowskimi w Radzie, lecz jestem przekonany, że Parlament będzie pryncypialnie dążył do utrzymania planowanych wydatków na poziomie odpowiadającym co najmniej propozycji przedstawionej przez Komisję. Wykorzysta zapewne do tego celu kluczowe uprawnienie traktatowe przysługujące mu w procedurze budżetowej (zgoda).
W komunikacie Komisji na uwagę zasługuje ponadto proponowany sposób sfinansowania powiększonego budżetu i Funduszu Odbudowy. Planuje się bowiem niepodnoszenie składek członkowskich opartych na DNB, lecz emisję w tym celu wspólnych obligacji gwarantowanych przez unijny budżet z 30-letnim okresem zapadalności, jak również ustanowienie nowych źródeł dochodów własnych, w tym podatku od transakcji finansowych i podatku cyfrowego.
Uważam, że zwiększanie zdolności budżetowo-fiskalnych Unii zmierza we właściwym kierunku. Powinien to być jeden z przedmiotów pogłębionej dyskusji podczas zbliżającej się konferencji na temat przyszłości Europy.