Kobiecy aktywizm – obrona praw człowieka dotyczących zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych (debata)
Robert Biedroń (S&D). – Pani Przewodnicząca! Fundamentaliści rządzący Polską wiedzą, że dla Polek wolność i prawo do decydowania o swoim życiu i zdrowiu jest jak powietrze. Dlatego zrobią wszystko, żeby im to powietrze odciąć. Atakują, dociskają kolanem, szykanują. W wyniku ich działań zmarło co najmniej 6 kobiet: Iza, Anna, Justyna, Dominika, Agnieszka, Marta. Ale wiemy, że ofiar barbarzyńskiego zakazu może być więcej.
Wczorajszy pokazowy proces wobec Justyny Wydrzyńskiej, obrończyni praw człowieka, która udzieliła pomocy drugiej kobiecie, to pokazówka na miarę białoruskiego Łukaszenki. Justyna jest pierwszą osobą w Europie skazaną za pomoc w aborcji. Ale Justyna nie jest kryminalistką. Justyna to bohaterka, która stanie się symbolem walki o prawa kobiet. Justyna jest jak miliony Polek. Jest niezłomna i będzie walczyć dalej. Jest nie do zatrzymania.
Jednak Polki nie mogą iść same. Ponownie apeluję do wszystkich instytucji europejskich o solidarność. Polki muszą w końcu mieć te same prawa, jak Finki, Hiszpanki i Francuzki. I jeszcze jedno. Prokurator oskarżający Izę powiedział, że podawanie tego numeru telefonu to przestępstwo pomocnictwa. Z dumą zatem wezmę udział w tym przestępstwie i podam numer, który ratuje życie i zdrowie milionów Polek. Jeszcze Polka nie zginęła.