Opodatkowanie gospodarki cyfrowej: negocjacje OECD, rezydencja podatkowa przedsiębiorstw cyfrowych i ewentualny europejski podatek cyfrowy (debata)
Patryk Jaki, w imieniu grupy ECR. – Pani Przewodnicząca! Panie Komisarzu! Cyfrowi giganci działają często w sposób mało transparentny. Często również media europejskie opisują, w jaki sposób ograniczają oni wolność według bardzo dyskusyjnych kryteriów, bardzo kontrowersyjnych, w wielu kontrowersyjnych sprawach. Dodatkowo zawłaszczają kolejne przestrzenie gospodarki, rynku reklamowego, a płacą nieproporcjonalne do tej działalności podatki. Szczególnie było to widoczne w czasie pandemii, w której się znajdujemy, kiedy inne firmy miały ogromne problemy, a cyfrowi giganci rośli.
Dlatego właśnie bardzo istotne jest, aby ponosili szczególną odpowiedzialność w tym trudnym czasie. Dlatego sam pomysł podatku cyfrowego jest pomysłem godnym wsparcia i tutaj trzeba podziękować wszystkim, którzy pracowali nad tą rezolucją.
Są jednak wątpliwości. Pierwsza wątpliwość dotyczy tego, że podatki – pamiętają Państwo, że dalej obowiązują nas traktaty – są kompetencją państw członkowskich. Po drugie, postulują Państwo zmianę sposobu głosowania w taki sposób, żeby to były zasoby własne i głosowanie jednomyślne. I również tutaj łamią Państwo traktat.
Dlatego jest to bardzo dobry pomysł, ale trzeba go dopracować, aby znaleźć porozumienie z państwami członkowskimi, a nie wszystko robić siłą, łamiąc traktaty, a w związku z tym łamiąc praworządność. Potrzeba bardzo dużo rozwagi i wtedy można wprowadzić dobre rozwiązanie.